Mafia 2

[ryjkens]

Skończyłem grę jakieś 2 tygodnie temu i generalnie podpisuję się wszystkimi kończynami pod większością waszych opinii, a najbardziej pod postem Yapera. Mafia II miała niestety mnóstwo kłujących w oczy niedoróbek, ale mimo wszystko mi się grało wyśmienicie. Pewnie najwiekszy wpływ na to miał fakt ogromnego sentymentu do pierwszej części i do tego ujmujący klimat tamtych czasów. Szkoda, że 2K Czech miało takie trudności przy tworzeniu tej gry, bo mogło wyniknąć z tego porownywalnie przełomowe dzieło do jedynki, ale tak czy siak nie ma co narzekać. Mafia II w końcu i tak dała ładnych kilkanaście godzin bardzo przyzwoitej rozrywki - przecież nie każda gra musi być mistrzostwem świata Myśle, że dla każdego fana pierwszej Mafii jest to pozycja obowiązkowa, bo jakby nie patrzeć nie ma innej gry utrzymanej w tej stylistyce. Licze na to, że producenci wyciągną nauczki na przyszłość i jesli powstanie III część wszystko będzie już tak jak trzeba. Mam przynajmniej taką nadzieję

[gothic10333]

A ja się dołączę do narzekania na twórców. Niby Polacy to tak że tylko narzekają i narzekają, ale w tym przypadku jak tu nie narzekać? Dawać 150 zł za 12 godzin gry do której się nie chce wracać? Ma nadzieje że moderzy nie będą się [ciach] i zrobią jakieś multi.

Radzę wstrzymać się od używania wulgaryzmów pod każdą postacią. Wykropkowane czy nie - nie używaj. Bethezer

[Maziak]

Człowieku jest już robione multi więc najpierw zobacz o czym piszesz. Ciekawe jak to będzie wszystko wyglądać. Wybieranie postaci? I może jakieś misje? Ogólnie fajnie jest z freeride'em. Muszę zobaczyć czy są jeszcze inne. I jak myślicie? Bo podobno wycieli te 3 rozdziały. One będą jako DLC czy zrobią już 3 część?

[ryjkens]

@ghotic

Eeee, nie bylo az tak zle. Sadze, ze za kilka miesiecy jak juz troche zapomne niektorych watkow z checia odpale sobie po raz drugi. Mafia II jest gra niestety "tylko" dobra i cale rozczarowanie wynika z tego, ze wszyscy oczekiwali dziela wybitnego. Ot cala historia.

[gothic10333]

@Maziak Wiesz nie śledzę zapalczywie tego tematu bo porostu po jednym przejściu gry już mnie ona tak nie ciągnie. Jak się coś pojawi to będzie fajnie i tyle na ten temat

@Ryjkens Ja tam się zawiodłem. Tyle było opisywania, jaka to będzie świetna gra i że scenariusz ma 700 stron, ale z ręki wyszedł kikut. Owszem gra jest dopracowana, część w zimie jest świetna. Jeszcze nigdy nie widziałem czegoś takiego. Realistyczny model jazdy jest bajeczny a sama gra wciąga. Jednak nie wypełnia oczekiwań. Dla mnie była za krótka by się nią nacieszyć.

[Pawello12]

Wiesz nie śledzę zapalczywie tego tematu bo porostu po jednym przejściu gry już mnie ona tak nie ciągnie. Jak się coś pojawi to będzie fajnie i tyle na ten temat

Tak liczysz na pracę moderów, ale nie wiesz, że można już pobrać free ride mod oraz (nie wiem czy już można) Multiplayer?

Te informacje nie są tylko w tym temacie zresztą...

Dla mnie była za krótka by się nią nacieszyć.

To było wiadomo jeszcze przed premierą. Było wiadomo, że będzie krótsza, niż zapowiadano, że będą płatne dlc. A tu wszyscy nagle zaskoczeni, że tak jest. Ja na DLC też nieraz ponarzekam, bo tego nie popieram i na pewno nie kupię, ale bez przesady.

[Uszakov]

Miałem nie kupować tej gry przez całe to zamieszanie z DLC, a na Mafię 2 byłem baaardzo napalony. Jednak dziś rano wchodzę na gadu i dostaję wiadomość od brata z pytaniem czy dalej chcę tą Mafię. Trochę zdziwiony odpowiedziałem, że tak. Kilka minut później napisał mi, że gra jest już zapłacona i we wtorek będzie w domu! Łuuuhuuuu! Szykuj się Empire Bay! Nadchodzę! ^^

[Breados]

To cudownie, że się z nami tym przeżyciem podzieliłeś.

Udało się komuś zebrać wszystkie listy gończe? Mi się strasznie ciężko ich szuka ze względu na to, że bardzo słabo się one rzucają w oczy, łatwiej jest już z rozkładówkami Playboy'a.

[czapel007]

Dokładnie z tymi listami jest strasznie cieżko. One nie dość, że są w róznych dziwacznych miejscach to jeszcze nie wyrózniaja się za bardzo z setek innych podobnych plakatów i kartek przyklejonych do budynków. A Playboyów zebrałem aż 28 z czego jestem wysoce dumny

[Maziak]

Ja nie zebrałem ani jednego listu i chyba 5 playboy'ów. Jakoś się na tym nie skupiałem wolałem śledzić fabułę. Choć przyznam fajne te dodatki ^^ Nie mogę się doczekać DLC z Joe'em w roli głównej. Ale jak dla mnie Wendeta jest słaba. Póki co nic ciekawego. Najbardziej mają przerąbane ci co kupili przedpremierowo i dostali dodatki które można teraz kupić. Money Money Money gimme.

[goliat]

Dla mnie Vendetta jeśli chodzi o zabawę, gra się całkiem miło, ale bez rewelacji. Ale widać wyraźnie po tym DLC, że bez dobrych i zabawnych dialogów ten dodatek sporo by zyskał.

[freeq52]

Ja w sumie dziwię się, że niektórzy zbierali całe te Playboye i listy gończe Tzn. ja wiem, że miasto jest fajne, ładne, przyjemne itd. i fajnie się jeździ brykami czy podziwia widoczki, jednak łażenie pół godziny, aby znaleźć jakiś plakat czy gołą babę to dla mnie przesada. Chociaż podkreślam - DLA MNIE. Ja sam uzbierałem praktycznie tyle, co było umieszczone w misjach + kilka poza (ale to też tylko na te co się natknąłem), natomiast nie specjalnie mi się chciało łazić i szukać. To takie sztuczne wydłużenie rozgrywki...

[Gość luq92]

Dzisiaj po południu ukończyłem Mafię. Cóż mogę powiedzieć. Z początku gra wypadła w moich oczach blado, ale po 2-3 godzinkach gry fabuła rozkręciła się i każdą minutę wspominam bardzo mile. Szczególnie końcówka przyprawiła mnie o wypieki na twarzy Nie wiem czy tylko ja zareagowałem w ten sposób na jedno wydarzenie, ale gdy

na środku parku skośnoocy zmasakrowali naszego kompana (który okazał się kretem)

byłem totalnie zszokowany. Siedziałem i gapiłem się w ten monitor jak wół na malowane wrota. Wybaczcie, że bez imienia, ale nie pamiętam jak się zwał ów nieszczęśnik

(Henry?)

No i ostatnie dwa rozdziały, to według mnie majstersztyk.

Nagłe zniknięcie Joe, późniejsze jego odbicie oraz nieoczekiwany zwrot akcji w planetarium. Byłem święcie przekonany, że Joe wpakuje mi kulkę w łeb. Gdy już wykonaliśmy robotę mamy jechać "na dziewczyny", ale Vito i Joe wsiadają do oddzielnych samochodów. Ten, w którym siedzi Joe skręca w boczną drogę. Dowiadujemy się, że Joe nie było w umowie. Gdy to usłyszałem, zrozumiałem, że to wyrok na naszym najlepszym przyjacielu. Wyłączałem grę z dziwnym uczuciem, że pozwoliłem Joe zginąć.

Na szczęście to tylko gra

[Yaper]

Mimo wszystko zakończenie pozostawia nas w otwartej sytuacji. Nie wiemy, czy nasze przypuszczenia i obawy okażą się prawdziwe. Mi się taki zabieg wybitnie nie spodobał, ale tym samym twórcy zostawili sobie otwartą furtkę do rychłego stworzenia trzeciej części. Tym razem w pełni związanej z poprzednikiem. Na DLC nie liczyłbym, to zbyt istotne wydarzenia, aby wbijać sztylet w plecy fanów i zrobić z tego raptem byle dodatek.

Co do postaci Joego, wiadomo już konkretną datę premiery DLC z przygodami nieokrzesanego Barbaro? Z chęcią zaopatrzyłbym się w tego typu dodatek, bo Joe to postać charakterystyczna, o niebo ciekawsza niż gburowaty Vito. DLC obejmować ma okres z życia Joe, gdy Vito siedział w więzieniu. Jeśli 2k Czech nie zaniedba sprawy i oprawi dodatek w ciekawe cut-scenki i niezłą fabułę to będę usatysfakcjonowany. Dla tego dodatku ciągle trzymam Mafię 2 na dysku i blokuję jakże cenne miejsce.

[goliat]

Co do DLC o Joe jest potwierdzone, że będą dialogi mówione i cut scenki. Poza tym będzie też można wrezcie się wybrać za miasto, bodajże w okolice jakiegoś jeziora. Premiera na razie nieznana, ale spora rzesza graczy oczekuję tego DLC.

[Maziak]

No co prawda to prawda końcówka dla mnie też jest niezła. A sytuacja z Henrym po współpracy z nim pod koniec gry mnie naprawdę zdziwiła. Nie sądziłem że tak może się zdarzyć nawet w grze: No ale końcówka mnie ciekawi. Wiecie

Joe nie jest głupi. Miał broń (chyba że ją oddał). Mógł ich wszystkich zabić w tym samochodzie i uciec. Znając go to bardzo prawdopodobne. Samego strzału nie widzieliśmy a nawet przymierzania się do niego więc nie możemy niczego wnioskować zbyt prędko.

Więc mam nadzieję że będzie dobrze.

[ElTabasco]

A teraz sobie tak przypomniałem tą akcję

w której Vito i Joe zabijają jakiegoś gościa podlewającego trawkę przed domem

, ta sama akcja była również w pierwszej części Mafii.

I dziwi mnie jak do tego doszło przecież obie gry toczą się całkiem w innym czasie.

M M2 grałem w wersję angielska i nie wszystkie rzeczy zrozumiałem, może też dlatego że niektóre cut-scenki i się dłużyły i je wyłączałem... ale mniejsza z tym. Mógłby mi to zdarzenie ktoś wytłumaczyć jak do tego doszło?

[mrgonzo]

@ElTabasco

Słusznie zauważyłeś, ale widocznie nie skupiałeś się nad fabułą pierwszej mafii:) Ten starszy pan który ginie w pierwszej mafii i w mafi 2 to ta sama osoba, jest to Tommy Angelo, bohater jedynki na którego wydano wyrok. Tak się składa że dzięki mafii 2 poznajemy sprawców dzięki jednej z misji, taki mały smaczek.

edit.

Jeśli chodzi o różne okresy czasowe obu gier, owszem, mafia rozgrywa się w latach 30, natomiast mafia 2 w 40 aż do początku lat 50. Wcielamy się w Tommy'ego gdy ma ok 30 lat, natomiast ginie on w roku 1951, co pokrywa się z czasem akcji mafii 2.

[ElTabasco]

@Up wielkie dzięki

A ten filmik który pojawił się w obu częściach mafii to było out intro (ostatnia cut-scenka) pierwszej części?

EDIT:

Chyba przejdę M2 jeszcze raz bez pomijania cut-scenek i po polsku

[mrgonzo]

Cut scenki oczywiście z wiadomych względów w obu grach się różniły:) Niemniej egzekucja Tommego ukazana jest w epilogu jedynki, w tej ostatniej cut scence jak to napisałeś.

Jeśli chodzi o ponowne przejście Mafii 2, to szczerze polecam, bo przecież klimatyczne cut-scenki i fabuła to najmocniejsze atuty tej gry:)

[Yaper]

Nie wiem jak można grać w Mafię i pomijać cut-scenki. Przecież to siła tej produkcji, gra bez elementu fabuły, zrozumienia sensu działań traci na wartości i nie przyciąga. Egzekucja Tommy'ego Angelo to najbardziej charakterystyczny element pierwszej Mafii i nawet po ośmiu latach nie miałem problemów ze skojarzeniem faktów.

[czapel007]

@Yaper gdybyś śledził jego posty w tym wątku to wiedziałbyś, że ElTabasco musiał celowo obrzydzić sobie Mafię 2 pomijając cutscenki bez polskiego tłumaczenia i grając na najniższym poziomie trudnosci tak aby JEMU wyszło że "jednak GTA IV jest lepsze"

Zresztą poczytaj dalszą część wypowiedzi mojej:

ElTabasco strikes back.

Po przeczytaniu twojego ostatniego posta zczaiłem się że coś nie gra. Przytoczę tylko twoje wypowiedzi które o tym świadczą

(przytoczone tylko co głupsze wypowiedzi)

"Każdy woli inne tematy, tobie fabuła mafii może się podobać a innym GTA IV (bo faktycznie jest lepsza)."

"GTA IV ma to coś co przyciąga, a M2 niestety nie confused_prosty.gif"

"A co powiecie o długości gry?

Mi w zupełności 6-10 godzin wystarcza...

Ale po ukończeniu M2 czuje niedosyt w pierwszych 7-8 rozdziałach bardzo mało się działo... confused_prosty.gif

grę przeszedłem w 6 godz trochę żałuje bo się nie nie nagrałem, więcej tam cut-scenek niż grania xD "

"Przecudna gra mafia do pięt jej nie dorasta(GTA IV)".

"Nie wiem gdzie tam w Mafii 2 widzisz realizm?

Bo ja tam go ani troszki nie widzę confused_prosty.gif

Przeciwnicy czasami nawet po 3 kulach nie giną (i to na najniższym poziomie trudności), głównemu bohaterowi regeneruje się życie, które szybko się doładowuje i zanim zejdzie to trochu kulek w niego musi wpaść... confused_prosty.gif

Policja jest strasznie głupia nawet z 4 gwiazdkami łatwiutko uciec.

Wiec jak dla mnie M2 to najzwyklejsza średnia gra w dodatku nudnawa... "

"A ja nie wiem co to za przyjemność grać na wysokich poziomach trudności...

Przecież w niektórych grach na takim poziomie można i cały magazynek w przeciwnika władować a i tak będzie żył.

A jak jest w M2 to nie wiem bo ja na niskim grałem, a przeciwnicy zdarza się się że i po 3 kulach żyli"

A więc:

To teraz powiedz KTÓRE cutscenki nużyły? We wszystkich było utrzymane doskonałe napięcie za pomocą muzyki, świateł , dialogów-których ty zresztą nie rozumiałeś bo M2 jest dosć trudna językowo(w przeciwieństwie do banalnego GTA IV), a większość tekstów to prawdziwe perełki np:(teksty na podryw Joe, tekst Joe o napiwku, tekst Vito o zraszaczach i wiele innych). Voice acting jest na najwyższym poziomie- całość wygląda idealnie.

W drugim cytacie po raz kolejny sobie przeczysz. "Każdy woli inne tematy"-ale fabuła GTA IV i tak MUSI być lepsza bo ty tak mówisz. Jak zwykle żadnych argumentów. Ja na wyższość fabuł M1 i M2 moge ci dać wieeele argumentów ty mi nie dasz żadnego bo ich nie masz gdyż po prostu nie znasz fabuły Mafii 1 ani Mafii 2.

Grałeś na najniższym poziomie trudnosci i śmiesz się wypowiadać o gameplayu i strzelaninach?! Zagraj na hard . Tam bez pomijania cutscenek grając za pierwszym razem nie przeszedł byś gry w te twoje 6h tylko conajmniej w 2 razy tyle. Więc nie wypowiadaj się "że się nie nagrałeś"-bo to tylko i wyłącznie twoja wina. Gdybyś grał w M2 na hard to nie gadałbyś bzdur że na hard "trzeba wpakować pół magazynka" w gosci(potrzeba 1-3 kulek). Przed 4 gwiazdkami łatwo uciec dokładnie tak samo jak w GTA IV ale w M2 system poszukiwań jest dużo bardziej złożony.

Podsumowując: Znając i grając w Mafię czy Mafię 2 tak jak ty to zrobiłeś, daruj sobie takie teksty "Przecudna gra mafia do pięt jej nie dorasta(GTA IV)", bo tylko się ośmieszasz. Daruj sobie również całą serię "Mafia" bo to nie są gry dla Ciebie. Z twoim podejściem naprawdę można równie dobrze powiedzieć że np. "Skazani na Shawnshank" to średni film na poziomie bijatyk z Seagalem

by the way: Jakim cudem masz grę po angielsku? Czyżbyś nie umiał przestawić sobie na STEAM'ie języka gry? BO w Polsce wszystkie egzemplarze sprzedawane są z tłumaczeniem. No chyba że masz z innych średnio uczciwych źródeł(tak wynika z twej wypowiedzi przynajmniej )

[ElTabasco]

Ech widzę że muj komentaż się nie pojawił No więc zacznę od początku.

To zacznę od zapytania cię czapel007 czy znacz taka opcję quote?

Po przeczytaniu twojego ostatniego posta zczaiłem się że coś nie gra.

o co ci chodzi?

Może o to że uważam że M2 jest gorsze od GTA IV? Człowieku zrozum że są różne gusta... Gdybym miał niegrywać w gry gorsze od GTA IV to prawie bym nie grał xD

Mafię 2 uważąm jako mocnego średniaka (to źle nie jest).

To teraz powiedz KTÓRE cutscenki nużyły?

Praktycznie większość... Bo prawie we wszystkich cały czas gadają, a ja niektórych słów po angielsku nie rozumiem więc wyłączam żeby nie tracić czasu.

A co do poziomu trudności to tylko i wyłącznie moja sprawa, bo gry mają mi przyjemność sprawiać, nie lubię podchodzić do misji kilka razy i tracić czas.

by the way: Jakim cudem masz grę po angielsku? Czyżbyś nie umiał przestawić sobie na STEAM'ie języka gry? BO w Polsce wszystkie egzemplarze sprzedawane są z tłumaczeniem. No chyba że masz z innych średnio uczciwych źródeł(tak wynika z twej wypowiedzi przynajmniej biggrin_prosty.gif)

A wiesz że nie wiedziałem że tak język można zmienić, zresztą nie twoja sprawa skąd biorę gry. Ale żeby się mnie nikt nie czepiał mówię że mój egzemplarz Mafii 2 jest oryginalny.

[SarKter]

Pograłem chwilę w demko i pooglądałem trochę filmów na youtube i wydaje mi się, że to ciekawa gierka. Warto kupić, nie znając pierwszej części?

[PLDan]

@SarKter - Jeśli nie drażni cię to, że twórcy wycięli spory kawał gry, to kupuj śmiało. Mafia 2 i tak nie ma za wiele wspólnego z "jedynką" - raptem jedna cut-scenka jest mocno związana z pierwszą częścią.