Skocz do zawartości

Polecane posty

Wczoraj zacząłem ogrywać Dishonored 2. Długo się zbierałem ale w końcu się zdecydowałem głównie przez bardzo miłe wspomnienia związane z pierwszą częścią. Ukończyłem pierwszą misję i na razie nie czuję by gra mnie wciągnęła. Trochę za dużo tu podobieństw do początku z poprzedniczki -  atak na imperium, zniesławiony bohater ucieka oskarżony o morderstwa, których nie popełnił i zaczyna zbierać sprzymierzeńców. W rozgrywce na razie nie zauważyłem większych zmian, większe są tylko lokacje i fajnie, że jest więcej miejsc do których można wejść ale wcale nie trzeba. Mam tylko nadzieję, że z czasem historia bardziej mnie wciągnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nic nie pisałem, a trochę się przez ten czas uzbierało. Spróbuję opisać chociaż część.

Dzięki pojawieniu się EA Access na PS4 wyplatynowałem Need for Speed Payback. I żeby mieć to za sobą - rozwój wozu jest skaszaniony, nastawiony na mikrotransakcje, wymaga grindu lub kupowania kart ulepszeń w sklepie za kase z wyścigów czy też lootboxów (za real money lub codzienne wyzwania). Jest 5 typów pojazdów potrzebne do wyścigów (wyścig, teren, drag, drift, pościg), po pewnym czasie zmieniłem na lepsze każdy typ, a i tak wszystkie dobiłem do maksymalnego poziomu, bez jakiegoś specjalnego grindu, więc moim zdaniem system ulepszeń nie jest takim wielkim problemem, ale fakt że mógłby być znacznie lepszy, a nie widocznym skokiem na kase. Problem jest tylko trochę upierdliwy ale należy wspomnieć. A jeśli chodzi o resztę, to Payback jest dla mnie jednym z najlepszych NFS jakie grałem. Dobry model jazdy, zróżnicowane wyścigi, również tereny po których jeździmy, nieupierdliwe gumowe SI, policja jedynie w misjach pościgu więc swobodnie można jeżdzić. Fabuła drętwa, naiwna i dla przedszkolaków, ale kto by się nią przejmował. Sterujemy trzema postaciami. Tyler jest taki se, nic ciekawego ale i nie wkurzający za bardzo. Mac jest najfajniejszy, luzak, lubi sarkazm i walnie jakiś suchar - spoko ziomek. Najgorsza jest Jess. Twarda i niezależna. Niedoszła Pani Policjant. Wymądrza się jedynie. I jest polski dubbing - jak dla mnie ok. Głosy pasują. Grę bardzo polubiłem i nawet ją wymaksowałem. Sporo lepsza od nudnego NfS z 2015

Edytowano przez Despero23
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio ukończyłem Crash Bandicoot trilogy doskonały remaster 3 części z PSxa i   bardzo dobry  i dość pokręcony  horror The Evil Within . W  najbliższym czasie chcę zakupić 2 część Evil Within , Resident Evil VII i Some . Zrobię sobie taki maratonik  po horrorach w które jeszcze nie grałem .  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem Resident Evil VII i Evil Within 2 bawiąc się świetnie  :ok: . Sprawdziłem teaser Gothicka który jest taki sobie.  A teraz chwilkę oddechu od horrorów i wezmę się za Rise of Tomb Raider po którym , czekają na mnie Resident Evil 2 remaster , Observer i Soma .  Będzie w co grać w te święta :biggrin:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem Resident Evil 2 remake ,  świetnie się bawiłem do momentu przechodzenia  drugiego scenariusza Leona i Claire po prostu była dla mnie to już męczarnia. Mało zmian w porównaniu z pierwszymi scenariuszami.  Ale ogólnie świetna gra.  Zdając sobie sprawę że mój lapek już nie daje kompletnie rady z nowymi tytułami zwłaszcza w multi typu (battlefield )i już niedługo premiera Cyberpunka doszedłem do wniosku , że najlepszym rozwiązaniem będzie kupno konsoli ;D. Czekam na swojego Xboxa one X z 5 częściami Gears of War i do tego dokupie do niego battlefielda 5 tke.  a wsteczna kompatybilność daje sporo możliwości poznania klasyków z xboxa 360. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem DBZ: Kakarot na pc i powiem wam, że mam mocno mieszane uczucia co do tej gry. Jest słaba i archaiczna pod wieloma względami. Nie uchroniła się nawet przed maskowaniem braków animacji odpowiednim doborem kątów kamery. Walka tak po połowie gry już robi się irytująco nudna. Szczególnie ze zwykłymi mobkami, które są rozstawione gęsto po mapie i cały czas się respią. Jedynie lekko bardziej wymagające są walki z bossami. Niemniej po jakimś czasie już nudzi to że ich ataki się powtarzają. Irytuje też to że otwarty świat to po prostu kilka mniejszych i większych map, między którymi są loadingi. Podczas wykonywania zadań pobocznych większość czasu spędzamy na ekranach ładowania. Poza tym te zadania poboczne to tylko przynieś, zanieś, pobij. Ogólnie nuda. Chociaż zadanie z pluszowym Karinem mnie nawet rozbawiło. Elementy rpg które są w tej grze to też tylko zbędny zapychacz. Dlatego że pomimo levelowania i tak skille dostajemy wraz z postępem fabuły. Co najwyżej możemy je rozwijać. Co i tak się nie przydaje. Ja to skończyłem robić bardzo szybko i jakoś nie odczuwałem że moje postaci odstają bardzo od oponentów. Środki do leczenia postaci dają tutaj w zasadzie nieśmiertelność. Są tanie i można korzystać z nich w trakcie walki bez żadnych konsekwencji czasowych. I bardzo dobrze, bo bez tego niektórych walk nie dałoby się wygrać, gdyż wrogowie bardzo lubią ignorować ataki naszej postaci. Np. odpalasz jakiegoś skila a w tym momencie przeciwnik odpala swojego i włącza się krótka animacja, która anuluje naszego skilla. A punkty mocy i tak tracimy. Mógłbym tak długo narzekać, ale jako że za dzieciaka oglądałem DB, to gierka mimo tych wad była pewnego rodzaju spełnieniem marzenia z dzieciństwa. Klimat DB dosłownie wylewa się z ekranu podczas grania. I to się udało twórcom osiągnąć. A to było najważniejsze. Mnie tym kupili i myślę że wielu fanów również. Na szczęście tych jest całkiem sporo na świecie, to może dostaniemy jeszcze jakiś prequel DBZ ;-)  Gra mi się podobała głównie przez sentyment, i uważam że jeśli ktoś również ma sentyment do tego anime, to gra przypadnie mu do gustu. 

A gram aktualnie w Dirt 4. Świetna gra :-) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim czasie ukończyłem Blair Witch który kompletnie mi nie przypadł do gustu takie MEH,  genialny ORI The Blind Forest i dla przypomnienia Resident Evil 4 wszystko na Xboxie. Teraz jak mam ochotę pograć po sieci to grywam w BF 5 na xboxie  i WoWa , a jak znajdę trochę więcej czasu to przechodzę obecnie GTA V i Prey . 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem nową myszkę i trzeba było ją przetestować na jakimś FPSie i padło na pierwsze Call of Duty, bo dawno nie grałem. Dzisiaj skończyłem i zabieram się za dwójkę. Mimo iż te tytuły mają swoje lata, to wciąż świetnie się w nie gra. Później wracam do Quake Champions.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio ukończyłem  A Plague Tale: Innocence i powiem że to jest bardzo hmmm specyficzny tytuł  którego opowiedziana historia i  losy głównych bohaterów przeżywa się z każdym rozdziałem . Gra jest naprawdę brutalna  którą potęguję bardzo dobra oprawa graficzna  , a  animacje szczurów  i ich zachowanie to mistrzostwo.  

Ukończyłem też Rise of Tomb Raider  z pewnością mogę stwierdzić że to najlepsza część z odświeżonej serii , mimo że dopiero co ogrywam  3 część czyli Shadow of tomb raider.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...