Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

Forumowicze o Sobie VI

Polecane posty

  • Ja niestety dzisiaj nawet nie ruszyłem się z domu, toteż WOŚP'a nie spotkałem, szkoda w sumie - co roku wrzucam, szczególnie, że na własne oczy widziałem trochę sprzętu kupionego dzięki tej inicjatywie i cały czas jestem pod wielkim wrażeniem tej akcji. Słyszałem, że były organizowane specjalne biegi w ramach wspierania cukrzyków (jasem piervsa grupa cukrova) - też fajny pomysł i podobno ma być co roku. Może za rok się wybiorę spalić trochę cukru? ;)

Tak szczerze mówiąc to dzisiejszy dzień byłby dla mnie kiepskim pomysłem i błędem (wstanie z łóżka), gdyby nie pewne spotkanie i film - Lola Rennt (Biegnij Lola, biegnij), który przy okazji chciałbym polecić wszystkim tym, którzy nie mieli do tej pory okazji go zobaczyć. Film daje do myślenia i... tyle - szczegóły to chyba na inny topic, standardowo nie polecam czytania skrótów fabuły tego filmu przed zobaczeniem, można sobie spieprzyć całą zabawę z głupiego powodu - co drugi kolo od czarnej roboty (czyli takiego skrótowego opisania) odwala kaszanę za 3 PLN/h i przedstawia istotę filmu na samym starcie... brrr. Polecam też muzykę z tego filmu, która wprawia w naprawdę niecodzienny humor. Pierwszy rzut ucha - techno(?), drugi - "cóżto?", trzeci - "hmm, fajne...?", czwarty - "e, fajne!", piąty - "*.*" . Poryta muzyka łagodzi obyczaje - poważnie ;)

Heh, poznałem ostatnio (znowu) fajną kobitę - jak myślicie, kiedy wiosna? 8)

Bzz bzz

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na własne oczy widziałem trochę sprzętu kupionego dzięki tej inicjatywie i cały czas jestem pod wielkim wrażeniem tej akcji.

Cóż, mój tata jeździ na codzień sprzętem podarowanym przez WOŚP, (A i parę razy się z imprez wracało...karetką :P) więc wiem, że warto ich wspierać.

Co do filmu, jaki zapodałeś - polecam. Kawał dobrego kina. Ostatnio właśnie siedzę nad filmami - mogę wszystkim polecić "Crash" (ale ten z roku 2006) - film wymiata, tylko trzeba oglądnąć od początku do końca bez przerw :P

A wiosna... Oby jak najwcześniej Obi, oby jak najwcześniej.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh ja karetką nie jeżdziłem nigdy z przyjemnością ale z przymusu....

Niziołka nienarezkaj ze niemasz czym oddychać :) ja bym naliczył conajmniej z dwa powody :D.... <ŁIIIIIIIIIIIII>

I jak się skóńczyło moja wośpowanie, ano kumple zacytowali mi kawałek Perfektu wieć skończyłem w spodku. Ludziów jak Mróków w tymja, spotkało sie od groma znajomych i tych starych i całkiem nowych. Impreza in + chodziaż jak zwykle "nadchodzi zima". Aj waj moli mili trzeba spać a o 7:30 karate :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehheheehehheheehehe...wszystko pozaliczane :D, srednia naet niezla :) byl weekend-odpoczynek:D, był WOSP-dalem kilka zeta :) ( zawsze daje, do tej fundacji mam najwieksze zaufanie) a teraz robie z chemii na jutro :/, ale życie jest piękne :D (choć czasem brutalne :P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oceny wystawione u mnie. Teraz tylko klasyfikacja 26 stycznia i nowy semestr :/ Niestety lublin jest w tym roku tą ostatnią grupą i ferie mam dopiero w drugiej połowie lutego. Ech, byle do ferii. Teraz gdy oceny powystawiane można więcej czasu poświęcić grom :devil: Może za to będzie już śnieg w moje ferie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci że chyba najlepiej jest mieć Ferie jako ostatnia grupa :) Masz świadomośc że reszta już zakuwa a ty leżysz bykiem, pozatym nierzeba czekać długo aby przyszły święta ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

zebraliśmy 23 105 329 zł

:shock: To, aż 23 mln zł i tylko 23 mln zł... "aż" - bo to jak by nie patrzeć spora sumka, a "tylko" - bo o cały milion mniej od zeszłorocznego finału.

Jednak nie zrażajmy się wynikiem, to tylko liczenie "na żywo", a więc do czasu, kiedy zakończył się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, całkowite liczenie zakończy się prawdopodobnie pod koniec lutego... Gdzie suma powinna wynieść coś ok. 30 000 000 zł. Przypomnijmy, że w tym roku same aukcje CD-Action to jakieś 2 tyś. (w tamtym roku było to bodaj 250 zł)!

Podczas XV Finału, pogoda jak najbardziej sprzyjała Orkiestrze Owsiaka - nie mieliśmy mrozu, nie mieliśmy deszczu, wprawdzie wiało troszkę, ale nikomu szczególnie to nie przeszkadzało! Atmosfera, jak co roku była niesamowita, do tego w całej Polsce Światełku Do Nieba towarzyszyły pokazy sztucznych ogni, fajerwerków i genialnej muzyce... Oby za rok było jeszcze lepiej!

Wolontrajusz, Rob3rt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej się miałem Ja rano. Wróciłem ze spodka z wośpowania około 2.. i nagle bum obudziłem się o szustej na dość znacznym kacu.. rewelka półtorej godziny karate udając zę wie się o co chodzi i że umie się myśleć... katorga Brrr....

Heh pilnie sie ucze do sesji, wydębiłem znowu Halo od kumpla, i prezszłem w 4 dni na 3 poziomie tródnosći :D kurka lubie tą grę.. Teraz zakuwam przy painkilerze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o! forum dziala! aż mi posta wykasowali xD (nie w tym topicu, ale teraz to dyskusja w ogólnie o grach dziwnie wygląda). nie wiem kto jest odpowiedzialny za tego muła, ale może to byłby wkońcu znak do zmiany engine'u bo teraz to bida z nyndzą i 40 lat za murzynami.

A dziś... zaczęły się ferie to kolezka urzadził turnamento w PESa6, no i tak, klnąć tu nie można ale wiedzcie że jakby było można to byście bardzo lubili tą część tego posta bo właśnie <TU> chciałem wyrazić me uczucia związane z zajęciem trzeciego miejsca, no ale jest jak jest... musze sie odgryść bardzo boleśnie, czekam na rewanża.

a z tymi feriami, to nie wiem na co narzekać, każdemu przysługują dwa tygodnie i już sprawa prosta

PS od piątku leci do mnie paczka kurierem o____O chyba ktoś się z siusiakiem na głowy zamienił, jak jutro do 12 nie dojdzie to uruchomię procedurę <destroy merlin.pl and sikanie na zgliszcza>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ferie są piękne, nie ma co :] Ja nawet nie narzekam, że m.in. znowu wielkopolskie ma ferie jako pierwsze. Odpoczynek jak najbardziej się przyda, a już w ogóle banan na gębie się pojawia, gdy jesteś pytany: "o której wracasz z budy, bo ja o 15..." :D tylko co będzie jak się skończą... :/ Ech, nie ma co myśleć na zapas, nadal są dwa tygodnie bez szkoły i jakichkolwiek obowiązków. :)

Ja się oczywiście nigdzie nie wybieram. W domu, siedzieć przed kompem do rana (zobaczcie na: "wysłany"), potem odsypiać do 12-1, obiad, i dalsza część ogólnego nic-nie-robienia.

WOŚP

Nigdzie nie byłem, przed telewizorem sobie siedziałem i z podziwem patrzyłem na kolejną tak wspaniałą edycję. Brawo!

Ktoś poruszył wcześniej temat, że żadna dziewczyna nie wie co to RPG. Fajnie... Tylko, że u mnie np. w klasie tylko ja chyba wiem co ten skrót oznacza... :/ A tym bardziej mnie to wkurza, że niektórzy nic nie robią tylko siedzą przed tym "pudłem". Żal mi ich, ale chyba do końca życia tacy będą rozróżniać gry na: samochodówki (łał! nowe ned for spid!), strzelanki (a widziałeś jak w GTA 3 się fajnie noga urywa jak się w nią strzeli!) i te "głupie" strategie (Łorkraft trzy? A o co w tym chodzi?! Ale to głupie jest...).

PS. Moja pierwsza edycja FoSu :] Za bycie na czwartej stronie szóstej edycji ile jest punktów lansu? :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_Znajomi znający się na grach? Niewielu takich jest :P Znaczy odróżnić Need for Speed od the Sims to potrafią, ale gorzej z nazewnictwem... RTS, RPG, TPP, FPS... dla nich to czarna magia. Zaraz... Zdaje się, że z najlepszych znajomych to nie ma ani jednego takiego znajomego :) Ale nie... Jest jedna taka osoba, co prawda gra co raz mniej, ale Diablo, fantasty... to pojęcia nie obce dla Niej... Tak, tak chodzi tu o Nią... jedyny wielkim minusem jest... palenie... ale to dziewczyna śliczna, inteligentna, zabawna, miła i przede wszystkim kochana :D

_Moimi klasami zawsze były informatyczne, o dziwo zawsze miałem znajomych (nie obrażając nikogo) "tępaków" w tej dziedzinie! Co prawda był jeden maniak - metalo-eRPeGowiec... ale to osoba nie dbająca o siebie i swój wizerunek: cham i czarna owca! Dla mnie to postać poboczna... Olewam go i przyznaj, że uważam go za kogoś o niższej wartości odemnie! Po za tym to pirat... ma setki przegrywanych płyt i zdaje się tylko 2 (DWIE!!!) Oryginalne gry (z eXtra Klasyki)...

_Nachodzi pewien kolejny przełom w moim życiu... 3 lutego rezygnuję ze stanowiska pracy na którym teraz jestem! Nie cieszy mnie ta śmieszna pensja, nie bawi mnie siedzenie 8 godzin przed Internetem i wystawianiem zaświadczeń ludziom, którzy nie mają zielonego pojęcia, po co w ogóle przyszli do Urzędy.... Nie chcę... po prostu nie!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh Rob3rt palec mnie świerzbi żeby warna Ci załatwić za taki text. Człowieku Kim ty jestes by oceniać ludzi i robić jakieś podziały wg kategorii...

Cham i czarna owca powiadasz... no pewnie jak siedzi cała klasa w sportowych ciuszkach to chłopak faktycznei się wyłąmuje... Zaskoczyłes mnie, myslałem że reprezentujesz sobą troszke wyższy poziom...

Lol dbać o wizerunek - ja nawet niewiem co oznacza to pojęcie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie Robtrzyert ty nietolerancyjny murzynie i żydzie!!!

serio, pojechałeś z tym dbaniem o wizerunek, a moze wydaje ci się ze jesteś pięknym i unikalnym płatkiem śniegu?

Nie żebym sie jakoś wielce oburzał, ale gardzenie drugim człowiekiem bo ma taki wizerunek a nie inny, to sprawa ekhm 'kontrowersyjna'.

Zresztą ten filotewy stajl to chyba dla kolegów z klubu 'gejzer' nie? xD

hihihihihihi a ja dziś znowu nie wyspany, za to książki przyszły tym kurierem (środkowy palec do UPS leciiii) i... nie czytałem ich przez Australian Open, co teraz lece nadrabiac ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze jest też mieć ferie jako pierwsi. Najgorsza jest grupa środkowa, ponieważ się nakłada na tą przed i tą po. Powoduje to większy tłok w ośrodkach wypoczynkowych. A pierwsza i ostatnia mają jeden tydzień luzu.
Z powodu, że w tym roku to mnie przypadła w udziale II. tura ferii, będę ich bronić - ani się aż tak bardzo nie denerwuje na to, że inni się obijają w czasie, jak my uczymy się(jak byłoby w wypadku III. tury, ani nie mamy poczucia do zazdroszczenia innym, że oni rozpoczynają wypoczynek, kiedy u nas się już rozkręca nowy semestr. Poza tym - o ile ma się przyjaciół na całej długości i szerokości polski, ferie w II turze pozwalają się spotkać z obiema grupami.
To jakąś dziwną klasę masz. U mnie w klasie wszystkie fajne dziewczyny wiedzą co to RPG, za to moi koledzy uważają to za głupotę. Idioci Smile Może jednak rzeczywiście jesteśmy gorszą płcią Evil or Very Mad
Po prostu inną. I spokojnie - ja jeszcze w żadnej klasie, do któej chodziłam nie spotkałam dziewczyny, która miałaby wcześniej jakiekolwiek doświadczenie eRPGowe (takich, które kiedyś o tym słyszały, mogę policzyć na palcach jednej ręki), jedna dziewczyna, z gimnazjum, zainteresowała się jednak WFRP i chciała, żeby specjalnie dla niej stworzyć profesję... hmm, "Damy Negocjowalnego Afektu"(co by poniekąd pasowało). Natomiast w gimnazjum znalazłam dobrą grupę do eRPGów, w liceum natomiast fabułki nie wychodzą, bo nie ma nawet dwóch graczy z tego samego miasta.
2 (DWIE!!!) Oryginalne gry (z eXtra Klasyki)...
A jaka to różnica, czy z ekstra klasyki, czy ze starszego wydania? Poza tym, że nie dają aż tylu "punktów lansu", są tańsze i łatwiejsze do zdobycia? Kupowanie ich jest nie mniej uczciwe od tych starszych wydań, sama niedługo planuję sobie kupić Planescape Torment z tej serii.
że na końcu świata występują chyba częściej, skoro trafiają się od plaż zaczynając, przez wsi i miasta idąc, a na lasach i podmokłych terenach kończąc ;]
Rozumiem, że te lasy i tereny podmokłe to dla mnie? A stolica to koniec świata? (chociaż jak przyjeżdżałam na główny dworzec to nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że w centrum kraju nie mogłoby tak śmierdzieć moczem).
Co do WOŚP - dość wymowną rzecz usłyszałam dziś od kolegi. Jego siostra mianowicie, lat 15, stała w pobliżu kościoła, zbierając pieniądze na wielką orchestrę, przez co nie poszła na spotkanie do bierzmowania.
Bywa i gorzej - mnie trochę denerwowało wczoraj i przedwczoraj to, że większość ludzi postawiła sobie za punkt honoru poprzywieszać sobie jak najwięcej serduszek i to w jak najbardziej widocznych miejscach(niektóre dziewczyny nawet w wymownym miejscu pomiędzy pośladkami na spodniach). Oczywiście, wszystkimi rękami i nogami popieram WOŚP, ale to, jak ludzie obnoszą się ze swoją "humanitarnością", nieprzyjemnie mnie rozbraja.

I, tak jak się obawiałam od początku roku, wczorajszy dzień okazał się być najgorszym, jaki pamiętam; po raz kolejny ktoś wykorzystał moje zaufanie(trochę szczerzej: podtarł się nim), poza tym poza rodziną i klasą trochę mnie olano(no, ale muszę przyznać, że stałam się szczęśliwą posiadaczką bardzo ładnych kolczyków, co trochę gryzie się z tym, że nigdy nie dziurawiłam sobie uszu i nie zamierzam tego robić), a także całej serii szablonownych życzeń od ludzi, z których większością nie chcę mieć nic do czynienia. Takie życie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, widzę, że nisza po niko14 została zgrabnie wypełniona przez rob3rta :faja:

No, ja na ten przykład mam długie włosy, zdarza mi się często metalu czy innej sieczki słuchać, o to w co się ubieram niespecjalnie dbam, w rozmowach ciągle przeklinam, mam radykalne poglądy, jestem chamski, wredny i cyniczny, etc. etc.

Tuszę, że to oznacza że też jestem wg ciebie obywatelem kategorii przynajmniej dwa razy niższej?

A dla mnie właśnie tacy jak ty to nic nie warte kłebki kurzu - zawieje wiatr, to zamiecie. Widzisz teraz jak fajny jest ten pieprzony relatywizm? :faja:

Zresztą ten filotewy stajl to chyba dla kolegów z klubu 'gejzer' nie?

pwnt? xD

---

A co do problemów "czy on/ona lubi grać w gierki"... Wiecie, jak miałem jakieś 16 lat, w czasach kiedy modem 56k był wyznacznikiem wysokiego statusu społecznego, takie motywy, jak dziewczyna grająca na kompie mogły kręcić ;]

Teraz to raczej nie dziwi. Ciężej jest znaleźć chyba taką, która na kompie się nie zna :P

Ja akurat mam kilka znajomych, zapalonych graczy (a raczej graczek) i profesjonalna rozmowa z nimi nie różni się od rozmowy z facetem ;]

Taka prawda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w klasie chłopcy interesują się tylko piłką i jedyne gry jakie znają to PES, FM oraz FIFA. Dziewczyny nie są lepsze, jedyna gra jaką znają to sims. Co do chłopców, tylko jeden się zna na grach, a jeszcze bardziej na D&D. Gdy gadamy o współczynnikach, atutach ect. to inni się patrzą ze zdziwieniem, jacy my dziwni. U mnie w klasie trzeba być fanem piłki nożnej by być cool, a do tego trzeba lubić odpowiedni klub. Ja lubię Inter i jestem tak jakby wyrzutkiem. Gdzybym jednak lubił juve, real, porto, manchester, chelsea lub barcę to zależnie od klubu lubiła by mnie jakaś jedna(zależnie od klubu) osoba, a gdybym lubił Arsenal to by mnie lubili wszyscy.

P.S. O rany... średnia 4.0 heh. Dziwne pani od polskiego mówiła mi, że wystawia czwórkę na półrocze, a otrzymałem trójkę. I tak 2 tróje wyzerowały mi się z dwiema piątkami i jest 4.0.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby oceniać moja klase komputerowo to zeszła by do liczb ujemnych ot np. mieliśmy dzisiaj film na gegrze oglądać ale skurczybyk nie chciał odpalić na co "znafcy" kompów zaraz zaczeli doradzać pani co ma robic i posypały sie nast. komentarze : -pewnie procesor jest za słaby, komp ma za mało ramu wiec film nie ruczy bo do oglądania filmów to trza 1 giga przynajmniej , niech pani zeskanuje płyte antywirusem . :shock: :shock: :shock: i :rotfl: :rotfl: :rotfl: muślałem że padne pod ławką no nie wspomne że dzisiaj kolega powiedział ze ps3 ma 3 procesory albo ze bedzie słąba grafa bo jest za słąbe do odtwarzania płyt blu-ray ale to jeszcze nic do kolegi przychodzi fachman(dość dobrze opłacony) aby........uwaga zainstalować mu karte sieciową xD xD xD . ja rozumiem że nie każdy musi sie znać na kompach ale choć minimalna wiedza by nie zaszkodziła bo juz mi sie odechciewa z nimi gadać jak każde słowo musze im tłumaczyć(co to proc dwuredzeniowy , karta graficzna ma taktowania??, co to PS i VS ??i tego typu głupoty oraz uswiadamianie kolegi że ma 512 mega ram bo gość sie uparł że ma 512 giga ehhh)sam nie uważam sie za speca od kompów (wręcz przeciwnie choć nadal staram sie dowiadywać o kompie nowych rzeczy) ale naprawde wypada miec choć minimalne pojęcie o tym czego urzywa sie przecież na codzień (a nie tylko umiec gre zainstalować)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypada miec choć minimalne pojęcie o tym czego używa sie przecież na codzień (a nie tylko umiec gre zainstalować)

To prawda. Za słaby procek? Za mało RAMu? Szkoda, że jeszcze nie powiedzieli, że ten film ma tak realistyczną grafikę, że potrzeba karty, na której pójdzie crysis na MAX grafie. U mnie w klasie jest "spec" od magnetowidu. Jak się weźmie za ustawianie to jest jeszcze gorzej niż przed. Nie może podłączyć video in bo mówi, że Euro złącze mu potrzebne :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...jak czytam Wasze wypowiedzi to dochodzę do wniosku, że chodzę do klasy z wynaturoznymi ludźmi, bo nie dośc, że są w mat-fiz-inf to jeszcze do tego znają się na kompach, wiedzą co do czego służy i (o zgrozo!) potrafią na przykład wymienić samemu dysk :shock: :D. Szczerze to Wam współczuję jak ludzie nie znają podstawowych pojęć związanych z komputerami żyjąc w świecie tak silnie skomputeryzowanym, ale cóż, nie każdy musi znać się na wszystkim ;). Może Ci ludzie znają się na innych rzeczach, o których dla przykładu Wy macie małe pojęcie, a? ;].

rob3rt - no to żeś napisał, nie ma co. A z resztą inni Ci już powiedzieli co trzeba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh kolejny tydzień zapowiada się megowo... 2 całościówki w formie poprawki ostatniej szanst + 3 podejśćie do matmy. Chyba pożegnam się ze szkolnictwem wyższym :]... ale ja i tak wróce :D....

JEszce w następnym tygodniu mam się stawić na komendę główną policji w charakterze świadka... ciekawe o co chodzi. Może dorwali tego zakapiora co mi przestwił przegrode nosową na stałe ;/

A z ciekwostek to byłem dzisiaj na spotkaniu z Egzorcystą... z tego co mówił większość moich życiowych problemów bierze się przez enigmatynecznego "ZŁEGO" sprawce zła wszelakiego tylko czeakjącego by coś zniszczyć... hmm...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tego znają się na kompach, wiedzą co do czego służy i (o zgrozo!) potrafią na przykład wymienić samemu dysk
wow to szacun :wink: hehehehehheh (az takie trudne to nie jest) ja w poprzedniej kalsie miałem 2 gości z którymi mogłem pogadać i prowadzić naprawde rzeczową dyskusje (obydwaj znali sie na kompach ,)było ok. a teraz . zgrozo . w starej klasie to ludzie sobie sami pecety składali a tu. prosze sie nie smiać kupuja gotowe w super marketach :shock: :shock: :shock: no ale cóż zmieniłem klase , zmieniłem kraj to może dlatego
Może Ci ludzie znają się na innych rzeczach, o których dla przykładu Wy macie małe pojęcie, a? ;].
raczej wątpie no chyba że chcesz adresy stron .... dla dorosłych to wal do nich . hehe.

Tu jest inny kraj ludzie inaczej myśla . podchodzą so rzeczy w sposó nast. nie musze sie znac na wszystkim a poza tym to mam wystarczająco kasy zeby za każdym razem o byle co wzywać informatyków badź innych cudotwórców .Ja tam wole sam sie kształcić wiedza nie boli , oszczedzam kase bo wiekszośc rzeczy robie sam /instaluje/zakładam sam itd. poza tym wiedza na temat pecetów sprawia mi straszna satysfakcje . :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niziołka napisała:

A stolica to koniec świata? (chociaż jak przyjeżdżałam na główny dworzec to nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że w centrum kraju nie mogłoby tak śmierdzieć moczem).

-A jednak :D Ale przynajmniej mamy metro 8) Co prawda w soboty jest zajęte przez troglodytów w zielonych szalikach( albo gorzej- bez :P ) i jeśli jest się chłopakiem w wieku 16-25 lat, to ciężko jest przejechać bez przygód, ale jakoś ujdzie.

Rob3rt napisał:

Co prawda był jeden maniak - metalo-eRPeGowiec... ale to osoba nie dbająca o siebie i swój wizerunek: cham i czarna owca! Dla mnie to postać poboczna... Olewam go i przyznaj, że uważam go za kogoś o niższej wartości odemnie!

-Dzięki, teraz już wiem czemu nie jestem trendy i czemu ludzie "trendy" uważają mnie za dziwaka. Fajnie poznać zdanie drugiej strony... Jezu, rozumiem za zachowanie, mogę zrozumieć za poglądy polityczne- za "wizerunek"???

Reaperius napisał:

Ja lubię Inter i jestem tak jakby wyrzutkiem.

-Hłe, hłe, u mnie jest dokładnie odwrotnie- ja jestem jedynym aktywnym Juventino wobec przewagi Milanu i Interu- nasze kłótnie o to "kto rządzi we Włoszech" są już chyba słynne :) A teksty jakie lecą są tak niepoprawne politycznie, że chyba powinni nas zamknąć :lol: W każdym razie zawsze dodajemy tekst: "W życiu naturalnie nic nie mam do xxx, tylko tak się kłócę" ;]

A jeśli idzie o gry i kompy- w mojej szkole granie jest absolutnie nie-trendy. Może menago cieszą się jakimś zainteresowaniem, ale ogólnie to jestem inny^^ Jeszcze niedawno było spoko, bo w czytelni był KwakCzyArena, ale ostatnio skasowali i nie mamy nic do roboty w tej szkole :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...