HearthStone: Heroes of Warcraft

[Sedinus]

Yhy, nie widziałem żeby ktokolwiek poza magiem używał doomsayera. Jedyny pożytek z niego jest wtedy, gdy połączy się go z frost novą.

W ogóle to ponownie odnalazłem radość z grania w HS - zrobiłem sobie śmiechowy deck w którym niemal wszystkie miniony mają taunt (Poza 2x KotG i Ragnarosem) i płaczę ze śmiechu, widząc jak zoo i shockadiny wypapalają się w kilka tur

Edytowano Czerwiec 17, 2014 przez Sedinus

[holdemall]

decki możesz z tąd brać, ja np na nich się wzorowałem, oczywiście czego nie masz wymien na coś z podobnymi statami

http://www.hearthpwn.com/decks

[marcin26161]

Czesc. ogolnie nie grywam w gry...ale po przeczytaniu recki HeartStone w CDA postanowilem pobrac klienta i sprawdzic to cos. Lubilem grywac kiedys w Yu gi oh i inne karcianki wiec chcialem to sprawdzic. I musze przzyznac ze naprawde przyjemna gierka. Gram ok godz dziennie, kilka potyczek by zaliczyc dziennik zadan i uzbierac kase na arene. Gra jest dobrze wywazona i nie molestuje non stop gracza by przelal grosik i to mi sie podoba.

Na plus musze tez zaliczyc 9 zroznicowanych bohaterow, przyjemna oprawe i dobra polska lokalizacje. Minusem jest mala frajda z kolejnych potyczek (procz jednego zadania dziennego nie mamy praktycznie zadnych nagrod za gre, nie liczac kart ktore mozemy kupic badz dostac za level. Ale mnus ten wyeliminuje (mam nadzieje) nadzachodzacy tryb przygodowy.

Nie wiem czy to wina gry (serwerow) czy wina mojego ( w sumie szybkiego i dobrze dzialajacego) internetu ale czasem gra mnie wywala badz zrywa sie polaczenie i musze czekac ok minuyt, dwoh (czasem przez to trace ture. Wkurza mnie to czasami, bo przez to niejeden wygrany mecz przegralem, ale gram dalej. Najlepszy trybem oczywiscie jest arena:

A z bohaterow najbardziej pasuja mi (ze wzgledu na moce specjalne i karty) kaplan, lowca, mag a ostatnio tez czarnoksieznik.

Na sam koniec napisze ze pierwsza gra od Blizzarda w ktora gram. Nigdy w zyciu ne mialem stycznosci z zadnymi Warcaftami (poza reckami w CDA). Pozdrawiam i wracam do gry:)

[Scorpix]

W internecie pojawiło się parę nowych informacji dot. zbliżającego się Naxxa

1) Tak samo jak w WoW będzie 5 skrzydeł

2) Kolejne skrzydła będą odblokowywane co tydzień (arachnid-plague-military-construct-Saphiron i Kel)

3) Po pokonaniu wszystkich bossów z danego skrzydła odblokowuje się tryb heroic w tym skrzydle.

4) Pierwsze skrzydło będzie za darmo dla osób, które wejdą do Naxxa w przeciągu do miesiąca od premiery

I najważniejsze:

5) Koszt odblokowania skrzydła to 700 g lub 6 euro. Można kupować skrzydła w pakietach (taniej) nawet przed premierą skrzydła.

Oznacza to, że by odblokować cały Naxx potrzeba 2800 golda.

No cóż na razie muszę pożegnać się z areną i skupić się na daily i ewentualnie rankedzie.

PS: Jeśli graliście i znacie dobrze WoW, to dobrze radzę grać po angielsku. Umiejętność Heigana the Unclean (w polskiej nieczysty....a nie plugawy?) Mindpocalypse stała się..... Mózgotrzepem.

Edytowano Lipiec 8, 2014 przez Scorpix

[Aroniusz]

Pierwsze trzy informacje były już wiadome od paru tygodni, niektóre z nich od miesięcy, ale dwie ostatnie rzeczywiście ujawniono dzisiaj. Jeśli przeszkadza Ci Mózgotrzep, że tak powiem, you ain't seen nothing yet! Instruktor Razuwiusz i Ohydziarz wywołują najwięcej kontrowersji wśród ludu. Nie żeby mi to tłumaczenie przeszkadzało (poza Janiną Dumnar) na pewno się z nim zapoznam, bo klimat karczmy w polskim HSie jest uroczy.

Also, czemu chcesz rezygnować z arenek? Przecież to główny sposób na dochód .

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez Aroniusz

[Scorpix]

Rezygnuje z arenek, bo mam ta pecha i maksymalnie wygrałem 2 razy, więc za wiele nie zarabiam

Co do tłumaczenia takie kwiatki znalazłem:

Saphiron - Szafiron (wiem, że tłumaczenie niby dobre, ale brzmi tak samo jak Dumnar

Mindpocalypse - Mózgotrzep

Heigan the Unclean - Heigan Nieczysty (dobrze, że nie brudny)

Baron Rivendare - Baron Zerwikruk (co ciekawe pozostali z czworga pozostali w oryginalne)

Lich - Licz (chyba powinien być Lisz, ale ja się widać nie znam)

Northrend - Północna Grań

Noth the Plaguebringer - Nicz (znicz?) Siewca Zarazy

Mr. Bigglesworth - Sierściuch (gratuluje oryginalności)

Wing - Rewir

Patchwerk - Łacior (brzmi jak imię dla krowy)

No i oczywiście nr. 1, który przebił wszystkie wcześniejsze dokonania

Loatheb - Ohydziarz (kto wpadł na pomysł, żeby to tłumaczyć?)

Wiem, że są ludzie, którzy wolą grać po polsku i takie tłumaczenie im nie przeskadza, ale jak patrzę na to tłumaczenie Naxxa to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Dumnar i Piekłorycz nie dorastają do pięt temu.

A tryb przygody zapowiada się ciekawie. Te 700 golda łatwo zdobyć robiąc dayli, a jak nie wejdziesz do skrzydła w dniu premiery to nic się nie stanie.

[Aroniusz]

Masz nieaktualne info, Baron Rivendare to teraz Baron Zerwikrusz :^DD. Pozwolę sobie powtórzyć to, co mówiłem parę stron temu - Blizzard narzuca takie tłumaczenia w grach (w książkach już nie, w Zbrodniach Wojennych część jest tłumaczona, ale Proudmoore i Hellscream pozostali w oryginalnej wersji) i tego typu lokalizacja jest konieczna. Dodam też, że przełożenie nie polega na tym, żebyś zrozumiał tylko opisy kart, ale też żeby ich nazwy brzmiały dla Ciebie tak, jak dla Amerykanina czy Brytyjczyka wersja angielskojęzyczna.

Częściowo zgadzam się z tym, że polski Hearthstone mógłby być lepszy (vide dźwięk przy zagraniu polskiego Leeroy'a Jenkinsa), ale w takiej sytuacji, w jakiej Blizz postawił wrocławski Albion, zrobili wszystko co mogli .

Twoje słabe arenki nie wynikają z pecha, gdyby tak to działało, to trafiałbyś na pechowych oponentów i wzbiłbyś się wyżej. Dobry draft z początku jest trudny do osiągnięcia, więc jeśli nie chcesz poświęcać czasu na "studiowanie areny" (ja to robiłem oglądając Trumpa xd), spróbuj stronki ArenaValue - po wstukaniu trzech kart system proponuje najlepszą z nich, możesz też poczytać wtedy opinie na ich temat. Niespecjalnie z tego korzystałem, dopiero testuję, ale robiąc ostatnio arenkowego Huntera, ArenaValue w 90% przypadków podpowiadało mi to, co uważałem za najlepsze. Mają też bardzo fajne oprogramowanie, które zapamiętuje deck i podczas gry zaznacza w okienku karty, które już dobrałeś.

[chuunin]

@UP - co chcesz od polskiego Leeroya? Toż chyba nikt się nie spodziewał, że uda się komuś powtórzyć ten okrzyk .

@Scorpix -

http://pl.wikipedia.org/wiki/Licz

Jeśli ciocia wiki się nie myli to licz jest prawidłowym tłumaczeniem.

Nie rozumiem też co chcesz od Szafirona - brzmi niemalże dokładnie jak jego angielski odpowiednik.

No i mózgotrzep - hahaha.... znaczy się.... piękne tłumaczenie.

Dodatek pewnie wejdzie w sierpniu? Jeśli tak to od dzisiaj zbieram złoto na nowe skrzydła. Areny też mi nie idą (rekord 5 wygranych), a robiąc tylko daily trochę to zajmie.

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez chuunin

[aliven]

Ideą tłumaczenia jest aby było zrozumiałe dla kogoś kto nie zna oryginału, aby przekazało pełnię treści i jej broń boże nie zmieniało.

Np w Shreku, jak już chyba pisałem, w oryginale jest kwestia, że osioł zrobi tosty na śniadanie czy coś takiego. Jakieś popularne amerykańskie śniadanie bądź co bądź. W polskim tłumaczeniu to zmieniono. Sens został zachowany, brzmiał swojsko i był zrozumiały dla odbiorcy.

Patchwerk przykładowo o wiele lepiej by oddawał sens jako Połatany, Połataniec a nawet Poskładany. Raz, że oddaje to nazwę a dwa samą postać, która jest zlepkiem innych.

Imion, nazwisk, nazw własnych NIE TŁUMACZYMY. Baron Rivendare to Baron Rivendare. To jego imię/nazwisko, baron to tytuł. Noth to Noth do diabła, a nie Nicz.

Przypomina mi się tłumaczenie jednego przekładu tolkiena gdzie tak pięknie przetłumaczono trylogię. Wspaniały Łazik, razem z Gorzelnianem i Podgórkiem (czy jakoś tak) przedzierali się przez knieje. Cudo prawda? Każdy wie o co chodzi

EDIT: Jak można spieprzyć tłumaczenie słowa WING to ja już nie pojmuje...

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez aliven

[Scorpix]

@Anoniusz

Ja sobie już całkiem dobrze radzę w grze i jak analizuje swoje mecze to nie popełniam karygodnych błędów (wczoraj hunter oddał mi mecz, bo postanowił się mając 24 życia pochwalić Alexstrazą podczas gdy miałem 4 hp i jednego miniona oraz dwa fireballem i frost bolta). Draft kart jest losowy, ale dla mnie tylko raz dało legendara (do tego średniego), a raz grając magiem nie miałem żadnego sheepa i jeden fireball. Mój rekordowy draft to talia bez epików i legendarów. Ogólnie patrzę na rankingi, jakie karty są najlepsze w arenach dla danej klasy, na co uważać grając np. z szamanem itp. Ja korzystam z Icy-Veins. Korzystałem z niego przy wow, a teraz ma dobre poradniki do Hearthstone. Spróbuje jednak ArenaValue, jak radzisz.

@chuunin

Żaden Licz tylko Lisz. Jest w necie sporo tekstów o Królu Liszu, we Frozen Throne był Lisz, jednostka w Heroes 3, to Lisz i Arcylisz, więc nie wiem skąd ta nagła zmiana tłumaczenia.

Dla mnie Saphiron brzmi dumnie, a Szafiron. Jakoś mi na ustach ciśnie się Szafirek, ale to specyfika języka polskiego, gdzie każde prawie słowo można zdrobnić.

Dodatek najprawdopodobnie wyjdzie w Lipcu (stawiam, że za tydzień), ale przy Blizzie wszystko jest możliwe.

@Aliven

W bajkach tłumacze siadają i muszą kombinować, ale robią to jakoś z pomysłem, a nie żeby wszystko dosłownie. W Diablo 3, jakoś można było zrobić ciekawe i pomysłowe tłumaczenie, ale tu tłumaczą na jedno kopyto bez pomysłu (mózgotrzep to nie jest dobry pomysł) i wychodzą takie potworki, jak Dumnar czy Piekłorycz albo Nieczysty (Plugawy byłby moim zdaniem lepszym), a tłumaczenie imion to już w ogóle dziwna praktyka.

Btw: Uspokajam, że w grze będziemy walczyć z Thadiusem, a nie Tadeuszem (choć po tym co zrobili z Loathebem to wszystko możliwe)

Ponoć za tłumaczenie odpowiada oddział we Francji, ale chyba tam Polacy pracują.

Ps: A osobę, która z Mr. Biggleswortha zrobiła Sierściucha wywaliłbym z ekipy tłumaczy.

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez Scorpix

[chuunin]

@UP - jednak jak widać tłumaczenie "licz" też istnieje. Jeśli jednak rzeczywiście we Frozen Throne był lisz to rzeczywiście powinni konsekwentnie używać w tłumaczeniu słowa "lisz".

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez chuunin

[Grzechus]

Ja sobie już całkiem dobrze radzę w grze i jak analizuje swoje mecze to nie popełniam karygodnych błędów(...). Draft kart jest losowy, ale dla mnie tylko raz dało legendara (do tego średniego), a raz grając magiem nie miałem żadnego sheepa i jeden fireball. Mój rekordowy draft to talia bez epików i legendarów.

Jeżeli twój najlepszy wynik to 2:3 to niestety nie radzisz sobie całkiem dobrze (przynajmniej na arenie). Nie możesz zwalać wszystkiego na draft przy 20+ arenach, bo to bardzo mało prawdopodobne żebyś za każdym razem miał pecha do kart.

Dla mnie Saphiron brzmi dumnie, a Szafiron. Jakoś mi na ustach ciśnie się Szafirek, ale to specyfika języka polskiego, gdzie każde prawie słowo można zdrobnić.

Brzmi dumnie bo jest po angielsku. Dla rodowitych anglików pewnie brzmi tak samo kretyńsko jak Szafiron.

Chociaż dla mnie najgłupszym tłumaczeniem było zrobienie z Gallywixa Galiwiasza. Jakbym Łozińskiego czytał.

@Naxx

mfw kiedy mam ponad 4k golda i zaczyna mnie męczyć zabawa w Loot Hoardera

http://i.imgur.com/SF3zYM9.gif

[Scorpix]

@up

Spoko na razie areny grałem 3-5 razy (chyba) i wiem, że w końcu trafię na draft, który będzie się świetnie uzupełniał. Czasem trafi się świetny legendar, a czasem wybór gdzie alarmo-bot jest najlepszy z 3 kart.

Nie wiem skąd się wzięło to tłumaczenie nazwisk, gdyż Proudmoore to nie przydomek, bo wtedy byłaby Jaina the Proudmoore, tak samo jest z Hellscreamem. Największy hit to i tak Illidan i Malfurion. Nie wiem czy to naprawili, ale na początku mieli różne nazwiska.

Co do Naxxa to ciekawi mnie poziom trudności na hero i czy będą nagrody inne obok kart, typu monety czy proszek.

Aha mała rada dla graczy, którzy zaczynają swoją przygodę i chcą w rankedach przekroczyć poziom 20. Poczekajcie do 15 lipca, bo z powodu obniżenia rang z poprzedniego sezonu można trafić na naprawdę doświadczonych graczy.

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez Scorpix

[Aroniusz]

Co do Naxxa to ciekawi mnie poziom trudności na hero i czy będą nagrody inne obok kart, typu monety czy proszek.

Za wszystkie heroiki dostajesz nowy rewers, monet i proszku nie będzie.

Hellscream to nie nazwisko, a przydomek. Na początku rzeczywiście bliźniacy mieli inne nazwiska (bodajże Burzogniewny i Burzosrogi), ale to było w tak wczesnej becie, że imo nie ma to większego znaczenia ;d.

Aha mała rada dla graczy, którzy zaczynają swoją przygodę i chcą w rankedach przekroczyć poziom 20. Poczekajcie do 15 lipca, bo z powodu obniżenia rang z poprzedniego sezonu można trafić na naprawdę doświadczonych graczy.

Ależ skąd, doświadczeni gracze zaczęli sezon od 19-16 rangi (http://hearthstone.gamepedia.com/Season#Season_reset), więc spokojnie można wbijać rewers.

[Scorpix]

@up

Chodziło mi właśnie o to jakby ktoś nowy próbował dojść trochę wyżej niż 20, bo ja nabiłem 20 startując z 25 i wygrywając 5 czy 6 meczy z rzędu bez problemów, a potem na 20 trafił się gość z legendarami, ale to już powinno się ustabilizować. Spoko znam tą rozpiskę

Ciekawe co będzie po Naxx. Byłoby fajnie, jakby przenieśli Icecrown Citadel lub Ulduar, bo ten tryb na pewno będzie rozwijany.

Wciąż za wiele nie wiadomo o wyzwaniach klasowych (np. dla maga wygraj mecz nie używając magii).

Jeszcze co do tłumaczenia. Jeśli Proudmoore aka Dumnar, to dlaczego jej ojciec i brat też mają Proudmoore?

Tytuły u orków mogą być dziedziczone, ale u ludzi raczej nie. Nadal jednak uważam, że to raczej nazwiska, bo jakby były przydomki to w oryginale byłby przedrostek THE, a tego nie ma, np. Carol the great. Jednak takie tłumaczenie jest też w Niemczech, więc Blizz chyba postawił na taką politykę tłumaczenia.

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez Scorpix

[Aroniusz]

Przy okazji ostatniego leaku z wersji na iPada był taki temat na WoWHeadzie, w którym omówiono parę wyzwań, ale widzę, że już nawet jego zachowana po skasowaniu wersja została skasowana, więc przekopiuję Ci to, co przetłumaczyłem na WoWCenter.pl:

• Jaina - by zdobyć Duplikację będzie musiała pokonać bossa Heigan the Unclean z pomocą talii opartej na sekretach.
  
• Malfurion - by zdobyć Zatrute nasiona będzie musiał pokonać bossa Grand Widow Faerlina z pomocą talii opartej na buffach - na stół wystawiać będzie gargulce 1 /4 , które leczą się do pełna na początku tury.
  
• Thrall - by zdobyć Reinkarnację będzie musiał pokonać bossa Gothik.
  
• Valeera - by zdobyć Czychającego Anub'arianina będzie musiała pokonać bossa Maexxna.
  
• Gul'dan - by zdobyć Herolda Pustki będzie musiał pokonać bossa Anub'Rehkan.
  
• Rexxar - by zdobyć Tkacza sieci będzie musiał pokonać bossa Loatheb. Na jednym ze zdjęć widać, że talia do wyzwania zawiera trzech Tkaczy. Wg tematu z WoWHead, cała talia składać się będzie wyłącznie z tych pająków.
  

Edytowano Lipiec 9, 2014 przez Aroniusz

[Scorpix]

Uwielbiam Achievementy na poszczególnych bossach

Duplikacja wygląda na ciekawy skill-sekret, a wyzwanie zapowiada się na karkołomne, bo mag ma dużo sekretów.

Karta zatrute nasiona nie wygląda zbyt ciekawie. Z tego co kojarzę to druid ma już kartę o podobnym koszcie, ale miast niszczyć od razu miniony, to daje im efekt pośmiertny w postaci powstania tych drzewców - świetna kombinacja z Onyxią.

Reinkarnacja jest mocna, bo można uratować dzięki niej potężnego miniona.

Anubarian to taka kopia tej karty z Pandą ten sam efekt, tyle że tu jest deathratle. Tkacz też ma swój odpowiednik w talii huntera tyle że tu ten efekt to deathratle, ale ten jest chyba tańszy.

Herold to karta taktyczna. Można dzięki niej wezwać potężnego demona za bezcen.

@down

Z tym alarmo botem to akurat historia prawdziwa. Wybór 9 karty bodajże z Angry Chicken, alarmo bot lub Murloc.

Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Scorpix

[omega48]

@Scorpix

Odnośnie aren. Żeby je wygrywać, a przynajmniej odnosić bardzo pozytywne rezultaty (które osobiście ustawiłem sobie na poziomie 7 wygranych, aby koszty wejścia zwróciły się z lekką nawiązką) nie potrzeba legend Wystarczy w przemyślany sposób dobierać odpowiednie karty, ale do tego potrzeba trochę ogarnia. Sam rozegrałem już około setki. Faktycznie pierwsze kilka było fatalnych, dwa razy zanotowałem nawet 0 zwycięstw. Jednak im dalej w las tym było lepiej.

Spoko na razie areny grałem 3-5 razy (chyba) i wiem, że w końcu trafię na draft, który będzie się świetnie uzupełniał. Czasem trafi się świetny legendar, a czasem wybór gdzie alarmo-bot jest najlepszy z 3 kart.

Zakładam, że to przenośnia, bo nie potrafie sobie wyobrazić trzech rare'ów, w których alarmo-bot to najlepszy wybór. Jest to karta, którą można picknąć w tylko naprawdę specyficznych przypadkach.

[Sachees]

A inne klasy? Nie będzie czy po prostu nie ma danych?

I te talie będą ułożone przez twórców czy sami mamy je ułożyć?

[upadlyBankowiec]

Witam,

grałem trochę jeszcze we wczesnej becie (zamkniętej). Odrzuciła mnie mała ilość kart i mechanika. Wiem, że to drugie się nie zmieni raczej ale chciałem spytać czy liczba dostępnych kart się powiększyła? Wprowadzono jakieś nowe mechanizmy od czasu zamkniętej bety? Czy warto wrócić

Z góry dzięki za odpowiedź

[Sedinus]

Zakładam, że to przenośnia, bo nie potrafie sobie wyobrazić trzech rare'ów, w których alarmo-bot to najlepszy wybór. Jest to karta, którą można picknąć w tylko naprawdę specyficznych przypadkach.

Angry Chicken, Blessed Champion, Coldlight Seer, Headcrack, Holy Wrath, Murloc Tidecaller. Nie ma za co.

[Scorpix]

@Sachees

Oczywiście, że będą. Te informacje powyżej są nie do końca oficjalne, więc jak będą wyglądać wyzwania na razie nie wiadomo wiele. Jedyne co wiadomo, to że przy wyzwaniach będziemy musieli używać narzucony nam deck, np. Hunter same pająki, czy mag same sekrety oraz jakie są nagrody.

@upadlyBankowiec

Nie wiem co rozumiesz pod terminem mała ilość kart, bo tych jest całkiem sporo (wiadomo, że mniej niż w Magic'u), a po wprowadzeniu tryby przygody dojdą nowe. Blizzowi bardziej zależy na balansie niż stworzeniu kilkunastu nowych kart, które będą niezbalansowane.

Gra, jakby mnie bardziej wciągnęła teraz, niż w okresie bety. Jest lepszy balans i ciekawy tryb przygody (soon) z Naxx, a później pewnie z kolejnymi rajdami. Gra się miło i tyle.

Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Scorpix

[omega48]

Zakładam, że to przenośnia, bo nie potrafie sobie wyobrazić trzech rare'ów, w których alarmo-bot to najlepszy wybór. Jest to karta, którą można picknąć w tylko naprawdę specyficznych przypadkach.

Angry Chicken, Blessed Champion, Coldlight Seer, Headcrack, Holy Wrath, Murloc Tidecaller. Nie ma za co.

Nie ma za co za co konkretnie?

Faktycznie żadna z tych kart efektywnością nie grzeszy, ale każdą z tych kart cenię wyżej od bota w większości przypadków na arenie. Jedyna wątpliwość dotyczy kurczaka.

Edytowano Lipiec 10, 2014 przez omega48

[upadlyBankowiec]

@Scorpix

W Magica nie grywałem ale w Warhammra Inwazję tak i dlatego liczba kart wygląda dla mnie dość biednie... O trybie przygody nie sylszałem, faktycznie brzmi interesująco, chyba trzeba będzie sprawdzić

Dzięki!

[Borys333]

Którą karciankę polecacie najbardziej? Obecnie znam najbardziej Might & Magic Duel of Champion chociaż w nią nie grałem.

Edytowano Lipiec 11, 2014 przez Borys333