Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

TigerHellmaker

Doktor Who (1963-)

Polecane posty

>

Naprawdę nie chce nic spoilować. Po prostu kliknijcie w powyższy link i obejrzyjcie sobie ten mini-odcinek. Jeżeli Moffat był w stanie zrobić taki miły prezent nie tylko dla aktora, ale także tysięcy fanów już teraz... to nie chcę myśleć nawet co stanie się w rocznicowym i świątecznym :D

I przy okazji - teraz chyba już wiemy o co chodziło Moffowi, żeby ludzie dokładnie policzyli sobie regeneracje. Wygląda na to, że tą wywołaną przez Eliksir można raczej sobie odpisać od listy :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moffat o ostatnim występnie Smitha

Tajemnicza pani w tęczowym szaliku

Sneak Peak The Day of The Doctor

Został jedynie tydzień, a zewsząd wylewają się kolejne newsy. Trzeba przyznać, że Moffat i BBC potrafią budować napięcie i hajp. :F

Ustawcie sobie na tą godzinę dekodery, czy co tam macie 23. listopada.

Nic nie macie... T_T

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znajomi nie posiadają żadnego? Bo można się do nich wybrać. wink_prosty.gif

http://forum.satkurier.pl/viewtopic.php?p=880384#p880384 - Tak w międzyczasie. Na SatKurierze odbywa się kłótnia na temat "kaleczenia dialogów lektorem" w Doctorze. :P A wy jaką wersję preferujecie do oglądania? Napisy, lektor...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na SatKurierze odbywa się kłótnia na temat "kaleczenia dialogów lektorem" w Doctorze. tongue_prosty.gif A wy jaką wersję preferujecie do oglądania? Napisy, lektor...

Zdecydowanie napisy. W obydwu przypadkach mogą wystąpić błędy w przekładzie, ale napisy są jedynie formą wizualną, więc wszelkie nieścisłości można samemu wyłapać. Ponadto głos lektora jest często niezwykle irytujący. Ah, no i kiedy dokładnie słyszymy głosu aktorów, całkiem inaczej odbieramy ich grę. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani napisy, ani lektor i inne tego typu rzeczy. Jeśli tylko jest możliwość staram się oglądać "na czysto", a gdy mam problem ze zrozumieniem czegoś (przeważnie jakiś techniczny bełkot, gdzie Doktor przeważnie jest niezwykle podekscytowany), to sprawdzam sobie to z napisami.

Przy okazji im bliżej Dnia Doktora tym bardziej rośnie hype. Moffat i inni coraz więcej mówią, czy to o samym odcinku rocznicowym, czy nawet odcinku świątecznym. No i mój ulubiony Dziesiąty...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w tej roli oczywiście nie kto inny jak ja... biggrin_prosty.gif A tak na poważnie, to spin-off zapowiada sie ciekawie, ale ja bym widział inną kontynuację - ostatni towarzysz Doktora dostaje jakieś tam geny po nim, po tym, jak Doc się specjalnie po to przeniósł w czasie, żeby jego towarzysz mógł kontynuować jego działania, i spin-offem byłoby imię towarzysza z dopiskiem Who... Wiele ciekawych przygód można by było tym utworzyć. tongue_prosty.gifsmile_prosty.gif A w tej roli... scenarzysta... No co? tongue_prosty.gif Ja mam jakiś tam talent pisarski, a zarazem aktorski, tylko muszę to rozwijać, żeby nie popaść. wink_prosty.gif Albo druga wersja: Doctor dobiega do śmierci, i towarzysz pobiera z niego geny. Jego dziewczyna przenosi sie w czasie po iluś tam latach od śmierci, i wszczepia je przy narodzinach swojego chłopaka jako jedna z pielęgniarek... Wiem, to skąplikowane, ale jak to mówią: w Science Fiction można dużo fantazjować, i jednocześnie trzepać na tym kasiorę. biggrin_prosty.giftongue_prosty.gif

Co do specjalnego odcinka... JUŻ TYLKO 3 DNI!!! smile_prosty.gif Już się nie mogę doczekać.

http://m.facebook.co...MfN35HGN7h6&s=1

1475946_765290550151641_90685009_n.png

EDIT: https://m.facebook.c...765382396809123 :lol: A to dobre! tongue_prosty.gifbiggrin_prosty.gif

EDIT2: http://m.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Ftennantnews.blogspot.com%2F2013%2F11%2Fvideo-david-tennant-introduces-day-of.html&h=2AQEooXEj&s=1

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieram się do przyjaciółki i razem z paroma innymi znajomymi będziemy oglądać Doca, przy okazji wprowadzimy w uniwersum osobę, która jeszcze Doctora nie widziała. biggrin_prosty.gif Potem poczekamy na rocznicowy odcinek, a po obejrzeniu - robimy maraton do rana z odcinkami Donny i River (może coś się jeszcze zmienić).

Zapowiada się nieźle. :3

A co do odcinka... Najchętniej ujrzałabym wszystkich Doctorów razem. Co z tego, że trzeba będzie oryginalnych aktorów zastępować osobami do nich podobnymi/specjalnie ich charakteryzować? Wrażenia i tak byłyby bezcenne. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na SatKurierze odbywa się kłótnia na temat "kaleczenia dialogów lektorem" w Doctorze. tongue_prosty.gif A wy jaką wersję preferujecie do oglądania? Napisy, lektor...
Oczywiście, że napisy. Wczoraj usłyszałam próbkę lektora i się zniechęciłam, dlatego jestem pewna, że kiedy dziś będę oglądać Doca, to w wersji angielskiej. Aczkolwiek pewnie nie można liczyć na napisy (angielskie) na BBC Entertainment? A Doktora będę oglądać z mamą. Powody?

1) Ma telewizor z BBC (mój telewizor w domu odbiera tylko program "konsola" biggrin_prosty.gif )

2) Jest fanką kultury angielskiej i ma lepszy słuch do akcentów, więc nic mi nie umknie biggrin_prosty.gif

3) Może uda mi się zachęcić do DW młodszego brata smile_prosty.gif Pewnie uda się go skusić na przynętę z chipsów i gorącej czekolady. Chociaż pizza też jest opcją :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oglądam w domu, sam, ale i tak będzie super cool_prosty.gif

na pewno lepiej niż u D.M.

łączmy się w bólu[/spoiler

Ciekawi mnie jedna rzecz.

John Hurt będzie tylko w tym odcinku, a w przyszłym sezonie ten Peter, czy też obaj będą równorzędnie? I czy w ogóle Hurt będzie w tym odcinku, bo mi się już wszystkie newsy pomieszały?

@down

Dzięki

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sermaciej:

John Hurt gra War Doctora, czyli Doctora biorącego udział w Wojnie Czasu. Regenerował z Ósmego: http://www.youtube.c...?v=EobSTIc-ywA. Prawdopodobnie pojawi się tylko w The Day of the Doctor.

Peter Capaldi będzie Dwunastym Doctorem, zastąpi Matta Smitha w tytułowej roli. Pojawi się w tegorocznym odcinku świątecznym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIDZIAŁEM TO!

TAK! OBEJRZAŁEM ODCINEK ROCZNICOWY!

I powiem jedynie...

ŻE BYŁ (dlaczego regulamin nie pozawala na okazanie euforii? :<) ABSOLUTNIE FENOMENALNY!

Zaczęło się dosyć kameralnie i z początku obawiałem się, że odcinek nie podoła mym oczekiwaniom, ale Moff zdołał to zrobić! Billie Piper zagrała najlepiej w historii swojej obecności w doktorze. Jej rola była niespodziewanie świetna. Mieliśmy obok siebie trzech wspaniałych doktorów, równie do siebie podobnych i całkowicie różniących się od siebie! Wszyscy zostali zagrani znakomicie! Mieliśmy nadzwyczaj efektowną wojnę czasu! Wspaniale wyglądającą naradę Time Lordów! Świetnie przeplatające się wątki! (choć przejścia między nimi były akurat dość średnie)! Moff podarował nam właściwie aż trzy historie w jednym odcinku i dla każdej znalazło się miejsce i dość czasu! Mieliśmy Toma Bakera, 13 TARDIS, Clarę ponownie ratującą Doca, Petera Capaldi'ego (domyślam się, że tak winienem to odmienić :F), świetny humor, Fez, kilka niesamowitych pomysłów fabularnych związanych z podróżami w czasie, regenerację War Doctora (chociaż bez 9, ale to tam... tongue_prosty.gif), całkowite zmienienie historii Doca bez niszczenia jego kanonu, epickość, absolutnie fenomenalną muzykę i efekty, a także to absolutnie fantastyczne zakończenie!

Ostatnią scenę uważam za wspaniałą! Chyba nic nie mogłoby lepiej podsumować 50 lat wspaniałej historii, niż wszyscy Doktorzy stojący przed tą błękitną budką i podziwiający Gallifrey!

Tak panowie i panie, tak się świętuje wielkie rocznice! To była wyśmienita zabawa! ^^ :3 <3

Pierwszy post po emisji rocznicowego należy do mnie! biggrin_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, odcinek wyśmienity. Ja co prawda poczułem ukłucie zawodu, gdy Ósmy-i-pół zaczął regenerować w Dziewiątego...

Wait, Dziewiąty w Dziesiątego, bo jak rozumiem przesuwa nam się teraz numeracja! Wcześniej można było mówić The War Doctor, ale tym odcinkiem wszedł on do kanonu i pozostał Doktorem, więc chyba nie ma wyjścia jak nazwać go Dziewiątym?

Anyway, where was I? Ah, yes... Barce... No, wait, that's not right...

Aha, kiedy zaczął regenerować w 10 i nie pokazali finału sad_prosty.gif. Ale!

+Capaldi cameo

+Tom Baker

= I'm satisfied

No, to teraz hop siup regeneracja 12 w 13 i mamy zupełnie nowy serial.

Great job, Moff!

PS Darth: imiona i nazwiska kończące się na literę pozwalającą na użycie polskiej odmiany powinny być po polsku odmienione. A zatem Petera Capaldiego, żadne tam apostrofy.

Drugi! tongue_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi! tongue_prosty.gif
Pierwsza :D

I rzeczywiście: najnowszy odcinek Doktora był po prostu oszałamiający. I genialny. Po prostu fantastic. No ale nie ma co zwlekać, czas brać się do pisania. Allons-y!

Najnowszy odcinek, poprzedzony ciekawym dokumentem wspominającym o początkach Klasycznego Doktora, wgniótł mnie w ziemię. Jasne, niektóre elementy trochę mi przeszkadzały (np. wybitnie irytująca Elżbieta), ale mimo to, Doktor wywołał u mnie ogromny szczękopad.

1) Zdjął trochę "ciężaru" z barków Doktora, dodał mu lekkości i nowego powiewu, faktycznego celu.

2) Sprawił, że wcześniejsze przeżycia Doktora dotyczące Gallifrey stały się w pewien sposób jeszcze bardziej dramatyczne, bo przez kilka wieków dręczył się zbrodnią, której w pewnym sensie nie popełnił.

3) Przez parę chwil sprawił, że zastanawiałam się, czy Doktor nie będzie miał resetu serii, i czy 12/13 Doktor (w zależności od nowego liczenia), nie będzie tak naprawdę 10 (przy założeniu, że 8.5 to 9). No i niesamowite jest to, że Capaldi rzeczywiście mignął na chwilę na ekranie.

4) W niesamowitym stylu udało się połączyć całego Nowego Doktora z Klasycznym Doktorem, tworząc z niego naprawdę genialną całość, przy okazji nawiązując do czegoś, co powiedziano lata wcześniej - w opisie "Momentu"

5) Teraz problemem będzie tylko doczekać się świątecznego odcinka (już ma teasera!) i znaleźć dostęp do Starych Doktorów, których koniecznie chcę obejrzeć:)

GERONIMO!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie odcinek był bardzo dobry, ale nie fanstastyczny. Nie wiem dlaczego, może dzisiaj w nie tak dobrym nastroju byłem. tongue_prosty.gif

Po mojemu pierwsza część odcinka przeminęła jakoś tak chaotycznie. Nagłe przejście z sceny do sceny, no i jeszcze te szybkie ujęcia, gdy Doktor przeżywał w muzeum tą Wojnę Czasu. Za to w drugiej części już to się ustatkowało, i było już bardzo dobrze. Końcówka z odmienionymi Doctorami również była bardzo dobra, i wejście Toma Bakera, który swoją drogą zdradził, że Doctor będzie mógł kiedyś powrócić do starej twarzy (jeśli dobrze zrozumiałem). No i jeszcze wszyscy Doktorzy stojący razem: bardzo fajny widok, tylko szkoda, że reszta stałą sztywno. :) Ogółem za odcinek daję: 9/10 smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teaser wygląda bardzo interesująco. Jak rozumiem, odcinek świąteczny ma być swoistym podsumowaniem "runu" Moffata w serialu. Wygląda na to, że i tym będzie, gdyż w teaserze mamy i Anioły, i Daleków, i Cybermanów i Ciszę. Zapowiada się niesamowicie epicko. Mam jedynie nadzieję, że nie przygniecie nas taka ilość monstr, które Doc będzie musiał pokonać. :<

SILENCE WILL FALL

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...