Zjazdy II

[BROWAR]

Samochody czyściłem prywatnie, w związku z nieszczęśliwym splotem wypadków zresztą ;P Poza tym pomagałeś mi, więc jakoby masz udział w imprezie - zbierać fundusze, biegać do Żabki i w ogóle A póki co nie mogę już awansować wyżej, miejsce menago jest zajęte:P

I tak jakos dziwnie podejżewam, ze w tym roku na zjeździe będe wygladal bardziej emo od Zapa;]

Taką puszystą lolitką będziesz?

Ketsu - dwa tygodnie to dość czasu, aby zmieniło się kompletnie wszystko:P Ja w tej chwili jeszcze nie wiem jak i skąd pojadę (nie odezwał się WFL, nie wiem co z opcją jazdy przez ZG) - dlatego trudno jest dogadać się w sprawie czegokolwiek, tym bardziej godzin przybycia, Cardi. Ale wydaje mi się, że przybycie po 16 nie będzie problemem. Jak ktoś zadzwoni do osób już obecnych, że jest w pociągu i będzie np. o 18, to zawsze można zrobić mu jakąś rezerwację czy nawet wyłożyć za niego za pierwszy nocleg i tyle.

Bo nie wiem jak innym, ale mi nie chce się podnosić tyłka na pociąg o 5 rano, zwłaszcza, jeżeli pracę skończę o 3 i o 4 będę w domu na ten przykład;] Oczywiście mógłbym nie śpiąc wsiąść do pociągu, ale wtedy za bardzo nie będę obecny pierwszego wieczoru, bo będę musiał coś odespać.

Edytowano Lipiec 16, 2008 przez BROWAR

[Meth]

No dobra, ja moge na 99% potwierdzic swoja obecnosc Rodziciele z sympatia patrza na pomysl i dofinansowanie powinno byc czysta formalnoscia

To Perel sie zglos do mnie jakos.

[-shadowcat-]

No dobra, ja moge na 99% potwierdzic swoja obecnosc Rodziciele z sympatia patrza na pomysl i dofinansowanie powinno byc czysta formalnoscia

To Perel sie zglos do mnie jakos.

a ja mówie, że jednak pewnie będę jechać z krk, a nie z wawy...

Edytowano Lipiec 16, 2008 przez -shadowcat-

[sHChypp]

A to zjazd jakiś kolegowie organizują? Hmmmmmmm, może wezmę psa pod pachę i wpadnę

[WaFeL]

bo będę musiał coś odespać.

Ty jedziesz na zjazd czy Mistrzostwa Świata w Odpoczywaniu?

Ej nie wiem czy się zjawię, 2 sierpnia mam niby jechać do Chorwacji, żal. Dam znać jeszcze, może coś ciekawego się urodzi i w ogóle.

[!Gacek!]

Ja juz drugi tydzień koczuje we Wrocławiu więc z dotarciem na zjazd nie bedzie problemów. Moge na obecną chwilę powiedzieć że zjawie się na 90%. Zjazd mam w planach i nie widzę na razie przeszkód na horyzoncie. Wszystko się jednak zdarzyć może więc ...

A co do tel. to ,muszę z kimś się wymienić numerkami bo bedzie łatwiej was znaleźć. Jakbyście mogli powiedzieć czyj numer najlepiej posiadać to byłbym wdzięczny i odezwałbym sie do wskazanej osóbki na pw

[Zap]

Jakbyście mogli powiedzieć czyj numer najlepiej posiadać to byłbym wdzięczny i odezwałbym sie do wskazanej osóbki na pw

Mysle ze najlepiej od osła.

Ja jesli bede to bede gdzies 13.30 we Wrocu wiec krakusy mozecie mi czerwony dywan naszykować :ph34r:

[k0nrad]

Ja mam wolność dużą w doborze czasu, więc pewnie bedę celował tak, by zjawić się pospołu z teamem KRK-GŚ. Może nawet tym samym ciopągiem ;]

[A.L.]

Zap, jesteś w formie, to było mistrzowskie;]

Ja pewnie tez zjewie się koło pierwszej- drugiej. Postaram sie jechac tym samym pociągiem co w zeszłym roku (chyba, ze kochana PKP cos zmieniła), tak żeby się wstrzelić w tą główną falę przyjazdów, i żeby reszta buców czekała na dworcu.

[mateusz(stefan)]

Co raz mniej dni, więc pora się poważnie szykować. Kto ze stolicy na pewno(99%) wybiera się na zjazd??? Proszę o ustalanie się tych pewniaków. Czas działać, bo grupa chętnych była, ale co i jak to nadal nie wiem(może tylko ja nie jestem poinformowany ). Przydałoby się dowiedzieć co i jak odnośnie pociągów do Wrocka...

[[Ekspert] fearon]

Co raz mniej dni, więc pora się poważnie szykować. Kto ze stolicy na pewno(99%) wybiera się na zjazd???

Postnę sobie krótko, choć treściwie: ja i Demilisz ze stolicy mamy zamiar jechać.

[mateusz(stefan)]

W takim razie spodziewaj się mnie na gadu, w najbliższym czasie odezwę się. W końcu wypadałoby się określić...ciekawy jestem ile jedzie taki pociąg, bo skoro mielibyśmy być tam na 12-13 to nie wiem o której byłby wyjazd...

[Osioł]

Mateusz...jeszcze ja, Black Peral i Meth (oraz chyba ktoś jeszcze...) będziemy z Warszawy jechać...tylko właśnie jeszcze nic nie zostało ustalone...jakby co na gg jetem często niewidoczny, więc zagadywać mnie ;p.

[P_aul]

Jeśli chodzi o stolicę, to zrobiłem mały wywiad na pkp.pl i oto wyniki:

P 16107 - ten pociąg startuje w Warszawie, o godzinie 6.45 (centralny) by na miejsce przybyć przed pierwszą (przynajmniej wg rozkładu, który jednak, jak wiadomo można włożyć między bajki ) i chyba jest najbardziej nam pasującym. Cena 52.50 zł bez zniżek.

Ewentualna alternatywa:

P 16501 - start o 7.45 (bardziej ludzka godzina), na miejscu jest o 14.05 (+10-30 min. ). Cena o złotówkę niższa, ale z tego co widzę dotarlibyśmy sporo po reszcie ekipy...

Oba są oczywiście bezprzesiadkowe.

Na koniec dodam że ja jadę na 99% (ten jeden procent uwzględnia całkowicie nieprzewidziane i gwałtowne tragedie...), a jak ktoś chce konsultować szczegóły to zapraszam na gg (5357825), będę czatował na was dziś od 16-19 (w inne dni bardzo różnie bywam przy kompie albo mam wyłączone gg, więc...) Ewentualnie można też celować w kanał ircowy (irc.ircnet.pl #sesja_rpg), który ma taką przewagę nad gg, że dobrze działają konferencje

[Meth]

Ktos cos kiedys mowil o pociagu 50 zeta w dwie strony czy sie przeslyszalem? ; p Dobrze, ze i tak wlasnie stowe od dziadka dostalem, najwyzej rusze jeszcze do cioci celem zapewnienia sobie plynnosci finansowej :lol:

[Pan_Feanor]

100 ? co to jest ten tydzień jest tak pechowy że poszło sporo więcej, ostro trenuje przeważnie pojawiam się w domu o 6 rano by się.. wyspać Niewiem jak będzie z pociągiem śląsko krakowskim bo istnieje realna możliwość że będę się zbierał do Wro prosto z Paprocan (przez was pacany ominie mnie wood, ale festivalu bluesowego mi nie zabierzecie!>

[Obeus]

Oj Feo, nie wyrosłeś już z "Ryśkowania"? Ja w ogóle w ostatnich dniach znowu zupełnie zapomniałem o zlocie, a tu już data sugeruje pełną mobilizację. Trzeba trochę kasy dodatkowej stuknąć i mniej więcej rozważyć kiedy wracać. Jak tam panie i panowie? Ile tym razem mniej-więcej gościmy w hotelu? Lub inaczej - kiedy pociąg śląsko-krakowski zamierza wracać?

[EGM]

Oj Feo, nie wyrosłeś już z "Ryśkowania"? Ja w ogóle w ostatnich dniach znowu zupełnie zapomniałem o zlocie, a tu już data sugeruje pełną mobilizację. Trzeba trochę kasy dodatkowej stuknąć i mniej więcej rozważyć kiedy wracać. Jak tam panie i panowie? Ile tym razem mniej-więcej gościmy w hotelu? Lub inaczej - kiedy pociąg śląsko-krakowski zamierza wracać?

Khm... Jakbyście się, milordowie, spotykali w jakimś wrocławskim hotelu, to dajcie mi znać. Mam sporo wolnego czasu (...wesołe jest życie staruszka!) i moglibyśmy wespół obskoczyć kilka... mlecznych barów. Zdrowie nie pozwala mi już na wypicie takiej ilości... mleka... jak dawniej, ale w zacnej, miłej kompanii i sok pomidorowy smakuje jak "Famous Grouse"... He! he! he!...

[k0nrad]

Khm... Jakbyście się, milordowie, spotykali w jakimś wrocławskim hotelu, to dajcie mi znać. Mam sporo wolnego czasu (...wesołe jest życie staruszka!) i moglibyśmy wespół obskoczyć kilka... mlecznych barów. Zdrowie nie pozwala mi już na wypicie takiej ilości... mleka... jak dawniej, ale w zacnej, miłej kompanii i sok pomidorowy smakuje jak "Famous Grouse"... He! he! he!...

Nie ma problemu, Generale ;] kontakt pozostał bez zmian (325....)?

[Obeus]

Panie Generale do usług, zawsze z dumą spotkamy się przy szklance mleka z tak zacnym gościem

offtop: tak teraz sobie zauważyłem "numer użytkownika" Kondzia B)

>>Hyhy, fakt, po migracji forum stał się nieco alarmujący ;p. [k0n]

Ps. bierze ktoś znowu głośniki?

[WaFeL]

Zap zawsze bierze, zapewnijcie go że będą stać co najmniej metr od keczupu, a będzie OK.

[A.L.]

Khm... Jakbyście się, milordowie, spotykali w jakimś wrocławskim hotelu, to dajcie mi znać. Mam sporo wolnego czasu (...wesołe jest życie staruszka!) i moglibyśmy wespół obskoczyć kilka... mlecznych barów. Zdrowie nie pozwala mi już na wypicie takiej ilości... mleka... jak dawniej, ale w zacnej, miłej kompanii i sok pomidorowy smakuje jak "Famous Grouse"... He! he! he!...

Od siebie dodam tylko, że jak Cormac kiedyś pojawił się w hotelu, tak już nigdy więcej nie chciał mieć ze zjazdowiczami nic wspólnego. Ja bym się dwa razy zastanowił... ;]

[EGM]

Od siebie dodam tylko, że jak Cormac kiedyś pojawił się w hotelu, tak już nigdy więcej nie chciał mieć ze zjazdowiczami nic wspólnego. Ja bym się dwa razy zastanowił... ;]

Dear me!

Przez pięć lat byłem dowódcą stacji radiolokacyjnej. Co miesiąc pobierałem 5 litrów czystego, 98% alkoholu etylowego na przeglądy techniczne i konserwację stacji. Teraz co prawda jestem po zawale i bypassach, ale... mógłbyś się zdziwić...

[r0l3k]

Ja niestety odpadam [nie płaczcie, jakoś dacie sobie radę ], akurat pierwszego szykuje się dwutygodniowy wyjazd nad morze do Chałup z przyjaciółmi, pod namiotami będziemy urzędować, więc nie posmakuję tego luksusu hotelowego, ale zamiast głośnego tramwaju, będzie pociąg, akurat blisko pola namiotowgo przejeżdża i lubi majestatycznie gwizdnąć w nocy. Tak czy inaczej, miłej zabawy, może za rok ? Jak mi ktoś zaproszenie wyśle

[Holy.Death]

Bardzo wątpliwe, abym się pojawił. Mam praktyki, których końcówka przypada właśnie na sam początek zjazdu. Ponadto jakaś kobieta bardzo chce podać do sądu koleżankę, poznaną z okazji tychże praktyk, więc możliwie że będę odpowiadał przed sądem jako świadek. W każdym razie podpiszę się pod swoją wersją zdarzeń, bo tego wymaga prawda oraz przyzwoitość. (Ciekawe czy pozwolą mi przysięgać na Koran, zamiast na Biblię?) Na osłodę zostanie mi kameralne spotkanie w Lublinie, choć przynajmniej jedna rzecz jaką chciałem zrobić na zjeździe... Hm... Zaraz... Jeśli Face pojedzie, to może uda się to jakoś poskładać. Może przynajmniej wyślę posłańca. Marnego, któremu w dodatku nie mogę ufać, ale mimo wszystko posłańca.