Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arnie

Dlaczego kupujemy CDA, czy jest lepsze pismo?

Polecane posty

Kupuję dla czytania. Chyba, że na płycie są jakieś na prawdę ciekawe dla mnie pełniaki, w takim wypadku czytanie odchodzi na później ;] . Poza tym CDA jest absolutnie bezkonkurencyjne. Kupiłem raz dla porównania (i w sumie dla pełnych wersji, nie oszukujmy się) Komputer Świat Gry i Playa ii... stwierdziłem, że CDA było jest i będzie najlepsze. Nie mówię tego od tak sobie, ale nie będę tu podawał powodów bo mógłbym kogoś obrazić tym. Podsumowując - CD-Action najlepszym czasopismem o grach w Polsce (dla mnie).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nancy1996

CD-Action jak na dzień dzisiejszy trzyma najwyższy poziom spośród pism o tematyce komputerowej w Polsce. Pamiętam, że kiedyś Click był też bardzo dobry, ale (niestety) upadł, moim zdaniem z powodu zmiany layoutu i zmiany recenzji na bardziej poważne. Nie mówię, że inne pisma mają bardzo słaby poziom. Na przykład Play z numeru na numer robi się coraz ciekawszy. Miejmy nadzieję, że w przyszłości narodzą się poważni konkurenci CD-A :)

Dlaczego kupuję Ekszyna? Po pierwsze: nałóg. Po drugie: w naszym kraju nie ma dla mnie ciekawszego czasopisma. Po trzecie: bardzo dobre materiały na płycie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość eldragon93

@up Nie ma co ukrywać. CD-Action ze swoją zawartością zmiata z powierzchni Ziemi nawet niektóre zagraniczne pisma... Do tego cena... 15 zł za 130 stron z naprawdę świetnymi tekstami plus płytka DVD9 z pełniakami, których niejedno pismo może pozazdrościć. Jak dla mnie 15 zł za CDA to prawie darmo...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 miesięcy temu kupiłem Cd-Action ,tylko dla recenzji fify 11. Z ciekawości zobaczyłem inne strony i tak właśnie przeczytałem pismo od początku do końca. :rolleyes: .Za miesiąc ,gdy zobaczyłem na półce nowy numer ,nie zastanawiając się wziołem go i podszedłem do kasy.Nie mogłem doczekać się gdy go otworze.I tak właśnie od 6 miesięcy nie ominołem ani jednego numeru. :tongue: AR i Na luzie jest genialne a recenzje też niczego sobie.Oprócz tego interesują mnie również niektóre pełniaki.

CD-ACTION -FOREVER :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego?

Śmieszy mnie to o tej jakości papieru. Kupowałbym CDA nawet gdyby drukowali je na szmatkach :jezyk2:. Jak kupuję książkę nie patrze czy to papier EKO czy zwykły, kupuję bo jest dobra. Przejdźmy do rzeczy. CDA kupuję dla tego że jest to pismo otwarte na fanów, dla fanów i antyfanów :klnie:. Nie chodzi mi tu o redakcje ale o to że jest zawsze otwarta na problemy innych. Za to że ma duży wpływ na polski rynek gier komputerowych. A ja nie jestem minimalistą :chytry:. Za to że nigdy nie zawiodła.

Czy jest lepsze pismo?

:trollface: Jakie? Play? Komputer Świat Gry? Buahaha! To CDA jest najlepszym pismem, największym i w ogóle. Reszta to opera mydlana (Moda Na Sukces) gier komputerowych. Kiedyś kupowałem Click ale to sporadycznie. A tzw. "konsolówki" to nie ten temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Sam się zastanawiałem ostatnio. Chyba z sentymentu.

Od czasu do czasu kupuję CDA żeby poczytać recki, zobaczyć co nowego itd. Ostatnio kupiłem i po 15 min zostawiłem w autobusie żeby ktoś inny pooglądał obrazki. Musze przyznać, zawsze jest jak dla mnie ok 3 tematów (recenzje, opisy, newsy) które mnie interesują. Reszta to jak show , party itd tylko pod graczy. Za dużo wszystkiego i niczego. Brakuje mi przepisów na dania jakie redakcja jadła wczoraj. Lub w jakich butach gra się najwygodniej.

Reasumując jest mnóstwo informacji ale kurcze brakuje mi początków. Starych dobrych gazet o grach KOMPUTEROWYCH nie konsolowych itd. Z drugiej strony brakuje mi tez tego uczucia jakie wzbudzał we mnie np. Baldur's Gate. Choćby nie wiem jak piękna była teraz grafika i jak bardzo wspaniała była gra to i tak nie wzbudza we mnie już tamtych odczuć. Starość cholera?

Kupuję bo czasem tęsknie:-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo iż CD-Action jest moim ulubionym pismem to często lubiłem także poczytać inne czasopisma o grach gdy było trochę kasy (Bo np. fajny pełniak, ciekawa recenzja). Ostatnio jednak źle się stało bo praktycznie zostały już 3 czasopisma o tematyce komputerowej (CDA, Play, Kś Gry) a te dwa ostatnie zamieszczają coraz gorsze pełne wersje jakoś, treść jest też nie ta co kiedyś. CDA totalnie niszczy konkurencje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma lepszego pisma , ani równego , i to mnie martwi , że polska robi coraz więcej dobrych gier ,na które czekają fani z całego świata , a czasopism o grach komputerowych jest tylko 3 . to martwi i miał bym taką prośbę do redakcji BARDZO PROSZE , NIE PLANUJCIE ZLIKWIDOWANIA TEGO CZASOPISMA NIGDY ! JEDYNE CZASOPISMO KTÓRE TRZYMA POZIOM! ! , JAK CD ACTION KIEDYŚ DOPADNIE KRYZYS , TO BĘDZIE MARNIE ! jak mówiłem , jedyne czasopismo które trzyma poziom , super recenzje , pełne wersje , jak na 15 zł z czasopismem cud miód malinka. Tylko to na luzie , troche nie śmieszne :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BARDZO PROSZE , NIE PLANUJCIE ZLIKWIDOWANIA TEGO CZASOPISMA NIGDY ! JEDYNE CZASOPISMO KTÓRE TRZYMA POZIOM! ! , JAK CD ACTION KIEDYŚ DOPADNIE KRYZYS , TO BĘDZIE MARNIE !

Jak dopadnie ich kryzys to za pewne przez dobrą konkurencję, więc powiem wprost, że jako czytelnik będzie mi tylko brakowało tej ekipy, tak to przerzucę się na lepsze czasopismo. A jak dla mnie, mowa o dobrym papierze jest słuszna, gdyż po to są wymyślane te techniki wszystkie i więcej płacimy, żeby dostać lepszą jakoś. Ja bym nie czytał CD-Action na szmatkach, nie ważne jaki by był tam tekst. Zbitek szmat jest niewygodny, dalej uważasz że "okładka" nie jest ważna? Żyjemy w XXI wieku, jak możemy, korzystajmy. Hmmm...

- - -

Jak dla mnie CD-Action to dobre pismo, jest ładnie wydawane i przyjemnie się czyta, dla tego lubię je kupować. A co do tego czy jest lepsze pismo, szczerze to nie wiem, nie sprawdzałem, bo ufam "plebsowi".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne, ciekawe recenzje, zapowiedzi i te pełniaki... Jak patrzę na Play-a (poza CDA jedyna gazeta o tej tematyce u mnie w mieście) to on wymięka - mało, tylko 1zł taniej, a gry (co najwyżej dwie - sprzed 5 lat albo i więcej). Aha! Jeszcze AR, NL, publicystyka i sprzęt. Do tego ciekawostki, newsy i nowiniki

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja przygoda z kupowaniem regularnie CD-A zaczeła się stosunkowo niedawno - trzy, dwa lata temu. Zazwyczajm CD-A kupowałem tylko wtedy, gdy był jakiś pełniak czy gdy tak sobie chciałem - W tym czasie kolekcjonowałem inna gazete. Jednak, gdy ona upadła musiałem znaleźć sobie źródełko, padło na CD-A... I się przyzwyczaiłem. Teraz jestem bardzo zadowolony - Pełniaki, poziom recenzji i kilka innych czynników przesądza o tym, czy mam wydać te piętnaście złociszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak za granicą, ale w Polsce- nie. Recenzje mamy bardzo szybko, często wcześniej niż zagraniczne pisma. W Polsce z kim ma się równać CDA ? Z Playem ? No bez jaj. Tutaj gry są lepiej opisywane i przedstawiane. Recenzja jest ciekawsza i bardziej się trzyma kupy. Według mnie CDA jest najlepsze na polskim rynku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością moje kupowanie CD-Action nie jest uzależnione od gier, aczkolwiek nie mówię, że gry są złe. Wręcz przeciwnie, gry są świetne, ale to ja mam kompa do luftu... Szczerze mówiąc to w CDA wszystko jest świetne i jak na razie niczego w nim nie brakuje - no może prócz gier na PS3 :D, ale nic poza tym. Ale mimo tego, że uwielbiam czytać CD-Action to muszę się do czegoś przyznać... a mianowicie do tego, że miałem malutki kryzys. A więc pomyślałem sobie, że przy kompie nie spędzam za dużo czasu - a przynajmniej na graniu - tylko na konsoli (PS3). I dlatego pomyślałem, że może kupię sobie raz inne czasopismo, bo CDA nie jest jedynym. Więc kupiłem PSX Extreme, a czytanie bardzo mnie wciągnęło. I pomyślałem, ze skoro czytanie tak mi się podobało to czemu by nie kupić następnego numeru. Ale ponieważ kasy starcza mi na miesiąc tylko na jedno czasopismo - bo mam też inne wydatki - to wybrałem jednak CD-Action, bo nie mogłem się z wami rozstać - nie wiem, czy z sentymentu, czy też dlatego, że jesteście jak rodzina (taka wielka) i nie zrozumcie mnie źle, mam rodzinę, ale rozstanie się z wami byłoby podobne do rozstania się z bliskimi... wiecie po prostu byłoby ciężko ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CD-Actiona kupuję głównie za świetne pełniaki, ale recki też macie świetne. Ogółem: CD-Action Forever! W tym miesiącu mnie zaskoczyliście dając Bionic Commando i Więzy Krwi. Oby zawsze trafiały wam się takie pełniaki i życzę sukcesów życiowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy z CD-Action można wyrosnąć?. Poniekąd tak, ale...

Pismo kupuję od ..niech pomyślę 1998 roku.

Zawsze głównym przyczynkiem zakupu są arty, których na próżno szukać w necie.

Wiele numerów nabyłem dla " NDSN"-były rewelacyjne, w konwencji w jakiej je tworzono.

To właśnie one, były zalążkiem mojej decyzji tego aby rozpocząć naukę na informatyce - dziwne nie?, zwłaszcza, że byłem wtedy już nobliwym staruszkiem (dla wielu młokosów czytających CD-A). Skwapliwie magazynowane numery wcześniejszych wydań nieprawdopodobnie ułatwiły mi naukę. Dzięki artykułom choć by o Pascalu, historii Windows, socjopatycznemu wpływowi gier na młody umysł, czy specyfikacji kart graficznych, mogłem błyszczeć,wykazując się wiedzą niedostępną dla wielu towarzyszy naszej uczelnianej niedoli. Ale wszystko co dobre kończy się. I ten etap mam już za sobą.

Do gry powoli wchodził potomek, który nie zna epoki sprzed komputerów. Połknął bakcyla IT i coraz bardziej się szarogęsił w CD-Actionowym uniwersum. Mnie pochłaniało utrzymanie rodziny w kondycji finansowej.

Czas mijał i stopniowo zafascynowanie grami bledło. Mój syn dorwawszy się do świeżynki nieodpuszczał przez co najmniej 3 dni. Później mogłem na spokojnie wchłaniać treści z mojego pisma. Cała ta sytuacja spowodowała takie zmiany, że właściwie wyrosłem z pisma w takiej formie w jakiej pochłaniałem je przez wiele początkowych lat. Choć z drugiej strony moja pasja przeszła na "potomka" - cha uwielbiam to słowo.

Więc poniekąd wyrosłem z CD-Action, ale nie do końca. Nadal znajduję w nim wiele tematów dla mnie, choć część jest już nie dla mnie. Powiem jedno - dobre gry (pełniaki) zawsze są dla mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś kupowałem od czasu do czasu komputer świat, albo click. Dopóki raz nie zainwestowałem w CDA, od tamtej pory czyli jakiś 2 lat nie kupuję innego pisma :wink:

Co najbardziej lubię w CDA...

W sumie to...wszystko. Ogólnie uwielbiam wszystkie rzeczy związane z komputerami, czyli wszelkie informacje, zarówno o grach jaki również sprzęcie pochłaniam jednym tchem. O kurczę, jak mi to poetycko wyszło :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo osób pisze, że kupuje CDA dla recenzji, a pełniaki są mało ważne... serio? Ja mam na ten temat inne zdanie. Otóż, gdyby w CDA nie dodawali żadnych gier, albo jakiś chłam, a cena zmniejszyła by się do 10 zł, frekwencja na te pismo zmniejszyła by się znacznie, a na forum zaczęły by się narzekania. Ja osobiście kupuje CDA, bo tam (prawie) ZAWSZE są ciekawe pełniaki, a recenzje na najwyższym poziomie. Oczywiście najpierw zabieram się za czytanie, a potem za granie, ponieważ te pismo ma moc przyciągania.

A jeżeli chodzi o to, że CDA ma lepsze pełne wersje i sprzedaj się lepiej od Play'a, jest na to proste wytłumaczenie: CDA rozpoczęło swoją działalność w 96 roku, a Play w 2000. Więc przez te cztery lata różnicy, CDA "zwerbowało" na swoją stronę więcej zwolenników niż konkurencja. I w dzisiejszym dniu CDA zarabia więcej niż play, przez co może sobie pozwolić na lepsze pełniaki dodawane do pisma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...