Skocz do zawartości
Smuggler

The Elder Scrolls (seria)

Polecane posty

Witam instaluje właśnie na lapku Skyrim LE. Mam już paręnaście modów upatrzonych, czy to z pierwszej strony tego tematu, czy to od znajomych. Pamiętam jednak że mogą być problemy przy większej ilości modów. Zamierzam je instalować za pomocą NMM ale czy są jeszcze jakieś programy które pomagają przy odpalaniu Skyrima z większą ilością modów?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie korzystaj z nexus mod managera, to szajs. Jak wielki szajs? Nie tak dawno nexus mod manager doprowadził do przeciążenia nexusa. Z powodu złego kodu. Zamiast tego używaj Mod Organizer, ma nawet wbudowane sortowanie modów, nie nadpisuje też niczego w folderze Skyrim więc modyfikacja i wywalanie poszczególnych modów są śmiesznie łatwe. MO też nie jest doskonały (trzeba trochę się nadłubać jeśli chcesz np. wprowadzać nowe animacje), ale jest najlepszym co możesz mieć bez ręcznego dłubania construction setem / wrye bashem w każdym jednym modzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię że NMM jest trudny w obsłudze, tylko że jest tragicznie napisany - jeśli autorzy potrafili zDDOSować własną witrynę to wolę od programu trzymać się z bardzo daleka, szczególnie że jak ostatni raz używałem to miał bardzo dziwne problemy z logowaniem się. Poza tym od Mod Organizera NIE JEST łatwiejszy ani wygodniejszy, gorzej radzi sobie z konfliktami modów (tj. w ogóle nie radzi), sortować też za bardzo nie potrafi. Linki Nexusa Mod Organizer otworzy, plik pobierze, zainstalować zainstaluje (wliczając w to oskryptowane instalacje) - naprawdę nie ma ŻADNEGO powodu żeby używać NMM.

Edytowano przez Rankin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok spórbuję z tym Mod organizerem, dodatkowo znalazłem coś takiego jak LOOT - dobre to? biggrin_prosty.gif

Ogl to jest lista modów które jak narazie chcę zainstalować (daję w spojlerze żeby post nie był jakiś mega długaśny bo mam jeszcze pytania do niektórych modów)

JaySuS Swords

Diamond Weapon Smithing

Immersive Weapons

Immersive Weapons - Polish Translation

Czy któraś z tych paczek może się gryźć ze sobą? I rozumiem że z pierwszyh dwóch nazwy broni będą po angielsku reszta z immersive i normalnego skyrima będzie w pl?

Moonpath to Elsweyr

Moonpath to Elsweyr - polish translation

Ishs Souls to Perks

SKSE

SkyUI

A Quality World Map - With Roads

Bend Time By WarriorKeKe

Unofficial Skyrim Patch

Czy skoro mam Legendary Edition to muszę instalować też unofficiale do dlc? Naprawiają one dużo błędów? Aha i czy są one wgl kompatybilne z wersją PL? Czy dodają gdzieś angielskie napisy?

SkyTEST - Realistic Animals and Predators

Run For Your Lives

Immersive Armors - rozumiem że po ang?

Enhanced Blood Textures

Immersive Patrols

A Matter of Time - A HUD clock widget

Skyrim Immersive Creatures - nazwy potworów też pewnie po ang?

KenMOD - Lockpick Pro - Cheat

Nie dodaję żadnych modów na grafe bo z racji tego że będzie to odpalane na lapku to i tak wydajnością on nie grzeszy chociaż stary nie jest xd

Polecacie jeszcze jakieś mody? :))))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś takiego jak LOOT - dobre to?

Jeśli mówisz o sortowaniu (BOSS/LOOT) to Mod Organizer ma wbudowaną wersję tego narzędzia.

Czy skoro mam Legendary Edition to muszę instalować też unofficiale do dlc? Naprawiają one dużo błędów? Aha i czy są one wgl kompatybilne z wersją PL? Czy dodają gdzieś angielskie napisy?

Tak, całe tony, nie wiem, nie wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie, ten mod do Skyrima, który przekształca go w Morrownida powstanie ? Jakiś czas temu było tym news na głównej i zacząłem się zastanawiać, czy Behtesda nie będzie kolejną firmą, która zablokuje mod, ponieważ uznają, że mogą sprzedać wersję HD... No i do tego, czy sami autorzy dadzą radę ?

Skywind cały czas po trochu się robi. Sama Bethesda już dawno zabroniła wszelkich projektów konwersji zasobów z jednej gry do drugiej, a jakiekolwiek linki i posty o Skywind są z oficjalnego forum od razu usuwane.

Czy skoro mam Legendary Edition to muszę instalować też unofficiale do dlc? Naprawiają one dużo błędów? Aha i czy są one wgl kompatybilne z wersją PL? Czy dodają gdzieś angielskie napisy?

Na Nexusie są też polskie wersje Unofficial Patchy.

Co do organizera modów, sam używam Wrye Basha, to także dobry i polecany program, chociaż początkowo może wydawać się trudny w obsłudze.

LOOT jest następcą BOSSa (pierwotna nazwa to BOOS v3) i działa już na trochę innej zasadzie. Cały BOSS opierał się na pliku reguł, opisujących gdzie w load orderze powinien się dany mod znaleźć. LOOT, oprócz niedużej podstawowej bazy, sam skanuje mody i na podstawie tego, co zawierają, automatycznie je sortuje.

Edytowano przez Minamir
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was pytanie. Tak ogólnie, czy warto zagrać w Morrowinda? Z serii TES poza Skyrimem(moją ulubioną grą wogóle), grałem tylko w Obliviona. Nie trwało to długo, nie wiem w sumie czemu(chyba zacząłem grać w coś innego), bo nawet był fajny. Ale jeszcze się muszę kiedyś nim zainteresować. Tylko z Morrowindem będzie problem gdzie go kupić, ale może się uda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP: Morrowinda bez problemu dostaniesz na Steamie, raz na jakiś czas trafia do promocji. Oczywiście wersja angielska. Z polską wersję będzie trudniej, musiałbyś poszukać po aukcjach, kupować z drugiej ręki, ew. są jakieś małe szanse że znajdzie się jeszcze w jakimś koszu w sklepie.

Przed zagraniem w Morrowinda zadaj sobie zasadnicze pytanie - co Ci się podobało w Skyrimie? Jeśli grafika, dubbing, wartka akcja i walka, to Morrowind może Cię odrzucić. Ale jeśli wolałeś fabułę, książki, eksplorację, możliwość dobierania ekwipunku itp, to Morrowind dla wielu jest pod tym względem znacznie lepszy niż następcy. Gildie, które ze sobą konfliktują, brak level sclingu, mnogość przedmiotów i slotów na pancerz*, dużo zaklęć i możliwość tworzenia własnych, brak wskaźników celu, sporo umiejętności i atrybuty. Walka jest mocno zależna od umiejętności, więc niskopoziomowa postać może mieć problemy w ogóle z trafieniem przeciwnika stojącego przed nim, szczególnie przy posługiwaniu się innym typem broni. Samych typów broni też jest więcej, podział na długie i krótkie ostrza, topory i obuchy, włócznie, kusze, broń miotana jak rzutki i shurikeny itp.

*można na siebie założyć, jednocześnie: buty, nagolenniki, pancerz, oddzielne naramienniki, oddzielne rękawice, hełm, amulet, 2 pierścienie, koszulę, spodnie, pas i do tego jeszcze szatę na wierzch. : )

Edytowano przez Minamir
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie moge pobrać tego moda skywind ... pls odpowiedzcie

Z tego co wiem, to jeszcze go nie ma.

@Morphine - zdecydowanie warto, oprócz tego, co wymienił Minamir, gra ma naprawdę kapitalny klimat i wrażenie ogromnego świata (przynajmniej dopóki nie znajdziesz 'butów oślepiającej szybkości'). Morrek ma też wprawdzie trochę dziwnych mechanizmów (np. szansa na trafienie przeciwnika kalkulowana na postawie umiejętności i pozostałej kondycji, nawet jeśli broń fizycznie go trafiła), ale na wszystko są mody. Aha - to nie do końca prawda, że w Morrku nie ma level scalingu, wprawdzie NPC zamieszkujący jaskinie i inne lochy są unikalnymi postaciami, które zawsze będą na tym samym poziomie, ale lochy zawierające daedry, nieumarłych czy popielne kreatury już skalują przeciwników do naszego poziomu. Zawartość większości skrzyń też jest skalowana, na wyższych poziomach można w nich znaleźć nawet daedryczną broń. Inaczej ma się sprawa z pancerzem - daedryczny set jest cały JEDEN w grze (drugi wymaga zabicia NPC ważnego dla fabuły), i jego elementy są porozrzucane po różnych lochach, więc trzeba się sporo nabiegać (albo skorzystać z wiki), żeby go skompletować. Setów szklanych czy ebonowych jest więcej, ale też są na tyle rzadkie, że znalezienie ich daje satysfakcję.

Edytowano przez Amigos
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha - to nie do końca prawda, że w Morrku nie ma level scalingu, wprawdzie NPC zamieszkujący jaskinie i inne lochy są unikalnymi postaciami, które zawsze będą na tym samym poziomie, ale lochy zawierające daedry, nieumarłych czy popielne kreatury już skalują przeciwników do naszego poziomu.

To jeszcze doprecyzuję - w Morrowindzie jest item/creature levelling, czyli zależnie od poziomu postaci można znaleźć jakieś lepsze przedmioty w skrzyniach, oraz zaczną się pojawiać nowe typy przeciwników. Nie ma jednak scalingu, każda postać czy potwór zawsze ma takie same statystyki niezależnie od poziomu gracza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed zagraniem w Morrowinda zadaj sobie zasadnicze pytanie - co Ci się podobało w Skyrimie? Jeśli grafika, dubbing, wartka akcja i walka, to Morrowind może Cię odrzucić.

Może odrzucić również sposobem rozwoju postaci choć tak po mojemu Morrowind ma taki lepszy klimat. Dosłownie klimat. Nie atmosferę rozgrywki tylko to, że dzieje się w bardziej tropikalnym i pustynnym rejonie. Na żywo nie lubię mrozu. Podobały mi się też filmiki oraz z dodatku Bloodmoon to co się działo przy przemianie w wilkołaka. Grafika w Morrowind jest w porządku. Jest wyraźna, nie przesłania gry, widać co jest co i nie jest taka strasznie paskudna. Najsłabszy jej element to modele postaci, ale to da się załatwić 2 modami: jeden do główek, drugi do reszty ciała. Denerwująca jest też początkowa szybkość postaci, szczególnie maga.

Ale jeśli wolałeś fabułę, książki, eksplorację, możliwość dobierania ekwipunku itp, to Morrowind dla wielu jest pod tym względem znacznie lepszy niż następcy.

W Skyrim zbieram się do przeczytania cyklów książek. Znalazłem "Żonę drwala", "Wilczą królową" (pierwsza część jest chyba tylko w jednym egzemplarzu w całej grze), Argoniańskiego klienta", "Chutliwą argoniańską pokojówkę", "Krasnoludy", "Dociekania dwemerskie", "Biografię Berenziah", "Prawdziwą Berenziah", "Folkylen" i chyba coś jeszcze. Piszę oczywiście o skompletowanych seriach, nie liczę takich książek w 1 części. Tak więc w Skyrim też jest trochę czytania.

Gildie, które ze sobą konfliktują, brak level sclingu, mnogość przedmiotów i slotów na pancerz*, dużo zaklęć i możliwość tworzenia własnych, brak wskaźników celu, sporo umiejętności i atrybuty.

Jakoś nie czułem nigdy tego "konkurowania". Można być jednocześnie arcymistrzem każdej z nich i dodatkowo głową jakiegoś Telvani, Hlaao lub Redoran. Będąc arcymagiem dołączyłem do Telvani i w jednej ich misji miałem przekonywać Redoran do złamania monopolu na magię Gildii, której sam przewodziłem. Ale fakt, te osobne sloty na oba naramienniki i rękawice były fajne. Można było mieć rękawicę zaklętą w jeden sposób i drugą zaklętą w inny. Przynajmniej 2 umiejętności mogli sobie jednak podarować: akrobatykę i atletykę. Umiejętności złodziejskie też zostały zrobione tak sobie. Skradanie się i kradzież kieszonkowa nie powinny podpadać pod jedną umiejętność, otwieranie zamków również mogłoby być bardziej zależne od gracza.

Walka jest mocno zależna od umiejętności, więc niskopoziomowa postać może mieć problemy w ogóle z trafieniem przeciwnika stojącego przed nim, szczególnie przy posługiwaniu się innym typem broni.

Dodajmy do tego jeszcze różne obrażenia w zależności od typu wyprowadzonego ataku. Np. włócznią należało pchać dla najlepszego efektu (co jest logiczne). W Skyrim jest trochę lepiej rozwiązane rzucanie czarów, szczególnie leczących. W Morrowind próba uleczenia się zaklęciem podczas walki może nas kosztować konieczność wczytania save gdyż jesteśmy wtedy kompletnie bezbronni (a nie ma tankującego followera). Skyrim pozwala nam chociaż na jako takie opędzanie się równocześnie od wrogów bronią lub zaklęciem w drugiej ręce. Levelowanie blokowania tarczą w Morrowind to też niezły hardcore.

Samych typów broni też jest więcej, podział na długie i krótkie ostrza, topory i obuchy, włócznie, kusze, broń miotana jak rzutki i shurikeny itp.

Z tym, że rzutki, kusze, shurikeny i łuki są pod wspólną umiejętnością "celność". Niezależnie od tego czy walczymy np. jedno- czy dwuręcznym toporem zwiększa nam się umiejętność "topór" jakby posługiwanie się nimi było identyczne. Skyrim ma tylko podział na broń dwuręczną i jednoręczną, ale za to osobne premie dla mieczy, buław/młotów bojowych i toporów. Co jest lepsze? Nie wiem. Wiem natomiast, że najbardziej było to skopane oczywiście w Oblivionie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Skyrim zbieram się do przeczytania cyklów książek. Znalazłem "Żonę drwala", "Wilczą królową" (pierwsza część jest chyba tylko w jednym egzemplarzu w całej grze), Argoniańskiego klienta", "Chutliwą argoniańską pokojówkę", "Krasnoludy", "Dociekania dwemerskie", "Biografię Berenziah", "Prawdziwą Berenziah", "Folkylen" i chyba coś jeszcze. Piszę oczywiście o skompletowanych seriach, nie liczę takich książek w 1 części. Tak więc w Skyrim też jest trochę czytania.

Dużo książek występowało już w starszych grach. Wilcza Królowa, Chutliwa Argoniańska Pokojówka, Biografia Królowej Barenziah, Prawdziwa Barenziah i Feyfolken (jeśli o to chodziło) wszystkie występowały już w Morrowindzie, a potem przeniesiono je także do Obliviona. Prawdziwa Barenziah, w nieocenzurowanej wersji, była już w Daggerfallu. I tak można wymieniać. Niemniej jednak oryginalnie nowe książki w Skyrimie też oczywiście są.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo książek występowało już w starszych grach. Wilcza Królowa, Chutliwa Argoniańska Pokojówka, Biografia Królowej Barenziah, Prawdziwa Barenziah i Feyfolken (jeśli o to chodziło) wszystkie występowały już w Morrowindzie, a potem przeniesiono je także do Obliviona.

Wiem to, widziałem je również we wcześniejszych częściach. Tak - chodziło o Feyfolken, nie zapamiętałem dokładnie tej nazwy. Kiedyś zabiorę się za ich czytanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2xup@ nie znam nikogo kto by używał zaklęć leczących. W walce z

Almalexią

użyłem 5 mikstur naraz i zdążyłem zatłuc "bosa" w ciągu 30 sekund bodajże bez spadku hp, stackujące się mixy - cud miód malina. Na nexusmod jest mod ułatwiający zbieranie książek, te nieczytane świecą się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2xup@ nie znam nikogo kto by używał zaklęć leczących.

Ja też używałem w walce tylko mikstur ze względu na opisane już problemy z magią przywracania.

Na nexusmod jest mod ułatwiający zbieranie książek, te nieczytane świecą się.

A po co mi on? Zbieram wszystkie jakie zobaczę i wrzucam na moją tragarkę o nieskończonym udźwigu czyli Sofię. Potem już w domu robię przegląd. Przez kawał czasu w grze robiła mi za dom mogący dodatkowo walczyć u mojego boku. Oczywiście wszystko było w jej ekwipunku bardzo wymieszane i od pewnego momentu gdy chciałem dorzucać więcej towaru na jej grzbiet to ekwipunek zaczynał przycinać. Więc kupiłem dom w Pękninie i tam od czasu do czasu opróżniam jej plecak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2xup@ nie znam nikogo kto by używał zaklęć leczących.

To poznałeś:). Raz grałam leśną elfką, z mieczem w prawej ręce, i zaklęciem przywracającym w lewej. Przydawało się to głównie na początku gry, ale wraz z rozwojem postaci zaczęłam posługiwać się dwoma mieczami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To poznałeśsmile_prosty.gif. Raz grałam leśną elfką, z mieczem w prawej ręce, i zaklęciem przywracającym w lewej. Przydawało się to głównie na początku gry, ale wraz z rozwojem postaci zaczęłam posługiwać się dwoma mieczami.

W Morrowind? Bo to o niego raczej chodziło. W Skyrim zaklęcia leczące działają inaczej, rzucają się szybciej, można mieć w drugiej ręce broń więc są bardziej przydatne. Nie grając magiem jak na razie wbiłem magię przywracania do 40 samym tylko zaklęciem szybkiego leczenia. W Morrowind byłoby to raczej mało prawdopodobne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zainteresował mnie mod morroblivion ale mam kilka pytań. Po pierwsze jak jest z wymaganiami sprzętowymi i płynnością gry w porównaniu z oblivionem? Czy jeśli mam morrowinda razem z dodatkami to ten mod będzie mi działał także w dodatkach? I po trzecie czy mod występuje w polskiej wersji językowej? Czy mimo posiadania morrowinda po polsku będę musiał na modzie grać w angielską wersję?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2xup@ nie znam nikogo kto by używał zaklęć leczących.

To poznałeśsmile_prosty.gif. Raz grałam leśną elfką, z mieczem w prawej ręce, i zaklęciem przywracającym w lewej. Przydawało się to głównie na początku gry, ale wraz z rozwojem postaci zaczęłam posługiwać się dwoma mieczami.

Jemu chodziło o Morrowinda :P Tam nie można mieć magii w jednej ręce i broni w drugiej, tylko albo broń, albo magię, przez co korzystanie z zaklęć podczas walki było cokolwiek nieporęczne (jeśli się nie grało czystym magiem rzecz jasna). Jak 1 raz grałem w Skyrim to probowałem grać z mieczem w prawej ręce i magią zniszczenia w lewej, ale to chyba najgorszy build jaki można zrobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtopa:). Ale jak pamiętam, w Morku korzystałam z przywracania. Jak brakowało mikstur to zwiewałam z dala od przeciwnika, i leczyłam się zanim do mnie doleciał. Ale fakt że był to dopiero plan awaryjny, i nie korzystałam z tego nagminnie.

Edytowano przez Xazy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem sobie wrócić do Morrowinda, grałem oczywiście magiem ponieważ źle się czuję jak moja postać jest upośledzona magicznie i chyba się poddam. Nie przeszkadza mi słaba jak na dzisiejsze czasy grafika, czy nawet to, że nie wszystkie umiejętności liczą się do awansu. Najbardziej denerwująca jest ta szybkość poruszania się postaci (przynajmniej na początku) przez co niepotrzebnie traci się czas. Oczywiście wszystko musi być w granicach rozsądku i nie powinniśmy latać jak rakieta, ale takie żółwie tempo to też jest słabe. W Skyrim było w sam raz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasysam sobie znowu Skyrima

Ktoś mógłby mi polecić jakieś mody które sprawią że będzie się chciało znowu odkrywać świat ?

Generalnie mam tą kolekcję Ultimate RPG Experience. Część modów z niej wywalę, głównie pierdółki typu podbijanie tekstur, świecące złoża surowców i takie tam. Głównie zostawię na nowe itemy, potwory, miejscówki. Nowy stuff

Ale generalnie przydałby się jakiś mod remodelujący świat czy cuś. Pamiętam że widziałem gdzieś moda który z mroźnego Skyrima robił karaibsko-tropikalnego Skyrima :) Możliwe że nawet na płycie CDA był. Ktoś go używał ? Chętnie bym takie coś wgrał ale boję się konfliktu z modami z tej kolekcji Ultimate RPG Experience

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam że widziałem gdzieś moda który z mroźnego Skyrima robił karaibsko-tropikalnego Skyrima smile_prosty.gif Możliwe że nawet na płycie CDA był. Ktoś go używał ? Chętnie bym takie coś wgrał ale boję się konfliktu z modami z tej kolekcji Ultimate RPG Experience

Ten z płyty CDA to Moonpath to Elswere. Nie zmienia on świata Skyrim tylko daje możliwość podróży do krainy kotowatych. Ogólnie są tam klimaty tropikalne: pustynia, jungla, przystań jak z Karaibów. Polecam tego moda. Co to jest to Ultimate RPG Experience i skąd można to wziąć?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...