Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

orzechXIX

Niezwykłe zdolności

Polecane posty

Nie wierzę, temat ma już 7 stron i nikt nie przypomniał całkiem przyjemnej, dość leciwej gry Devil Inside (pamiętacie ją)?

W końcu jej główny bohater, Dave, miał niezwykłą zdolność przemiany w swoje mroczne alter-ego, demonicę Devę :)

Pozdrawiam,

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mini ninja pewien boss bekał ... i popychał to na ciebie wachlarzem ^^

W lolu pojawiło się pare ...

np. champion vladimir zamieniał się w plame krwi i stawał sie niezniszczalny (i zadawał obrażenie kiedy na kogoś wszedł)

evellyn która waliła w ciebie wielkim obcasem który pojawiał się w powietrzu

teemo stawiał miny w kształcie grzyba :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi tutaj o zdolności naprawdę niewykonalne dla zwykłego człowieka, więc akrobacje Lary/księcia Persji odpadają. Zdolności te powinny być też wyjątkowe, charakterystyczne dla danej gry, lub chociaż dla uniwersum. Nie wpisujcie więc np. Fireballi, bo to pojawia się w większości RPG i Hach'n'slshy.

Do takowych raczej nie zalicza się brutalność Predatora (od kiedy to w ogóle jest zdolność?), tryb walki w Chronicles of Riddick czy kontry z tejże gry... Wspomniane "zdolności" z Team Fortress 2 (na miłość boską, piszczie pełne nazwy, bo nie wszyscy kojarzą skróty...) też chyba nie spełniają wymogów.

Sorry, ale tak jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Toblip - na miłość boską, przed chwilą przypomniałam, że zdolności Księcia/Ezia/Altaira/Lary Croft nie kwalifikują się do tego tematu... Czytajcie wcześniejsze posty, inaczej mamy festiwal pt. "Łapka Nero" i wypisywanie niewłaściwych rzeczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż Lara nie zaliczy się, bo w sumie swoje zdolności ma po prostu wyćwiczone przez lata, ale w Underworldzie

na pewno można wspomnieć o Deggoplangerze czyli jej sobowtórze.W jedynce i Anniversary też był, ale tylko powtarzał ruchy Ms. Croft.

A w ósemce, mimo że na filmikach pokazał(a) niezwykły popis swoich umiejętności. No i w dodatkach ponoć jeszcze bardzie, chociaż niestety nie miałeg okazji pograć, przez brak konsoli. :wink:

Ah, jeszcze zapomniałem o naszym przesympatycznym Braidzie, który miał okazję zagościć w ostatnim CDA. Świetnie się ubawiłem przy zabawie z przewijaniem czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Street Fighter IV:

-Hadoukeny,ultra i super combosy... co tu dalej mówić???

Ninja Blade:

-akrobacje i ciosy Nindżuf była zawaliste :wink:

seria God of War:

-silny,zwinny Kratos,jego specjalne zdolności typu przywołanie poległych Spartan czy wielkiego miecza.

Devil May Cry 4:

-wszystko wyprawiali Nero i Dante(np. zawisanie w powietrzu przy wystrzałach :wink: ).

Bionic Commando:

-jakim cudem Spencer spadał z czterdziestopiętrowego wieżowca i nic mu się nie działo???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

World of Warcraft. :tongue: Kazda z klas postaci miala tam kilkanascie roznorodnych i robiacych wrazenie umiejetnosci specjalnych, dajacych frajde zarowno w rozgrywce PvE jak i PvP. Taki np. Feign Death, czyli udawanie trupa w przypadku klasy hunter. Albo zamienianie sie w niedzwiedzia/pantere w przypadku druidow. Vanish, Sap, Shadow Step u rogue. "Lodowe buty" i teleportacja u magow. Chociaz i tak dla mnie najfajniejsze byly umiejetnosci specjalne warlocka (Fear, roznego rodzaju cursy - debuffy powodujace damage over time, Drain Life no i przyzywane demony) oraz death knighta w drzewku talentow Unholy z towarzyszem-ghoulem czy tez w drzewku Frost. A najlepsze bylo w tym wszystkim to, ze gracz samemu mogl sobie wybrac kim i w jaki sposob bedzie gral, a wiec jednoczesnie wybieral sobie specjalne umiejetnosci swojego bohatera z dosc bogatej puli przygotowanej przez Blizza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moce Gideona z Advent Rising - szczególnie pole siłowe, na jednym etapie przechodziłem przez most właśnie z włączonym polem przez stado Seekerów, odpychałem ich bez użycia broni. Jak to skwitował jeden z kumpli: "normalnie jak Alma z F.E.A.R.-a!"

Nanokombinezon z Crysisa - no bo jak się tu nie uśmiechnąć, gdy pod gradem kul używamy super szybkości, albo wyrzucamy Koreańczyka na kilkadziesiąt metrów w powietrze za pomocą super siły? A strzał ze snajperki w trybie niewidzialności w beczkę znajdującą się w pobliżu grupy uzbrojonych Koreańców?

Ramię Haydena z Dark Sector - jedna z broni, którą rzucając, czułem potęgę i grozę budzącą w takim pojedynczym shurikenie. Prawie od razu odcina nóżki/rączki lub dekapituje przy maksymalnej sile.

Magatama z Phoenix Wright Ace Attorney (NDS) - to raczej bardziej relikwia niz zdolność, ale łamanie Psycho-Kłódek przesłuchiwanego (tak można przetłumaczyć "Psyche-Locks") w tle z tą muzyczką budzi dreszcz. Pozdrawiam wszystkich fanów Phoenixa Wrighta :)

Bransoleta Apolla z Apollo Justice Ace Attorney - kolejny tytuł na NDS-a, ale wciąż holendernie dobry. Bransoleta ma tę właściwość, że jej właściciel potrafi wyczuć wewnętrzne emocje i tiki nerwowe osoby, z którą rozmawia, np. pocenie się, drganie brwi, zaciskanie palców, przełykanie śliny itd. jeszcze raz muzyczka rządzi!

Jeśli można uznać też wrogów...

Boss jeszcze raz z Advent Rising -

Ethan/Olivia (w zależności, kogo zostawiliśmy na statku na początku) w postaci Strażnika (jakoś tak). Bawili się ze mną jak chcieli, gdy przypadkiem nie uniknąłem ich fal świetlnych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomogę nieco orzechowi i przypomnę: podajemy wyłącznie umiejętności, które są niedostępne dla zwykłych śmiertelników... Czyli np. alchemia z "eRPeGów" odpada. Tak samo gitara z Brutal Legend, Glaive z Dark Sector, gadżety Batmana i akrobacje Księcia (PoP).

A od siebie dorzucę tylko: nie podawajcie w kółko łapki Nero. Do znudzenia... Łapka Nero, Devil Bringer, ręka Nero, Demoniczne Ramię... Agrh. Bo tak naprawdę tą słynną łapę wprowadzono jako ułatwienie dla nowych... Żeby zachęcić newbie do gry, stworzyć sytuację odwrotną do tej w poprzedniej części Diabła, gdzie trzeba mieć przy sobie duużą miskę zimnej wody, coś do picia, anielską cierpliwość i dużo samozaparcia. Ale nawet to czasem nie wystarczy, gdy giniemy po raz 6 czy 7, zabici przez tego samego bossa (mi to się zdarza nagminnie).

Hmm... Wracając do tematu:

Była taka gra... I-Ninja... I była tam zdolność podobna do przemiany w demona z DMC... Mianowicie nazywało się to Berserk, czy coś w tym guście, po aktywacji nasz ninja wpadał w szał i siekał wszystko duużo mocniej, niż normalnie. Nie raz ratowało to człekowi życie :)

Za dużo wam nie podam, bo dotychczas grałam gł. w Hirołsy, rzadziej w NWN 2 czy Simsy (i DMC. Od zeszłego roku). Od jakiegoś czasu ostrzę sobie zęby na Trylogię PoP, Dawn of War, Planescape Torment, Prototype'a, Crysisa, Dark Sectora, Gears of War, Resident Evil 5, Gothic 1-2, Assasin's Creed... Uch... Życia mi nie starczy. I kasy. (I nie wyskakiwać mi, że za młoda jestem. Gram w Hirołsy od zerówki* i jak dotąd nikogo nie zadźgałam tępym nożem. DMC też nie natchnęło mnie do zatłuczenia kogoś. Zresztą znam wiele osób GRUBO poniżej 18 lat, które grają w GTA. Też nikogo nie zabiły. Koniec wywodu)

*Hirołsy (HoM&M) mają PEGI 12+, miałam wtedy 7 lat - niecałe w dodatku. Zaś DMC to z kolei PEGI 16+/ERSB Mature, w dodatku w trzeciej części pojawia się określenie przed brutalnością i scenami gore... Aha... Mhm... Sceny gore, taaa....

I ja gram w GTA nie bedac 18 latkiem ;) mam prawie wszystkie gry z tej serii(oprócz 4)

Bionic Commando: Spadanie z wiezowców i bionic arm :)

AC: Wzrok orła:) W Ac Revelations bedzie jeszcze lepiej :)

PoP Bieganie skanie itp. (dla normalnego człowieka latanie po scianach i parunastometrowe skoki to chyba troche nie normalne?:))

I oczywiscie reka Alexa Marcera z Prototype :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

World of Warcraft. :tongue: Kazda z klas postaci miala tam kilkanascie roznorodnych i robiacych wrazenie umiejetnosci specjalnych, dajacych frajde zarowno w rozgrywce PvE jak i PvP. Taki np. Feign Death, czyli udawanie trupa w przypadku klasy hunter. Albo zamienianie sie w niedzwiedzia/pantere w przypadku druidow. Vanish, Sap, Shadow Step u rogue. "Lodowe buty" i teleportacja u magow. Chociaz i tak dla mnie najfajniejsze byly umiejetnosci specjalne warlocka (Fear, roznego rodzaju cursy - debuffy powodujace damage over time, Drain Life no i przyzywane demony) oraz death knighta w drzewku talentow Unholy z towarzyszem-ghoulem czy tez w drzewku Frost. A najlepsze bylo w tym wszystkim to, ze gracz samemu mogl sobie wybrac kim i w jaki sposob bedzie gral, a wiec jednoczesnie wybieral sobie specjalne umiejetnosci swojego bohatera z dosc bogatej puli przygotowanej przez Blizza.

Zagęszczenie terminologii MMOwej przekroczyło dopuszczalną dla mnie normę, w efekcie czego większość posta była dla mnie niezrozumiała. Przepraszam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione super moce... z gier?

DMC- Kozacka zamiana w diabła

DMC- Demoniczne ramie Nero

Dark Sector- Oczywiście dysk

Mortal Kombat- Może to żadna super moc, ale...wszystkie możliwe fatality

Mortal Kombat- Lodowe zdolności Sub-Zero

Ninja Gaiden- Epicka prędkość i siła Ryu Hayabusy

God of War- Niesamowita brutalność Kratosa(niemożliwe żeby zwykły człowiek był tak szybki)

The Darkness- Mordercze Węgorze i Macki

Knights Contract- Ekhmm....Pewna super-moc Gretchen, a dokładniej Witch's Embrace ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...