Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

World Cup 2k6

Jak wypadną biało-czerwoni na Mistrzostwach?  

258 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Tragedia, nie zdob?d? punktu w eliminacjach.
      35
    • Nie wyjd? z grupy.
      104
    • Wyjd? z grupy! (oklaski!)
      75
    • 1/4 fina?u!
      7
    • 3
    • Zagraj? w finale!!!
      2
    • ...I ZWYCI???! (a Giertych b?dzie dobrym ministrem)
      32


Polecane posty

A kogo bys widzial zamiast tego trzonu? Jest w Polsce ktos, kto moglby np. zastapic Szymkowiaka jako rozgrywajacego? Wedlug mnie po obecnej reprezentacji jest dlugo, dlugo nic.

Odpowiedź jest zapewne taka, jakiej byś się spodziewał - nie mam pojęcia ;) Bo i skąd mam wiedzieć. Tym powinni się zająć specjaliści. Ale nie wierzę, że w Polsce nie ma garstki ludzi, która nie portafiłaby się ze sobą porządnie zgrać.

Uwazam, ze trzon powinien byc mniej wiecej jednolity przez dluzszy okres, a zmieniac sie ewolucyjnie, nie rewolucyjnie. By sie chlopaki zgrali.

Generalnie masz rację, że rewolucji w składzie - nie. Tyle tylko, że to świetnie pasuje np. do Anglii, Brazylii itp. A co my mamy do stracenia? :P

Co do Krzynówka - cóż, ja mam po prostu pecha. Krzynówek gra dobrze tylko w meczach, których nie oglądam. To nie jest żadna złośliwość, ani nawet ironia, po prostu tak jest, że zawsze słyszę, co to on w meczu nie zrobił, a że Realowi bramkę strzelił itd. Ale jak już jakiś jego mecz oglądam, to dobrze w piłkę nie trafia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i musze sie wziąć troche za obronę Grzesia. Fakt faktem za genialnego piłkarza go nie uważam, ale on swoje potrafi.

Wszyscy powtarzają, że "rasiak to rasiak tamto" , że kołek że drewno, że kaleka w ogóle. A to wszystko najlepiej podsumował mój nauczyciel od historii: Czego chcecie od rasiaka?? Strzelił 2 bramki wyspom owczym?? Strzelił. Kto bronił całej reszcie zawodników strzelać?

I co tu dużo mówic mój nauczyciel miał racje (hehe wiem że trudno w to uwierzyć :P) Przypomnijcie sobie ludzi że Rasiak potrafił zagrać w Derby znakomity sezon, a Frankowski w Wolwerhampton nie strzelił jeszcze nic.

Co do powółania Gizy i Brożka

choc dalej nie wiem, po jakiego... cosia tam jest Giza i Brozek

A czemu cie tak nie dziwi obecnośc Mili?? To jest dla mnie największa pomyłka. Przecież jakby nie mila to kazdy by musiał uwierzyc w tłumaczenie janasa że dudek nie pojechał za absencje w klubie. A że mila jedzie to te argumenty sobie janas moze (zdaniem niektórych) wsadzić głęboko...

Czemu brozek, czemu Giza?? A czy to źle że Janas stawia na ludzi z Polski?? Oni przynajmniej na mistrzostwa będą zmotywowani bo to dla nich życiowa szansa na pokazanie się. A sam Brożek (w zasadzie obydwaj brożkowie) jest bardzo utalentowanym zawodnikiem. To w takich ludziach jest przyszłosc polskiej piłki i trzeba na nich stawiac. Chłopak pojedzie na mundial, zdobędzie doświadczenie i już janas będzie miał zaplecze na eliminacje do EURO 2008. A co by nie mówić to na pewno przez powołanie Brożka czy Gizy nie zdaży sie jakaś katastrofa na mundialu, bo jak to mądrze powiedział CORMAC to nie oni są trzonem reprezentacji, bo trzon jest w zasadzie ten sam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powołania są dość zaskakujące, ale w tym szalęnstwie jest może jakaś metoda. Jerzy Engel nie zmieniając składu prawie kadry z ekiminacji gorzko pewnie się późńiej rozczarował. Patrząc realnie Jerzy Dudek grzał prawie cały sezon ławę, a konkurencja do bramki reprezentacji była całkiem spora, Kłos to nie tem sam zawodnik co kiedyś, zaś Rząsa w meczach reprezantacji na lewej obronie grał słabiutko. Szkoda tylko Frankowskiego, ale sam z drugiej strony jest sobie winien. Nioepotrzebnie zmieniał klub pół roku przed mundialem. Twierdzenie, że się na Mistrzostwach Świata odbuduję mogło się okazać naiwne. Poza tym ci piłkarze mają już po 30 lat, a tak by pewnie na mundialu grzali ławę, więć nie dziwię się Janasowi, że powołał młodych. W końcu niedługo po imprezie w Niemczech eliminacje ME 2008, a stare pryki by mu się nie bardzo przydały. Ja będe zadowolony, jeśli wyjdą z grupy. Ugranie ponad ten limit uznanie za duży sukces reprezentacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TeBeG

Co do Rasiaka - cóż, podziwiam go jako sportowca - dlatego, ze jest bardzo ambitny, i pracuje nad sobą (co nie często się zdarza wśód polskich "gwiazd"). Jednak wg mnie brakuje mu po prostu tego "czegoś"... Hmm, po prostu on bardziej swoją grę wypracował - a mniej ma z talentu.

A tak bardziej na luzie... Przytocze tekst SMS-a, który otrzymał mój tato od kolegi z pracy (kibica Rasiaka): "Dla Ciebie Pan Rasiak" :)

Identycznie było przed Japonią - Koreą, a Niemcy doszli tam przecież do finału.
Heh, ale z kim oni grali po drodze? Korea Płd, Paragwaj i któs tego pokroju. Nie twierdzę, że to słabe drużyny, ale jednak poniżej najwyższej klasy...
Ale jak już jakiś jego mecz oglądam, to dobrze w piłkę nie trafia...
Ejj, to może nie oglądaj MŚ? :P

!Gacek!>obecnosc Mili dziwi mnie tak samo, ale jakbym mial wymieniac wszystkich, ktorzy mnie zdziwili, to bym troche napisal. Zas ci dwaj mi w pamieci najbardziej utkwili. A ze beda zmowywowani, itp.: na pewno. Tyle ze raczej nie zagraja, wiec doswiadczenia meczowego nie zdobeda. I co tu duzo mowic - jednak MŚ to za wysokie progi jak na ich nogi...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, oczywiście. Tylko kogo pasjonuje pływanie? Osobiście wolałbym, aby Polska nie zdobyła nawet 100 złotych medali w pływaniu, a wygrała Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. To jest nasz sport narodowy, w tej dyscyplinie oczekujemy sukcesów. To jest pasja, namiętność i życie większości Polaków. Choć prawdą jest, że nie liczy się liczba mieszkańców danego kraju. Gdyż wtedy Chiny i Indie byłyby najlepsze w większości sportów. Choć smutne to jest, że prawie 40 milinowy naród nie ma porządnej reprezentacji w piłce nożnej.

no akurat pływanie pasjonuje masę ludzi na świecie. Może w Polsce średnio, ale czy za granicą są znani jacyś polscy sportowcy? Raczej nie piłkarze, prędziej pływacy. Nie tylko w Australii, bo tam to normalne, zle też w Stanach. Jak napisałem, tylko la bije pływanie popularnością (ze sportwó indywidualnych). Na 3 miejscu, co nadal troche mnie dziwi, gimnastyka sportowa.

A liczba mieszkańców się nie liczy,tylko ilość kasy przeznaczanej na sport :twisted: . I zainteresowanie danego narodu nim. Polacy sportem się nie interesują, raczej od święta, a jeśłi nawet, to na pewno go nie uprawiają. Jak mamy mieć dobrych piłkarzy, jak nawet nie ma boisk osiedlowych, bo "przeszkadzja mieszkańcom". A jak sięnie interesują ludzie, to sponsorzy też nie. Państwo też na pewno im nie pomaga. Nawet się dziwię tym, któzy są. Takiej Telefonice. Przeciętny człowiek kabli nie kupuje na codzień. Na co im ta Wisła? Piwo to już prędzej rozumiem.

Co do tematu - ja kibicuje: Anglii, Szwecji (bo Danii nie ma :evil: ), troszkę Hiszpanii (ale na wiele nie liczę), Czechom (chociaż jak wygrają grupe to w 1/4 na Brazylię trafiają chyba), tradycyjnie też pewnie którejś z drużyn afrykańskich, ale jeszcze nie wiem której :D . Jakbyśmy nie mieli Kostaryki w grupie, to też bym im kibicował, no ale tak to nie wypada.

No i ofkoz naszym, ale coraz mniej, coraz mniej chętnie... Będzie chyba lanko :roll: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brethil >> Hiszpanie zagrają jak nigdy, przegrają jak zawsze ;).

A Brazylia - Czechy w 1/4? Wreszcie ktoś złoi tyłek Brazylijczykom.

Gorawski ma kłopoty ze zdrowiem, więc jedzie Bosacki. Co o tym sądzicie?

Wg mnie zmiana taka sobie. No, ale w zasadzie Janas nie miał do wyboru innych pomocników i wybrał tak, jak mógł. Ciekawy jestem gry Bosackiego, może zaskoczy mnie pozytywnie.

Na wesoło:

O Rasiaku

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam chłopakom Janasa trochę nadzieji i obstawiam za wyjściem z grupy 8) Dalej to raczej nie ma szans z Rasialdinho i Milaradoną w składzie, niestety. Obym się mylił.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze Bosacki zamiast Gorawskiego: Powiem tyl. "Zamienił Stryjek, siekierkę na kijek"

Spodobał mi się argument Gacka... powiedział mianowicie, że Brożek powinien tam jechać, bo jest utalentowany i powinien nabrać doświadczenia... i wszystko fajnie ALE... Czy najważniejsza impreza piłkarska świata powinna być miejscem na zbieranie doświadczeń?? Czy jeden taki turniej na 4 lata powinien być miejscem na eksperymenty i żeby podszlifować talent młodych gwiazdeczek?? IMO Nie! IMO Na MŚ powinno się wystawić jak najsilniejszy skład, a jak już eksperymentować to z jednym góra 3 piłkarzami... a skład Janasa to jeden wielki eksperyment...

Pozatym Gacek pisał, że będą przygotowani lepiej na eliminacje do EURO 2008... i po co?? Wolisz żeby kosztem zawalenia MŚ nasze gwiazdeczki grały lepiej w ELIMINACJACH do MNIEJ WAŻNEGO turnieju??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Gorawskiego Bosacki? Czy to coś zmieni? I don't think so. Bosacki zasługuje na MŚ? Nie!!!! To już w tym miejscu nawet widziałbym lepiej Franka, który jest aktualnie bez formy... A tak trener dodał do składu kolejnego leciwego obrońcę.... I po co? I tak będzie siedział na ławie, a Franek jednak by się przydał. ;)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozatym Gacek pisał, że będą przygotowani lepiej na eliminacje do EURO 2008... i po co?? Wolisz żeby kosztem zawalenia MŚ nasze gwiazdeczki grały lepiej w ELIMINACJACH do MNIEJ WAŻNEGO turnieju??

Może i mniej ważnego, ale zwróć uwagę na parę faktów. Po pierwsze na Mistrzostwach Świata byliśmy i to nie raz i nawet pewien sukces też już tam osiągnęliśmy. Z punktu widzenia kariery Janasa bardziej mu się opłaca zakwalifikować do Mistrzostw Europy, bo byłby pierwszy natomiast na MŚ musiałby wejść ze swoją drużyną do finału, aby osiągnąć coś, czego jeszcze nikt nie osiągnął. A żeby, chociaż spróbował wejść do ME wystarczy mu żeby nasza kadra wyszła z grupy i posadę ma zapewnioną. Mam mu za złe skład jaki wybrał na MŚ ale po części go rozumiem i nie mam mu za złe że zależy mu na ME.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CormaC<----A jakbyś Ty zareagował, jakby redaktor wyrzucił Cię nagle z Cd-Action, a potem chciałby Cię przywołac z powrotem?? ;)

Ja rozumiem Franka.... Tylko napisałem, że w tej sytaucji jakby Franek chciał ofkoz, to Janas mógłby go zabrać, bo Bosacki.... nie i jeszcze raz nie. Nie jestem przekonany do tego piłkarza... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i mniej ważnego, ale zwróć uwagę na parę faktów. Po pierwsze na Mistrzostwach Świata byliśmy i to nie raz i nawet pewien sukces też już tam osiągnęliśmy.

Hmmm... i co z tego?? Ostatni sukces na MŚ w 1982. Trochę dawno nieprawdaż?? ;) Więc, jakby Janas osiągnął sukces na MŚ to zyskał by nie mniejszą sławę niż Górski.

Z punktu widzenia kariery Janasa bardziej mu się opłaca zakwalifikować do Mistrzostw Europy, bo byłby pierwszy natomiast na MŚ musiałby wejść ze swoją drużyną do finału, aby osiągnąć coś, czego jeszcze nikt nie osiągnął.

Aż się zakrztusiłem, jak to przeczytałem... :shock: Człowieku co ty piszesz?? To POLSKA ma się skompromitować na MŚ TYLKO dlatego, bo Janas woli robić karierę jako pierwszy trener który doprowadził nas do ME?? Jeśli tak to ja optuje, za jak najszybszym wywaleniem go ze stanowiska... tu nie chodzi o to żeby Janas, był podziwiany przez media. tu chodzi o to jak Polska się zaprezentuje na MŚ.

A żeby, chociaż spróbował wejść do ME wystarczy mu żeby nasza kadra wyszła z grupy i posadę ma zapewnioną. Mam mu za złe skład jaki wybrał na MŚ ale po części go rozumiem i nie mam mu za złe że zależy mu na ME.

Pozwól, że się zapytam: a czy jak Polska osiągnie sukces, to znaczy, że od razu nie awansujemy do ME?? Chyba jedno drugiego nie wyklucza no nie?? Czyli co?? Janas nie ma zamiaru próbować piec dwóch pieczeni na jednym ogniu?? Szkoda. Pozatym, kto ci da gwarancję, że bogatsi o kompromitrację na MŚ Polacy od razu awansują do ME??

I żeby nie było: ja nie mówię, że na pewno się skompromitujemy... bo nie musimy... ale ten skład napawa mnie sporym lękiem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CormaC<----A jakbyś Ty zareagował, jakby redaktor wyrzucił Cię nagle z Cd-Action, a potem chciałby Cię przywołac z powrotem?? ;)

A czy ja potepiam Frankowskiego albo smieje sie z niego? Niech sobie robi co chce. A o jakims "przywolywaniu Frankowskiego z powrotem" nie bylo chyba mowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CormaC<----A jakbyś Ty zareagował, jakby redaktor wyrzucił Cię nagle z Cd-Action, a potem chciałby Cię przywołac z powrotem?? ;)

A czy ja potepiam Frankowskiego albo smieje sie z niego? Niech sobie robi co chce. A o jakims "przywolywaniu Frankowskiego z powrotem" nie bylo chyba mowy.

Nie o to mi chodzi.... Czy wróciłbyś na miejscu Frankowskiego do reprezy Janasa po takich dezycjach selekcjonera? ;) Jestem ciekaw co by zrobił Janas, jakby Franek chciał jednak jeszcze wrócić. Może ostatnio nie jest w formie, ale czytałem, że jest on dobrym duchem drużyny i z nim chłopaki czują się o wiele lepiej. Może jednak powinien jechać? Dobra, nie mnie to osądzać, zobaczymy co zrobi Polska na MŚ. Mam nadzieję, że wyjdą chociażby z grupy. Zauważyłem, że większość forumowiczów pisze o wyjściu naszej reprezy z grupy, jako o marzeniu, bo tak pewnie obecnie jest. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się zakrztusiłem, jak to przeczytałem... :shock: Człowieku co ty piszesz??.

A czy ja mówię, że ja Janasa popieram? Ja tylko próbuje nadążyć za jego tokiem myślenia, które nim kierowało, kiedy składał drużynę na MŚ. I ta teoria jest dość dobra, może nie idealna, ale… Zawsze jakaś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janas i tak pewnie odejdzie po finałach Mistrzostw Świata 2006. Dostał już ofertę z klubów z Rosji i pokusi się chłop na kasę oczywiście. Także nie ma co myśleć o tym, że doprowadzi naszą reprezentacją po raz pierwszy do Euro 2008. Nie sądzę, aby Janas zresztą chciał zostać po MŚ w naszej reprezentacji, no chyba, że wygramy w finale, a na to się nie zanosi.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia kariery Janasa bardziej mu się opłaca zakwalifikować do Mistrzostw Europy, bo byłby pierwszy natomiast na MŚ musiałby wejść ze swoją drużyną do finału, aby osiągnąć coś, czego jeszcze nikt nie osiągnął.
Zapominasz tylko, że jeśli zawali MŚ to wyleci z hukiem. Wtedy to będzie mógł trenować sąsiadów na mistrzostwa klatki schodowej, a nie kadrę do ME.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapominasz tylko, że jeśli zawali MŚ to wyleci z hukiem. Wtedy to będzie mógł trenować sąsiadów na mistrzostwa klatki schodowej, a nie kadrę do ME.

Nawet, jeśli zawali to wątpię żeby go wylali tak samo szybko jak Engela. Po tamtej decyzji i wpadce z Bońkiem drużyna miała za mało czasu na przygotowania do ME tak, więc wątpię żeby PZPN popełnił ten sam błąd, co z Engelem. Raczej dadzą mu jeszcze jedną szanse i wywalą jak nie wejdzie do ME. W końcu jakiś sukces Janas już ma na koncie nie zawsze udawało nam się wejść do MŚ. Bardziej prawdopodobne, że będzie tak jak mówi Poważny i wtedy moja teoria pada. Ale czy ma ktoś lepszą?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POLACY NIE MAJĄ ŻADNYCH SZANS. WYJŚCIE Z GRUPY BĘDZIE JUŻ WIELKIM OSIĄGNIĘCIEM :( A CO MYŚLICIE O TYM, ŻE PO CHOROBIE GORAWSKIEGO JANAS ZAMIAST NIEGO NIE POWOŁAŁ FRANKOWSKIEGO

Po pierwsze wylacz sobie caps locka. Po drugie wiedzialbys, co sadzimy, jakbys przeczytal ostatnich pare postow. W tym moj, w ktorym napisalem, co Frankowski powiedzial na temat swej przyszlej gry w reprezentacji janasa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POLACY NIE MAJĄ ŻADNYCH SZANS. WYJŚCIE Z GRUPY BĘDZIE JUŻ WIELKIM OSIĄGNIĘCIEM :( A CO MYŚLICIE O TYM, ŻE PO CHOROBIE GORAWSKIEGO JANAS ZAMIAST NIEGO NIE POWOŁAŁ FRANKOWSKIEGO

Masz rację, ale nie do końca. Polska ma duże szanse na wyjście z grupy. Niestety potem dostaną łomot. Zwłaszcza jak sie powołuje takich zawodników jak Rasiak czy Mila.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czas na moja wypowiedż w temacie o jakże dziwacznym tytule - World Cup 2k6 :roll: -300k to ja mam deteru do sprzedania :twisted:

no, ale do rzeczy

nie chce mi sie pisać to skopiuję to co napisałem na innym forum

Po prostu śmiech i żenada, a uważałem Janasa za rozsądnego gościa

To co nasza reprezentacja prezentuje to widać golym okiem, więc można liczyć tylko na cud w naszym przypadku więc pominięcie "wielkiego farciarza" Dudka to bład niewybaczalny. Boruc prezentował się może i lepiej, ale na poczatku sezonu. Jedyną nadzieją jest teraz Kuszczak.

Spodziewałem się, że Mila i Kosowski nie pojedzie....

Atak - brak słów - tylko Żurawski tam za bardzo nie pasuje

Zamiast Jelenia widziałbym Saganowskiego, co do Rasiak zgadzam się. Za Brożka mimo wszystko wziąłbym choćby Franka...

co do Kosowskiego:

formę prezentował już niestety dawno temu, obecnie (podobnie ma się sprawa z Krzynówkiem) to cień dawnego zawodnika. Ma przeblyski i jest przebojowy, ale to za mało...choć prawda jest taka, że brakuje nam piłkarzy tego typu więc można to ostatecznie Janasowi darować...

odnośnie umowy, ze jadą tylko ci co grają w klubach

Umowa umowami, ale Dudek udowodnił, że jest po prostu pewniejszy od Boruca

Może Janas nie powołał Dudka, żeby pokazać Borucowi, że nawet w rywalizacji z Kuszczakiem nie ma szans :mrgreen:

odnośnie braku telefonu do Dudka i Frankowskiego

Ponadto jeszcze nierozumiem jak to jest, że taki Dudek dowiedział się o swoim niepowołaniu z telewizji, czyżby Janas nie miał odwagi powiedziec mu tego osobiście. Janas dla mnie sie błaźni, powołuje Dudka na mecz z Litwą, ten jest bodajże najlepszym naszym piłkarzem na boisku i co....

Niech równą miarą mierzy wszystkich, Mila czy Kosowski też nie grają w klubach...

W każdym razie jak będąc na ich miejscu chciałbym być poinformowany bezposrednio przez trenera. Ponadto tyczy sie to piłkarzy z dużym starzem reprezentacyjnym, którzy do końca byli powoływani na mecze i nic nie wskazywało na taki obrót sprawy...

Teraz okazuje się, że ponoć w pierwotnym składzie,ustalonym ze swoimi pomocnikami był zarówno Dudek, jak i Frankowski. Dla mnie niewykluczone jest, że w tym wszystkim palce maczał Boniek, wiadomo nie od dziś, że koleś nienawidzi Dudka...

"Paweł Janas wymienił sześć czy siedem nazwisk w stosunku do tego, co ustaliliśmy. Miał do tego pełne prawo - powiedział w wywiadzie udzielonym "Gazecie Wyborczej" drugi trener reprezentacji Polski, Maciej Skorża.(...)Tomkowi Frankowskiemu, podczas pożegnania we Wronkach powiedziałem "do zobaczenia w przyszłą niedzielę na zgrupowaniu przed wylotem do Szwajcarii" ponieważ byłem przekonany o jego nominacji.(...)Byłem zaskoczony słysząc, kto jedzie do Niemiec. Bo przecież jeszcze poprzedniego wieczoru ustalenia były inne. "

Janas musi się naśmiewać do rozpuku jak nawet swojego asystenta w jajo zrobił :mrgreen:

to jeszcze napiszę coś do pseudoznafców odnonie Rasiak - jego powołanie jest jak najbardziej uzasadnione

-jeden wysoki napastnik jest konieczny w składzie

-miał lepszy sezon od Franka, chociaż tego drugiego równiez widziałbym w kadrze

-dobry występ w meczu towarzyskim

-obejżyjcie filmik 8)

http://tinyurl.com/z9a89

Co do samych mistrzostw to moze uda sie wyjść z grupy, a może nie :wink:

Na przyszlosc sam uzywaj www.tinyurl.com do skrocenia takich dlyugasnych linkow, jak ten, ktory zapodales. Przez takie tasiemce rozciaga sie forum - CormaC

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabrałem przekonania, że wyniki naszej repry w eliminacjach to nic więcej, jak przysłowiowe "szczęście głupiego".

W powołaniach Janasa nie widzę najmniejszego śladu logiki, udzielając kolejnych wywiadów i wyjaśnień ciągle zaprzecza sam sobie i zaczyna to przypominać zwykły bełkot. Jeszcze trochę i uwierzę w spiskowe teorie o menadżerach chcących wypromować swoich zawodników.

Bramka - Jak można absolutnie przekreślić bramkarza klasy Dudka? Boruc pod koniec sezonu seriami puszczał idiotyczne szmaty i jego forma jest znakiem zapytania. Branie Fabiańskiego, który do tej pory w kadrze rozegrał kilkanaście minut w meczu z kelnerami pominę milczeniem. Równie dobrze możnaby wyjśc na ulicę, podejśc do pierwszego z brzegu faceta i powiedzieć: "jedziesz na mundial jako 3 bramkarz". Pożytku i sensu tyle samo, a choćby się ktoś zdrowo ucieszył. Jedynym rozsądnym krokiem wydaje się tu powołanie Kuszczaka, który jest młody i miał świetny sezon w czołowej lidze świata.

Obrona - Dlaczego zostawia się w domu grającego w silnym polskim zespole emeryta Kłosa, a bierze się zbijającego bąki w Katarze emeryta Bąka? Nie żeby mi jakoś specjalnie Kłosa brakowało, ale chciałbym tu dostrzec jakąś logikę, którą przecież musiał się kierować nasz selekcjoner. Dlaczego marudzi się na dziury w defensywie a nie powołuje się nawet na jeden mecz zdecydowanie najlepszego w chwili obecnej polskiego stopera, jakim jest Żuraw, mający pewne miejsce w solidnym zespole Bundesligi? Powołuje się natomiast i zabiera na mundial łamagę Bosackiego, którego nie chcieli w słabiutkiej Norymberdze. Wreszcie kto to są Dudka i Garncarczyk i czy zagrali w choć jednym poważnym meczu repry?

Pomoc - Tutaj podstawowi gracze w komplecie, ale juz dobór zmienników chyba odbywał się na podstawie następujących kryteriów:

- nie może mieć podstawowego miejsca w zespole

- musi być po przynajmniej jednej poważnej kontuzji

- nie może strzelać za dużo goli ( najlepiej wcale, wszystko przecież załatwi Grzesiu )

Napad - Żurawski to w sumie nasza jedyna nadzieja, reszta to tragikomedia. Starałbym się jeszcze zrozumieć brak Franka, gdyby w jego miejsce byli Sagan lub Niedzielan ( obaj strzelają gole w silnych ligach ). Niestety, wygląda to tak, że Franek strzelał gole i wylewał pot po to, żeby wygrać Grzesiowi bilet na mistrzostwa. Naprawdę jestem całym sercem za kadrą i życzę Rasiakowi, żeby został królem strzelców, ale... Po turnieju na Ukrainie też trolle zaczęły krzyczeć, że Grzesiu jest wielki i krytycy mają zamknąć ryje, a wiemy wszyscy jak się skończyło.

Kilka komentarzy ogólnych:

Czy ktoś widzi sens w towarzyskich powołaniach Janasa? Wystawia Dudka, który wypada świetnie, a następnie bierze Fabiańskiego. Lol.

Argument, że nie powołał Dudka, Kłosa i Franka, bo nie chce psucia atmosfery i rywalizacji mnie po prostu zabił. Po pierwsze - na tej zasadzie to taki np. Van Basten powinien wziąć na atak dwóch dobrych napastników ( Kuyta i Ruuda np. ) + łamagi z okręgówki holenderskiej. Po drugie - trzeba być, no sorrrrry, debilem, żeby nie rozumieć, iż rozżaleni niepowołaniem gracze napsują atmosfery o wiele bardziej, co doskonale widać w gazetach i tv.

I na koniec - co mi z tego, że po ewentualnej i obecnie, co tu ukrywać, wielce prawdopodobnej kompromitacji Janas powie "sorki" i pójdzie grzać inną intratną posadkę? Ja się znowu będę musiał wstydu najeść i czekać następne 4 ( oby... ) lata...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...