Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turambar

Piłka Nożna IV

Polecane posty

Podsumowanie 21 Kolejki Ekstraklasy :D

Za nami bardzo emocjonująca kolejka rozgrywek ligowych. Kibice na pewno nie mogli narzekać na brak emocji w większości spotkań.

W najciekawszym meczu Wisła dała sobie wydrzeć zwycięstwo w Kielcach w ostatniej minucie, kolejnego meczy nie potrafi wygrać Legia, która tylko zremisowała u siebie z Zagłębiem. Za to pierwsze zwycięstwo w rundzie rewanżowej odniosła Jagiellonia.

Niezwykle dzielnie przed spadkiem broni się Cracovia, która wysoko pokonała Lechię i jeśli za tydzień ogra Arkę opuści ostatnie miejsce w tabeli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie intuicja. Po prostu po odejściu Torresa desperacko poszukiwał napastnika [...]

Kolega @NewHunter7 miał raczej na myśli samego Carrolla, a nie Króla Kennego ;)

EDIT: A tym czasem Chelsea ma już oficjalnie potwierdzone koszulki na nowy sezon!

http://therightwinger.co.za/wp-content/upl...-12-lampard.jpg

IMO średniawe. W obecnym sezonie dużo lepsze. Te białe paski Adidasa są na siłę przekombinowane i jakoś tak mało pasują. Chociaż to może dlatego, że cenię sobie minimalizm i te czerwone kołnierzyki były strzałem w 10... Ja mam nadzieję, że w przypadku Arsenalu nic się nie zmieni, bardzo podobają mi się te białe rękawki... Aaa i nie musiałbym kupować nowej koszulki za rok :P

Dzisiaj Champions League... Jak w reklamie TP: sercem Chelsea, rozum za Manchesterem. Sercem, bo chciałbym, aby mój niegdyś ulubiony klub pokazał, że Old Trafford nie jest twierdzą nie do zdobycia, a rozum... Im więcej ManUtd będzie grało w LM, tym większe zmęczenie, co może się przełożyć na BPL. Fakt faktem, często SAF rotuje składem, ale w końcu może zabraknąć kluczowych zawodników. Mój typ? Hmmm... Sercem: 1:2, rozumem 1:0.

A Schalke ma w zasadzie ustawiony wynik - nie wiem, co musieliby odwalić na Veltins-Arena, aby przegrać ugrane na San Siro 2:5... W tym przypadku typuję wynik 2:2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyan - tak gwoli przypomnienia - odgadłeś zagadkę moją :P

A ja dzisiaj i sercem i rozumem za Chelsea. Wiem, że ich stać na ugranie czegoś więcej niż honorowy remis/przegrana, ale jak wspominałem muszą dać z siebie absolutnie wszystko co najlepsze, bo są skończeni jeśli chodzi o inne puchary i jeżeli odpadną dzisiaj z LM to trzeba już myśleć o nowym sezonie, nowych piłkarzach i nowym trenerze (?). CFC zapewne wyjdzie w 4-2-2 (Cech - Bosingwa, Iva, Terry, Cole - Rammy, Lamps, Essien, Malouda - Torres, Drogba), niech strzela kto chce, najważniejszy jest wynik.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o klub z Old Trafford - jest dobrze. Na mecz kontuzji nie mamy prawie żadnych (tylko Fletcher i Hargreaves). Ten drugi to i tak jest zawsze kontuzjowany, więc on nie robi różnicy. Fletcha natomiast trochę brakowało w poprzednich spotkaniach. bo Carrick i Gibson w tym zesonie zawodzą dość często. Co do meczu z Chelsea, zagramy za pewne 4-5-1, choć liczę na te 4-4-2 (bo co to za piłka, żeby się bronić?).

Skład powinien wyglądać mniej więcej tak: VDS - Evra, Vidic, Ferdinand, Rafael - Nani, Scholes, Anderson, Valencia - Berbatov, Rooney. Na drugą połowę wpuścić Giggsa, Hernandeza i Parka i będzie good.

Co do kolejnego meczu Manchesteru United - Manchester City, nie zagra Rooney (zawieszenie), ale dziś się okazało (na szczęście), że z gry z powodu kontuzji wykluczony będzie Tevez. Czyli można powiedzieć, że siły w ataku się zrównoważą. Oby diabełki wygrały oba, ważne mecze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie jestem obiektywny (fakt, że w meczu z Chelsea grał dobrze), ale ten zawodnik mnie nie przekonuje do siebie. Środek pola ogólnie (chodzi mi o 2 zawodników) nie jest u nas pewnym punktem, gdyż nasi środkowi, grają praktycznie tylko na odbiory (0 w ofensywie - czasem Gibson uderzy zza pola karnego, ale piłka ląduje zawsze na trybunach). Jeśli Anderson się nie przestawi (bo Carrick się na pewno na ofensywnego zawodnika nie przemianuje) to potrzebne będą transfery.

Jestem po prostu zwolennikiem gry w środku pola (moja ulubiona pozycja) i nie traktuję obiektywnie zawodników na pozycji środkowy obrońca/pomocnik. Przyzwyczajać się :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale właśnie pracy takiego Carricka nie widać, a on właśnie jest po to, żeby uspakajać grę, rozprowadzać piłkę na boki, a na dodatek potrafi kapitalnie błysnąć, jak ostatnio w meczu na Stamford Bridge, ale najbardziej obawiam się Rooneya i mówi o tym cała Chelsea, a najbardziej sam Carletto. Opinie piłkarzy są różne, Terry mówi, że walczyć będą do końca, natomiast zaskoczył mnie Zhirkov - Rosjanin powiedział, że jest pewny, że to właśnie The Blues awansują i nie ma co do tego wąpliwości. Oby Yuri się nie mylił! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy gol nie powinien być uznany, spalonego można łatwo zobaczyć po pasach na murawie.

Nie wiem co Pan Nicolas Anelka wyrabia w pierwszym składzie, ale jest to po prostu śmieszne. Z 15m nie trafia w bramkę, nie potrafi minąć van der Sara, przy golu nie przypilnował Giggsa. Lampard fatalne wykończenie, Chelsea powinna coś strzelić w tym dwumeczu, ale gdy marnuje się tak doskonałe okazje to nie powinno być dla nich miejsca w półfinale Ligi Mistrzów, jutro zapewne Carlo Ancelotti będzie zwolniony. :(

Na miejscu Carletto wprowadziłbym Drogbę za Anelkę, to chyba jedyny człowiek, który może uratować ten mecz, chociaż zaczynam już powoli tracić nadzieję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo gol przepisowo zdobyty był.

Nie był.

jutro zapewne Carlo Ancelotti będzie zwolniony.

Najwyższy czas, już na to czekam od wielu tygodni. Chelsea gra nieźle, ale w ataku taka padaka, że trzeba coś zmienić. Ciekawe tylko kto wskoczy na miejsce Włocha. Podobno bardzo dobrze zapowiada się Villas-Boas z Porto, ale nie wiem czy to nie zbyt wielkie ryzyko dla takiego klubu. W sumie wszystko lepsze od Ancelottiego, który stoi z głupią miną przy linii i nie wie co ma robić. Anelka to kompletnie nietrafiony wybór na dzisiejsze spotkanie. Inna sprawa, że nie ma tam kogo wstawić. Nie chcę nic złego pisać o transferze Torresa, ale on też dziś jest bezproduktywny. Za te pieniądze mogli kupić dwóch świetnych piłkarzy. Jak choćby tego Carrolla + Suareza :P Liverpool to jednak ubił złoty interes.

Carroll raczej by sobie poradził z pół inwalidą Ferdinandem, który utyka w każdym meczu. Pewnie przy pierwszym wyskoku puściłyby mu mięśnie. A Suarez spokojnie obiegłby van der Sara na miejscu Anelki. Bolesna prawda, ale na razie to Chelsea wychodzi na frajera. Za rok Torres może stanąć obok Kaki jako największy niewypał historii futbolu, chyba że poprawi się pod okiem innego szkoleniowca. Z drugiej strony, Brazylijczyk chociaż te 15-20 (?) goli strzelił :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Elev8tor

Nie ma to jak pozytywne nastawienie ;] Ja tam wierzę, że Chelsea w drugich 45 minutach pokaże na co ich stać i strzeli te 2 gole. MU dziś nic specjalnego nie gra. Dziwię się, że narzekasz na Anelkę, jak dla mnie o wiele gorzej spisuje się Fernando "50 mln w błoto" Torres. Francuza chociaż na boisku widać, walczy o każdą piłkę, nie boi się pojedynków. Mam nadzieję, że w drugiej połowie za Hiszpana wejdzie Drogba i losy meczu być może się odmienią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@niko22: Tu się zgodzę, porównując Anelkę do Torresa ten pierwszy wychodzi o wiele lepiej, chodź ta "walka" z VDS'em to troche niewypał. Chelsea nie gra źle, ale nie potrafimy wykorzystać sytuacji... Ja też marzę o tych 2 golach i wyrównaniu z MU. Carlo pewnie już może pożegnać się z klubem, ale ciekawi mnie kto go zastąpi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym postawił na tego 34-letniego Portugalczyka. Nazywają go nowym Mourinho, wygrał w LE 5-1 ze Spartakiem, jakby przechodził to niech pociągnie ze sobą Hulka, a będę bardzo zadowolony. No cóż, już trzeba myśleć powoli o nowym sezonie, ponieważ gra w drugiej połowie Chelsea nie jest w ogóle obiecująca i najprawdopodobniej sezon dla The Blues jest już skończony, mimo, że jakaś garstka nadziei w sercu jest. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo zmiana Hiszpana na Drogbę i już widzimy pierwszy strzał. Mało by brakowało a było by 1:1, ładne zaskoczenie VDS'a! Bardzo dobrze że w drugiej połowie gramy bardziej ofensywnie, może coś z tego będzie.

Wszystko staje przeciwko nam, nie dość że przegrywamy 1:0 (2:0) to jeszcze Ramires dostał czerwoną kartkę...

Pozatym ten mecz dużo lepszy od poprzedniego, nagle z 1:1 zrobiło się 2:1, kontry, sędzia bezstronny, takie mecz lubię oglądać chodź szkoda Chelsea...

@Elev8tor Z Kalou to się zgodzę. Tu grozi odejściem z klubu, nagle wychodzi i KOMPLETNIE NIC nie robi. No i szkoda jeszcze Torresa, kolejny mecz, znów nie ma gola ::/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widać, że fani Chelsea wylewają swoje żale. Po meczu pewnie się dowiemy, że ManUtd nie zasłużyło na awans. Jak czytałem wywiady, to zarówno Terry jak i Cech mieli pretensje o porażkę w Moskwie, tak zapewne po odpadnięciu z LM teraz, pretensje urosną. Bo oczywiście wszystko się rozbija o to, że gdyby CFC zmierzyła się z Barcą w finale, wzięłaby rewanż. No oczywiście, przecież tak musiałoby być ! A z Manchesterem odpadają przez sędziów. Ech, gdzie te czasy, gdzie ci sędziowie ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chelsea nie była wcale gorszą drużyną w tym dwumeczu, na Stamford zasłużyli na zwycięstwo, ale na drodze jak zawsze stanął sędzia.

Rorschach - a kogo kibice wylewali żale po meczu na OT sprzed roku? Spalony, spalony Drogby, a potem Macheda strzela ręką. Brakowało jeszcze uznania gola Hernandeza, który był na spalonym.

The Blues potrzebują gruntowej przebudowy, tacy gracze jak Anelka powinni z dala trzymać się od Cobham, natomiast Kalou, który najwięcej narzeka na brak miejsca w jedenastce, jak dostaje szanse to gram najzwyczajniej SŁABO.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United - Chelsea 2:1

Po drugim zwycięstwie, pieczętującym awans, nikt nie powinien mieć wątpliwości, że Manchester zasłużenie znalazł się w półfinale. Spełniły się moje oczekiwania. Spodziewałem się zarówno jakiejś czerwonej kartki (tyle żółtek musiało przynieść konsekwencje) jak, bramki dla niebieskich po zejściu Torresa oraz gola Chicharito. Bardzo dobry mecz legendy-Giggsa i przede wszystkim Rooneya. Napastnik wraca do wielkiej formy, walczy o każdą piłkę, podaje co do centymetra i miesza w ofensywie jak nikt. Jedynie co mi się nie podobało, do spuszczenie z tonu przy korzystnym dla gospodarzy wyniku. Dojdzie do rewanżu i finału Barcelona - Man UTD, czy czeka nas jakaś niespodzianka?

Chelsea nie była wcale gorszą drużyną w tym dwumeczu, na Stamford zasłużyli na zwycięstwo, ale na drodze jak zawsze stanął sędzia.

Nie ucz się od naszych komentatorów koncepcji "zasłużenia" na wynik, bo wkrótce przerzucisz się na kibicowanie Barcelonie, która w statystykach zawsze jest lepsza, a jak przegra to nie będąc drużyną gorszą =). Fakty są takie, że Manchester wszedł do półfinału, wygrywając obydwa mecze. To mi wystarczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówiłem : zwalanie winy na sędziów. A mówią, że to Fergie w tym przoduje :rolleyes: Gdzie te czasy gdy trenował CFC Jose M. ? Wtedy to przynajmniej była jasna sprawa - on zajmuje się gadaniem, narzekaniem na wszystko wokół, przyciąganiem uwagi, ocenami pracy sędziów itd. a piłkarze i reszta siedzą cicho. Nie to co obecnie. Poza tym, Manchester w wielu przypadkach był naprawdę poszkodowany, z ligowego podwórka najświeższe jest zawieszenie Wazzy na 2 mecze za klnięcie - bez precedensu wcześniejszego ! W przekroju dwumeczu my byliśmy lepsi i tyle. Nie można twierdzić, że skoro sędzia was skrzywdził w 1 meczu (moim zdaniem za faul Evry należał się rzut wolny z linii pola karnego) to już przegraliście. Mieliście dzisiejszy mecz, nie wyszło. Kartki zasłużone a sędzia dobrze prowadził mecz. Ramires wyleciał na własne życzenie, takie są zasady - 2 żółte to czerwona. Terry - było dotknięcie twarzy Chico, nie związane z walką o piłką, w myśl przepisów - żółta. Torres beznadziejnie, nie wiem na co poszło to 50 mln funtów, ale to nie moje pieniądze, więc luz. Drogba też słabo, bramka tylko rozmywa obraz gry. Przyczyn porażki szukajcie na własnym podwórku. A my idziemy dalej. Glory, glory Man United !

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo wkrótce przerzucisz się na kibicowanie Barcelonie

Prędzej umrę.

Gdzie te czasy gdy trenował CFC Jose M. ?

Ile ja bym dał, żeby Mourinho wrócił do Londynu, a Ancelotti powędrował do Madrytu.

No cóż, jeśli o mnie chodzi - sezon 10/11 jest skończony, okres letni Panowie! :)

Jeszcze dodam, że niestety sprawdziła się smutna prawda - Carlo Ancelotti najprawdopodobniej w zespole nie robił nic, a za wszystko odpowiedzialny był Ray Wilkins.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszło łatwiej niż myślałem. Bałem się, że w dwumeczu MU-CFC zdecyduje jedna, przypadkowo strzelona bramka, ale Diabły rozwiały złudzenia Niebieskich wygrywając oba mecze. Elev8tor twierdzi, że Chelsea nie była gorsza, jego prawo. Za to moim prawem jest twierdzić, że to jednak MU był stroną zdecydowanie lepszą w dwumeczu. Nie sprawdziły się też prognozy że podczas tego dwumeczu z boiska będzie wiało nudą. Wczorajszy mecz był świetny. Taką piłkę właśnie najbardziej lubię - dużo biegania, akcje przenoszące się spod jednego pola karnego pod drugie, groźne kontry i piłkarze w 88 minucie biegający jakby dopiero co wyszli na boisko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio oglądałem jakiś program chyba na Polsacie i właśnie tam wypowiadał się Mourinho i sam mówi że znów chciałby być w Chelsea.

A ja ostatnio oglądałem jakiś program w którym wypowiedział się, że chciałby wrócić do Interu. Szykuje się chyba mała parabola - Porto>Chelsea>Inter>Real>Inter>Chelsea>ktokolwiek kto ma problemy.

Co do półfinałów

Szachtar - Barcelona 0:1 (1:6)

Mecz bez historii.

MU - Chelsea 2:1 (3:1)

Nie wdaję się w dyskusję kto był bezsprzecznie lepszy w tym meczu. Jak dla mnie szanse rozkładają się 65%-35% na korzyść półfinalistów. A to tylko przez tą ( jak by to powiedział p. Wojtek Jagoda) wielką cyniczność z przodu i chłodną kalkulację.

Szkoda mi Chelsea, bo trzymałem za nich kciuki.

Smutne dla fanów musiało być to, jak w końcówce Rooney SPACEROWAŁ z piłką, a mimo to nic mu nie groziło.

Ramires głupia czerwona kartka... Co ja mam myśleć :(

"Spalony" przy pierwszej bramce odgwizdany by był tylko w FIFIE. Tutaj sytuacja stykowa, niepewna i IMO dobrze, że puszczona w imię korzyści atakującego.

Wybaczcie mi fani Diabłów, ale jak słyszę z głośników " CZICZARITO ERNANDEZ" to mnie krew jasna zalewa. To jest fajny chłopak, ambitny, z dobrą motoryką i instynktem do ustawienia się w polu karnym, a na koszulce ma tak dziecinny pseudonim. Już widzę te nagłówki w prasie " 36-letni Chicharito kończy karierę." IMO Javier Hernandez to bardzo ładne nazwisko i nie trzeba go szpecić takim dziwacznym tworkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio oglądałem jakiś program w którym wypowiedział się, że chciałby wrócić do Interu. Szykuje się chyba mała parabola - Porto>Chelsea>Inter>Real>Inter>Chelsea>ktokolwiek kto ma problemy.

A ja dawno temu czytałem jakiś artykuł o tym, że Mourinho będąc jeszcze trenerem Porto zaplanował swoją karierę tak, że z portugalskiego klubu chciałby odejść do Anglii, potem do Włoch, następnie do Hiszpanii, potem wrócić do Anglii, a na sam koniec kariery objąć reprezentację Portugalii. Jak na razie sprawdza się w 100%...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...