Olympus Actionus - gdzie diabeł mówi "kartę poproszę"

[MarkosBoss]

Cygnusie, nie przerabiaj mnie na Niemca jakiegoś, za przeproszeniem. Nazwałem Cię tak, a nie inaczej, bo ongiś miałeś chyba taki nick na FaceBooku. W każdym razie gdzieś zauważyłem "Cygnusiński", zabrzmiało sympatycznie, to se pożyczyłem. Nawet jeśli moje obawy są nieuzasadnione, to nie nazywaj mnie Herr Markos von Boss. Ale kończąc tzw. "offtop", to ok, przekonałeś mnie, że nieco przesadziłem z wątpliwościami, ale i tak nie przekonasz wszystkich do udziału w jednym poście tak, jak tego pierwotnie chciałeś. Możemy więc zastosować patent Behemorta (ten pierwszy - kto tu zagląda i tak już o tym wie, a kto nie ogłoszenia nawet nie zobaczy). W każdym razie ja się już na temat nie wypowiadam, dopóki nie poinformujecie mnie, że "za 5 minut piszemy superhiperultramegawyjechanegowkosmosiczaderskokulerskiegoiwogólenamaksa wielkiego superłączonego posta!" (to tak na wypadek wszczęcia niepotrzebnych dyskusji).

[Cygnus]

Rany, co za nerwus. Ja się tu się z człowiekiem droczę, a ten wkurza się na całego. Sorry, jeśli uraziłem, alenie widzę w tym nic takiego. A o Cygnusińskiego się nie obrażę - sam to wymyśliłem

[behemort]

@Syskol & Tavish

Mechami na mnie? Muahaha , z czym na boga, na dodatek metalu?!

No, a tak swoją drogą to nie ma tak, że jak przebijecie podłogę, to lądujecie w piekiełku. Raczej lecicie w niebyt, no ale powiedzmy, że akurat walnąłeś w międzywymiarową szczelinę pod Cygnusem.

Jako, że ktoś mógł poczuć się urażony, wyjaśniam, żeby nie traktować tego powyżej zbytnio serio. Piekiełko to ten domek porąbanej istoty, co do innowacji nic nie mam - co więcej, jestem z niej zadowolony.

Poza tym Markos jest ukryty "gdzieś" w fortecy. Wątpię, czy go znajdziecie. Ogólnie nie bierze zbytnio udziału w rozgrywce.

Och i z "pola" nie da się wyjść ot tak, w końcu to zwiększona grawitacja kilka tysięcy razy, a ty wychodzisz, jakby to był prysznic... Not cool.

[Cygnus]

lecicie w niebyt, no ale powiedzmy, że akurat walnąłeś w międzywymiarową szczelinę pod Cygnusem.

Czekam z niecierpliwością na przybycie szanownych animalsów

[behemort]

Kurde, Cygnusie, wybacz, ale źle podlinkowałem... Miałeś walczyć z tą bestią, nie z nim... (zresztą opis to sugerował).

... no ale się postarałeś, to powiedzmy, że jest dwóch Mścicielów - jeden na Shadowa, jeden na Ciebie.

No i pisałem, że padniecie, w sensie że upadniecie, wymęczycie się czy coś, a nie zginiecie. Zginąć miał jeno on... No ale takie coś niewątpliwie doda smaczku.

[Cygnus]

Oj tam oj tam.

Po pierwsze PRIMO: nie zginąłem.

Po drugie PRIMO: taki potworek był u ciebie f noci :* xD

Po trzecie PRIMO: ciekawi mnie skąd Cieniu wziął zrobił lodowe pierścienie. Mam dość podobny atak w swojej kolekcji:

4. Karitsuo (ang. Russian Circle) (ros.Karitso/???????)

Defensywny atak Hyogi. Polega on na otoczeniu lodowymi pierścieniami przeciwnika, w celu jego unieruchomienia (w parze z tym atakiem idzie także zamrożenie nóg). Rycerz Łabędzia wykonał ten atak w Domu Skorpiona w walce ze Złotym Rycerzem - Milo, by Seiya i spólka mogli spokojnie przedostać się do kolejnego domu - Domu Strzelca

@down: Szedoł - grupa społeczna - chodzi ci o Stowarzyszenie Młodzieży Chrześcijańskiej?

[Black Shadow]

Cieniu od momentu walki z Utopcem bawi się w animcową konwencję drąc japę co chwila, rzucając mega-przekoksane ataki rozwalające kosmos itd To nie jest kwestia patronatów tylko technik ataków, które zresztą są tylko na czas questa (tak jak moje osłabienie, zestarzenie i odporność na ogień). BTW. liczę, że ostatni "atak" bardzo spodoba się prowadzącym ;]

[behemort]

Chcę najmocniej przeprosić wszystkich biorących udział w queście za swoją nieobecność i nieodpisywanie. Bardzo dużo zwaliło mi się ostatnio na głowę, doszła do tego wizyta w placówce zdrowia, z przyczyn, które wolę pominąć, bo to nic przyjemnego. Zrozumiałym jest, że takie kwestie są ważniejsze, jednak zobowiązania, jakich się podjąłem (a które nie wypaliły i gasną), a których zrobić nie mogłem, spowodowały, że czułem (i czuję) się okropnie co do OA.

Przepraszam.

Tak czy siak, teraz chyba będzie lepiej, poza tym już kończymy. Prosiłbym, by wszyscy się ostatni raz przemogli przez moje mizerne wypociny i pisali w końcówce.

[Black Shadow]

I tak... znowu ociągałem się najbardziej za co przepraszam, ale najpierw były inne "matters to attend", potem ból głowy rozsadzający czerep a na koniec pomysł jak w niekonwencjonalny sposób pokonać wroga ;] Z góry rzeknę, że tekst z Nonsensopedii o "twojej starej" nie mają zamiaru nikogo urazić itd. Wolałem to napisać aby wątpliwości nie było ^_^

[Rankin]

Psst, przypuszczam, że post otwierający tego tematu potrzebuje aktualizacji. Co należy zmienić w liście bogów?

[Syskol]

Behemort: albo mi coś umknęło albo tobie bo dalej żyję i nic mnie nie tłucze .

Kotek zawalił sprawę i mnie oszczędził (wiedziałem,że jest do tego zbyt słaby {bankowo będzie się pluł o to na GG}) pomioty złego mnie olały. A sam zły zniszczył mech z którego wyskoczyłem.

--

Mam wolną rękę?

[behemort]

Im więcej napiszesz, tym lepiej i tym szybciej się skończy.

Poza tym czekam na Tavisha.

[behemort]

Dobra, chyba wszyscy mają już dosyć. Dostałem sporo kilka wiadomości i muszę się tylko z nimi zgodzić - całością się już... już się przelała, najłagodniej powiedziawszy.

Także proszę jeszcze o jakiś ostatni wspólny post, gdzie rozwalacie Holkasa i koniec. Mac poprowadzi irca lub zrobi się konferencję. Kto chce, niech przyjdzie. O to proszę.

No i jeszcze jakiś termin... Otwarty jestem na terminy, ale niech to będzie w tym tygodniu. Proponowałbym jutro od 16.

Ze swojej (i Markosa w pewnym stopniu) strony chcę przeprosić, że zwłaszcza końcówka orbitowała na poziomie... wyjątkowo niskim. Jak to wyglądało, każdy wie i sobie zdaję z tego sprawę... Dlatego wypadałoby to wreszcie zakończyć.

[orzelek18]

Może być jutro, ale proponuję 17.30/18.00. Też chciałbym wziąć udział w poście, a tak się składa, że wcześniej po prostu mam sporo dodatkowych spraw. Chyba że wszystkim odpowiada czwartek w podobnych godzinach.

[MacTavish]

ołkiej, to dziś o 18.00 (oficjalnie, ja już jestem ciut wcześniej).

Link wlepiony, czekam na kanale ;]

Ciut niżej

|

V

* http://webchat.quakenet.org/ * <---- tutaj jest link

^

|

Tam o

Instrukcja obsługi(czyli jak się dobić do kanału):

1.Proszę kliknąć link, i w okienku Nickname wpisać swój nick, a w okienku Channels wpisać "freeforall" (bez cudzysłowia...) i kliknąć join chat. Jeżeli 2. wypełniliście powyższy krok poprawnie to witam na kanale, jeśli nie - powtórzyć krok 1.

[MarkosBoss]

- Ale ja nie chcę - powiedział szeptem.

- Idź! - powiedział Behemort, popychając go w stronę OA-owiczów.

- No wiec tego... Eee... - popatrzył w stronę Beha, a potem na pozostałych. - No dobra, nie ma co przedłużać. Obiecywaliśmy, że odpis pojawi się dziś, jednak z przyczyn, które nie muszą być Wam znane (oficjalna wersja jest taka, że szlifujemy wpis), ukaże się on jutro, z rana. To znaczy, że przed południem, najprawdopodobniej. To by było na tyle. - odbiegł czym prędzej, cały czerwony ze wstydu. Głupio mu było.

Tak więc przepraszam Was wszystkich za to, że będziecie musieli jeszcze trochę poczekać.

[BlackMoon]

BOGINI

Imię: Heaven

Wiek: 17

Patronat: Tyrany Śmierci, nieznana magia.

Awatar: 2 metry wzrostu, czarny płaszcz, potwornie blada skóra, długie czarne włosy, twarz zakryta maską. Brak kocich uszu... Ale czemu na ich dawnym miejscu wyrasta coś podejrzliwego?...

Charakter: Od czasu powrotu do boskiej ekipy zanikły wszystkie jej normalne cechy. Na żadne pytanie nie odpowie... wszystko wskazuje na to, że straciła całkowicie pamięć...

Lubi: ?

Nie lubi: ?

Motto: Brak.

Dziwactwo: Brak.

CHOWANIEC

Imię: Namika

Wiek: 15

Rasa:

Wygląd: Długa biała suknia, potwornie blada skóra, twarz zakryta częściowo maską. Kocie uszy na głowie.

Charakter: Od czasu powrotu z Heaven do boskiej ekipy, podobnie jak opiekunka, straciła wszystkie normalne cechy. Oraz poczucie humoru. W przeciwieństwie do opiekunki można z nią porozmawiać, jednak na pewne pytania nie odpowie. Dosyć często spaceruje na ziemiach swojej rasy na PWB i wokół Widmowego Pałacu na Osiedlu.

Przysmak: Nie je nic.

Rozmiar: 2 metry.

Ulubiona zabawa: Brak.

HEROS

Dawniej herosem Heaven była Hisa. Ale, wraz z upadkiem swojej rasy, Hisa znikła. Krążą wieści, że ukryła się w pewnym miejscu na PWB. Ale jakim? Tego już wieści nie mówią.

Tak. Dobrze widzicie(i czytacie).

To jest zaktualizowana karta Heaven. Później, po napisaniu odpowiedniego postu, dołączę do niej odmienioną cywilizację oraz artefakty.

Nie. Nie oznacza to, że jutro czy pojutrze Heaven wróci. Kartę po prostu dałam wcześniej.

Heaven wróci, gdy załatwię odpowiednie sprawy odpowiednią boginią(Konishi).

Czy jest wolny TEN kolorek? Chciałabym zmienić ten głupi brąz.

[Cygnus]

Nno. Po przeczytaniu questa długiego jak lista dokonań ludzkich wywnioskowałem tylko jedno:

Mam nową prowincję!

edit: A więc jednak! Rozsadziłem kotłownię piekieł, która rozgrzewa piekiełko! Jeszcze jest tam zero absolutne! I'M SO PROUD! A już chciałem oskarżyć o swawolenie moim patronatem!

[BlackMoon]

Do końca 2011 roku nie będę mieć dojścia do kompa.

W OA będę się mogła pojawiać tylko w niektóre środy.

I żeby nie było, że ktoś moje patronaty weźmie. Oficjalne patronaty Konishi są na OA wiki.

Patronaty Heaven: Tyrany Śmierci, nieznana magia.

[Black Shadow]

Hop, hop, heloł? Cóż, może komuś nie spodoba się fakt, że wskrzesiłem na chwilę zabawę, ale mam ciekawy plan związany z iglicami do którego każdy będzie mógł dołożyć cegiełkę jaką będzie chciał Totalna swowolka, która da szansę na mega imprezkę i zadymę, ale okazało się, że na raz nie jestem w stanie aż do tego momentu wymyślić posta... w każdym razie, może komuś zabawa się przypomni ;]

[MacTavish]

Hehe, nie martw się, zrobiliśmy sobie tylko wakacyjną przerwę =p

Twoja akcja w połączeniu z akcją moją i Markosa zaraz tam wszystkich postawi na nogi

Let's get to work!

[Cygnus]

OGŁASZAM ŻE SYSKOL JEST DRUGIM KOTKIEM I COBYŚ NIE ZROBIŁ, ON I TAK WYGRA. MUSI WYJŚĆ NA JEGO. TEMAT DO DYSKUSJI.

----------

You aren't my brony, Sys.

[Syskol]

1. Przepraszam...

2.Zgodziłeś się na atak.

3.Nie moja wina,że nie chcę się poddać ale patrz punkt 1.

4.Jak już zaatakowałem to musisz liczyć się z tym,ze nie mam w planach odwrotu. Dlaczego to nagle ja mam przegrać?

5.Matrix się wścieknie jak zobaczy co napisałeś.

6.Poddaj się,ą może oddam ci kawałek twoich ziem.

---------

EDIT

To natłuc ci w TF2 albo G modzie?

[MacTavish]

@Cygnus

Nieprawda, ja z nim wygrałem i to nie raz : D

Cygnus do boju, rozwal go!

Cyy-gnus!

Cyy-gnus!

Nie poddawaj się, on ci nie odda ziem! W każdym razie ja bym nie oddał, jakbym był na jego miejscu.

[Cygnus]

Czuję się taki ważny! Aż chce się wygrać!