Painkiller(seria) & Necrovision.

[Gość M4TEUS2]

Grał już ktoś w nowe demo Painkillera? Znaczy się to update'owane do wersjii 1.35 chyba? Dodano więcej funkcjii z P.S. 2.0, przez co giera wygląda jeszcze lepiej. I rwie podobno też na kompach, na których wcześniej chodziło jak złoto :]

...tym bardziej że najnowsza wersja silnika painkillera dogoniła w najnowszej wersji, engine dooma pod względem palety efektów DX8.1/9. (drżące powietrze nad palącymi się czołgami, refleksy świetlne na obiektach, oraz ta lekka, podobna do tej z Xpand Rally mgiełka w najnowszym demie painkillera wymiatają

Dodam jeszcze że wymagań nie ma wcale większych od pożądnie skonfigurowanego dooma3 , a wygląda lepiej

Jak tak ma wyglądać dodatek to painkiller jest na najlepszej drodze by zostać (o ile już się nie stał) jednym z bardziej zaawansowanych graficznie FPSów tego roku, na równi z FC, HL2, D3 choć od tego ostatniego jest chyba ładniejszy i ma ciekawsze lokacje

[Gość Goofy]

Wygląda całkiem nieźle, i u mnie trza będzie zassać

Grałem w podstawową wersję i jest super, ale to może być odjechane, ale mój FX jest tu minusem, w pierwszej wersji mogłem mieć all na maxa, a tu obawiam się raczej sytuacji diametralnie odwrotnej

[wojtek]

grałem w to nowe demko...Faktycznie grafikę nieźle stweakowali

Ale nie aż tak nieźle, żeby FX5700 nie dawał rady :shock:

U mnie co prawda chodzi miodzio, ale żeby tak wypinać do wiatru FX-owców ? :?

[Gość fee11]

Świetna gra, ciekawa fabuła dużo sztrzelaniny,super grafika a muzyka zajefajnie fajna.

Grafika9/10

muza9/10

grywalność9+/10

ogólna27+/30

Bardzo dobra prawie wspaniała

[Gość Lord Dranzer]

Świetna gra(boję się powiedzieć że genialna).Wspaniała grafika,extra muza(bardzo dobra).To świetna gra do odstresowania.Kandydat do FPS roku 2004(są inne genialne tytuły ale PAINKILLER cały czas trzyma się w czołówce).Grać,grać,grać...........W dodatku zrobiona przez POLAKÓW no no no

[Gość M_U_R_D_O_C]

Painkiller - jedna z najlepszych nawalanek tego typu jakie znam i ukończyłem wielokrotnie :!: Genialna rozwałka i niekończąca rebeliada prowadzi do samego Lucyfera :twisted: który był jedny z najłatwiejszych bossów ale za to jaki widowiskowy pojedynek z nim odbyłem :twisted: Palec na LPM pracował i... udało się :!: Fabuła nie jest może specjalnie oryginalna i ciekawa ale nie o to tu przecież chodzi :twisted:

Gorąco polecam wszystkim FPP`owcom :!:

PS ale głupi temat posta

[Mariusz Saint]

Ja czekam już na dodatek do Painkillera - "Battle out of Hell"... I mam cichą nadzieję że tym razem cut-scenki będą jakoś bardziej pasowały do designu poziomów w grze, bo choć osobno te elementy są całkiem fajne, tak IMHO po złożeniu - całość zgrzyta ;] Ale jak się dowiaduję dodatek również będzie w przystępnej cenie - niecałe 20 PLN i najprawdopodobniej sobie kupię... Ciekawe czy panom z People Can Fly udało się zrobić znowu takich fajnych bossów ;] Żeby tylko ci ginęli w jakiś efektowniejszy sposób, a nie tak jak Potwór z Bagien - to już całkiem super będzie ;]

[Gość FalloutKW]

BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!BRAWO POLACY!!

DZIĘKI ZA TĄ GRĘ i dodatek oczywiście!!!

[Gość Maciul0]

Co tu dużo gadać. Gra bardzo dobra na odstresowywanie Grafa super dużo przeciwników co chcieć więcej. No chyba ze jeszcze większy poziom trudności :twisted:

[Izon]

Cóz moge powiedzieć jeden z nejlepszych fppsow na kompa po HL2 .Szkoda tylko że oczywiście Polska wersja jest okrojona i mamy beznadziejne filmiki renderowane a cała europa ma 10 razy lepsze..No ale cóz dzieki temu mamy gre która kosztuje 20 zl a nie tak ja w krajach unii za 49euro...

[Gość Goofy]

Jak dla mnie to bardzo mały minus, wcale nie pogarszający grywalności tej gry, a chyba to jest najważniejsze

Po prostu chce się w nią grać i zabijać

[Gość kijasS]

Ja na poczatku bardzo chlododno odnosilem sie do tej gry, bo slabo mi chodzila. Teraz gdy mam troche lepszego kompa gierak chodzi calkiem miodnie pokochalem ta rzeznie! :twisted:

[bughi]

Painkiller - dobry odstresowywacz(nie musisz myśleć po prostu się nawalasz z bezmózgimi potworami,czasami trzeba myśleć z bossami,ale tylko niektórymi).Przypomina czasy wolfensteina 3D itp.Jednak moim zdaniem "tamte" gry już minęły,a także miały o wiele lepszą grywalność.Teraz gracz(czyt. ja ) wymaga dobrego IQ przeciwnika ,a nie bezmózgich potworków z horrorów klasy B.Grafika -na piątkę z plusem,bardzo dobra.Podobały mi się prawie wszystkie plansze,ale największy klimat miał "szpital dla obłąkanych" .Muzyczka dobra,więcej o niej nie da się nic powiedzieć.Była szybsza gdy pojawiały się potwory do rozwałki,a wolniesza gdy był spokój.Także bardzo podobał mi się pomysł z dodatkowymi umiejętnościami głównego bohatera,które zdobywałeś jak wykonałeś jakąś rzecz na planszy.Fabuła-a czy owa istnieje .Jest tam kilka filmików(debilnej jakości) po walkach z bossami,ale to cienizna a nie fabuła.Ocena gry:7/10

UWAGA:Post pisany na odczuciach tylko i wyłącznie subiektywnych autora :lol:

[Golden_Guy]

Pamiętam jak kiedyś przyszedł do mnie sąsiad jak grałem w PK... wyszedł po 8 godzinach; w sumie to u niego normalne, z tym że zwykle zajmuje się wyżeraniem mi żarcia z lodówki i zjeżdzaniem mojego brachola

Poza tym on wcale nie lubi FPS-ów :?

[Gość Goofy]

Pamiętam jak kiedyś przyszedł do mnie sąsiad jak grałem w PK... wyszedł po 8 godzinach; w sumie to u niego normalne, z tym że zwykle zajmuje się wyżeraniem mi żarcia z lodówki i zjeżdzaniem mojego brachola

Poza tym on wcale nie lubi FPS-ów :?

Czy ten post ma jakiś sens.

O co w tym chodzi :?:

Koleś jak nie wiesz co napisać to nie pisz wcale, bo tylko forum zaśmiecasz

Z kąd takich tu niesie :?

no wlasnie... SKĄD ?? :? - 0

[Golden_Guy]

Cóż, chciałem tylko pokazac jak ta gra musi być dobra, skoro mój sąsiad potrafił na jej rzecz zrezygnowac ze swoich ulubionych zajęć

[Gość Czterooka_Sowa]

Painkiller to bardzo dobra, wciągająca gierka. Więcej czasu poświęciłam Battle out of Hell...miodzio. Nawet na Radku 9200 podstawka chodziła ładnie, takoż i dodatek. BooH niestety często się wywalał, restartując przy okazji kompa Ale i tak warto zagrać, grafika jest świetna, giwerki, przeciwnicy - w sam raz (muzyka też oki, choć nie jest to mój ulubiony "growy" soundtrack). Klnę się na moją kołkownicę, że ta gra może konkurować z najlepszymi!

[tzs]

Fakt Painkiller jest grą dobrą, ale stwierdzenie że mógłby konkurować z najlepszymi fpp jest przesadą. Niektóre plansze są nudne, gra jest krótka oraz monotonna(po prostu idziesz przed siebie i eksterinujesz kolejne hordy potworów, zero urozmaicenia. To są jego największe wada. Ale tak wogóle jest git! Gra ma niezły klimacik, grafa jest całkiem niezła, o bosach nie wspominająć.

Gorzej jest z dodatkiem. Bardzo się na nim zawiodłem. Od chwili zainstalowania jego do momentu ujżenia upadku alastora mineło 5 godzin. Jedyne co rekompensuje stracony czas jest przyjemność płynąca z eksterminowania wrogów za pomocą bełtacza i peema.

[Gość Goofy]

po prostu idziesz przed siebie i eksterinujesz kolejne hordy potworów, zero urozmaicenia.

(...)

Od chwili zainstalowania jego do momentu ujżenia upadku alastora mineło 5 godzin.

Hmmm no nie ma co, a powiesz mi co jeszcze się robi w innych grach tego typu, np HL2; Doom3.

A czytałeś w CDA w ile da się przejść HL2 :?: 5 godzin z tamtym wynikiem to naprawdę dłuuuuuugo :twisted:

[ProChaoS]

Ja uwazam te wszystkie wyscigi to jakis obled. Gra jest po to zeby sie nia cieszycz, delektowac i poznawac ja. A nie na szybkosc przechodzic. A co do PK :BooH niezle go zrobili, ale niektore misje typu skacz przez urwiska byly do bani. :x

[Gość marcin_p_1985]

Painkiller to świetna gra. Łatwa i przyjemna krwawa jatka, no może są małe problemy z dostanim się do sekretów, ale czy są one ważne?? Bossowie!!! To jest cudo. Takich dużych jeszcze nigdy nie widziałem :shock: Gra jest tania i świetna i polska. Nareszcie polska gra podbija świat.

[kuubaa]

A co do PK :BooH niezle go zrobili

Niezly jest, znacznie trudniejszy od pierwszej części. ( a ta misja w Lenin/stalin -gradzie

Nareszcie polska gra podbija świat. Very Happy

szkoda, że tylko jedna :cry: Ale niedługo Wiedźmin się pojawi... Wracając do Painkillera, to faktycznie jest świetny. Nie trzeba myśleć, po prostu się idzie i tnie. Bardzo dobry jak w szkole nauczyciel się narazi... Można się łatwo odstresować

[Maverick undead]

a to może ktoś mi jeszcze poradzi jak mam odzyskać mój egzemplarz? Bo pożyczyłem go koledze i tyle go widziałem

Z góry zaznaczam, że porady typu: użyj kołkownicy się nie sprawdzają

A tak w ogóle: kołkownica to IMO najbardzie miodna giwera z jaką się do tej pory w FPS spotkałem (no, moze poza gravitygunem z HL2, ale o tym to mi tylko kolega mówił) - to wyczcuie, ta pięknie bryzgająca krew i ochłapy mięsa, tak pieknie wkomponowne w ściany zwłoki pechowych potworów - normalnie używając tej broni naprawdę czuje się jej siłę

[kuubaa]

taaa...Kołkownica rulez.

Przychodzisz do niego i mówisz, że chciałbyś odzyskać swoją grę. Jak powie, że ma ją jego kuzyn to mówisz, że ma do niego dzwonić i powiedzieć, że chce gre. ewentualnie pakujesz sie na chama do mieszkania i zabierasz...Miałem podobny problem z XIII i wiesz co zrobiłem? Wysłałem list do jego rodziców. Grę miałem następnego dnia rano...

[Maverick undead]

fajnie, są tylko trzy przeciwności:

1) jego rodzice są delikatnie mówiąc "inni" (grozili mi sądem za to, że miałem zeskanowane zdjecie legitymacyjne ich 19 letniej córki i żądali bym je usunął - co też tak nawiasem mówiąc zrobiłem, co by się nie ośmieszyli...), no i mnie bardzo nie lubią...

2) kolega ów jest dosć pociuesdzny aczkolwiek nieco hmm, ograniczony, a ja takowych nie biję...

3) kolega ów jest sklerotykiem i ma wnerwiającą tendencję zapominać co mu pożyczyłem,, a ja niestetyu nie mam na owegto Painkillera żadnego kwitu... jeśli ktoś nie rozumie przeciwności 3 - niech patrezy na 1 i 2

A tak w ogóle "środek przeciwbólowy" też jest wypaśny - nie ma to jak rzucić sie z przenosną sieczkarnią na bandę wrogów i przemielić nieco mięska