Skocz do zawartości
niziołka

HearthStone: Heroes of Warcraft

Polecane posty

Tyle, że mag wypali Pyroblasta i nic z nim więcej nie zrobi.

Za to priest nie dość, że uzyska (przeważnie) bardzo mocną kartę, to jeszcze pozbawi jej ciebie, przez co nie dość, że musisz się teraz pozbyć 'swojego' stwora, to jeszcze zmarnowałeś turę (albo jej część) żeby go wcześniej wystawić (a teraz musisz zmarnować kolejną).

I co z tego, że uzyska, skoro każda klasa posiada kilka możliwości natychmiastowej neutralizacji praktycznie dowolnej karty. Pyroblast'u czy combo 2x Fireball praktycznie nic nie zatrzyma, a biorąc pod uwagę, ile kosztują spelle maga i jakie dają możliwości to po prostu nie da się powiedzieć, że Mag jest zbalansowany. Wszystko co musi robić to grać defensywnie wykruszając przeciwnika miniony i HP gracza pomocniczymi spellami, a potem sypać po 10+ bezpośredniego dmg, którego nic nie zablokuje.

Kiedyś priestem podobnie można było grać, czyli, lecz, broń się i wykruszaj przeciwnika, a potem kombo 2x Mind Blast + Holy Fire i nara pzdr. Taką taktyką wygrywałem bardzo dużo to, co dopiero powiedzieć jak łatwo jest magiem wygrać taką taktyką. O, ile nie zrobią czegoś z kosztem spelli to Mag jest po prostu swego rodzaju "faceroll'em", dla ludzi, którzy nie specjalnie kumają taktykę czy budowę deck'u i jadą metodą "brute force".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego, że uzyska, skoro każda klasa posiada kilka możliwości natychmiastowej neutralizacji praktycznie dowolnej karty.

To z tego, że musisz tą 'możliwość' zużyć wykorzystując swoją manę (którą chętnie zużyłbyś do czegoś innego) do 'zneutralizowania' stwora, którego sam wystawiłeś. Mind Control daje ci card advantage, zwiększa twoją kontrolę planszy i zmniejsza przy tym tężę kontrolę u przeciwnika.

Poza tym nie zawsze masz tego removala pod ręką.

Pyroblast'u czy combo 2x Fireball praktycznie nic nie zatrzyma, a biorąc pod uwagę, ile kosztują spelle maga i jakie dają możliwości to po prostu nie da się powiedzieć, że Mag jest zbalansowany.

Nie dostaniesz 2x Fireballem jeżeli stworzysz na planszy dostatecznie duże zagrożenie, tzn. kiedy wystawisz stwory z dużym hp (o co u priesta raczej nie trudno?), które mag będzie musiał strącić. Jeżeli grasz druidem to czasami nawet uda ci się Pyroblasta wymusić (Ancient of War, Ironbark Protector etc.)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dostaniesz 2x Fireballem jeżeli stworzysz na planszy dostatecznie duże zagrożenie, tzn. kiedy wystawisz stwory z dużym hp (o co u priesta raczej nie trudno?), które mag będzie musiał strącić. Jeżeli grasz druidem to czasami nawet uda ci się Pyroblasta wymusić (Ancient of War, Ironbark Protector etc.)

Czemu zakładasz, że mag będzie musiał strącić te silniejsze potwory? Ostatnio w modzie są decki w tym stylu - http://hearthstoneplayers.com/tournament-eu-mlg-11-3rd-place-caxxmage/ . Nie ważne jak wielką będziesz miał przewagę na stole (a będziesz ją miał grając na ten deck), mag będzie tylko trade'ował część minionów, resztę freezował i powoli obniżał twoje hp. W późniejszych turach dostaniesz Ice Block/Fireball, Ice Block/Fireball i na koniec Pyroblast - 22dmg, a sam nie możesz mu nic zrobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten deck nie ma możliwości trade'owania z dużymi minionami (6 cantripów, powiedziałbym, że tylko Mana Wyrmy są jakimś zagrożeniem), musi je głównie zdejmować spellami. Nie ma też za dużo AoE (2x Blizzard, Nova, bez Flamestrike'ów), które dodatkowo zostały znerfione, więc zostają głównie single target.

Dlaczego musi? Bo Frost/control mage to late game deck. Jeżeli nie zdejmiesz dużego stwora wystawionego dość wcześnie to zginiesz zanim dobierzesz wszystkie karty potrzebne do zabicia przeciwnika.

Poza tym powiedziałbym, że tego typu decki odchodzą raczej do lamusa. Pojawiać się zaczynają za to burn/control decki, w TYM stylu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z tego, że musisz tą 'możliwość' zużyć wykorzystując swoją manę (którą chętnie zużyłbyś do czegoś innego) do 'zneutralizowania' stwora, którego sam wystawiłeś. Mind Control daje ci card advantage, zwiększa twoją kontrolę planszy i zmniejsza przy tym tężę kontrolę u przeciwnika.

Ten Twój cały "advantage" mag rozbija jednym Flamestrike'iem, ba! magowie są teraz notoryczni, jeżeli chodzi o tą zagrywkę i, ile gram za każdym razem, kiedy dochodzimy do 7-8 many ktoś wychodzi z FS, można rzec, że dobre 7-8 na 10 gier z magiem to 100% flamestrike na 7-8 many.

Z magiem nie da się normalnie grać, bo albo budujesz deck w 100% poświęcony kontowaniu magów albo przegrywasz lwią część starć z tą klasą, a magów jest sporo zwłaszcza w niższych rangach, więc przebić się przez nich jest kosmicznie ciężko.

Poza tym nie zawsze masz tego removala pod ręką.

Statystycznie mniej niż 1/30 na starcie, więc łatwo się domyśleć jak szybko dostajemy "TĄ" kartę. Grając priestem mam w decku po jednej karcie Shadow Word: Pain i Death do tego mam chargera z DS i inne bajery pokroju Holy Fire. Reasumując z innymi da się grać z magiem nie ma bata, bo musisz mieć deck na kogoś, kto gra praktycznie "czysty spell".

Nie dostaniesz 2x Fireballem, jeżeli stworzysz na planszy dostatecznie duże zagrożenie, tzn., kiedy wystawisz stwory z dużym hp (o co u priesta raczej nie trudno?), które mag będzie musiał strącić. Jeżeli grasz druidem to czasami nawet uda ci się Pyroblasta wymusić (Ancient of War, Ironbark Protector etc.)

Flamestrike lalalala......

Ofc., że możesz wymusić spelle maga i sam to robię, ale od teorii do praktyki jest hen hen daleko, bo w praktyce tak jak napisał Arthas023 będziesz najczęściej zdominowany/zablokowany przez spelle kontrolujące i tyle.

Sam miałem niedawno grę, gdzie, żeby nie to, iż mag miał trochę złe rozdanie to bym padł. Ja miałem ładny set minionów pokroju 4/5 6/6 itd., ale koleś mnie skasował do 16 hp a sam miał z 25hp. Wiedziałem, że ma Pyro, bo mnie katował nawet jednym bezpośrednim 1 dmg, żeby zaniżyć mnie do miejsca, gdzie mógł mnie zdmuchnąć jednym Pyro czy przynajmniej Pyro + Fireball w następnej turze. Wygrałem tylko dlatego, że leczyłem się między czasie starając się nabudować minionów i szczerze, żeby nie bardziej szczęśliwe rozdanie na moją rękę to bym leżał i kwiczał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Twój cały "advantage" mag rozbija jednym Flamestrike'iem, ba! magowie są teraz notoryczni, jeżeli chodzi o tą zagrywkę i, ile gram za każdym razem, kiedy dochodzimy do 7-8 many ktoś wychodzi z FS, można rzec, że dobre 7-8 na 10 gier z magiem to 100% flamestrike na 7-8 many.

Używasz Mind Controla na coś, co można zdmuchnąć Flamestrike'iem?

Nadal nie zmienia to tego, że zużywasz dwie karty (i często tury) na jedną priesta.

Jeżeli ten Flamestrike w 7-8 turze jest taki oczywisty, to dlaczego się na to nie przygotujesz? Ja grając na maga nigdy nie wystawiam wszystkich minionów przed 7 turą i bardzo dobrze na tym wychodzę.

Z magiem nie da się normalnie grać, bo albo budujesz deck w 100% poświęcony kontowaniu magów albo przegrywasz lwią część starć z tą klasą, a magów jest sporo zwłaszcza w niższych rangach, więc przebić się przez nich jest kosmicznie ciężko.

Zabawne. W S1 bez problemu doszedłem do 6tego ranku (nie grając dużo; wolę farmić areny) grając głównie paladynem i nie powiedziałbym, żeby magowie stanowili jakieś ogromne wyzwanie (nie większe niż inne klasy), a kart kontrujących maga mam... 2 (Earthen Farseer i Lay on Hands).

Pytanie bonusowe. Dlaczego jest ich 'sporo zwłaszcza w niższych rangach'?

Statystycznie mniej niż 1/30 na starcie, więc łatwo się domyśleć jak szybko dostajemy "TĄ" kartę.

Chyba, że użyłeś ją wcześniej.

Flamestrike lalalala......

Powodzenia z używaniem Flamestrike'a na miniony z 5+ hp smile_prosty.gif

Wygrałem tylko dlatego, że leczyłem się między czasie starając się nabudować minionów i szczerze, żeby nie bardziej szczęśliwe rozdanie na moją rękę to bym leżał i kwiczał.

'Tylko dlatego'.

Tak się powinno priestem na maga grać, jeżeli nie robisz tego by default to nie dziwota, że przegrywasz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używasz Mind Controla na coś, co można zdmuchnąć Flamestrike'iem?

Chodzi mi o to że mag może zdmuchnąć praktycznie każdą przewagę jedną kartą.

To że Priest może użyć MC nie mówiąc już o kartach takich jak Cabal Shadow Priest czy Shadow Madness wcale nie znaczy że Priest ma jakąś wielka przewagę nad taliami pokroju maga. Heh, w ogóle talia maga jest raczej jedyne w swoim rodzaju biorąc pod uwagę możliwości do miotania spellaami zadającymi masywny bezpośredni dmg.

Nadal nie zmienia to tego, że zużywasz dwie karty (i często tury) na jedną priesta.

Wat?! W sytuacji kiedy masz poniżej 25hp te 10++ czy 12++ dmg są jak gwóźdź w trumnę.

Jeżeli ten Flamestrike w 7-8 turze jest taki oczywisty, to dlaczego się na to nie przygotujesz? Ja grając na maga nigdy nie wystawiam wszystkich minionów przed 7 turą i bardzo dobrze na tym wychodzę.

Przecież powiedziałem ze trzeba budować talie na kontrę dla maga albo jest wtopa. Ofc. można brać takiego kolesia na rozum i starać się kontrolować rozgrywkę....... tylko że to działa jedynie kiedy mamy sensowną talię + dobre rozdanie.

Mag jest neizbalansowany i tyle w tym temacie.

Zabawne. W S1 bez problemu doszedłem do 6tego ranku (nie grając dużo; wolę farmić areny) grając głównie paladynem i nie powiedziałbym, żeby magowie stanowili jakieś ogromne wyzwanie (nie większe niż inne klasy), a kart kontrujących maga mam... 2 (Earthen Farseer i Lay on Hands).

Talia palka jest jedna z top 3 jak nie top1 do kontry na maga? Swoja droga w S2 palek jest jakimś ewenementem co do popularności nie mówiąc o sile ogólnej deck'u. No ok może to wina samego resetu bo nawet legendy mają problemy być tam gdzie (niby) być powinni biggrin_prosty.gif

Pytanie bonusowe. Dlaczego jest ich 'sporo zwłaszcza w niższych rangach'?

Bo to nooby? o.O

Chyba, że użyłeś ją wcześniej.

Trzeba mieć jaja ze sali, a nie z styropianu żeby tak wywalać karty biggrin_prosty.gif

Powodzenia z używaniem Flamestrike'a na miniony z 5+ hp smile_prosty.gif

Serio i le takich postawisz efektywnie w 10 na 10 gier? wink_prosty.gif

Tak się powinno priestem na maga grać, jeżeli nie robisz tego by default to nie dziwota, że przegrywasz.

Cały czas tak gram tylko ze sytuacja na "stole" wymaga czegoś innego odnośnie rozgrywki dlategp mówię że mag ma za dobrze bo spelle są zbyt tanie/nie zbalansowane. Pozatym a propo kontry na spelle..... Mag jest jedyną klasą, która potrafi w 100% zablokować spell bez ządnej straty w HP/minionach i ich hp.

Brak balansu i tyle jeżeli chodzi o maga.

____________

PS. Poza tym zapraszam każdego do wspólnej gry żeby sobie decki po testować itd. Nie żeby pokazać kto koks its. po prostu for fun i dla "nauki" biggrin_prosty.gif Jak coś to PW.

Edytowano przez KewL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zmiana w Blood Impie i Warsong Commander troszkę utrudniają granie moimi jedynymi skompletowanymi deckami. Hunter może pójść wyżej ze względu na buff Unleash the Hounds i synergii innych kart z tą. Zmiany w Argus Defenderze i Sylvanas do przewidzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?Spuścić psy!? ? koszt został zmniejszony z 4 do 2 punktów many.
Ta karta miała dać łowcom możliwość zadawania masowych obrażeń w synergii z innymi bestiami, ale jej koszt za bardzo to utrudniał.

Padłem, zapłakałem i się zaśmiałem....... hmm czy aby na pewno Blizz wie co się dzieje w grze? Wydaje mi się że strzela na ślepo jak w tym przypadku rozpacz.gif

Sylvanas znerfiona QQconfused_prosty2.gif

Edytowano przez KewL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że Priest może użyć MC nie mówiąc już o kartach takich jak Cabal Shadow Priest czy Shadow Madness wcale nie znaczy że Priest ma jakąś wielka przewagę nad taliami pokroju maga.

Czy ja twierdzę, że ma?

Uważam, że taki Mind Control jest (nadal) dużo silniejszą kartą od Pyroblasta i przez to ten drugi nie powinien kosztować tyle, co ten pierwszy. Szczególnie, że Pyro to epic.

Wat?! W sytuacji kiedy masz poniżej 25hp te 10++ czy 12++ dmg są jak gwóźdź w trumnę.

O czym ty piszesz? Ja o Mind Controlu, ty o... Pyroblascie? Trzymaj się tematu.

Przecież powiedziałem ze trzeba budować talie na kontrę dla maga albo jest wtopa. Ofc. można brać takiego kolesia na rozum i starać się kontrolować rozgrywkę....... tylko że to działa jedynie kiedy mamy sensowną talię + dobre rozdanie.

Nie chodzi mi o przygotowywanie się pod względem talii, tylko w trakcie samej gry.

Jeżeli nie masz sensownej talii to z każdym przegrasz.

Talia palka jest jedna z top 3 jak nie top1 do kontry na maga?

Głównie dlatego, że ma dostęp do wielu kart leczących, których ja generalnie nie używam.

Bo to nooby? o.O

Jeżeli mag to taki faceroll jak twierdzisz to powinno ich być najwięcej na wyższych rangach, nie niższych.

Trzeba mieć jaja ze sali, a nie z styropianu żeby tak wywalać karty.

To nie jest gra w samochodowego tchórza, gdzie przegrywa ten, który pierwszy nie wytrzyma presji. Tutaj przeważnie robisz to, co jest najlepsze w danej turze (planując na góra 1-2 turę do przodu) i jeżeli przeciwnik ma coś dużego to nie czekasz, aż to zbije cię do <10hp tylko niszczysz w miarę szybko.

Serio i le takich postawisz efektywnie w 10 na 10 gier? wink_prosty.gif

Wystarczająco dużo, żeby nie dostawać w twarz Fireballami.

Brak balansu i tyle jeżeli chodzi o maga.

Jak powtórzysz to jeszcze ze 4 razy to stanie się to prawdą. Oh, wait...

@ZMIANY

Drugi raz mage dostaje w nie to, co powinien. To Ice Block jest problemem (przynajmniej dopóki nie będzie więcej kart go kontrujących, na razie jest tylko Flare Huntera i ewentualnie Counterspell, ale to ten drugi to loteria), nie Freezy ani nie Pyroblast. Te są 'tylko' irytujące do grania przeciwko i tu bym szukał powodów tych nerfów.

Przez zmiany w Charge i Warsong Commanderze warrior OTK jest martwy (który był jedynym sensownym deckiem dla niego), mimo, że był całkiem łatwo kontrowalny (taunty), tak samo zresztą jak wcześniej nerf hammerem dostał OTK hunter. Chociaż znowu, nie jest to zbyt przyjemna talia do grania przeciwko (są filmiki, gdzie w jednej turze warrior ściąga drugiego warriora z 30hp i 25 armoru, bez Alexstraszy).

Zmiana Novice Engineer'a jest co najmniej dziwna (większość przeniesie się pewnie na Loot Hoardera), reszta raczej na plus (chociaż Blood Imp boli).

Teraz zamiast 6. turniejowych decków (OTK warrior, aggro rogue, control warlock, control/burn mage, paladyn, druid), będą 4, z czego odpadły wcale nie te najsilniejsze (druid 3 tygodnie pod rząd 1st place na EU MLG).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że taki Mind Control jest (nadal) dużo silniejszą kartą od Pyroblasta i przez to ten drugi nie powinien kosztować tyle, co ten pierwszy. Szczególnie, że Pyro to epic.

Pyro (było) 8 many, MS 10.... zanim użyjesz MC możesz być lub najprawdopodobniej będziesz martwy... TO JEST proste jak budowa cepa i nie wiem czemu mam to tłumaczyć =.=" MC było naprawdę dobre, kiedy tak jak np: Pryo miało 8 many, teraz kiedy ma 10 skuteczność tej karty poszła się... . Ostatecznie MC jest o niebo mniej przydatna niżeli nie jedna legendarna na 8-9 many.

O czym ty piszesz? Ja o Mind Controlu, ty o... Pyroblascie? Trzymaj się tematu.

Piszę tak ponieważ wydaje mi się ze kompletnie bagatelizujesz sprawę zagrożenia ze strony spelli jak Pyro i piszesz jak to dobra jest MC, kiedy bez problemu Mag może Cię zablokować i odstrzelić łeb jakimś "niukiem".

Nie chodzi mi o przygotowywanie się pod względem talii, tylko w trakcie samej gry.

Jeżeli nie masz sensownej talii to z każdym przegrasz.

A jak niby chcesz się w czasie gry przygotować na FS, który może,a może nie paść w czasie keidy mag dojdzie do 7 many? lol Serio skąd Ty bierzesz te swoje pomysły tego nie wiem ale na bank mają sporo wspólnego z teorią.

Głównie dlatego, że ma dostęp do wielu kart leczących, których ja generalnie nie używam.

To nie było pytanie tylko stwierdzenie.

Jeżeli mag to taki faceroll jak twierdzisz to powinno ich być najwięcej na wyższych rangach, nie niższych.

Bo ludzie lubią grać czymś więcej niżeli 123Pyro. Poza tym magów jest od groma w wysokiej randze to że "streamerzy" nie grają magami to nie znaczy że lader nie ma magów.

To nie jest gra w samochodowego tchórza, gdzie przegrywa ten, który pierwszy nie wytrzyma presji. Tutaj przeważnie robisz to, co jest najlepsze w danej turze (planując na góra 1-2 turę do przodu) i jeżeli przeciwnik ma coś dużego to nie czekasz, aż to zbije cię do <10hp tylko niszczysz w miarę szybko.

A, kto powiedział że jest wink_prosty.gif Często wygrywa ten kto potrafi zrobić w konia przeciwnika, albo potrafi (znając siłe swojej talli) potrafi rozegrać grę tak żeby dany removal nie poszedł na byle śmiecie.

Wystarczająco dużo, żeby nie dostawać w twarz Fireballami.

NIe dostaniesz bezpośrednio to zabije cenne miniony tymi samymi FB więc nie ma co tutaj koazczyć + ofc. flamestrike lol

@ZMIANY

Drugi raz mage dostaje w nie to, co powinien. To Ice Block jest problemem (przynajmniej dopóki nie będzie więcej kart go kontrujących, na razie jest tylko Flare Huntera i ewentualnie Counterspell, ale to ten drugi to loteria), nie Freezy ani nie Pyroblast. Te są 'tylko' irytujące do grania przeciwko i tu bym szukał powodów tych nerfów.

Jakoś ile razy magowie używają Ice Block w grze ze mna to nigdy to ich nie uratowało za to Pyro demoluje praktycznie każdego. Znerfili to co trzeba przestań pisać te swoje mądrości bo dużo sensu w praktyce nie mają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyro (było) 8 many, MS 10.... zanim użyjesz MC możesz być lub najprawdopodobniej będziesz martwy...

Co również nierzadko tyczy się Pyroblasta... Szczególnie biorąc pod uwagę ilość removali jaką ma priest.

Co do samej użyteczności MC to Noxious tworzył ostatnio

, w którym miał 2x ten spell. Może jednak skuteczność nie poszła aż tak bardzo się...

Piszę tak ponieważ wydaje mi się ze kompletnie bagatelizujesz sprawę zagrożenia ze strony spelli jak Pyro i piszesz jak to dobra jest MC, kiedy bez problemu Mag może Cię zablokować i odstrzelić łeb jakimś "niukiem".

Pyroblast to finisher, w praktyce przeważnie sprawia, że zamiast 30hp masz 20 (rzadziej 10).

Mind Control cię nie zabije bezpośrednio, ale, jeżeli nie był zbaitowany, totalnie zdominuje planszę i wymusi przynajmniej jednego removala, do tego kiedy nie masz czym go wymusić to w praktyce blokuje wystawienie bardzo mocnego miniona.

A jak niby chcesz się w czasie gry przygotować na FS, który może,a może nie paść w czasie keidy mag dojdzie do 7 many? lol Serio skąd Ty bierzesz te swoje pomysły tego nie wiem ale na bank mają sporo wspólnego z teorią.

Tak jak pisałem; nie wystawiasz wszystkiego tylko tyle, żeby stworzyć zagrożenie na tyle duże, by wymusić Flamestrike'a i na tyle małe, by nie zostać z niczym po użyciu tegoż przez przeciwnika.

To akurat czysta praktyka dyktowana intuicją. Polecam, sprawdza się.

Bo ludzie lubią grać czymś więcej niżeli 123Pyro. Poza tym magów jest od groma w wysokiej randze to że "streamerzy" nie grają magami to nie znaczy że lader nie ma magów.

Masz jakieś statystyki czy piszesz od tak, żeby mieć kolejny argument?

Ludzie lubią grać czym innym, ale lubią także wygrywać, co naturalnie zwiększa ilość 'najlepszych' decków. A skoro są najlepsze (czy łatwe do grania), to powinno się nimi łatwo wygrywać, czyli powinny być wysoko. Skoro twierdzisz, że jest ich od groma w niższych rangach to albo nie są łatwe albo nie są silne (bo najwyraźniej nie dają wyników), albo twoje postrzeganie ilości magów mija się z rzeczywistością.

A, kto powiedział że jest. Często wygrywa ten kto potrafi zrobić w konia przeciwnika, albo potrafi (znając siłe swojej talli) potrafi rozegrać grę tak żeby dany removal nie poszedł na byle śmiecie.

...Co nadal nie zmienia tego, że możesz tego removala po prostu zużyć wcześniej na nie-śmiecia.

NIe dostaniesz bezpośrednio to zabije cenne miniony tymi samymi FB więc nie ma co tutaj koazczyć + ofc. flamestrike lol

Lepiej, żeby dostał minion, niż żeby mnie to miało zabić.

Jakoś ile razy magowie używają Ice Block w grze ze mna to nigdy to ich nie uratowało za to Pyro demoluje praktycznie każdego. Znerfili to co trzeba przestań pisać te swoje mądrości bo dużo sensu w praktyce nie mają.

Poczytaj sobie wypowiedzi pro playerów (na hearthpwn.com dużo tego było po nerfie AoE Freezów), poczytaj sobie wypowiedzi zwykłych graczy na forach. To, że problem leży głównie w Ice Blocku to nie jest tylko moje zdanie. Nie wszystko z czym się nie zgadzasz jest głupie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co również nierzadko tyczy się Pyroblasta... Szczególnie biorąc pod uwagę ilość removali jaką ma priest.

U agresywnego maga większość spelli to potencjalny removal rozpacz.gif

Co do samej użyteczności MC to Noxious tworzył ostatnio
, w którym miał 2x ten spell. Może jednak skuteczność nie poszła aż tak bardzo się...

I na ile mu się te MC przydały? biggrin_prosty.gif Owszem można zbudować deck gdzie MC będzie użyteczne zwłaszcza jeżeli optujemy za late game ale przy tym jak dużo ludzi gra agresywnie nie widzę większego potencjału w decku opartym zwłaszcza na dwóch MC.

Pyroblast to finisher, w praktyce przeważnie sprawia, że zamiast 30hp masz 20 (rzadziej 10).

Pyro leci z reguły kiedy masz 20hp i najczęściej wymusza na graczu obronę, która jest "be" przeciwko agresywnemu magowi bo tylko wyczyści stół i po zawodach.

Mind Control cię nie zabije bezpośrednio, ale, jeżeli nie był zbaitowany, totalnie zdominuje planszę i wymusi przynajmniej jednego removala, do tego kiedy nie masz czym go wymusić to w praktyce blokuje wystawienie bardzo mocnego miniona.

Sytuacji gdzie skutecznie użyjesz MC jest tyle ile kot napłakał, ba! można sobie pogadać "co by było gdyby" albo "za gurami za lasami". Możliwych, a raczej efektywnych decków gdzie masz MC czy w ogóle bazujesz na MC (late game focus) można policzyć na jednej ręce. Po prostu jest dużo więcej skutecznych decków w grze, które zdominują deck z MC, a zwłaszcza control priesta.

Tak jak pisałem; nie wystawiasz wszystkiego tylko tyle, żeby stworzyć zagrożenie na tyle duże, by wymusić Flamestrike'a i na tyle małe, by nie zostać z niczym po użyciu tegoż przez przeciwnika.

Owszem... przy dość idealnym rozdaniu.

Masz jakieś statystyki czy piszesz od tak, żeby mieć kolejny argument?

Cały czas widuję magów w praktyczniej każdej randze więc co tutaj jest do udowadniania?

Ludzie lubią grać czym innym, ale lubią także wygrywać, co naturalnie zwiększa ilość 'najlepszych' decków. A skoro są najlepsze (czy łatwe do grania), to powinno się nimi łatwo wygrywać, czyli powinny być wysoko. Skoro twierdzisz, że jest ich od groma w niższych rangach to albo nie są łatwe albo nie są silne (bo najwyraźniej nie dają wyników), albo twoje postrzeganie ilości magów mija się z rzeczywistością.

Ludzie lubią też kopiować decki i lamić.. to że akurat ktoś ma deck taki jak koleś w 5-1 randze to nie znaczy że daleko zajdzie. Poza tym w powyższym filmiku mag na 3 randze ma taki sam deck i playstyle jak magowie na 20 randze co świadczy o tym że deck jest silny, ale najwidoczniej nie każdy ma wystarczająco oleju w głowie żeby skutecznie

...Co nadal nie zmienia tego, że możesz tego removala po prostu zużyć wcześniej na nie-śmiecia.

Możesz, nie musisz.

Lepiej, żeby dostał minion, niż żeby mnie to miało zabić.

Jak stracisz miniony od spelli to i tak padniesz przy agresywnym decku maga.

Poczytaj sobie wypowiedzi pro playerów (na hearthpwn.com dużo tego było po nerfie AoE Freezów), poczytaj sobie wypowiedzi zwykłych graczy na forach. To, że problem leży głównie w Ice Blocku to nie jest tylko moje zdanie. Nie wszystko z czym się nie zgadzasz jest głupie.

A czy ja powiedziałem ze coś jest głupie? Po prostu nie widzę uzasadnienia dlaczego Ice Block ma być znerfiony a Pyro nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie waszych wypowiedzi dotyczących maga to w wielu kwestiach zgadzam się z @Grzechus.

Przede wszystkim również uważam, że MC jest kartą generalnie lepszą niż Pyro (chociaż jednocześnie bardziej sytuacyjną).

Zdanie troche wyjęte z kontekstu ale idealnie oddające przewage MC nad Pyro:

Nadal nie zmienia to tego, że zużywasz dwie karty (i często tury) na jedną priesta.

O Flamestrike'u nie wspominam - wystarczy umieć się na niego przygotować smile_prosty.gif

Przyznaje, również miałem z początku ogromne problemu grając przeciwko magowi, ale obecnie to nawet się lekko uśmiechnę kiedy system wylosuje mi tę klasę jako przeciwnika smile_prosty.gif

Jeżeli ktoś ma duże problemy grania z magami typu: zignoruj board control freezami i full nuke w przeciwnika - polecam zacząć korzystać z kart leczących. Warto posłużyć się tutaj porównaniem:

Pyroblast 10 dmg za (przed zmianami) 8 many -

Lay on Hands 8hp za 8 many + 3 karty

Healing Touch 8hp za 3 many

Prawie pełna neutralizacja tego strasznego Pyroblasta + dodatkowe profity (3 karty bądź bardzo niski koszt użycia).

Okej - nie każda klasa ma heale tego pokroju, ale grając Priestem to raczej @KewL nie powinieneś narzekać biggrin_prosty.gif I uprzedzę też jedną kwestie - nie, nie jest to budowanie talii specjalnie przeciwko magowi, bo karty tego pokroju przydają się również w wielu innych sytuacjach.

Podsumowując uważam, że mag nie jest 'op' i Pyroblast nie wymagał nerfa.

Edytowano przez omega48
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@omega48

MC jako karta sama w sobie może i jest lepsza ale tylko w pewnych określonych sytuacjach gdzie Pyro jest kartą wręcz uniwersalną biorąc pod uwagę mechanikę gry maga. Teraz kiedy Pyro będzie mieć 10 many mag będzie po prostu łatwiejszy do powstrzymania chociaż klasy, które nie mają specjalnie leczenia nadal będą dostawać łatwo w zadek od agresywnego decku maga.

Już lepiej wychodzę grając agresywnie na agresywnego maga niżeli starać się zaleczyć obrażenia z pyro, FB i innych spelli bo przecież tu nie chodzi o Pyro samo w sobie, a o to ile mag może wywalić bezpośredniego dmg za całe g.. many.

Podsumowując uważam, że mag nie jest 'op' i Pyroblast nie wymagał nerfa.

Nawet gracze z rang od 5 w górę wiedzą że Pyro i agresywny deck maga jest przegięty i że Pyro zasługiwało na tą zmianę.

____

A tak a propos tego Ice Block.... znowu trafiła mi się gra gdzie żadne zagrywki z tej karty nic nie wskórały więc nadal nie rozumiem o co ten cały taraban z nerfen dla tej karty o.O

Edytowano przez KewL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gracze z rang od 5 w górę wiedzą że Pyro i agresywny deck maga jest przegięty i że Pyro zasługiwało na tą zmianę.

Śledze na bieżąco forum HS i wiem, że zdania są w tej kwestii podzielone. Myśle, że nie ma co się spierać bo każdy już przedstawił swoje racje :)

A tak a propos tego Ice Block.... znowu trafiła mi się gra gdzie żadne zagrywki z tej karty nic nie wskórały więc nadal nie rozumiem o co ten cały taraban z nerfen dla tej karty o.O

Raz mi się zdarzyło przegrać ale i wygrać przez tą kartę. Jest to taka ulepszona wersja Ice Barrier. Fajnie działa jak się gra przeciwko drugiemu magowi i ten ostatnim tchem próbuje zfinishować całość właśnie Pyroblastem :) (sytuacja miała miejsce na arenie). Jednak ponownie i tu uważam, że żaden nerf potrzebny nie jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Forum HS to nie wszystko ;)

Wystarczy spojrzeć na sprawę z logicznego punktu widzenia. Pyro w synergii z resztą decku maga budowanego na bazie agresji i kontroli ze spelli jest zbyt wartościowe, żeby kosztować TYLKO 8 many. Karta jest po prostu notorycznie nadużywana aby zyskać łatwe wygrane, a tak nie powinno być, żeby daną klasą grało się tylko na nuka i to do tego takiego, którego praktycznie nie da się powstrzymać, o ile nie ma się naprawdę dużo szczęścia.

Co do Ice Barier to jedyna szansa na efektywne użycie tej karty, to jest właśnie powstrzymanie kogoś przed wykończeniem nas abyśmy mogli walnąć nuka czy po prostu wykończyć przeciwnika FB czy Pyro. Takie sytuacje nie są częste, więc nie widzę tutaj zadnego uzasadnienia do nerfu tej karty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniał mi się dzisiaj dowcip z turystą z zagranicy, który na popegeerowskiej wsi pyta w 5 językach o drogę, a miejscowi nie są w stanie mu pomóc. Jeden mówi do drugiego "to może powinniśmy się nauczyć języków?", na co drugi odpowiada "tamten znał 5 i nic mu tu nie pomogło". Skojarzyło mi się to po dzisiejszej rankingowej grze, w której - grając deckiem z ledwie paroma niskimi, niestandardowymi kartami paladyna - przeciwnik wyciągał karty z kosmosu, mając 1hp rzucił Lorda Jaraxxusa, a i tak przegrał :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U agresywnego maga większość spelli to potencjalny removal.

Co z tego?

Poza tym opportunity cost. Każdy spell użyty jako removal w miniona zamiast w ciebie oddalał maga od wygranej.

Po prostu jest dużo więcej skutecznych decków w grze, które zdominują deck z MC, a zwłaszcza control priesta.

Priest w ogóle jest uznawany obecnie za jedną z gorszych klas, więc mnie to nie dziwi.

Owszem... przy dość idealnym rozdaniu.

Co? Idealne rozdanie to dla ciebie posiadanie 2-3 minionów na planszy i 1-2 na ręce (zamiast na planszy) koło 6-7 tury?

Cały czas widuję magów w praktyczniej każdej randze więc co tutaj jest do udowadniania?

Zdefiniuj 'prawie każdą rangę', bo ciężko mi jakoś sobie wyobrazić, że regularnie przesiadujesz na rangach 20-1 (+Legendary). Tak dużych wahań raczej nikt nie ma.

Poza tym w powyższym filmiku mag na 3 randze ma taki sam deck i playstyle jak magowie na 20 randze co świadczy o tym że deck jest silny, ale najwidoczniej nie każdy ma wystarczająco oleju w głowie żeby skutecznie.

Co tylko dowodzi, że ten deck nie jest facerollem, wbrew temu co wcześniej pisałeś.

Możesz, nie musisz.

Cały czas o tym piszę rolleyes.gif

Jak stracisz miniony od spelli to i tak padniesz przy agresywnym decku maga.

Jest szansa, że nie stracisz wszystkich.

Po prostu nie widzę uzasadnienia dlaczego Ice Block ma być znerfiony a Pyro nie.

The thing is... Granie większością klas przeciwko burn mage to wyścig. Jeżeli nie rozwalałeś go przed 8-10 turą to dostawałeś Pyro na twarz (a potem drugie), co przeważnie kończyło grę. Jeżeli do tego czasu mag z jakichś powodów nie wykańczał przeciwnika (nie miał Pyro na ręce/przeciwnik miał więcej niż 20hp etc.) to sam ginął, bo kończyły mu się removale. Ice Block dawał dwie gwarantowane (prawie zerowa możliwość skontrowania), dodatkowe tury na wykończenie, co przeciwko aggro czy burn deckom (warlock aggro np.) pozwalało w ogóle magowi z nimi walczyć.

Po nerfie zniknie prawdopodobnie burn mage grany dotychczas, bo zamiast kończyć grę w 8/9 turze mag będzie musiał stallować do 10+, a tego większość zwyczajnie nie przeżyje (może vs control deck).

W ogóle całe rozumowanie dla tego nerfa jest dziwne, bo burn mage wcale nie będzie częściej 'oddziaływać' z przeciwnikiem; będzie próbował przeciągnąć grę o 2 dodatkowe tury, z raczej miernym efektem.

FAKE EDIT:

Teraz kiedy Pyro będzie mieć 10 many mag będzie po prostu łatwiejszy do powstrzymania(...)

Niby w jaki sposób będzie łatwiejszy do powstrzymania? Będziesz dostawał po prostu 2 tury później (jeżeli go nie wykończysz wcześniej).

Forum HS to nie wszystko wink_prosty.gif

Twoje doświadczenia też nie. wink_prosty2.gif

Co do Ice Barier to jedyna szansa na efektywne użycie tej karty, to jest właśnie powstrzymanie kogoś przed wykończeniem nas abyśmy mogli walnąć nuka czy po prostu wykończyć przeciwnika FB czy Pyro. Takie sytuacje nie są częste, więc nie widzę tutaj zadnego uzasadnienia do nerfu tej karty.

Może nie dla priesta, połowa klas przegrywała głównie przez to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z tego?

Poza tym opportunity cost. Każdy spell użyty jako removal w miniona zamiast w ciebie oddalał maga od wygranej.

To z tego że łatwo stracić jakąkolwiek przewagę przeciwko magowi.

Heh? Oddala? Przecież większość spellów maga jest właśnie po to w talii żeby zdominować stół zabijając blokując miniony biggrin_prosty.gif

Co? Idealne rozdanie to dla ciebie posiadanie 2-3 minionów na planszy i 1-2 na ręce (zamiast na planszy) koło 6-7 tury?

Idealne rozdanie, a raczej rozegranie to takie gdzie przy agresywnej talli maga w ogóle mamy jakieś miniony przy 7 turze, a jak wiadomo 7 tura to z reguły FS o ile nie potraciliśmy wszystkiego międzyczasie i mag w danej chwili kontroluje stół. Tak tak wiem "trzeba grać tak żeby nie stracić minionów" tyle że w praktyce wszystko zależy w dużej mierze od szczęścia czyli jak mamy szczęście to rozdania będą na tyle idealne żeby zyskać do 6-7+ tury przewagę.

Zdefiniuj 'prawie każdą rangę', bo ciężko mi jakoś sobie wyobrazić, że regularnie przesiadujesz na rangach 20-1 (+Legendary). Tak dużych wahań raczej nikt nie ma.

Nie miałem na myśli tylko swoich gier rozpacz.gif internetów nie oglądasz? icon_biggrin.gif

Co tylko dowodzi, że ten deck nie jest facerollem, wbrew temu co wcześniej pisałeś.

A czemu niby nie jest? Z reguły co jest łatwe i skuteczne daleko zachodzi, a deck nuker to łatwizna pokroju "1 2 3 4" właśnie prze to że Pyro kosztuje tylko 8 many.

Jest szansa, że nie stracisz wszystkich.

Szansa nie daje żadnej gwarancji.

The thing is... Granie większością klas przeciwko burn mage to wyścig. Jeżeli nie rozwalałeś go przed 8-10 turą to dostawałeś Pyro na twarz (a potem drugie), co przeważnie kończyło grę.

Jeżeli do tego czasu mag z jakichś powodów nie wykańczał przeciwnika (nie miał Pyro na ręce/przeciwnik miał więcej niż 20hp etc.) to sam ginął, bo kończyły mu się removale. Ice Block dawał dwie gwarantowane (prawie zerowa możliwość skontrowania), dodatkowe tury na wykończenie, co przeciwko aggro czy burn deckom (warlock aggro np.) pozwalało w ogóle magowi z nimi walczyć.

Po nerfie zniknie prawdopodobnie burn mage grany dotychczas, bo zamiast kończyć grę w 8/9 turze mag będzie musiał stallować do 10+, a tego większość zwyczajnie nie przeżyje (może vs control deck).

W ogóle całe rozumowanie dla tego nerfa jest dziwne, bo burn mage wcale nie będzie częściej 'oddziaływać' z przeciwnikiem; będzie próbował przeciągnąć grę o 2 dodatkowe tury, z raczej miernym efektem.

Ehh, tak jak już mówiłem wcześniej Ice Block jest na tyle sytuacyjny że jego faktyczna skuteczność jest po prostu na tyle mała (rzadko ratuje gracza) że nie ma uzasadnienia aby cokolwiek robić z tą kartą, a już na pewno ją nerfić. Za to zagrożenie ze strony Pyro zwłaszcza że się nie da tej karty praktycznie kontrować ( o ironio mag ma counterspell) jest tak duże że trzeba coś z tym zrobić.

FAKE EDIT:

Niby w jaki sposób będzie łatwiejszy do powstrzymania? Będziesz dostawał po prostu 2 tury później (jeżeli go nie wykończysz wcześniej).

Czasami jedna tura zmienia cała rozgrywkę, a dwa to już dość spore pole do popisu.

Twoje doświadczenia też nie. wink_prosty2.gif

A kto mówi o moim doświadczeniu ehh <facepalm>

Może nie dla priesta, połowa klas przegrywała głównie przez to.

Oho bo niby wiesz co połowa graczy faktycznie myśli wink_prosty.gif

Oglądam masę meczy i nie słyszałem do tej pory ani jednej skargi na Ice Block za to co non stop słyszę to narzekania na Pyro będące OP z uwagi na swój koszt, a dmg jaki zadaje. Mówiąc prościej nie ludzie nie przegrywają przez Ice Block tylko przez to że mag jest imba z uwagi na koszt spelli, dmg jaki zadają i możliwości synergii z innymi kartami. Swoją drogą nawet Noxious narzeka na Pyro jako problem talii maga o.O

Jak zwykle ktoś próbuje "naprawiać" coś w grze zaczynając od tego co nie trzeba.

Edytowano przez KewL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...