Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

Forumowicze o Sobie VI

Polecane posty

Feo- naprawdę ciekawe hobby, nie ma co. :D Interesowanie się truposzczakami jest całkiem normalne. ^^

Reaperius- czyli zbierasz kamienie czy w innym sensie upychasz?

Ja to chyba nic specjalnego nie zbieram. Tylko jakieś czasopisma i gry komputerowe. Mam ich na półce całkiem sporo. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Nie lubie tego typu tematow, no ale jestem tu nowy, a topic jest w sam raz na pierwszego posta.

O sobie? Kocham muzykę - experimental, minimal, ambient, downtempo... w skrocie kazda muzyke, ktora jest tworzona nie dla slawy, nie dla kasy tylko dla samego jej tworcy. Dla tworcy, ktorego nie interesuje w tak duzym stoponiu reakcja publiki. Nienawidzę wspolczesnego hh oraz wszystkiego o czym teraz glosno.

To tyle o muzyce. Jesli chodzi o mnie, to sam nie wiem. Nie zastanawiam sie nad tym, bo szkoda czasu :D.

Takze witam all jescze raz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No napisałem, że nic nie mam. To jest całkiem normalne hobby. ^^ Chociaż trzeba też dorzucić, że niespecjalnie dużo ludzi interesuje się truposzczakami, a więc jest to takie dosyć oryginalne hobby, a że w dzisiejszym świecie trzeba być oryginalnym to Feo bardzo dobrze wybrał.

PS. Feo, ten link to raczej nie działa. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

link naprwaiony :)

Hmm Devi, kto wie może Hejnowicz będzie chciał bym go zakonserwował :D... z chęcią bym go wypchał ;).

Mnie tam taka robotka odstresowuje, może rączki mi się trzoskę trzęsą, ale pacjenci się nieskarżą :D :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no Feo powiedziałbym, że całkiem kapadocjańskie hobby :]. Dobrze, że nie robisz z tymi ciałami innych rzeczy :>

Wichura :?: Ojojoj była jak cholera. JA tak szybko zasnąłem, że wszystko przegapiłem, ale mój kumple miał ciekawa historię: wyobraźcie sobie, że idziecie do ciepłego wyra. Wcześniej dokładnie domykacie starawe już okna..śpicie sobie spokojnie, śniąc o ładnych kobietach, aż tu nagle KABUUUUM :!: coś wam wybija szybę, która macie na głową i próbuje was chwycić xD. Koleś się nieźle wystraszył złamanej gałęzi dużego starego drzewa rosnącego na wysokości jego pokoju xD.

Kurde dopiero wstałem a już trzeba sprzątać mieszkanie :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marcus1988

Zaiste, pogoda paskudna nie dosyć, że wieje i zwiewa wszystko, to jeszcze w dodatku leje jak z cebra... gdzie ta polska zima, gdzie ten śnieg??? Toż to przecież środek stycznia, a nie kwietnia :roll:

Pan_Feanor, wypychanie zwierzątek to Twoje hobby, czy praca? A może jedno i drugie?

Ja tam w sumie do takiej roboty to bym się nie nadawał... Nie lubię dotykać truposzczaków... No najwyżej jeśli są kwiatkami i ładnie pachną ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją pracą jest naprawianie radyjek i innego sprzętu jak podłapie coś w serwisie, ale teraz niena to czas bo udaje że studiuje ;) Czasem coś dorywczo na budowie pochwytam, wszak jestem wykwalifikowanym pomocnikiem budowlanym :) A jeśli irytowanie ludzi można uznać za robotę do pracuje na 2 zmiany :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wichura

Woohoo, to się u mnie działo! Wiało, lało, waliło piorunami dokoła (jeden trafił ze 200 metrów od mojego domu), porywało dachy, kosze i inne takie, zrywało przewody, dzięki czemu nie miałem w czwartek prądu w godzinach nocnych, czyli wtedy, kiedy jest on bardzo potrzebny... Słowem - działo się wiele. Na szczęście przynajmniej mojemu domkowi nic się nie stało, wprawdzie szyby bardzo chciały opuścić swe miejsca w okiennicach, ale na szczęście im się to nie udało, a poprzewracanych kwiatków na schodach przed wejściem nie liczę. Znajomym wiatr porwał różne ciekawe rzeczy, jednemu rower (!), innemu dach (!!!), ktośtam stracił antenę od radiowego Internetu, wiele drzew ucierpiało, ale na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał, co chyba można uznać za jakiś sukces, bowiem wiało, że aż strach się było bać miejscami!

Kolęda

Heh, u mnie był wczoraj i fajna z nim akcja wyszła - graliśmy sobie wczorajszego dnia w nóżkę, nie bacząc na niskie temperatury, wiatr o prędkości 200 km/h czy zacianający deszcz, ale my "nieco" inni jesteśmy więc nic dziwnego. ;] No i schodzę sobie po schodach, a tu akurat imć szanowny pastor szedł, więc się dziwnie na mnie popatrzył, sam nie wiem czemu... Krótkie spoednki mu nie pasowały czy jak? Zresztą mniejsza o to, przynajmniej nie dane było mi z nim pogadać, więc nie usłyszałem, jaki to ze mnie ateista i w ogóle, choć pokłócić bym się z nim mógł, dla mnie to nie problem. :twisted:

:faja:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie, jaram się fantasy, etc. Gram w LoTRa i WarCry. Od przełomu roku 1999/2000 słucham rapu, regge, ragga, jazzu, soulu, rnb i funku. Interesuję się poza tym piłką nożną i kulturą brytyjską. Kiedyś grałem w Warcie Poznań, ale złamałem prawą nogę, więc przerzuciłem się na deskorolkę i robiąc kickflipa na schodach złamałem lewą, więc teraz jestem ostrożny co do sportów. Od lutego zaczynam ćwiczyć parkour:D:D CD- Action kupuję od roku 2000:D Moimi ulubionym raperami są Masta Ace, Nas, całe PDG i FataeM, oraz wielu innych. Acha mam lat 16(kończę 29 marca) i na imię mam Wojtek. Mieszkam pod Poznaniem w Konarzewie.

Kurczę zdenerwowałem się na ludzi z Pogotowia energetycznego. Dojeżdża do mnie autopek podmiejski, gazetki świeże o 6 rano, a dopiero dzisiaj mi prąd włączyli!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hobby - temat rzeka - przede wszystkim Gwiezdne Wojny - z 8 lat to już będzie - ponad 80 książek + ze 20 przewodników i kilkadziesiąt komiksów zdobi mój pokój i daje jasno do zrozumienia co lubię XD

W ogóle lubię czytać - od dwunastego roku życia nie było dnia żebym nie czytał czegoś o_O najczęściej książki albo magazynu lub czasopisma :P W 99% preferuje tylko fantasy, jakoś innych gatunków póki co nie trawię ....

Poza tym gry video i na pieca [ale to już mniej ^^] - cenię sobie crpgi, jrpgi, FPP z dobrą fabułą i uniwersum lub też masowe bójki z botami dla relaksu XD + przygodówki i kameralne pozycje dla wybranych [shenmue & MGS :cat:].

Siłownia XD mam swoją w piwinicy [sztangi, hantle, ławka rzymska i skośna do brzucha jest 8) ] ale przed sezonem chodzę na profesjonalną. Trenuję też niestety z przerwami kick-boxing, swego czasu miałem tez doczynienia z parkourem [YAMAKASI ! :cat:]

Anime też lubię ^^ ostatnio kręci mnie mocno i chyba na długo Gundam co widać po avie i sigu - w ogóle lubię bardzo mechy w grach jak i w mangach - coś w nich jest ...

A i cenię sobie bardzo bardzo dobre seriale takie jak 24 [majersztyk], Ghost in the Shell : SAX & 2nd [majersztyk x2 XD] i Battlestar Galactica - ten ostatni to doskonały powiew świeżości dla fana gwiezdnej sagi 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hobby -> mój nick mówi wiele. Natomiast rozwijanie tego tematu tutaj nie ma specjalnego sensu, bo jeśli to kogoś interesuje zawsze może sprawdzić, w jakich tematach ktoś pisze, albo chociażby jego "zainteresowania" w profilu.

Woohoo, to się u mnie działo! Wiało, lało, waliło piorunami dokoła (jeden trafił ze 200 metrów od mojego domu), porywało dachy, kosze i inne takie, zrywało przewody, dzięki czemu nie miałem w czwartek prądu w godzinach nocnych, czyli wtedy, kiedy jest on bardzo potrzebny...
U nas była burza - grzmiało, lało, ale nie odlączyli prądu nigdzie, natomiast rano cała droga do szkoły była usiana połamanymi gałęziami, a w drzewo przy Konsulacie Niemieckim chyba trafił piorun, bo rano leżały tam tylko smętne szczapy, właśnie szybko sprzątane.

Dzisiaj przekonałam się, jak bardzo potrafią się zmieniać ludzie, i jak bardzo równocześnie potrafią pozostawać tacy sami.

Dzisiaj wieczorem siedziałam w karczmie ze znajomymi, kiedy nagle podszedł do mnie jakiś mężczyzna, pytając się, czy to ze mną grał kiedyś w WFRP. Nie poznałam go, ale jeszcze kilka słów przypomniało mi wszystko - okazało się, że to mój pierwszy Mistrz Gry, który poznał mnie mimo tak długiego czasu, kiedy się nie widzieliśmy - siedmiu lat. Radości i zaskoczeniu dla obu stron nie było granic, jednak po krótkiej rozmowie okazało się, ile może się dziać, by człowiek dalej żył i umiał się uśmiechać.

EDIT:

Właśnie wróciłem z spotkania z pierwszą...sądząc po tym, że mam prawie odgryziony język i chyba podbite oko, na powtórne spotkanie chyba liczyć nie mogę . Ogólnie panna zachowała się bardzo nieelegancko .
Napastowałeś ją, czy jak?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pffff z tych dwóch gorących blondyn została na razie tylko jedna xD. Właśnie wróciłem z spotkania z pierwszą...sądząc po tym, że mam prawie odgryziony język i chyba podbite oko, na powtórne spotkanie chyba liczyć nie mogę xD. Ogólnie panna zachowała się bardzo nieelegancko ;D.

Hobby :?: A sporo tego jest...

RPG: w każdej formie...nakupował człowiek tony podręczników i gra xD . Ciekawe, kiedy się mi to znudzi :]

Karcianki: głównie Magic: the Gathering, wydałem na ta zabawę kupę kasy, nawet na turnieje jeździłem xD , ale ostatni raz grałem chyba we wrześniu :P

Filmy: największa pasja i hobby...mógłbym nie jeść, nie spać, byle tylko oglądnąć kolejny raz Casablance xD

Kobiety: Taaaa xD

Książki: Czytam wszystko, ale najlepiej jak jest o pięknych czarodziejkach i białowłosych mutantach :P

I kupa innych, jednak dzięki śliwie pod okiem i tak już ledwo na ekran widze xD.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karcianki: głównie Magic: the Gathering, wydałem na ta zabawę kupę kasy, nawet na turnieje jeździłem xD , ale ostatni raz grałem chyba we wrześniu :P

Nigdy nie potrafiłem zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Wydaje się masę pieniędzy na, cóż, karty. Chociaż z drugiej strony w Wiochmen Rejsera mi się z ziomusiami na zjeździe forumowiczów grało całkiem przyjemnie;]

Ze śmiesznych ciekawostek. Mój kumpel z klasy bawił się swojego czasu w Magica. Wydawał masę pieniędzy na karty. Postanowił nauczyć nas grać na wycieczce szkolnej. Pech chciał, że przez cały dzień szliśmy w deszczu. No i kolekcja kart się nieco "upłynniła" :twisted:

Hobby? Komiksy. Drogie to w ostatnim czasie niesamowicie (aż się boje podliczać ile wydałem w zeszłym roku). Ceny za jeden album dochodzą do 100 zł, ale cóż zrobić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z spotkania z pierwszą...sądząc po tym, że mam prawie odgryziony język i chyba podbite oko, na powtórne spotkanie chyba liczyć nie mogę

Ho, ho, ho! Ostra ta blondyna xD Nie dość, że język prawie odgryzła to jeszcze oko podbiła :P

Hobby:

RPG - jak powyżej w każdej formie. D&D rządzi ! xD

Sport - właściwie każdy, nie próbowałem tylko tych arystokrackich i kilkunastu ekstremalnych :P

Seriale - ho, ho, ho LOST i wszystko wiadomo :P

Literatura - fantastyczna, kryminalna, itp.itd. tyle, że czasu brak żeby chociaż "Lux perpetua" przeczytać :/

Kolekcjonowanie monet :P

Planszówki - każdego rodzaju, o każdej porze i z każdym przeciwnikiem

O większości z nich mogę teraz pomarzyć dzięki utracie władzy nad jedną ręką, ale ma to swoje dobre strony, nie musze pisać na lekcjach :P xD :rotfl:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie potrafiłem zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Wydaje się masę pieniędzy na, cóż, karty. Chociaż z drugiej strony w Wiochmen Rejsera mi się z ziomusiami na zjeździe forumowiczów grało całkiem przyjemnie;]

Hobby? Komiksy. Drogie to w ostatnim czasie niesamowicie (aż się boje podliczać ile wydałem w zeszłym roku). Ceny za jeden album dochodzą do 100 zł, ale cóż zrobić...

To jest coś takiego jak zjazd forumowiczów? Fajnie. Ja tam mam takie hobby:

Kamienie

CDA :D

ET :twisted:

Saga Worms

A z kolekcjonerskich to ostatnia rzecz poza CDA jaką sumiennie zbierałem były badziewia z pokemonami. Miałem (miałem? Gdzieś nadal mam!) tyle tazo, naklejek, przykrywek z jogurtów, figurek i parę kart (dużo unikalnych i świecących). Teraz już mi się nie chce.

Co do reszty mojej osoby: Metalowiec, Tolkienowiec, Uczeń gimnazjum z wysoką umiejętnością uczenia się (wystarczy, że coś przeczytam na lekcji i już jestem nauczony do kartkówki za tydzień), jak coś robię to porządnie i na czas. Komputerek przeciętny, nie piję, nie palę (palenie jest ochydne!). Jestem samowystarczalny raczej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest coś takiego jak zjazd forumowiczów?

:D

Hobby? No w sumie to nie wiem. ;] Muzyka zapewne. Słuchanie, tworzenie... I od pewnego czasu osoba Tima Burtona- bo choć jego filmy lubiłam zawsze, od jakiegoś czasu interesuję się dosłownie wszystkim, co z tym reżyserem związane. Dzięki temu też w końcu wiem, co chcę robić w życiu i co studiować, by czuć się spełnioną w zawodzie. Ale najpierw matura... :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli komuś zniknął post, to niech sobie zajrzy do regulaminu i sprawdzi, który z punktu regulaminu naruszał. Jeśli wyjdzie, że żaden, to polecam zerkać co jakiś czas, aż to stanie się jasne ;]

To zwłaszcza dotyczy Feanora, który chyba swoje irytowanie ludzi na dwie zmiany postanowił robić nieodpłatnie ;]

Hobby? Robienie wielkiego niczego... Dajcie spokój. Prawdziwe lenistwo osiąga się dopiero wtedy, gdy TRZEBA coś robić i nawet się CHCE człowiekowi coś robić - ale tego nie robi :D Perfect, simply perfect. I could live like that :wink:

<wraca do książek, nucąc coś fałszywie pod nosem>

Napastowałeś ją, czy jak?
Ekhm. To chyba ona jego :D Następnym razem pomyśli, zanim zacznie się umawiać z dziewczynami dwa razy cięższymi od niego i ładującymi więcej na klatę :twisted:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hobby - cóż, dużo pewnie tego nie będzie:

Gry komputerowe - Czasem jednak denerwuje mnie, że znajomi proszą mnie o porady dotyczące sprzętu, a ja się na nim po prostu nie znam(ot takie założenie, że jak lubi gry komputerowe to od razu i na sprzęcie o wszystkim innym się zna). Głównie cRPG'i, hack'n'slashe i FPS'y.

Muzyka - Raczej "cięższe" brzmienia(rock, metal), chociaż jeżeli jakiś utwór mi się podoba to nie zwracam uwagi na gatunek. Ulubionych zespołów nie mam, ale lubię posłuchać czegoś od Children Of Bodom lub Disturbeda, swego czasu słuchałem Lordi, ale mi przeszło :) .

Teorie spiskowe, niewyjaśnione zjawiska, etc. - Głównym źródłem artykułów jest zapewne znana niektórym strona paranormalne.pl - szczerze mówiąc to wszelkie zamieszczone tam informacje traktuję z pewnym dystansem, ale pewne rzeczy potrafią jednak wzbudzić autentyczną ciekawość, a nie chęć doczytania zabawnej bajeczki.

Tak btw. - Zauważyłem, że dziś stuknął rok pobytu na FA, sam się zastanawiam jak tyle wytrzymałem :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hobby?? A więc tak:

-gry komputerowe, głównie wszelkiej maści te action, RPG'i czasami FPS bądź Strategia. Ogólnie wybierając grę nie sugeruje się gatunkiem... :P

-książki... o tak lubię czytać. Tylko dlaczego nie lektury?? Trochę to dziwne, tyle czytam, ale większość tych obowiązkowych albo zaliczam z przymusem, albo wogóle..

A i swojego czasu sporo grałem z kolegami w Warhamera. Może by tak odkurzyć książki i kości? A co do muzyki to ja raczej używam ją do wszystkiego, rzadko mam tak, że wł muze dla samej przyjemności słuchania, stąd brak ulubionych zespołó.

P.S. Pierwszy post w tej edycji FoS! Jakoś czasu nie było.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivo, Ty narwany jestes chiba, 'lepkie łapki' się włączyły czy jak? xD hehe no nie, ja nigdy w ryja od panny nie dostałem... ale wiadomo, że ja to romantyk :oops: :safe: (poważnie całkowicie to napisałem) ale respecta dla Ciebie żołnierzu! będzie co wnukom opowiadać...

błaaa o hobby jakoś wolę nie zaczynac pisać bo... nad kazdą dziedziną bym najchetniej wypracowanie popełnił, więc wyróżnię tylko gry,konsole, czyli to w co od laaat dwunastu idzie największa część mojego peklu. Niesamowicie satysfakcjonujące hobby, podobnie jak lis rozpływam się nad 'koneserskimi' tytułami, jak MGS, Vagrant Story, PES, God of War, Chrono Cross czy FFX, och i ach :!: i zarywam nocki zastanawiając się trzymanie na skrzydle (PES) Henryego ma sens przy shot skillu Trezegueta, i balance'ie Saha'y, i co zrobić z obroncami gdy będzie sędzia Ito, oraz jak perfekcyjnie super cancelować i czy warto wrzucać bez R2.... hmmm

Następnie mógłbym trochę popisac o sporcie, muzyce, filmach, anime, Japonii, książkach, troszkę o historii (wybrane sprawy), i o mojej technofilii ale właściwie to w paru zdaniach nic ciekawego bym nieopisał :wink:

no i czy hobby jest spotykanie się z przyjaciółmi? :> wspólne baunsy, lansy i nokauty? To jest zdecydowanie najjasniejszy motyw w moim życiu, jest taka grupa idio... yy indywidualistów xD przez których o stałe, systematyczne skrzywienie psychiki i niszczenie organizmu martwić sie nie muszę... no i mma na kim polegać... tyle

howgh

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivo, może ona preferuje SM, trzeba było się pogodzić z tym latexowym faktem XD

Hobby, powiadacie :?:

Pomyślmy:

-Zbijanie tak zwanych bąków, czyli lenistwo Mój ideał dnia: siedzenie w domu, najchętniej na GG :]

-Muzyka Każda inteligentna muzyka z przesłaniem, głównie metal :)

-RPGi do tej pory były to gry komputerowe, ale pewna dama namówiła mnie na D&D :wink:

No i to by było na tyle 8)

Aha, no i wszystkiego najlepszego z okazji dnia babci XD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...