Komiksy II

[8azyliszek]

@UP

Co do Ultimates to mam obiekcje, ale z drugiej strony strasznie dawno to czytałem. Wolę też właśnie World War Hulk bo o Planet Hulk powstała b.dobra długometrażowa animacja, więc po co przepłacać? . Oprócz tego ja zdecydowanie polecam:

Punisher: Witaj w domu Frank. Po prostu genialna historia, masę razy przeze mnie czytana. Humor, akcja no i Ruski. Jeśli ktoś grał w grę Punisher albo podobał mu się film z 2004 roku to koniecznie musi przeczytać ten komiks.

House of M i Son of M. Ostateczne rozwiązanie kwestii mutantów było na wyciągnięcie ręki. Także upadek Magneto (chyba) Chciałbym to w końcu przeczytać.

New Avengers Break Out. Spider-Man, Wolverine i Iron-Man razem przeciw super łotrom i wszystko jasne

Avengers Forever. Też nie czytałem ale z opisu wydaje się, że to niezła historia.

Czyli jutro (albo w piątek) lecimy do kiosku i zamiast nowego CDA kupujemy X-Men:Obdarowani .

@Stillborn

Co się czepiasz TM-Semic? Jakość wydania była dostosowana do ceny. Dla mnie nie liczyła się tak bardzo oprawa jak historia. Nie przesadzajmy też - mam pokazać moje Pajączki, które mimo 14 lat trzymają się dobrze? Wystarczy trzymać w koszulce w segregatorze. I ja nie zauważyłem tych zamazań w moich egzemplarzach. A co do dostępności... Mikołaja nie ma... ale jest Allegro. Łowy Kravena na ponad 100 stronach można zakupić.

[SilentBob]

Nie tylko jakość wydania TM-Semic pozostawiała wiele do życzenia. Często przekład był niezbyt dobry. Oczywiście za dzieciaka nie dało się tego wyczuć, ale jak dziś czytam te stare komiksy Semika, to czasem głowa boli.

I co złego jest w tym, że człowiek chce mieć na przykład "Ostatnie Łowy Kravena" w ładnym wydaniu?

House of M mam, przeczytałem i raczej średni komiks. Ale ja już tak mam, taka niechęć do świata mutantów Marvela. Ale za ponad połowę ceny wydania Muchy to grzech nie brać. Szczególnie jeśli ktoś, tak jak ty, 8azyliszek, jest na ten komiks nahype'owany.

[8azyliszek]

@UP

Absolutnie nic nie nie jest złego w tym, że niektórzy chcą mieć ładne wydanie, w twardej oprawie. Ja nie zgadzam się z aż tak krytycznymi uwagami wobec TM-Semic. A to że papier był zły, tłumaczenie złe, okładka zła itp. A przecież to wydawnictwo ukomiksowało III RP . Szepnijcie choć jedno dobre słowo .

I sam też raczej nie czytałem historii o mutantach. Ale "House of M" to jest jeden z kamieni milowych w ich historii. Prawie spełnił się najgorszy koszmar Xaviera - starcie mutantów z powierzchni ziemi. Jak ktoś lubi X-Menów a nie czytał/nie ma tej historii to powinien się zapoznać. Tym bardziej, że tego już w TM-Semic nie było .

http://allegro.pl/spider-man-ostatnie-lowy-kravena-tm-semic-1994-i2873438019.html

Edytowano Grudzień 19, 2012 przez 8azyliszek

[SilentBob]

Przed chwilą kupiłem 2 tom Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela i na tekturce był pokazany 5 tom, którym jest... Narodziny Venoma! Superancko, nie mogę się doczekać, mnóstwo dobrych komiksów przed nami.

[8azyliszek]

@UP

Ja też! Ja też!

Czemu nikt mi nie powiedział, że to Joss Whedon jest scenarzystą tej historii?! Przeczytałem dopiero kilkanaście stron a teksty już wymiatają. Dobrze wydana kasa.

Też właśnie widzę co będzie w piątym tomie. Niestety ten Venom to chyba też był w TM-Semic - taka okładka była na pewno. SB bierz prenumeratę - dostaniesz kubek, torbę i Hulka z Edwardem Nortonem .

[SilentBob]

dostaniesz kubek,

Nie chcę.

torbę

Nie chcę.

i Hulka z Edwardem Nortonem

Mam. :P

I tak, ten Venom był w TM-Semic. Ale ja nie mam akurat tych numerów, a nawet jakbym miał, to bym kupił ten tom. Bo ekstra wydanie.

[8azyliszek]

@UP

To jakiś dziwny jesteś

Przeczytałem Obdarowanych. Historia jest świetna. Nie podobał mi się tylko kostium Scota (ala lata 60-te) i "muchowe" obwódki jego okularów. A to jak Ord za pierwszym razem nakopał Loganowi to było bardzo rozczarowujące dla mnie jako jego fana . Co do jakości wydania, to ten papier kredowy też ma wadę - strasznie się palcuje! I na moim egzemplarzu są ubytki i lekko porwany papier - wynik niechlujnego cięcia stron. Problemy techniczne nie dotyczą tylko TM-Semic. No i podstawowy problem - ja chcę wiedzieć co było dalej (bo to historia sprzed 8 lat)! Kto miał zniszczyć Breakworld? Czy to to samo universum co House of M i Kompleks Messiaha?

P.S. Czy ktoś mógłby wrzucić skan samego grzbietu poprzedniego numeru? Jak miałem go w sierpniu to o tym nie pomyślałem.

Obrazek miesiąca poniżej .

[SilentBob]

Dziwne pytanie zadałeś...

Kto miał zniszczyć Breakworld? Czy to to samo universum co House of M i Kompleks Messiaha?

Kto miał zniszczyć Breakworld to nie wiem. Oczywiście mógłbyś kupić sobie kolejne tomy Astonishing X-Men wydane przez Muchę, ale wiem, że to droga sprawa...

Ale odnośnie uniwersum - w House of M Wanda Maximoff tworzy nowe uniwersum, które się właśnie nazywa House of M.

Co do Messiah Complex, to dlaczego pytasz, czy Astonishing dzieją się w tym samym świecie? Tak, to jest jeden i ten sam świat, potocznie nazywany przez fanów 616 (numer Ziemi w Multiversum Marvel Comics. House of M ma na przykład numer 58163. Tutaj masz wszystkie uniwersa z Marvel Comics i ich numery -> http://en.wikipedia.org/wiki/Marvel_Comics_Multiverse )

[8azyliszek]

@UP

Skoro są New X-Men, Uncany X-Men, Astonishing X-Men, Ultimate X-Men to dla kogoś kto w tym nie siedzi, można się nieco zagubić. Szkoda, że Dobry Komiks padł zanim dokończył historię o zniszczeniu Genoshy (czyli wydarzenia niedługo sprzed Obdarowanych). Mam tylko 3 pierwsze numery na 4 wydane przez DK. Fury wystąpił tylko 2 razy i w obu scenach rządził.

Widząc ostatnią stronę komiksu z reklamą Muchy olśniło mnie nt. ich umowy z Hachette. Będą przerywać w najciekawszym momencie by spragnieni fani kupowali droższe o 25 zł dalsze części bezpośrednio od Muchy .

Edytowano Grudzień 19, 2012 przez 8azyliszek

[SilentBob]

New X-Men, Uncany X-Men, Astonishing X-Men, Ultimate X-Men

Z wymienionych przez ciebie tylko Ultimate X-Men dzieje się w innym uniwersum.

Poza tym Mucha Comics przygotowuje tłumaczenie i wklejają tekst w dymki i w ogóle... Nie widzę powodu, dlaczego w takim wypadku nie mogli się reklamować na końcu komiksu.

Edytowano Grudzień 19, 2012 przez SilentBob

[8azyliszek]

@UP

Ja nie mówię że to zła rzecz, czy coś. Tylko, że teraz lepiej rozumiem dlaczego odsprzedają innemu wydawnictwu (które wydają je taniej o 30%) tytuły które sami wcześniej sprowadzili i ciągle sprzedają. Stary numer - dają ci taniej "pierwszą działkę" byś posmakował jej wspaniałości a za pozostałe 3 tomy liczą sobie po 65 zł. Iście diabelski plan . Dlatego też dostajemy najpierw Extremisa (bo Mucha już go teraz nie sprzedaje) a na Avengers: Dissasembled, Wojnę Cywilną, Secret War czy House of M to sobie poczekamy, bo ciągle są w ofercie na stronie Muchy Pytanie do Silent Boba - kupujesz/kupiłeś już Wojnę Cywilną od Muchy czy czekasz na wydanie Hachette??

[SilentBob]

Kupię Wojnę cywilną wydanie Muchy, bo 11 stycznia premiera. A jeśli Hachette kiedyś tam wyda to również? To wtedy zobaczę. Na chwilę obecną jestem nastawiony, aby kupować wszystkie tomy Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela (mam tylko nadzieję, że Kolekcja nie zniknie z kiosków w sensie, że Hachette będzie jechać tylko na tych, którzy mają prenumeratę). Ale mówię - zobaczę jak to będzie.

Na pewno nie odpuszczę kupowania komiksów od Muchy, bo jadą z New Avengers jak szaleni (to dobrze ), a New Avengers w tym okresie Marvela, kiedy był wydawany, to był trzon świata Marvela.

Haha, pomyśleć, że jeszcze kilka lat wstecz mieliśmy problem w ogóle ze zdobyciem komiksów Marvela po polsku.

[Stillborn]

Jakość wydania była dostosowana do ceny.

Owszem. Problem w tym, że za niewiele wyższą cenę potrafili wydać zeszyt z w miarę sztywną okładką oraz lepszej jakości papierem albo nawet z papierem kredowym (Spawn oraz Lobo). To raz. A dwa, to że cena była dostosowana do jakości, nie znaczy, że jakość była zadowalająca. Bo nie była.

Dla mnie nie liczyła się tak bardzo oprawa jak historia.

Dla ówczesnego mnie, także. Ale to nie zmienia niczego.

mam pokazać moje Pajączki, które mimo 14 lat trzymają się dobrze? Wystarczy trzymać w koszulce w segregatorze.

To, co teraz tutaj napisałeś, to już skrajny przypadek. Nie powiem, zmyślne to, ale ja piszę o komiksach normalnie użytkowanych i trzymanych w szufladzie/na półce. Ale luzem. Bez takiego ostrożnego obchodzenia się z nimi.

I ja nie zauważyłem tych zamazań w moich egzemplarzach.

Polecam przejrzenie w szczególności Spawna od TM-Semic, gdzie takie "plamy" zdarzały się wcale nierzadko. A skoro łepek, chodzący do podstawówki zwracał na takie rzeczy uwagę...

A co do dostępności... Mikołaja nie ma... ale jest Allegro. Łowy Kravena na ponad 100 stronach można zakupić.

Eh. Jeśli zadowala Cię, jako kolekcjonera, takie wydawnictwo (piszę o samym sposobie wydania, nie o fabule, etc.), to Twoja sprawa. Mnie w żadnym wypadku nie zadowala. Wolę cieszyć oczy komiksem wydanym w twardej oprawie, na dobrej jakości papierze kredowym oraz porządnym tłumaczeniu (w tym ostatnim przypadku, to mam nadzieję, że będzie dobre :]).

Szepnijcie choć jedno dobre słowo .

Proszę:

jestem wdzięczny temu wydawnictwu za możliwość zapoznania się z ogromną ilością wspaniałych komiksów, oraz za umożliwienie mi pierwszych spotkań z mangą.

Pasuje :]?

Abstrahując jednak od faktu mojej wdzięczności, to "baty" Semicowi się należą za partactwo w sposobie wydawania komiksów :].

[8azyliszek]

@UP

Dobra, mamy inne spojrzenie na tą sprawę. Ja dalej jestem za opcją "najtaniej jak się da, bo dzięki temu kupię więcej". Zaś twoje zdanie szanuje. I nie przechowuję swoich komiksów jakoś super ostrożnie. Po prostu kiedyś zbierałem segregatory z różnych pism które były w kiosku - mam ich ponad 30 . A ponieważ TM-Semic jest formatu A4, to kupiłem koszulki po 10 gr za sztukę i ot cała filozofia. Dobra jutro zrobię fotę i wrzucę to zobaczycie stan mojej kolekcji - nie jest super idealny ale też się nie rozpada. Kwestia podejścia.

Szkoda, że zamiast powtarzać TM-Semicowego Venoma, Hachette nie dało tej historii z Antarktydy. Kurczę Mandragora padła i nie wiem co tam dalej się stało z symbiontem i Wolverine.

Silent Bob - mógłbyś zaspoilerować co tam jest w pozostałych 3 tomach Astonishing X-Men? Ładnie proszę .

Edytowano Grudzień 19, 2012 przez 8azyliszek

[Ryba2111]

Dzięki Bogu, że Hachette nie wpadło na pomysł wydawania tej marnej historii z Venomem autorstwa Daniela Waya ( Venom to moja ulubiona postać, która w tej historii na Antarktydzie jest ograniczona do granic możliwości). "Birth Of Venom" to klasyczna historia i już nie mogę się doczekać na polskie wydanie. Pozycja obowiązkowa dla fanów Venoma jak i Spider-Mana.

[8azyliszek]

@UP

To co tam było dalej na tej Antarktydzie? Jak to się skończyło? Obowiązkowe to są starcia Spider-Man - Punisher . A poważniej - z Venomem zawsze są świetne historie, tyle że ta już była (ostatni raz - nie lubię płacić 2 raz za coś, co już znam). Ja chcę od Hachette jak najwięcej "nowych" historii, których nie było w TM-Semic.

[SilentBob]

8azyliszku, nie napiszę ci co było dalej w Astonishing X-Men, bo nie kupiłem tej serii. Dzięki Hachette to moje pierwsze spotkanie z tą serią i szczerze mówiąc nie zachęciło mnie do kupna kolejnych tomów od Muchy. Chociaż jakbym dostał za friko, to na pewno bym przeczytał. Jak już wspomniałem kiedyś, nie za bardzo lubię mutantów i ich przygody (tak naprawdę trawię w większości mutantów ze świata Ultimate). Ale to, co będzie w Hachette to kupię i na pewno przeczytam.

[8azyliszek]

O, znalazłem w których numerach TM-Semic ASM była ta historia z Venomem - 4/91, 12/91 i 1/92. To chyba wszystko co będzie w 5 tomie kolekcji Hachette. A poniżej paręnaście numerów ASM z mojej kolekcji. Ach te wspomnienia - numer 8/97 ze Stunner na okładce był moim pierwszym kupionym komiksem ze Spider-Manem. I większość egzemplarzy jest w dobrym stanie, poza numerami z 1991 i 1993 roku - ale to były numery z odzysku, więc już były sfatygowane gdy je zdobyłem.

[DarthMetalus]

Czy u was też są jakieś problemy z dostępnością? "Uzbrojony" w banknot pięćdziesięciozłotowy ruszyłem w stronę ruchu z wejściem do środka. Przybyłem, zobaczyłem, komiksu nie zauważyłem. Spytałem więc babkę siedzącą w kiosku. Nie wiedziała ona o co chodzi.

W empiku inna babka powiedziała, że nic takiego nie dowozili Taki piękny dzień na przeczytanie komiksu, a tu jak zawsze ;_;

Do tego dowiedziałem się, że niektóre komiksy w WKKM(w tym BoV) będą okrojone. Wiecie coś więcej na ten temat?

[SilentBob]

Birth of Venom nie będzie okrojony. Po prostu oryginalne wydanie amerykańskie zawiera, poza właściwą historią, jeden zeszyt z Secret Wars, w którym Spider-Man zyskuje symbionta. Wydanie Hachette nie będzie zawierało tego zeszytu, gdyż w późniejszym czasie i tak planowane jest wydanie w tej kolekcji całego Secret Wars.

[8azyliszek]

@darthmetalus

A skąd masz takie info?? W sumie ja się boję tego, bo te numery co się ukazały zawierają sześć 24-stronnicowych zeszytów. A "House of M" liczy takich 8 (Nic na to nie poradzę - napaliłem się na tą historię, ale ponad 100 zł Musze nie dam bo i tak nie mam ). Jak więc to rozwiążą?

I sorry ale to już kolejny post o trudnościach z kupnem. Gdzie wy mieszkacie, że komiksów nie dowożą?? Jak nie ma w pierwszym kiosku to się szuka do skutku! Empik cię zawiódł, to idź do Kolportera albo Intermedio (u mnie jest ich salonik w pasażu Carrefoura i tam zawsze wszystko jest). A akurat "Obdarowanych" kupiłem w normalnym kiosku - rano leżał na kupce u pani kioskarki jeszcze porządnie nie wyłożony. I nawet dowcip rzuciła "A nie chce pan 1 tomu? (bo jeszcze miała) -Nie już go mam (odparłem) -Ale nie u mnie pan kupił? -zrobiła smutne oczy a zaraz potem się uśmiechnęła .

P.S. Banknot 30-złotowy by wystarczył .

P.S.2 I panowie - podobają się wam moje załączniki, ktoś je pobiera - weźcie wciśnijcie zieloną strzałkę.

Edytowano Grudzień 20, 2012 przez 8azyliszek

[DarthMetalus]

1. Nie ma banknotów 30 zł, a 20 i 10 zł nie miałem pod ręką

ŁOWCY PLUSÓW...

No cóż nie każdy mieszka w Warszawie lub innym wielkim mieście

Wiecie może czy WKKM będzie dowożona do RUCH-ów?

[Loviricus]

Ja też dziś kupiłem. W Empiku. Szukałeś na półce z napisem "kolekcje"? Tam, gdzie szachy z Harry'ego Pottera i inne takie.

I raczej podobnie jak Silent, będę kupował regularnie, szkoda, żeby tak fajnie wydane komiksiory przechodziły koło nosa.

[8azyliszek]

@darthmetalus

Popatrz pod mój avatar - ja mieszkam na Lubelszczyźnie 14 km od Zamościa, który ma lekko ponad 60 tyś mieszkańców. Metropolia to nie jest, więc nie pisze "z góry". Poszukaj trochę w swojej okolicy. A jak wyjdzie Wolverine w 4 tomie, niech jakiś nabywca napisze czy są podobieństwa z 13-odcinkowym anime z 2011 roku.

http://www.filmweb.pl/serial/Wolverine-2011-603184

[SilentBob]

Dlaczego w komiksie, który ma przeszło 20 lat mają być podobieństwa z anime z roku 2011?

W ogóle co ty z anime wyjeżdżasz? Pffff, fuj, ble, idź stąd!

Z tego, co mi wiadomo, to ten Wolverine z WKKM to będzie ta sama historia, którą kiedyś tam wydał Egmont. -> http://www.swiatkomiksu.pl/katalog/wyszukiwanie/komiks,1018.html