Skocz do zawartości

Blog Malkontenta

  • wpisy
    169
  • komentarzy
    1257
  • wyświetleń
    106728

O blogu

czyli chodzi taki i marudzi

Wpisy w tym blogu

Czekając na Skyrim: Arena

MARUDZIŁEM DŁUGO The Elder Scrolls to stara seria. I do tej pory właściwie mi nieznana. Nie da się ukryć, że pierwsze moje próby zagrania w Morrowinda kończyły się fiaskiem ("ale o co tu w ogóle chodzi, łeee...") i gra dwukrotnie rzucana była w kąt, głównie z racji na wysoki poziom trudności i niezrozumienie świata i jego historii. Ostatnio jednak, patrząc na hurra-optymistyczne zapowiedzi Skyrima i żywiołowe reakcje fanów w czasie jego prezentacji uznałem, że może źle się do dzieła zabrałem. P

Quetz

Quetz

Życie Codzienne Narodu: Edycja Facebookowo - Onetowa

Dziś zagłębiamy się w czeluściach Sieci Wielkiej i Globalnej, kopiąc w poszukiwaniu informacji. Co jest teraz na topie? Ano, każdy społecznościowy geek odpowie - rzecz jasna Facebook. Co jakiś czas zdarza mi się trafić na artykuł onetowski na temat bezpieczeństwa na tym serwisie, bądź sztuki zrywania ze znajomymi tamże. Artykuły jak artykuły - dla kogoś, kto ma tam konto są zapewne niezłym źródłem informacji. Jednakże to, co naprawdę ciekawe kryje się pod wyżej wymienionymi - to komentarze. "K

Quetz

Quetz

To MÓJ blog!...?

... czyli krótko komunikacji międzyludzkiej za pośrednictwem dziennika internetowego. ***Wpis nawiązujący nieco do dyskusji rozpoczętej przez Qbusia tutaj, a kontynuowanej przez innych np. tutaj i tutaj. Polecam.*** Tytułowe wykrzyknienie pojawia się na ustach prawie każdego blogera, któremu zwrócona zostanie uwaga na jakieś uchybienie, które popełnił - czy to z niewiedzy, czy nieuwagi, czy nawet przekory nierozpoznanej przez wnoszącego uwagę. Na podobny gwałt na jego czci i honorze pozostaje

Quetz

Quetz

Wakacje z kryminałem #1: Wszystko Czerwone

Witam mrocznie i tajemniczo! Lato w pełni, lipcopad dał nam mały preview tego, co czeka na jesienią, zatem pora na czytanie książek jest idealna. A co lepiej wchodzi w takie pięknie deszczowe dni niż kryminały? Inicjuję tym wpisem serię o kilku naprawdę godnych uwagi tytułach i zachęcam Was, moi Drodzy, do podzielenia się swoimi ulubionymi powieściami detektywistycznymi/kryminałami. A nuż przez wakacje zbierzemy jakąś fajną bibliotekę tytułów kryminalnych? Do dzieła, fani kryminałów! #1 Wszy

Quetz

Quetz

Wiedźmin 2 vs. Bulletstorm

Stają na ringu dwie największe do tej pory produkcje polskiego przemysłu gier. Obie potężne, obie zapowiadane na mistrzów, obie wyciskające ósme poty z naszych komputerów. Obie mające ambicje na dorównanie mistrzom pierwszej ligi i zostanie wzorem do naśladowania dla innych. Czy im się udało? FPS i... EeeeRPG... Bulletstorm zapowiadano długo i intensywnie. Mówiono o nim, że będzie powrotem do korzeni gamingu, FPSem przynoszącym graczowi na powrót radochę z trzymania w łapie gigantycznej giwe

Quetz

Quetz

Demo Duke'a, wym. /badziewie/

Wczoraj, korzystając z dobrodziejstwa serwisu Steam? miałem okazję zagrać w demko wielce oczekiwanego Duke Nukem Forever. Zagrać i przejść, ponieważ jest śmiesznie krótkie. Do tego składają się na nie dwa niezależne od siebie etapy "wycięte" po prostu bez ładu i składu z wersji pełnej. Miałem więc wreszcie okazję przekonać się na własnej skórze, jak to z tym Księciem jest. Wrażenia z rozgrywki ujmę w ten sposób - błogosławię Take2 i Gearboxa za wydanie tego dema. Dzięki niemu wiem, żeby trzymać

Quetz

Quetz

Mieszkaniec Evil Pięć

No proszę! To nam CDA zrobiło miłą niespodziankę - przyznam, że od dawna tak się nie ucieszyłem na wieść o pełniaku - Panowie, chylę czoła! Resident Evil 5 zostało okrzyknięte objawieniem na firmamencie komputerowej rozgrywki - pełne zachwytu zapowiedzi (które, jak wiadomo, z reguły są przegięte) były tylko preludium przed wiwatem ze strony recenzentów, którego kulminacją jest średnia ocen 86 (dla PC) na Metacritic. Festiwal peanów nie dawał innego wyboru, jak z drżeniem rąk włożyć p

Quetz

Quetz

That 60s Show!

Taka nam ładna pogoda zagościła ostatnio, że aż trudno się nie przeziębić. A jak przeziębienie to wiadomo - kocyk, ciepła herbatka (z sokiem żurawinowym, a co!), książka/gra/film i do tego trochę muzyki. Ale takiej... odkurzonej, przetartej szmatką dla połysku, pamiętającej lepsze dni, a jednak wciąż urokliwej. Let's swing everybody, cause the sixties are back!!! Patrzcie, kto wpadł z wizytą! W takim towarzystwie pozostaje nam zacząć nasz retro wieczorek zapoznawczy! Panowie proszą pan

Quetz

Quetz

Marudy przygody z Pingwinem, część I

Maruda, jak to on miał w zwyczaju, narzekał. Siedział cichutko nad pieńkiem służącym mu za biurko, smyrał nóżką o nóżkę, mrużył oczy i patrzył na ekran. I co chwilę spomiędzy jego warg wydobywało się słowo, które gdyby było ciałem, z pewnością jedyne miejsce stałego zamieszkania znalazłoby w szambie. W pewnej chwili, w przypływie zmęczenia, zniechęcenia i frustracji walnął w pokrywę komputera i zakrzyknął: "Basta!". Wróble na pobliskiej gałęzi nie zdążyły odlecieć i padły rażone gromem tej

Quetz

Quetz

Czy Smuggler zje własne sznurowadła?

6 maja 2011 - ta data odbije się czkawką niejednemu zgryźliwemu krytykowi procesu powstawania DNF. Oczywiście nadal jest to ona okraszona wieloma "maybes" i "ifs", ale mam wrażenie, że już możemy pomału zacząć odkładać pieniądze do świnki, żeby w ów piękny dzionek wydać je na Djuka. Co jednak stanie się ze światem? Czy się skończy, jak przepowiadali niektórzy? Czy w momencie zainstalowania pierwszego pre-ordera wszystkie monstra z growego uniwersum przelezą na naszą stronę i zaczną radośnie na

Quetz

Quetz

Etniczna energia!

Ach, chwila przerwy na rozprostowanie kości przeciągnęła się w cokolwiek niezamierzony urlop. "Nic to jednak", jak mawiali starożytni Rosjanie. Wracam do gry z propozycją muzyczną! Będzie etnicznie, zapraszam zatem do wspólnego odsłuchania kilku utworków zespołu... GOGOL BORDELLO* "There are many of us for whom music is an irreplaceable part of life." Macie oto przed sobą ósemkę zapaleńców i niezłych szatanów - imigrantów z najróżniejszych krajów świata (od Etiopii, przez Rosję aż po Chiny)

Quetz

Quetz

Wycieczka Optymistyczna

Północ za oknem. Szaro. Bo przecież nie ciemno, skoro tyle latarni wokoło. Pogodowo - dno, ale kiedy to nie było dno? W lecie za gorąco, w zimie zbyt zimowo, wiosna - panie, jaka tam wiosna? A jesień? Niby wszystko na miejscu, a jednak wciąż chodzimy przymuleni, deszcz nie może się zdecydować, czy jeszcze jest w fazie mżenia, czy jednak już lania. Generalny smutek i nostalgia. Smutek i nostalgia... No to co? To może przed pójściem spać trochę się zoptymizujemy? O, tak deczko, żeby nie wpaść

Quetz

Quetz

Poczet Jezusów Przeróżnych

Jak wiadomo nie od dziś, człowiek jest w stanie z każdej świętości zrobić farsę. Niekiedy, gdy dzieje się to świadomie i z zamiarem satyrycznym, jest to zabieg pożądany. Może rozładować niezdrowe napięcie narosłe wokół jakiegoś wydarzenia/postaci/czegokolwiek. Jednak znacznie częściej zdarza się, że owa farsa "dzieje się sama", to znaczy wyłania się z dzieła z założenia poważnego i podniosłego. Wtedy też jest śmiesznie. Innym sposobem na śmieszność jest dobranie się do jakiegoś symbolu i wtło

Quetz

Quetz

Demogranie #5: Bronze

Szanowne Państwo! Czasami grzebanie się opłaca. Wiedzą o tym doskonale świnie, które grzebiąc ryjkami w ziemi potrafią znaleźć najprawdziwsze truflacze, lub też menele, którzy grzebią zapamiętale w kubłach na śmieci i raz na sto lat znajdą zwinięte w rulon dwadzieścia złotych najwyraźniej do nikogo już nienależące. Tak samo ja - niestrudzony "grzebacz" odkryłem ostatnio bardzo przyjemny sposób na spędzenie kilku chwil wolnego czasu (kto go dziś ma, Panie i Panowie, kto?) i poklikanie. Oto on:

Quetz

Quetz

Z dystansem, Panowie, z dystansem!

Jedną z cech, które uwielbiam u ludzi jest dystans do siebie. Mi brakuje go często (za często), niemniej pewien ideał człowieka umiejącego się śmiać z siebie kolebie mi się po czaszce i wyznacza pewien standard, do którego trzeba dążyć. Nie dziwota zatem, że lubię oglądać wygłupy znanych ludzi, którzy nie boją się o "swój wizerunek" i robią sobie jaja, mniejsze lub większe, spuszczając tym samym sporo powietrza z balonu zwanego "sławą". Oto kilka z nich w szeregu... mniej więcej przypadkowy

Quetz

Quetz

Patrioto!

Ten mini wpis jest dedykowany wszystkim Młodym Patriotom, którym młodzieńczego zapału mógłby pozazdrościć James Herriot (który to swój pierwszy "profesjonalny" kontakt z koniowatym zakończył dyndając wysoko nad brukiem). Otóż, moi Najmilsi! Kochać swój kraj to piękna i pożądana cnota. Ale jak zwykle jest jedno "ale": uważajcie, bo niekwestionowana miłość do czegoś łatwo przerodzić się może w fanatyzm. A co na to może pomóc? Trzeźwe myślenie. Jak zapewnić sobie dawką otrzeźwiacza, zapytacie?

Quetz

Quetz

O stereotypach słów naście...

"To pijak! I złodziej! Bo każdy pijak to złodziej!" Zabawną rzeczą jest, że wiele pytań o opinię dotyczącą jakiejś grupy społecznej, etnicznej, itp., spotyka się z odpowiedzią: "A oni to wszyscy (są tacy a tacy)...". W kontekście rozmowy taka odpowiedź to nic dziwnego, wręcz idealnie pasuje do dynamiki konwersacji: - Co tam nasz rząd porabia? - A wiesz, wszyscy ci politycy to (to i tamto). - Co sądzisz o gejach? - A ci wszyscy geje to (to i tamto). Dopóki są to nieszkodliwe wypowiedzi

Quetz

Quetz

Let's Halloween! (Part 1)

No dobra, czas rozpocząć Halloweenowanie! Nie jestem oryginalny, ale po dzisiejszej wizycie w kinie (Paranormal Activity 2) uznałem, że też mogę wtrącić swoje "czy grosze" w ten interes. Na dobry początek wrażenia z dzisiejszego seansu, a dalej będzie się kręcić! Oglądaliście pierwszą część tego filmu? Podobała Wam się? No to nie idźcie na drugą. WHY, OH WHY? Rzeczywistość obchodzi się z sequelami bardzo brutalnie i rzadko kiedy są one w stanie dorównać swoim pierwowzorom. W historii k

Quetz

Quetz

Darmogranie #2: STREEMERZ

Są szczęśliwe dni w życiu Gracza: - a to wydadzą Diablo III, - a to Monkey Island wraca w glorii i chwale, - a to Dave Perry odejdzie z branży, - a to zamkną na zawsze serwery WoWa, - a to zrobią płynnie działający emulator PS3... Albo też zrobią grę na modłę starodawnych NESowych hitów i dadzą ją za darmo. Tak, to też się zdarza. A efekt? Powalający. STREEMERZ To gra, która stanowi realizację projektu Action 52 Owns (za: PcGamer.com), którego celem jest przywrócenie do łask starosz

Quetz

Quetz

ŻCN #3: Edycja Specjalna

Witajcie! Dzisiejsze wydanie Życia Codziennego Narodu będzie poświęcona postaci szczególnej. A właściwie nie tyle samej postaci, co jej wielbicielom, którzy swym oddaniem uroczo przypominają stadko owieczek wpatrzonych z umiłowaniem w Pastuszka, Który Wskaże Im Drogę. Wiecie już o kim mowa? Tak jest, to Paulo Coelho i jego fani! Zobaczmy, jakie mają pytania odnośnie swojego Mistrza i jego Twórczości. Dziś pomagać mi będzie: Jedziemy upić kroplę z Krynicy Mądrości! 1. Nie jestem sama?

Quetz

Quetz

Demogranie #4: House M.D.

W środowisku graczy panuje powszechna zgoda co do pewnej rzeczy: wszelkiej maści egranizacje są tanią próbą wyciągnięcia kasy z portfeli fanów. Są przygotowywane "na odwal się", bez dbałości, bez serca. Kilka chlubnych wyjątków tylko potwierdza tę regułę (nieśmiertelny Riddick). Jak więc jest z House M.D., grze na motywach ogromnie popularnego serialu o cynicznym i chamskim lekarzu? Jeszcze gorzej. HOUSE M.D. Gra powstawała na zamówienie Universal - w założeniach ma ona pozwolić wczuć się

Quetz

Quetz

Pomnikowo

Ponieważ Kwestia Pomnika nie została do tej pory rozwiązana, postanowiłem dołożyć swoje trzy grosze do sprawy i przedstawić kilka odrzuconych projektów, które miały komponować się z Pałacem i upamiętnić otoczkę niezwykłego wydarzenia zwanego Obroną Krzyża. Zobaczmy zatem, czym chcieli nas uraczyć Artyści! 1. Tu propozycja nieco ułańska, w swojej wymowie symboliczna, acz niepozbawiona pewnej dosłowności. Tytuł: "Patrzcie, jak lądują debeściaki" (dla urażonych niskim poziomem dowcipu: LIN

Quetz

Quetz

Civilization V - What the hell?

Dzisiaj krótka notka z prośbą o pomoc. Civilization jest uznawane za jedną z największych strategii w dziejach. Tony artykułów, recenzji, opisów podkreślają jej złożoność, wciągający gameplay, niezwykłe doznania. I tu zaczyna się problem. Mam Civkę 2. Grałem w nią trochę, bardziej z nudów i ciekawości "co to za cudo". Lata temu. Była nawet ok, ale wkurzało mnie, że kończyła się zawsze w tym samym momencie i jeśli o czymś się zapomniało po drodze, to trudno, trzeba grać od nowa. Civkę IV d

Quetz

Quetz

Demogranie #3: Gish

Znacie powiedzenie "ruszać się jak mucha w smole"? Pewnie, że znacie, każdy zna. Implikuje ono, że jeśli coś ową smołą obtoczyć, to mobilność nieco spada. Ale nie mówi o tym, jak smoła sama w sobie potrafi być gibka. Ale to pokazuje nam już gra Gish od Chronic Logic. O co tu chodzi? Ano o to, by kulką smoły przedzierać się przez kolejne dwuwymiarowe poziomy. Kulka jest bardzo sympatyczna i dużo umie: jak chce może być kleista, jak chce to śliska, kiedy indziej jeszcze twarda jak kamień (prz

Quetz

Quetz

Życie Codzienne Narodu #2

Ale się narobiło serii! Ciekawe, czy ta utrzyma się dłużej niż dwa odcinki. Zapraszam na kolejne buszowanie po forach internetowych w poszukiwaniu ciekawych, głupich, zagadkowych, pilnych, niesamowitych i ważnych wątków! Zaprosiłem do współpracy pomocnika: To jedziemy! 1. "mam 21 lat - czy czystość ma jeszcze sens" - takie pytanie stawia swoim współforumowiczom kalina.s "może uznacie, że to głupie pytanie. mam 21 lat. mieszkam w dużym mieście. nie mam chłopaka, ale spotykam sie z ludźmi

Quetz

Quetz

×
×
  • Utwórz nowe...