Skocz do zawartości

Dragon's Den

  • wpisy
    44
  • komentarzy
    396
  • wyświetleń
    29191

Borderlands [recenzja]


Gość

2772 wyświetleń

Borderlands  

50 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Na ile oceniasz grę Borderlands?

    • 9 - 10
      23
    • 7 - 8
      14
    • 5 - 6
      0
    • 3 - 4
      1
    • 0 - 2
      2
    • Nie wiem, nie grałem ;)
      12


bordqu.jpg

Po Pandorze ganiał: El'Dragon

Borderlands - najnowszy FPS studia Gearbox Software nie jest zwykłym FPSem. Ze względu na to, że w grze występują elementy typowe dla RPGa często nazywa się go RPSem, czyli Role Playing Shooterem. Jak się udała taka hybryda? Różne są opinie - jednym się podoba, innym nie, a mi? Mnie Borderlands wciągnął bez reszty - czekałem na taką grę całe życie, co mam nadzieję, że udowodnię w poniższej recenzji ;)


Borderlands w skrócie można opisać jako połączenie rasowego FPSa z... Diablo. Ma wszystko, co powinien mieć każdy, porządny FPS i jednocześnie zawiera elementy może nie tyle RPGa, co hack'n'slasha. Nasza postać zdobywa punkty doświadczenia, co pozwala jej na awansowanie na wyższe poziomy i poznawanie nowych umiejętności, ale o tym wszystkim za chwilę.
Zaczniemy od fabuły. Ta rzuca nas w głąb Pandory - planety zapomnianej przez Boga, na której panuje chaos i zniszczenie. Jedyne, co trzyma tam ludzi, to chęć zdobycia bogactwa, które to ponoć znajduje się w niejakiej Krypcie. I generalnie wokół tej Krypty kręci się cała fabuła. Przemierzamy rozmaite zakątki Pandory, wykonując zadania i rozstrzeliwując setki (jeśli nie tysiące) wrogów. Poza wątkiem głównym, mamy do wykonania cały szereg misji pobocznych. Szczerze mówiąc najbardziej się obawiałem, że będą one monotonne i nużące, ale nie było tak źle. Twórcy postarali się o to, abyśmy się nie nudzili. Czasem trzeba kogoś zabić, czasem coś pozbierać do kupy, a czasem znaleźć jakiś przedmiot bądź surowiec. Sam wykonałem absolutnie wszystkie misje poboczne i nie mogę powiedzieć, że byłem nimi znudzony, czy zmęczony.
Teraz trochę o świecie gry. Pandora jest dosyć sporą planetą i miejsc do zwiedzenia jest naprawdę dużo. A żebyśmy się za bardzo nie znudzili ciągłym łażeniem z punktu A do B, w niektórych lokacjach mamy możliwość przemieszczania się pojazdem. Jest to o tyle wygodne, dlatego że ów pojazd wyposażony jest w działko lub karabin maszynowy, co ułatwia i przyśpiesza pokonywanie przeciwników. Oczywiście możemy ich równie dobrze rozjechać, dzięki czemu bardzo szybko zabijemy nawet i bardzo wymagającego oponenta. Należy jednak zaznaczyć, że za wrogów pokonanych przy użyciu samochodu dostajemy zdecydowanie mniej doświadczenia, niż gdybyśmy walczyli z nimi pieszo. Ale wróćmy do tematu. Przemieszczanie się pomiędzy lokacjami ułatwiają nam tak zwane stacje New-U, dzięki którym możemy "teleportnąć się" do innej, odwiedzonej wcześniej krainy lub zmienić imię bohatera (lub bohaterki), a także kolor ubrania. Stacje te są również punktami zapisu przy których respawnujemy się, gdy przyjdzie nam sobie zemrzeć. Tak więc ani razu nie ujrzymy napisu "Game Over", czy "Nie żyjesz", tylko zostaniemy bardzo szybko odrodzeni przy najbliższym checkpoincie. Nie stracimy zdobytego doświadczenia, ale za to nasz portfel stanie się szczuplejszy o pewną kwotę.

bordscr1.jpg

W Borderlands mamy do wyboru cztery klasy postaci. Każda z nich ma swoją umiejętność klasową, swoje drzewka umiejętności, a nawet preferują inne rodzaje broni, których w całej grze jest kilka milionów. Liczba ta bierze się stąd, że broń w grze jest generowana losowo na podstawie 87 bazowych modeli. Bronie różnią się nie tylko statystykami, ale i wyglądem. Mamy więc do wyboru rozmaite pistolety, pistolety maszynowe, rewolwery, strzelby, karabiny, karabiny snajperskie, wyrzutnie rakiet, granaty, a nawet i broń obcych.
Wracając do klas postaci, jak już wspomniałem jest ich cztery, a każdą z nich opisuję poniżej:
SOLDIER - wojownik, preferujący głównie wszelkiego rodzaju strzelby. Jego klasową umiejętnością jest tzw. Scorpio Turret, czyli samodzielne działko, które strzela do wszystkiego co się rusza. Mało tego, działko rozkłada również tarcze, za którymi możemy się schować, aby uniknąć ostrzału. Soldier może rozwijać umiejętności obsługi działka, szkolić się w zakresie nauk medycznych oraz zaopatrzenia.
HUNTER - łowca, który najlepiej czuje się ze snajperką w ręku. Jest idealną postacią dla osób nie lubiących brać udziału w intensywnych strzelaninach. Jego umiejętnością klasową jest Bloodwing, czyli taki sobie ptaszek, który pomaga wyeliminować oponentów na polu walki. Hunter może rozwijać umiejętności związane ze szkoleniem wspomnianego ptaszyska oraz posługiwaniem się rewolwerem i snajperką.
BERSERKER - potężny mięśniak, któremu nie straszny bliższy kontakt z przeciwnikiem. Preferuje broń wybuchową oraz własne pięści. Jego klasowa umiejętność polega na rozdawaniu pobliskim przeciwnikom odpowiedniej dawki ciosów piąchami. Jego trzy gałęzie drzewka umiejętności pozwalają zwiększyć mu ilość życia i regenerację, skuteczność umiejętności klasowej oraz umiejętności posługiwania się bronią wybuchową.
SIREN - moja pierwsza i ulubiona zresztą postać w całej grze. Jest niewątpliwie najdelikatniejsza z całej czwórki, ale za to świetnie posługuje się każdymi rodzajami broni pod warunkiem, że są oparte na ogniu, kwasie i elektryczności. Jej umiejętnością klasową jest Phasewalk, pozwalający bohaterce stać się przez pewien czas niewidzialną. Dodatkowo porusza się zdecydowanie szybciej, co umożliwia jej zajść wroga od tyłu i ciche zneutralizowanie go. Siren może rozwijać umiejętności opierające się na żywiołach oraz stać się niesamowicie skuteczną zabójczynią.
Niby to tylko cztery klasy, ale są tak zróżnicowane, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Dodatkowo każda postać może być wyposażona w jeden mod klasowy, dający dodatkowe bonusy, np. premie do obrażeń. Ważniejsze od wspomnianych modów są jednak tarcze, czyli regenerujący się pancerz. W późniejszych etapach gry mamy do dyspozycji dużo wytrzymalsze tarcze, a jeśli będziemy mieć szczęście, pancerze będą nam powoli, ale jednak, regenerować zdrowie. Bez takiego sprzętu, zmuszeni będziemy posiadać apteczki, których używanie nie należy niestety do najwygodniejszych. Otóż twórcy nie przygotowali żadnych dodatkowych slotów dla "leczajek" ani nie przypisali do nich żadnego klawisza skrótu, i gdy zajdzie konieczność skorzystania z pomocy medycznej, musimy otwierać ekwipunek i tam dopiero klikać na apteczkę. Niestety potrafi to wpłynąć negatywnie na walki, ale z biegiem czasu można się przyzwyczaić. Ogólnie jeśli chodzi o wyposażenie jest naprawdę bardzo bogato, i niewiarygodnie szybko można zebrać niezłą kupę złomu, której jeśli nie wykorzystamy, możemy spieniężyć w jednym z rozsianych po świecie punktów. Rolę sklepów w Borderlands grają automaty, przypominające te z napojami, czy wszelkimi batonami. Są one rozmieszczone dosyć gęsto, więc nie można narzekać na ich brak. Jest dobrze, a nawet bardzo...

bordscr2.jpg

Teraz zajmiemy się kwestią techniczną. Graficznie Borderlands stoi na wysokim poziomie, a to za sprawą świetnej, komiksowej grafiki. Muszę przyznać, że początkowo miałem pewne wątpliwości co do tego, jak to się będzie prezentować, ale na szczęście martwiłem się na darmo. Komiksowa oprawa dodaje tej grze takiej lekkości, sprawia, że nie jest ona tak strasznie poważna i powoduje, że gra się naprawdę przyjemnie. Co więcej taki styl graficzny z pewnością prędko się nie zestarzeje. Twórcom udały się również wszelkie efekty takie jak wybuchy, czy rozpuszczanie się przeciwnika w kwasie. Całość działa na silniku Unreal Engine 3 i prezentuje się rewelacyjnie. Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń do grafiki.
Udźwiękowienie w Borderlands również jest zrealizowane przyzwoicie. Dźwięki broni, odgłosy potworków, czy głosy postaci - to wszystko zasługuje na pochwałę, bo zostało zrobione porządnie i bezbłędnie. Również żadnych zastrzeżeń. Bardzo podobało mi się okazywanie radości przez naszą postać, gdy ustrzeliliśmy wroga zadając mu krytyczne obrażenia. To było... fajne. Nawet utwór obecny w intro gry (Ain't No Rest For The Wicked) przypadł mi do gustu, mimo że to tak naprawdę nie moje klimaty.
Wielu z Was pewnie zapytałoby czy Borderlands ma w ogóle jakieś wady, bo tak wychwalam na okrągło tę produkcję. W sumie naliczyłem ich dwie, i są to naprawdę mało znaczące wady, gdyż bardzo szybko zapomniałem o tym, że mi przeszkadzają - przyzwyczaiłem się. O czym mowa? Ano, o wspomnianej wcześnie sprawie korzystania z apteczek oraz modelu jazdy. Ten z początku może wydać się dosyć niefajny, ale muszę przyznać, że bardzo szybko się do niego przyzwyczaiłem i z czasem jazda pojazdem należała do moich ulubionych rozrywek w grze. Początkowo może również przeszkadzać fakt, że wszystkie znajdźki trzeba sobie samemu podnieść, ale i do tego bardzo szybko się przyzwyczaiłem. Nie można narzekać na długość gry, bowiem Borderlands starcza na co najmniej 20 godzin. To naprawdę imponująca liczba, biorąc pod uwagę długość współczesnych FPSów. Poziom trudności nie jest jakoś specjalnie przesadzony, ale niektórzy przeciwnicy mogą dać popalić. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby po prostu zająć się innymi zadaniami, a do "twardziela" wrócić, gdy będzie się miało wyższy level. Borderlands nie jest więc grą liniową, a w wielkim, otwartym świecie nie sposób się nudzić i najlepsze jest to, że naprawdę ciężko znaleźć w tej produkcji jakiekolwiek poważne wady. Te drobnostki przy tym, co gra oferuje można z czystym sumieniem wybaczyć, bo z czasem po prostu się o nich zapomina.

bordscr3.jpg

Borderlands jest rewelacyjną grą. Połączenie RPGa i FPSa zostało zrealizowane mistrzowsko, a sama gra oferuje naprawdę sporo zabawy. I nie mówię tu tylko o tych 20 godzinach, bo produkcja nie może się znudzić po jednokrotnym jej przejściu. Ja osobiście ukończyłem grę grając Siren, obecnie gram Hunterem, a przed napisaniem tego tekstu testowałem pozostałe klasy i każdą gra się zupełnie inaczej. Szczerze polecam takie eksperymentowanie.
Podsumowując, Borderlands nie jest grą idealną, ale te drobniutkie wady są do wybaczenia. Jest to produkcja niewątpliwie jedyna w swoim rodzaju, potrafi wciągnąć na bardzo długie godziny i nie ma co prawda zapierającej dech w piersiach fabuły, ale powiedzmy sobie szczerze: czy w takiej grze jest ona potrzebna? Wystarczy, że wiadomo co robimy i po co robimy oraz do czego dążymy. Więcej do szczęścia nie potrzeba. Cóż mogę powiedzieć? Lubię Borderlandsa, ba, nawet bardzo go lubię, żeby nie powiedzieć, że kocham. Jest to najlepszy FPS w jakiego grałem i pierwszy RPS jaki kiedykolwiek powstał. Czy warto? Pewnie, że warto, zwłaszcza że obecnie można go kupić za maks. 60 złotych - dla mnie to pół darmo. Do końca nie wiedziałem, jaką ocenę wystawić Borderlands, ale po krótkim przemyśleniu i rozważeniu wszelkich "za i przeciw" postanowiłem dać jej maksymalną notę. Mam nadzieję, że ta dziesiątka została należycie uzasadniona w recenzji. A teraz, jeśli pozwolicie, pójdę szukać Krypty po raz drugi ;)

bordscr4.jpg

PLUSY:

+ udane połączenie RPGa i FPSa
+ długa
+ świetny klimat
+ duży wybór broni
+ cztery, zróżnicowane klasy
+ w zasadzie wszystko


MINUSY:
- średni model jazdy
- korzystanie z apteczek


OCENA:
Grywalność: 10
Dźwięk: 9
Grafika: 10
OCENA OGÓLNA: 10

Powyższy tekst dedykuję w pierwszej kolejności mojemu Mistrzowi - Treserowi, Gierkomanowi, który nie mógł się doczekać tej recki od niepamiętnych czasów, Andromedzie, mimo wszystko :P oraz wszystkim innym Czytelnikom mojego bloga. Pozdrawiam ;)

GAMEPLAY Z GRY MOJEGO AUTORSTWA. Zapraszam do oglądania ;)
Youtube Video -> Oryginalne wideo

43 komentarzy


Rekomendowane komentarze



No i narobiłeś mi smaka na kupno Borderlandsa, a muszę oszczędzać na Wiedźmina 2 ;) Może po Wiedźminie wysupłam skądś oszczędności i zakupie, ew. znajdę jakąś okazję i "wysępię" od rodzinki :D

Link do komentarza

Ocena 10 to troszkę za dużo chyba :P Chociaż uczciwie 9 bym dał. Dla mnie minusem jest głupkowato zrobiony respawn potworów. Ile można zabijać skagi na 3 lvl gdy ma się już 20. Troszkę to przeszkadza. Ogólnie to dobrze napisana recenzja. ^^ I powinien być + za "Ain't no rest for the weakest" ^^

Link do komentarza

Gry nie dokonczylem. Szybko robi sie nudno, na sile dalbym rade, ale lenistwo i takie tam.

Do momentu znudzenie 8, a potem 7. Plus za intro dzieki któremu namietnie slucham Cage the Elephant, plyty u nas juz sa :F

Link do komentarza

dla mnie rewelacja, kupilem od razu po premierze, przeszedlem roznymi postaciami ze 3-4 razy i chyba niedlugo zaczne kolejny raz :)

szkoda tylko, ze nie ma dostepnych samych dodatkow w rozsadnej cenie, bo kupowanie wersji GOTY za 100 zl, gdy mam podstawke, mija sie z celem...

Link do komentarza

Powiem że doszedłem gdzieś do 25 poziomu, a potem z lekka mnie znudziło i o grze zapomniałem. Co nie zmienia faktu że Hunter ma fajnego ptaszka. :wink:

A, i byłbym zapomniał: REWOLWER POWAH!

Link do komentarza

STRIP THE FLESH, SALT THE WOUND

HAHAHAHAHAHAA

Psycho rządzą w tej grze. Jedyna gra przy której spędziłem 100 godzin w ciągu tygodnia :|. A to dopiero pierwsza postać.

Link do komentarza
No i narobiłeś mi smaka na kupno Borderlandsa, a muszę oszczędzać na Wiedźmina 2 wink_prosty.gif Może po Wiedźminie wysupłam skądś oszczędności i zakupie, ew. znajdę jakąś okazję i "wysępię" od rodzinki biggrin_prosty.gif

Wierz mi, że nie pożałujesz, że kupiłeś Borderlands ;)

Ocena 10 to troszkę za dużo chyba tongue_prosty.gif Chociaż uczciwie 9 bym dał. Dla mnie minusem jest głupkowato zrobiony respawn potworów. Ile można zabijać skagi na 3 lvl gdy ma się już 20. Troszkę to przeszkadza. Ogólnie to dobrze napisana recenzja. ^^ I powinien być + za "Ain't no rest for the weakest" ^^

Szczerze dosyć długo zastanawiałem się nad wystawieniem Borderlandsowi dziesiątki, ale biorąc pod uwagę wszystkie zalety i to jak ta gra mnie wciągnęła nie miałem już wątpliwości, że od dawna czekałem na tą grę. A te drobniutkie wady? Po prostu o nich bardzo szybko zapomniałem i nie przeszkadzały mi ;)

No no biggrin_prosty.gif

Rozumiem, że się podobało ;)

Gry nie dokonczylem. Szybko robi sie nudno, na sile dalbym rade, ale lenistwo i takie tam.

Do momentu znudzenie 8, a potem 7. Plus za intro dzieki któremu namietnie slucham Cage the Elephant, plyty u nas juz sa :F

Dlatego dodałem sondę, aby wiedzieć ile osób zgadza się mniej więcej z moją oceną ;) Nie każdy lubi to samo i nie każdego gra wciągnie tak samo. Ja na przykład nie lubię Crysisa :P

dla mnie rewelacja, kupilem od razu po premierze, przeszedlem roznymi postaciami ze 3-4 razy i chyba niedlugo zaczne kolejny raz smile_prosty.gif

szkoda tylko, ze nie ma dostepnych samych dodatkow w rozsadnej cenie, bo kupowanie wersji GOTY za 100 zl, gdy mam podstawke, mija sie z celem...

Jeśli chodzi o dodatki to i tak jak na DLC prezentują się bardzo dobrze. Obecnie gram w "The Zombie Island of dr. Ned" i bardzo mi się podoba. Przynajmniej starczy na te kilka godzin, a nie kilkadziesiąt minut jak np. DLC do Dragon Age'a.

Powiem że doszedłem gdzieś do 25 poziomu, a potem z lekka mnie znudziło i o grze zapomniałem. Co nie zmienia faktu że Hunter ma fajnego ptaszka. wink.gif

A, i byłbym zapomniał: REWOLWER POWAH!

Hunter jest moją drugą ulubioną postacią, ale bezapelacyjnie rządzi Siren. Jakoś lubię bawić się ogniem, kwasem i prądem, a Phasewalk po prostu wymiata xD

STRIP THE FLESH, SALT THE WOUND

HAHAHAHAHAHAA

Psycho rządzą w tej grze. Jedyna gra przy której spędziłem 100 godzin w ciągu tygodnia :|. A to dopiero pierwsza postać.

Psycho wymiatają :laugh: Zawsze zanim ustrzeliłem dziada czekałem aż podbiegnie bliżej, żeby sprzedać mu heada xD Nigdy nie mogłem zrozumieć, czemu one się tak stresują :P

Link do komentarza

Pandora? Czy ja już gdzieś o niej nie słyszałem...

Owszem, w Avatarze występuję ta nazwa...

No, a jeśli chodzi o recenzje to jest dobrze ;)

Dzięki, starałem się jak mogłem, żeby była to najlepsza z moich recenzji...

I dzięki za dedykacje :)

Nie ma za co. Tak się nie mogłeś tej recki doczekać, że musiałem zadedykować...

EDIT: I co? Zgadłem, że będzie Borderlands ;)

Owszem, zgadłeś, ale nie byłeś pewny, czy zgadłeś, bo Ci nie powiedziałem xD Myślisz, że dlaczego tak szybko urwałem temat zgadywania?

Link do komentarza
Ja sobie kupiłem GOTY ^^ I nie żałuje dodatki są miodne ^^

A wracając do tematu oceny... Mam nadzieję, że dobrze uzasadniłem swoją decyzję.

Link do komentarza
A to dopiero pierwsza postać.

Nie widzę różnicy między żadną postacią oprócz 'super mocy'.

Mój soldier strzelał snajperkami lepiej niż niejeden hunter!

Link do komentarza
A wracając do tematu oceny... Mam nadzieję, że dobrze uzasadniłem swoją decyzję.

Wiesz po zastanowieniu..... W sumie to zwykle FPSów nie lubię, a w to się zagrywam i zagrywam ^^ Więc w sumie 10 może być ^^ Chociaż jednak ten respawn.....

Link do komentarza

A więc tak: przybyłem, tekst przeczytałem, screeny i gameplay obejrzałem.. Z oceną się zgadzam, bo mnie także Pandora pochłonęła bez reszty :wink: Za dedykację dziękuję :smile: Że tak powiem Uczniu mój: tak trzymać :ok:

PS. Ta Twoja recenzja sprawiła, że znów poczułem "smaka" na Borderlandsa i jego ponowne ukończenie.. Ech, ta siła recenzji.. Brawo :brawa:

PSS. Jestem z Ciebie dumny :D

Link do komentarza

@sir

Wiesz, może różnic kolosalnych nie ma, ale np. Siren zdecydowanie lepiej wykorzysta bronie oparte na ogniu, kwasie i elektryczności, niż inne postacie.

@MarcinCallOfCthulhu

Tak jak mówiłem, mi początkowo również niektóre drobiazgi przeszkadzały, a mimo to szalenie szybko się do nich przyzwyczaiłem ;)

@Treser

To nie siła recenzji, to siła Ucznia :P A na poważnie, to dziękuję i cieszę się, że się podobało, Mistrzu ;)

@Andromeda

Tylko "niezła"? :P Mistrz umie mnie bardziej docenić xD A fundusze zbieraj, tylko proszę mi najpierw DA: Origins przejść ;)

Link do komentarza

Wybacz Smoku ale njapierw przejde Darkness Within II które wczoraj dostałam :) i CoJ: WK - dopiero później zabiore sie ze DA. :P

Recka jest SUPER-MEGA-TOTAL-ODLOTOWA Tak lepiej? xD

No, i tak ma być, a DA ma być ukończone i już xD

Link do komentarza

Nie grałem, więc wypowiem się tylko o grafice- jest wspaniała.....dziękuję. ;)

Pytacie czemu? To już kwestia gustu, ale mi spodobała się ta.....specyficzna szata graficzna.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...