Skocz do zawartości

Andromeda

Forumowicze
  • Zawartość

    707
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Komentarze blogu napisane przez Andromeda

  1. rumbur Oceniam mangę, a nie anime. Anime obejrzałam i choć nie porwało mnie jakoś szczególnie, całkiem dobrze się przy nim bawiłam, czego niestety nie mogę powiedzieć o mandze. Fan serwis, który był obecny w anime pasował do całości, podczas gdy w mandze jest wsadzany na siłę i autorzy jakby się z niego tłumaczą i przepraszają za to, że go w niej umieszczają, co dodatkowo irytuje.

    A co do postaci Shiro, oceniam mangę jako osoba wychowana w kulturze odmiennej od Japońskiej. Komentarz odnośnie tego, co napisałeś o muzułmanach sobie daruję?

    Knight Martius jak pisałam wyżej w anime to wszystko wypada dużo lepiej, manga mnie znudziła i zmęczyła, miałam wrażenie że tomik był o niczym. Ale najlepiej samemu ocenić, bo zauważyłam, że w przypadku tego tytułu ludzie dzielą się na dwie kategorie, tych, którzy są pozycją rozczarowani i tych, którzy chwalą ją jako jedną z najciekawszych. Warto więc przekonać się samemu do której grupy się należy. Anime, gdy wyjdzie drugi sezon z chęcią obejrzę, co do zakupu drugiego tomu mangi będę miała spore opory. No i pozostaje kwestia ile na niego trzeba będzie czekać. Zdecydowanie wolałabym, gdyby wydawnictwo zdecydowało się na light novel, którą z chęcią bym przeczytała.

  2. Recenzja, jako pewna określona forma wypowiedzi składa się z oceny i analizy dzieła. Można by to skrócić do wspomnianego przez Ciebie wypunktowania i napisania kilku słów, podoba/ nie podoba się. Wydaje mi się, że określenie powyższej recenzji mianem "standardowego wypunktowania" jest nieco krzywdzące. Pomimo ograniczeń, jaką narzuca wybrana przez nas forma pisania o książkach, starałam się oddać sentyment jaki żywię do dzieł pana Tolkiena, jednocześnie przybliżając temat tym, którzy jeszcze nie mieli przyjemności zapoznać się z jego dziełem. Dla miłośników gatunku powyższa recenzja może stanowić miłe przypomnienie i okazję do podzielenia się własnymi wrażeniami po lekturze, do czego z resztą gorąco zachęcam.

    Swoją drogą co masz do Biblioteczki Lidla, czy nawet tanich książek z Biedronki - idąc dalej tym tropem? Książki w przystępnych cenach, nawet w jeżeli nie najładniejszych wydaniach, chyba jedynie zasługują na poklask, bo kultura staje się bardziej dostępna nawet dla osób, które mają niewiele pieniędzy, albo po prostu wolą je przeznaczać na inne rzeczy/cele.

    A jeżeli chodziło Ci o informacje umieszczane w gazetkach powyższych sklepów, to w żaden sposób nie można ich zakwalifikować jako recenzje, więc porównanie jednego z drugim jest co najmniej dziwne...

    • Upvote 1
  3. KZTK jako blog zajmuje się recenzowaniem książek oraz okazjonalnie relacjami z wydarzeń, w których mieliśmy przyjemność wziąć udział, więc nie rozumiem Twojego zdziwienia. Czy to, że coś jest znane, powoduje, że nie można o tym napisać? W takim wypadku powinniśmy "olać" klasykę i skupić się na czymś innym, bo i tak każdy już to zna? Z resztą założenie, że każdy czytał trylogię jest jak najbardziej błędne. Wiele osób poprzestało na obejrzeniu ekranizacji i jeżeli choć jedna z nich, po przeczytaniu recenzji skusi się na lekturę - osobiście będę bardzo zadowolona i w zupełności mi to do szczęścia wystarczy.

    Wracając do felietonów i analiz, może i byłaby to nieco atrakcyjniejszą forma, pozwalająca na szerszą dyskusję, ale na chwilę obecną skupiamy się na recenzjach, chcąc przedstawić jak najwięcej wartych lektury książek oraz podpowiedzieć, których tytułów należy unikać.

    • Upvote 1
  4. Absolutnie się nie zgodzę, fakt iż Lady Sara zyskała tylko tydzień na przekonanie Doktora wynikał z dośc burzliwej "licytacji" między bohaterami, z resztą powyższy fragment pochodzi z początkowych rozdziałów książki, a ta z każdą kolejną stroną nabiera głębszego sensu i na każdym kroku zaskakuje. Według mnie śmiało można powiedzieć, że historia "wciska w fotel", a bohaterów nie sposób zapomnieć ;)

  5. Ten schemat jest...no jest... do bani... pasuje do kilku tych najbardziej znanych animców, między innymi Naruto.

    Zobacz jakiś film studia Ghibli to zobaczysz ze anime maja w sobie to coś magicznego, co przyciąga i czego nie maja "nasze' kreskówki :P

×
×
  • Utwórz nowe...