Euro 2012

[FreeSoldier]

Niech się dzieje co ma się dziać. Nie ważny jest wynik tylko wkład i zaangażowanie.

* No dobra jest trochę ważny.

Nasi górą, walka i wiara do samiutkiego końca a damy radę.

[RIP]

Czesi grają ostatecznie bez Rosickiego. Nie żebym życzył mu specjalnie źle, ale bez niego na papierze nasi rywale wyglądają raczej blado i jeśli Polacy zagrają na maksa, nie widzę innej możliwości niż nasze zwycięstwo. I obym się w tym optyizmie nie przeliczył.

[krzychu20000]

Już tylko moment. Był nawet pomysł żeby dać Kamińskiego, ale ostatecznie będzie to Damian. Czesi bez Rosickiego, ale nie są na straconej pozycji. Mają szanse na remis tak jak my na wygraną. Czesi są najgorsi w grupie, ale nie mogą ich lekceważyć dlatego, że Nasi też podjęli ryzyko nowej taktyki konkretnie ostrego za przeproszeniem napier...

Czy taktyka się sprawdzi zobaczymy, ale walka Krecika z Reksiem będzie emocjonująca.

[RIP]

leh...so annoyed... co to ma być? Nikt naszym nie powiedział, że żeby strzelać gole przydałoby się ruszyć cztery litery chociaż w okolice 20-tego metra albo nawet pola karnego? Atakuje trójka z Borussii bez jakiegokolwiek wsparcia... jak skrzydłowy stanie na 10 sekund pod linią końcową, to ktoś łaskawie się do pola karnego zbliży...a i tak niezbyt chętnie...irytujące.... bez zmian się nie obejdzie, bo w trzech na dzisięciu nic nie ugramy.

A pierwsze 15 minut było tak obiecujące...

[c0r]

Nie jest źle, tylko brakuje skuteczności. Czesi także mieli kilka okazji, ale na szczęście albo nie trafiali czysto w piłkę, albo (raz albo dwa) obronił Tytoń. Czekamy na drugą połowę.

@RIP

Potwierdzam, musimy przeprowadzić ofensywne zmiany - powinien wejść Grosicki lub Mierzej. Tak nic nie zdziałamy.

[8azyliszek]

Grecja strzela gola do szatni - oby tak dalej!

I właśnie dlatego powinniśmy grać wszystkie mecze w Warszawie. Takie bieganie pod prysznicem na grząskim boisku i przy śliskiej piłce przyjemne nie jest.

Niestety - nie strzeliliśmy gola w pierwszych 20 minutach, to nie strzeliliśmy i później. Straszna niecelność, aż żal patrzeć. Dzięki Bogu Tytoń pewnie broni nawet tą śliską piłkę. Muszą być zmiany - Boenish za rzadko biegnie pod pole karne, Polański "na...." ale albo niecelnie albo Panu Bogu w okno. Muszą się zebrać i wygrać bo inaczej będzie tragedia.

[RIP]

to teraz może być ciekawie, bo i Czesi muszą się odkryć... tylko żeby nasi jednak chcieli zaatakować...

[Dayux]

Wygląda na to, że jak na razie bez zmian. Oby faktycznie była to chwilowy skład, a Smuda szybko zmienił zdanie, bo będziemy mieli powtórkę z rozrywki z meczu z Grecją.

[c0r]

Niee...

Przegrywamy 0:1... Jiracek...

[Elesshar]

No to raczej po EURO. 1:0 dla Czechów... W ogóle nie gramy w drugiej połowie. Ech, tylko czekania, nadzieja, ale będzie jak zwykle...

Ile to ja bym dał, by strzelili ze dwie bramki Polacy...

[c0r]

To chyba koniec... ale nadzieja umiera ostatnia...

wzruszające, chyba będę płakał

zresztą nie... trudno.. 3 minuty do końca meczu...

[RedEvil]

Super bo Rosjanie za burtą po 87min, a ja od zawsze lubiłem Czechów, więc szkoda mi jest że to my musimy Czechom dać awans, a nie my we dwoje awansować.

Dla mnie Murawski nie powinien grać, już po 45min po obejrzeniu kartki powinien zejść. Ale to on zawinił przy bramce.

[RIP]

cóz...smutne to, ale niestety nasi dawali nadzieję tylko przez pierwszy kwadrans, gdy wydawało się, że zdobycie bramki jest tylko kwestią czasu. Potem zupełny klops w meczu z wcale nie tak dobrymi Czechami. Niestety kończymy jak zawsze. Trzeba powiedzieć, że sprawiedliwie. Mogliśmy wygrać w każdym z trzech meczów. Mieliśmy sporo sytuacji w każdym z trzech meczów. Z masy okazji zrobiliśmy tylko 2 remisy i ledwo 2 gole - inaczej się skończyć nie mogło. Dziś jest trochę smutno, ale niestety wielkiej reprezentacji wciąż nie mamy.

Dość trafnie za to typowałem mecz Rosjan. Pierwszy mecz im wyszedł, ale ogólnie nie widziałem w nich wielkiej potegi. Nie spodziewałem się bramki Greków, ale nie jest to dla mnie wielka niespodzianka. Z grupy wychodzą 2 drużyny, na które jako Polacy stawialibyśmy w drugiej kolejności.

Ktoś zdobył ktoś choć punkt w typerze za te 2 mecze? (zakładam, że Grecy wygrają za te parę minut)

[c0r]

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

przepraszam...emocje...

taka okazja juz nigdy się nie zdarzy, EUro juz pewnie nie bedzie w Polsce, jak chcecie to dajcie mi osta..

[Elesshar]

I koniec. Było okazji, po bramce, ale prawda jest taka, że Czechy były zespołem lepszym. Praktycznie do 72 minuty nie graliśmy w ogóle. Potem było kilka wrzutek itp. Ale to za mało. Teraz czekać na wielki turniej 2 lata. Tyle czekania, oczekiwania, ale tak naprawdę wszystko przez naszą nieskuteczność.

Rosja też odpadła. Piłka nożna to niesamowicie nieprzewidywalny sport.

[Felessan]

A ja powiem tylko starą prawdę - niewykorzystane okazje się mszczą. Jakieś 30 minut pierwszej połowy nasi zagrali bardzo dobrze, potem Czesi odzyskali trochę czasu z piłką. A później... Później zaczęła się druga połowa i jakbym widział dwie zupełnie inne drużyny na boisku. Gdzie się podziali ci walczący i odbierający piłkę Czechom w środku pola piłkarze? Chyba zostali w szatni. Czesi za to od pierwszych minut przycisnęli i po błędzie Murawskiego bezproblemowo wykorzystali okazję. Jeszcze na koniec sytuację mógł zmienić (znaczy zakosić Czechom awans) bodajże Błaszczykowski, ale piłkę z bramki wybił któryś z Czechów.

Cóż - z grupy wychodzą dwie drużyny, po których nikt chyba się tego nie spodziewał. Czy nasi zasłużyli na wyjście? Jak najbardziej nie, bo niestety wypadałoby czasem strzelić więcej niż jednego gola

[Exclusive]

Wygrał lepszy. Cóż, możemy się cieszyć, że przynajmniej dwóch pierwszych nie przegraliśmy, aczkolwiek teraz presja nas zniszczyła.

[krzychu20000]

Dobra nie będę się nad Wami znęcał. Jeszcze raz ktoś powie, że nie znam się na piłce. Przez 3 lata nic się nie zmieniło o remisach decydowało szczęście i indywidualne popisy trójki z BVB. Franciszek Smuda to żałość! tak! większą kompromitacją są Holendrzy. Dobrze, że Nasi odpowiadają może wreszcie przejrzycie na oczy i powiecie, że nasi nie są tacy dobrze jak się wydaje.

[CrixDoomsday]

Ja jestem za tym żeby rozwiązać naszą "reprezentację" narodową. Tytonie przenieść do dobrej drużyny, resztę - nie obchodzi mnie co z nimi zrobią. Nic im w drugiej połowie nie zależało na grze, więc jak tu się spodziewać zwycięstwa. Mecz to nie tylko pierwsza połowa.

[8azyliszek]

Ale wstyd! Dno i 10 metrów mułu!

Czesi miażdżyli nas 25 minut i strzelili gola. Byliśmy beznadziejni w 2 połowie . Graliśmy znowu tylko pierwsze 20 minut a potem kompletna żenda, niemoc, gupia kopanina. Wstyd mi za naszą drużynę.

Bohaterem meczu był oczywiście Tytoń. Ale sam meczu nie wygra .

Odechciewa mi się teraz wszystkiego. Przepraszam za głupie wcześniejsze, buńczuczne zapowiedzi. Nic nie ma teraz znaczenia. Kolejna katastrofa. 10 lat doświadczeń niczego nie nauczyło ani zawodników ani selekcjonerów. Po prostu czarna rozpacz.

Na koniec zazdroszczę wszystkim forumowiczom mającym parę. ja sam będę musiał uporać się z bólem .

[repta2]

Nasza grupa zakończyła się dość zaskakująco, Grecy pokonali Rosjan i to oni awansowali. Nasi zagrali przeciętnie i zostali pokonani przez Czechów bramkę zdobył Jiracek.... szkoda, ale ja osobiście nie nastawiałem się na awans Polaków więc za mocno nie jestem zasmucony...

[[Ekspert] FaceDancer]

Super bo Rosjanie za burtą po 87min' date=' a ja od zawsze lubiłem Czechów[/quote']

Rzeczywiście masz się z czego cieszyć.

Mecz z Grecją nr 2. Atakowaliśmy w pierwszej połowie, Czesi totalnie zagubieni. Później w drugiej połowie nasi stali przez 20 minut. Rywale cisnęli, ale nic z tego nie wyniknęło. W końcu odpuścili i Murawski podarował im piłkę na srebrnej tacy. Jeszcze Wasilewski się potknął i dopełnił końca tego dramatu. Obudziliśmy się dopiero w okolicach 75 minuty, ale bramki nie zdobyliśmy. Dzisiaj wszyscy prócz bramkarza nie są bez winy. Lewandowski miał 200% sytuację, ale postanowił huknąć nad bramką. Grupa była bardzo słaba, czego efektem jest awans bardzo słabych Greków i Czechów, którzy z nami też wielkiego meczu nie zagrali, ale i tak wystarczyło. Najbardziej nie mogę odżałować przespanych 25 minut drugiej połowy.

[Nolaan]

Druga połowa to w wykonaniu Naszych kompromitacja. Czesi potrzebowali bramki i po kilku składnych akcjach ją zdobyli. Gospodarz nie powinien żegnać się z turniejem w tym stylu. Indywidualnie nie ma zbytnio sensu oceniać, bo zawalił cały kolektyw, wspomnę tylko, że nie rozumiałem umiejscowienia Murawskiego w pierwszej jedenastce jeszcze przed meczem z Grekami.

[lubro]

Niezależnie od tego jak się te mistrzostwa potoczą to Polacy i Rosjanie już teraz są największymi frajerami mistrzostw. Nie wyjść z takiej grupy to wstyd. Nasza ekipa osiągnęła szczyt nieskuteczności. Nasza obrona we wszystkich trzech meczach czekała na przeciwników. Druga linia stała w miejscu. Błaszczykowski dzisiaj z czapką niewidką na głowie. Lewandowski odcinany od wszystkiego i bez wsparcia przez 270 minut na tym turnieju. Teraz eliminacje do MŚ w Brazylii i z taką grą trudno liczyć na przejście Anglików, Ukraińców czy nawet Czarnogórców.

Trudno. Turniej toczy się dalej i teraz jedyną drużyną, za którą trzymam kciuki pozostają Niemcy. Biorąc pod uwagę, że Czesi i Grecy prezentują dość przeciętny poziom to półfinał jest już pewny.

[Demilisz]

Nasi mieli zagrać pierwszą połowę jak z Grecją, drugą jak z Rosją. Tymczasem powtórzyli mecz z Grekami. Tylko tam chociaż bramkę strzeliliśmy. Niestety, ale słabiej zagrały nasze gwiazdy z BVB i nagle wszystko się posypało. I teraz pytanie to naszego cudownego sztabu: gdzie ta świeżość, którą nasi mieli prezentować?