Warcraft (seria)

[Gość Galanot]

Dlamnie gra umarła w momencie pojawienia się na battle-necie "pro" gamerów którzy budują same jednostki latające. Z takimi nie da się wygrać jeśli nie jesteś taki "pro" jak oni, lub super, extra kozak. Szkoda....

[BioOrc]

Że nie da się co? Sam jestem fanem Berserkerów na Shamanach albo Taurenów na Shamanach i nie mam zwykle problemów.

[ChosenOne]

J/w co się nie da?! Wszystko się da. A grając 4v4 zawsze robi się podział. I zawsze ktoś trafi z jednostkami na zasadzie - kamień-nożyczki-papier:) Grając z air, rób... no to zalzey od rasy. UDvsAir - pająki i wyrmy, HUMvsAir - czołgi + gryfy, ORCvsAir - nie mam zdania. Najlepiej chyba szamów albo berserkera, NEvsAir - hippogyfy.

PS

Wasza ulubiona rasa? Nie w sensie, kim się najlepiej gra, tylko po której stronie stoicie/staliście, grając w single.

[BioOrc]

Zawsze Orkowie - w W1 wolałem orków, w W2 to samo, w W3 ofc Orkowie, nawet swoje 4 lata życia w WoW spędziłem grając Orkiem Warriorem

For the Horde!

[Koleus123]

Ludzie. Od zawsze nimi grałem. W1 nimi grałem, W2 nimi grałem to i W3 musiałem nimi grać . Taka u mnie tradycja .

[Gość Galanot]

Ja też gram "pro". Siadam z kolegą, on odrazu buduje podstawowe jednostki i atakuje (undead) a ja buduje Gryfy. Kiedy wybuduje to atakuje a on przechodzi na obrone i buduje lodowe źmije i gargulce. Bo dla mnie osobiście 1 na 1 to zmora.

[Batista]

moja ulubiona rasa to murloki i pandareni

murloki to potęga mają nawet swoje budynki jednostki bohaterów ,boga...

a pandareni bo są [beeep]isci

najbardziej w warcraft podobają mi się te "specjalne" mapy np dota loap battle ships to jest cos wspaniałego gdyby nie dota możliwe ze nie było by teraz demigoda wszystkie te mapki są bardzo ciekawe co sprawia że WC 3 jest grą uniwersalną bo masz w niej strategie RPG logike i TD

Edytowano Lipiec 3, 2009 przez Batista

[Necromansis]

Ja zawsze lubiłem grać UD, nie wiem czemu ale jakoś zawsze mnie fascynowała czarna magia, która praktycznie w każdym rpg jest niszczycielska. A moim ulubionym bohaterem był znienawidzony w dota Nightstalker. Tak na drugim miejscu dla mnie są NE, dlatego że podoba mi się gracja walki łowcy demonów, tego z dwoma ostrzami jakby ktoś nie kojarzył ;p

[ChosenOne]

No, a u mnie chyba wiadomo, który bohater jest ulubiony:) Łowca Demonów, jest tak wspaniałą postacią, walczy w taki sposób, że chyba nie można go nie lubić. Poza tym - to także ze względu na Illidiana, moją ulubioną postać fabularną w War3. Poza tym - łowca, ma bardzo dobre umiejętności i to także czyni go "uber" u mnie. Nie ma to jak Metamorfoza(wraaaaahrrr:)).

[Necromansis]

Szczerze to i ja dzięki linii fabularnej zainteresowałem się łowcą demonów, ale nie ma co Nightstalker OWNED! ;p

[slawiusz]

a grając HUMvsORCs kim zazwyczaj gracie? Bohaterem z AGI, STR czy INT? Mówię o wersjach, w których nie zmieniono wszystkim głównego współczynnika na AGILITY.

[Necromansis]

Ja najczęściej jak grałem orkami to brałem Bladedancer'a. A ludźmi praktycznie nie grałem, no ale jak musiałem to brałem tego z młotami

[m4rkus]

Human, panie, Human! Ma kontry na wszystko, no i te czołgi, które czasem potrafią doprowadzić oponenta do spazmów. Co do samej gry - wg. mnie największym (i najtrudniejszym) osiągnięciem jest dla twórców RTS -ów dobre zbalansowanie stron. Tutaj Blizzard spisał się na medal. Fabuła kozaczy. co tu dużo mówić. Jak dla mnie grafika jest OK, ale wychowani na wszelakich Crysisach pewnie będą marudzić. A dobra grę poznaje się również po ilości modów do niej. Tu Warcraft III nie ma sobie równych (kto grał ten wie). Dodatek The Frozen Throne wniósł wiele innowacji, jeszcze bardziej wyważył strony konfliktu i ponownie dostaliśmy świetną fabułę. Moja końcowa ocena:

Warcraft III: Reign Of Chaos - 8+/10

Warcraft III: The Frozen Throne - 10/10 !

[Necromansis]

Popisali się chłopcy z Blizzard, cztery strony konfliktu, dla każdego coś dobrego, zbalansowane siły, decyduje taktyka o wygranej lub porażce, dla mnie grafika pierwsza klasa, nie lubię fotorealizmu. Po prostu cudo pod każdym względem.

Warcraft 3: Reign of Chaos 9/10 - Pierwszy po red alert 2 rts który przeszedłem kilka razy

Warcraft 3: The Frozen Throne 10/10 - Crypt Lord OWNED!

[Matej141]

Warcraft jest fantastyczny pod wieloma względami. Choćby fabuła, która wpędziła mnie w stan "jeszcze jedno zadanie i idę spać". Zbalansowanie stron jest równie dobre, żadna ze stron nie jest zbyt silna ani zbyt słaba. Osobiście uwielbiam orków, ponieważ mają w swoich szeregach moją ulubioną rasę - Taurenów :*. A grafika pomimo upływu lat wciąż jest ładna, choć to co powiedział już M4rkus - wychowani na "Crysisach" będą na nią marudzić. W3:FT to idealny pomost pomiędzy seriami Warcraft i World of Warcraft. W końcu cały WoW jest oparty na fabule z "trójki".

[Gość Iskandiar]

Ja się nie mogę doczekać, aż wkońcu ISA wyda reszte książek z Warcrafta po polsku (Arthas: Rise of the Lich King, Night of the Dragon, Tides of Darkness, Rise of the Horde, Of Blood and Honor)

[CiniakPL]

Krótko: Gra marzenie, Ever ;] Ulubiona rasa ? - hm... nagi ;] Ulubiony hero ? - War 3 FT: Sylvanas, DoTa: -random agi xD

Fabularnie: Illidan ponad wszystko, losy tego łowcy demonów to najbardziej pasjonująca część całej gry, począwszy od

jego pierwszej walki przeciw Burning Legion, poprzez jego uzależnienie od magii, dalej uwięzienie, a w końcu ponowne objawienie i zdobycie mocy. Szkoda tylko, że w końcu ginie z ręki Maiev ( i naszej w końcu to raid instance).

Zapraszam do gry w DoTe na Garena Network, server 4. Piszcie do CiniakPL.

[Necromansis]

Ja w DOTA zawsze grałem Night Stalker'em, koledzy mi odradzali, mówili, że to bohater noob'ów ale ja ich nie słuchałem i dalej nim gram, ale ostatnio nie mam jak, bo mi laptop padł ;/ Przyzwyczaiłem się do tego bohatera przez kampanię i pojedyncze potyczki, nigdy mnie nie zawiódł

[Aranor]

Ja w DOTA zawsze grałem Night Stalker'em,

Necromansis jak coś co ma silence, nuke'a za 300dmg+slowa w jednym i biega jak oszalałe może nie być lapsiarskie? Sam nim grałem na szczerym początku mej przygody z DOTA ale potem potrafiłem grać nim tak że waliłem gry w stylu 25-0. Przy odrobinie skilla nie da się przed nim obronić ani nie można go zabić. To 110% czystego zła xD.

@Ventas

Gratuluję pomysłu i wykonania, kawał świetnej roboty. Choć ja osobiście chętniej zobaczyłbym historię z WoW'a bo:

a) Nie mam dostępu do niego

b) fakt tego że WoW to mmo tworzy mimowolne mutanty historyczne (rajd na ka'ela hura zabiłem go ale co to? Ktoś znowu na niego idzie etc.)

[Radoslaw]

Ventas nie wiem co powiedzieć to po prostu masterpiece na koncie YT miałem ponad 100 filmików o warcrafcie i WoW. Wywaliłem wszystkie oprócz paru ulubionych bo nie dorastały twoim do pięt po skończeniu oglądania subskrypcja i koniecznie daj angielską wersję to dzieło powinien poznac cały świat. Świetna robota /bow.

[Necromansis]

@Aranor może gdybym więcej grał w DOTA to może i bym również był tak dobry jak Ty, ja byłem zwykły newbie ale musiałem mieć jakiegoś skilla bo potrafiłem już trochę zamieszać, przyznam Ci rację Night Stalker to prawdziwie nocne zło xD

[Ventas]

przez drobne nieporozumienie usunalem linki, ale juz sie wyjasnilo dla przypomnienia

Zauwazylem, ze sporo osob grajacych w WoWa nie zna w ogole jego historii:/ Dlatego zeby przyblizyc Wam dzieje swiata Azeroth nakrecilem historie opowiedziana w Warcraft3, ale w realiach WoWa. Staralem sie oddac w 100% zgodnosc wygladu bohaterow i miejsc akcji. W przyszlosci postaram sie dodac kolejne kampanie wraz z dodatkiem FT, oraz jesli czas pozwoli wczesniejsza historie od wojen tytanow. Wszystko oczywiscie PL Zycze milego ogladania

Czesc I

Czesc II

Czesc III

Czesc IV

Czesc V

Czesc VI

Ech, stary, jak chcesz to możesz reklamowac swoją twórczość na forum, ale musisz przy okazji napisać coś o tym. Same linki nie przejdą :] - Lord

za reklamowanie dostalem Ostrzezenie ale jesli trzeba juz dopisze ;]

Nie, nie, nie za reklamowanie. Ostrzeżenie bylo za prywatne serwery w WoWie - Lord

myslalem,ze to bylo powiazane, ale skoro nie to wszystko w porzadku

Edytowano Sierpień 1, 2009 przez Ventas

[Korhil]

Witam! Mam zamiar zacząć swojąprzygodę z Warcraft 3 i mam pytanie - kolega grający w grę od dawna twierdzi, że undeady są totalnie przepakowane, overpowered itp... mi się ta armia całkiem podoba, ale że w strategiach mam już jakieś doświadczenie, nie chciałbym zaczynać gry armią, która jest przepakowana - jednak znając blizzarda wszystkie rasy powinny być zbalansowane - a więc tu pojawia się pytanie: Czy undeady są przepakowane czy to tylko wymysł mojego kolegi?

[Ventas]

j/w kazda z ras ma swoje dobre i zle strony. Wszystko zalezy od strategii.

Orkowie maja najlepsza piechote i jednostki ladowe do walki wrecz, natomiast kuleja w latajacych i dystansowych. Maja slabsze budynki, ale moga opracowac kolczaste zapory. Najwieksza bolaczka wg mnie jest jednak brak jednostek leczacych, ktore sa dostepne dopiero przy wyzszym rozwoju, co zmusza nas czesto do wyboru bohatera Lowcy Cieni.

Grajac Nocnymi Elfami trzeba przekladac spryt i strategie nad brutalna sile Orkow. Dzieci nocy posiadaja niewiele mocnych jednostek i dostepnych tylko na wyzszych stopniach rozwoju, jednak z posrod wszystkich 4 ras maja najlepsze jednostki dystansowe. Elfki dysponuja zdolnoscia niewidzialnosci w nocy, co ulatwia organizowanie zasadzek i szybkich atakow. Niewatpliwa zaleta jest rowniez mozliwosc przemieszczania budynkow-drzewcow. Te potrafia rowniez same sie bronic Elfy pozyskuja drewno inaczej niz pozostale rasy. Za pomoca ognikow czaruja drzewo, zdobywajac surowiec bez szkodzenia roslinie. Plus - nigdy nie zabraknie drewa na opal;P minus - dzieje sie to o wiele wolniej niz u innych...

Ludzie maja najbardziej zrownowazone sily. Posiadaja dobra piechote, oraz szybko dostepne jednostki leczace. Moga udoskonalic mury budynkow, a dzieki tajemnej wiezy potrafia szybko pozbawic many wrogich bohaterow, a to wlasnie oni decyduja o wygraniej bitwie maja tez genialne czolgi o wzmocnionych pancerzach!

Nieumarli natomiast ida glownie w ilosc, a nie w jakosc. najwiekszym plusem jest mozliwosc pozyskiwania zlota nawet na duze odleglosci. co prawda do pozyskiwania drewna potrzebuja innych jednostek, ale te poruszaja sie o wiele szybciej niz u pozostalych ras. Nieumarli sa narazeni na ataki z powietrza, dlatego przydaje sie zdolnosc biesa podziemi, ktory moze sciagnac latajace jednosci na ziemie. Co moglybym o nich jeszcze powiedziec hmm przyznaje, ze sam nimi gram wydaja sie slabi, ale jesli uda Ci sie przed atakiem nieprzyjaciela zbudowac armie necromantow i towarzyszace im wozy miesa, wypelnione zwlokami + dobrze rozwiniety bohater, wrog nie bedzie miec wiekszych szans na przezycie 1 necro potrafi stworzyc 4-6 szkieletow, a co chwile uzupenia ich braki. Nawet rozproszenia magii kaplanow nie pomoga, gdy wroga baze zaleje fala nieumarlych NIe zmienia to faktu, ze najmniej lubie ta rase...i o ironio nia najlepiej umiem grac ech:/

Jednak najwazniejsza jest strategia! Kiedys przegralem z gosciem, ktory zamiast armii budowal same wiezyczki, a swiat przemierzal Krwawym Magiem...zakradal sie ciagle od innej strony, a po uzyciu obszarowki uzywal zwoju powrotu do bazy... wybil cala moja armie i zniszczyl miasto ...naprawde o wygraniu nie decyduje rasa, ale strategia i dobrze rozwiniety bohater.

[ChosenOne]

@Ventas - o tak tak. Przegrałem w podobny sposób:)

A tak w ogóle - co sądzicie o grach Heroes&Armies... Inaczej OrcUD vs HumNE. Czyli po ludzku walkach herosów:) Jestem tym trybem zauroczony. Gdy tylko pierwszy raz zagrałem - szczęka odpadła i leżała na ziemi. Wspaniałe! Zadziwia mnie, że mimo iż na poczatku kierowałem (mym wielbionym...) Illidanem to z czasem przerzuciłem się na Hordę... która zadziwiająco często przegrywa;/ No i "przypadkiem" nauczyłem" się, którzy herosi są czegoś warci:) Osobiście nienawidzę gdy ktoś wybiera MK(Król Góry) i potem najogólniej kozaczy i myśli że jest pr0. A gdy 2 herosów go zabije wyzywa ich od noobów. Kiedyś nie wytrzymałem... Ostro było. Od tego czasu mam alergię na MK. A tak w ogóle - wszystkie mapy, które są dla pr0(bez pand, bo pandy są dla n00bów. Tja. Na pewno. N00b nie wie co kupić nawet... a pr0 wie. Więc dla kogo bardziej?) i ogólnie zbalansowane wykazują ogromną przewagę MK nad WSZYSTKIMI innymi. O co mi chodzi? O stuna. Czyli Młot burzy o ile mnie pamięć nie myli. Na 10lvl to stopowanie bohatera na minutę! No ja dziękuje! Drugim wnewiającym hero jest BM(Mistrz Ostrzy). O co chodzi? O krity. Na 10lvl to szkoda gadać. Chociaż ja staram sie grać fair i krity wbijam jako dopiero trzecią umiejętność.