Skocz do zawartości
Turambar

Sporty i sztuki walki

Polecane posty

Zgadzam się voodoo, co do tego jak prezentowali się pozostali rywale Vitka. Ale IMHO Arreola trochę lepiej się zaprezentował bo parł ciągle do przodu, co nie ujmuje sukcesowi Alberta. Co do walki Peter-Kliczko, to nie był ten sam Peter co położył Władimira 4 razy na deski. Ale po tej walce widać, że albo Vitek bawił się z Dragonem, albo doskwiera mu starość. Bo fakt faktem, ma na karku już prawie 39 lat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądając walki byłych wrestlerów w MMA byłem zdziwiony, że tak dobrze im szło, stosowali wiele chwytów znanych z WWE, np. walka Bobbyego Lashleya trwała około 20 sekund, albo taki Brock Lesnar zrobił coś w stylu Spear, położył się na przeciwniku i bił go pięściami, wygrał walkę w około 1.30 minuty, jeszcze możliwe jest przejście Batisty z WWE do MMA ( będzie się działo ) :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Andrew wygrywając na punkty po jednym cepie Kliczki który by troszkę poczuł oddał by walkę tak jak to było z Gratem.

Andrew to w ogóle dziwny typek był. Miał zdolności, by wygrać z każdym, ale najważniejsze walki strasznie głupio przegrywał (a to ze swojej winy, a to będąc lekko oszukanym przez sędziów). Sosnowski raczej nie zdobędzie na świecie takiej sławy jak Andrew ;P Poza tym Kliczko mi się strasznie nie podobał - stał tylko i kontrował na początku ataki Alberta, poza tym w walce w zasadzie nic się nie działo. To świadczy o ogólnie słabym poziomie HW chyba... Jak sobie przypomnę walki sprzed lat (ostatnio widziałem film o walce Alego z Frazierem - to dopiero był fight!).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Turambarze, HW jest w bardzo słabej kondycji. A co walk Kliczko, to mało komu się one podobają, bo to wynika z tego, że mają bardzo duży zasiąg ramion. Ich walk są również trochę nudne bo są schematyczne, lewy prosty i prawy. U nich nie ma kombinacji bo nie muszę ich używać z racji przewagi fizycznej. Brakuje teraz wielkich nazwisk w wadze ciężkiej, chociażby: Evander Holyfield (chodzi mi o tego Hol'ego który walczył z Tysonem, czy Lennoxem Lewisem), Lennox Lewis, Mike Tyson i wiele innych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na okładce UFC 2010 jest Brock Lesnar, obecny mistrz wagi ciężkiej MMA, były wrestler, całkiem niezły, a na pewno silny, wygrał nawet Roaly Rumble w 2003 roku, ciekawe czy w grze jest też Bobby Lashley, również świetny zawodnik MMA i były wrestler.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto by się spodziewał, że Pudzian będzie chciał jeszcze się bić w Ameryce? Z kim chce się bić tym razem? Ano z Kevinem Fergusonem, który ma ksywkę "Kimbo Slice". Jest byłym fighterem w UFC (zwolnili go po tym, jak przegrał z Mattem Mitrione) Klik, klik,

był gwiazdą reality show The Ultimate Fighter oraz zawodnikiem organizacji EliteXC
,ale jest bardziej znany z:
nielegalnych walk w... ogródkach, na boiskach i parkingach.
Na YouTubie jest parę jego walk z EliteXC. Dobra jest walka Slice'a z James Thompsonem. Nie wiem czy Pudzianowski by podołał Fergusonowi, lecz tą walkę chcieliby zobaczyć organizatorzy gali, na której to Pudzian przegrał z Sylvią a nie wiadomo czy polak chciałby ją stoczyć. Przyjechać ma Corey Fisher, który to zaplanował sobie spotkania z polskimi zawodnikami, w celu, by ci mogli w przyszłości pokazać się na koreańskich ringach, lecz chce też zamienić parę słów z Pudzianem. Pojedynek ma (może będzie) być w październiku ale to tylko tyle, więc jakby te informacje ze strony Eurosportu można traktować ze sporym dystansem. ;) Czy dojdzie do tej walki? Nie wiem. Może. ;) A wracając do KSW to na 14 edycji ma się odbyć walka... Saleta - Najman. Powód? Osobisty. Saleta raczej nie przepada za Najmanem i chce tej walki. "Bo Marcin nie jest ani bokserem, ani pięściarzem oraz nie jest też zawodnikiem MMA" - tak można w skrócie opisać powód, dlaczego Saleta jest chętny na bitkę. Saleta vs Najman na 14 Gali KSW. Czy to może być "ciekawy" pojedynek? Też nie wiem. Też wolę mieć do tego dystans, jak w przypadku kolejnej walki naszego strongmena za oceanem :tongue: Edytowano przez HacKNSlasHMonsteR21
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Pudzian nie ma szans. Bardzo chciałbym się mylić, ale Butterbean to doświadczony zawodnik, Pudzianowski ma dopiero trzy walki na swoim koncie z czego jedną przegrał. A co sądzice o pojedynku Saleta vs Najman :tongue: , obaj nie są za bardzo uzdolnieni boksersko, ale stawiam na Salete. Poprostu bardziej go lubie :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saleta jest nawet nieźle techniczny technicznie. Były mistrz Europy. Wygra Saleta, ale nie wiem jak on zawalczy z jedną nerką... Kiedyś miał walczyć z Gołotą w walce stulecia, ale jak obaj byli w swoim prime. W tamtym okresie obstawiałbym KO na Salecie do 8 rundy. Co do Najmana, to dla mnie pajac. Choć darzę go szacunkiem, za to co robi dla niepełnosprawnych dzieci. Dostał jakąś nagrodę za to, że im pomaga. Ale bokserem i fighterem MMA jest marny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie we wczorajszej walce mocno rozczarował "nigeryjski koszmar". Po wszystkich szumnych zapowiedziach zwycięstwa i statystykach oczekiwałem zdecydowanie lepszej postawy Samuela. Jedynie w pierwszych 3, 4 rundach czynił jakiekolwiek próby trafienia Ukraińca czysto ( w 90 % obrywało powietrze), później zaczęły się nieczyste zagrania i całkowite oddanie inicjatywy przeciwnikowi. Od połowy Nigeryjczyk tylko rozpaczliwie się bronił i nokaut był kwestią czasu.

Widać, że te miesiące ciężkich ćwiczeń u Kliczki poskutkowało, jak na wagę ciężką był bardzo ruchliwy i wytrzymywał doskonale kondycyjnie (czego nie można powiedzieć o Samuelu, już na początku wyglądał jakby wytrzymał 12 rund z Muhammadem Ali ).

Edytowano przez niko22
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj stawiam, że Pudzian się trochę pomęczy z tym Erciem Eschem. W końcu to jest prawie 200kg wagi (190kg, a nie jak dzisiaj już widziałem na pasku na ekranie mego TV - 200kg - nasi dziennikarze, to muszą tak "dopełniać" wręcz wszystko, dosłownie :D xD xD). Jak zawsze, to u Nas walka Pudzian - Esch będzie na końcu, podobnie może być z walką Saleta - Najman. Najpierw będzie się bił pewnie Krzysztof Kułak z Danielem Dowdą i następnie Jan Błachowicz vs. Daniel Tabera, a dopiero potem te dwie "pokazowe" walki wieczoru ("pokazowe", bo tak wyczytałem w gazecie, hmm... czyżby się mieli przytulać a nie walczyć, jak fighterzy MMA - można to tak odebrać, przez słowo "pokazowe" :P). A co do walki Saleta vs. Najman, to stawiam na Saletę. Saleta może pozamiatać Najmanem po ringu i się skończy. Wiadomo, że Saleta dawno nie trenował, nie boksował i etc., lecz Najman co? Niby trenował? Wątpię w to. Taktyka Pudziana na "Butterbeana": Ground & pound? Tjaaa... już two widzę... Nie wiem, czy Pudzianowskiemu wystarczy "pary", by zrobić tego "grounda" i zejść do parteru, by potem tłuc amerykanina jak leci. Sam Esch jest pewny siebie i mówi, że jeśli polak będzie się bronił i uciekał po ringu, to go rozwali w kilka sekund (ale byłby wtedy jaja, co nie? xD). Tim Sylvia stawia, że Pudzian przegra, bo stracił swoje największe atuty; "siłę i masę" -> Sylvia stawia, że Pudzian przegra. - w sumie niby prawda, lecz lepsza jest taktyka, żeby być szybkim i zadawać dużo ciosów, aniżeli dawać się prać po gębie ile wlezie - zwłaszcza jak polak dostałby takiego ciosa od 190kg żywej wagi w twarz - wątpię czy by się utrzymał na nogach, nom przynajmniej by go zamroczyło i byłoby już cienko z Nim.

Oczywiście walki "celebrytów" można też odłożyć na bok, tak samo walka Pudziana w Eschem. Oto cała "roszpiska" walk, które już niedługo --> 14 Gala KSW <-- Dobrze widziałem i słyszałem, że jeden z naszych będzie się bił z japońcem. Maciej Górski zmierzy się z Kazukim Tokudomem, więc będzie co oglądać. Inne walki także. Akurat w pojedynku Górski - Tokudom, stawiam na polaka. Bo nie tylko samym Pudzianem, MMA żyje, że tak zażartuje na końcu... :P

@opt- - W sumie co racja, to racja :P Czyli będzie "pokazówka" - przy takim przeciwniku, to o niczym innym nie ma mowy. Czy dadzą raz Pudzianowi jakiegoś normalnego przeciwnika? Takiego na równi sił z Pudzianem, a nie to co teraz robią. ;)

Edytowano przez HacKNSlasHMonsteR21
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HacKNSlasHMonsteR21 co do wagi Erica Escha to oglądałem ważenie przed walką waga miała przedział do 200kg, a on ją przekroczył. Co do walki, to jeśli Pudzian go powali to Esch już raczej nie wstanie. Ale z drugiej strony ciężko będzie powalić 200kg górę mięcha.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że Pudzian przegra - raz, że nie jest zachowana waga (waga w sportach walki jest najważniejsza, o zwycięstwie zawodnika może zadecydować nawet 10 kg różnicy!), Amerykanin waży od Pudziana o jakieś 80 kg więcej, to mówimy tu po prostu o naparzance i zwykłej komercji. Niech widzowie sobie popatrzą, a zyski z reklam w okolicach wieczornych i tak przebiją zyski z całego tygodnia. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pudzian wygrał w sumie dzięki temu, że udało mu się położyć tą górę mięsa i potem to już z górki ładował w niego ile wlazło. Natomiast mi podobała się walka Błachowicza fajnie to wyglądało, zdecydowanie więcej umiejętności a nie tak jak u Pudziana....

Tak na marginesie hymn USA to jakaś kpina była, na miejscu Escha chyba bym wyszedł z hali...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak Pudzian wygrał. :) Szybko sobie z tłuściochem poradził, a pierwszą moją reakcją na jego wygraną było

post-53331-1284849336_thumb.png

Widać, że Mariusz robi postępy - w porównaniu do wcześniejszych walk był szybszy i zdecydowany. Szkoda tylko, że pojedynek zakończył się tak szybko bo nie zobaczyłem tego co mnie najbardziej ciekawiło - czy Pudzian poprawił swoją kondycję. W poprzednich walkach w okolicach drugiej rundy naszemu strongman'owi brakowało powietrza i lewo żył ze zmęczenia. No cóż, trzeba czekać na kolejne starcia z udziałem Mariusza. Wtedy się zobaczy jak jego kondycja - chyba, że zakończy pojedynek w tak samo krótkim czasie. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię by znacząco poprawił kondycję. Dlatego starał się jak najszybciej Escha wykończyć i to mu się udało. Szkoda mi tylko Najmana, który przypadkowo przegrał z Saletą. Dla mnie ten cały Saleta to kawał przygłupa, jego komentarze w wywiadzie po walce były totalnie nie na miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pudzian wygrał, jeeee, no dobra koniec żartów, początek był dobry, a końcówka najlepsza, tylko szkoda, że walka taka krótka, co do Najman vs Saleta, Najman dostał fizycznie, i że tak powiem psychicznie, w końcu Saleta nieźle mu pojechał po życiorysie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parodia panowie, parodia...

Różnica 80 kilogramów musi robić swoje, pomyślałem przed walką, a jednak - nasz rodak wygrał! Co prawda wyglądało to dosyć śmiesznie, ale liczy się sam fakt zwycięstwa, i to, że teraz Amerykanin nie będzię mówić o naszym dominatorze, że bije się jak dziewczynka ;)

Brawo Pudzian :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na MMA może się nie znam, ale w fizyka była po stronie Pudziana, chyba, żeby dał się szybko znokautować atomowym uderzeniem, bo jednak takie Esch pewnie posiada. Tak duża waga odbija się na mobilności, stąd ataki są powolne, ale zabójcze. Dominator dobrze przestudiował taktykę i starał się trzymać z dala od torped Butterbeana. Low kicki-to chyba znak firmowy naszego wojaka i on tutaj przechyliły szalę zwycięstwa. Leżący na ziemi Amerykanin był łatwym celem i jedynie zbierał "bomby" od Mariusza. Walka musiała się tak skończyć.

Co do Najmana i Salety to śmiech, a nie walka. Pierwszy wielki lanser, drugi ten co powinien już zejść ze sceny. Powitanie chyba jasno pokazało, komu wszyscy kibicują. Nie powiem, byłem zaskoczony przebiegiem walki i agresywnej postawy Najmana. Widocznie nie chciał czekać, by stało się z nim to samo, co w walce z Pudzianem, gdzie nasz czołg wjechał w niego jak w masło. Najman mógł spokojnie zakończyć tę walkę zwycięstwem, ale chwila nieuwagi i to on wąchał posadzkę. Saleta wygrał, choć niezasłużenie, ale jak w wielu sportach-walka toczy się do samego końca i nie wolno o tym zapomnieć. Wzajemne wyzywanie się i obsmarowywanie traktuję jako przejaw pewnego upadku moralnego obu panów. Rozumiem, że marketing, że trzeba przyciągnąć kibiców. Dużo więcej osób przyciągnie walka dwóch znienawidzonych wojaków walczących o kobietę niżeli bój o trofeum. Jednak po walce mogli sobie darować uprzejmości, szczególnie Saleta, którego jeszcze uważałem, za trzymającego poziom.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak duża waga odbija się na mobilności, stąd ataki są powolne, ale zabójcze. Dominator dobrze przestudiował taktykę i starał się trzymać z dala od torped Butterbeana. Low kicki-to chyba znak firmowy naszego wojaka i on tutaj przechyliły szalę zwycięstwa. Leżący na ziemi Amerykanin był łatwym celem i jedynie zbierał "bomby" od Mariusza. Walka musiała się tak skończyć.

Zwłaszcza jeśli chodzi o początek walki Pudziana z "Butterbeanem". Pudzian dostał cios w twarz od amerykanina, to na powtórce widziałem, że go normalnie odrzuciło do tyłu, więc waga Escha jednak ma wielkie znaczenie i parę takich ciosów i by Pudzian miał cienko na ringu. Widać też było, że uciekał jak mógł, przed bombami od Escha, trochę się nabiegał po ringu. Niektóre ciosy, czy low kicki, które Pudzianowski zaserwował w tułów amerykanina, jakoś na Nim nie zrobiły większego wrażenia, ot, trochę w tył czy w bok się cofnął i już. Ale Ja sądzę, że Pudzian miał farta, że udało mu się przewrócić Escha, choć jak była właśnie ta sytuacja, gdy Pudzian miał okazję powalić Escha, to w pełni to wykorzystał. Po obaleniu go, to już wiadomo co było - to co powiedziałeś. Lecz byłoby ciężko, gdyby Pudzian nie powalił "Butterbeana".

Walki Saleta vs. Najman nie oglądałem, więc nie żałuję tego, że musiałbym się męczyć i patrzeć jak celebryci się leją. Rzeczywiście, po Twoich słowach mateuszu (stefanie) widać, że to musiała być walka celebrytów a nie fighterów MMA (jeśli można tak nazwać Saletę lub Najmana) ;P :P (Bez obrazy, ja nic nie mam do obu tych panów jakby co... ;)).

Edytowano przez HacKNSlasHMonsteR21
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...