Skocz do zawartości

RajderV3

Forumowicze
  • Zawartość

    405
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Komentarze blogu napisane przez RajderV3

  1. Gazeta ? rodzaj wydawnictwa ciągłego, czasopismo ukazujące się częściej niż raz w tygodniu , najczęściej codziennie (dziennik) ? w rozumieniu wszystkich dni roboczych. <--- A ja myślałem, że 28 dni to więcej. niż tydzień.

    Słowo "gazeta" przyjęło się do takiej codziennej mowy i zastępuje słowa "miesięcznik", "dziennik", "czasopismo" i inne takie. Ludzie raczej wolą powiedzieć "idę do sklepu po gazetę" niż "idę do sklepu po miesięcznik".

  2. [ youtube] link [ /youtube] bez spacji.

    Co do samego materiału to znam już go od jakiegoś czasu i co tu mówić. Takie przypadki zdarzają się codziennie, że ktoś nawalony w trzy tyłki odwala jakieś dziwne rzeczy, a że trafiło się to bardziej rozpoznawanej osobie to jest afera. Graba zachował się głupio bo pokazał to na live bez niczyjej zgody, a potem jeszcze ustawił to na 'prywatne' i rzekomo zabronił wrzucać na YT. Mi tam ten cały Rojo zwisa i powiewa ale coś takiego nie powinno być brane pod uwage w ocenianiu go jako YTbera.

  3. Jesteś kobietą? Być może (wszak pewności nie ma), ale co z tego ma niby wynikać?

    Kobiety to stworzenia co najmniej dziwne. Gdy tylko dobiorą się do jakiejś typowo męskiej rozrywki, jak właśnie gry, czy piłka nożna, to w większości przypadków próbują się tym afiszować. Sam znam kilka takich osobników, kto wie, może to jakiś pierwotny instynkt :P

  4. Albo to troll, albo pani obrała zły target do obnoszenia się ze swoim "graczowaniem". Kobieto, jeśli grasz i chcesz pisać blogi, to pisz je z sensem, a nie najpierw zaznaczasz, że nie jesteś feministką, a potem walisz feministyczne argumenty (patrz pkt 8 )Prawo do grania ma każdy i nikt się z tym nie obnosi. To tak, jakby na ulice wyszli piłkarze z transparentami i krzyczeli, że mają prawo grać w piłkę.

  5. KOBIETA _GRACZ

    Tyle, że w temacie gier całkowicie powinniśmy wyzbyć się tego punktu widzenia. Gracz to gracz, płeć nie ma tutaj znaczenia ale wiadomo jak to jest z kobietkami. Gdy pani z jakimś słodziutkim nickiem wejdzie do jakiejś gry/na jakiś czat, to przy mniej rozgarniętym zarządzie serwera taka pani po miesiącu będzie pełnić funkcję admina, a jak nie to i tak zawsze będzie w centrum uwagi.

    I stąd bierze się ten cały attention whoreing, dużo pań tak ma, że chce na siłę zaznaczać swoją przynależność do środowiska graczy tylko ze względu na swoją płeć, no ale who the hell cares?

    Drogie panie: no one cares.

    Komentarz niekoniecznie skierowany do Avarii, a do wszystkich kobiet, które na siłę próbują udowodnić jakimi to one graczami nie są.

  6. Dla mnie właśnie za dużo było tam strzelania a za mało zagadek. W niektórych momentach miałem ochotę rzucić tą grę, jak po raz setny spotykałem całe "stado" wrogów + parę niemiłych piesków. Fakt, były momenty na odpoczynek i kilka fajnych (niestety prostych) zagadek ale to dla mnie za mało, mogli bardziej zrównoważyć strzelanie z zagadkami i eksploracją.

  7. Nie chcę wyjść na jakiegoś fanboya ale w tym przypadku nie można nie obronić Seto. Gość odwala dobrą robotę, ogląda mi się go sto razy lepiej niż Rocka czy Roja no i te jego "nudne gadanie" właśnie kreuje ten kanał na specyficzny w czasach ludzi, którzy drą mordy pod publikę. Dlatego ma tak stosunkowo mało widzów. A to, że "recenzuje" jakieś sprzęty, to czemu ma tego nie robić? Ogarnięci ludzie będą wiedzieć, że to jest jedynie nieprofesjonalna opinia i nie warto się na niej jakoś opierać. Dla mnie Seto jest jednym z najlepszych YTberów.

  8. @up

    A jeśli połączymy "hardkora" i "casuala" to wyjdzie nam gracz smile_prosty.gif. Niekoniecznie każdy hardkor ocenia każdą produkcję zważając na każdy szczegół i nie każdy casual ocenia gry w kategorii zła/dobra. Masz sporo racji, jednak nie ma tutaj jakiegoś sztywnego podziału. Nawet wśród hardkorów znajdą się osoby, które ocenią produkcję przez pryzmat sentymentu, lub zamiłowania do danej serii. Wtedy z klapkami na oczach mówi "gra jest bardzo dobra, bo w końcu to <tu daj nazwę serii>", zaś casual może podejść do tej samej gry bardziej analitycznie.

  9. Przyznam, że czasami coś tam czasem ściągnę ale nigdy podczas jakiś większych sprawdzianów. Jak mam jakąś kartkówkę i kompletnie nic nie umiem to zrobię sobie ściągę, to i napiszę kartkówke na dobrą ocenę i przyswoję sobie tą wiedzę, bo podczas ściągania informacje wchodzą mi do głowy :D.

    A mój sposób jest prosty, wyrywam podwójną kartkę ze środka zeszytu, piszę sobie ściągę na drugiej stronie normalną wielkością pisma i podczas kartkówki po prostu odwracam kartę jak nauczyciel nie patrzy i udaję, że piszę, czytając sobie informacje do ściągania. Wszyscy myślą, że jest to moja kartkówka, więc prawdopodobieństwo wykrycia jest niskie :). Rzadko ściągam ale jak trzeba to przynajmniej mam dobry sposób :P.

  10. O tak...Śmierć Carley przeżyłem dość mocno. Po tym incydencie epizod Trzeci był taki przygnębiający. Niby znaleźli ten pociąg i poznali nową pozytywną postać (nie pamiętam jak dziadek się zwał) ale wciąż czuć było jakąś pustkę po Carley jak i po Lily, do której w epizodzie Drugim zacząłem już przywykać i nawet ją polubiłem. Był jeszcze jeden moment, w którym uroniłem jedną łzę, mianowicie w pierwszym odcinku, gdy spotkaliśmy w motelu tą ugryzioną dziewczynę i ta poprosiła nas o pistolet. Zrobiło mi się jej strasznie żal, oczywiście dałem jej broń ale ten krótki dialog przed strzałem był mocno poruszający. Krótko mówiąc, nigdy jeszcze nie zżyłem się tak z postaciami z gry (oprócz tego głąba studenta, który dawał leki bandytom i przez niego zginęła Carley, miał szczęście, że Clementine go lubiła :D)

×
×
  • Utwórz nowe...