Painkiller(seria) & Necrovision.

[kuubaa]

1) jego rodzice są delikatnie mówiąc "inni" (grozili mi sądem za to, że miałem zeskanowane zdjecie legitymacyjne ich 19 letniej córki i żądali bym je usunął - co też tak nawiasem mówiąc zrobiłem, co by się nie ośmieszyli...), no i mnie bardzo nie lubią...

i błąd. Możeby się czegoś nauczyli. A skoro ma siostrę to ją poproś o tego Painkiller'a. Ewnwtualnie też coś pożycz i zrób "handel" wymienny

[Werty019]

Painkiller jest grą baardzo fajną i wogule takie tam. Ale fajne jest to że to gra POLSKA. jednak People can fly Teraz szykuje się wiedźmin i też POLSKA pokaże WIELKĄ KLASE. o by tak dalej POLACY. Chcieć to móc.

[Gość Eagle]

Taki Polski Serious Sam, czyli jedna z niewieku WIELKICH POLSKICH GIER (WPG ) zalety takie same jak SS + lepsza grafika, klimat i ciekawsze stwory do odsztrzału.

[mentlik]

Zagrałem, zobaczyłem i uwierzyłem!!! W końcu polska gra na przyzwoitym poziomie. Po chromie schizm i Earth!!! Polak potrafi! Teraz czekamy na The witcher!

[Werty019]

Nie przesadzajmy Chrome nie było tak doskonałom grą, a The Witcher prezentuje się owiele lepiej od Painkillera, który jest bardzo dobry. Tylko szkoda, że Polacy nie mogą częsciej wydawać tak dobrych gier.

[kuubaa]

tyle ze jezeli podejscie polakow jest takie jakie jest (czyt. nic sie nie uda) to po co ktos ma inwestowac kase w cos co i tak sie nie sprzeda. Bo faktycznie gra musi pojsc na zachod, bo w Polsce moze i kariere zrobi, ale nie zniknie z polek sklepowych a z stoisk bazarowych co mnie osobiscie irytuje...

[Werty019]

tyle ze jezeli podejscie polakow jest takie jakie jest (czyt. nic sie nie uda) to po co ktos ma inwestowac kase w cos co i tak sie nie sprzeda.

I właśnie dlatego powstają takie gry jak Painkiller i The Witcher żeby Polacy uwierzyli w ,,Chcieć to móc''

Bo faktycznie gra musi pojsc na zachod, bo w Polsce moze i kariere zrobi, ale nie zniknie z polek sklepowych a z stoisk bazarowych co mnie osobiscie irytuje...

Polska to nie za bogaty kraj, a taki Kowalski myśli:,,po co mam marnować 120zł jak moge wydać tylko 20zł i już 100zł w kieszeni będe móg coś kupić do kompa za stówe''. Redakcja CDA jest w 100% niszczycielem piratów, ona ma na to uczuleni. Jeśli by do redakcji wszedł jakiś cracker to Smugii wyczuje jego złą moc i załatwi to w jakimś cichym pomieszczeniu :twisted:

[Blackhand]

Jak zapewne niektórzy zauważyli, w sprzedaży niedawno (przynajmniej u mnie na wsi ) pojawił się Painkiller Black Edition. I tu mam pytanie do tych, co zakupili tę wersję - czym ona się różni od niedawno dostępnej edycji PK + BOOH (poza tym, że zamiast 4 CD mamy 1 DVD )?

[Mariusz Saint]

czym ona się różni od niedawno dostępnej edycji PK + BOOH (poza tym, że zamiast 4 CD mamy 1 DVD )?

nowa mapa do deathmatchu, poprawione efekty graficzne dla kart najnowszych generacji, lepszej jakości filmowe przerywniki, teledysk "Painkiller" i wiele więcej!

Teledysk, taa...

[Blackhand]

->Mariusz Saint

Mnie szczególnie ciekawi, co oznacza to "wiele więcej" .

[December Man]

(napis z tyłu pudełka)

-pełna wersja gry Painkiller i pełna wersja dodatku Battle out of Hell

-ulepszone graficznie wersje poziomów Painkillera korzystające z efektów najnowszych kart graficznych

-filmy przerywnikowe o podwyższonej jakości

-20-minutowy film Making of Painkiller

-teledysk Painkiller zespołu Mech

-nowa mapa do gry w sieci

-odświeżony wygląd wszystkich ekranów menu

BTW: gra jest upatchowana do wersji 1.64

[red91]

Przeszedłem to się wypowiem.

Painkiller

Grafika:Niezła,średnio na jeża bym powiedział,w czasach Far Cry, HL2...To co wpadło mi w oko,to dobra jakośc tekstur broni.Było miło popatrzec na ładne i ciekawie zrobione bronie.

Muzyka:No tutaj twórcy gry spisali się na medal.W dynamicznych punktach gry,przygrywa bardzo ładna,szybko wpadająca w ucho muzyka.Naprawde świetnie zaprogramowane odgłosy broni.Miło bło usłyszec odgłos wystrzelenia pociku z Shotguna.

Grywalnośc:Powiedziałbym,że jest to największy plus gry.Mamy niesamowitą przyjemnośc w eksterminacji kolejnych fal wrogów.Chcemy brnąc naprzód,niszczyc coraz to nowszych i ciekawszych bossów,o których powiem za chwilę.

Generałowie piekielnej armi.

W końcówce każdego aktu,mamy doczynienia z bossem,na którego trzeba znaleźc sposób.Bezmyślne sianie pociskami nic nie daje.Każdy boss jest wspaniale zaprojektowany graficznie.

Bronie.

Ilośc dostępnych pukawek nie jest zachwycająca.Zaledwie 5 sztuk,każda z alternatywnym trybem strzału.Lecz jakośc w pełni rekompensuje ich niewygórowaną ilośc.

Multi.

Tryb multiplayer pozytywnie mnie zaskoczył.Jest naprawde ciekawy i dynamiczny.Posiada jednak gwie wady,które niedośc że skutecznie zniechęcają,to jeszcze wykluczają Painkillera jako grę na poziomie zawodowym.Pierwsza wada to niedopracowany kod sieciowy.Gra ma słabe pingi nawet na szybkich netach.Drugas wada,to niezbyt duża ilośc graczy,chętnych do grania w Painkillera po sieci.

O dodatku słów kilka.

Dodatek według mnie wypada gorzej niż podstawka.Dodaj 2 nowe bronie,nowe plansze.IMHO w trybie single twórcy niepotrzebnie wstawili nikomu do szczęścia nie potrzebne sekwencje zręcznościowe.Kupując Painikillea(lub dodatek)jestem nastawiony na bezmyślną siekaninę,nie zaś na jakąś grę zręcznościową.

Tyle o Painkillerze.

Pozdrawiam.

[Żniwiarz Umysłów]

Heh, Painkiller... Może przydałoby się go odkurzyć (wraz z dodatkiem)? No nic, idę instalować

[dvdfan]

Fajana gierka. Fiza, grafa, choć przyznacie, że zbyt szybko zapomniana.

Popatrzcie na takiego serious sama. Przy Painkillerze to jakaś freewarer'owa pukawka. Może ma i jakiś potencjał, choć wg. mnie najbardziej rozpompowały tą grę. Wole Painkillera bo to profesionalizm, a nie te pustynie, lenistwa twórców.

[BioOrc]

Painkiller - Obok Chrome i Polan 2 (nie licząc świetnych polskich przygodówek) jeden z naszych największych sukcesów w branży. Gra przez jakiś czas rządziła w necie... ale dziś w dobie gier stricte taktycznych i masowych (Battlefield itp.) zwykły deathmatch choćby w najlepszym wydaniu nie miał szans się wybić A szkoda, że o Painkillerze tak szybko ucichło. Mam nadzieję, że autorzy potajemnie szykują nam jeszcze lepszą kontynuację!!!

[Roran]

Painkiller zdobył dużą popularność z dwóch podstawowych powodów:

a) jest świety po prostu

B) jest niesamowicie tani

Dzięki temu u mnie w klasie 9 osób ma oginały, co nie zdarzyło się już nigdy! Jakby dali cenę 99 zł, to nikt by nie kupił. Swoją drogą, ciekawe ile sprzedali kopii. Wie ktoś?

[ZKŁ]

Painkiller - Obok Chrome i Polan 2 (nie licząc świetnych polskich przygodówek) jeden z naszych największych sukcesów w branży. Gra przez jakiś czas rządziła w necie... ale dziś w dobie gier stricte taktycznych i masowych (Battlefield itp.) zwykły deathmatch choćby w najlepszym wydaniu nie miał szans się wybić A szkoda, że o Painkillerze tak szybko ucichło. Mam nadzieję, że autorzy potajemnie szykują nam jeszcze lepszą kontynuację!!!

Nooo dobry był jeszcze Gorky 0 Fabryka Niewolników. Nieźle się przy nim ubawiłem. Duża grywalność, dobra grafika, fajny klimat luźno nawiązujący do Splinter Cell. A co do Painkillera - fajny, podobnty do Serious Sam, jednak inny. 10 razy bardziej wolę SS. Szkoda, że dodatek do Painkillera - Battle out of Hell - nie był już taki dobry (ale pierwsze dwa poziomy wymiatają!).

[GraveDigger]

Grałem w tę gierke prze weekend, jak nie miałem co robić. No cóż, na początku grało się świetnie, ale tak w połowie gry zaczynało mnie to nudzić. Niektóre poziomy były słabe, a finałowy etap wcale na mnie dużego wrażenia nie zrobił. Tym niemniej jak na gierkę za 19 zł tytuł ten był wart wydanych pieniędzy. Uważam jednak, że SS2 był lepszy.. no i miał split screen dla dwóch osób!

Z polskich gierek najbardziej chyba podobał mi się Chrome. może dlatego, że była to pierwsza gierka w którą grałem na nowym kompie (Radek 9600 PRO i PIV 2.4, przedtem Celeron 850 i GF2) i grafika zrobiła na mnie tak duże wrażenie. Ale grało się fajnie, i swoboda jako tako była (szkoda, że dużo skryptów).

[BioOrc]

Painkiller zdobył dużą popularność z dwóch podstawowych powodów:

B) jest niesamowicie tani

Niesamowicie tani był tylko w Polsce na zachodzie gra kosztowała jak większość tytułów ok 40$

[ZKŁ]

Painkiller zdobył dużą popularność z dwóch podstawowych powodów:

B) jest niesamowicie tani

Niesamowicie tani był tylko w Polsce na zachodzie gra kosztowała jak większość tytułów ok 40$

Bo ogólnie na zachodzie wszystko kosztuje kikla razy drożej.

[Cyc]

Gra Painkiller to jedzna stryelanka FPS ktora najbardyiej mi sie spodobala. W sumie gra na ocene bardyodobra

[Cyc]

Ale dodatek nie bzl ay tak dobrz. Niestetz nie spodobal mi sie.

[Cyc]

To dobrze ze ta SUPER gra nie jest az taka droga. Na zachodzie kosytuje pewnie z kilka razy wiecej

[Qrczak_]

Cyc - ojj, posypią się bany

Bo ogólnie na zachodzie wszystko kosztuje kikla razy drożej.

Jak ja byłem w Anglii, to większośc gier, niezależnie od platformy kosztowała 20-40 funtów. Czyli jak dla nas to BARDZO dużo. Sęk w tym, że oni zarabiają tyle funtów ile my złotych ^^

[Len]

Painkiller to jedna z tych polskich gier które zostały wykonane na prawdziwym światowym poziomie.

Przeszedłem tą grę na początku bieżącego roku, nie mam wątpliwości co do tego że jest niezwykła. Kto by pomyślał że zwykła nawalanka może tak wciągać? Przecież jeszcze niedawno Doom 3 udowodnił nam że ten system już jest przestarzały.

Ale Painkiller ma klimat, i to nie byle jaki. Fabuła ciekawa ale nie wybitna, a muzyka to strzał w dziesiątkę, żadna inna nie pasowałaby lepiej (w końcu nie umc umc umc), Scorpik znów odwalił świetną robotę. Tylko w dodatko Battle Out of Hell jakaś inna, gorsza, robiona przez inną osobę.

Grafika mimo upływu dwóch lat nadal jest bardzo dobra, jak i sama fizyka.

Niedawno wyszedł Painkiller Black Edition (edycja kolekcjonerska) za śmieszne 19.90zł Rzecz jasna kupiłem, pudełko wygląda bardzo ładnie jak i sama płyta, nie ma tam nic poza instrukcją ale czego oczekiwać za taką cenę?

Na płycie znajduje się podstawowa wersja gry wraz z dodatkiem, oraz zwiastun wersji na Xboxa, świetny teledysk i jeszcze lepszy film Making of. Polecam.