Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pzkw VIb

Wolne dyskusje

  

479 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Mój ulubiony gatunek gier to:

    • Toporem przez łeb, czyli RPG
      240
    • Z shotguna między oczy, czyli FPS
      109
    • Co ma piernik do wiatraka, czyli przygodowe
      11
    • Jestem demonem prędkości, czyli ścigałki
      14
    • Kocham Larę C., czyli akcja
      33
    • głosuję na Platformę, znaczy się platformówki
      3
    • go, go, go private, czyli RTS
      37
    • Stadiony świata, czyli gry sportowe
      11
    • Inne
      21


Polecane posty

Bardzo chętnie zaproponowałbym temat o muzyce w grach. Jaką najbardziej sobie cenicie? Ja wciąż wymiękam przy soundtracku z Homeworlda - od dawna miałem słabość do ambientowej, delikatnej/niepokojącej muzyki, tutaj IMO jest doskonała - tak mogłby brzmieć Kosmos :)

Kolejne świetne kawałki to soundtracki z Diablo 1 i 2. O ile przy muzie z jedynki aż czuć zapach siarki, dwójka oferuje szczególnie miłą dla mojego ucha muzyke "pustynna" z aktu 2 i świetny kawałek "Tombs". Zresztą Blizzard zawsze oferował muzykę na najwyższym poziomie, szkoda, że kompozytor Diabła już tam nie pracuje.

Możecie coś dodać/polecić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zachwyciłem się muzyką z Jade Empire! Mam takie szczęście, że jestem w posiadaniu edycji kolekcjonerskiej, której jednym z elementów składowych jest soundtrack z gry. Ścieżka dźwiękowa jest po prostu FE-NO-ME-NAL-NA! Nie chcąc się z nią rozstawać zgrałem sobie ją nawet na odtwarzacz MP3. Co ja się będę rozpisywał, tutaj macie zajawkę:Jack Wall - Jade Empire Main Theme!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motyw przewodni z Arcanum.

Soundtrack z Deus Exa, doskonale oddający klimat cyberpunkowy.

Oczywiście cały soundtrack z serii Command & Conquer, tej jeszcze robionej przez Westwood Studios (Frank Klepacki jest fenomenalny).

Soundtrack ze Starcrafta (najlepiej wraz z mową Arcturusa Mengska).

Orange Box, szczególnie Team Fortress 2 (Rocket Jump Waltz <3)

Ścieżka do Beyond Good & Evil (szczególnie Propaganda i Ballad of Hyllis)

Marka Morgana utwory do Fallout 1 i 2 również są godne polecenia.

A tak poza grami...

Zgarnij ścieżkę dźwiękową z Jesus Christ Superstar (wersja z 1970 jest najlepsza, filmowa też bardzo dobra). Jeśli lubisz musicale, zakochasz się, szczególnie jak poznasz głos Iana Gilliana w roli Jezusa z Nazaretu. Po prostu miód DLA uszu, w żadnym wypadku nie Z uszu :)

A jeśli nie lubisz musicali... i tak spróbuj ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że dyskusja ma dotyczyć muzyki skomponowanej specjalnie do gier, czyli wszelkie Star Wars, Władca Pierścieni itp. odpadają.

Z nowszych gier to mogę polecić muzykę, z Bioshocka bo dobrze oddaje klimat tajemnicy/niepokoju.

Również muzyka z serii Gothic jest bardzo dobra - mi jakoś akurat z 3. części najbardziej przypadła do gustu, jest taka "monumentalna".

Dobry jest też soundtrack do Warcrafta III.

Najbardziej jednak muszę polecić muzykę z gry Fahrenheit skomponowaną przez Angelo Badalamenti'ego - kompozytora, który stworzył muzykę do wielu dzieł Davida Lyncha - po prostu świetna!

Osobiście w JE nie grałem ale muszę powiedzieć, że po przesłuchaniu tego zaczynam żałować ;) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do dyskusji ogólnej dotyczącej gier to bardzo ciekawi mnie platrofma Org o której wspomnianu w książetce tipsomaniak. Jeśli prawdą okaże isę, że w konsolowe hity pogramy na piecykach to zapowiada się bardzo interesująca sytuacja. Sam przyznam, że choć wolę PC, to w kilka gier z konsoli chętnie bym pograł, jak np. Good of War 1 i 2, platformówki oraz bijatyki. Mam nadzieję, że CDA kiedyś szerzej napiszę o tej inicjatywie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka z gier?

Unreal. Zawsze Unreal.

All Hallows Sunset (wioska na powietrznej wyspie), Shared Dig (Rrajigar), Dusk Horizon (Ny Leve), Surfacing (jaskinie w powietrznej wyspie), Newmca9 (ISV-Kran), SETI (komnaty ceremonialne)... Jakaś dobra dusza ostatnio załadowała wszystkie utwory na youtube :)

Po Unrealu (i UT'99), Total Annihilation, a także Dungeon Siege autorstwa Jeremy'ego Soula - te dwie gry jestem skłonny uznać za obdarzone naprawdę dobrą ścieżką dźwiękową.

No i - Neverhood. Ciężko zapomnieć o Neverhoodzie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do muzy hmmm, urzekło mnie elektroniczne brzmienie w Screamerze 2 (ciakwe kto pamięta :D), w prince of persja 2 (WW) też fajnie pobrzmiewało, szczególnie podczas walki. A co do nowszych profukcji :) RADIO z Bioshocka :D to tylko fragmenty ale jak dodają klimatu (zaraz miałem przed gałkami intro z Falloutów). Muza w Unrealu byłą świetna, Q2 również katowało uszka aż miło, niemówiąc o Q1 i NiN :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka? Cóż, pierwsze co mi do głowy przychodzi to terran theme 3 ze starcrafta. Muzyczka, którą mogę słuchać w nieskończoność, liberi fatali i parę innych motywów z finala 7 i 8 też mi się podobało (głównie tych z bossami jak man with machinegun na przykład).

Aktualnie w moim winampie leci phantom, czyli muzyczka z mapy barricade w unreal tournament 99. Świetny kawałek, chociaż nie da się zaprzeczyć, że co najmniej trochę dziwny :). Lubię ogólnie muzykę z UT, ale w nich zawsze poziom jest mieszany, część mogę słuchać non stop, część nie mogę znieść. Dobrze, że w UT 2k4 jest własny music player. Można wziąć tylko to co się lubi. Jeden z ulubionych kawałków w UT2k4 to maksymalnie porąbany Rankin (tak ty :P), Roughinery (chyba tak się pisze) i przeróbka motywu z Hyperblasta. Ten jest szczególnie niezły.

Nie byłbym sobą gdybym nie wspomniał soundtracków z moich ulubionych mordobitek jak Guilty Gear (bridget theme i milla vs zato theme ftw) i Soul Calibura(muzyka klasyczna, mrr... malina :) )

Kolejne to muzyka z Phoenix Wright'a. Parę utworów szczególnie mnie pochwyciło (motywy z przesłuchań), Następny będzie Etherlords 2 i Emperor: Battle for Dune, grałem harkonnenami, bo mieli najlepszą muzykę :) (ktoś jeszcze pamięta tą wybitną grę?), W Halo 3 szczególnie mi się podobały bębny w wykonaniu Martina O'Donnel'a miło się słucha. Jets and Guns swoim specyficznym stylem również wydzierżawił miejsce na moim twardym dysku. Jeszcze długo bym mógł tak wymieniać, ale ile można :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Phantom? Mmhmm, fajne, a co sądzisz o Organic, Foregone, Nether Animal i Go Down? Popieram też Guilty Geara chociaż mi bardziej podpadły isukowe Rift in the Sky, Fille de Vent i Riches in Me.

[edit]A właśnie w słuchawkach zabrzmiał mi kawałek ze stareńkiej Amigowej gierki, Nicky Boum. Gierka była taka sobie, ale muzyka nie schodzi z moich "top 20" od ponad ośmiu lat z hakiem (takie scenowe fantasy, jak bym miał określić gatunek). Polecam :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Phantom? Mmhmm, fajne, a co sądzisz o Organic, Foregone, Nether Animal i Go Down? Popieram też Guilty Geara chociaż mi bardziej podpadły isukowe Rift in the Sky, Fille de Vent i Riches in Me.

Hmm organic, foregone i nether animal w porządku. Ostatecznie jednak ich nie zostawiłem na dysku. Go Down jest, bo jak można nie mieć muzyczki z Deck 16, tyle tam się partii rozegrało, że podświadomie czuje się więź z kawałkiem :) Te które mam na dysku z UT to:

- UnWorld2 (bardzo ciekawy utwór z tymi egipskimi klimatami)

- Botpck10 z jakimś filmem mi się kojarzy i bardzo mi się podoba refren (zaczyna się od 1:20). Nie wiem tylko w jakim filmie muzykę podobną słyszałem, może ty coś kojarzysz :)

- Go Down, wiadomo podoba mi się przeróbka tego utworu w ut 2k4 (bardzo :), nazwa to bodajże Hyperblast Redux)

- Mech8 ten kawałek też szczególnie lubię ze względu na potyczki na mapce fractal :)

- Phantom za jego oryginalność i ogólnie całokształt. Bardzo mi przypadł do gustu

- Razor-ub z Liandri. Ten kawałek jest dla mnie tak pokręcony i dziwny, że nie mogę go nie lubić :)

- Run w jakichś mapkach ctf był i tytuł nie mógł do niego bardziej pasować

Co do GG to nie masz czasem na myśli nie Rift in the sky tylko Blue water blue sky (theme May)? Poza tym Fille de vent w ogóle nie kojarzę nie wiem czemu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że chodziło mi o Rift in the Clouds. :unsure:

FdV to pierwszy poziom GGBoost (cheche, mam go jako dzwonek w komórce), a RitC to drugi poziom (Zepp)

Razorback (Razor-ub) ma własny tekst piosenki (widoczny w informacji o modzie) :D

Poza tymi wymienionymi mam jeszcze Colossus, Three Wheels Turning, Run i Botmca 9

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

urzekło mnie elektroniczne brzmienie w Screamerze 2 (ciakwe kto pamięta)

Ja! Ja pamiętam! A w dodatku Screamer to była chyba pierwsza ścigałka na "nowego" PieCa, którą udało mi się ukończyć - duma rozpiera! :) Za muzyką stała, o ile mnie pamięć nie myli, jakaś średnio znana ówcześnie kapela, zatem możemy mieć problemy z wyśledzeniem jej. Nie mniej nuta była wporzo i pasowała do szybkiego tempa gry.

Co jeszcze? Na pewno Mafia z jej genialnym, nastrojowym soundtrackiem wykonanym przez orkiestrę z Pragi, większość "legendarnych" RPG - Baldury, Icewindy, Planescape, Morrowind, Fallouty, w których muzyka w dużym stopniu budowała klimat miejscówek. Jeśli sięgamy aż tak daleko, nie mogę też nie wspomnieć o melodyjkach z

oraz tego. :) To były czasy!

Kurde, zapomniałbym...

Ed Hunter i wszystko jasne! \m/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Enemy Territory Main Theme :D Wiem, leci właściwie to samo w kółko, ale ostatnio często grywam i ta muzyczka w menu pozytywnie nastraja przed wejściem na serv ;)

Jeśli chodzi o całe soundtracki to najbardziej zapadły mi w pamięć te z Gothiców, szczególnie jedynki, gdzie idealnie pasowały do kolonii karnej. Poza tym wymieniona już Mafia, Penumbra (hehe ;]) i oczywiście Hitmany z niezawodnym Kyd'em. Ale i tak ET rządzi :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm...

Metal Gear Solid (calusienka seria, kurdebele!) to cudo jeśli chodzi o soundtrack, zawsze, jak go słysze, to moja ręka sama zaczyna salutować...

Jeśli powiem, że Final Fantasy 7 to sie chyba nikt nie zdziwi - po prostu cudo. Kultowe 'A One-Winged Angel', 'World Crisis', 'You Can Hear the Cry Of The Planet' czy 'Bombing Mission' (a to tylko ułamek z wielu innych wspaniałych pozycji!)... eh...

No i może jescze Shadow Of the Colossus, Metroid Prime i... Beyond Good & Evil...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to tylko ułamek z wielu innych wspaniałych pozycji!

W końcu jest jeszcze wyśmienity Aeris Theme, o którym nieładnie jest zapominać. ;)

Swoją drogą, to nawet smaczny jest One - Winged Angel z Advent Children. Fakt, że to wersja prosto z filmu, no ale kto by się czepiał. ;)

A! Liberi Fatali z FFVIII jest nawet imo lepszy od kultowego "Aniołka" z Siódemki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka w grach??

Hitman 2 i 3, muzyka Jespera Kyda (jeśli się nie myle)- cudo. :P

Muzyka w trzecięj części Gothica III powala. To jest to co tygryski lubią najbardziej. Chociaż w sumie motyw kiedy ktoś cię atakuje IMO wkurzający. :P Ale to może dlatego, że właśnie ktoś atakuje Bezimiennego. ^^

Muza z Deus Exa też dawała rade z tego co pamiętam. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka w grach??

Hitman 2 i 3, muzyka Jespera Kyda (jeśli się nie myle)- cudo. :P

Muzyka w trzecięj części Gothica III powala. To jest to co tygryski lubią najbardziej. Chociaż w sumie motyw kiedy ktoś cię atakuje IMO wkurzający. :P Ale to może dlatego, że właśnie ktoś atakuje Bezimiennego. ^^

Muza z Deus Exa też dawała rade z tego co pamiętam. ^^

Jeżeli chodzi o muzykę, to zdecydowanie w ostatnich czasach króluje ta z Wiedźmina :D No i oczywiście FF i muzyka Jespera Kyd'a. Ten klimat w Gothicu zawdzięczamy przecież w dużej mierze odpowiedniej muzyce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doceniam poczucie humoru twórcy ankiety :)

W moim przypadku - "Kocham Larę C." - nie mogło być inaczej :)

A propos jeszcze muzyki growej, to nie mogę czasem wyjść ze zdumienia jakim cudem kompozytorzy po skomponowaniu 1 fantastycznej plyty z muzyką do gry, zwyczajnie przepadają.

Osobiście mogę wymienić co najmniej kilku, którzy po fantastycznej robocie (vide Homeworld) nigdy nic więcej nie skomponowali (no, ewentualnie raz czy drugi coś tam dogrywali). Nie łapię, nikt nie śledzi tego rynku czy jak.

Stąd smutny wniosek, że sam talent chyba nie wystarcza żeby utrzymać się w branży (bardzo konkurencyjnej zresztą) i zarabiać na chleb.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...