Sporty i sztuki walki

[czapel007]

Przypomnę, że Haye obiecywał iż:

-Władimir wyląduje w szpitalu

-wygra walkę przez nokaut

-szybko go pośle na deski

i co? nic...Haye uderzał beznadziejne cepy, podskakiwał, podśmiewał się, nie trzymał gardy.

I tymi zapowiedziami zrobił z siebie chyba jednym z największych pajaców w HWD. Natomiast Władziuchna spokojnie i w skupieniu punktował. W sumie szkoda trochę, że nie walczył braciszek, bo Vitali jest skłonny do bitki i mógłby nawet starać się doprowadzić do brutalnego, ciężkiego KO.

Ciekawe co Haye powie na konferencji, w sumie na jego miejscu spaliłbym się ze wstydu bo dał ciała delikatnie mówiąc

Edytowano Lipiec 2, 2011 przez czapel007

[Gość Tebeg]

Gdyby przegrał, byłoby to bardzo... paradoksalne. Jak można nie wygrać, jeśli rywal klęka przed tobą niemal co rundę? Zaś Haye wprowadza nową jakość do boksu - coś w stylu piłkarskim, ewentualnie przedszkolnym - "a psze pani, a on mnie fauluje!!!!111oneoneone". Te pełne wyrzutów spojrzenia Anglika w kierunku sędziego irytowały mnie niezwykle. Sędzia, swoją drogą, nieco stracił w moich oczach, gdy dał ostrzeżenie Kliczce, jednak odzyskał z nawiązką licząc chyba najbardziej beztroski knockdown świata.

[Arnie]

Na pewno przy pierwszych dwóch "klęczkach" Haya zawinił Kliczko, za co został słusznie ukarany, ale kolejne to już było aktorstwo Haya. Chciał naciągnąć sędziego, a w końcu sam stracił punkty. Haye pajacował strasznie, chociaż niezwykle zaimponowała mi jego szybkość i refleks. Nie znam się, ale widać, że to wybitnej klasy bokser, niezwykle utalentowany i szkoda, że dorabia sobie gębę idioty. To ciągłe zerkanie na sędziego i bieganie z odkrytą gardą było bardzo irytujące - może nawet bardziej niż reklamy w TVP i denny komentarz. Czy na przykład żaden z szanownych komentatorów nie mógł wytłumaczyć, w jaki sposób sędzie ukarał Haya i jakie to miało skutki? Musiałem się dowiadywać od brata, ale takie rzeczy powinien objaśniać komentator.

[czapel007]

Parodia...Haye już ma wymówkę, rzekomo złamał palec, tylko jeśli tak to po co robił z siebie debila na konferencjach. Trzeba było powiedzieć, po prostu. Zresztą...Vitali walczył z Lennoxem ze zmaskrowaną twarzą a mimo to prowadził. Robi sobie siarę, coraz większą Haye

[Elesshar]

Walka nudna. Żadnych emocji. No dobra, dostarczył mi ich jedynie Michael Buffer swoim "Let's get ready to rumble". Wypunktowałem 116-110 dla Władimira Kliczko. Haye pokazał, że wyszedł tylko po wypłatę i czekał jedynie na jeden, jedyny cios, którym może położyć Ukraińca. Haye się po prostu ośmieszył. Władimir pokazał, że jeśli ktoś go naciśnie to się gubi. Tego David nie wykorzystał. Jedynym czym mi zaimponował Anglik, było to, że ma świetny refleks i te jego uniki to majstersztyk. Jestem pewny, że gdyby stał w miejscu Haye, Adamek to mielibyśmy emocje i świetne widowisko. Adamek ma jaja, co pokazał nie raz w ciągu swojej kariery. Mam nadzieję, że walka Górala z Vitalijem będzie bardziej emocjonująca. Ba, jestem tego pewny. Cóż, aby do września.

[Darth7Vader]

Powiem, to co Wszyscy tutaj już wspomnieli: NUDA! Haye pajacował na całego, a i jeszcze wymusił na sędzim, to, że niby Kliczko Go łapał za głowę i ściągał w dół rękoma, ba! nawet raz była sytuacja, że Haye ręką od góry takiego cepa walnął w powietrzu w stronę Kliczki i nie dość, że Kliczko zrobił szybki unik na bok, to jeszcze "uruchomił" prawą rękę i przywalił "Hayemakerowi" od dołu, a Ten prawie się by wywalił, gdyby nie złapał się Kliczki i nie wylądował Mu pod barkiem... I jak zauważyłem, to bodajże od 3 lub 4 rundy, Haye wziął zmałpował tą prawą rękę, którą cały czas trzymały Witalij... Ogólnie to i ja myślałem, że walka skończy się gdzieśw 6-tej, siódmej rundzie, a tu ciągnęli to do końca... Haye pomimo tego, że przez cały czas miał nisko gardę (prawie przez cały czas), to jednak nie kontrolował Siebie i tylko gdy zbliżył się do lin, to Witalij od razu uruchomił prawą rękę na przemian w krótkiej serii ciosów używając lewej i zwłaszcza prawe ciosy, to słychać było tak, jakby Haye rzeczywiście oberwał nie pięścią, a jakimś stalowym młotem... Dziwię się trochę, że Haye nie padł po takich torpedach... I trochę się rozczarowałem nieco, że pod 10 rundzie, Kliczko nie wziął ostatek sił i, że nie zmiótł anglika z ringu robiąc K.O. - no bo widać było w 11 rundzie, że Haye stracił szybkość i refleks, bo się wymęczył - bo ileż mógł się tak zwinnie poruszać po ringu? (zwłaszcza uniki przed prawymi Kliczki - pełen podziw i za ogólną szybkość anglika też). Tak jak wspomnieliście - Kliczko jak się czasem pogubił, to Haye mógł Go trochę poobijać, bo wątpię by się dał tak ukrainiec powalić - komentatorzy wspomnieli o tym, że ramiona i barki Kliczki, chronią Go przed tym, by takie ciosy od takiego Hayego miałyby dochodzić... Co do komentatorów samych - no jednak dali plamę - tak jak wspomniał Arnie... Ogólnie to walka nudna i tylko sporymi pkt. Witalij wygrał z Hayem.

Trzeba czekać do Września... Boję się tylko jednego przy walce Adamka z Władimirem... że "Góral" będzie musiał sporo się namęczyć, by Jego - zwłaszcza lewa ręka, mogła dosięgnąć szczęki Władka...

[Assasin321]

Witam, od tej walki spodziewałem się czegoś wiecej. W brew pozorom Haye wydawał mi się lepszy, podobał mi się styl. Ale to nei zmienia faktu, że walka nudna, chciałem nokałtu w 12 rundzie, ale się nie doczekałem ;]

[Tomoslav]

Nie da się ukryć, że oczekiwałem po tym pojedynku więcej emocji. Kliczko kontrolował walkę, cham Haye niby kilka razy doskakiwał do Kliczki i kilka solidnych ciosów mu zadał, ale to właściwie było tyle. Liczyłem że pod koniec Haymaker agresywniej zaatakuje, ale nic się takiego nie stało. Mimo wszystko cieszę się że wygrał Władimir, bo nie podobało mi sie to jak zachowywał się Haye przed walką. Nie mam nic do takich prowokacji jak ta z koszulką, no ale zwykłe podanie ręki widać już dla Anglika to za dużo... Jednak z samej walki nie wiem czemu, lepiej wydawało mi się prezentował Haye.

Edytowano Lipiec 3, 2011 przez Tomoslav

[Elesshar]

Hack,

Haye walczył z Władimirem Kliczko, a nie Vitalijem Vitali to ten starszy, obecnie mistrz świata WBC, z którym 10 września we Wrocławiu, zmierzy się Tomasz Adamek

@UP

Haye mógł się podobać dzięki unikom i świetnemu refleksowi. Jednak udowodnił w tej walce, że jest po prostu drewnianym kołkiem, bez żadnej finezji. Stawianie go na równi z kimś takim jak Mike Tyson, Lennox Lewis, Evander Holyfield czy Georga Foremana i innych wybitnych mistrzów, to obraza dla nich.

[Darth7Vader]

@Elesshar - No tak, miałem prawo pomylić Władimira z Witaijem - W końcu jak Obaj zgarniają wszystko w boksie, jak Vettel w F1 (xD), to nie ma się co dziwić...

Co do walki "Hayemakera", to miał durne tłumaczenie:

"Twierdził, że nie mógł pokazać pełni swoich możliwości przez złamany palec stopy. Adamek przyjmuje to, jako tanią wymówkę."

klik, klik > A co do tego czy Witalij będzie miał podobną taktykę przy walce z Adamkiem, to nie wiem - osobiście na pewno nie chciałbym widzieć tego samego, co przy pojedynku Władka z Hayem. A i z ciekawości przetłumaczyłem nazwisko trenera "Górala" - czyli Rogera Bloodwortha - "bloodworth" oznacza "warty krwi"... a Adamek teraz trenuje w Jersey City, a...:

"Za trzy tygodnie jedziemy na obóz do Pensylwanii, gdzie pozostanę już do wylotu do Polski na walkę z Kliczką."

, (Klik, klik), co oznacza, że Adamka można tak żartobliwie nazwać "Wampirem"... - ciekawe jakie "efekty" dadzą te treningi... (xD). A tak serio - Będę trzymał kciuki za "Górala", bo w sumie to chcę żeby Adamek rozwałkował "Żelazną Pięść" (na pewno śledził On walkę brata, bo to wiadomo że też o walce z "Góralem" sporo myśli, jaką tu taktykę wziąć - echh... będę musiał zajrzeć na yt i popatrzeć na kilka Jego walk, by mieć rozeznanie...).

[Elesshar]

Zauważ, że Adamek to nie Haye. Adamek w każdej walce daje kibicom show. Pomijając walkę z McBridem, bo to było klepanie ruszającego się worka. "Góral" trenował właśnie przed walką z Kevinem w Pensylwanii, a konkretniej w Buskhill. Witek był w ringu przy walce Władimira z Hayem. Co do taktyki, to Witalij zastosuje tą znaną z jego każdej walki. Nisko opuszczone ręce (co mnie piekielnie denerwuje) i lewym prostym, będzie chciał ustawić Tomka, by wystrzelić swoim piekielnie mocnym prawym. Adamek świetnie skraca dystans, więc będzie walczył podobnie jak z Grantem. Doskok, parę ciosów, odskok. Tak to mniej więcej widzę. Oczywiście, Kliczko jest lepszym pięściarzem od Granta i będzie ciężej go trafić.

[repta2]

Walka Haye'a z Kliczką to była NUDA.... niewiele się różniła od ostatniej walki Włodarczyka, Haye pajacował i liczył na ten jeden, jedyny cios, natomiast Kliczko przez całą walkę go punktował, widać było, że nie nastawił się na "unicestwienie" przeciwnika, chociaż tak mówił. Ciekawe jak Adamek powalczy z Witalijem, ale niestety dla nas, Witalij to troszkę wyższa półka od Wladimira, miejmy nadzieję, że naszemu "Góralowi" pomogą ściany Wrocławia.

[Assasin321]

Czesc, zapewne słyszeliście, że jeśli Haye nie "otrzyma" rewanżu z Władimirem to kończy swą karierę.

Krótko... Moim zdaniem nawet jeśli nie otrzyma to i tak będzie walczył dalej, bo nikt nie chce konczyć takich karier z ostatnią walką przegrana.

A jeśli dostanie i zwycięży to i tak porwie się na drógiego z braci Vitalia, z którym moim zdaniem miał by o wiele ciężej.

Czyli i tak nie skończy kariery teraz i tak.

[Assasin321]

Siemka, w poprzednim poście rozważałem co się stanie jak nie otrzyma Haye rewanżu z Władimirem.

Rewanż nnie wiem gdzie ma sie odbyć, ale ma być 3 grudnia.

[Elesshar]

Można wiedzieć skąd takie rewelacje? Nic nie wiadomo o jakimkolwiek rewanżu Władimira Kliczko z Davidem Hayem. 3 grudnia, co prawda będzie rewanż, ale Miguela Angela Cotto z Antonio Margarito. Na tejże gali możliwe, że będzie rewanż walki Pawła Wolaka z Delvinem Rodriquezem, której padł remis. Chodzi mi o ich pierwszą walkę, która odbyła się tydzień temu.

[Assasin321]

Jak może być nic nie wiadomo jak patrzyłem osobiście jak kolega czytał... to nowinka oczywiście nie jest na 100%, ale obaj bokserzy chcą rewanżu.

[Infiniti]

Wiadomo... praktycznie w każdej walce, jeśli ktoś odczuwa drastyczny spadek sił i zmęczenie to przestaje wyprowadzać serię ciosów na przeciwnika. Robi to po to aby przywrócić sobie siły, ale nie może zapomnieć o dobrej obranie. No to się skończy jak w przypadku Czagajew'a.

[Elesshar]

Kurczę, szkoda Rusłana. Byłem za nim. Povietkin stracił w moich oczach, gdy 2 razy wycofał się z walki z Władimirem Kliczko. Teraz również wątpię, by wyszedł z nim do ringu. Po tej walce jestem pewien, że Povietkin nie ma szans z Adamkiem, braćmi Kliczko, czy Hayem.

A już za niecałe 2 tygodnie walka Tomasza Adamka z Vitalijem Kliczko. Mam nadzieję, że Góral pokona starszego z braci, bo jak nie on to kto? Haye przegrał, Arreola, Solis. Nie widzę nikogo innego. Adamek ma szanse by wypunktować Vitka, bo na nokaut to nie ma co liczyć, skoro nie posadził Kliczkę nawet Lennox Lewis. Oczywiście, to jest boks i wszystko jest możliwe. Każdy trafi na takiego swojego bokserskiego Douglasa. Chodzi mi o Jamesa Douglasa, który sensacyjnie znokautował legendarnego Mike Tysona. Może akurat 10 września, Góral da walkę życia i pokona Vitalija? Są szanse, ale również, nie zdziwię się gdyby Góral przegrał przez KO. Chociaż nie widziałem tak naprawdę zamroczonego na poważnie Adamka. Był przez chwilę podłączony przez Granta, ale to tylko przez parę sekund.

[Pete]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że walkę Adamka i Witka obejrzymy jedynie poprzez złowrogi jankeski system PPV. Bardzo jestem ciekaw, jak to ustrojstwo poradzi sobie w naszym kraju, który Ameryką z całą pewnością nie jest. Przyznam szczerze, że perspektywa bulenia grubej kasy za coś, co dotychczas dostawałem za darmo jest nieco przerażająca. A zapewnie właśnie tak będzie wyglądała przyszłość transmisji sportowych w Polsce. Ciężkie jest życie fana sportu.

[KlucQ]

To płacenie, rzeczywiście nieciekawe, ale czy czasem ten RTL dostępny na Cyfrowym Polsacie nie będzie transmitował tej walki za free?

[KlucQ]

Ja dziś znalazłem, nr 200coś . Co do zablokowania, managerowie Kliczków ponoć mieli naciskać na RTL by Ci zakodowali sygnał na Polskę od godz. 21 do 01, ale ponoć nie mogą tego wymagać, po prostu nie mają do tego prawa, więc obraz powinien być normalnie, bez problemu dostępny. OBY.

[Turambar]

Proszę nie dyskutować o streamingach, bo mogę być niemiły.

[mario21211]

Odnosząc się do walki Adamek-Kliczko. Walka będzie wyrównana, z minuty na minutę będą zmęczeni, tyle że walkę wygra ten kto będzie się mocno trzymał na nogach. Kliczko jest twardy i nie będzie mu to przeszkadzać. Adamek wie chyba co robić z takim bokserem, może ma taktykę to się okaże. Może też dojść do nokautu a dla kogo to już poznamy odpowiedź po walce. Stawiam na Kliczkę że wygra

[repta2]

Zgadzam się z kolegą wyżej, Adamek musi liczyć na wygraną na punkty, nie wierzę w to, że Tomek jest w stanie położyć Kliczkę, z tego co kojarzę, Adamek w wadze ciężkiej raczej niezbyt często nokautował rywali, walki z Gołotą nie liczę, bo była to parodia a nie walka. Mam tylko nadzieję, że uda się gdzieś obejrzeć tą walkę

[Tomoslav]

http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?A...WALKI/270812272

No chyba że ci będzie przeszkadzał niemiecki komentarz

Wogóle jestem ciekaw ile osób zapłaciło te 40 zł za obejrzenie walki.