Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Heroes of Might & Magic (seria) v.2

Polecane posty

V>>>IV i nie mówię tu o tak subiektywnych sprawach jak grafika i design (imo obie wypadają pod tym względem fatalnie), ale o samym mięsku, czyli gameplay. Sam pasek inicjatywy jest warty więcej niż wszystkie "cudowne" pomysły z IV wzięte do kupy.

Co do ekonomii to posta Elfhelma nie ma nawet co komentować, zresztą zrobili to już Rankin i LTMek. Od siebie mogę dodać, że największym problem VI polega na tym, że:

a) wszyscy potrzebują tego samego i mniej więcej w takich samych ilościach.

b) pomysł z "zones of control" sprawia, że tak naprawdę nie da się odciąć przeciwnika od surowców (tzn da się - niszcząc go, trolololo).

Efekt jest prosty do przewidzenia - ekonomii nie ma. Tzn zamiast tych 4 surowców mogłoby być samo złoto, albo super mroczne kryształy z piekła rodem (uważam, że zmiana crystals na blood crystals była wprawdzie nextgenowa, ale jednak niewystarczająco) - nie byłoby żadnej różnicy. Właściwie to nawet istnienie kopalni takowej (różnicy znaczy się) nie sprawia - równie dobrze każdy mógłby dostawać co turę jakąś odgórnie ustaloną ilość "z urzędu". No ale przeca mamy 4 surowce, więc jest strategia!!! Next-gen logic in work.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam grę Heroes Of Might And Magic III Złota Edycja. Grę mam zainstalowaną z miesięcznika PLAY. Kiedyś była w tej gazecie płytka z pełną wersją dwójki oraz mapkami do dwójki,trójki i czwórki. Czy mógłby ktoś zapodać linka do mapek do trzeciej części z tej właśnie płytki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniejsza ilość surowców oznacza spłycenie rozgrywki.

Może dla Ciebie.

Całkiem możliwe trollface.gif. Fajnie, że porównujesz dwa całkiem inne gatunki, a skoro tak, to ja od teraz uważam, że Quake 1 jest grą dla debili, bo miał pięć broni, podczas gdy w takim Wizardry są ich dziesiątki.

Very well. Age of Wonders - dwa surowce - a opcji istotnych dla rozgrywki tylko trochę mnieji, niż w HoMM (warto sobie rozróżniać które opcje są po to, by się do nich masturbować i nic nie wprowadzają do rozgrywki, a które mają istotne znaczenie).

Parę? 10+8+6+4+2 = 30 sztuk każdego zasobu.

Bez znaczenia. W waszej ukochanej 3ej części potrzeba tylko 2 poziomy wieży magów (mass haste/slow/curse etc to najważniejsze spelle), resztę finansuje się late game, jako ostatni budynek.

a gdzie tu wszystkie pozostałe budowle potrzebujące specjalnych zasobów?

Wliczone obecnie w tym samym surowcu.

Gdzie rozbudowa zamków podbitych?

To kolejne 200 kryształów.

Sorry, ale aspekt ekonomiczny AoW był naprawdę płytki i tępy w porównaniu z HoMM, choć przynajmniej był świetny koncept płacenia każdej jednostce.

Kwestia gustu. To nie tak, że HoMMowa gospodarka wymaga 150 IQ do zrozumienia i planowania.

To mapy są naprawdę takie ciasne w szóstce, że są ciągłe starcia z wrogami?

Gigantyczne nie są. A to zajmowanie kopalń przez 'mrówki' wyglądało tak samo we wszystkich HoMMach (nowy hero z 5 goblinami tylko by jeździć i zajmować co się da), więc nie ma po co tu na to wskazywać. Szkoda jednak, że autorzy nie dali możliwości wyłączenia 'strefy wpływów' w 6 przed rozpoczęciem meczu.

TL;DR - Rankin gra nie w Heroes of Might and Magic, ale w Heroes of Economy and Resource Management.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem fanem tej serii. Mam wszystkie czesci( z wyjatkiem 6, ale to nie to samo:(). Przed 3 spedzilem niezliczone godziny, grajac ulubiona forteca z bratem i kolegami. Robilem nawet wlasne mapy(jedna jest na jaskini behemota!!!). A 5 okazala sie grywalna, acz toporna kontynuacja swietnego cyklu "hirołsów". Fajna jest tez 2, ale nieco starsza i ubozsza od 3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

III i V częśc będą nazawsze dla mnie najlepsze,a mam pytanie odnośnie najnowszej części Might and magic Heroes VI,zastanawiam się nad jej kupnem,powiedzcie mi jakie ta gra ma plusy i minusy,lepsza jest od piątki czy gorsza,nawet nie wiem jak ona wypadła w ocenie,chciałbym ja kupić,ale dla pewnośći chce dowiedzieć się trochę na jej temat,bo nieche kupować kota w worku,i kasy wyrzucać w błoto :/

Dzięki !

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jest podobna do piatki. Jak do kazdej poprzedniej czesci serii. Jest parę innowacji. Jedną z nich jest to że kopalnie przy zamku (lub forcie - taki mały zameczek :D ) można zdobyć tylko zdobywając ten zamek. Gra jest naprawdę dobra i na początku wciąga, aczkolwiek mnie znużyła po kilku kampaniach. Jest nowa rasa - Świątynia. Mi szczególnie do gustu nie przypadła (wolę Necro :P ). IMO ; grę warto kupić

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heroes of Might & Magic to zdecydowanie moja ulubiona seria gier. Do tej pory spędzam przy trzeciej części sporo czasu (długie rozgrywki z kolegami :P). Do gustu przypadła mi również "piątka". ;) Niestety nie miałem jeszcze okazji do zagrania w VI. :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohaterem będzie najpewniej Sandro, szczerze mówiąc nie dopuszczam innej możliwości, bo za dużo na to wskazuje. A w szczególności wypowiedź 'I am the shadow of death' - zbyt duże nawiązanie do dodatku do HoMM III o tej właśnie nazwie (SoD).

Swoją drogą, czy tylko ja uważam, że wpychanie starych bohaterów do nowego uniwersum jest irytujące? Się chciało stworzyć nowy (wszech)świat, to niech się chce tworzyć nowe postacie, równie zapadające w pamięć. Kto następny, królowa Katarzyna? Roland? Archibald?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dziś pamiętam wielogodzinne sesje w Herosy 3 z kuzynem. Zaczynało się rano a kończyło w nocy bo zawsze graliśmy na tych największych mapach i na poziomie niemożliwym więc rozgrywka zajmowała naprawdę dużo czasu bo i trzeba było obmyślić na tyle dobrą strategie by móc pokonać każdego, ale też w tym samym czasie chronić zamek. To jedna z tych gier które mnie niemiłosiernie wciągnęły w swój świat i do dziś chętnie do niej wracam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy wie jak gra na ekspercie, sam gram, że jeśli nie ma się odrobiny szczęścia, doświadczenia, rozumu to pecet na małych mapkach cię rozwali w miesiąc może 2.

Nie rozumiem graczy, którzy grają na kodach, jeśli takie istnieją. Grając na kodach w Heroesa okłamują samych siebie, ponieważ liczą tylko na to, że np. w 3 jak mieli 9999 archaniołów i wszystko rozwalali to są najlepsi. Podczas gry w sieci kody nic nie dadzą i wtedy zobaczy się jakim naprawdę jest gracz, który tylko koduje.

Ja nie grając na kodach i grając na ekspercie dostałem niezły łomot przez internet, mimo dobrej gry zagapiłem się i 1 czy 2 błędy przesądziły moją porażkę.

Dostałem niezłego kopa w cztery litery i teraz przykładam się do każdej tury i stałem się 100% bardziej rozważny.

Grając na kodach niczego się taki człowiek nie nauczy i tylko sobie zaszkodzi.

Nie dotyczy to tylko serii Heroes, bo kody używa się prawie w każdych grach, nie ważne czy starych czy tych najnowszych.

Może przesadziłem w ocenie, ale czekam na Heroes Online i nie chciałbym grać tam z osobami tylko takimi, które umieją grać tylko na kodach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś kody były po to, aby przejść grę na skróty i z dziecinną łatwością. Przecież był edytor map. Tworzysz własną mapkę, ustawiasz potwory w obojętnie jakich miejscach, możesz ustawić, aby przyłączyły się do ciebie 9999 Czarnych Smoków itp. Zabawy było więcej, niż w kampanii. Trójka to gra wiecznie żywa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś kody były po to, aby przejść grę na skróty i z dziecinną łatwością. (..) Zabawy było więcej, niż w kampanii. Trójka to gra wiecznie żywa.

Zgadzam się co do słowa.ok.gif

Może kiedyś wpadniemy na siebie jak będzie już Heroes Online.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...