Diablo (seria)

[RIP]

aaach myślałem, że w obrażeniach na sekundę podawane są tylko obrażenia broni, a te obrażenia obok są podawane tak, jak tożsame "obrażenia" w opisie broni ( te wartości obrażeń przedstawione w opisie mniejszą czcionką). Dzięki

Pewno w angielskiej wersji przetłumaczone jest to bardziej wprost.

[fejron]

Teraz odchodząc od dyskusji, tak sobie pomyślałem że fajnie by było jakby Blizz wprowadził do D3 zestawy skilli, coś na wzór schematów z GW. Na normalu to nie przeszkadza, ale na wyższe poziomy chętnie przygotowałbym sobie różne zestawy skilli, inne na bossów, inne na duże grupy przeciwników, inne na elity z obstawą itd. W sumie teraz też muszę skille zmieniać, ale trochę niepotrzebnie się czasu marnuje na zmienianie każdego skilla i runy osobno. Dobrze by było jakby dano możliwość stworzenia sobie kilku schematów, z możliwością zmiany "w biegu", bardzo uprościłoby to grę.

Z tego co piszesz widać nie wbiłeś 60lvl, więc przedstawie Ci powód dla którego takiego czegoś nie będzie. Kiedy masz wbity 60lvl za zabicie elitki dostajesz buffa który zwiększa znajdowanie magicznych przedmiotów i złota o 15%, ten buff stakuje się 5 razy, czyli możesz mieć 75% do mf i golda. Ale kiedy zmieniasz jakikolwiek skill czy rune ten buff idzie w diabły. Więc nie ma sensu wprowadzania jakiś zestawów skilli sam rozumiesz dlaczego.

[lech8]

Nie jest tak, że po jakimś czasie od wylogowania buff gaśnie? Poza tym, w grze zespołowej raczej występuje podział na role i możliwość szybkiej zmiany roli się przydała.

Edytowano Maj 27, 2012 przez lech8

[Elfhelm]

I został on tak właśnie skonstruowany, by ludzie znaleźli sobie jeden konkretny build i grali z innymi, którzy dodadzą do drużyny utility/obrażenia/cc czy cokolwiek innego.

@Up - tak, po 30 sekundach bodaj. I występuje podział na role - dzielisz się nimi NA początku rozgrywki, nie w trakcie, gdy już masz kilka stacków buffa.

1 Act solo Inferno za mną i chwilowo nie wybieram się dalej - poziom trudności skacze niemiłosiernie i chwilowo poszukam sobie błyskotek tutaj. Po tym, jak Blizz zepsuł kompletnie Critical Mass (z zbyt częstego procowania nie procuje wcale) trzeba było zmienić taktykę:

Głównie korzystam z:

Wiz:

LPM Hydra - Jadowita Hydra

PPM Magiczny Pocisk - Śledzący Pocisk

1 Zaklęta Broń - Broń Mocy

2 Zamieć - Sroga Zima

3 Diamentowa Skóra - Kryształowa Skorupa

4 Teleportacja - Tunel Czasoprzestrzenny

Pasyw1 Byt Astralny

Pasyw2 Krucha Potęga

Pasyw3 Zakrzywienie Czasu

Jak wygląda gameplay? Forever kiting. Zasadniczo nie ma innej opcji i poza okazjonalnym Pancerzem Energii nie używam nic innego - bo musiałbym się zatrzymać, a to niemożliwe do wykonania.

Śledzący Magiczny Pocisk pozwala mi na bardzo szybkie kliknięcie "gdzieś w kierunku przeciwnika" i kontynuowanie ucieczki; łatwo przeboleć utratę 20% dmg na rzecz tego ułatwienia.

Całkiem zabawne w sumie, że przez cztery poziomy trudności przetoczyłem się używając za każdym razem innego setu umiejętności, który i tak się potem zmieniał w trakcie rozgrywki. Nie mogę powiedzieć, bym tęsknił za drzewkami skilli.

Edytowano Maj 27, 2012 przez Elfhelm

[opti]

Jako barbarzyńca mam taką umiejętność jak "kontratak" przypisaną pod klawisz numer 2. Wraz z odpowiednią runą, ta umiejętność pozwala mi leczyć się podczas walki z dużą ilością przeciwników. Wiadomo, dużo uderzeń - możliwość użycia skilla - podreperowanie HP i Furii. Jest tylko jedno ale. Czasem walczę z dużą ilością potworów, życia zaczyna mi dość szybko spadać, a nadal nie mogę włączyć tej umiejętności. Jest to spowodowane przez jakiegoś laga, czy co? Też macie problem z niektórymi umiejętnościami?

[Aragornix]

Miał ktoś tak grając swoim barbarzyncą z zabitego stworka wypadł mi przedmiot złoty który mogłem ubrać wiec do ekwipunku ni i na postać a tam zwykły szary sie zrobił a i bonusy znikły

[khorinis38]

To nie jest problem przez laga po prostu ta umiejętność ma chyba z 25% na uaktywnienie jeżeli przeciwnik cie trafi .Ogólnie fajnie gra się Barbarzyńcą, ale odradzam walczyć 2 broniami na raz.

[opti]

Ja właśnie grywam tylko dwoma ostrzami. Teraz akurat mam 2 jednoręczne topory, w obu wsadzone dość spore rubiny. Jeden topór ma obrażenia od trucizn, drugi od mocy tajemnych. I nie narzekam, obrażenia jak na mój poziom (49 poziom) są naprawdę niezłe - prawie 2000 dps.

Jakie ogólnie polecacie zestawy umiejętności dla barbie na wyższych poziomach trudności?

[NieMy]

Ja właśnie grywam tylko dwoma ostrzami. Teraz akurat mam 2 jednoręczne topory, w obu wsadzone dość spore rubiny. Jeden topór ma obrażenia od trucizn, drugi od mocy tajemnych. I nie narzekam, obrażenia jak na mój poziom (49 poziom) są naprawdę niezłe - prawie 2000 dps.

Jakie ogólnie polecacie zestawy umiejętności dla barbie na wyższych poziomach trudności?

Nie wiem czy to są aż tak dobre obrażenia ja miałem WD na 49 lvl obrażenia 2,9 k dps a nie posiadam dwóch broni

Co do tych przedmiotów co niby są np. żółte a jak się otwiera ekwipunek to zmieniają się na inne to też tak miałem już parę razy nawet. Raz miałem tak że otworzyłem eq nie było żółtego itemku zamknąłem i otworzyłem z powrotem eq i item był. Nie niem o co w tym chodzi ale czasem idzie się zawieść bo już się wydaje że coś fajnego wypadło a tu lipa ;/

[Kuchar]

W końcu oderwałem się od Diablo, napiszę więc co nieco o wrażeniach z gry.

Jest re-we-la-cyj-nie! Gra się przyjemnie, występuje syndrom "jeszcze jednego questa" i ciężko jest się oderwać. Grafika na średnim poziomie, nie zachwyca ani nie rozczarowuje. Balans kolorów odpowiedni, widać że narzekania o "cukierkowatości" były bezpodstawne. Udźwiękowienie stoi jak zawsze na wysokim poziomie, głosy postaci dobrane zostały bardzo dobrze z jednym wyjątkiem - dlaczego głos Diablo brzmi tak... kobieco? Tak samo wygląd Złego nie zachwycił. Z wyglądu budzącego grozę demona z jedynki i dwójki przepoczwarzył się w jego odchudzoną wersję - nie podoba mi się. Ale reszta gry - cud, miód i... eee... znaczy się krew, flaki i rzeźnia.

Narazie ogrywam Szamana (43 poziom, kończę 2 akt na koszmarze), ale stworzyłem już na wszelki wypadek Mnicha, którym planuję pograć nieco więcej już w tym tygodniu.

@down

Nie powiedziałbym, że gra Szamanem jest trudna. Zombiaki z Templarem skutecznie trzymają wrogów na dystans, a WD ma przecież dość potężne obszarówki, którymi taką zgraję przeciwników łatwo idzie wykończyć. Problemem była jedynie stoczona właśnie walka z Belialem, bo tam jest zbyt mało miejsca i zawsze moja postać była w zasięgu ciosu.

Obecnie cierpię także na bardzo ubogi loot. Przez cały II akt z żadnego bosa ani elitarnego potwora nie wypadł unikat, sam niebieski szajs. O legendarnych nawet nie wspomnę, bo nie znalazłem jeszcze ani jednego.

Edytowano Maj 28, 2012 przez Kuchar

[kupol142]

@up - jak dla mnie szaman jest najlepszą, choć dosyć trudną w prowadzeniu postać. Taki buff

[Dedexus]

Opłaca się w ogóle inwestować w kowala/złotnika? Bo jestem tak, gdzieś mniej więcej w połowie ich "rozbudowy" i zastanawiam się, czy nie lepiej oszczędzać złoto na AH. Z jednej strony, kowal ma bardzo dobre zielone/legendarne itemy, jednak te itemy setowe oraz legendarne wymagają receptur, których prawie nigdzie nie da się zdobyć. W dodatku trzeba uwzględnić niezwykłą losowość craftingu, która może go czynić mało atrakcyjnym i opłacalnym. Z drugiej zaś strony, na AH po prostu nie ma itemów z "najwyższej półki".

Edytowano Maj 28, 2012 przez Dedexus

[Kuchar]

Ja inwestuje prawie całą kasę w jednego i drugiego, jednak na złotnika idzie większość kasy. Nie będę przecież klejnotów w AH kupował. U kowala faktycznie trochę przeszkadza zupełna losowość atrybutów, ale bardzo często tworzone itemy zgadzają się z moimi oczekiwaniami (bonus do int). Nie wiem czy to sprawa szczęścia, czy jest to dostosowane w jakiś sposób do klasy. Nawet dużo mam na liście żółtych przedmiotów, skupiłem się na wykuwaniu tychże właśnie i obecnie używam 2, a 3 poszły na licytacji. Recepturę do tej pory znalazłem jedną, na... kostur, na pierwszy lvl.

[[Ekspert] 47]

@up: te plany, to pewnie z

Izuala

ci wypadły. Kostur ten jest potrzebny, żeby dostać się do ukrytego poziomu.

[piecia997]

Ceny treningu Blacksmitha i przerabiania kryształków mają być zmniejszone w patchu:

LINK

[Holy.Death]

W Diablo 2, jak grałem swoim ulubionym druidem to nawalałem róznymi skillami, że mi brakło skrótów klawiszowych. W Diablo 3 grając swoim mnichem... LPM - 1 skill, RPM - 2 skill, a pozostale (bagatela!) 4 mozna i tak uzywac smiesznie rzadko. Gra wiec de fakto ogranicza się do łażenia i walenia RPM i LPM na zmianę.

To ciekawe, bo ja grając na poziomie normalnym w Diablo II miałem dokładnie tak samo i nie przeszkadzało mi korzystywanie z ograniczonego repertuaru zaklęć. Jakbym chciał to bym pewnie rozwijał więcej i grał znacznie bardziej wydajnie, ale po co, skoro i tak bawiłem się dobrze? Niespecjalnie podoba mi się śrubowanie poziomu w grach dla samego śrubowania (tzn. granie w strzelankach na najwyższym, itp.) i dopuszczam bardzo trudne rzeczy m.in. w symulatorach pola walki, jak np. ARMA.

[HaXiiT]

obrażenia jak na mój poziom (49 poziom) są naprawdę niezłe - prawie 2000 dps.

Na 50 wizardem mam 5k, za to 55 DH już 20k. Więc Twoje obrażenia są dość słabe Kup amulet i pierścienie z bonusem do dmg, nawet jeśli to 5-10 tylko. Zobaczysz ile dadzą.

[opti]

Wow, no to ja widzę, że bardzo blado przy was wygladam. No cóż, osiągnę 52 poziom, i biorę się porządnie za przebudowanie mojej postaci. Przede wszystkim te amulety i pierścienie dające bonusa do obrażeń. Z tego co zauważam, to lepsze jest już 5-10 obrażeń aniżeli +70-100 do siły...

[mateusz(stefan)]

@Up: Zgadza się. Ostatnio to odkryłem kiedy popatrzyłem na przedmioty, przebicie jest dość duże, więc trzeba uważać. Ja na razie nie inwestuje jakoś super w przedmioty, więcej niż 20k na przedmiot nie wydaję, a kupuję dość rzadko. Polecam wszystkim dobić do 60 poziomu i wtedy wziąć się za uzbrajanie. Przede wszystkim trzeba dawać w vita, dmg do broni i główny atrybut postaci (str/dex/int). Na razie moja czarka 47 wyciąga prawie 1,3 k HP i ponad 1k dmg. Dobijemy do max levelu to zobaczymy .

[LiOx]

Gdzie wy macie ten finalny DPS wyświetlony? Szukam i szukam i nie widzę...

A cod o kryształków - to nie jest tak, że w tej chwili taniej kupić na AH niż kupować u złotnika?

Co do kowala to sam nie wiem - większość klamotów ma na wysokie levele (ja mam postacie na max 23 dopiero) - a nie są jakoś bardzo lepsze niż te co mam do tej pory. I faktycznie - często niemagiczny złom ma lepsze parametry niż magiczny a niebieski niż żółty - jedyny zysk to ewentualnie większa ilość SENSOWNYCH efektów na unikatach...

Jedyny przedmiot legendarny jaki mam do tej pory to to: http://us.battle.net/d3/en/item/crystal-fist

Nic specjalnego a i tak tylko dlatego, że jeden ze współgraczy mi dał... Teraz mam inne rękawice - w tym jedną z kryształkiem... Szału nie ma...

EDIT:

@Down - screenshot or it didn't happened

Na broni jest jakieś DPS ale ono ma się nijak - skoro piszecie o DPS rzędu kilkudziesięciu tysięcy a najbardziej wypasione bronie maja DPS rzędu 300-700...

A w sekcji "Atak" w oknie "szczegółów" nigdzie nie widzę właściwej pozycji...

EDIT 2: Dobra znalazłem... Ech...

Edytowano Maj 29, 2012 przez LiOx

[Jakobeks]

DPS i inne statystyki masz w oknie ekwipunku.

Co do kowala i złotnika - warto w nich inwestować, ale dopiero potem. Głupotą jest craftowanie na przykład kwadratowych kryształów, one dropią chyba pod koniec piekła. Lepiej jest je kupić w AH, gdzie wychodzi dużo taniej.

[Amasuke]

@LiOx

Nie opłaca się mnichem szukać tylko i wyłącznie fist weaponów. Lepiej nosić miecz/topór czy cokolwiek innego jeśli ma lepszy dps. Sam byłem uparty i przez długi czas nosiłem tylko i wyłącznie fisty, ale po pewnym czasie pojąłem, że w ten sposób niczego nie osiągnę, bo mój dps będzie do niczego.

[Felessan]

Ogólnie warto porzucić przekonanie, że albo dwuręczna albo dwie bronie - ja mnichem biegam z mieczem i tarczą. Niezbyt to może wygląda jak mnich, ale za to jest skuteczne. Dwie bronie niepotrzebnie dublują staty, z tarczy można wyciągnąć dodatkową obronę i kilka innych przydatnych statów, których nie da nam żadna broń. A mnich mimo noszenia miecza i tak atakuje gołymi łapami, więc w sumie żadna różnica:P

Moja mniszka wygląda tak, świeżo po ukatrupieniu Leoryka - http://imgur.com/B3uHC

Teraz wędruję na AH, trzeba nowy hełm kupić.

[Ferrou]

DPS i inne statystyki masz w oknie ekwipunku.

Co do kowala i złotnika - warto w nich inwestować, ale dopiero potem. Głupotą jest craftowanie na przykład kwadratowych kryształów, one dropią chyba pod koniec piekła. Lepiej jest je kupić w AH, gdzie wychodzi dużo taniej.

Jestem dopiero w II Akcie i obu wspomnianych rzemieślników mam rozwiniętych do aktualnych granic możliwości - teraz by ich bardziej przeszkolić potrzebuję jakiś kart, które z tego co czytałem pojawiają się dopiero na wyższym poziomie trudności. Kowal dał mi trzy bardzo fajne przedmioty, więc nie uważam, że jego trening jest bardziej opłacalny "dopiero potem". To samo mogę powiedzieć o złotniku. Mam już kilka zmontowanych gemów. Nie rozumiem dlaczego głupotą miało by być wytwarzanie kwadratowych klejnotów? Co z tego, że one "dropią" pod koniec Piekła? Może jestem jakiś inny ale rzeczony Dom Aukcyjny omijam szerokim łukiem. Akurat dla mnie takie działanie, czyli kupowanie sobie takich czy innych przedmiotów, jest w jakimś sensie ułatwianiem sobie zabawy i rujnowaniem satysfakcji płynącej ze znalezienia naprawdę niezłego rarytasa. Nauczony poprzednimi częściami Diablo jakoś nie mogę sobie wyobrazić sytuacji, że aby zdobyć mega ultra wypasiony tasak, nie trzeba grać - wystarczy go sobie kupić. Biorąc pod uwagę, że w "trójce" ma się kasy jak lodu, pokusa "pójścia na skróty" staje się jeszcze większa.

Równie dobrze mógłbym skorzystać z trainera....

Tak jakoś już mam, że nie nigdy nie skorzystałem z "cofania kamery" w DIRT i GRID i nigdy nie skorzystam z Domu Aukcyjnego w Diablo III.

@Felessan - niezła stylówa Co to za poziom trudmości?

Edytowano Maj 29, 2012 przez Ferrou

[Jakobeks]

Tworzenie średnio-poziomowych klejnotów na własną rękę jest po prostu nieopłacalne, wyrzuca się wtedy dosyć sporo kasy w błoto. Warto używać AH, w końcu głównie przez niego nie ma w grze prawdziwego singla...

Edytowano Maj 29, 2012 przez Jakobeks