Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jojok21

PSP, DS, coś innego

Polecane posty

Temat oczywisty :D Pewnie, że lepsze jest PSP bez porównywania do DSa ^^ Nie muszę chyba uzasadniać swojej wypowiedzi? :geek:

Dlaczego nie musisz uzasadniać swojej wypowiedzi? Po to właśnie jest forum, żeby dyskusję podeprzeć sensownymi argumentami. Bo jeśli nie, to chyba źle trafiłem...

Nie powiem, że z chęcią wysłuchałbym tych argumentów, bo tak nie jest. Wszelkie dyskusje na temat tego "Co jest lepsze" uważam za daremne. I tak większość zwolenników jednej z maszynek nie da się przekonać do zmiany zdania, kilka osób znów stwierdzi, że lepsza jednak jest konsolka X niż Y, po drugiej stronie barykady do podobnego wniosku dojdzie kolejne kilka osób i tyle - wszytko pozostanie bez zmian. Bo co mnie obchodzi, że jakiś Józek z Koziej Mordki sądzi, że moja koncolka jest be, fe i w ogóle nie cacy?

Rozumiem np. stanowisko jakie zajmuje nuka157. Nie lubi brzydkiej grafiki, pikselozy i relatywnie słabych możliwości konsolki Nintendo - jego prawo. Tym bardziej, że mimo usilnych starań fanów DSa nie da się ukryć, że po części ma rację. Bo wszyscy wiemy, że DS nijak się ma do możliwości PSP. Ale...

No właśnie, zawsze zostaje to "ale". Przy wyborze konsolki sam spędziłem w Media jakieś 2 godzinki zastanawiając się ostatecznie którą wziąć. Co zdecydowało? Dostepne tytuły + moja ogólna sympatia do Ninny, wywodząca się jeszcze z czasów N64. Zdaję sobie sprawę ze słabości DSa, jednak wiem również to, że Nintendo o swoich fanów dba, sprzęt będzie raczej bezawaryjny i do tego mogę liczyć na sporo nowatorskich tytułów, choćby ze względu na wyklinany przez wielu dotykowy ekranik. A PSP? Wychwalany bądź co bądź GoW to góra 6 godzin gry, w Tekken: DR trza mieć z kim grać przez wi-fi bo inaczej nudzi się ekspresowo.

To ja już wolę swoje kolorowe platformery, masę rozpikselizowanych ale wciągających jak diabli (Diablo?) jRPGów, szalone rozgrywki ze znajomymi w Mario Party czy inny Mario Kart i dziwne, ale dające masę radochy gierki oparte o możliwości dotykowego ekranika. O!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GoW jest krótki, Tekken: DR potrafi znudzić nieco (ostatniego dojo nie chce mi się kończyć), ale po kilkuset walkach;] Za to masz jeszcze Resistance: Retribution, który jest masakrycznie grywalny, wygląda fantastycznie i można w multi grać z ludźmi z całego świata;] Do tego wszystkie GTA na PSP, nadchodzący AC i już mamy 'trochę' mocno grywalnych tytułów. Inna sprawa, że DSowe Chinatown Wars jest wg mnie jednym z najlepszych tytułów handheldowych. Ja mam obie kieszonsolki, więc nie mam problemu;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mam problemu. Umyślnie pominąłem kilka interesujących mnie gier na PSP, takich jak Patapon czy Monster Hunter Freedom. Po prostu nie rozumiem tej złośliwości i usilnych chęci pokazania, że to "moje jest lepsiejsiejsze". Ja znam wady i zalety zarówno DSa jak i PSP i powtórzę po raz kolejny: świadomie wybrałem DS i PSP pewnie już nie kupię, choć nie znaczy to, że nie chciałbym go mieć.

Nagle zjawia się wspominany przeze mnie Józek, posiadacz konkurencyjnej konsolki, który nawet widoku takiego przykładowego DSa znieść nie potrafi. Często to wytykanie wad wychodzi mu po prostu z faktu, że on ma PSP, DS to konkurencja więc automatycznie jest gorszy, trzeba go kopnąć i najlepiej jeszcze opluć kilka razy ^^ Tyle, że jaki sens ma gnojenie konsolki, której samemu się nie posiada, nie chce mieć i nie będzie się na niej grało? Ale taka niestety już wada ludzi: wszystko co ONI posiadają musi się okazać tym lepszym.

Apeluję więc: PSPkowcy, jeśli uważacie, że wasza konsolka jest super, ma silniejsze układy, lepszą grafikę, bardziej grywalne tytuły i masę możliwości, których nie posiada DS - to wasza sprawa i święte prawo tak uważać. Dajcie mi tylko spokojnie grać na moim DSie zamiast rzucać kolejnym powtarzanym setki razy argumentem, który często na dobrą sprawę jest bardzo względny i zależy od punktu widzenia. Bo mnie i tak do zmiany zdania nie przekonacie a DS nie zmieni się magicznie w PSP ^^ To samo zresztą można powiedzieć w odwrotnym kierunku.

EDIT:

Sergi - wszystko zależy od tego jaki cel się obierze...

EDIT2:

Rekompensata docinkami braku możliwości posiadania obu konsolek/wybrania nie tej? - możliwe ale raczej rzadko. Już prędzej spowodowane są one "koniecznością" przyłączenia się do jednej ze "stron konfliktu". A jak wiadomo - w wojnie zwycięzca powinien być jeden ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał wybierać, pewnie bez wahania kupiłbym PSP - lepszy support, bardziej odpowiadający mi klimat (jeśli wiecie, co mam na myśli), większa moc, możliwości i 'dojrzałość'. Ale w głębi jestem dużym dzieckiem, które nie jest w stanie odmówić sobie kolejnej części pokemonów, Zeldy i GTA:CW(pierwsze sensowne zastosowanie rysika w interesującej mnie grze jakie widziałem) -zwłaszcza w tramwaju linii 50; tylko że kupowanie konsoli dla oldschoolowych rozpikselowanych tytułów trochę mija się z celem.

@Felessan - A myślałeś o możliwości, że on sam nie jest pewien, którą woli, i przez te swoje docinki próbuje zagłuszyć głos mówiący mu że źle wybrał? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie powinieneś :P Jedyne w czym PSP jest lepsze, to bebechy... w grywalności niestety (bo mam PSP) wygrywa maszynka Nintendo, na którą "oficjalnie" zbieram kasę.

Sandro nie rób tego ;/ Porównywanie DSa do PSP jest jak PSX do PS3... PSP to takie jakby przenośne PS2 z naprawdę ciekawymi produkcjami. DSa chwali się tylko tym, że ma podwójny dotykowy ekran (yeah) a gry nadal wyglądają jak kupka pixeli (GTA CW).

Do tego PSP ma wbudowane łącze WiFi dzięki czemu zawsze możesz wejść do netu, bo a nuż :D Do tego kilka ciekawych aplikacji jak SKYPE (super sprawa) i Gadu-Gadu (tego nie przetestowałem, czytałem na stronce o PSP, że to jak najbardziej możliwe)

Co jeszcze... aha! Kamerka i aparat (trzeba dokupić i choć nie najlepszej jakości 1,3 mpx) to jako gadżet sprawdza się całkiem strawnie :) (Efekt krzywego zwierciadła rządzi :D), można sobie obejrzeć video, zdjęcia, bateria trzyma do 8 h w czasie grania (Tylko PSP Fat, wersje nowsze mają mniej pojemną baterię :P), baterie zawsze można dokupić tak jak ja :] Do tego dodajmy jeszcze emulator który można zainstalować i grać w gry np. z GBA czy PSX :)

O czymś zapomniałem? A tak ! Można także słuchać muzyki i ustawić budzik (dodatkowa aplikacja, których w necie jest spooooro) użyć jako latarki i mieć wielką frajdę z posiadania tego gadżetu :)

Trochę o samych grach. Gdy nudzisz się w pracy czy jedziesz na zieloną szkołę, albo zwyczajnie się nie masz co robić w domu albo masz ochotę pograć sobie do snu, to produkcje takie jak PES, FIFA, GTA Story :P, różne ścigałki, Splinter Celle, Killzone'y, Simsy, God of Wary, Patapony (świetna gra) Loco Roco to są produkcje w które można się zatracić bez końca :) A to tylko niewielka część tego co oferuje zabawka od Sony.

Ta wypowiedź brzmi trochę jak reklama, ale takie są fakty :)

Czy DS może zatem uczciwie konkurować z PSP? Tylko cenowo...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSa chwali się tylko tym, że ma podwójny dotykowy ekran (yeah) a gry nadal wyglądają jak kupka pixeli (GTA CW)

DSa chwali się MIĘDZY INNYMI za to, że ma dotykowy dolny ekranik, co daje twórcom ciekawe możliwości przy projektowaniu gier. Grafika - jak już pisałem milion razy i napiszę jeszcze raz - kwestia względna choć na PSP jest rzeczywiscie lepsza. Ale jak widać niektórym i milion pierwszy raz powtórzyć trzeba...

Do tego PSP ma wbudowane łącze WiFi dzięki czemu zawsze możesz wejść do netu, bo a nuż :D

DS również ma wbudowane wi-fi a rozgrywki przez sieć w gry takie jak Mario Party, Mario Kart czy Metroid są na porządku dziennym. Możliwość wejścia do neta również istnieje, choć tego jeszcze nie sprawdzałem - od internetu mam kompa a nie konsolkę.

Do tego kilka ciekawych aplikacji jak SKYPE (super sprawa) i Gadu-Gadu (tego nie przetestowałem, czytałem na stronce o PSP, że to jak najbardziej możliwe)

Skype'a nie używam i pewnie wiele innych osób również nie odczuwa takiej potrzeby. A GG? Mógłbym mieć na telefonie jeśli bym chciał, co byłoby zdecydowanie wygodniejsze w użyciu niż PSP.

Co jeszcze... aha! Kamerka i aparat (trzeba dokupić i choć nie najlepszej jakości 1,3 mpx) to jako gadżet sprawdza się całkiem strawnie :)

A po co mi takie cuda w przedmiocie, który ma służyć głównie do grania? Poza tym lepszej jakości aparat i kamerkę ma co drugi telefon...

można sobie obejrzeć video, zdjęcia, bateria trzyma do 8 h w czasie grania (Tylko PSP Fat, wersje nowsze mają mniej pojemną baterię :P), baterie zawsze można dokupić tak jak ja :] Do tego dodajmy jeszcze emulator który można zainstalować i grać w gry np. z GBA czy PSX :)

Wideo, zdjęcia - to wszystko oferuje też DS, choć trzeba już bawić się w konwertowanie i homebrew. Dodajmy może, że używanie homebrew na DSie nie wymaga ŻADNEJ interwencji w oprogramowanie/części konsolki. Emulatory? Z tego co ja wiem są niezbyt legalne, a gry z GBA bez problemu odpalam w drugim slocie DSa.

O czymś zapomniałem? A tak ! Można także słuchać muzyki i ustawić budzik (dodatkowa aplikacja, których w necie jest spooooro) użyć jako latarki i mieć wielką frajdę z posiadania tego gadżetu :)

Hmm, DS też oferuje odtwarzanie muzyki... Co prawda dużo wygodniejsze od konsolek są w tym wypadku MP3/4 wszelkiego rodzaju, ale jeśli ktoś lubi się bawić... A kupowanie latarki za 500 zł? Ciekawe.

Trochę o samych grach. Gdy nudzisz się w pracy czy jedziesz na zieloną szkołę, albo zwyczajnie się nie masz co robić w domu albo masz ochotę pograć sobie do snu, to produkcje takie jak PES, FIFA, GTA Story :P, różne ścigałki, Splinter Celle, Killzone'y, Simsy, God of Wary, Patapony (świetna gra) Loco Roco to są produkcje w które można się zatracić bez końca :) A to tylko niewielka część tego co oferuje zabawka od Sony.

Ehh, ja głupi, zapomniałem, że na DSie w podróży, w pracy czy w szkole pograć nie można... Tu mnie, cholera, masz.

Ta wypowiedź brzmi trochę jak reklama, ale takie są fakty :)

Ja bym powiedział, że taki jest TWÓJ punkt widzenia.

Czy DS może zatem uczciwie konkurować z PSP?

Oczywiście, świadczą zresztą o tym fakty tak łatwe do sprawdzenia jak dane sprzedaży kieszonsolek na świecie.

Gwoli ścisłości - uważam post Senshina za typowy przykład jednostronnej i wybiórczo stosowanej argumentacji. Do czego oczywiście ma pełne prawo ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSa chwali się tylko tym, że ma podwójny dotykowy ekran (yeah) a gry nadal wyglądają jak kupka pixeli (GTA CW)

DSa chwali się MIĘDZY INNYMI za to, że ma dotykowy dolny ekranik, co daje twórcom ciekawe możliwości przy projektowaniu gier. Grafika - jak już pisałem milion razy i napiszę jeszcze raz - kwestia względna choć na PSP jest rzeczywiscie lepsza. Ale jak widać niektórym i milion pierwszy raz powtórzyć trzeba...

Mnie nie trzeba powtarzać :)

DS również ma wbudowane wi-fi a rozgrywki przez sieć w gry takie jak Mario Party, Mario Kart czy Metroid są na porządku dziennym. Możliwość wejścia do neta również istnieje, choć tego jeszcze nie sprawdzałem - od internetu mam kompa a nie konsolkę.

Faktycznie :) Nie ma to jak męczyć starego hydraulika zamiast popykać z kumplami w GTA na multi (oczywiście na PSP) czy pościgać się z nimi w NFS :)

Skype'a nie używam i pewnie wiele innych osób również nie odczuwa takiej potrzeby. A GG? Mógłbym mieć na telefonie jeśli bym chciał, co byłoby zdecydowanie wygodniejsze w użyciu niż PSP.

Jak dają to bierz, jak biją to uciekaj :)

A po co mi takie cuda w przedmiocie, który ma służyć głównie do grania? Poza tym lepszej jakości aparat i kamerkę ma co drugi telefon...

A po co mi aparat i odtwarzacz muzyki w telefonie? Po co mi takie cuda w przedmiocie, który ma służyć do dzwonienia?

Wideo, zdjęcia - to wszystko oferuje też DS, choć trzeba już bawić się w konwertowanie i homebrew. Dodajmy może, że używanie homebrew na DSie nie wymaga ŻADNEJ interwencji w oprogramowanie/części konsolki. Emulatory? Z tego co ja wiem są niezbyt legalne, a gry z GBA bez problemu odpalam w drugim slocie DSa.

pspandds.jpgw518.png Ciekawe na czym lepiej wyglądają te zdjęcia i filmy... :dry:

Hmm, DS też oferuje odtwarzanie muzyki... Co prawda dużo wygodniejsze od konsolek są w tym wypadku MP3/4 wszelkiego rodzaju, ale jeśli ktoś lubi się bawić... A kupowanie latarki za 500 zł? Ciekawe.

Masz rację, są i nie mogło zabraknąć odtwarzacza muzyki w tej konsoli... O matko... Czy jak kupowałeś komórkę z aparatem ktoś mówił Ci: Ej, stary... Kupiłeś aparat 2 mpx za 600 zł? Ciekawe. Latarka to tylko ciekawy dodatek i czasem pomocny :P Tak samo jak aparat w telefonie...

Ehh, ja głupi, zapomniałem, że na DSie w podróży, w pracy czy w szkole pograć nie można... Tu mnie, cholera, masz.

Można poskakać sobie hydraulikiem w czerwonych galotach :)Jasne, że można, ale granie w Super Mario Bros a takiego God of War w podróży... No wiesz, chyba wybrałbym GoW :)

Ja bym powiedział, że taki jest TWÓJ punkt widzenia.

A ja bym powiedział, że taki jest TWÓJ punkt widzenia.

Oczywiście, świadczą zresztą o tym fakty tak łatwe do sprawdzenia jak dane sprzedaży kieszonsolek na świecie.

A wszystko dzięki temu dotykowemu ekranikowi :blink: Nie piszę oczywiście, że DS to totalna porażka, ale nie umywa się do PSP:) A że sprzedaje się nieźle no to dobrze, nic do tego nie mam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie :) Nie ma to jak męczyć starego hydraulika zamiast popykać z kumplami w GTA na multi (oczywiście na PSP) czy pościgać się z nimi w NFS :)

Może cię zaskocze, ale jak dla mnie to właśnie gry takie jak Mario Party czy Kart mają większą grywalność niż wszelkiej maści NFSy. Poza tym do Chinatown Wars, mimo że jest jak to mówisz "brzydką kupką pikseli" multiplayer również się zaplątał.

A po co mi aparat i odtwarzacz muzyki w telefonie? Po co mi takie cuda w przedmiocie, który ma służyć do dzwonienia?

Może dlatego, że telefon już dawno przestał służyć jedynie do dzwonienia a stał się uniwersalnym narzędziem multimedialnym? I zdając sobie z tego sprawę twórcy sami z siebie dodają do nich lepsze kamery/aparaty niż marne 1,3 mpx, za które nie trzeba dodatkowo płacić ok. 170 zł, bo tyle kosztuje ten nowy gadżecik do PSP? Przy okazji stwierdziłbym, że większość telefonów jest jednak dużo bardziej poręczna i wygodna w przenoszeniu niż każdy z handheldów.

Ciekawe na czym lepiej wyglądają te zdjęcia i filmy... :dry:

Nie wiem na czym lepiej, bo nie próbowałem tej funkcji na żadnej z nich. Stwierdzam po prostu suchy fakt. Możesz mi nie wierzyć, ale większość ludzi ma gdzieś tak bajeranckie gadżety jak przeglądanie zdjęć czy super hiper latarenka. I niby czemu ta latarka ma być takim fajnym gadżetem? Ale ok, może niektórzy wolą bawić się nią niż grać ^^

Można poskakać sobie hydraulikiem w czerwonych galotach :)Jasne, że można, ale granie w Super Mario Bros a takiego God of War w podróży... No wiesz, chyba wybrałbym GoW :)

Może cię to zdziwi, ale dużo więcej osób rozpozna tego hydraulika niż twojego łysego Spartanina ^^ Dziękuję, postoję, chyba wybrałbym New Super Mario (chociaż jak widzę twoja znajomość gier na DSa tylko do tego tytułu się ogranicza, więc jego się trzymajmy) - bo jak już mówiłem każdy gra w to co lubi i nie wszystkich musi bawić siekanie potworków.

A ja bym powiedział, że taki jest TWÓJ punkt widzenia.

Ależ oczywiście, w końcu po to jest forum, żeby swoje punkty widzenia promować. Tylko, że moim celem nie jest usilne umniejszenie wartości którejkolwiek z konsolek, w czym jak widzę sporo osób znajduje wielką frajdę^^

A wszystko dzięki temu dotykowemu ekranikowi :blink: Nie piszę oczywiście, że DS to totalna porażka, ale nie umywa się do PSP:) A że sprzedaje się nieźle no to dobrze, nic do tego nie mam...

Użyję twojego sposobu argumentacji - a PSP trzyma się na rynku tylko dzięki lepszym bebechom, O! I nie umywa się do DSa, O! A że sprzedaje się nieźle? Nic do tego nie mam...

Dyskusji chyba nie ma co ciągnąć, bo mnie nie musisz przekonywać, że czarne jest czarne a białe jest białe. PSP i DS to dwie konsolki przeznaczone dla różnego typu ludzi. Dla ciebie liczy się grafika i brak pikseli, mi one w ogóle nie przeszkadzają, ważne by grywalność była spora a i trochę oldskulu nie zaszkodzi - w końcu te gry z "tęgim hydraulikiem w czerwonych galotach" to najlepsze lata mojej młodości:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie jakoś wybitnie do Mario nie ciągnie :P

na DS nie wychodzą tylko gry pokroju Mario , jak uważa większość znafcuf

ja do przeglądania zdjęć/filmów mam inny sprzęt, ale jak już ma to być konsola to PSP ma większy ekranik , ale DS można postawić, ekranik odchylić pod kąt i obsługiwać wszystko jedna ręka za pomaca rysika , a PSP trzeba trzymać w 2 rękach

Na DS też jest masa softów - Jabber, z obsługą gg, jakieś DSmaps ściągane z google mapy, programy do rysowania, pisania (dolny ekran robi za klawiaturę i rysikiem sprawnie się pisze), są też emulatory ( a zamiast myszki mamy rysik i się sprawnie gra w gry tj Szymon czarodziej :P ), słowniki obcojęzyczne, ... i wiele wiele innych robionych przez fanów DS

a takie bajery jak kamerka do kupienia też są

DS ma ogromny potencjał i bajery, ale jak dla mnie służyć ma do grania , podobnie jak telefon do dzwonienia, a telewizor do oglądania :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźmy co mam na DS co jest na PSP:

-internet-jest

-aparat-jest

-odtwarzacz filmów i muzyki-jest

-gry akcji-są

-gg i skype-są

-latarka-nie ma, ale używanie konsoli jak latarki jak dla mnie jest bez sensu

-emulator nes, snes, commodore-jest

-ebooki-są

-super mega grafika 3D która z biegiem lat wygląda gorzej niż 2d-nie ma

a teraz co ma PSP co ma DS:

-programatory-nie

-mnóstwo homebrew-nie

-internetowy sklep-nie

-dodatkowe możliwości dzięki mikrofonowi czy stylusowi-nie ma

Czyli wynika z tego, że DS ma prawie wszystko to czym się chwalił Senshin, a PSP nie ma rzeczy, którymi może się poszczycić DS :bunny:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłbyś najpierw swoje informacje. PSP ma oczywiście np. sklep internetowy - PS Store, do którego można wejść bezpośrednio z konsoli, jeśli mamy Wi-Fi. Możemy zarówno ściągać darmowe demka, jak i kupować gry i wiele innych. Poza tym, z tego co mi wiadomo (może się mylę) to na DSie nie odpalisz bezproblemowo i od razu muzyki czy filmów, tylko jakieś tam operacje trzeba wykonać. Od razu powiesz, że konsolka nie jest do słuchania i oglądania (a tu się nie zgodzę, w podróży jest to świetne). Skoro tak, to po co jest ta masa oprogramowania, którą wymieniasz w zaletach DSa?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi ci o konwersje filmów za pomocą kilku kliknięć ??? oO

czy o wrzuceniu plików z kompa na kartę micro SD, podpięcia jej do programatora i całości do DS w slocie na gry???

bez żadnej zabawy w zmianę firmware i interwencji wewnątrz konsoli, i tak jest z każdym homebrew :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę? Co to za kiepski post? Czytam skąd: nastolateq.com i wszystko jasne. Trzeba trochę wyrozumiałości.

Felessan

DS również ma wbudowane wi-fi a rozgrywki przez sieć w gry takie jak Mario Party, Mario Kart czy Metroid są na porządku dziennym. Możliwość wejścia do neta również istnieje, choć tego jeszcze nie sprawdzałem - od internetu mam kompa a nie konsolkę.

Senshin

Faktycznie :) Nie ma to jak męczyć starego hydraulika zamiast popykać z kumplami w GTA na multi (oczywiście na PSP) czy pościgać się z nimi w NFS :)

No proszę, co za argumentacja! W jakie dorosłe i poważne gry grasz brawo, to że w to grasz ma świadczyć, że konsola jest lepsza? Raczej nie, bo każdy lubi co innego, a niezaprzeczalnym faktem jest że na DSa jest ponad 2x więcej gier niż na PSP. Nie zmienia to faktu, że i na jednym i drugim można się świetnie bawić.

Co kto lubi ja osobiście wolę zagrać w Mario Kart na Gamecube niż najnowsze GTA (NFS dla Mario Kart nie uważam nawet za konkurencję, ale to nie dość że tylko moje zdanie to również są to gry mimo wszystko zupełnie różne) z trójką kumpli bo niby taka dziecinna gra, a tyle zabawy jest (i takie wiązanki ludzie sobie puszczają przy takiej niewinnej grze, że nie ma żadnego porównania z jakże "brutalnym" GTA). Inna sprawa że do singla wolę GTA 4, ale to zupełnie już inna kwestia bo poruszyłeś multi przecież.

Cóż może za jakieś paręnaście lat przestaniesz się starać na siłę być poważnym w swoim otoczeniu i zaczniesz zauważać coś więcej w grach. Tak poza tym sam mam PSP, ale nie uważam, że w jakikolwiek sposób konsola ta jest lepsza od konkurencji. Po prostu wybrałem ją, bo bardziej mi odpowiadała to co oferuje i tyle. Mimo to nie mam zamiaru do tak tanich argumentów jak ty się stosować, bo dla mnie liczy się jak się gra i ile radości mi dany tytuł daje, a nie kto ma większego procesora.

Felessan

Skype'a nie używam i pewnie wiele innych osób również nie odczuwa takiej potrzeby. A GG? Mógłbym mieć na telefonie jeśli bym chciał, co byłoby zdecydowanie wygodniejsze w użyciu niż PSP.

Senshin

Jak dają to bierz, jak biją to uciekaj :)

Dobry argument, ale i tak skype'a ani razu na swoim psp nie użyłem, GG jest głupotą bo pisać będziesz kosmicznie długo, chyba że chcesz znaleźć jakąś miniusb klawiaturę którą obsługuje, chociaż przerabianie PSP na messengera też do mądrych pomysłów nie należy.

Felessan

A po co mi takie cuda w przedmiocie, który ma służyć głównie do grania? Poza tym lepszej jakości aparat i kamerkę ma co drugi telefon...

Senshin

A po co mi aparat i odtwarzacz muzyki w telefonie? Po co mi takie cuda w przedmiocie, który ma służyć do dzwonienia?

Specjalnie dla ciebie sprawdziłem specyfikację Aparatu do PSP i cóż to jakby nie patrzeć nic nie warty szmelc jest, więc tego jako dobry argument nie uznam, bo i tak to tylko do pstrykania fotek kiepskich służy, a Nintendo DSi ma aparat który na dodatek będzie w grach wykorzystywany jak w Eyetoyu. Te 140 złotych jakie widzę w koszcie wolę jednak dodać do mojego budżetu na lepszą komórkę przy przedłużeniu umowy, lub zachować na parę gier.

Masz rację, są i nie mogło zabraknąć odtwarzacza muzyki w tej konsoli... O matko... Czy jak kupowałeś komórkę z aparatem ktoś mówił Ci: Ej, stary... Kupiłeś aparat 2 mpx za 600 zł? Ciekawe. Latarka to tylko ciekawy dodatek i czasem pomocny :P Tak samo jak aparat w telefonie...
Kolejny głupi argument. Bo wiadomo, że kupiono konsolkę do grania nie do muzyki, a Felessan ci tylko pokazuje że też się na tym da słuchać bezproblemowo muzyki. Twój argument został zbity czy to cię boli i dlatego musisz upadać do tak niskiego poziomu? Przyzwyczaj się przyznawać innym rację gdy się im przypadkowo bądź nie zdarzy, bo inaczej ciężko być może w życiu.

Można poskakać sobie hydraulikiem w czerwonych galotach :)Jasne, że można, ale granie w Super Mario Bros a takiego God of War w podróży... No wiesz, chyba wybrałbym GoW :)
A ja nie i co kto jest mądrzejszy? Nikt? Bo każdy gra w co lubi, a ty cały czas stosując argument GTA, GOW, GTA, GOW nic nie udowadniasz.

Ja bym powiedział, że taki jest TWÓJ punkt widzenia.

Czyj by to nie był punkt widzenia Felessan argumentuje na poziomie ty natomiast nie, a szkoda.

Oczywiście, świadczą zresztą o tym fakty tak łatwe do sprawdzenia jak dane sprzedaży kieszonsolek na świecie.

A wszystko dzięki temu dotykowemu ekranikowi :blink: Nie piszę oczywiście, że DS to totalna porażka, ale nie umywa się do PSP:) A że sprzedaje się nieźle no to dobrze, nic do tego nie mam...

Przyznaj fakty, że sprzedaje się przynajmniej parę(naście?) razy lepiej od PSPa i co z tego? Jednak coś w zabawie rysikiem jest i fajnie jakbyś się wypowiadał o konsolach znając (i sprawdzając) obie strony konfliktu. Ja i tak wolę PSP a Felessan i mój braciak DSa i wszyscy mamy fajnie.

Nie wiem na czym lepiej, bo nie próbowałem tej funkcji na żadnej z nich. Stwierdzam po prostu suchy fakt. Możesz mi nie wierzyć, ale większość ludzi ma gdzieś tak bajeranckie gadżety jak przeglądanie zdjęć czy super hiper latarenka. I niby czemu ta latarka ma być takim fajnym gadżetem? Ale ok, może niektórzy wolą bawić się nią niż grać ^^
No to się da bardzo łatwo sprawdzić. Co ma większą rozdzielczość? PSP o parametrach chyba 480x272. Więc na tym lepiej wyglądają filmy, ale ponownie co z tego skoro ja na tym gram, a nie oglądam cokolwiek jak wspomniałeś :)

Ja nie jestem po żadnej ze stron napisanych w tytule działu, ja jestem po stronie moich ulubionych gier, serii jak np (Soul Calibur: Broken Destiny, Disgaea 1 i 2, Metal Slug Anthology, Ace Combat) i wielu innych tytułów do których GTA akurat nie należy. Ktokolwiek chce mi tu kontrargumentować, że na konsolkę Nintendo też jest Disgaea i Metal Slug to odpowiadam, że wiem ale to jak zostały wykonane zrobione nijak mi się nie spodobało. Chociaż DS też muszę sobie załatwić, bo masę Castlevanii na tą platformę na mnie czeka, a jedynie przerobiłem Dawn of Sorrow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc po postach "antyDS" ktoś może pomyśleć, że DS ma Mario i... więcej Mario. A to nie prawda. Mortal Kombat jest, GTA jest, Call of Duty jest, Overlord... A że obok tego jadąc autobusem można przejść planszę w grywalnym(!) Mario, to już chyba nie problem? Teraz, drodzy gramy-na-psp-w-brutalne-gry-i-jesteśmy-fajni, przyznać się-grał któryś kiedyś w Mario? Nie? To kijek do ryja i zaciśnijcie szczęki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, z tego co mi wiadomo (może się mylę) to na DSie nie odpalisz bezproblemowo i od razu muzyki czy filmów, tylko jakieś tam operacje trzeba wykonać.

Mylisz się.Dla mnie to nie problem skonwertować film.

Od razu powiesz, że konsolka nie jest do słuchania i oglądania (a tu się nie zgodzę, w podróży jest to świetne).

nie powiem bo sam słucham muzyki na DS'ie.

Skoro tak, to po co jest ta masa oprogramowania, którą wymieniasz w zaletach DSa?

Przez homebrew rozumiem nie same programy zmieniające DS,a w iPoda,Palmtopa itp. ale również gry stworzone przez fanów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już kiedyś wspominałem ....

Sprawa DS wygląda tak jak Wii. Konsola robi furorę , ale nie u nas. Ja bawiłem się znakomicie przy kilku grach na GBA, wiedziałem , iż DS przyniesie kontynuację kilka z tych gier , plus oczywiście nowe tytułu.

Kupiłem ją m.in. dla takich gier jak FFTA2, czy (przede wszystkim) serii Castlevania. Oczywiście posiadam w kolekcji inne tytuły, ale jest tego mniej niż na PSP.

Konsola Sony ujmuje w każdym aspekcie. Wygląda dużo lepiej - niczym ekskluzywny gadżet - , gra się nań wygodniej, mocą obliczeniową wręcz wchłania DSa. I co najistotniejsze, gry bardziej do mnie przemawiają.

Oczywiście jest gro osób psioczących, że PSP to takie przenośne PS2 i gry odtwórcze. Oczywiście każdy ma prawo do odmiennego zdania, ale co dziwne, sporo z tych osób dałoby się pokroić lata temu za Tekken/GTA na przenośnym sprzęcie w TAKIEJ jakości.

Równie dobrze mógłbym stwierdzić, że sporo gier na PSP to odgrzewane kotlety. Ale wiecie co? Ja rozpatruję to na zasadzie kuszenia (bardzo skutecznego) słynnymi tytułami.

Wiele lat temu przeszedłem takie FFT , czy Valkyrie Profile na PSX. Dzisiaj kolejny raz bym na dużej konsoli tego nie zrobił raczej (chyba , że byłby to remake na miarę tego z GC - mowa o RE).

Nad kupnem tych pozycji na PSP nie wahałem się nawet na moment. A kieszonkowy God of War? Poezja w każdym aspekcie.

Nie twierdze, że DS to licha konsola. Ma kilka znakomitych tytułów, ale jak dla mnie PSP ma ich więcej, robią większe wrażenie a sama konsola do mnie bardziej trafia. I by nie było, ma niejedną grę , która z powodzeniem ma naleciałości pozycji Nintendo - vide LocoRoco.

Na chwilę obecną nie sposób sobie jeśli ktoś nie ma nie kupić właśnie PSPka. Kosztuje śmieszne pieniądze - w pewnej sieci sklepów za model 3004 (czyli ten, najnowszy i zarazem najlepszy) zapłacicie 440zł.

A masa gier kosztuje tyle co obiad na mieście - Raczet i Klank , czy Tekken DR za 29zł , oto dwa przykłady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pograłem trochę ostatnio na DSie i srogo się rozczarowałem. Chciałem zagrać w kontynuację gier, w które zagrywałem się na GBA i GBC, więc na pierwszy ogień poszły Metroid Hunters i Zelda: Phantom of Hourglass. Z metroida zrobiono quake'a ze sterowaniem kamerą za pomocą rysika, a do Zeldy wstawiono koszmarne kanciaste filmiki w 3D (sterowanie też za pomocą rysika). Spróbowałem jeszcze grać w PoP: King of cośtam ale zgadnijcie czym się steruje? I jaka jest grafika?

Castlevanii już nawet nie będę próbował.

To że można, nie znaczy że trzeba (a czasami nawet nie powinno się). Mam na klawiaturze przyciski do sterowania multimediami, ale nie binduję sobie tam NFSa bo mam trochę oleju w głowie i nie piszę gier na nokie 3310 w 3D 'bo uciągnie'. Więcej myślenia, panowie z Nintendo, a mniej kozaczenia co to potrafi :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy czego oczekujesz. Jeśli chcesz sobie pograć w różne przeróbki dawnych hitów z GB, z gorszą grafiką, trochę mniej skomplikowanymi niż na PSP, za to, jak mówią, z dużą grywalnością i ciekawymi bajerami jak dmuchanie w mikrofon itd., to bierz DSa. Jeśli natomiast chcesz więcej bajerów w samym urządzeniu, ładną grafikę i również sporą grywalnością i chcesz pograć w tytuły, które są obecnie na topie zarówno na PC jak i PS to weź PSP. Ja mam PSP 2004 i w ogóle nie żałuję. Gry są świetne samo urządzenie też. Jak dla mnie DS jest zbyt... dziecinny? (nie zrozumcie mnie źle, fani DSa)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...