Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

World Cup 2k6

Jak wypadną biało-czerwoni na Mistrzostwach?  

258 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Tragedia, nie zdob?d? punktu w eliminacjach.
      35
    • Nie wyjd? z grupy.
      104
    • Wyjd? z grupy! (oklaski!)
      75
    • 1/4 fina?u!
      7
    • 3
    • Zagraj? w finale!!!
      2
    • ...I ZWYCI???! (a Giertych b?dzie dobrym ministrem)
      32


Polecane posty

Dalej w '50 roku mamy Urugwaj, który w całym turnieju nie pokazał nic szczególnego i w meczu z Brazylia miał dwie sytuacje. Kraj Kawy znowu mial najlepszą drużynę świata, jednak po raz kolejny doszło do przegranej.

Eno, trochę przesadzasz, może i miał świetnych piłkarzy w ataku, ale na pewno nie najlepszą drużynę... Bo akurat obronę i bramkarza to mieli bardzo słąbych (a w zasadzie, może i byli dobrzy, ale było jak w Realu, czyli nikt z ataku im nie pomagał. Pamiętajmy, że w tamtych czasach grtano systemem 1-2-3-5 lub 1-3-2-5 8) ).

A Urugeajczycy świetnie to wykorzystali.

Ale za to dzięki temu Brazylia zmieniła kolor koszulek i zaczęła grać jako "Canarinhos" ;). (bo rozpisanpo konkurs na nowy kolor koszulek, wcześniej grali na biało zwykle)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się ekscytujecie ;). Ja tam trzymam stronę Materazziego, głównie za to, że nie bardzo lubię 'boskiego' Zizou (ciekawe dlaczego :P), ale mam też inne powody. Takie obluzgiwanie kogoś na meczu to rzecz [uwaga] normalna [koniec uwagi], nawet naturalna. Ja wiem, że to był mecz o bardzo wysoką stawkę, ale taka jest rola obrońcy, ma wytrącić z rytmu meczowego ofensywnego gracza rywali. Zresztą nie wiem czy pamiętacie, ale w programie "Szymon Majewski Show" był niedawno Dudek (yuck! ;)) i co mówił?...Opowiadał jak podczas meczu przeciwko Anglii jeden z pomocników (nie wiem, Iwan?) dostał polecenia zdenerwowania Beckhama, no i biegał za nim i powtarzał mu ciągle "me and your wife Victoria, we have good night, uuu" ;). Tak więc widzicie, taka taktyka...

Rzecz normalna - tak jak normalnym jest bycie chamem i prostakiem. Mnie tylko dziwi, że Materazzi pojechał na te mistrzostwa - w meczach ligowych widać było że ma kłopoty z psychiką, nawet strzelił w twarz Inzaghiego (o innych wybrykach nawet nie mówię). Rodzima federacja powinna go zawiesić, a nie wysyłać na mistrzostwa świata.

A co do taktyki naszych graczy w meczu z Anglią - taka taktyka jaka myśl trenerska w Polsce. Na ile się zdała widać po naszym bilansie meczów z wyspiarzami.

Tak czy inaczej - wpisując na video.google hasło "Zidane", możesz obejrzeć 10-15 minutowe kompilacje najpiękniejszych akcji Zidane`a, wpisując "Materazzi" - 5 minutowy pokaz chamstwa i przemocy. Nawet mój brat, nie interesujący się piłką popatrzył chwilkę na fim o Materazzim i powiedział "pokaż dla higieny psychinczej jak dostał w mordę".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym jednym zadaniem to raczej skrytykowałem Twoją argumentację na temat wyższości Diego nad Zizou
To nie była argumentacja. Zapytałem tylko, czy Zidane'owi zdarzały się takie akcje, to wszystko. Przyrównałeś Zidane'a do Diego Maradony. Siłą rzeczy pojawiają się przy tym porównania ich akcji, stylu gry.
Aby cenić grę trzeba zobaczyć co najmniej skrót meczu
Akurat tutaj nie chodziło mi o grę, a raczej o akcje, gole. Przedstawienie najciekawszych akcji, goli w kilkunastosekundowym skrócie raczej wystarczy, by ocenic najlepsze akcje piłkarza. Akcji Diego Maradony z MŚ nie mogłem widzieć na żywo. Dzisiaj jedynie mogę się zadowolić skrótami meczu i tej akcji. I mimo to nawet dziś ten rajd robi na mnie duże wrażenie.
(kiedyś był dobry magazyn na Eurosporcie -bodajże Eurogol).
Pamiętam. Swego czasu TVP miało swój program ze skrótami najciekawszych meczów z kolejek najsilniejszych lig w Europie, no i bardzo dawno temu na niekodowanym Canale+ Liga Polska.
Co do bramek w TVP to co najwyżej pokaża parę, czesto omijaja te ladne, wiec nie kierowałbym się ich selekcją.
Tak specjalnie omijają ten najlepsze, a pokazują "szmaty" :P Coś bardzo nielubisz publicznej TV :)
Otóż oni za kluczówą postac tamtej drużyny wymieniają Zizou, a potem resztę :].
Niesłusznie moim zdaniem..
lecz po prostu jak ktoś twierdzi, że Ziozu był tylko bardzo dobrym graczem, albo wytworem mediów to jest ignorantem.
Dobra zostawmy to. i tak żaden z nas nie zmieni zdania.... Tak właśnie twierdzę i narazie nie przeczytałem nic, co by zmieniło moją opinię...
A więc pierwsze pytanie. Nie, nie zgadzam się.
najbardziej oczekiwałem odpowiedzi właśnie na to pytanie :)
Włochy w przekroju turnieju nie były drużyna słaba, były jedna z lepszych, jednak w moim przekonaniu na tytuł po prostu nie zasłużyli.
Nie grali może pięknego futbolu. Wogóle nie były to mistrzostwa na miarę oczekiwań. Ale drużyna która w całym turnieju traci tylko 2 gole, to chyba jednak potrafi trochę więcej od rywali. To Twoim zdaniem kto zasłużył na tytuł?? Francja?? Czy oni grali ładny futbol?? Defensywa i kontry-- ok tak grała zdecydowana większość drużyn. Wobec tego przypomnij sobie po raz kolejny fazę grupową.
Tak, uważam, ze Złota Piłka mu się należała, gdyż był po prostu najlepszy na tym turnieju, a w meczu z Brazylią dał światu lekcje jak powinna wyglądać piłka nożna.
trochę nie zrozumiałeś, chodziło mi raczej o to, czy po tym co zrobił tj uderzenie rywala, nie odebranie medalu, nagroda powinna mu wogóle być przyznana, a jeżeli już została, to czy powinno mu się ją teraz odebrać. Bo jeśli zostanie, to wyglądać to będzie jako aprobata dla tego zachowania. I nawet nie chodzi już o to co mu powiedział Materazzi. Chodzi o to czy jest zezwolenie na reagowanie przemocą na bezsilnośc, stres, zaczepki przeciwnika, bo jak już zostało napisane, to nie pierwszy wybryk Zidane'a. Bodaj w finałach LM, gdy grał w Juve zdarzały mu się kartki. {Nie pamiętam ile razy]
Czy my, Polacy mistzostwa w '78 oceniamy jako wielka porażkę nasjze piłki?
Wtedy tak to było odbierane. Drużyna jechała jako jeden z faworytów, a apetyty były bardzo duże po 74. Np rewanż z Niemcami... A dziś?? Powtórzenie tamtego osiągnięcia traktowane by było jak olbrzymi sukces...
Ja kwestionuje, bo przez ostatnie 3 lata w realu był ZEREM, kompletnym ZEREM, nic nie pokazał, niczego nie wygrał! Może teraz mu się coś udało, ale w ostatnich latach jego geniusz podupadł i to bardzo . Tak więc nie uważam, żeby ten przebłysk o czymś znaczył, ten piłkarz już dawno się skończył
Klub antyfanów Zidane'a ?? :P Usprawiedliwieniem wysuniętym na obronę Zidane'a może być wiek. Przypomnę jednak Lothara Matheusa z Bayernu, który karierę zakończył w wieku 40 lat (prawie) Z powodzeniem grał w pierwszym składzie Bayernu i co najważniejsze zdobywał trofea. Natomiast wicemistrzostwo świata, to bodaj pierwszy sukces Zidane'a od wieeelu miesięcy..
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raveno zaczynam Ciebie naprawdę nie lubić, a już było tak dobrze. Nazywanie ZEREM jednego z najlepszych piłkarzy wszech czasów to już nawet nie jest lekkie przegięcie, a wręcz bardzo mocne.... :evil: Nie osiągnął nic przez trzy lata... No cóż, to nie tylko przez niego, akurat on był jednym z najlepszych graczy swojego zespołu. To nie tylko przez niego, a przez całą drużynę, to nie jeden piłkarz bierze na siebie porażki zespołu, a właśnie cały zespół. Zidane to geniusz i koniec. :twisted:

A dzisiaj przeczytałem, że mogą zabrać tytuł Włochom, ale komu ten tytuł wtedy przyznają? Jak Francji to się bardzo cieszę. :) Zasłużyli tak samo (a może nawet więcej) jak drużyna Włoch. Czekam na rozstrzygnięcie tej sprawy. :) Materazzi obraził Zidane'a i na pewno będzie odpowiadał za całą drużynę... Tak już musi być. Skoro ma tak mały móżdżek to musi ponieść konsekwencje... Te ominą Zidane'a bo on już nie zagra, ale może dostanie karę pieniężną? ;>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Poważny Człowiek

Bild'owi wierzysz :shock: :shock: :shock: To proponuję poczytać Fakt i Super Express w poszukiwaniu złotych rad na zwyciestwo Polski na Euro2008 ;) ;)

A tak na serio ....nikt nie słyszał co M. powiedział Z. i prawdopodobnie się nigdy nie dowiemy ,a cała ta sensacjyjka to jest śmieszna i "onetowskie" argumenty że karne to nie gole to Włochy i tak w takim razie wygrały 1:0 ;) Do Zidana nic nie mam i to jak zakończył karierę to tylko jego problem a nie problem całego świata...on w końcu też jest człowiekiem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat tutaj nie chodziło mi o grę, a raczej o akcje, gole. Przedstawienie najciekawszych akcji, goli...

>>>Niedawno !Gacek! dał linka do filmiku, gdzie masz dużo ładnych zagrań, akcji i bramek Zizou... jeszcze ci mało?

(kiedyś był dobry magazyn na Eurosporcie -bodajże Eurogol).

>>>BTW: on wciąż istnieje, a przynajmniej istniał jeszcze w maju... przecież go oglądałem wielokrotnie w tym sezonie ;)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tak specjalnie omijają ten najlepsze, a pokazują "szmaty" :P Coś bardzo nielubisz publicznej TV :)

>>>Ech... to jak ty oglądasz te skróty... sorry, ale w przypadku wyniku 3-0, 3-1 to pokażą końcowe fazy bramek, ew. jedną akcję blisko zdobycia bramek. Kiedy pada 5 bramek albo więcej, to pokażą ci najwyżej 4 z nich (resztę pominą) i tyle. Mają za mało czasu antenowego by pokazać więcej. A często kunszt piłkarza jest niepokazywany, bo np. poda piłkę partnerowi, który ja straci i nie wyszło z tego zagrożenie...

Niesłusznie moim zdaniem..

>>>Więc kto? Deschamps? Nie rozśmieszaj mnie :)

Nie grali może pięknego futbolu. Wogóle nie były to mistrzostwa na miarę oczekiwań. Ale drużyna która w całym turnieju traci tylko 2 gole, to chyba jednak potrafi trochę więcej od rywali. To Twoim zdaniem kto zasłużył na tytuł?? Francja?? Czy oni grali ładny futbol?? Defensywa i kontry-- ok tak grała zdecydowana większość drużyn. Wobec tego przypomnij sobie po raz kolejny fazę grupową.

>>>Ech... czepiasz się tej fazy grupowej... widać, że to twój jedyny argument... a więc popatrz tak: Francja zagrałą kiepsko w grupie, ale Włochy też... ani zwycięstwo z Ghaną ani z Czechami nie było przekonujące... a mecz z USA? Pozostawie bez komentarza... a dalej faza grupowa, w której Francja zagrałą 3 bardzo ładne mecz i Włochy, które zagrały jeden ładny mecz (z Niemcami... z Ukraina to był spacer i olewanie sprawy, bo i tak by awansowali, a nie pokaz gry). 3-1 dla Francji. I co? I kto zasłuzył na zwycięstwo bardziej? Francja czy Włochy?

Ja kwestionuje, bo przez ostatnie 3 lata w realu był ZEREM, kompletnym ZEREM, nic nie pokazał, niczego nie wygrał! Może teraz mu się coś udało, ale w ostatnich latach jego geniusz podupadł i to bardzo . Tak więc nie uważam, żeby ten przebłysk o czymś znaczył, ten piłkarz już dawno się skończył

Ech.... rav, rav rav... ;) Tak to jest, jak się wyznaje zasade "kiedy ktoś przychodzi do Barcy (choćby to był i Larsson :P) to zawsze wchodzi w złoty wiek i traci go, kiedy z niej odchodzi, a jak ktoś przejdzie do Realu to wchodzi w najgrszy okres kariery i staje się zerem" ;) Oczywiście, zapomniałeś o zwycięstwie w Lidze Mistrzów, prawda? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość raveno
Mnie tylko dziwi, że Materazzi pojechał na te mistrzostwa - w meczach ligowych widać było że ma kłopoty z psychiką, nawet strzelił w twarz Inzaghiego (o innych wybrykach nawet nie mówię). Rodzima federacja powinna go zawiesić, a nie wysyłać na mistrzostwa świata.

A nie zapomniałeś czasem kto strzelił bramkę dla Włochów w finale? ;) Z tego co mówisz to przypomniał mi się jeszcze jeden klopsik "Materaca", w ostatniej kolejce SerieA przelobował swojego bramkarza z połowy boiska ;]. Ale mimo tego, pojechał na mistrzostwa, dał Włochom remis, powinien być chwalony za swoją gre :).

Oczywiście, zapomniałeś o zwycięstwie w Lidze Mistrzów, prawda?

Oj Yossi, Yossi ;). Pisałem wyraźnie, 3 lata, a real wygrał LM w 2002 roku :P.

EDYTA : Znalazłem coś fajnego ;) : http://www.widelec.org/zidane.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj raveno, raveno... Ja również nie lubię Realu (nawet kocham Barcelonę!!!!) a jednak mam szacunek do Zidane'a i nigdy bym nie powiedzał, że jest zerem, bo jest po prostu najlepszym piłkarzem MŚ 2006 i w poprzednich innych imprezach, ligach również prezentował diabelnie wysoki poziom. No on jest po prostu najlepszy....

I teraz sądzę, że jesli Materazzi powiedział coś o pochodzeniu Zidane'a Geniusza to okazał się rasistą, a teraz przecież cały świat piłkarski stara się zapobiegać rasistom... A więc karę powinna ponieść cała drużyna i tytuł powinien przejść w ręcę Francuzów... :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz sądzę, że jesli Materazzi powiedział coś o pochodzeniu Zidane'a Geniusza to okazał się rasistą, a teraz przecież cały świat piłkarski stara się zapobiegać rasistom... A więc karę powinna ponieść cała drużyna i tytuł powinien przejść w ręcę Francuzów...

żart?

Mnie tylko dziwi, że Materazzi pojechał na te mistrzostwa - w meczach ligowych widać było że ma kłopoty z psychiką, nawet strzelił w twarz Inzaghiego (o innych wybrykach nawet nie mówię).

Bo oni w przeciwienstwie do Ciebie nie patrza tylko na negatywne strony kogos kto ci nie pasuje. Materazzi procz tego ze jest ultra brutalnym graczem (wlasnie sobie obejrzalem z nim filimik na youtube, hyhyh), to jest tez swietnym obroncą, co bylo widac chocby czy w finale, czy w polfinale z Niemcami gdzie zatrzymal wiele groznych akcji. A poza tym, strzela bramki ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość raveno

Właściwie to nie musiałbym pisać tego posta, ale jednak napiszę ;). W pełni popieram słowa mojego przedmówcy, Pantery, dobrze gada ;).

P.S Też oglądałem ten filmik, i oprócz brutalnych fauli (najlepszy był kop w plecy Schevchenki :wink: ) są w nim także piękne bramki Matrixa23, ten wolny, mmmm...;]

Ja również nie lubię Realu (nawet kocham Barcelonę!!!!)

Skwituje to tylko uśmiechem, tym razem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>Niedawno !Gacek! dał linka do filmiku, gdzie masz dużo ładnych zagrań, akcji i bramek Zizou... jeszcze ci mało?
Akurat to co napisałem nie dotyczyło Zidane'a.
>>>Ech... to jak ty oglądasz te skróty... sorry, ale w przypadku wyniku 3-0, 3-1 to pokażą końcowe fazy bramek, ew. jedną akcję blisko zdobycia bramek.
Tak, ale jeżeli akcja była wyjątkowa, lub gol który padł był rzadkiej urody, to nie ma siły, żeby tego nawet w największym skrócie nie puszczono.
Kiedy pada 5 bramek albo więcej, to pokażą ci najwyżej 4 z nich (resztę pominą) i tyle.
Czyli pominą aż 1. W dodatku, gdy TV nie puszcza wszystkich goli to decydują się na pokazanie tych najładniejszych, to chyba logiczne.
Mają za mało czasu antenowego by pokazać więcej. A często kunszt piłkarza jest niepokazywany, bo np. poda piłkę partnerowi, który ja straci i nie wyszło z tego zagrożenie...
No wtedy rzeczywiście jest problem. Ale jeżeli ów gracz jest naprawdę dobry, to wkońcu ktoś wykorzysta kolejne jego genialne zagranie, lub sam zakończy akcję świetnym uderzeniem.
>>>Więc kto? Deschamps? Nie rozśmieszaj mnie :)
Czytaj dokładnie... Niesłusznie IMO kibice mistrzów z 98' pod hasłem "kadra 1998" widzą jedynie Zidane'a. Bez świetnego bloku defensywnego i wspomagającego Zizu w rozgrywaniu Deschampsa sam gwiazdor nic by nie zrobił. IMO nie był w stanie sam rozstrzygnąc losów meczu.
>>>Ech... czepiasz się tej fazy grupowej... widać, że to twój jedyny argument... a więc popatrz tak: Francja zagrałą kiepsko w grupie,
Za to argumentem zwolenników Francji jest mecz z Brazylią. Jeden mecz w dodatku wygrany 1-0. Też za bardzo nieprzekonywujący wynik. Może patrząc na grę bardziej, choć to główna wina bardzo słabej gry Brazylii, a zasługa defensywnej gry Francji.
ale Włochy też... ani zwycięstwo z Ghaną ani z Czechami nie było przekonujące
Zwycięstwa po 2-0. przypominam, że Czechy uchodziły za 1 z faworytów i były bodaj na 2 miejscu rankingu FIFA....
a dalej faza grupowa, w której Francja zagrałą 3 bardzo ładne mecz
chodzi Ci o 3 mecz w fazie grupowej, czy jak. Tak to jakoś napisałeś, że niewiem. W 3 meczu Francja wygrała 2-0 ze słabiutkim Togo, które w występie zdobyło tylko 1 gol tracąc 6. Ratując się tym saym, bo wcześniejsze 2 zremisowali. A jeśli chodzi o mecze od 1/8 to nie powiem, zagrali o wiele lepiej niż w grupowej, ale w żadnym meczu nie stworzyli porywającego widowiska, jakim było Włochy-- Niemcy.
Włochy, które zagrały jeden ładny mecz (z Niemcami...
Który został okrzyknięty najlepszym meczem mundialu, ale co tam.... :)
z Ukraina to był spacer i olewanie sprawy, bo i tak by awansowali, a nie pokaz gry).
4-0 to olewanie sprawy?? Pamiętasz jakiś mecz na mundialu gdzie Francja wygrała 4-0?? Dodajmy do tego, że Włosi nigdy nie strzelali dużo goli...
I co? I kto zasłuzył na zwycięstwo bardziej? Francja czy Włochy?
I tu ocena zawsze będzie subiektywna. Moim zdaniem Włosi, choć zagrali słabszy mecz, co zresztą nie dziwi po takim boju z Niemcami, to jednak IMO zasłużyli na zwycięstwo. Również ich świetna defensywa zasługuje na pochwałe i wyróżnienie.
Tak to jest, jak się wyznaje zasade "kiedy ktoś przychodzi do Barcy (choćby to był i Larsson :P) to zawsze wchodzi w złoty wiek i traci go, kiedy z niej odchodzi,
Przeważnie tak jest. Johan Cruyff, Stoichkov, Rivaldo. W Barcelonie byli wielcy i sięgali po trofea. A co się stało z Rivaldo po odejściu z Barcy bodaj do Lazio???
jak ktoś przejdzie do Realu to wchodzi w najgrszy okres kariery i staje się zerem" ;)
Real to też wielki klub. Niestety realizując hasło Galacticos, dla wielu piłkarzy sprowadzonych do realu ten okres był zmarnowany, bo nawet ci naprawdę dobrzy musieli grzać ławę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Zizouto to nie najepiej o turnieju świadczy fakt, że nikt nie gada o finale, nie robi podsumowań, tylko wszyscy rozstrząsają jaka była skala talentu najwiekszego genisuza ostatnich lat.

Masz rację, następnym razem gdy będę chciał skomentować kolejny niepotrzebny truizm w Twoich wypowiedziach ("MŚ to nie tylko finał"), postaram się uczynić to w sposób mniej enigmatyczny

Hej, po pierwsze uznałem, ze w akapicie w którym gadamy o Zizou i nie robimy żadnych podsumowań nie muszę wrzucać "w wykonaniu Zizou", wiec była to częśc domyśna 8).

Po drugie to nie był truizm, bo stwierdziłeś, że poza fianałem nic nie pokazał, wiec pisze "mistrzostwa świata [częsc domyślna]w wykonaniu Zizou[off] to nie tylko finał, świetnie zagrał w....". Ty tymczasem zacytowałes raptem pierszy człon zdania dając zupelnie bez sensu "O RLY" i na dalszą częśc odpowiedziałes jakby nigdy nic. Taka jest sytaucja, jak ją inaczej zinterpretowaeś czekam na wyjaśnienia 8).

Na tyle skutecznie, że IMO prezentował się lepiej niż Zidane ;] Poza tym gdy Deschamps skończył reprezentacyjną karierę, Francja - po wygraniu ME w 2000 roku nie wyszła z grupy na MŚ 2002 o_O No ale to przecież wina zuego Senegalu

O boże, co za argument... Jak sie tak mamy przerzucać argumentami to mogę walnąc, że z z Deschampsem Francja nie weszła na Mundial w '94 roku. I jaki to ma sens?

Gracz był z niego świetny, ale co z tego, jak para Vieira i Makelele na dobrą sprawe go zastąpiła, bo wszyscy prezentują podobny poziom.

A z Mundialem w Korei to już naprawdę sie nieźle minąles. Wtedy największym osłabieniem był fakt, że w turnieju nie było Zizou którego zabrakło po odniesieniu kontuzji w wygranym 3:2 meczu z Koreą. Wrócił co prawda na mecz z Dania, ale miał bandaże, grał nie w pełni zdrowy i jechał na środkach przeciwbólowych.

Z tym odebraniem tytułu to jedna wielka BZDURA, niby dlaczego miałoby się to stać? Z powodu jednego zawodnika? Pffff...

Pfff, w tej chwili może iśc o fakt powtórki za którą ukarano Zizou. Jeżeli się udowodni ten fakt, to francuscy prawnicy beda mieli niezłego haka, żeby unieważnić finał, bo federacja powtórek boi sie jak diabeł święconej wody.

Co do odebrania tytułu to nie zapominaj, że FIFA ma bzika na punkcie rasizmu :]. No i na koniec nie wiem czemu wszyscy tak komentują doniesienia Bildu. Cholera, przecież to jakby w dyskusji o polityce powoływać się na "Fakt" :?.

[prowokator mode]

Na szczęście prowokatorzy maja do do siebie, że gadają nie od rzeczy, byle by było głośno i ktoś kto pisze normalnie musiał prowokowac. Równie dobrze można było zrobić to prościej i zrobic [troll mode on] :].

A Urugeajczycy świetnie to wykorzystali.

Właściwie to do konca lat 80-tych przeklenśtwem Brazylii były te dwie formacje. Jednak pamiętajmy, że w tamtych mistrzostwach nie było nawet finału, lecz ostateczna faza grupowa i Brazylia grała zdecydowanie lepiej. Urugwaj jakoś ciułał te punkty nic nie pokazując, jednak mimo to w razie remisu mistrzem była Brazylia. Urugwaj jednak dopiero w fianle pokazał dwie świetne akcje i wygrał. Zresztą do ostatniego momentu nic nie wskazywało na to, ze Brazylia przegra, bo dominowała przez cały mecz. Dopiero na końcu gdy gonił ich czas zaczęłi grać nerwowo. W przekroju całego turnieju Brazylia był zdecydowanie lepsza.

Wobec tego przypomnij sobie po raz kolejny fazę grupową.

Co ty się tak uczepiłeś tej fazy grupowe? Przecież Francja wyszła nie z powodu farta. W ostatniej kolejce wszystko zależało od nich, musieli wygrać dwa zero i wygrali, grając dobry mecz. Na nikogo nie musieli sie oglądać.

Włochy z kolei tragicznie zagrały z USA i również mogli nie wyjśc z grupy, ale o tym to już chyba każdy zapomniał :?. Mistrzostwa zaczynaja sie od fazy pucharowej i w każdym meczu Francja była lepsza. A Włochy? Z Australia mieli kupę szczęścia, sędzia mógł równie dobrze dać zółtą Grosso. Zresztą nie byłą to jakaś rewelacyjna drużyna. Potem mieli spacerek z bardzo słabą Ukrainą. Owszem byli lepsi, ale jaki rywal? Francja w tym czasie walczyła z Brazylia, która niby zawodziła, ale ta krytykowana Brazylia, gdyby miałą taką drabinkę jak Włochy to z palcem w bucie weszłaby do czwórki. Z Ukraina by zrobili to samo co z Ghaną.

raveno zaczynam Ciebie naprawdę nie lubić, a już było tak dobrze. Nazywanie ZEREM jednego z najlepszych piłkarzy wszech czasów to już nawet nie jest lekkie przegięcie, a wręcz bardzo mocne....
Nie płącz Poważny. Przeciez raveno tym nawiasem tylko nie nazwał rzeczy po imieniu, bo to było troll mode i nawet nie ma sensu tego cytować :).
Cóż...Dla mnie każdy piłkarz realu jest zerem, czy nazywa się Zidane czy Makumb

Najfajniejsze jest to, że te zera w latach 98-02 wygrały Puchar wiecej razy niż Katolńczycy w całej historii 8).

A argumentacja, że każdy piłkarz w Rrealu jest zerem może co najwyżej rozbawiac, wiec nie traktuje jej powaznie.

BTW Ciekawe, czy w tym roku Cannavaro dołączy to grona utracjuszy i piłkarskich zer /LOL/.

Pisałem wyraźnie, 3 lata, a real wygrał LM w 2002 roku .

Zostaje jeszcze tytuł w roku 03 :], ale dobra. Ta swoją drogą rav, ta liga co ja Katalońce ostatnia wygrywają to jakiś straszny badziew musi byc jak zera zajęly drugie miejsce. Nic dizwnego,że mieli siły na ligę mistrzów. Inni mieli wyczerpujący sezon w ligach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego? Terry Butcher, niegdysiejszy obrońca reprezentacji "synów Albionu" łamał przeciwnikom kości na boisku, ale był świetnym grajkiem. Obrońca musi być takim 'bandytą', tak jak bramkarz powinien być świrem ;].

Hm, widzę Twój punkt widzenia i szanuję i się z nim nie zgadzam ;). Jednak patrząc z tej perspektywy, sędzia NIE MIAŁ PRAWA ZAREAGOWAĆ! Dlaczego? Bo zdarzenie było wychwycone na monitorze! FIFA zabrania sędziom sugerować się powtórkami telewizyjnymi. A to czego sędzia nie widzi - jest dozwolone... Czyli czerwień dla Zidane`a była nieuzasadniona.

Bo oni w przeciwienstwie do Ciebie nie patrza tylko na negatywne strony kogos kto ci nie pasuje. Materazzi procz tego ze jest ultra brutalnym graczem (wlasnie sobie obejrzalem z nim filimik na youtube, hyhyh), to jest tez swietnym obroncą, co bylo widac chocby czy w finale, czy w polfinale z Niemcami gdzie zatrzymal wiele groznych akcji. A poza tym, strzela bramki ;]

To nie ma znaczenia - naraża zdrowie innych zawodników tym, że się z nimi kompletnie nie liczy. Za taką grę powinien dostać co mecz czerwień, a to już nie świadczy dobrze o obrońcy. To, że sędziowie tego nie widzą, to kwestia włoskiego stylu gry, czyli kupowania meczów. Na dodatek jest brutalny kompletnie bez powodu. Świetnych obrońców na mistrzostwach było kilku - choćby jego kolega z drużyny, Cannavaro. A Bosacki też strzela bramki i co z tego? Jak atak nie umie, to ktoś musi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Francja wyszła nie z powodu farta. W ostatniej kolejce wszystko zależało od nich, musieli wygrać dwa zero i wygrali, grając dobry mecz. Na nikogo nie musieli sie oglądać.
No właśnie musieli. Gdyby nie wygrali byłby problem. Większość komentatorów podkreślała, że Francja nie mogła przełamać remisów i może być kłopot z wyjściem z grupy. Ich szczęście polegało na tym, że akurat ostatni mecz grali ze słabiutkim Togo, które jak pisałem, zdobyło tylko 1 bramkę.
Włochy z kolei tragicznie zagrały z USA i również mogli nie wyjśc z grupy
Po wygraniu 1 meczu?? Z USA grali bodaj 2 mecz, więc po 2 mieli 4 punkty. Jaki problem??
A więc karę powinna ponieść cała drużyna i tytuł powinien przejść w ręcę Francuzów...
Fajnie wykombinowałeś. A teraz spójrz ze strony fana Niemiec, który pomyśli tak:" Odebrali tytuł Włochom, ale przecież Zidane zachowął się bardzo niesportowo, za co w sezonie Fifa niekiedy każe absencjami w meczach. Wobec tego my też możemy rządać anulowania tytułu dla Francji, bo odpowiada cała drużyna, i wtedy będziemy mistrzami!!!" :]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raveno zaczynam Ciebie naprawdę nie lubić, a już było tak dobrze. Nazywanie ZEREM jednego z najlepszych piłkarzy wszech czasów to już nawet nie jest lekkie przegięcie, a wręcz bardzo mocne....

Tak z ciekawosci zapytam...do ktorej klasy szkoly podstawowej chodzisz? 5a? xD

Pfff, w tej chwili może iśc o fakt powtórki za którą ukarano Zizou. Jeżeli się udowodni ten fakt, to francuscy prawnicy beda mieli niezłego haka, żeby unieważnić finał, bo federacja powtórek boi sie jak diabeł święconej wody.

Z tymi powtorkami to w ogole jest ciezka sprawa, bo nawet jesli techniczny nie widzial uderzenia (choc twierdzi ze widzial wszystko na zywo i zapewne tak bylo, bo gdzie sie mial indziej patrzec, ma przed soba cale boisko stojac na linii, a co na to liniowi w ogole? nie wierze ze nikt z czworki nie widzial bezposrednio) to wyobrazacie sobie coby sie stalo gdyby Zizou nie zostal ukarany? Burza na stadionie wprost, przypuszczam ze na tym jednym uderzeniu by sie nie skonczylo, a i kibice byli by lekko mowiac zli.

Z drugiej strony pomylki sedziowskie to czesc widowiska, nieuznane gole i tak dalej. Choc dla mnie co innego uznana nieslusznie bramka czy przyznanie karnego (element gry jakby nie bylo), a co innego takie zachowanie o jakim caly czas mowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drugie to nie był truizm, bo stwierdziłeś, że poza fianałem nic nie pokazał, wiec pisze "mistrzostwa świata [częsc domyślna]w wykonaniu Zizou[off] to nie tylko finał, świetnie zagrał w....". Ty tymczasem zacytowałes raptem pierszy człon zdania dając zupelnie bez sensu "O RLY" i na dalszą częśc odpowiedziałes jakby nigdy nic. Taka jest sytaucja, jak ją inaczej zinterpretowaeś czekam na wyjaśnienia 8).

OMG, naprawdę tego nie łapiesz, czy starasz się być celowo uciążliwym? To replay krok po kroku: rozpoczynasz kolejne zdanie w stylu "pochylamy się nad debilem" (zresztą nie pierwszy raz widzę to w Twoich postach :) ): "Wiesz, MS w '98 to nie tylko dwie główki Zidane'a w finale." Moją naturalną odpowiedzią na taki styl jest zawsze coś w stylu: "naprawdę?" "poważnie?" Tym razem random quote wskazał na "O RLY?" Ale luz, skoro się posługujesz podobnymi zabiegami to mylnie uznałem, że wyłapiesz kontekst :] "I was wrong."

O boże, co za argument... Jak sie tak mamy przerzucać argumentami to mogę walnąc, że z z Deschampsem Francja nie weszła na Mundial w '94 roku. I jaki to ma sens?

Taki ma sens że "dziura" po Deschampsie była widoczna - był on istotnym graczem i nie mówię tutaj o zwykłym kulaniu piłki do kolegów -> "ducha przewodniego" drużyny na MŚ '98 stanowił faktycznie Deschamps. Oprócz finału :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Urugeajczycy świetnie to wykorzystali.

Właściwie to do konca lat 80-tych przeklenśtwem Brazylii były te dwie formacje. Jednak pamiętajmy, że w tamtych mistrzostwach nie było nawet finału, lecz ostateczna faza grupowa i Brazylia grała zdecydowanie lepiej. Urugwaj jakoś ciułał te punkty nic nie pokazując, jednak mimo to w razie remisu mistrzem była Brazylia. Urugwaj jednak dopiero w fianle pokazał dwie świetne akcje i wygrał. Zresztą do ostatniego momentu nic nie wskazywało na to, ze Brazylia przegra, bo dominowała przez cały mecz. Dopiero na końcu gdy gonił ich czas zaczęłi grać nerwowo. W przekroju całego turnieju Brazylia był zdecydowanie lepsza.

Ech... o co my się spieramy? Żyłeś wtedy, widziałeś ten turniej? Bo ja nie, nawet moich rodziców nie było jeszcze na świecie, także nie ma o czym mówić :wink: .

A pomysły Francuzów, w kwestii odebrania mistrzostwa, czy też powtarzania meczu (sic!) wydają mi się żałosne. Teraz dopiero widać, żę nie zasłużyli na tytuł...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raveno zaczynam Ciebie naprawdę nie lubić, a już było tak dobrze. Nazywanie ZEREM jednego z najlepszych piłkarzy wszech czasów to już nawet nie jest lekkie przegięcie, a wręcz bardzo mocne....

Tak z ciekawosci zapytam...do ktorej klasy szkoly podstawowej chodzisz? 5a? xD

Tak tylko napisałem... ale wkurza mnie jak ktoś nazywa jednego z najlepszych piłkarzy na świecie TOTALNYM ZEREM... To nie tak, oj nie, nawet jak się go nie lubi to trzeba mieć do niego szacunek. A chodzę do LO. :P

Wczoraj sobie przeczytałem na Onecie kilka interesujących wiadomości... Powtórzony finał... To by było całkiem niezłe. ;) 20 lipca będzie sprawa i Zidane i Materac złożą zeznania... Może być gorąco. :twisted: Materac powinien dostać 2 lata dyskwalifikacji. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj sobie przeczytałem na Onecie kilka interesujących wiadomości... Powtórzony finał... To by było całkiem niezłe. ;) 20 lipca będzie sprawa i Zidane i Materac złożą zeznania... Może być gorąco. :twisted: Materac powinien dostać 2 lata dyskwalifikacji. :)

Nawet jeżeli Materazzi dostanie dwa lata dyskwalifikacji to i tak już nic nie zmieni, bo IMO puchar pozostanie we Włoszech. A Materazzi przez cały mecz robił swoje, dogadywał Zidane'owi i w końcu spowodował, że francuzowi poszły nerwy. I o to chodziło. Dla Włochow i tak bedzie małym bohaterem, bo wykluczył wielkiego Zidane'a, który był ważny dla reprezentacji. Nawet z dyskwalifikacją bedzie miał satysfakcję, że swoje zrobił. Zachował sie źle, ale takie było jego zadanie. A filmik o Materazzim na youtube bardzo dobry, naprawdę :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość raveno
Pfff, w tej chwili może iśc o fakt powtórki za którą ukarano Zizou. Jeżeli się udowodni ten fakt, to francuscy prawnicy beda mieli niezłego haka, żeby unieważnić finał, bo federacja powtórek boi sie jak diabeł święconej wody.

Ale jak techniczny miał widzieć to uderzenie na jakiejś powtórce telewizyjnej? Nie rozumiem, toż to jakaś paranoiczna teoria spiskowa :P. To teraz mam propozycje dla piłkarzy (wszystkich), jak ktoś powie coś obraźliwego, to czekać na moment aż sędziowie nie będą patrzeć i z bani %@^!*, niech ma buc! Fajna perspektywa, nie? ;)

A to czego sędzia nie widzi - jest dozwolone...

To w sumie 2/3 kradzieży jest niewidocznych, czyli że są dozwolone? ;) Myślicie, że mało to razy wypadałem z boiska, bo sędzia miał dodatkowe pary oczu na boisku, cham :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale luz, skoro się posługujesz podobnymi zabiegami to mylnie uznałem, że wyłapiesz kontekst "I was wrong." :]

Hehe, czyli jednak to ty nie łapiesz. :] W takim razie czemu mimo tej odpowiedzi dalej stwierdziłes, że nie pokazał nic przed finałem? :> Po prostu wziąłeś pierwszą częśc akapitu, która nie moze funkcjonować samodzielnie, żeby mieć co zacytować i tyle 8).

Ech... o co my się spieramy? Żyłeś wtedy, widziałeś ten turniej? Bo ja nie, nawet moich rodziców nie było jeszcze na świecie, także nie ma o czym mówić ;).

Spieramy się o to kto lepiej przeczytał relacje korespondentów z '50 roku ;).

A pomysły Francuzów, w kwestii odebrania mistrzostwa, czy też powtarzania meczu (sic!) wydają mi się żałosne. Teraz dopiero widać, żę nie zasłużyli na tytuł...

Czy mówią tak francuscy piłkarze, czy jakiś nawiedzony prawnik? To samo tyczy się kwestii rasistowskiej odzywki Materaca, krzyk podniosły nie francusie dzienniki, lecz Bild, który musiał czymś zapełnić strony :). Ja tam nie widzę problemu.

Ale jak techniczny miał widzieć to uderzenie na jakiejś powtórce telewizyjnej? Nie rozumiem, toż to jakaś paranoiczna teoria spiskowa :P.

Te wszysktie frazesy, że piłka na każdym szczeblu jest taka sama można potrakotwać jako kolejną bajkę Blattera :). Na Mundialu sędzia techniczny dostał możliowśc oglądanie meczu na ekranie i raczej na tej podstawie wyrzucono Zizou.

BTW W dzisiejszym "Przeglądzie Sportowym" jest fajny artykuł na temat sędziowania (właściwie to w tym kolorowym dodatku, wiec w "Tempie" też będzie) i tam dokładnie opisali kto mecz oglądał na powtórce, a kto nie mógł.

"ducha przewodniego" drużyny na MŚ '98 stanowił faktycznie Deschamps. Oprócz finału :)

A czemu oprócz finału? W finale jak zwykle byl charyzmatycznym piłkarzem, tylko bohaterem został Zizou, bo same cechy mentalne do bycia geniuszem nie wystarczą. Zresztą czego by nie mówic, trudniej będzie zastąpić Zizou niż Deschampsa, z czym nie było problemów, bo i Vieira i Zizou i Thuram to gracze niezwykle charyzmatyczni.

Zresztą Francja musi w końcu zacząć grać bez Zinedine'a, a patrząc na ich system szkolenia młodzieży na wielkie sukcesy nie trzeba będzie dlugo czekać :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe' date=' czyli jednak to ty nie łapiesz. :'] W takim razie czemu mimo tej odpowiedzi dalej stwierdziłes, że nie pokazał nic przed finałem? :>

Niech no ktoś mi poda młot pneumatyczny :) "wiesz, było tak i tak..." "poważnie?/takiś pewien?/serio?" Spróbuj to sobie wyobrazić jako (bardziej dynamiczną od postów na forum :) ) rozmowę werbalną, może coś zaświta :)

"ducha przewodniego" drużyny na MŚ '98 stanowił faktycznie Deschamps. Oprócz finału :)

A czemu oprócz finału?

Ponieważ miał bezpośredni wpływ na to' date=' że Francja rozklepała Brazylię, mówiąc najdosadniej :) Czyli to co mówiłem wcześniej, stał się bohaterem finału i przy bardzo dobrej (ale IMO nie najważniejszej dla zespołu) postawie we wcześniejszych meczach ostatecznie udowodnił swoją wartość największym niedowiarkom (m.in. mnie xD).

Zresztą Francja musi w końcu zacząć grać bez Zinedine'a, a patrząc na ich system szkolenia młodzieży na wielkie sukcesy nie trzeba będzie dlugo czekać :).

Zmiany w przepisach dotyczących mieszkańców byłych francuskich kolonii ;) Joke, jest Ribéry (choć muzułmanin :P).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Mundialu sędzia techniczny dostał możliowśc oglądanie meczu na ekranie i raczej na tej podstawie wyrzucono Zizou.

ale no to w takim razie troche to jest nielogiczne ze strony Fifa (albo tez pewnie to ja o czyms nie wiem), bo po co mu na mozliwosc ogladania meczu z powtorkami na ekranie? Albo dla wlasnej przyjemnosci albo zeby wylapywac wlasnie to czego sedzia nie widzi. Skoro drugie jest zabronione, a pierwsze niedorzeczne, to co tam ten telewizor robi? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...