SimonSays Napisano Sierpień 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2008 To ja może wywrócę temat do góry nogami. Otóż chciałbym się dowiedzieć czy istnieje jakiś uniwersalny(a przynajmniej sprawdzający się w większości gier) sposób, by usunąć polonizację, a dokładnie to dubbing z gry, tak by przywrócić oryginalne głosy postaci. W tej chwili akurat chodzi mi o najnowszą odsłonę Alone in the Dark. Chciałbym kupić tą grę, ale została ona całkowicie spolszczona i innej wersji kupić się jej nie da, a wątpię by dany został wybór między wersjami językowymi. Zmierzam do tego że gdy ujrzałem trailer tej gry z CDA doszedłem do wniosku że polonizacja całkowicie zepsułaby klimat i tą genialną otoczkę jaką urzekły mnie filmiki z gry. Wiem że nie powinienem wyrażać zdania w tej sprawie nie zaznajamiając się z końcowym efektem prac polonizatorów, ale chciałbym po prostu wiedzieć czy jeśli kolejny raz sparzę się polską wersją to czy będę mógł jakoś przywrócić oryginalne głosy, bo ogólnie nie znoszę dubbingu, szczególnie w grach które są rdzennie anglojęzyczne, według mnie niszczy klimat zwłaszcza takich gier jak AitD. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tratata Napisano Sierpień 14, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2008 Oj sparzyłbyś, oj tak. Dubbing w Alone in the Dark jest beznadziejny. Może jeszcze głos głównego bohatera (podkładał Gonera chyba) daje radę, ale o reszcie aż szkoda gadać. Niestety, nie znam żadnego "uniwersalnego" sposobu na usuwanie polonizacji, ale do prośby się przyłączam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Sierpień 15, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 15, 2008 Ja w swoim poście podam parę smaczków z rozmaitych polonizacji, z którymi miałem do czynienia. Wydaje mi się że nei bedzie to offtop, ponieważ temat jest o polonizacjach, prawda? A nowego nie będę zakładać. Podam tytuł gry, dystrybutora, oryginalne słowo i jego tłumaczenie. Zachęcam też żeby inni dzielili sie swoimi "smaczkami". No to jedziemy: Age of Empires, Cenega. słowo: Gold Miner przetłumaczone na: Kopalnia Złota (powinno być po prostu górnik) Lionheart, Cd Projekt. słowo: Assasins, przetlumaczone na: Assasyni (powinno być zabójcy) Age of Empires 2, Cenega. słowo: Militia, przetłumaczone na: Milicja (powinno być żołdak) Black & White 2, EA Games Polska, słowo: Breeder, przetłumaczone na: rodzic (powinno być hodowca. ciekawie by brzmiało, zwłaszcza że chodzi o ludzi ;P) hmm.. jak jeszcze coś sobie przypomnę to napiszę Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blackhand Napisano Sierpień 16, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 16, 2008 (edytowany) Akurat z tą milicją to niekoniecznie musi być źle, bo to słowo oznacza nie tylko odpowiednik policji w państwie socjalistycznym . Z tymi assasynami to już większa wpadka, nawet jeśli chodzi o tych asasynów (forma poprawna). Poza tym różne wpadki często spowodowane są tym, że tłumacz nie zna kontekstu (Original War i tekst "Te miny mnożą się jak króliki" - chodziło o kopalnie ) albo głupio brzmiącą angielską nazwą - niektórzy (nie będę pokazywał palcem ) śmieją się z tych Tropicieli w C&C Generals, ale tak szczerze, jakie jest pierwsze skojarzenie gdy się widzi słowo "pathfinder"? No właśnie . Edytowano Sierpień 17, 2008 przez Blackhand Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thasoopa Napisano Sierpień 16, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 16, 2008 Ehh... Hitman Blood Money to gra którą kupiłem w oryginale i mimo to później ściągnąłem pirata tylko po to żeby mieć angielską wersję widać że tłumacze nawet nie znali kontekstu tego co tłumaczą (dostali teksty i po prostu je dosłownie przełożyli?) głupich błędów jest tyle, że po prostu miałem już dość grania (ale raz przeszedłem całą grę po polsku) Ost za piractwo. [wies.niak] Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eternith Napisano Sierpień 27, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 27, 2008 Ja jestem urzeczony lokalizacją Planescape: Torment. Po prostu świetnie się grało, widząc tak doskonale przełożone teksty. Jedyny błąd jakiego się dopatrzyłem, to akcentacja niektórych wyrazów za pomocą gwiazdek. W języku angielskim takie akcentacje "brzmiały" świetnie, ale w polskiej wersji gry tłumacze zamiast wywnioskować, co chciała postać podkreślić, "gwiazdkowali" to samo słowo co w angielskiej wersji, a przecież znajdowało się w innym miejscu i wyglądało to zupełnie inaczej, bo przecież polski i angielski bardzo różnią się gramatyką. A jeden z najgorszych błędów w lokazlizacjach jaki ostatniego czasu zauważyłem, to obsadzenie Marcina Dorocińskiego w roli Sheparda w Mass Effect. Facet w ogóle nie wciela się w postać. Brzmi jak jakaś znudzona gwiazdka, która chce tylko jak najszybciej wyjść ze studia. Nie mam pojęcia jak to się stało, że nikt nie zauważył jego robotycznego głosu i nie kazał mu nagrywać wszystkiego od początku. Wszystkie inne postacie błyszczą, głosy są dobrane świetnie, aktorka podkładająca głos Ashley spisała się świetnie, podobnie Kapitan Anderson i ogólnie wszystkie NPCe, a ten jeden aktor niszczy wszystko... Ale na Magdalenę Różdżkę nie narzekam. (No i nie podoba mi się to, że CDP poszło na łatwiznę z tą lokalizacją i użyli głosów gwiazd, aby się reklamować, a nie głosów, które NAPRAWDĘ pasują do postaci...) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leonik86 Napisano Wrzesień 17, 2008 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 17, 2008 Najlepszą lokalizacją - tzn. bezbłędną jeśli chodzi o dobrane głosy, literówki i teksty - była lokalizacja pierwszego Dungeon Keeper'a. Po prostu - genialna, i nigdy, przenigdy jej nie zapomnę. Z innych udanych lokalizacji to Majesty - ostatnio grałem w wersję angielską (z CDA) i szybko do mnie dotarło że głosiki naszych herosów po angielsku nie umywają się do ich polskich odpowiedników. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Wrzesień 21, 2008 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 21, 2008 (No i nie podoba mi się to, że CDP poszło na łatwiznę z tą lokalizacją i użyli głosów gwiazd, aby się reklamować, a nie głosów, które NAPRAWDĘ pasują do postaci...) Hmm.. gwiazd? Jakoś o nich nigdy nie slyszałem. Albo czekaj - chodzi Ci o aktorów serialowych albo komedii romantycznych? No to wybacz, ale dla mnie to nie są gwiazdy.... Ja najbardziej preferuję lokalizacje w których głosu udzielają mało znane osoby, za to dobrze pasujące do odgrywanej postaci. Denerwuje mnie, gdy na pudelku z grą widzę napis np "W roli XXX YYY". Najbardziej żenujacy przykład takiej "gwiazdy", występuje w Gothicu 3 (co do samej polonizacji nic nie mam - jedna z najlepszych, jakie widzialem. Czepiam się natomiast rozdmuchaniu tematu podłożenia głosu gwiazdy do jednej z postaci". Na pudelku z G3 wielkimi literami jak byk "W roli Kertha - Robert Gawliński". Super, ekstra, gwiazda podkłada głos, jest sie czym chwalic. A może jednak nie? Bo Kerth to jedna z ... nie, drugoplanowe to zbyt pozytywne słowo... o, ósmoplanowych postaci, które nie mają niemal żadnego znaczenia, i spotkalem ją dopiero przechodzac grę po raz trzeci. I to jest powód żeby sie obchwalac tym Gawlińskim na pudełku? I jeszcze mały komentarz: może piosenkarzem jest niezłym (ja tak nie uważam, nie podoba mi sie jego muzyka. Ale wiem że są ludzie, ktorym się podoba), ale do dubbingu nie nadaje się w ogóle. Nigdy nie zapomne kwestii która brzmiała m.w tak: "orkowie napadają nas coraz częściej, przetrwanie robi się coraz trudniejsze" wypowiedzianą głosem przypominającym geja-fryzjera opowiadającego swojemu klientowi o swoim nowym chłopaku. Coś niezbyt pasuje do dramatyzmu sytuacji, o której opowiada bohater. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dante1988 Napisano Wrzesień 25, 2008 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 25, 2008 W 100% zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Mnie osobiscie zmiażdżyła lokalizacja S.T.A.L.K.E.R.'a - właściwie powinienem napisać jedno nazwisko : Mirosław Utta Ten pan potęguję swoim głosem i tak gęsty klimat gry. Po prostu strzał w 10ke. Dzięki tylko temu panu lokalizacja Stalkera wskoczyła do pierwszej trójki mojego rankingu lokalizacji. Wyżej cenie sobie tylko Post Mortem i Baldur's Gate II Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SPAWN Napisano Wrzesień 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 30, 2008 Zgadzam się z oboma przemówcami. Ale mój nr 1 na liście dobrych polonizacji zajmuje Bard's Tale, głosy wg. mnie genialne dobrane, słowa poszczególnych bohaterów nie są "betonowe" i mają właściwe, adekwatne do sytuacji barwy głosu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość kkwd Napisano Październik 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Październik 23, 2008 Chciałem się spytać w ramach polonizacji. Czemu na przykład Fallout 3 ma zostać wydany w Polsce, tylko w wersji polskojęzycznej i Angielskiej z napisami, a nie może pozostać niezlokalizowany. Kiedy sprawdzałem informacje o grze Mass Effect, było tam napisane, że posiada 3 wersje językowe. Dwie wymienione wyżej i tą niezlokalizowaną. A teraz czytam i dowiaduję się, że nie można zmienić wersji językowej w mass Effect. Smutne. W sprawie Fallouta 3 pisałem z tym pytaniem do Cenegi, ale nie odpisali mi, tak samo jak CD-Action(może brak czasu). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Październik 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Październik 23, 2008 Sprawa jest trochę bardziej pokomplikowana, niż sięto wprost wydaje. Gdyby wszystkie gry w Polsce ukazywały się po angielsku, to byłyby dużo droższe. Dlaczego? Podam przykład na fikcyjnej grze XXX: W Niemczech kosztuje ona powiedzmy 50 euro, w Polsce 70 zł. Jeśliby była po angielsku, to Niemcy masowo by przyjeżdżali do Polski, żeby kupować tą grę, bo jest o wiele tańsza. A jeśli jest przetłumaczona na Polski, to raczej nikt prócz polaków się nią nie zainteresuje. Stąd są możliwe niższe ceny na gry w Polsce. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eXao Napisano Listopad 12, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 12, 2008 Ogolnie nie popieram zadnego typu przekladania gier na jezyk Polski, ale tez jestem w stanie zrozumiec, ze w Polsce jes po Polsku. Jesli tylko moge wybieram wersje ANG. Ghost Recon Island Thunder .. dodaje takiego kolesia, ktory mowi takim glosem jakby narobil w papersa i nie mial czasu go oproznic. Reszta glosow bardzo dobra, jedak amerykanski amerykanin to nie to samo, co polski amerykanin. [ Cenega ] Ghost Recon Advanced Recon. Jedyne zastrzezenie mam, do glosu tego goscia co gada w tym ekraniku podczas misji. Jest to zbyt glosno.. nawet bron ciszej strzela. [ Cenega ] Neverwinter Nights 2. Glosy bohaterow nie sa zrownowazone wedle glosnosci ich wypowiedzi. Ta Diablica po prostu krzyczy.. a Paladyn to tak jakby burczal pod nosem . Morrowind. Sens zdan pozmieniany, nazwy roznych rzeczy pozmieniane.. niektore linki dilogowe itp. usuniete. Kto gral ten wie. Na szczescie scena fanow robila poprawki.. ale najwidoczniej zwatpili po tym co zastali po [ CDP ]. Narazie tyle~ Moze gry nie najnowsze, ale sa swieze nie wazne na rok produkcji. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GodKingXerxes Napisano Listopad 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2008 Morrowind. Sens zdan pozmieniany, nazwy roznych rzeczy pozmieniane.. niektore linki dilogowe itp. usuniete. Kto gral ten wie. Na szczescie scena fanow robila poprawki.. ale najwidoczniej zwatpili po tym co zastali po [ CDP ]. No fakt. Miałem wątpliwy zaszczyt poznania na własnej skórze jak CDP namieszał w Morrowindzie. Niektórych questów się wogóle nie dało skończyć przez to. Przypomina mi się też z Morrowinda koleś zwany Miner Arobar. To był jeden z członków rady Redoran. CDP genialnie przetłumaczyło jego imię jako "górnik Arobar" no ale w sumie to zrozumiała wpadka. W końcu miner to po ang górnik. Co ciekawe w dialogach jest on poprawnie nazywany jako Miner Arobar, ale jak się do niego pójdzie i najedzie myszką na postać to jest opisany jako górnik Arobar. Hmm... A tak generalnie co do spolszczeń. Zazwyczaj to toleruje jedynie spolszczenie napisów. Dialogi mają być po angielsku. Faktem jest że jest wiele spolszczeń które wypadają nawet lepiej od wersji angielskich ale generalnie to jakoś mam niezbyt miłe wspomnienia z w pełni spolszczonych gier. Zazwyczaj polscy lektorzy są jacyś tacy drętwi, jakby to bez uczucia robili. Poza tym do niektórych gier mi polskie dialogi po prostu nie pasują. Powiedzmy że gram np. Fallouta 3. Fallout dzieje się w ameryce. Tam są amerykanie. Mówią po angielsku. A tu PLASK! Polskie dialogi i szlag trafia w klimat. Jeśli chodzi o gry takie jak Fallout to lubię się w nie wgłębiać, wchodzić w ten świat, wczuć się. Nie potrafię wczuć się w klimat Fallouta z polskimi dialogami. Wiem bo grałem kiedyś w polską wersję Fallaouta 2 i... choć w Falloucie to dialogi są w sumie tekstami no ale to już nie było to, nie czułem tego klimatu. Stąd też mam nadzieję że w Falloucie 3 będzie można wybrać wersję językową bo jak nie to pozostanie mi zamówić z zza granicy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CobraCommander Napisano Listopad 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2008 (edytowany) Głos Radosława Pazury jako Max Payena był bardzo dobry , złaszcza to mnie rozśmieszyło, jak wiecie (ci co grali) w etapie w banku jest syrena alarmowa na suficie, jak ją rozwalimy Max Podziękuje , i ten głos Radosława mnie rozśmieszył . Jesli chodzi o buraczki to grając wczoraj w Hard Truck apocalypse miałem jeden, gra jest kinowo spolonizowana OK, choć orginalny lektor użyczający głosu bohaterowi nie jest fajny, np jak my widzimy palący się dom, i ledwo żyjący ojciec, a główny bohater na widok tego wszystkiego mówi naturalalną barwą głosu, np Jak to mogło się stać ?, zamiast być przerażony, więc teraz do tego buraczku jadę ciężarówką zblirzam się do mostu, i wchodzę do miasta (hehe Osada na moście ) i potem gdy chce wyjść, to pisze orginalnie po angielsku DO YOU WANNA CROSS THIS BRIDGE ?, hehehe małe a cieszy . ale już wybór odpowiedzi po polsku klasyczne tak i nie. Fakt w Morrowindzie niektóre questy utrudnione, bodajże chyba tak miałem w Trójcy, mam z kimś porozmawiać co się zanajduje w bla bla , ok jestem w tym miejscu i zaczynam szukać tej osoby, a tu pal licho takiej osoby o takiej nazwie nie ma, zaglądam więc do edytora, i edytor nie znalazł takiej postaci , a jak się okazuje postać ta jest ale tylko to się w kwesti dialogowej, a w samej grze pod inną nazwą , o ilę pamiętam to był quest od Almexi i z taką mroczną elfką porozmawiać o maszynie do kontroli pogody. Edytowano Listopad 13, 2008 przez CobraCommander Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boromir_blitz Napisano Listopad 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2008 W Morrowindzie to cyrki były ze stronami świata. Gra każe mi iść na wschód, a gdy dojdę do xyz, skręcić na północ, a tu się okazuje, że cel mojej podróży jest na zachodzie... Edytor w Morrowindzie jest NAPRAWDĘ przydatny... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GodKingXerxes Napisano Listopad 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2008 W Morrowindzie to cyrki były ze stronami świata. Gra każe mi iść na wschód, a gdy dojdę do xyz, skręcić na północ, a tu się okazuje, że cel mojej podróży jest na zachodzie... No a jak na dodatek idąc do celu (nie wiedząc że w złą stronę) było się przy okazji w paru ciekawych kryptach, zdobyło pare ciekawych rzeczy a tu klops. I teraz dylemat - w tył zwrot i długi marsz (ale zachowam odkryte miejsca i itemy) czy load wcześniejszego save-a (i tracę co zyskałem)?? Ja w takich sytuacjach to sobie akrobatykę na 1000 dawałem i HOP! Na szczęście w Oblivionie dodali szybkie podróżowanie. Generalnie to zawsze wolę wszędzie chodzić bo a nóż widelec się coś odkryję ciekawego no ale czasami trasa jest już dobrze znana i wszystko co na niej mogło być odkryte dawno już odkryte zostało więc nie ma sęsu zaś się taszczyć tą drogą. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eXao Napisano Listopad 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2008 (edytowany) Mam Edycje Kolekcjonerska Morrowinda z oboma dodatkami kupiona za 99.90 i do tej pory nie przeszedlem . Probowalem juz tyle razy, ale co rusz jakis bug jest w tym tekscie i przygoda sie konczy. Co chyba najsmieszniejsze to jest to, ze zablokowali mi mozliwosc pisania na forum gram.pl i robienia swojego gramszajsa tylko dlatego, ze pisalem prawde o CDP.. krytyka boli ~ Mianowicie drazylem temat [ Chcemy miec wersje ANG do wyboru ] ~ Takie pisanie to i tak sie mija z celem, bo to gorzej niz cenzura. Tam na tym gram.pl to trzeba myslec jak CDP i pisac oczywiscie tak zeby bylo o nich jak najlepiej. W prawdzie nie bylem sam w tym co pisalem, ale coz garstwa ludzi moze zdzialac? Edytowano Listopad 13, 2008 przez eXao Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Listopad 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2008 Cóż, wypowiem się o jednej polonizacji - mianowicie tej w Assassins Creed. Oryginał angielski znałem i był jak można się spodziewać świetny. Aktorzy wpasowali się do swoich ról i budowali klimat. A co do rodzimej językowo wersji? Nie jest źle. Daniel Olbrychski jako Al-Mualim wczuł się w rolę i nie spaprał roboty co dobrze widać w rozmowach z Altairem... który właśnie - nie wiem kto podkładał głos, ale przez większą część czasu nie miałem zastrzeżeń. Kawał solidnej, przyzwoitej roboty. Literówek specjalnie nie szukałem. Nie jest tragicznie aczkolwiek do gustu przypadli mi angielscy aktorzy [a no i jeszcze jeden plus za polski dubbing bo więcej fabuły się dowiedziałem i skojarzyłem pewne fakty ]. Co do posta eXao - dodam tylko, że CDP nie jest odosobnione w tym co robi. Od znajomego z sieci usłyszałem jakie cyrki odwala... hmm, albo Ubisoft albo Eidos i stosują znane zagrywki jak bany i ostrzeżenie za krytykę <_< Jednak trochę czasu minęło i nie mam pewności ani co do firmy ani do tego czy ten proceder nadal się odbywa... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Listopad 13, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2008 Pod Altaira głos podkładał Jacek Kopczyński, mój ulubiony polski lektor. Usłyszęc go można w wielu grach, m. in. w Wiedźminie (Jaskier) i Gothicu (Lee), a także na Hyperze (właściwie w każdym programie) i wideo recenzjach na jutubowskim kanale gram.pl. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VnnAmed Napisano Listopad 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 23, 2008 Jak wiadomo jeden z najlepszych RPG naszych czasów zwany także KotOR II nie został poddany zabiegowi polonizacji. Znaczy przetłumaczono... ale tylko pudełko i instrukcję Jednak jakież było moje zaskoczenie gdy po otrzymaniu paczki z grą zamówioną na ultima.pl okazało się, że to angielska wersja!? Na szczęście z pomocą wszystkim fanom Rycerzy Starej Republiki przychodzi serwis http://www.kotor2.pl/ Zamieszczono na nim bowiem spolszczenie. Jest ono płatne w postaci sms-a po którego wysłaniu otrzymujemy sms-a zwrotnego z kodem do programu ściągającego i instalującego polonizację. Można ją pobrać w wersji z filmikami lub bez. Po zainstalowaniu spolszczenia na pulpicie pojawia się dodatkowa ikonka dzięki której możemy wybrać czy chcemy grać po Polsku czy po angielsku. Save z wersji Polskiej bez problemu wczytują się w ang i na odwrót. Jeśli chodzi natomiast o samą jakość spolszczenia to naprawdę jest ono świetne. Przetłumaczono wszystko. Jedyną drobną wadą jest to, że przy graniu płcią piękną inni zawsze zwracają się do nas jak do mężczyzny (czasowniki), ale bardzo często jesteśmy nazywani Wygnańcem więc błąd nie dość że nie przeszkadza w grze to w dodatku jest mało widoczny. Spolszczenie jest bardzo dobre, jak na fanowski (szczerze? To właśnie fani robią najlepsze spolszczenia bo najlepiej znają temat co widać po KotOR II) projekt naprawdę świetne i z czystym sercem mogę je polecić wszystkim tym którzy chcieliby się zapoznać z KotOR II a nie zrobili tego do tej pory z powodu nieznajomości angielskiego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mic_m3 Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 (edytowany) Ja natomiast polecam na gol-u obejrzeć sobie porównanie wersji pl z ang Quantum of Solace. Najlepsze było coś takiego "My name is Bond. James Bond. We need to talk" co przetłumaczona na "Panie White, musimy porozmawiać" . W ogóle kto był taki mądry by spolszczać w wersji pełnej grę w której oryginalne głosy podkładają znani aktorzy. Ach ten LEM... Edytowano Styczeń 4, 2009 przez mic_m3 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
judasz Napisano Styczeń 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 18, 2009 ja właśnie gram w Quantum of Solace i tez byłem zdziwiony że tą gre spolonizowali calkowicie. Chociaż nie jest aż tak źle. Aktorów nawet da się słuchac, chociaż ten cały Zieliński zupełnie mi nie pasuje do Bonda. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mumia Napisano Styczeń 24, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2009 Z tego co widziałem na skromnych jak na razie filmikach to Killzone 2 ma naprawdę udaną lokalizację Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Styczeń 24, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2009 Będzie dobrze, dopóki nie wyjdą poza napisy. Przy Liberation wzięli się za dubbing, efekt był raczej marny.... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...