... krzyż. Obiecałem sobie, że nie będzie już polityki, ale ten jeden jedyny raz zrobię wyjątek. Cieszę sie niezmiernie, że ktoś w końcu tą sprawą zajął się na poważnie.
Szczerze mówiąc miałem dość patrzenia na to jak ludzie poniewierają symbol krzyża. Do tego hierarchowie kościelni nie potrafili zająć jasnego i jednego stanowiska w tej sprawie. Jeden z tematów zastępczych mamy mam nadzieję już z głowy.
Ktokolwiek zabrał krzyż, dobrze zrobił. Nie trzeba będzie już ładować kasy w jego ochronę
Ostatnio w ramach szukania nowego zajęcia( konto w lolu odzyskane) wróciłem do rysowania. Niektórzy twierdzą, że mam talent, choć tak naprawdę potrafię przerysowywać a sam z siebie z głowy narysować to ciężko. Tak myślę, że jeśli byliby jacyś zainteresowani to hmm mógłbym cotygniowo wrzucać tu moje malunki Na początek: oraz portret wykonany w prezencie dla mojej znajomej: Ze względu na rozmiar wstawiam w formie miniaturki Wszelkie uwagi, oceny mile widziane.
Dziś słów kilka o odżywianiu i modnych ostatnio suplementach diety. Przyznam szczerze dla mnie to chwyt marketingowy i dość śmieszna sprawa. Nie przeczę w pewnym wieku suplementy mogą okazać się pomocne, ale dla młodych, żyjących w miarę aktywnie ludzi taka zabawa nie ma zbytniego sensu i jest to zwykła strata kasy.
Mit 1
Suplementy pozwolą poradzić sobie z nadawagę. Jeśli nie są to tabletki przeczyszczające, to nie ma na to szans Suplemety diety działają co najwyżej jak placebo, co zostało n
Odkopałem swój starszy wpis dotyczący gier, który nie ukazał się w AR, bo różni prof.sjonaliści go niestety nie czytają.
Oto i mój komentarz do artykułu w Gościu niedzielnym.( To co kolorem to moje, reszta to tekst autora artykułu).
Wojna o dusze
Przemysław Puch, dziennikarz gospodarczy
"Przemysł gier komputerowych przełamuje kolejne tabu. Ociekające krwią produkcje już spowszedniały. Przyszedł więc czas na szokowanie scenariuszem.[ Bardziej szokująca niż gry jest rzeczywistość dookoła.
Podczas przeglądania filmików na yt zacząłem się mocno zastanawiać, czym kierują się ludzie kręcący te wszystkie (f)unboxingowe filmiki.
Większość, zwłaszcza polskich "dzieł" tego typu jest po prostu mocno infantylna, śmieszna w niezamierzony sposób i żenująca. Rozumiem jedynie sytuację, gdy ktoś przy okazji robi z tego videoreckę. No chyba, że ktoś jest faktycznie ciekawy tego jaka jest zawartość pudełka.
Nigdy podczas odpakowywania jakiegoś sprzętu nie przyszło mi do głowy, żeby zrobić z te
" To twarde prawo, ale prawo"
"Wszyscy powinni być równi wobec prawa"
" Ja nic nie mogę, bo takie jest prawo"
" Prawo jest po to, by je łamać"
Te inne hasełka można spotkać w zasadzie wszędzie. Po ostatnich zdarzeniach, gdy państwo okazało się bezsilne wobec garstki ludzi( krzyż, bazar bodajże w Łodzi) zacząłem się zastanawiać dokąd to wszystko u licha zmierza.
Z jednej strony, gdy ktoś przekręci państwo na grube miliony, to ciężko to udowodnić, z drugiej, gdy szary człowiek zrobi coś mni
Zastanawiałem się w jakis sposób potraktować ten ranking. Grałem w różne produkcje nie tylko na PC, ale wiem, że sporo mnie ominęło. Dlatego stworzyłem historyczne Top 10. W tym sensie, że wskazuję tu gry, które podobały mi się w danym okresie najbardziej. Nie jest to jakieś Top 10 gier ever Kolejność nie jest tu tak istotna, bo ciężko byłoby mi wskazać tą jedyną.
10. River Raid( Atari 2600 lub jej klon)
Jest to pierwsza gra jaką sobie przypominam z tytułu. Miałem kilka joysticków razem z tym
... nie jest ważna, nie potrafi lub nie ma możliwości, by ją docenić. Nie ma co dorabiać do tego jakiejś bzdurnej ideologii. Też w pewnym momencie uważałem, że grafika to tylko dodatek i czy coś śmiga na low, czy high to nie ma znaczenia. Najważniejsza jest i była dla mnie grywalność. Mimo wszystko odpowiednia grafika to nie tylko ładne opakowanie, ale również sposób na budowanie klimatu tudzież atmosfery.
Dziś, gdy posiadam odpowiedni sprzęt jestem w stanie docenić nie tylko pracę lvl designe
Żyjemy w świecie, gdzie niemal każdy ma komórkę a część osób ma ich więcej niż 1. I nie chodzi mi tu o szare komórki( o tym później) a ustrojstwa zwane niekiedy mobilnymi telefonami. Dziś dzięki postępowi technologicznemu możliwe jest to, co kiedyś było nieosiągalne. Możemy znacznie przyspieszyć i usprawnić swoją pracę, kontaktować się z bliskimi w zasadzie niemal z każdego miejsca na świecie itd.
Odległość w zasadzie nie stanowi już bariery nie do pokonania. I w tym jest cały szkopuł. Ludzie
Polskie tłumaczenia, czy to w grach czy to w filmach bywają problematyczne. Wszystko zależy od rodzaju polonizacji.
W przypadku pełnej( nie tylko tekst, ale i dubbing) polonizacji, wypada ona często gorzej od oryginału. Wiąże się to z tym, że zarówno tłumacze jak i później aktorzy nie znają dokładnego kontekstu a w przypadku tych ostatnich nawet nie wiedzą zbytnio komu użyczają swego głosu. W przypadku kinowych animacji zdarzają się kapitalne dubbingi, ale z grami jest niestety gorzej.
Aktor
Taki intrygujący tytuł nosi książka, którą przedwczoraj przeczytałem.
O czym jest? Mówiąc najprościej o życiu pozagrobowym.
Wyobraźcie sobie, że pewnego pięknego dnia budzicie się z długiego snu. Od razu dostrzegacie, że coś jest nie tak, bo budzicie się zupełnie nadzy. Jedyny przedmiot, który posiadacie to niewielki, metalowy cylinder zawieszony na łańcuchu. Żeby było ciekawiej świat, w którym zmartwychwstajecie nie przypomina w żadnym stopniu piekła, nieba, czy czyśćca znanych z różnych wier
Jak wszystkim wiadomo do premiery zostało 6 dni, informacji o grze w necie jest cała masa i pewnie większość ma dość hype'u na drugiego Wieśka. Niemniej ja na akurat tę grę nie mogę się doczekać. DNF wisi mi i powiewa, ale W2 mieć po prostu muszę.
Jedynkę dostałem w ramach CDProgramu i jest to jedna z cenniejszych gier w mojej kolekcji. Niby tylko premierowa ER a nie kolekcjonerka, ale mało która gra jest wydawana tak dobrze.
Jako, że sejwy z 1 wcięło mi jakiś czas temu, postanowiłem sobie gr
Ludzie nie dajmy się zwariować i wcisnąć bzdur jakie serwują nam media w kwestii ochrony środowiska.
Różne ogranizacje pseudoekologiczne zatruwają nas takimi smutkami, że głowa mała. Jako student tegoż kierunku postanowiłem w miarę możliwości rozprawić się z kilkoma najczęściej powtarzanymi mitami:
CO2 to zuo- tak, zło niesamite, że najlepiej wrócić do jaskiń. Fajnie takie gadanie promować a potem i tak jeździć wypasionym Mesiem a rowerem tylko na pokaz jak media mogą zobaczyć. Panowie hipok
Dziś o tym, co możemy spotkać na co dzień. Coś co dotyczy nas wszystkich. Jakby narodowa cecha. Może mamy to zakodowane w mentalności, może to kwestia tego miejsca, kraju. Nie wiem.
Zastanawiam się tylko dlaczego wszyscy tak narzekamy? Powody i okazje są różne. Zawsze znajdzie się okazja, by ponarzekać, marudzić. Tylko po co? Co to ludziom daje? Rozładowuje frustrację,napięcie? Narzekamy na niemal wszystko: polityków, urzędników, drogi, sąsiadów, PZPN, innych kierowców, kolejki, służbę zdrowia
Bywam złośliwy i przekorny z natury. Z dedykacją dla wszystkich spamerów, trollów i spychaczy kolejny dłuższy( mam nadzieję wpis) o fenomenie 3D.
Od strony technicznej 3D było wałkowane tyle razy, że nie ma sensu zbytnio wnikać w szczegóły, bo nawet w CDA można znaleźć artykuł na temat. Ja w tym wpisie chciałbym podzielić się małą refleksją na ten temat.
Kiedyś pisałem o tym, czy grafika jest ważna. Dziś powracam do tego tematu w troszkę inny sposób, bo całe to gadanie o 3D troszeczkę mn
Miałem do czyniena z różnymi modelami. Zazwyczaj grały nieźle i dobrze sprawowały się przez dlugi czas. Prędzej czy później padały jednak z powodu jakiejś awarii. Nie wiem, czy to pech, kwestia kabli, czy po prostu zmęczenie materiału. W podobny sposób padły moje Phillipsy( pożyczone komuś przez brata) za 30 zł a ostatnio Creative Fatal1ty. Zaczynało się od przerywania dźwięku a kończyło na działajacej 1 słuchawce, trzaskach i w reszcie game over. Albo mam pecha albo taka kolej rzeczy.
Nie o t
Nie tak dawno w sieci pojawił się kolejny trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=5VCRWgqqAOU&feature=player_embedded#!
Po zapowiedziach nowy Deux Ex wylądował u mnie na liście do zakupu. Obecnie nie jestem tego taki pewny. Z jednej strony całkiem nieźle prezentuje się jeśli chodzi o oprawę. Menu wydaje się być dobrze pomyślane a dostępne możliwości dają pewne pole do popisu jeśli chodzi o styl grania i wykonywania zadań.
Z drugiej mamy niestety kopiowanie patentów. Całość wygląda jak o
W tym roku były skromne, bo dziś dzięki uprzejmości jednego znajomego zakupiłem przegapiony tytuł, który w pewnych kręgach jest już legendą, mitem, uber hitem jak zwał tak zwał.
Polowałem na niego w okazyjnej cenie, bo pudełkowa wersja odstraszała ceną. Ta gra a raczej gry, bo to epicki pakiecik jest, wyszły od speców z Rockstara.
Tak, stałem się dziś szczęśliwym posiadaczem GTA IV Complete.
Teraz niech to draństwo się ściągnie( 32 GB) i będę mógł skonfrontować swoje wrażenia z tymi peanam
Poniedziałek, 3 stycznia. Pomimo nie sprzyjającej aury( śnieg, niska temperatura, mocny wiatr) wybrałem się po nowy towar, bo głód był silniejszy.
Zdaję sobie sprawę, że czytanie w dzisiejszych czasach jest niemodne, ale mam to w głębokim poważaniu. Podobnie jak ludzi, którzy dziwnie gapili się w autobusie po wyciągnięciu książki z plecaka. Opis był zbyt zachęcający, by marnować czas podróży do domu na bezproduktywne gapienie się przez okno.
Czym jest to dzieło? To w pewnym sensie political f
Jako, że dawno mnie tu nie było i uporałem się w końcu z problemami techniczno- zaległościowymi, w tym wpisie postaram się przedstawić moje wrażenia z wspomnianej gry.
Na pierwszy ogień idzie oprawa audio-video. Jest całkiem niezła i klimatyczna. Twórcy zdecydowali się na kreskówkowy stylu zbliżony do Battlefield Heroes i chwała im za to. Raz, że gra nie kłuje w oczy i nie zestarzeje się szybko, to dwa można pograć w nią bez obaw na kilkuletnim sprzęcie.
Klasy postaci. Wybór dość spory, dla k
Przeglądając zapowiedzi gier na rok 2011 stwierdziłem, że potencjalnie interesuje mnie raptem tylko kilka tytułów. Spora część z nich to sequele, więc to zestawienie chciałbym zacząć od świeżych marek na rynku.
Bulletstorm
Polacy z PCF przy okazji Painkillera i późniejszej konwersji Gears of War pokazali, że mają do strzelanek smykałkę. Na szczęśćie nowe ich dzieło bliższe będzie Painkillerowi niż Gearsom. Ja tam lubię takie mało realistyczne i frenetyczne gry, w których najważniejsza jest
Osiągnięcia.
Kiedyś tego nie było i też jakoś się żyło. W pradawnych czasach wystarczył high score na automatach.Od paru lat mamy do czynienia z achievmentami.
Dostępne są na konsolach i PC. Na blaszaku obsługuje je Live i Steam. W sumie po założeniu konta całość odbywa się bezproblemowo. Acziki wpadają same i w zasadzie za byle co. Kiedyś podchodziłem do nich sceptycznie, bo jawiły mi się jako sztuczne wydłużenie czasu grania i zapychacz.
Po zainstalowaniu GoW, Street Fighter 4, Torchlight
Jak niektórym wiadomo dziś ok 23 ma odbyć się rzekomo pokojowa manifestacja przeciwników krzyża.Oto co o tym pisze jeden z portali Skądinąd cała ta niezależna zalatuje Gazetą Wyborczą.... Jednak najciekawsze są komentarze pod tym wpisem. Tak się zastanawiam, czy ci ludzie wiedzą co piszą i czy faktycznie w to wierzą. Całość wygląda jak prowokacja i podpucha, choć kto wie może rzeczywiście tacy są. Pytanie skąd takie indywidua się biorą i jak długo potrwa ta niepotrzebna szopka, która skutecznie
Szykuje nam się za zamkniętymi drzwiami przepis, który jeśli wejdzie w życie i nie pozostanie martwą regulacją, zmieni internetową rzeczywistość. Więcej tutaj. Wiem, wiem wp to średnio wiarygodne źródło i choć piractwo jest złe, to nie jestem przekonany, czy to nowe prawo będzie dobrym rozwiązaniem.
Refleksje, komentarze, opinie mile widziane
Dziś nieco kontrowersyjnie o grach, które zwykło się ostatnio klasyfikować jako RPG.
Niby każdy niemal wie, czym jest RPG, choć ciężko znaleźć jednolitą definicję. Pytanie brzmi, czy gra zawierająca elementy RPG jest nim w istocie?
No nie do końca. Na pewno do tego gatunku można zaliczyć klasyki w stylu: Fallout 1,2 i Tactitcs, Saga Baldur's Gate, Icewind Dale, Newerwinter Nights, TES III: Morrowind, Gothic 1 i 2 a ze starszych seria Might & Magic, Wizardry, Eye of the Beholder, Elders