Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

BioShock (seria)

Polecane posty

A w ilu polskich domach siedzi 30 calowy HDTV :wink:?

W zadnym, bo nie ma 30 calowych HDTV :D 37 cali minimum i wierz mi sprzedaja sie w Polsce telewizory HDTV i HD Ready jak cieple buleczki. Np: Aquosy Sharpa 37 cali, full HD za 4 i pol tysiaka schodza jeden z drugim.

Ba! U mnie wisi 39 calowy (jeżeli dobrze pamiętam) full HD Philipsa... Co prawda nie dorasta on do pięt jednemu telewizorowi który widziałem w Niemczech (104 cale i "![beeep]ista!" [przez duże Z] jakość obrazu, co jednakowoż miał on równie "[beeep]istą" cenę... 80 tysięcy euro :o) ale sprawuje się całkiem nieźle, teraz trzeba tylko nabyć X-a i Ps3 (najpierw to pierwsze ;))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, jestem po kilkakrotnym przejściu dema i postanowiłem dodać kilka spostrzeżeń. Przede wszystkim kwestia optymalizacji. Niestety bliżej mu do Gothica "trzeciego" niż do lepiej zrobionych dem. Ja rozumiem nowa gra, ale co z tego skoro nawet na medium wygląda zwyczajnie brzydko? A tnie się przy jakichkolwiek splicerach jak nie wiem. Może to przez AI które stoi na naprawdę wysokim poziomie. Walki z nimi są emocjonujące, wyczerpujące i co chyba najważniejsze satysfakcjonujące. Potrafią wykorzystywać elementy otoczenia, chować się itp. Najlepsza taktyka na nich to czar (?) zamrażający i klucz fransuzski. Efekt gwarantowany. Para Little Sister i Big Daddy przejdzie do historii. Śpiew dziewczynki i miłość do niej Big daddy'ego potrafi zaskoczyć i wryć się w pamięć. W grach komputerowych nigdy nie było tak doskonale na cechowanych i wyrazistych postaci. Klimat miażdży, zapomina się wtedy o grafice a zatapia ( :smile: ) w rozgrywkę. Muzyka z lat 20' 30'. Elementów cechujących dobry horror - klimat, przeciwnicy, morderstwa na tle moralnym - jest tu pod dostatek. Zastanowię się nad kupnem, i tutaj poje zapytanie - jakim programem (darmowym) sprawdzę ilość FPS-ów? Najlepiej by program nie zżerał dużo pamięci :wink: i jaka ilość klatek na sekundę starcza do komfortowego grania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, jestem po kilkakrotnym przejściu dema i postanowiłem dodać kilka spostrzeżeń. Przede wszystkim kwestia optymalizacji. Niestety bliżej mu do Gothica "trzeciego" niż do lepiej zrobionych dem. Ja rozumiem nowa gra, ale co z tego skoro nawet na medium wygląda zwyczajnie brzydko? A tnie się przy jakichkolwiek splicerach jak nie wiem. Może to przez AI które stoi na naprawdę wysokim poziomie. Walki z nimi są emocjonujące, wyczerpujące i co chyba najważniejsze satysfakcjonujące. Potrafią wykorzystywać elementy otoczenia, chować się itp. Najlepsza taktyka na nich to czar (?) zamrażający i klucz fransuzski. Efekt gwarantowany. Para Little Sister i Big Daddy przejdzie do historii. Śpiew dziewczynki i miłość do niej Big daddy'ego potrafi zaskoczyć i wryć się w pamięć. W grach komputerowych nigdy nie było tak doskonale na cechowanych i wyrazistych postaci. Klimat miażdży, zapomina się wtedy o grafice a zatapia ( :smile: ) w rozgrywkę. Muzyka z lat 20' 30'. Elementów cechujących dobry horror - klimat, przeciwnicy, morderstwa na tle moralnym - jest tu pod dostatek. Zastanowię się nad kupnem, i tutaj poje zapytanie - jakim programem (darmowym) sprawdzę ilość FPS-ów? Najlepiej by program nie zżerał dużo pamięci :wink: i jaka ilość klatek na sekundę starcza do komfortowego grania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fraps ma opcję wyświetlania FPSów. Rzeczywiście gra miażdży klimatem jak za starych dobrych czasów system shocka 2.

Jeśli chodzi o engine to nie mogę się zgodzić, że bliżej tej grze do gothica3 (bo to był koszmarek). Wręcz przeciwnie. Gierka działa lepiej niż Rainbow Six: Vegas. Grafice też nie mam zbyt dużo do zarzucenia. Jest dość specyficzna, ale w żadnym wypadku nie nazwałbym jej "brzydką".

U mnie na GeForce 7900GT256MB, Athlonie64 3200+ i 2GB ramu wszystko śmiga piękniutko, ze wszystkim na high - oczywiście poza efektami DX10 - i wygląda pięknie :P (aż się sam zdziwiłem, bo Rainbow Six potrafi porządnie zaciąć czasem, a wygląda o wiele bardziej ubogo).

Mówi się że płynność wymagana dla ludzkiego oka to 24 lub 25 fpsów jednak widać wówczas minimalne przycinki... Jak dla mnie, żeby poczuć się zupełnie komfortowo to 30fpsów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fraps jest pamięciożerny podczas nagrywania filmiku. Można włączyć opcję żeby tylko wyświetlał Fpsy...

Zresztą BioShock i tak ma very dobry engine, to tyle co zżera fraps włączony w tle (nie nagrywający filmiku) to jest tyle co nic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowany tą grą jest bardzo, bo bardzo bardzo bardzo lubię System Shocka 2 i pomimo tego, że nie zapowiada się bym w najbliższym czasie miał wejść w posiadanie sprzętu zdolnego uciągniąć BioShock, to i tak chciałem o coś zapytać. Czytałem recenzję na Onecie i chciałem zapytać tych, co grali jak jest z tymi postaciami, których historię poznajemy. Recenzent ględził coś o tym by tak naprawdę ich polubić/poznać trzeba by było ich zobaczyć, bo ja uznaję za wierutną bzdurę, bo od czego wyobraźnia. W System Shocku był tylko dźwięk (czasem duszki), a bardzo niecierpliwie śledziłem historię niektórych postaci. Zresztą uważam to za bardzo dobry pomysła na budowanie klimatu wyludnienia i odosobnienia. No, ale dość mego ględzenia - jak to jest w tym w praktyce?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowany tą grą jest bardzo, bo bardzo bardzo bardzo lubię System Shocka 2 i pomimo tego, że nie zapowiada się bym w najbliższym czasie miał wejść w posiadanie sprzętu zdolnego uciągniąć BioShock, to i tak chciałem o coś zapytać. Czytałem recenzję na Onecie i chciałem zapytać tych, co grali jak jest z tymi postaciami, których historię poznajemy. Recenzent ględził coś o tym by tak naprawdę ich polubić/poznać trzeba by było ich zobaczyć, bo ja uznaję za wierutną bzdurę, bo od czego wyobraźnia. W System Shocku był tylko dźwięk (czasem duszki), a bardzo niecierpliwie śledziłem historię niektórych postaci. Zresztą uważam to za bardzo dobry pomysła na budowanie klimatu wyludnienia i odosobnienia. No, ale dość mego ględzenia - jak to jest w tym w praktyce?

Po pierwsze, recenzja na Onecie ssie! Nie opieraj sie na niej bo tylko zbudujesz sobie falszywa opinie o genialnym scenariuszu tej gry. Poprzez pamietniki znajdywane w lokacjach poznajesz historie czolowych postaci Rapture. Caly trik polega na tym ze teksty sa napisane bardzo doroslym jezykiem a odegrane wrecz Oskarowo.

Najlepsze jest to ze wszystkie pamietniki ukaladaja sie w jedna cala opowiesc o upadku Rapture i co do tego doprowadzilo. Cala historia jest naparwde swietnie opowiedziana, bardzo mroczna, klimatyczna i daje ostro do myslenia. Nie jest tez prawda to co gosc z Onetu napisal o niby nudnej tresci pamietnikow. Kazda z przedstawianych postaci jest naprawde ciekawa i laczy sie z innymi w caly ciag wydazen ktore ukladamy jak puzzle.

Tak naprawde to wlasnie te pamietniki sa podstawa fabuly tej gry. Nie sluchac glupot z Onetu:/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Well, szczerze mowiac zdaje mi sie, ze recenzent gral tylko w demo. Poza tym recenzja jest dziwna. Raz pisze, ze gra jest kiepska, potem pisze ze jest najlepsza gra tego typu od paru ostatnich lat. Rozbiło mnie stwierdzenie o braku budowania, jak to Qbuś ujął, klimatu wyludnienia i odosobnienia. Czy my gralismy w tę samą grę? Poza tym porównanie do Obliviona - czy ja czegos o tym rpgu nie wiem? :?

Już się nie mogę doczekać aż przyjdzie paczuszka :D Zapowiada się parę "podwodnych" nocy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kornel T.

Grałem w demko i bardzo mnie urzekło. Było wspaniale - klimat miażdżący, grafika i optymalizacja zasługują na brawa (na moim sprzęcie szedł na full detalach [bez DX10]) a te dialogi miodzio! Szczerze mówiąc oryginałka za 100 zł kupuję raz lub dwa razy do roku (oprócz tego kilka z ekstra klasyki albo z KK, piratów nie trawię); ostatnio był to Guild Wars Nightfall a teraz właśnie BioShock. Nie mogę się doczekać przyjścia paczuszki, szkoda tylko, że nie było mnie stać na wersję kolekcjonerską. Ale lepszy rydz niż nic. Ciekawe, jak Cenega rozwiązała problem z dialogami: czyżby faktycznie nie spieprzyła lokalizacji (FarCry mi się po nocach śni) ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...