Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Adzior

CD-Radio

Polecane posty

Na wstępie chciałbym trzynastemu podcastowi zadedykować ten oto utwór: http://www.youtube.c...h?v=KFfCKy0nKr0

Z dwóch powodów:

1. Jubileuszowa trzynastka udała się fantastycznie.

2. Podkład muzyczny został wyciszony poniżej moich oczekiwań, co bardzo mile mnie zaskoczyło.

A teraz do rzeczy. Nowy członek podcastu wręcz popisowo wywalił się już w pierwszej wypowiedzi. biggrin_prosty.gif Słucham dość regularnie anglojęzycznych podcastów. Faki i szity latają tam regularnie i nikt nie urywa słowa w połowie. Nie twierdzę, że powinniśmy kulturę języka wyrzucić przez okno, ale wasze rozmowy przeważnie toczą się na temat gier 18+, więc chyba nikt nie będzie się rumienił na dźwięk słowa "[beeep]".

Co do rankingu Timesa:

Nie lubię "TOP cośtam WSZECHCZASÓW". Odczuwam dyskomfort psychiczny kiedy ktoś publikuje coś na zasadzie "obiektywna lista, bo robiło ją trzy osoby do gazety". Bez względu na treść, podmiot i formę. Za to uwielbiam zestawienia TOP jako osobisty ranking. Takie listy wiele mówią o człowieku, szczególnie kiedy są doprawione wyjaśnieniem "dlaczego tak a nie inaczej". Do takiej listy można się odnieść, można porównać preferencje, można podjąć dyskusję. Z "obiektywną" listą nie da się polemizować. W dodatku ktoś może taką twórczość wziąć poważnie, przecież w gazecie napisali! Nigdy wam się nie zdarzyło czytając czyjegoś posta kompletnie zignorować zwrot "moim zdaniem"? wink_prosty.gif

Co do branżowych nagród:

Twórcy gier przyznają sobie na wzajem statuetki. Mnie się to kojarzy z polskimi nagrodami filmowymi. Ile wychodzi polskich produkcji na rok? Cztery? Pięć filmów? Festiwal jest co roku, co roku się kogoś nagradza, praktycznie co roku te kilka filmów robi ta sama zgraja ludzi, tylko przetasowana. W branży gier te kilka filmów zastępuje te kilka blockbusterów. Indie mają swoja kategorię, zasada pozostaje ta sama.

Za to fajnie było poznać wasze typy- patrz akapit wyżej. wink_prosty.gif

Co do dekalogu:

Poruszyliście świetny temat dekalogu dewelopera, który również i ja przeczytałem. Fajnie było poznać czyjeś zdanie w jego kwestii. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że czasem można zrobić świetną grę całkowicie olewając dekalog i robiąc coś we własnym stylu. Wtedy mamy do czynienia z fenomenami. Osobiście uważam, że gry powinny się trzymać takich rozwiązań, które zwyczajnie dają radość z zabawy. Nie zrobisz dobrej gry beznamiętnie odhaczając kolejne punkty na liście "do zrobienia". nie zawsze taka lista da ci wspomnianą wcześniej spójność. Kompletny chaos i zignorowanie zasad to też jakiś punkt wyjścia. Jeśli zrobić to dobrze. wink_prosty.gif

O Wcograne:

Fajnie jest posłuchać kto w co grał, choć osobiście nie lubię pogadanek w rodzaju "co sądzisz o grze xyz?", albo "która gra lepsza?". Takie rozważania to raczej do recenzji. Już lepiej jest zadać pytanie "co właściwie zmienia dodanie (wstaw ficzer) w grze zyx?". Chyba zgodzicie się, że fajniej jest pogadać sobie o kierunku, w którym idzie seria Black Ops, niż o tym czy fajnie ci się przechodziło trzecią misję...

Co do Skyrim:

To gra dająca ci możliwość zabicia smoka jako mag, wojownik, łucznik, złodziej i wampir. Zdecydowanie wolę gry, w których jest się jednym z wymienionych ale ma się możliwość zabicia smoka, przechytrzenia go, okradzenia, sprzymierzenia się z nim bądź sprowokowania/ bycia sprowokowanym do zrobienia czegoś złego/dobrego. Łapiecie o co mi chodzi? W odgrywaniu roli nie jest ważne jaki oręż możesz trzymać, ale to w jaki sposób rozwiązujesz stawiane przed tobą problemy. Zabijanie to tylko jeden ze sposobów. Rodzaj używanej broni nie jest sposobem samym w sobie.

Pytanie ode mnie:

Gracze hejtują zmianę filozofii rozgrywki w jednej grze, a w drugiej odwrotnie- potępiają brak nowatorstwa. Macie takie gry, które idą w nie tym kierunku, w jakim byście chcieli?

ps.: długość nagrania wporzo! biggrin_prosty.gif

pps.: muszę zacząć robić notatki słuchając podcastu; w 2/3 zapomniałem do czego chciałem się odnieść biggrin_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłuchałem i stwierdzam że:

Wreszcie udało wam się zrobić odcinek, który może równać się z (moim zdaniem) waszym największym osiągnięciem w tym temacie, czyli czwartym odcinkiem. Owszem, zawsze miło się słuchało waszych głosów, jednak już od jakiegoś czasu mam wrażenie, że czegoś mi brakowało w kolejnych odcinkach, zawsze bardzo fajnych, ale jednak bez tego czegoś, co sprawiło, że po wysłuchaniu odcinka czwartego stwierdziłem, iż takie gadanie nagrywane jednak może mnie zainteresować. Tym razem jednak jest o wiele lepiej?

Ten odcinek nazwałbym nawet takim trochę renesansowym, czułem jakiś powrót do korzeni podcastu. Za takie korzenie uważam obecność tematów nie tyle czysto o aktualnych wydarzeniach. Kiedyś pamiętam były również tematy z pozoru proste, ale jak dla mnie były najciekawsze: "Opóźnienia Diablo 3?, "Let's Playe", "Jestem Graczem". To były takie właśnie tematy niby oklepane, ale jednak moim zdaniem były właśnie najlepsze ze wszystkich, w obecnym odcinku temat o tutorialach wywołał właśnie takie miłe wspomnienia pierwszych odcinków. Mniej więcej od piątego podcast zaczął się zmieniać, a ten był taki w stylu pierwszego właśnie.

Myślę, że takie tematy klasycznie, niekoniecznie całkowicie skupione jedynie na najważniejszych wydarzeniach w branży były właśnie tym, co sprawiło, że zacząłem was słuchać. Chciałbym, żeby takie tematy pojawiały się częściej i niejako zasypiająca właśnie branża daje pewne pole do popisu. Kącik z pytaniami będzie o tyle ciekawy, o ile pojawią się ciekawe pytania, na które nie da się odpowiedzieć jednym słowem. Jak na razie wypadło to całkiem nieźle, czas pokaże czy w przyszłości się nie popsuje.

Teraz kwestia samej długości: noo te około 1:50:00 to coś zdecydowanie na plus, osobiście wolę dwie godziny "smalenia", niż jedną konkretów, chociaż w sumie zależy od sytuacji, czasami krótszy jest fajniejszy. Mam nadzieję, że nie jest to jednorazowy wyskok, ale też nie chciałbym, żeby każdy odcinek trwał tyle czasu. Ruchomy czas wypada chyba najlepiej, bo nie zawsze też pewnie macie o czym tyle czasu rozmawiać.

Podkład jest ciszej i to też duży plus, podobnie jak "nowa krew", tutaj miałem tylko czasami wrażenie, że czasami mówił on trochę głośniej od reszty, nie wiem, może mikrofon za blisko ust. No i mam nadzieję, że odcinek 14 nagracie już w pełnym składzie...

Ogółem dla mnie bardzo dobry odcinek, lepszy niż kilka ostatnich.

I nie wiem jeszcze czy tu mogą być pytania, ale jeżeli tak to napiszę tutaj:

Czy odczuwacie tremę przed nagrywaniem kolejnych odcinków? Siadacie do nagrywania ?na żywca? i improwizujecie czy może posługujecie się jakimiś hasłowymi zapiskami, ewentualnie otwartymi przed oczami newsami, artykułami? I wreszcie to, co mnie interesuje najbardziej: macie czasami po nagraniach myśli w stylu ?Boże, ale głupot nagadałem? i tym podobne?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chapeau bas, kolejny udany podcast. Nowy członek teamu mocno zaakcentował swoją obecność. Odnajduję w nim parę swoich cech i dzięki temu wiem co muszę w sobie zmienić, żeby nie frustrować ludzi. Zatem Panie Kruczoczarny

  • rób notatki, nie wbijaj się w środku zdania -> kompletnie zgnębiłeś Huta swoim 'Mogę teraz ja? Mogę?' wink_prosty.gif
  • okaż pokorę ! zdominowałeś ten podcast, a ludzie nie są jeszcze do Ciebie przyzwyczajeni przez co sprawiłeś że wierni słuchacze mogli poczuć się nieswojo.
  • pomyśl zanim powiesz, bo czasami wyskakujesz z takim betonem, że Adzior by się załamał wink_prosty.gif

Q&A - szok, zaskoczyliście mnie tym, że odpowiedzieliście na wszystkie pytania, wielkie dzięki za wyjaśnienie genezy betonów - byłem ciekawy czy jesteś tak kreatywny i sam tworzysz te gierki słowne, czy znajdujesz gdzieś inspiracje i teraz już wiem smile_prosty.gif Ah i rozjaśniam wątpliwości, które wygenerowało moje pytanie - Ja też jestem wielkim fanem betonów! Tego-podcastowy beton był naprawdę fajny :] Jestem pod wielkim wrażeniem tego, jak Hut nigdy nie jest w stanie załapać betonów od razu ( a czy później mu się udaje? ;) )

Wasza rozmowa o tym jak patrzycie na filmy/gry okiem recenzenta/developera, jak żywo przypomina mi moje własne przeżycia, także do wszystkich, którzy są jeszcze <20 i nie wkręcili się do tej pory w rynek rozrywkowy - nie idźcie tą drogą, jeśli ciągle chcecie umieć cieszyć się grami, nie dostrzegać ich ograniczeń wywołanych lenistwem lub niewiedzą twórców i jeśli nie chcecie żeby gry nie potrafiły was mocno wkręcić. Te rzeczy się traci, oczywiście w zamian otrzymując świadomość, głębsze spojrzenie na technologię i jeszcze parę innych rzeczy.

Toplista TIME - tutaj myślę że Hut najlepiej podsumował ideę jej istnienia. A z mojej strony - fajnie że ktoś coś takiego robi, dzięki temu mamy szansę dotrzeć do tytułów, które z różnych względów przeoczyliśmy. Ale jasne że nie należy takich podsumowań traktować wiążąco, każdy jest inny, każdy ma inne wspomnienia związane z danym tytułem, więc dla każdego taki top będzie inaczej wyglądał.

Dekalog twórców - dziękuję, że o nim porozmawialiście, przyda mi się to w pracy, chociaż tak jak wspomniał Kruczoczarny, nie wszystko da się zrealizować, a niektóre z zaprezentowanych tam założeń są zbyt idealistyczne.

Na koniec Berlin - Jeszcze Ci w boki pójdzie ta pizza, wracaj do następnego podcastu i nakarm dinożarły.

A teraz Q. Tym razem do Was wszystkich - Skoro już wiemy, że wejście do tej branży, zmienia sposób patrzenia na to co branża produkuje, to powiedzcie czy sposób w jaki branża pracuje (premiery, prezentacje, targi, spotkania z twórcami) są dla Was zaskoczeniem, czy też właśnie tego oczekiwaliście, gdy wybieraliście tę ścieżkę kariery?

I pytanie nr 2: Czy dajecie się jeszcze łapać na hype generowany przez twórców, czy doświadczenie sprawia, że jesteście niczym fotografowie - niewrażliwymi obserwatorami? Berlin zdecydowanie podjarał się Hotline Miami, ale np. Hut i Adzior wydają się opanowanymi gośćmi, którym daleko do zachowania Fry'a z Futuramy, przy kupowaniu EyePhona

9e9.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinek bardzo mi się podobał tylko tak się zastanawiam czy jak się zacznie tak szybko poszerzać krąg rozmówców to czy nie skończy się to czymś w stylu rynku ale wierzę w was.

No to ja tez o coś zapytam

1.1 Skąd wziął się pomysł na CD-Radio i jak to się zaczęło?

1.2 Macie coś z tego czy robicie to dla siebie(i tych co was słuchają)??

2. Czy myślicie że pomysł jednego z czytelników CD-A (ZombieCamel-AR 13-2013) aby płacić za czas przegrany w grę a nie za samą grę ma szansę wejść w życie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

USM, Otton, paintball_x - loffciam was za komentarze, ten odcinek chyba wyjątkowo udany bo i tutaj i na YT i pod notką i JEZU WSZĘDZIE długie i treściwe wypowiedzi, aż się z radości nie posiadam.

paintball:

1. Z Wcograniem jest o tyle asynchroniczna sprawa że gramy w różne gry niezależnie od siebie i nie zawsze trafi się pole do tak żywego dialogu :(

2. Skyrim, Skyrim, Skyrim. To co mówisz to oczywiście prawda, ale "ja jako postać" nie mam instynktu okradania smoka, co najwyżej pogadać jak w Gothicu choćby i potem sklepać łuski. Sytuacja w której mogę ukraść jarlowi pierścień, który nosi na palcu i odsprzedać go niedaleko handlarzowi bawi mnie wystarczająco ;) Choć jasne, zawsze z radością zobaczę jeszcze więcej swobody, choć oczywiście w granicach rozsądku

Otton:

Kruczoczarnego ciągnie właśnie w kierunku bardziej ogólnych tematów, więc dokoptowanie go do załogi nie było takim krokiem na chybcika ;) Swoją drogą ciekawe, że mówisz o korzeniach podcastu, który jeszcze nie dojechał do piętnastki i jakoś drastycznie od początku się nie zmienił, no może poza tym że minimalnie lepiej umiem modulować skalę głosu i mniej "stresowo" brzmieć. Skoro tego ostatniego nie zauważyliście, to znaczy, że się udało ;)

USM:

Miło, że syndrom obserwatora jest rozumiany. Taki układ to transakcja wiązana, a czy dobra czy zła... to może przy okazji jakoś się powie ;)

No i dzięki Gwynbleiddowi79 i reszcie (coraz więcej was) za słowa pochwały :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim - dzięki wielkie za miłe słowa o 13 odcinku!

Odnajduję w nim parę swoich cech i dzięki temu wiem co muszę w sobie zmienić, żeby nie frustrować ludzi.

Ale pocisk confused_prosty.gif

...xD

  • okaż pokorę ! zdominowałeś ten podcast, a ludzie nie są jeszcze do Ciebie przyzwyczajeni przez co sprawiłeś że wierni słuchacze mogli poczuć się nieswojo.

Jako, żem nówka, to Adzior chciał mnie wyeksponować/wyeksploatować, stąd pewnie taki efekt. W następnym podcaście będzie mnie mniej tongue_prosty.gif

Mam nadzieję, że pomimo tego powyżej cieszysz się, że dołączyłem do podcastu smile_prosty.gif Mimo, że z tym myśleniem przed mówieniem mam seryjne problemy od zawsze... stąd moje pierwsze zdanie w podcaście tongue_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego, że to najlepszy podcast dotąd. Przestaliście się spinać i traktować go jak prezentację maturalną. wink_prosty.gif W końcu zaczęło to brzmieć tak, jakbyście mówili to co wam siedzi w głowach.

Druga sprawa to taka, że zacząłem robić notatki. tongue_prosty.gif Szczerze mówiąc nie dlatego, że tak mi strasznie zależy na podcaście i komentach, ale dlatego że zależy mi na wypracowaniu nawyku zapisywania własnych myśli. Mam bardzo słabą pamięć (cecha nabyta). sad_prosty.gif

Co do formy:

Przestaliście formułować wypowiedzi, pojawiły się epitety (i cenzura), ale wcale nie zrobiło się wulgarnie. Zauważyliście, jak się rozwinęło CD Radio? Jak Action-Redaction! Na początku było sztywno i konkretnie, a potem na luzie i z humorem. Gry to forma rozrywki. Podcast o grach nie powinien być traktowany jak odczyt na uczelni. Słowa pisanego trzeba pilnować, ale podczas wypowiedzi ustnej "ą" i "ę" nie zawsze jest atutem.

Pytania od nas na początku- i bardzo dobrze. Taka rozgrzewka, nie trzeba ich traktować super poważnie i dają okazję do dygresji i polemiki.

Ogólnie odnośnie odpowiedzi na nasze pytania:

Moje miało zostać ogadane potem i przepadło... Adzior, wyciąłeś czy jak? biggrin_prosty.gif

Berlin, masz wykształcenie historyczne? To ja się nie dziwię skąd masz konkretne i cyniczne podejście do gier i grania, wink_prosty.gif

Nie mam nic przeciwko, że robicie podcast dla pieniędzy. Co złego, że wam płacą za dostarczanie nam rozrywki? Chyba o to chodzi, nie? A jeśli w dodatku robicie to z zaangażowaniem, to tylko tym lepiej dla nas!

Co do Wonderbooka:

Dzieciak siada przed telewizorem i ogląda siebie machającego pilotem w stronę kamery. No bez przesady...

Co do oczekiwań i rzeczywistości growego dziennikarstwa:

Tak też się spodziewałem, że to nie Willy Wonka i Fabryka Czekolady. Siada się z kolesiem, a koleś recytuje z pamięci notkę prasową, którą dał mu pijarowiec, żeby kolo przypadkiem czegoś nie wypaplał. Wiem jak się człowiek czuje, kiedy robi coś, jeszcze nie skończył, a już chce się pochwalić. Najgorsze jest to, że wie że nie powinien, a i tak go kusi. To ma coś w sobie z "ze mną się nie napijesz?". Z resztą spytajcie się Kruczoczarnego. wink_prosty.gif

Polscy twórcy i polscy gracze wydają się wyobrażać sobie gadanie o grach w kategorii pełnej dokumentacji technicznej. Dziwicie się, że twórcy nie chcą zbytnio opowiadać o swojej produkcji, skoro pierwszym pytaniem jest "jak długa będzie gra", albo "jak duże będą poziomy". Osobiście pytałbym raczej o to, co chcieli osiągnąć tworząc postać głównego bohatera, albo ile swobody dali graczom na levelu. Powinniście pytać twórców o sprawy koncepcyjne, nie o to jak wygląda gotowe dzieło. Spróbujcie przestać myśleć o grach materialnie i zacznijcie je postrzegać metafizycznie. wink_prosty.gif Świat gry wyobraźcie sobie tak, jak wyobrażacie sobie krainę z D&D (pen'n'paper) i dopiero wtedy formułujcie pytania. Jednym słowem pozwólcie rozmówcy mówić o tym, czego nie zabrania mu powiedzieć embargo i tajemnica służbowa. wink_prosty.gif Założę się, że o wiele łatwiej deweloper się przed wami otworzy mogąc porozmawiać nie o tym co osiągnął, ale o tym co chciałby osiągnąć.

I powiedzcie Hutowi, że to właśnie jest immersja- traktowanie świata gry nie jak setting, ale jak świat alternatywny. wink_prosty.gif

Co do Wii U i ogólnie Nintendo, japonii, mangi, anime i czym tam:

Nintendo kojarzy się z Japonią, Japonia kojarzy się z bajkami o małych półnagich dziewczynkach, a dorosłych chłopów grających w gry o małych półnagich dziewczynkach kojarzy się ze zboczeńcami i pedofilią. Ergo: japońskie gry kojarzą się głównie z dziwnymi Japończykami i grami dla zboczeńców. Nie kręć głową Adzior, taka jest prawda. TVN i jego nagonka na Mangę całkiem nieźle ustosunkował opinię publiczną do japońskiej twórczości.

Z resztą w Polsce nie każdego stać na posiadanie kilku konsol, nie mówiąc już o grach na nie. Jeśli masz do wyboru X360 albo 3DSa (o grach nie wspominając) za podobne pieniądze, to co wybierzesz? Ludzie nie chcą Wii, bo granie w wirtualnego ping ponga albo Pokemony nie jest tak pociągające jak chociażby Call of Duty.

PC jest najpopularniejszą w Polsce platformą do grania, bo przeciętnego Polaka rzadko stać jednocześnie na komputer, olbrzymi telewizor i konsolę z grami po 200zł. W naszym kraju nikt nie podejdzie poważnie do urządzenia kosztującego go połowę pensji i służącego tylko i wyłącznie do grania w gry komórkowej jakości. Polski gracz prawdopodobnie kupi smartfona, bo wydatek usprawiedliwi funkcja telefonu. Tak samo jest z PC. wink_prosty.gif

Co do VGA:

W poprzednim poście przedstawiłem mój pogląd na temat plebiscytów w których deweloperzy nagradzają deweloperów. W przypadku gali rozdania nagród dochodzi kwestia reklamowania wszystkiego co popadnie i powiększania hajpu.

HL2 uznany za grę dekady? Bo praktycznie był najdłużej w obiegu i miał czas zagnieździć się w świadomości graczy. Nie twierdzę, że nie zasługuje (ważam go za przełomową gierkę), ale ciężko dać grze tytuł gry dekady, kiedy dany tytuł miał premierę 3 miesiące temu... Z tego samego powodu oficjalne przyznawanie nagród roku mija się z celem.

Ale nie kapuję jak można mieć pretensje do tego, że gry biorą inspirację, rozwiazania, pomysły z innych mediów. Jak trafnie zauważył bodaj Kruczoczarny, gry są połączeniem wszystkich mediów: obraz, dźwięk, narracja, interakcja. Jeśli gra dobrze realizuje założenia i do tego gra się w nią świetnie, to dlaczego jej nie chwalić?

Wcograne:

Adzior, wolno wam pogrywać z graczami?! :O

Grałem w DEFCON, gierka przypomina takie bardziej rozbudowane statki. Prosta do ogarnięcia, poziom trudności zależy od przeciwnika. Naprawdę polecam.

Ni no Kuni- pobierznie śledzę informacje o tej grze. Zaskoczyło mnie to, co Berlin opowiada o interpretacjach filmów studia Ghibli. Naprawdę Spirited Away było o dziecięcej prostytucji?! W którym niby miejscu?! :O

Pytania i sugestie:

Czy ktoś z was miał już szansę zagrać w Iron Sky? Jak wrażenia?

Kruczy, czym dokładnie w branży się zajmujesz, skoro nie znasz gier?! :O Na czym konkretnie polega twoja praca?

Pomyślcie, czy nie zrobić czegoś w rodzaju "kącika rozmów kuluarowych". Pewnie każdy z was ma swoje zdanie o polskiej branży (przewidywania, obawy, nadzieje), może warto pogadać o sytuacji na naszym podwórku? Mam tutaj na myśli bieżące wydarzenia.

W tytule newsa nie piszcie o czym jest najnowszy odcinek. Po pierwsze sami przyznaliście, że Nintendo w Polsce niewiele znaczy, VGA też niespecjalnie się ekscytujecie, a wcograne to za mało, żeby przyciągnąć słuchacza. Lepiej rozkład jazdy rozpisać dopiero w rozwinięciu newsa, najlepiej pogrubioną czcionką i blisko przycisku "Pobierz".

Dobry pomysł z pytaniami do nas. biggrin_prosty.gif

Wiadro Kałacha i Wielkanocny Jeleń powinny stać się memami CD Radia. wink_prosty.gif

Słowem zakończenia: ale się rozpisałem. No ale tematy okazały się interesujące, było co komentować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem fajny podcast, choć imo trochę rozciągnięty rzeczami, które może i dla prowadzących są ciekawe/zabawne, a dla słuchaczy już niekoniecznie.

A teraz moje trzy grosze:

Walking Dead grą roku - Chyba rozumiem, co Dahman miał na myśli. Sukces serialu i gry Walking Dead nie opiera się na kunszcie aktorów, operatorów, animatorów i programistów, tylko na pracy scenarzystów komiksu. Twórcy gry zbierają de facto nagrody za pracę, którą nie oni wykonali.

Porównanie do poezji i piosenki: Gdyby Maleńczuk zaśpiewał acapella monolog Hamleta i dostał za to nagrodę Emmy za najlepszy tekst piosenki 2012, to byłoby coś podobnego do sytuacji z WD.

Zresztą, Journey grą roku jest i basta :)

Najlepsza grafika: Halo

Najlepsze gra niezależna: Podróż

Najlepsza gra z dystrybucji cyfrowej: Walking Dead

What?! To tylko pokazuje jak bezsensowne są te nagrody.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nawiążę do tematu Wii U i Nintendo. Nie wiem czy pamiętacie reklamy Wii w polskiej TV, jakby nie patrzeć największe, obok internetu, masowe media. Wszystkie reklamy jakie kiedykolwiek widziałem na temat Wii to obrazek całej rodzinki, wesoło skaczącej i machającej rękoma grając w gry casualowe czyt. dla całej rodziny. Według mnie Wii na większą skale, nigdy nie było zaprezentowane jako poważna konsola do grania, a jedynie jako gadżet na rodzinne wieczory, a za takie rzeczy, które dostępne są również na PS3 z movem czy na Xbox-ie z kinectem nie płaci się takich pieniędzy. Jak mówi stara prawda, dobre pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz i w momencie kiedy Wii zostało ukazane tak jak zostało, Wii U już takim zainteresowaniem się nie cieszyło, a że działa to w dwie strony - konsola nie sprzedaje się w danym kraju, gry się nie sprzedają, trudno zajmijmy się rozwojem tam gdzie jest pewny zysk. Takie jest przynajmniej moje zdanie na ten temat.

Co do podcastu, super, wszystko na luzie, swobodnie. Wulgaryzmy szczątkowe dzięki czemu w pewnym stopniu bawią, a nie irytują.

Teraz pytanka:

1) Jak już pisałem na stronie w komentarzach... Co myślicie na temat audycji "On Live", choćby jednej na próbę? Myślicie, że sporo osób zagospodarowałoby sobie czas aby posłuchać Was "na żywo"?

2) Tutaj do Adziora, ponieważ pytanie o jego betony. ;) Czy byłaby opcja, żebyś gdy opowiadasz beton np. w podcaście 15, wyjaśnił o co w nim chodziło w 16 lub przynajmniej napisał gdzieś, bo niektóre betony są tak twarde, że nijak nie jestem w stanie ich rozgryźć(o ile beton się gryzie).

PS. O ile dobrze pamiętam 2 lub 3 podcasty temu padło hasło "gra idealna". Mam nadzieję, że nie zapomnieliście ani nie porzuciliście pomysłu podyskutowania na ten temat.

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Przejrzałem sobie stronkę VGA 2012 po przesłuchaniu żeby na spokojnie przeanalizować. Żałuję że omija mnie wiele tytułów konsolowych w które warto zagrać i obojętne mi to kto tam wygrywa ale gdzie jest do jasnej anielki "Best strategic game"? czy w stanach to już gatunek wymarły ?! heh, poza tym nominacje RPG to jakiś żart jak dla mnie.

co do nintendo pamiętam jak na osiedlu sprzedawali gameboya w kiosku!! hehe wyobrażacie sobie teraz w "Ruchu"? DS np :] - pani da 2 bileciki ulgowe i tą gierke co leży na "Bravo girl" za 700PLN piękne czasy były oczywiście nikogo nie było stać z nas tylko patrzyliśmy przez szybę na to cacko.

zgadzam się że odwalają totalną kaszanę z naszym rynkiem , jeszcze by się zdziwili jego możliwościami przy odpowiedniej strategii,przecież Wii U to cąłkiem ciekawa maszynka

wasze niesienie kaganką światłości nintendo przynosi skutki ponieważ polubiłem was na fejsie :) i odgrzebałem ze zbioru mojego Clasica i Pocketa z zamiarem naprawy ,pozatym DS nie mówię nie, ceny przystępne widze na allegro

Pytanie.Ostatnio zagrywam się w Dark Souls czy zgodzicie sie ze mną że jest duchowym spadkobiercą Diablo 1 ?:] ja mam takie odczucia po tych 200h przy niej.To poczucie zagrożenia i klimat . NIe łatwo mnie przyciągnąć do ekranu z moimi wymaganiami i brakiem czasu a w Diablo 3 znużyłem się po kilku godzinach i wielkie rozczarownie że to nie to już.

pozdrawiam i czekam na następny odcinek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej podcast przesłuchany przydałoby się coś skrobnąć.

Mam pytanko do Huta: Czy zarapujesz kiedyś coś w podcaście? A może inny uczestnik spróbuje swoich sił?

Cóż podcast wyśmienity nie był. Coś zazgrzytało, skrypt nie załapał. Nie dałem rady wysłuchać do końca. Po prostu mi się nie chciało. Być może za bardzo rozciągaliście tematy, być może co innego, ale kompletnie nic nie zapamiętałem z tego półgodzinnego wywodu. I bynajmniej nie była to wina poniedziałku.

I mniej pań lekkiego obyczaju proszę.

I jeszcze jedno - Adzior opanuj śmiech. Czasami te twoje pojękiwania brzmią jak... okej nieważne.

BTW: Czarny to wymienił mikrofon? Wreszcie słychać go normalnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruczy, czym dokładnie w branży się zajmujesz, skoro nie znasz gier?! :O Na czym konkretnie polega twoja praca?

Jak to nie znam gier? To to takie elektroniczne, na monitorze, co jak naciskam "wsad", a tam się dzieją różne rzeczy, to nie gry? sad_prosty.gif OSZUKALI MNIE!

PS. Zaczynałem jako Tester, potem Community Menago/PR, teraz Designer.

Wiadro Kałacha i Wielkanocny Jeleń powinny stać się memami CD Radia. wink_prosty.gif

Jak dla mnie już dawno są. I nie wiadro kałacha, jak błędnie powiedziałem, tylko Wania z wiadrem nabojów i kałachem ;D Mea culpa.

1) Jak już pisałem na stronie w komentarzach... Co myślicie na temat audycji "On Live", choćby jednej na próbę? Myślicie, że sporo osób zagospodarowałoby sobie czas aby posłuchać Was "na żywo"?

Jak dla mnie to naprawdę nie chcecie nas słyszeć "na żywo". Ilość offtopu zanudziła by nawet najwytrwalszych, a nasze gadanie głupot do reszty by Was do nas zniechęciło tongue_prosty.gif

BTW: Czarny to wymienił mikrofon? Wreszcie słychać go normalnie.

Mikrofon ten sam, to dział masteringu zrobił dobrą robotę (tym razem) tongue_prosty.gif

Cóż podcast wyśmienity nie był. Coś zazgrzytało, skrypt nie załapał. Nie dałem rady wysłuchać do końca.

Jesteś w stanie konkretniej określić, co nie zadziałało dla Ciebie? Rozumiem, że Q&A się za bardzo rozwlekło? Konstruktywna krytyka to jest to, czego obecnie potrzebujemy najbardziej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kroczy Głównie podejrzewam, że była to zasługa tego że nie za bardzo trzymaliście się konkretów, czyli gadacie na jakiś temat, po czym odjeeeeżdżacie coraz bardziej aż do kilkuminutowego śmiechu Adziora i jego fazy. Takie odejście jest fajne, ale wy ******** głupoty przez większość czasu. Słuchanie przez kilka minut HE HE HE NIE MACIE PROWADZĄCEGO HE HE HE ... najzwyczajniej w świecie nuuudzi.

BTW: Nie spodziewałem się, że tak spokojnie mi odpowiesz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Nie wiem , czy Panowie wiecie,ale około 14 minuty waszego podcastu ,kiedy usłyszałam tę wstrząsającą wieść ,nieomal zakrztusiłam się jedzoną wtedy struclą. Aż musiałam zatrzymać odtwarzacz Youtube .

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pamiętam ,że któryś z Panów w jednym z ostatnich podcastów opowiadał ,jak z powodu pewnej BARDZO KIEPSKIEJ gry wypalił mnóstwo fajek. I tutaj pytanie : Czy zacząć zbierać pieniądze na cygaro kubańskie (ewentualnie e-papierosa o smaku cygara) dla tej Osoby na wypadek ( broń Boże!) podobnej sytuacji ? ( Jak już musi palić w takiej sytuacji ,to lepiej żeby palił coś dobrej jakości i dostał później raka płuc ,niż żeby palił byle odpadki za 10 zł ,i zmarł wcześniej.)

Drugie pytanie: Co Szanowni Panowie sądzą o zapowiadanym końcu świata?

I ostatnie : Czy Pan Kruczoczarny słyszał kiedyś Luxtorpedę ?( Jeśli Osoba nie wie , to niech Osoba wstuka sobie to w wyszukiwarkę) I czy Pan Hut wróci do podcastu ?(wystraszyliście tego Pana immersją ,a fu! nie ładnie.)

No i to tyle. Dziękuję Szanownemu Państwu za przeczytanie tego postu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW: Nie spodziewałem się, że tak spokojnie mi odpowiesz.

Smutne czasy nam nastały, że spodziewaną odpowiedzią na krytykę jest hejt... Oczywiście nic tutaj nie mam Ci do zarzucenia, gdyż Twoja reakcja jest adekwatna właśnie do czasów.

Niemniej dzięki wielkie za uwagi! Wiem, że części osób się podoba nasze offtopowania (tzw. element "humorystyczny"), ale być może dałoby radę pogodzić jednych i drugich słuchaczy. Pomyślimy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berlin, masz wykształcenie historyczne? To ja się nie dziwię skąd masz konkretne i cyniczne podejście do gier i grania, wink_prosty.gif

Nie, nie, nie, czytałem ten fragment z Wikipedii, uznałem to za doskonały żart w tamtym momencie :)

Nie mam nic przeciwko, że robicie podcast dla pieniędzy.

NIE ROBIMY.

To nie wynikało z rozmowy, bo myślałem że Adzior ją wytnie całą, a wygląda na to, że zostawił ten fragment. Ja się czuję niekomfortowo rozmawiając o pieniądzach i zostawiam sporo rzeczy "w domyśle", czy w innych ogólnikach. Ale widzę, że wkradło się coś niedobrego tutaj --

Widzę, bo już dostajemy pobocznie komentarze, w których słuchacze zaczynają rozliczać nas z podcastu jak z normalnej pracy za którą dostaje się pieniądze. Ja nie dostaję, to jest czysty wolontariat.

I dlatego - wybaczcie jeżeli to was urazi - nie mam najmniejszej ochoty rozliczać się z tego podcastu jak z pracy, zmuszać się do profesjonalizmu o 22:30 w niedzielę, albo dbać o totalnie poprawną polszczyznę. Jeżeli takie rzeczy zaczną wam przeszkadzać bardzo i uznacie, że jest to niesłuchalne, to oczywiście "klient - nasz pan", ale chciałbym żeby ta jedna rzecz była jasna. Nie wiem jaki dokładnie deal ma Adzior, znam mój - to jest wolontariat.

To tyle teraz wyklaruję, do reszty twojego świetnego, wielkiego, wspaniałego (serio!) posta odniesiemy się prawdopodobnie w podcaście :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to naprawdę nie chcecie nas słyszeć "na żywo". Ilość offtopu zanudziła by nawet najwytrwalszych, a nasze gadanie głupot do reszty by Was do nas zniechęciło tongue_prosty.gif

Może ale myślę, że to bardziej kwestia Waszego podejścia do takiego podcastu. Sądzę, że świadomość tego, że słucha Was ileś dam ludzi może spowodować lekki stres i inaczej podeszlibyście do całości.

Pozwolę sobie nawiązać do wypowiedzi matusiaka i ogólnie offtopu. Moim zdaniem dobry offtop nie jest zły tj. wtrącenie jakiejś ciekawostki lub poruszenie tematu bliskiego omawianemu. To, że całość prowadzona jest, że tak to ujmę "na luzie" też jest fajne ale również w pewnych granicach. Żart typu "Jem zupę" wink_prosty.gif Super mnie też to rozbawiło ale Adzior mógłby nieco się powstrzymać. Przepraszam jeśli kogoś z Was tym urażę ale trzeba odróżniać żart, śmiech i zabawę od zwyczajnego świrowania, "głupkowania", pajacowania czy jakkolwiek inaczej to nazwać. Szanuję Was, pracę jaką wkładacie w to co i jak robicie, a także czas nad tym spędzony ale jeśli chce się coś robić profesjonalnie lub chociaż półprofesjonalnie to trzeba postawić sobie pewne granice zachowania.

Pozdrowienia dla Was i jeszcze raz przepraszam jeśli kogoś uraziłem tym wyżej, nie taki był cel wypowiedzi. wink_prosty.gif

PS. Nie chce tu uchodzić za jakiegoś speca od dobrego zachowania tudzież od audycji radiowych wink_prosty.gif Zwykła opinia jakich wiele, a czy ją sobie przyjmiecie do serca(choć to może za dużo powiedziane) czy nie to już tylko wasza sprawa. smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...