Skocz do zawartości
niziołka

HearthStone: Heroes of Warcraft

Polecane posty

a ja nie lubiłem postaci mage'a ale po tym jak mi wypadł złoty antonidas grzechem byłoby go nie wykorzystać.

i chociaż są lepsze legendarki i nie zawsze ta karta pasuje do decku to przyniósł mi naprawde wiele frajdy.

też kiedyś spamowałem areny, ale kiedy już ułożyłem swojego wymarzonego shamana to nie mam ochoty poświęcać bądź co bądź sporo czasu na rng arenę

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy dni później - kolejna legenda. Do tego złota. 1600 pyłu to nie w kij dmuchał, pora wycrafcić Tiriona.

Oslo od teraz będę miał tylko packi zawierające jedynie Bloodsail Corsaira. B|

Edit: choć jak tak patrzę, to Cairne, Black Knight, Ragnaros czy Ysera też wyglądają kusząco. :|

Edytowano przez Sedinus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jakiego decku dać Onyxię ? Bo właśnie dostałem ją z packa (a na dodatek złotą) i nie wiem, czy crafcić, czy się nada do czegoś ? Szczególnie, że to pierwsza moja legenda, więc tym bardziej nie wiem, co z nią zrobić. A jak crafcić, to co zrobić zamiast niej ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pomogę. Nie jestem fanem tej karty. Wydaje mi się, że na Arenie u Shamana mogłaby działać w połączeniu z Bloodlust'em czy Flametongue totem'em (o ile dostaniesz), ale osobiście w constructed nie widzę tej karty.

Przynajmniej do tej pory jeszcze mnie nikt Onyxią nie zaskoczył.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę się - niszczenie kart, jeżeli mamy ich mniejszą bądź równą ilość niż ta potrzebna do decku (1 dla legend, 2 dla reszty) mija się z celem. Raz, że to internetowa karcianka i jak zechca zbuffować kartę, bądź ją z nerfić mogą to zrobić w locie. Dwa, że za miesiąc może się odwidzić granie warkiem (bo coś, bo nowy FotM, bo nuuuuda, bo miliard innych pierdół) a wtedy srodze pożałujemy przewalanie kart na pył.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę się - niszczenie kart, jeżeli mamy ich mniejszą bądź równą ilość niż ta potrzebna do decku (1 dla legend, 2 dla reszty) mija się z celem. Raz, że to internetowa karcianka i jak zechca zbuffować kartę, bądź ją z nerfić mogą to zrobić w locie. Dwa, że za miesiąc może się odwidzić granie warkiem (bo coś, bo nowy FotM, bo nuuuuda, bo miliard innych pierdół) a wtedy srodze pożałujemy przewalanie kart na pył.

Blizzard pisał parę razy, że chcą ingerować w karty tak rzadko, jak to tylko możliwe. Nie mają zamiaru buffować słabych kart a nerfy dostaną tylko te wyjątkowo silne. Generalnie chcą pozostawić graczom znalezienie kontry na opeki.

O ile niszczenie dobrych (Ragnaros, Ysera etc.) kart, które nie pasują do konkretnego decku może się później zemścić, o tyle przerabianie na pył kart typu Millhouse czy Kidnapper jest rozsądne (jeżeli nie jesteś typem kolekcjonera), bo w żadnym poważnym decku te karty raczej miejsca nie zagrzeją.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, jest to w zasadzie karta do obrony przed bronią przeciwnika, czyli można powiedzieć, że jest raczej defensywna, więc nie wiem, czy jakoś specjalnie pasuje do tak agresywnych deków jak ten oparty na murlokach, do którego bardziej nadałby się pewnie w tym wypadku Acidic Swamp Ooze, ze względu na niższy koszt.

Edytowano przez Padaka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP - warto jednak zauważyć, że za zniszczenie broni Harrisonem dociągasz karty, a w murlock rushu im więcej kart tym lepiej. Mógłbyś spróbować, ale chyba lepszych wyjściem byłoby zmielić go na pył i zrobić sobie legendę murloków jeśli chcesz iść w ten typ talii. O ile się nie mylę za zniszczenie złotej legendy dostajesz 1600 pyłu czyli tyle ile trzeba na stworzenie "nie-złotej" legendy.

BTW. Ragnaros stał się oficjalnie najbardziej denerwującą kartą w tej grze. Potrafi niemal każdą sytuację obrócić o 180 stopni na korzyść tego kto go zagra i na dodatek widuje się go teraz w połowie decków.

Edytowano przez chuunin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fori - wow, nawet nie wiedziałem. Natychmiast odpaliłem Sercokamienia (no co skoro Blizz może tłumaczyć wszystkie nazwy własne to ja też tongue_prosty.gif ) i stworzyłem brakującego murloka (wyrocznia) i zdobyłem legendę. Dziękuję.

@Down - oj tam, byłem blisko.

Edytowano przez chuunin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sercokamienia
Tyle, że w nazwie gry nie ma żadnego serca.
BTW. Ragnaros stał się oficjalnie najbardziej denerwującą kartą w tej grze.
No, najczęściej jeśli przeciwnik nie ma jakiegoś bezpośredniego removalu, to już jest w zasadzie po grze. Z drugiej strony sam czasem wręcz boję się go wystawić w obawie przed Mind Control, czy Faceless Manipulator + Big Game Hunter, bo wtedy z kolei ja sam staję na przegranej pozycji.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie co do legend to myślę, że za mało jest kart pod postać jaką gramy. Takie jakieś to sicko zrównane... Nie podoba mi się jednak też limit kart do 30 - partie są szybsze, nie zaprzeczę ale dzięki temu są te dziwne limity na karty. 2 nie legendarne i jedna legenda. Trochę szkoda, bo z wyjściem nowego dodatku można by oprzeć mechanikę na czymś. No ale powodzenia w znalezieniu jednego Rivendare w decku.

Do tego wszechdominacja legend - jak wyżej napisane ad Ragnarosa czy Millhousa. Millhousa w sensie bezużyteczności a Ragnarosa w sense MUST HAVE w niemalże każdym decku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi się jednak też limit kart do 30 - partie są szybsze, nie zaprzeczę ale dzięki temu są te dziwne limity na karty.
Prawdą jest, że przy tworzeniu talii często trzeba się "obejść smakiem" względem wielu ciekawych kart, lecz z drugiej strony nie pozwala stworzyć zanadto przepakowanego zestawu. Tym bardziej, gdyby miało się jeszcze znieść limit 1 karty legendarnej, to od razu można wyobrazić sobie masowe natarcie Rangarosa, Ysery, i reszty ekipy. Edytowano przez Padaka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Limit 30 kart i maks dwóch kopii jednej karty (jednej w przypadku legendy) zmusza do myślenia, kidy układasz deck. Podczas samej rozgrywki też musisz myśleć jakich kart używać, bo w przeciwieństwie do MTG nie ma tu graveyardu. Użyte spelle przepadają (Chyba, że na stole siedzi Cho), a zabite miniony znikają na zawsze (Chyba, że użyte zostanie Redemption lub Ancestral Spirit).

Ale na rozgrywkę w stylu Two-Headed Giant to bym nie narzekał. Łzy fanów lore byłyby przepyszne - Uther + Rexxar vs Jaina + Garrosh. :^)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

MTG również zmusza do myślenia. Ba, każda karcianka zmusza do myślenia zarówno w przypadku układania talii jak i samej rozgrywki. 30 kart to żaden kamień milowy.

Jak sam napisałeś, chyba że coś tam (cho, redemption, ancestral spirit) więc nie ma ale jak się chce to jest smile_prosty.gif Pozbawianie możliwości nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem, z samym graveyardem można stworzyć już kilka ciekawych mechanik.

Najbardziej CHYBA jednak w kwestii samej rozgrywki boli brak enchancementów globalnych i aktywowanych zdolności. Dzięki temu praktycznie wszystko się sprowadza do pasywnych umiejętności i siła stwora.

@Padaka

Te legendy powinny dostać nerfa - jeżeli są w każdym możliwym decku to coś nie halo. To kolejny problem HS. Każdy budując talię wbija w nią kilka legend jako must have bo są zwyczajnie za mocne.

Chyba nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. Można by podzielić wszystkie karty jako jedynie dostępne dla jednej z klas (Ragnaros jedynie dla szamana, Ysera dla druida itp) ale nie wiem czy to by pomoglo. Na pewno by spowodowało, że klasy by się różniły znacznie od siebie aczkolwiek mogłoby doprowadzić, że druid od druida by się niczym nie różnił (nie wiem czy obecnie się różni).

To było fajnego w MTG - znajdujesz ciekawą mechanikę i budujesz dookoła niej talię, jak Ponza, Discard, Reanimator, i wiele innych. Tutaj wybierasz 5 legend, parę removali, i jedziesz, bez znaczenia jaki deck w zasadzie. Core kart jest praktycznie niezmienny.

Edytowano przez aliven
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo kart jest po prostu zbyt mało a HS jest stosunkowo nową karcianką? Jasne, tempo wprowadzania kart jest stanowczo zbyt wolne i twierdził tak praktycznie każdy streamer, którego zdarzyło mi się oglądać. Nie znaczy to jednak, że szafowanie 'MtG to, MtG tamto' jest usprawiedliwione. MtG jest na rynku kilkanaście lat i zdążyło obrosnąć w tony różnych strategii, mając do tego szersze założenia te strategie umożliwiające. A śmiem twierdzić, że na to, co jest możliwe pod względem mechaniki w HS to ludzie i tak są mega kreatywni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HS posiada też prawdziwy RNG, dzięki czemu karty pokroju Knife Jugglera, Mad Bombera, Master Swordsmitha czy Avenging Wrath mogą w ogóle istnieć. W MTG jedyne elementy losowe to kolejność kart w decku i rzucanie monetą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Felessan

Nie widzę tej kreatywności. Widzę Sylvane, Black Knighta i Bane w każdym decku. Widzę Ysere i Ragnarosa w co drugim. Widzę Harvest Golema tak samo często. Widzę kilka ikonicznych w każdej klasie jak np Fire Elemental u Shamana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowo klucz to 'ikonicznych'. Zresztą zupełnie zignorowałeś sens mojej wypowiedzi. Odnosiłem się do tego, że jak na bardzo ograniczoną liczbę kart i mechanikę, to ludzie potrafili wymyślić chociaż te 2 taktyki gry każdym herosem. Jasne, część różni się tylko kilkoma kartami (jak Ramp Druid i Token Druid) ale mimo wszystko są to odmienne talie, działające różnie przeciw konkretnym deckom. I tak, w tym momencie nie zauważysz już tej kreatywności, bo od początku zamkniętej bety minęło około 9 miesięcy. Gracze po prostu osiągnęli limit tego, co da się zrobić z taką ilością kart. Dlatego piszę, że Blizzard śpi, zwlekając tyle z Naxxramas. Doda ono co prawda te 30 kart, jednak ludzie szybko je przemaglują i mam szczerą nadzieję, że częstotliwość ich wypuszczania wzrośnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to już rozumiem dokładnie o co Ci chodziło. Niemniej nie jest to nawet średnia jakaś, ludzie faktycznie osiągneli apogeum możliwości ale to nie znaczy, że to dużo. Bieda aż piszczy.

A jak jest z innymi online karciankami? Wypuszczają częściej dodatki z kartami czy raczej nie? Pytam bo nie mam pojęcia :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...