Heroes of Might & Magic (seria) v.2

[Alaknar]

Mi się właśnie stylistyka VI póki co bardzo, bardzo NIE podoba. Czuję się - czy to na mapie przygody, czy to podczas walki - jakbym grał w King's Bounty... Uważam, że Heroes powinni pójść własną drogą, bo teraz to wygląda jak klon z odrobinę (ale nie jakoś bardzo) odmienną mechaniką.

[Montinek]

Pytanie - czy dobrze przeczytałem w jednej zapowiedzi, że po zdobyciu zamku można zmienić jego typ, przykładowo z Przystani na Inferno? Bo jeśli tak, to takie rozwiązanie dla mnie jawi się jako nieco dziwne...

[Gość skomi7]

A moją ulubioną cześcią jest część III z wszystkimi możliwymi dodatkami ,w IV grałem ale jakoś czegoś tego nie czułem jak w trójce,piąta część to nic innego jak trójka z podrasowaną grafą,i bitwy w 3D,ostatnio gram w drugą część Heroes na swojej nokii 5800,o dziwo to prawie identyko jak na PC,polecam

[Treser]

Montinek

Podobny motyw był bodajże w części V, w kampanii Nekropolis Miałeś jakieś tam artefakty, dzięki którym każde miasto (a były to bodajże miasta Akademii) zmieniało się w Nekropolie :] Coś tak mi się kojarzy ^^

[Kilk]

Ta cześć gry mnie zadziwiła jestem w szoku przede wszystkim ubolewam nad tym że już nie ma animacji budowy w zamku tylko pokazana jest postawiona budowla, zaliczam to do minusów tej gry. Po drugie następnym minusem jest wyrzucanie do Windowsa(seven 64 ) podczas walki z ulepszonymi kusznikami na mapie gry w single(u innych jest podobnie?) mam nadzieję , że to poprawią przynajmniej to wyrzucanie bo na sanie animacji podczas budowy jest chyba za późno:(. Tyle moim zdaniem krytyki do tej gry teraz plusy ^^

1+ dobrze zrobili z zasobami(wreście nie trzeba się martwić o kopalnie zasobów i są tylko 3 podstawowe rodzaje tu dałbym kolejny plus )

Plus numer 2 jest muzyka po prostu arcydzieło dla moich uszu .

Niektórzy narzekali, że niewiedzą zasobów rozrzuconych na mapie ja u siebie wszystko widziałem i nie miałem problemu z odnalezieniem wystarczyło odpowiednio przybliżyć kamerę.

Kamera podczas bitwy jest tak samo jak w homm 5 nie zauważywszy zbytniej różnicy.

Nie wiem jak to jest z czarami dla wojownika ale podczas gry w single miałem tylko jeden czar i to aktywny raz na bitwę trochu kicha top bym zaliczył pod minus ale to kwestia gustu ;p

[Ferrou]

Pytanie - czy dobrze przeczytałem w jednej zapowiedzi, że po zdobyciu zamku można zmienić jego typ, przykładowo z Przystani na Inferno? Bo jeśli tak, to takie rozwiązanie dla mnie jawi się jako nieco dziwne...

Dobrze przeczytałeś - każde zdobyte miasto czy fort można "przemienić" na te, którego proporzec aktualnie reprezentujemy.

Czemu to ma być dziwne? Przecież nie trzeba tego robić. To tylko alternatywa. Owszem, ów zabieg jest bezprecedensowy, jednak w praktyce może się okazać całkiem praktyczny. To już tylko kwestia gustu i strategii poszczególnego gracza.

Mi taka idea się podoba. Chociaż można by to nieco utrudnić, np. wprowadzając koszty takiej "metamorfozy" w postaci określonej ilości złota czy innych surowców.

Nie wiem jak to jest z czarami dla wojownika ale podczas gry w single miałem tylko jeden czar i to aktywny raz na bitwę trochu kicha top bym zaliczył pod minus ale to kwestia gustu ;p

To nie kwestia gustu a rozwijania swojej postaci - przecież przy każdym level up'ie dostajesz tzw. "punkt możliwości" (czy jakoś tak), który możesz przeznaczyć na dowolną umiejętność z dość bogatej puli umiejętności, talentów i właśnie czarów / magii.

Natomiast jeśli chodzi o wywalanie gry do pulpitu - tutaj jest już loteria. Wciąż gramy w wersję BETA. U każdego takowa inaczej się zachowuje. U mnie np. co jakiś czas następuje niedogranie muzyki czy odgłosów z tym co widzę na ekranie. Jednak samoczynnego zamknięcia się gry jeszcze nie uświadczyłem.

Muzyka - racja jest niezła a jest niezła bo to "covery" ścieżki dźwiękowej z poprzednich odsłon serii Do tej pory usłyszałem min. przeróbkę kawałków z "dwójki" i "piątki".

[aRo]

Dalej do bety:

-Faktycznie da się przyspieszyć animację jednostek, jakoś nie bawiłem się w opcjach. Artemis, dzięki ^^ Teraz gra się duuużo lepiej

-Jednostki wyglądają bosko. Nie mam bardzo mocnego kompa i większość detali mam na low, ale tekstury zostawiłem na high. Nie podoba mi się tylko jeden z demonów z elite, ten z wielkimi pazurami i masą kolców na ciele[jakiś dręczyciel czy coś? nie pamiętam nazwy], powinien być większą jednostką, 2x2 albo 2x1.

-Do zajmowania terenów trzeba się przyzwyczaić. Dziwne, że po przejęciu obszaru kopalnie stają się nasze, nie trzeba nawet zabijać tego co je chroni...

[Artemis]

Co do rozwoju bohatera to właśnie jest to dla mnie lekka wada, ale tylko dlatego, że raczej nie spędzę z tą Betą tyle czasu, ile potrzeba na poznanie wszystkich umiejętności, na które warto wydać punkty talentu. Jest ich naprawdę bardzo dużo, więc ustalenie, w które tak naprawdę warto inwestować przy rozwoju bohatera na pewno zajmie dużo czasu. Osobiście jakoś się złożyło, że gram wojownikami więc nie inwestuję nic w drzewko magii, co trochę ułatwia mi zadanie ^^ Z drugiej strony po dłuższym zaznajomieniu się z grą będzie można uznać za wadę gry to, że pewnie każdego bohatera będziemy rozwijać w podobny sposób, gdy już odkryjemy tą jedną, właściwą dla nas ścieżkę rozwoju. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu.

[Elfhelm]

@UP - grając w custom można ustawić prędkość levelowania na 'fastest', co daje 10x więcej xp.

Co do problemu 'jedna ścieżka rozwoju - op'; była gdzieś mowa o zaawansowanych klasach postaci, które mają związek z wyborem naszych umiejętności. Być może wyjdzie na to, że wybierając skille, niekoniecznie te najlepsze, będziemy dążyli do klas postaci mogących zaoferować nam to czego potrzeba.

[Xardas80]

Cóż, jestem w trakcie pierwszej misji i powiem, że gra mnie wciągnęła. W tą jedną misję gram już ok. 3h, nie z powodu "lamienia", a dla przyjemności, żeby więcej spędzić czasu z grą. Bałem się, że mi się nie spodoba, ale jest ok. Trochę brakuje w Necro kościanych smoków... ale nie będę bawić się w sentymenty. Widać, że to beta i dobrze. Mam jedynie mały problem. Mam zadanie, żeby przekształcić zajęte Necropolis w Heaven, ale nie mogę tego zrobić, bo nie ma tego okienka do konwertowania.

[foris]

Mam pytanie, czy istnieje mapa Broken Alliance (taka jak w H2) do Heores 5?

[khorinis38]

Przeglądałem ostatnio filmiki na yt i wpisy na tym forum i muszę stwierdzić jedno herosy bez ludzi z 3DO to nie to samo To już nie ten klimat i w ogóle w sumie najbardziej podobała mi się 4 część, każdy ma swoje gusta wiem, że

większość woli trójkę, ale o gustach się nie dyskutuje

[Xardas80]

Mam pytanie, czy istnieje mapa Broken Alliance (taka jak w H2) do Heores 5?

Pamiętam, że jest mapa Złamane Przymierze (czyli tłumaczenie Broken Alliance), ale nie wiem czy jest taka sama jak w H2.

[SplaTt333]

Obejrzałem parę filmików prezentujących H6, w tym ten:

i cóż, muszę powiedzieć, że nie gra nie wiele różni się od 5.

System kreacji postaci wygląda dość ciekawie. Do tego pozostaje nadzieja na ciekawszą fabułę kampanii i więcej map dla wolnej gry. To na plus.

Poza tym, gra wygląda mi na ogromny krok wstecz, w stosunku do piątki. Po pierwsze, wycofane wszystkie zaawansowane surowce. No dobra, to można przeboleć, w sumie będzie się grało wygodniej. Ale brak wnętrza zamku!!!?? Na koszt "rozrastania się" śmiesznego klocka który imituje miasto na mapie gry? Litości, litości... We wszystkich Herosach od dwójki (w jedynkę nie grałem więc nie wiem) jest wnętrze zamku, dzięki któremu zawsze przyjemnie się do niego wracało i patrząc aż chciało się powiedzieć do kumpli "patrzcie, to mój zamek !". W piątce pomysł ten był genialnie rozwinięty, miasta nie tylko w 3d ale przepięknie zrobione były na prawdę spektakularnym widokiem, a tutaj proszę - twórcy poszli na łatwiznę i nie zachowali nawet widoku na poziomie piątki (nie mówiąc o ulepszeniu go) tylko wywalili wnętrze zamku w ch^%@erę dając w zamian mały obrazek miasta w okienku ulepszeń i różnokolorową kupę klocków lego na mapie świata? Brawo. Na prawdę propsy...

[Elfhelm]

@UP - interfejs miasta ma powrócić do 'oldskulowego', z całym rozwojem, wraz z oficjalną wersją. Pamiętaj, że to beta.

Piękny 'kwiatek' z recenzji Berlina:

Zmieniono też liczbę surowców, więc i może z tego wynika decyzja o wpływach miast. Teraz zbiera się drewno, kamyki i KRWAWE kryształy, a co turę dostaje trochę złota. Mam wrażenie, że to kolejny nietrafiony pomysł, bo jedyne, co udało się dzięki temu osiągnąć, to podkręcone tempo rozgrywki. To nie jest FPS, to jest gra turowa, nie wiem dlaczego mam mieć możliwość rozbudowania się do ostatnich poziomów w ciągu kilkunastu tur.

Licząc lekką ręką, potrzebujemy około 150~ kryształów na pełną rozbudowę miasta - a przynajmniej obecnie dostępnych budynków. W takim układzie, licząc nawet te 20 tur... Daje nam to potrzebę zdobywania ponad 7 kryształów dziennie, od pierwszego dnia. To nawet nie trzeba było grać w betę, by dojść do tego, że coś jest nie tak z tymi wyliczeniami. Humaniści różnie się tłumaczę, ale doprawdy...

[redDeadMaslo]

Hm, ludzie, nie grałem w betę HomM VI, i nie wiem, czy specjalnie dla tej gry kupować dodatkowe kostki ramu, więcej pamięci i prawdopodobnie też nową kartę graficzną. Możecie mi opisać, jakie z tego wrażenia?

[Artemis]

Przeczytaj kilka stron wstecz, mniej więcej zacznij od daty wydania BETY, a na pewno wyrobisz sobie opinie na temat HoMMa. Ja osobiście przestałem grać w niego na rzecz innych gier, ale czy gdyby to była pełna wersja to dalej bym w nią grał ? Trudno powiedzieć, więc sam musisz się zastanowić, czy dzieło Ubisoftu wciągnie Cię na tyle długo, że wymiana sprzętu będzie się opłacać.

[Rankin]

Piękny 'kwiatek' z recenzji Berlina:

Berlina

No i waść sam sobie nerwy psujesz czytając jego wypociny.

Swoją drogą, HoMM3 miał sławny trick - (Arch)anioły w tydzień. Nie był gwarantowany, ale był możliwością. I czy to umiejszało jego turowość?...

...Berlin...

[Wuwu1978]

Nie wiem, jak reszta, ale ja kompletnie nie mam pojęcia, co autor miał na myśli pisząc tego posta nade mną.

[Ferrou]

Nie wiem, jak reszta, ale ja kompletnie nie mam pojęcia, co autor miał na myśli pisząc tego posta nade mną.

To, że artykułem Berlina na temat "szóstki" nie warto się przejmować a tym bardziej tracić czasu na jego komentowanie.

To, że w "trójce" (Arch)anioły można było rekrutować już w tydzień po rozpoczęciu zabawy i że nijak to się ma do tego, co pisał Berlin, zarzucając "szóstce" możliwość szybkiego, za szybkiego, rozwoju zamku w kontekście wymowy całej serii - turówki, zdaniem Berlina, gatunku, w którym czas jest ostatnią "rzeczą" determinującą szybkość rozgrywki.

Pikanterii spawie dodaje fakt, że autor artykułu darzy sympatią część trzecią "Heroes'ów" a jednocześnie nie znał "patentu" na (Arch)archanioły w tydzień.

Wstydź się Berlin!

A tak na serio, to Rankin chciał być fajny i zabłysnął "wiedzą tajemną" by pokazać autorowi newsa, że pisze kompletne bzdety.

Tylko jakie to ma znaczenie?

Słówko na temat BETY:

Szczerze mówiąc, to dla mnie, po przegraniu tych kilkunastu godzin, nasunął się następujący wniosek. Elementy niby ułatwiające rozgrywkę (mniejsza ilość minerałów / "jurysdykcja" zamków) tylko pozornie na takie wyglądają. Otóż co niby jest łatwiejszego w tym, że nie można przeciwnikowi zająć kopalń "ot tak" a jedyną drogą ku temu jest zdobycie zamku - jakby nie patrzeć celu statystycznie lepiej pilnowanego od byle tartaku?

Sprawa minerałów: właściwie to cała sprawa rozbija się o jeden z nich - kryształy. Niby jest łatwiej, bo nie ma rtęci, siarki, klejnotów i innych sulierków ale jednocześnie wszyscy uczestnicy zabawy, bez względu na typ zamku, potrzebują właśnie tych kryształów i to w nie małej liczbie. Jako, że kopalń rzeczonego minerału nie jest bez liku a z kryształów każdy musi korzystać, zatem wszyscy chcą się dorwać do "korytek" w jak najwydajniejszym stopniu". Tego typu sytuacja jest o wiele bardziej konfliktogenna niż analogiczna z większą ilością rodzajów surowców, z których nie każdy jest tak bardzo potrzebny (chodzi o ilość) poszczególnemu uczestnikowi zabawy.

Zatem uważam, że uszczuplenie indeksu możliwych do wydobycia minerałów, jest właśnie utrudnieniem.

[aRo]

Ciekawostka: Kiedy gra się Havenem, posiada się 2 jednostki atakujące na dystans. Poza strzelcami są jeszcze healerzy. Używając leczenia na wrogu, zadajemy całkiem sensowne obrażenia. Pewnie wielu to zauważyło, ale może to się komuś przydać

[SplaTt333]

Otóż co niby jest łatwiejszego w tym, że nie można przeciwnikowi zająć kopalń "ot tak" a jedyną drogą ku temu jest zdobycie zamku - jakby nie patrzeć celu statystycznie lepiej pilnowanego od byle tartaku?

To, że nam też przeciwnik nie może ich zabrać.

W drugiej sprawie zgadzam się, jest to utrudnienie w dalszej części rozgrywki. Jednak ułatwienie na początku - w poprzednich częściach nieraz znaleźć a później odbić od "potworków" kopalnie, potrzebne do stworzenia wysokopoziomowych budynków było nie lada wyzwaniem.

[CrixDoomsday]

@UP - grając w custom można ustawić prędkość levelowania na 'fastest', co daje 10x więcej xp.

Co w rezultacie prowadzi do tego że gdy ty masz wg. ciebie wysoki lvl to przeciwnik przyjeżdża z kilku krotnie większym levelem i rozwala cie bez problemu.

Co do Bety to jak na razie najbardziej nie zbalansowanym zamkiem wg mnie jest Zamek... Jednostki nie raz mają więcej ruchu, morali itp niż powinno to być możliwe. Niektóre umiejętności działają w dziwny sposób dając jednostkom niemal nieśmiertelność. Po za tym sila jednostek jest gdyby je porównać strasznie wysoka. No ale to Beta więc sporo można wybaczyć, no może prócz oglądania walk gdy przeciwnik atakuje neutralne zamki/forty... Ja już teraz widzę że zakup EK Heroes VI był opłacalny, aż się doczekać nie mogę.

[SplaTt333]

Po za tym sila jednostek jest gdyby je porównać strasznie wysoka. No ale to Zamek więc sporo można wybaczyć

Fixed

Co zawiera EK HVI?

[Ferrou]

To, że nam też przeciwnik nie może ich zabrać.

W porządku. Zatem jak widać ten medal ma dwie strony: ułatwiająca i utrudniającą zabawę. Zależy jak na to spojrzeć. Akurat dla mnie większym wyzwaniem jest wycięcie w pień przeciwnika w jego siedzibie niż współczucie dla AI, że zaserwowany przez twórców system, uniemożliwia komputerowi uskutecznianie upierdliwych działań - do białej gorączki doprowadzało mnie uganianie się za takim "jednostrzałowcem".

Sprawa minerałów:

Ułatwienie na początku? To właśnie na początku liczy się każda jednostka danego surowca, zbieramy przysłowiowe "ziarnko do ziarnka". Dodatkowo w, nazwijmy to, "wczesnej grze", każdy zazwyczaj kręci się wokół własnego zamku i nie zapuszcza się za daleko. Poza tym o wiele łatwiej w danej chwili jest pozyskać 2 jednostki rtęci, 2 siarki i tyle samo klejnotów niż 6 jednostek kryształów.

Chociaż z drugiej strony też masz rację - łatwiej zdobyć jedną kopalnię niż trzy różne.