Poszukuję filmu...

[fergiX]

@up

No dokładnie, to właśnie ten film. Wielkie dzięki, chętnie go sobie odświeżę.

PS Niby film z 2009 roku a mam wrażenie jakbym oglądał go strasznie dawno.

[ElTabasco]

Szukam czegoś w stylu Bunt na Bounty czy Pan i władca: Na krańcu świata mogą być również jakieś filmy w pirackich klimatach tylko żeby było to raczej poważne kino nic w stylu Piraci z Karaibów.

[Daedroth]

Podam od razu z linkami do filmwebu .

Hornblower - nie jest to typowy film, a raczej składający się z 8 półtoragodzinnych części "serial".

Sztorm - film w trochę innych klimatach. Akcja również dzieje się na morzu, ale w czasach nam teraźniejszych. Może nie pasuje dokładnie do twojej prośby, ale film jest całkiem niezły.

[ElTabasco]

@Up

Sztorm obejrzę na pewno, zapowiada się bardzo ciekawie co od tego drugiego to się zobaczy, dzięki za propozycje.

[Meal13]

Poszukuje filmu w którym grał Clive Owen. W filmie chodziło o to, że amerykański krążownik pływał sobie po morzu śródziemnym amerkańskie patrole samolotów odrzutowych latały nad Bośnią i Harcegownią(czy jakoś tak ) I dwóch gościu wsiadło do samolotu (Clive Owen i jakiś drugi) potem zostali zestrzeleni, nasz blondyn przeżył zobaczył śmierć przyjaciela(egzekucja przez ruskich przeprowadzona) uciekał przed ruskami próbował przeżyć, przeżył i happy end. Więcej nie pamiętam. Z góry thanks.

[marnypopis]

Kojarzy mi się to z Za linią wroga

Edytowano Marzec 26, 2013 przez marnypopis

[Meal13]

Dzięki stary to ten film pomogłeś szacun ;p

[grz]

Mam pewien problem- szukam pewnego filmu, który jakiś czas temu widziałem na plakacie w multikinie, ale nie potrafię przypomnieć tytułu.

Film familijny, komediowy. Pamiętam, że na plakacie byli duzi i mali ludzie. Kojarzyło mi się że w tytule filmu był hefalumpy ( czy coś podobnego) , ale w google ani słuchu o takim filmie. Ogólnie- był to film, że została odkryta nowa cywilizacja, a jego mieszkańcy byli znacznie mniejsi od zwykłych ludzi czy coś takiego

Edytowano Marzec 30, 2013 przez gr86

[c0r]

A kiedy dokładnie widziałeś ten plakat? Można byłoby poszukać w premierach ostatniego czasu.

[MarcinCthulhu]

Mi się kojarzą Podróże Guliwera czy coś takiego, ale to było ze 3 lata temu.

[grz]

Właśnie nie pamiętam, ale było to coś w drugiej połowie roku 2012

[Bogart]

Billy Budd (1962)

H.M.S. Defiant (1962) polskie tłumaczenie tytułu wprowadza w błąd

Bunt na Bounty (1935) moim skromnym zdaniem najlepsza wersja (pozostałe to 1962 i 1984) i fenomenalna rola Charlesa Laughton-a

Kapitan Blood (1935) ten film może nie spełniać Twoich warunków brzegowych ale sądzę że warto

Captain Horatio Hornblower R.N. (1951)

Drake of England (1935)

Pozostałe nie za bardzo pamiętam ale też powinny podpasować

Korsarz (1958)

Piraci z Tortugi (1961)

Ps. Filmów o Admirale Horatio Nelsonie nie oglądałem ale warto się się pochylić nad tą nietuzinkową postacią.

[Tomoslav]

Po obejrzeniu "Kiss Kiss Bang Bang" naszła mnie ochota na coś bardziej rozrywkowego niż kolejne dołujące dramaty czy mroczne thrillery.

Dlatego poszukuję komedii tak od 2006 roku z jeszcze jednym zastrzeżeniem. Niech to nie będą do cna głupie historie z kwartetem 17 latków którym przyrodzenia wyskakują z gaci. American Pie oglądałem nie raz, podobało mi się, ale za kolejne marne popłuczyny z tą samą fabuła raczej podziękuję.

@down: Widziałem dość dawno temu. Całkiem znośne toto.

Edytowano Kwiecień 4, 2013 przez Tomoslav

[c0r]

Może Gang Dzikich Wieprzy? Jedna z lepszych komedii jakie oglądałem w ostatnim czasie.

[Demonir]

@up

Ja bym raczej radził tego nie oglądać.

@Tomoslav

Ostatnimi czasy oglądam raczej mało komedii. Obejrzyj sobie Kac Vegas(jedynki, bo dwojki nie oglądałem więc polecić nie mogę), Szefowie Wrogowie i może jeszcze Teda.

[Elano]

"Nietykalni".

[poor_leno]

@ Tomoslav - Lucky Number Slevin, In Bruges, Seven Psychopaths, The WHole Nine Yards, 11:14, A Fish Called Wanda (ten jest z 1988, ale się tym szczegółem nie przejmuj )

[Bogart]

Tak się składa że poza Francuzami (Nic do oclenia, Czyja to kochanka, Jeszcze dalej niż północ,Faceci od kuchni,Niewierni, Wyszłam za mąż, zaraz wracam,Paryż - Manhattan,Przepis na miłość, Dziewczyna dla dwóch,Wspaniały) w dziedzinie komedii jest po prostu beznadziejnie.

Poza tym nie rozumiem tego "rasizmu" wiekowego dotyczącego filmów.

To że film ma 30 lat nie oznacza że jest złą komedią ba niektóre komedie są nieśmiertelne.

Mogę podać 50 komedii które dalej bawią mimo "podeszłego wieku".

Edytowano Kwiecień 4, 2013 przez Bogart

[emilien2183]

@Tomoslav

"Rybka zwana Wandą" - rzeczywiście datą bym się nie przejmowała, a po prostu obejrzała Również polecam, choć możliwe, że już kiedyś oglądałeś.

A jeśli chodzi o nowsze filmy, to ostatnio oglądałam parę filmów z Adamem Sandlerem i jeśli lubisz komedie z nim, to polecam np.: "Just Go With It" ("Żona na niby"), "Jack and Jill", czy "50 First Dates" (choć to ostatnie to z 2004 i komedia romantyczna )

@UP

Dziękuję za podpowiedź, bo sama właśnie miałam poprosić o radę, a nawet nie pomyślałabym, że mogłabym odświeżyć sobie pamięć przy "A Fish Called Wanda"

Edytowano Kwiecień 4, 2013 przez emilien2183

[Tomoslav]

Poza tym nie rozumiem tego "rasizmu" wiekowego dotyczącego filmów.

To że film ma 30 lat nie oznacza że jest złą komedią ba niektóre komedie są nieśmiertelne.

Mogę podać 50 komedii które dalej bawią mimo "podeszłego wieku".

Oczywiście że tak. Dla mnie złoty czas komedii to lata 90, ale jednak chciałem obejrzeć coś nowszego dlatego napisałem o 2005 roku.

Dziękuje za odpowiedzi, widzę że jest kilka pozycji których nie widziałem. Samemu przyszło mi do głowy "Zanim odejdą wody" który niedawno leciał na TVN-ie.

[poor_leno]

@ Tomoslav - polecę jeszcze Election, wcześniejszy film twórcy Bezdroży i Spadkobierców. w podobnych klimatach jest jeszcze IMO niezrównany Charlie Bartlett.

[Massinio]

Może ktos polecić jakieś smutne,dołujące i niekoniecznie dobrze kończące się filmy? Żeby dawały do myślenia itp . W temacie takich filmów jestem całkowicie nowy więc możecie podawać tytuły i mieć pewność, że ich nie oglądałem.

Edytowano Kwiecień 6, 2013 przez Massinio

[ElTabasco]

Massinio

Dogville 2003 i Manderlay 2005 filmy połączone są ze sobą fabularnie. Oba filmy są dość specyficzne i nie każdemu przypadną do gustu ale uważam że warto zobaczyć choć jedną z części.

Malowany Welon

Mother and Child

[Elano]

"Miłość" Hanekego polecam.

[c0r]

Ja polecam Eden Lake. Chyba już o nim gdzieś tutaj pisałem, ale napiszę i tutaj: jest znakomity. Pokazuje jak okrutne mogą być zdemoralizowane nastolatki - w dodatku nie ma także happy endu. Po obejrzeniu godzinę zbierałem szczenę z podłogi. Polecam.