Mirror's Edge

[otton]

Moim zdaniem: Gra świetna, ale niestety wadą jest to, że czasami jest zbyt trudna. Jest to gra na dłuższy czas wolnego (ferie, wakacje itp.). Jak ma się spokojny tydzień to też pograć można, ale nie przy trzech sprawdzianach, bo produkcja jest trochę zbyt stresująca jak na mój gust. Grafika jest olśniewająca, a szczególnie piękne błyski w oknach wieżowców.

A czemu gra tak marnie się sprzedała?

Moim zdaniem to wina EA. Ich polityka była taka: wrzucimy masę zabezpieczeń to sobie piraci nie pograją. Takie myślenie jest głupie, bo przecież w końcu i tak ktoś te zabezpieczenia złamie, bo to przecież człowiek wymyślił. Jako przykład podam tu świetnie sprzedające się Prince of Persia 4 (gra bez żadnych zabezpieczeń). Ludzie wkurzają się na te utrudniacze i piraty kupują. Moim zdaniem liczba piratów spadnie gdy twórcy z zabezpieczeń zrezygnują albo dadzą zabezpieczenie, że płyta skopiuje się jak jej w specjalnym miejscu dotknie szef studia grę produkującego.

[Stillborn]

Według mnie gra się nie sprzedała z innego, bardziej trywialnego powodu: była zbyt innowacyjna. Ludzie lubią odświeżane kotlety pokroju następnej FIFY, czy nowego Call of Duty. To był nowy tytuł. I tyle. Lub aż tyle. Poza tym, EA IMHO nie przyłożyła się do promocji. Reklamy nowego Modern Warfire (wiem, że to nie EA, tylko Acti, ale to tylko przykład) były dosłownie wszędzie, a Mirror's Edge już nie.

[Yaper]

Moim zdaniem stosunek żywotności produkcji (kilka godzin wątku głównego, a poza tym nieciekawy i nużący na dłuższą metę multi) do zaporowej ceny ponad 120 zł na start, utrzymującej się niezwykle długo, zaważył na 'schodzeniu' ME. EA musi coś zrobić z tymi swoimi cenami, bo to jest paradoksalnie główną przyczyną ich słabych wyników finansowych. Obecnie, gdy gra jest w EA Classic za 49 zł, jest to bardzo dobra inwestycja. Szkoda tylko, że ta tania seria z drugiego miotu ma tak oszpecone pudełko. Przywiązuję ogromną wagę do takich detali i byłbym bardziej zadowolony jakby ostali przy opakowaniach premierowych.

[Shayel]

Mirror's Edge - świetna gra, producenci zaryzykowali, czy im się opłaciło można się kłócić. Na pewno mi opłaciło się kupienie ME. W żadnej grze nie czułem takiej swobody ruchu, nie "czułem" tak postaci. Fabuła może nie jest najwyższych lotów, gra jest liniowa, ale w sposób wciągający. Zacząłem się też interesować Parkourem i od roku coś tam trenuję. Wielki plus dla EA za wydanie takiej gry i prośba o więcej innowacyjnych projektów.

[Spilner]

Co do tej swobody ruchów to nie jest to do końca idealne, bo do celu mamy jedną drogę. Gdyby twórcy zostawili nam po przejściu fabuł całe miasto, każda uliczka wolna, byłaby zabawa na setki godzin.

[Alaknar]

Możliwości jest wbrew pozorom bardzo dużo. Jedna droga jest najłatwiejsza (aczkolwiek nie najszybsza), ale zazwyczaj opcji jest wiele.

[A.L.]

Moim zdaniem stosunek żywotności produkcji (kilka godzin wątku głównego, a poza tym nieciekawy i nużący na dłuższą metę multi) do zaporowej ceny ponad 120 zł na start, utrzymującej się niezwykle długo, zaważył na 'schodzeniu' ME. EA musi coś zrobić z tymi swoimi cenami, bo to jest paradoksalnie główną przyczyną ich słabych wyników finansowych. Obecnie, gdy gra jest w EA Classic za 49 zł, jest to bardzo dobra inwestycja. Szkoda tylko, że ta tania seria z drugiego miotu ma tak oszpecone pudełko. Przywiązuję ogromną wagę do takich detali i byłbym bardziej zadowolony jakby ostali przy opakowaniach premierowych.

Grę można dostać w oryginalnym pudełku, wystarczy poszukać po Empikach:) Do końca lutego EA Classics kosztuje 25 zł, zamiast 49. Nie pamietam, ile czasu gra distępna była w cenie premierowej, ale jeżeli po niecałym roku trafia na najtańsza półkę cenową, chyba nie jest aż tak źle jak piszesz...

[musli94]

Gra jest FANTASTYCZNA.Fantastyczna grywalność i grafika_i jak wciąga!!! Niestety -ma kiepską fabułę i jest strasznie krótka...

[METALkaboom]

Nie wiem, czy wiecie, ale na gram.pl wyczytałem, że można już zamawiać Mirror's Edge'a w pre-orderze. To tak dla informacji. Ja czekam z decyzją, aż dowiem się jakie są zabezpieczenia. Jak nasze ukochane EA odstawi to samo, co w przypadku Spore'a, to ja dziękuję, ale nie zagram. Ale Ci których to nie obchodzi/mają XPudło albo StacjęZabawy, mogą już sobie zamawiać

Tak się składa że ja już Mirror's Edge zamówiłam przez gram.pl Wysłali mi grę w Poniedziałek i przyszła mi wczoraj rano ;] Oprócz kodu seryjnego jakieś zabezpieczenia były ... tylko jakie to niestety nie pamiętam ;(

Eee... a nie zauważyłeś, że cytowany przez Ciebie post pochodzi z 2008 roku? Do tej pory chyba gość już się dowiedział co chciał. Nie sądzę, żeby czekał akurat na Twoją, jakże błyskotliwą odpowiedź. - Pzkw

[longbow]

W sumie to się na Majrors Edż zawiodłem. To dobra gra, z fantastyczna grafiką i daje frajdę. Owej frajdy starcza na 7 godzin (choć niektórzy mogą wracać), nie rozumiem zachwytów nad muzyką, której tutaj nie ma. Oczekiwałem świetnej gry, jednak dobry pomysł + realizacja to zbyt mało. Niekiedy gra nudzi (mimo dynamiki) i mnie jakos nie ciągnie do dalszej gry.

Plusy:

grafika

swietny pomysł i jego realizacja

frajda z gry

szybka, dynamiczna akcja

Wady:

bardzo krótka

przeciętna historia

przy dłuższych posiedzeniach może zacząc nudzić

[Roni13321]

A tak ogólnie, to w razie problemów to walcie do mnie. Pobiłem rekordy we wszystkich planszach na czas

[Stillborn]

@longbow

bardzo krótka

Jak skupiasz się tylko na wątku fabularnym, to tak. Jakieś 5-7 godzin i koniec. Ale masz tam jeszcze time triale, speedruny etc. To już zabawa na naprawdę wiele godzin.

[Shayel]

W sumie to te time triale i Speedruny troche naciągane są. Zrobiłem na 3 gwiazdki wszystkie i mi się znudziło. Takie sztuczne przedłużanie gry.

[longbow]

Własnie to miałem na myśli, cos takiego jak Spec Ops z nowej części Call of Duty - sztuczne wydłużanie gry, które nie bawią tak jak tryb fabularny.

[Alaknar]

Ciebie nie bawią, Shayela nie bawią, a tysiące, setki nawet, innych bawią. Z jednej strony jest to więc "sztuczne wydłużanie gry", z drugiej strony - kupa zabawy.

Prawda jest jak to i owo - każdy ma swoją.

[luki970]

Mnie osobiście Mirror`s Edge kompletnie się nie podoba. Kupiłem grę, bo czytałem o niej dużo pozytywnych opinii i myślałem, że mnie też gra się bardzo spodoba. Tak jednak nie było i raczej nie będzie. Co mi się nie podoba? Na pewno nijaka fabuła. Ot, znalezienie dowodów na to, że siostra nie zabiła człowieka. Na pewno nic odkrywczego. Skoki też są na początku fajne, ale pod koniec już nudzą. W środku gry wkrada się monotonia, przez którą odechciewa się grać. Nic tylko skaczesz, skaczesz, walczysz i tak w kółko. A żeby czasami wykonać dobry skok, albo wskoczyć na rynnę, trzeba się dużo napocić. Dubbing też fatalny. Aktorzy grają tak, żeby powiedzieć swoje kwestie, bez żadnych emocji i koniec. Ogólnie cieszę się, że nie kupiłem gry, kiedy wyszła na rynek, a w EA Classics, bo moje rozczarowanie byłoby jeszcze większe.

[lindacento]

mnie tam giera naprawdę zachwyciła. do tej pory lubię do niej wracać (w końcu trzeba zrobić tego aczika za ukończenie na hardzie )

Niecierpliwie wyczekuje jakichś info o sequelu.. ale coś nie mogę wypatrzeć

szkoda, że EA dba tylko o masowego nabywcę a o mniej "opłacalnych", bo mniej licznych, ale miłośnikach niszowych tytułów dużo mniej

[Kulik]

Witam wszystkich,

Nie widziałem newsa na stronie cda, jak było to sorry.

W każdym razie - jeżeli ktoś nie kupił jeszcze Mirror's Edge'a, to na ea store jest promocja - można ją mieć za 12,25 PLN.

Pozdrowienia

[ElTabasco]

Bardzo fajna gra, tylko szkoda że taka krótka, 4-5 godzin i po grze

Ale nie narzekam bardzo miło spędziłem z nią czas, urzekła mnie oryginalna oprawa graficzna, pomysł na gre i wiele innych rzeczy ;D

Co jakiś czas do Mirror's Edge chętnie wracam.

Polecam tę gre tym co nie grali, bo naprawdę warto.

[Fugor]

Intensywny singleplayer i multiplayer (także offline ^.^) dla miłośników bicia rekordów.

Cały klimat bardzo mi przypadł do gustu. Sterylność otoczenia (łamana w niektórych miejscach prawdziwością) i ta eteryczna muzyka, trans przechodzący w agresywne elektro...supcio!

[Daron333]

Tyle razy już to przeszedłem, a ile razy jeszcze przejdę, to tylko na górze wiedzą. Giera dla mnie świetna, co prawda fabuła nie porywa, ale kiedy przejmuję kontrolę nad Faith, zdaję sobie sprawę, że tu przecież nie o to chodzi...

[camby]

Świetna gra, no ale niestety bardzo krótka. Wie ktoś czy zrobią nową część czy coś?

[dragonrider01]

Są plotki że twórcy pracują nad drugą częścią ale to jeszcze nic pewnego.

[Black Shadow]

Panowie, chciałbym przypomnieć, że w tym dziale cenimy sobie bardziej rozbudowane opinie Pisząc inaczej - nie robimy z tematu chat.

[Spectre12]

Ja otóż uważam, że prawdziwe granie w Mirror's Edge zaczyna się po przejściu fabuły. Właściwie to taka samochodówka, tyle że bez samochodów. Walka co prawda jest emocjonująca, a udana kontra- satysfakcjonująca, ale single to po prostu jedno krótkie przeżycie. TIME TRIAL- oto sens ME.

Satysfakcja z perfekcyjnego biegu przez planszę deklasuje tę z pokonania tabunu wrogów.