Skocz do zawartości
Smuggler

The Elder Scrolls (seria)

Polecane posty

O ile przy Morrowindzie spędziłem dziesiątki godzin to od Obliviona się odbiłem bardzo bolesnie. Naprawdę liczę, że Skyrim będzie klimatem dorównywał trzeciej części. Jak dla mnie to spore zaskoczenie, że nowego TES'a dostaniemy za niecały rok. Będzie miło ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elder Scrolls 5? Toż to wspaniała nowina - i sądząc po wieściach nie będzie zbytnio odchodzić od tradycji. To dobrze, gdyż bardzo się obawiałem iż panowie z Bethesdy pójdą za trendem tworząc MMO. Prowincja Skyrim również bardzo mi odpowiada, choć nie ukrywam że liczyłem na Czarne Mokradła, które klimatem mogłyby przebić Morrowind. Poza tym znalazło by się tam wiele do roboty: drzewa Hist, niewolnictwo, kolonizacja bagien. Źle nie jest, ośnieżone szczyty górskie zapowiadają się widowiskowo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy jednej i przy drugiej grze spędziłem dziesiątki (jeśli nie setki) godzin, więc nawet jeśli TES:V będzie gniotem, to i tak zamierzam spędzić przy nim kolejne godziny :)

Ech, trailer fajny, ale ja chcę zobaczyć jak to się będzie prezentować na monitorze... :(

@Koleus123 - to nic trudnego, naprawdę. Zapisz się do Gildii Wojowników, Rodu Hlaalu, wykonaj kilkanaście zadanek, zbieraj co popadnie, a potem sprzedawaj to w sklepach - odrobina samozaparcia, a zbierzesz wymaganą kwotę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli się potwierdziło, że na VGA nastąpi wysyp całej maści tytułów... Hmm, trailer sam w sobie może być, w końcu robi smaka na samą produkcję, ale liczę, że ten smok nie jest tylko renderowym wymysłem i będzie szansa pokonać go bezpośrednio w grze ;] Takie starcie bardzo chętnie bym widział. Poza tym raduję się, bo serię sobie cenię i spędziłem przy niej wiele godzin i czekam co nam tam panowie z Bethesdy przygotowali w kwestiach wszelakich ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc nawet jeśli TES:V będzie gniotem, to i tak zamierzam spędzić przy nim kolejne godziny
A ja nawet dziesiątki, czy setki... Trailer oglądam w kółko już od pół godziny i nie mogę się nasłuchać tej kolejnej mistrzowskiej kompozycji Jeremy'ego Soule'a. Już nie mogę się doczekać aby wywracać śnieżny kraj do góry nogami...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, trailer!

Pozostaje czekać na jakieś konkrety i przewidywać ile zapowiedzianych przez Beth-soft "ficzerów" to łgarstwo i mydlenie oczu.

Mówiąc prosto i otwarcie - hype'owi się nie dam, zapowiedzi i pokazowe filmiki nie zrobią na mnie ŻADNEGO - poczekam na efekt końcowy, po którym i tak nie spodziewam się za wiele (a biorąc pod uwagę to, że Bethesda nie ma już u mnie kredytu zaufania, pewnie i tak się zawiodę, pomimo pesymizmu).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, z jednej strony jestem zawiedziony. Skyrim to nie miejsce jakie sobie wyobrażałem w następnej części TeS, a z drugiej strony podoba mi się sama muzyka i trailer wygląda fajnie i klimatycznie. Jest nadzieja, nowy silnik, może brak level scallingu. Zimowa gra na przyszłoroczne zimowe wieczory. Oczywiście o ile im się uda dotrzymać terminu.

więc nawet jeśli TES:V będzie gniotem, to i tak zamierzam spędzić przy nim kolejne godziny

Dokładnie, w obliviona mam przegrane kilkaset godzin, to samo się tyczy morrowinda. Dlatego nie widzę wyjścia jak tylko złożyć pre order na skyrim i grać kolejne kilkaset godzin.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe. TES V, choć na pewno stanie się drugim Oblivionem(co im tam głosy paru śmierdzących hardkorów!*), to ma szanse stać się lepszym Oblivionem. Wystarczy trochę pokombinować i coś z tego wyjdzie. IMO troszkę słaba prowinca, wolałbym co prawda Hammerfell połączone z High Rock, ale może tylko przesadzam. Najbardziej boję się o monotonie terenów. Śnieg, śnieg, śnieg, góra, las w śniegu, śnieg, śnieg. Jeśli gra wyjdzie w zimie może to powodować odruch wymiotny :)

Trailer zaraz zobaczę, hurraoptymizmu nie przewiduję.

Zobaczony: Smok! Smok! Smok! Tyle z efektów. :P No i trochę uspokojony - widocznie będą rozbudowane lochy. Mniej śniegu, śniegu, śniegu :)

*Bez obrazy :D

Edytowano przez ChosenOne
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co w ogóle wiemy o Skyrim?

Jest to najbardziej wysunięta kraina Tamriel, sąsiaduje od wschodu -> z Morrowindem, od pułudnia - z Cyrodiil, od zachodu - z Hammer Fell i High Rock. Jest to górzysty krajobraz z bardzo srogimi zimami, który zamieszkiwany jest przede wszystkim przez Nordów. W krainie tej znajduje się 8 głównych miast, i kilkanaście mniejszych wiosek/gospodarstw. Największe moje marzenie, to włożenie tych trzech krain (Morek, Cyrodiil i Skyrim) do jednej gry, gdzie powstałby jeden wielki mega-świat, ale to już chyba pozostanie moim niespełnionym marzeniem...

Mimo iż nie przepadam za klimatami zimowymi, to zapowiada się ciekawie^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy dialogi znów będą opierać się na opisach spotkań z mudcrabami...

Wielkim znawcą serii TES zdecydowanie nie jestem, dlatego też nie zamierzam wdawać się w zawiłe dyskusje z internetowymi "ekspertami" (którzy zapewne spaliliby mnie na stosie za słabą znajomość lore), ale o co właściwie chodzi z tym nieszczęsnym dialogiem o mudcrabach? Nie pierwszy raz spotykam się z podawaniem tego jako przykład spartolonych dialogów. Niedawno zapoznałem sie wreszcie z całym TES 4 (tzn. GotY: Oblivion + KotN + Shivering Isles) i na kilkadziesiąt godzin gry owy nieszczęsny dialog usłyszałem cały 1 (słownie: jeden) raz. W dodatku rozmawiali o tym dwaj prości wieśniacy, więc nie wydało mi się to w jakikolwiek sposób karygodne. O co więc chodzi, czy zwykli mieszczkańcy naprawdę powinni rozprawiać o Strasznie Poważnych Sprawach, czy raczej o codziennych problemach?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co w ogóle wiemy o Skyrim?

(...)

W krainie tej znajduje się 8 głównych miast, i kilkanaście mniejszych wiosek/gospodarstw.

To twoje całe Skyrim jakieś spsiałe jest, z olbrzymiej, ważnej prowincji (to ze Skyrim wszakże pochodził Tiber Septim - i jego wojska) zrobiłeś kuzyna kurduplowatego Vvardenfell. Jeszcze mogę zrozumieć że będą jakieś cięcia na potrzeby gry, ale bez przesady - to nie jest jednoznaczne z idealnym, lore'owym wyglądem regionu :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z góry przepraszam za niewiedzę, ale tylko w TES III grałem z pasją i do końca.

Chciałem spytać o krainy po jakich mieliśmy okazje biegać w poprzednich częściach serii.

Wiem ogólnie tyle, że w II mieliśmy High Rock, III Morrowind, IVCyrodiil.

Natomiast jakbyście mogli mnie uświadomić czym charakteryzowały się te poszczególne prowincje (mowa tu o czystej geografii - tzn. lasy, góry, bagna itp.). No może prócz Morrowind o której mam małe pojęcie.

Dalej, gdzie graliśmy w TES: Arena ? też krótki opis jak można.

I nowo zapowiedziana kraina Skyrim.. Jeśli faktycznie będą to 'mroźne' klimaty to twórcy trafili w mój gust.

Drugie pytanie odnośnie czasów w których są rozgrywane poszczególne części.

Jak np. TES V ma być kontynuacją Obliviona (200 lat po/przed).

Jeszcze raz przepraszam za takie pytania :)

Edytowano przez omega48
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morrowind to przede wszystkim pustynie, wielkie polany z grzybami, łąki. Góry - głównie w centrum, z dosyć sporymi terenami pochodzenia wulkanicznego. Wschodnia część wyspy to z kolei bagna i mokradła. Najlepiej zobacz sobie mapkę całej wyspy -> http://www.galbadiax.com/morrowind/vvardenfell-map.jpg Dobrze zaznaczona jest budowa wyspy, a także klimat, z jakim przyjdzie się nam zmierzyć w tej grze.

W Oblivionie z kolei klimat jest już bardziej "europejski", tzn. lasy naprawdę wyglądają jak lasy, a całość przypomina IMO średniowieczne zamki i miasta. Góry są głównie na obrzeżach prowincji (po to, aby zapobiec ewentualnej ucieczce).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem spytać o krainy po jakich mieliśmy okazje biegać w poprzednich częściach serii.

Wiem ogólnie tyle, że w II mieliśmy High Rock, III Morrowind, IVCyrodiil.

Widzę, że Murezor coś pisze i zapewne mnie uprzedzi, ale co tam ;)

Arena - całe Tamriel, względnie niezbyt rozbudowane, ale i tak było w nim chyba więcej miejscówek niż w III i IV.

Daggerfall - High Rock, północne rubieże Hammerfell, chyba kawałek Skyrim (jeśli Wrothgar Mountains się do niego zalicza, chciałem to zweryfikować przy okazji poprzedniego posta ale mapa na UESP jest jakaś mętnawa)

Tak czy siak, teren - i stroje + architektura budowli! - TES:D zmienia się w zależności od prowincji. Daggerfall i inne miejsca na jego poziomie to klasyczne "średniowieczne" budowle w klimacie umiarkowanym, bardziej na północ jest rzecz jasna zimniej. Sentinel i inne południowe królestwa to niewielkie żyzne tereny zalewowe i rozległe pustynie o klasycznej "arabskiej" zabudowie, zaś Wayrest mi prywatnie kojarzy się głównie z wyraźnie kamienną zabudową i bagnami. W grze występuje prawdziwa pogoda zależna od pory roku, w tym np. zimowe pokrywy śniegu na wszystkim (mmm, zimowe eskapady w Daggerfall). Ze względu jednak na ograniczenia silnika cały teren wygląda jak równina poprzedzielana z rzadka drzewem czy dwoma, zaś po oceanie można przejść na piechotę (w każdym razie na czicie na hiper prędkość; IMO jednak własny statek jest poręczniejszy ;]). Teren gry jest olbrzymi i podróże gdziekolwiek muszą się odbywać za pomocą fast travel.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ponieważ udostępniony przez Bethesde trailer jest ponad wszelką wątpliwość pre-renderowany, to na jego podstawie niestety nie można budować żadnych poważnych przypuszczeń na temat wyglądu samej gry... Co oczywiście nie zmienia faktu, że prezentuje się świetnie, a obecność smoka dość jasno wskazuje, kto będzie naszym głównym antagonistą...

Wybór prowincji Skyrim na miejsce, w którym rozegra się akcja The Elder Scrolls V, nie jest dużym zaskoczeniem - wszak od dłuższego czasu nieoficjalne źródła podawały, że to właśnie tę mroźną krainę będziemy mogli zwiedzić. Teoretycznie zróżnicowanie wyglądu lokacji nie będzie duże - praktycznie cały teren Skyrim jest pokryty śniegiem i lodem, a kultura (architektura etc.) tego regionu jest dość ujednolicona, choć zgadzam się także z Rankinem, że wrażenie, które można odnieść czytając opis optiego, nie jest do końca prawidłowe - Skyrim to bogata i duża (choć nieco mniejsza od Cyrodiil) prowincja.

Chciałem spytać o krainy po jakich mieliśmy okazje biegać w poprzednich częściach serii.

Wiem ogólnie tyle, że w II mieliśmy High Rock, III Morrowind, IVCyrodiil.

W "TES I: Arena" można było eksploatować cały kontynent Tamriel. W "TES II: Daggerfall" - High Rock oraz część Hammerfell; w "TES III: Morrowind" jedną z krain geograficznych prowincji Morrowind - Vvardenfell; natomiast w "TES IV: Oblivion" - Cyrodill. Wprawdzie oprócz wspomnianych tytułów wydano jeszcze kilka innych gier rozgrywających się w uniwersum The Elder Scrolls, ale nie były one związane z główną serią.

Drugie pytanie odnośnie czasów w których są rozgrywane poszczególne części.

TES I: Arena - 3E 399;

TES II: Daggerfall - 3E 405;

TES III: Morrowind - 3E 427;

TES IV: Oblivion - 3E 433.

PS: Jednak Rankin okazał się szybszy... ;)

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie zróżnicowanie wyglądu lokacji nie będzie duże - praktycznie cały teren Skyrim jest pokryty śniegiem i lodem, a kultura (architektura etc.) tego regionu jest dość ujednolicona

Nie zapominaj, że w Oblivionie z Cyrodiil - równikowej dżungli ze stolicą jak Bizancjum zrobiono europejski lasek i typową pseudośredniowieczną pulpę oklepanego fantasy.

Mówiąc prościej - możemy się po Skyrim nawet pustyni spodziewać w paru miejscach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe tylko biegu na ukos, w końcu zobaczymy normalne twarze, a nie te pocięte na kawałki fragmenty. Oby tylko zachowali dowolność w tworzeniu wyglądu. No i zastanawia mnie jedna rzecz, mianowicie Fallout New Vegas został skrzywdzony przez...brak możliwości grania po zakończeniu wątku głównego. Była to pięta achillesowa tej gry, gdybym wiedział o tym zapewne zaważyło by to na kupnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż. W "Skyrim" nie wierzę, ale wstrzymam się z osądami aż ujrzę wielki napis "The End". Mam szczerą nadzieję, że tym razem wyjdzie lepiej, niż w Oblivionie i Fallout3...ale wiadomo czyją matką jest nadzieja...

Za to muzyka wgniotła mnie w fotel. Utwór z trailera mógł by śmiało przygrywać w jakimś wysoko budżetowym hicie, rodem z Hollywood. Aż krew szybciej krąży gdy, się tego słucha, i człowiek ma ochotę z mieczem w dłoni splądrować jakąś zapomnianą świątynię.

Edytowano przez Dexter666
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...