Skocz do zawartości
Gość kabura

Far Cry (seria)

Polecane posty

Skończyłem Far Cry 4, więc trochę napiszę na jej temat.

Gra jest bardzo długa, gdyż przejście jej (w 75%) zajęło mi około 60 godzin.

Oczywiście ogromna większość czasu to misje poboczne + wyzwalanie stacji radiowych i posterunków.

Jedyne co, to nie chciało mi się zebrać wszystkich plakatów, masek i listów (jedynie listy Mohana zebrałem). Tych miejsc oznaczonych znakiem zapytania również było za dużo.

Na początku wszystko mi się podobało, ale po pewnym czasie już tylko chciałem, te elementy poboczne jak najszybciej ukończyć, gdyż to ciągle to samo (te same schematy). Nudna się stała ta gra.

To jest nic innego jak wydłużanie gry na siłę.

Zresztą mam taki zwyczaj, że w każdej grze najpierw wykonuję to co nieobowiązkowe, żeby dopiero na końcu odkryć główną fabułę.

Po ukończeniu kampanii nie mam już ochoty na dalszą grę.

Odnośnie fabuły.

Jest maksymalnie przeciętna i dosyć bajkowa. Ostatecznie na przywódcę wybrałem Amitę (Sabal to oszołom na punkcie religii i zabójca niewiernych), ale twórcom chyba odbiło pokazując taką bzdurę z jej udziałem po zakończeniu gry.

Mam na myśli ten poniższy filmik.

Taka nagła zmiana z dosyć umiarkowanej postaci w skrajną wariatkę, jest po prostu sztuczna i żałosna.

Twórcy gry za wszelką cenę nie chcieli zrobić dobrego zakończenia, ale po co do razu taka skrajność?

Zakończenie Far Cry 3 było dużo lepsze.

Zresztą relacje Amity z Bhadrą wyraźnie sugerowały co innego. Tak w ogóle to nie wiadomo nawet co się stało z Bhadrą (w wątku Sabala po ostatniej scence filmowej bezmyślnie ją wymazali, zapewne dlatego żeby gracz nie mógł do niej strzelić, bo jak wiadomo miała tylko 14 lat, a nieletnich tekstur nie wolno zabijać. biggrin_prosty.gif).

Ona jest kolejnym elementem gry, który został zepsuty.

Szkoda, że Ubisoft tak olewa i psuje fabułę.

Bardzo mnie zaskoczyło, a zarazem zasmuciło to wyjaśnienie odnośnie Lakshmany. Nigdy bym się nie spodziewał, że chodzi o coś tak dramatycznego i smutnego.

Ojciec głównego bohatera zabił 1 roczną dziewczynkę, która była córką Pagana i jego matki.

W dodatku o wiele bardziej realistyczne jest ukończenie tej gry w 30 minut niż wyzwalanie całego kraju.

Wystarczyło poczekać 10 minut na początku gry.

I co ważne.

Główny bohater w Far Cry 4 jest po prostu beznadziejny pod względem charakteru (tamten w Far Cry 3 był dużo lepszą postacią).

Skoro ten facet w Far Cry 4 miał największy udział w wyzwoleniu całego kraju, to jak to możliwe, że ci dwaj główni przywódcy rebeliantów, nie liczą się z jego zdaniem po przejściu gry? To jest absurdalne. Traktowali go jak podrzędnego żołnierza, którego zdanie (chociażby odnośnie Bhadry) nie ma znaczenia. To jest niesamowicie bajkowe.

Wielki bohater pyta się na końcu gry Amity gdzie jest Bhadra, ona mu odpowiada "nie twój interes", a ten spuszcza łeb jakby nigdy nic. No po prostu idiotyczna postać.

Żadnego charakteru nie miał. Wcześniej odnośnie Noore, to sam postanowił wybrać zakończenie, a w innych momentach już nie ?

Pod względem muzycznym było różnie, ale chwilami muzyka nawet mi się podobała. Pojawiały się również piosenki, co tym bardziej mnie pozytywnie zaskoczyło.

Zdecydowanie najlepsza była przed ostatnią misją, czyli przed wejściem do tego pałacu.

Odnośnie grafiki, to była wyjątkowo ładna. Wszystkie ustawienia miałem na najwyższej jakości, a rozdzielczość 2560x1440 przy 60 fps.

Poniżej kilka kadrów.

http://www.pixhost.o.../31240313_1.jpg

http://www.pixhost.o.../31240314_2.jpg

http://www.pixhost.o.../31240317_3.jpg

http://www.pixhost.o.../31240321_4.jpg

http://www.pixhost.o.../31240325_5.jpg

http://www.pixhost.o.../31240327_6.jpg

http://www.pixhost.o.../31240328_7.jpg

http://www.pixhost.o.../31240329_8.jpg

http://www.pixhost.o.../31240332_9.jpg

http://www.pixhost.o...31240333_10.jpg

http://www.pixhost.o...31240336_11.jpg

http://www.pixhost.o...31240340_12.jpg

7/10

Edytowano przez mishiu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy F4 jest ogólnie dobrą grą, czy nie? Mam zamiar jeszcze przed wakacjami kupić sobie tę grę.

Jak widzisz oceniłem tą grę 7/10, a to oznacza, że prezentuje dobry poziom, ale na pewno nie bardzo dobry.

Jest to długa gra, więc na pewno szybko ją nie ukończysz, jeśli planujesz wykonać wszystko co można.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem Far Cry 4: Dolina Yeti i jestem bardziej niż pozytywnie zaskoczony tym dodatkiem. Ukończyłem go w 100 procentach. Przejście całości zajmuje około 10-15 godzin. Wszystko zostało skonstruowane bardzo rozsądnie, a sama fabuła również ciekawa. Nawet główny bohater, wydawał się mieć trochę żywszy charakter, niż w głównym Far Cry 4, gdyż wtedy był dosyć beznadziejną postacią. Grywalność bardzo dobra. Mapa rozsądna i wystarczyło zdobyć tylko jeden obszar, a nie po kawałku kolejne jak w Far Cry 4.

Fajne to wyjaśnienie odnośnie Yeti (kim byli i skąd się wzięli). Trzeba przyznać, że były bardzo silne. Jednak przed kampanią wykonałem wszystko co nieobowiązkowe i zdobyłem najlepszą broń w grze. Jak wiadomo najlepsza broń to PIŁA, dzięki której wszystko jest proste, łatwe i przyjemne.

8/10

Polecam każdego kto choć trochę polubił Far Cry 4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzałem, że temat nie został jeszcze tutaj poruszony. Trafiłem ostatnio na gameplay z Far Cry Primal i ... boje się. Ale po kolei. Chylę czoła przed wyborem tematu całej produkcji, epoka kamienia łupanego to coś co nie wiedzie prymu wśród gier, więc pełne uznanie że chłopaki z Ubi chcięli zrobić coś nowego. I tu jest pies pogrzebany. Primal nie wydaję się oferować nic ponad to co znamy już z trójki czy czwórki, nawet ikony i interface są identyczne. Jedyną zmiane stanowi środowisko w którym dane nam będzie operować i arsenał jakim dysponujemy. Nie ma rzecz jasna żelaza ani tym bardziej broni palnej, cała nasza zbrojownia ogranicza się do wariacji na temat maczugi, oszczepu i łuku (identyczne zasady użytkowania i wygląd jak wcześniej) oraz dzikich zwierząt. Ciekawostka: Jaka broń jest najsilnijesza zabawka pod naszą ręką? Samonaprowadzająca Sowa i to nie byle jaka. Przez 20 minut gameplaya ptaszysko jednym cisem ubiło jelenia, niedźwiedzia i kilku ludzi. Pierzasty przyjaciel krąży niczym dron i widzi wszystko identycznym trybem wzroku co znany nam już z Ubisoftu pewien pan w białym kapturze. Dodatkowo gracz moze w kilka sekund oswoić najdziksze zwierzę, ale nie ryjówkę czy jaszczurkę. Wystarczy podejść do potęznego tygrysa szablozębnego, pogłaskać go po głowie i już nowy towarzysz ochoczo pomknie zmieść z powierzchni ziemii dwa razy większego nosorożca. Zachowany został system przejmowania obozów i nawet wypatrywałem uważnie czy przypadkiem nie ma gdzieś wieży radiowej, która odkrywa mapę i z której możnaby wykonać skok wiary. Z całego gameplaya nasuwa mi się troche wniosków. Rozgrywka ma mocne zadatki a bycie monotoną po kilku godzinnach i nastawiona jest na robienie w kółko tego samego. Ubisoft konsekwentnie kontynuuje swoja politykę dojenia krowy (tym razem na innej produkcji), ładujac kasę w kampanię reklamową zamiast przeznaczyć fundusze na wprowadzenia na prawdę ciekawych i nowych pomysłów. Jest z tym straszno, ale i smutno bo znowu zabija się legende.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie ogrywam Far Cry 4 i ogólnie bardzo mia się podoba ten sandbox, dopiero tydzień temu zacząłem ogrywać pierwsze wątki z głównej fabuły gry. Wczoraj dopiero odbiłem most łączący dwie lokacje po której się poruszamy.

Bardzo się ucieszyłem jak zobaczyłem, że w grze dodano w końcu latający środek transportu. Mając na podorędziu granatnik, nikt nie jest mi wstanie zaszkodzić jak zaczynam bombardowanie, a i polowanie na zwierzynę z niego nie jest wcale złe. Ostatnio też odblokowałem zacną snajperkę i auto kuszę i teraz jestem nie do zatrzymania. ;)

Wracając do fabuły, to nie jest mocno angażująca, choć czasem jest dziwna i sam nie wiem, komu ufać i za kim iść, chyba tylko za sobą.

Ale ogólnie póki co, grze mogę wystawić (jeszcze nie ukończyłem, jestem w połowie a już grałem ponad 50 gdz.) 8/10 

Podobamniesię :D

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tu taka cisza ? 
Premiera Far Cry 5 kilka miesięcy temu a tu nic ? Chyba wiem dlaczego :D

Pograłem parę godzin w ten tytuł... i jest nuda.
Ale po kolei...
Far Cry część pierwsza... szok technologiczny i WOW !
Far Cry 2 - sandbox... jakaś tam fabuła nawet ok - pojawiający się znikąd przeciwnicy - dziwne... gra jako całość - ujdzie - ukończona.
Far Cry 3 - definicja szaleństwa :) Fajne. Potrafiło wciągnąć. Końcowy filmik :D
Far Cry 4 - hm... mocno podobne do Far Cry 3... nie przeszedłem do końca... szczerze.. pamiętam tylko początek.. fabuła totalnie mnie ominęła. Żebym miał podać jakiegoś charakterystycznego NPCa to yyyy.. no niebardzo.
Far Cry Primal - nie zagościł na moim dysku

No i Far Cry 5 - mapa i podział misji - wygląda mocno jak Ghost Recon Wildlands. Rozgrywka i prowadzenie gry jak w Far Cry 4 + tona chaosu.
Przyznam, że na samym początku spodobało mi się strzelanie z M1911 bez tłumika. Soczyste strzały, fajnie padający wrogowie itd..
Potem przyszedł czas na rozgrywkę właściwą...
- Przejmowanie posterunków - nuda... było już kilka razy
- Wspinanie się na maszty - nuda była kilka razy.. w wielu grach
- Jakieś niszczenie wielkich czerwonych silosów - omg.. co to Just Cause czy co ?
- Fabuła jakaś bzdetna.. znowu zero zainteresowania
- Wszędzie jacyś gadający i wiecznie czegoś chcący NPCe

Lubię FPSy i dziwne jest to, że teoretycznie gra powinna być dobra. Jest nawet spora mapa, są pojazdy, są bronie z możliwością ulepszania, są kompani, graficznie też jest ok. Problem w tym, że coś mnie od tej gry odpycha - a jest to wtórność. Zwyczajnie nie chce mi się w nią grać bo na samą myśl chce mi się ziewać :)
Może jeśli ktoś nie grał w poprzednie części to będzie odczuwał jakąś tam satysfakcję płynącą z gry - ja wręcz przeciwnie. Chyba wolę powbijać TIERy w Ghost Recon bo jakoś tak wydaje się to bardziej sensowne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory ograłem tylko trzy pierwsze części. W przyszłym tygodniu przychodzi mi nowy komputer więc będę nadrabiał zaległości :D.

Pierwszy Far Cry zrobił na mnie niesamowite wrażenie mimo, że zagrałem w niego jakieś 2 lata po premierze. Piękna grafika i wymagający przeciwnicy na najwyższym poziomie trudności. Zwykle gram w FPSy na średnim stopniu trudności ale znajomy polecił mi bym spróbował na najwyższym i faktycznie, zabawa była przednia.

W Far Cry 2 nie grałem zbyt długo. Historia mnie nudziła a samo strzelanie nie sprawiało mi przyjemności. Poza tym nie podobał mi się motyw z malarią i koniecznością zażywania leków. Przez to trochę zraziłem się do serii i długo zbierałem się do zagrania w Far Cry 3. Ta odsłona moim zdaniem najlepiej pokazała potencjał marki. Piękne i kolorowe tereny (nie monotonne i przygaszone jak w "dwójce") , otwarty świat z przyjemnymi aktywnościami, różne sposoby wykonywania zadań oraz dobra historia. Taki Crysis z bogatszym światem.

Jak pisałem na tym niestety zakończyły się moje dotychczasowe przeżycia z serią Far Cry.  "Czwórkę" widzę jako taką "trójkę" w podrasowaną grafiką i innym otoczeniem więc jakoś mnie do niej nie ciągnie. Natomiast bardzo chcę wypróbować Primala. Epoka kamienia to coś bardzo rzadko prezentowanego w grach i choćby z tego powodu chciałbym zobaczyć jak poradziło sobie Ubi. Ciekawi mnie dlaczego AdeKKu pominąłeś tą część?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pominąłem tą część ponieważ co tu dużo mówić.. lubię rzeczywiste pukawki i ich modyfikowanie :)
Tu jakiś celowniczek, tam tłumik - to wszystko mam w Ghost Recon Wildlands.

Jakoś tak perspektywa biegania z dzidami do mnie nie przemawiała. Trochę też zniechęciła mnie do serii ta 4 część.

Patrząc jednak na Far Cry 5 to wydaje mi się, że przy Primalu bawiłbym się lepiej. Kto wie.. może na nadchodzące zimowe wieczory trzeba sobie sprezentować primala :)
Pooglądam jakieś gameplaye i wtedy się zobaczy :)


 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem w każdego Far Craya poza 4 i 5, ukończyłem tylko jedynke ( dwa razy )i 3 raz, reszta to odgrzewany kotlet, jedno i to samo. Nuda, nuda nuda, na najnowszego, po obejrzeniu trailera, nawet nie spojrzałem w sklepie. Ta seria dla mnie się już dawno wypaliła. Primal jest ciekawy tylko ze względu na okres w jakim dzieje się akcja. Robisz w tej grze wszystko to, co  w poprzednich częściach.

Edytowano przez konio52
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, konio52 napisał:

Robisz w tej grze wszystko to, co  w poprzednich częściach.

Nie rozumiesz, że nie zmienia się tego co dobre? Far Cry to wciągające i świetne gry. Jeśli pewne elementy się sprawdziły, to twórcy nie będą tego zmieniać, bo jakieś nieliczne osoby twojego pokroju są niezadowolone.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mishiu napisał:

Nie rozumiesz, że nie zmienia się tego co dobre? Far Cry to wciągające i świetne gry. Jeśli pewne elementy się sprawdziły, to twórcy nie będą tego zmieniać, bo jakieś nieliczne osoby twojego pokroju są niezadowolone.

To w takim razie po co robić kolejną grę? Lepiej zrobić remastera i z głowy. Kiedy kupuję kolejną odsłonę cyklu oczekuję czegoś nowego. Nie mówię, że producenci mają za każdym razem wynajdywać koło na nowo. Ale gdy rozgrywka jest dokładnie taka sama i zawiera tylko drobne usprawnienia to ciężko oprzeć się wrażeniu, że ktoś tu próbuje gracza wydoić tanim kosztem. Przykładem może tu być seria Assassin's Creed gdzie w pewnym momencie zaczęło brakować świeżości co odbiło się na ocenach. Dopiero Origins pokazał nową jakość i po ocenach widać, że gracze nie zawsze chcą tylko więcej tego samego. Gdyby wszyscy mieli podejście takie jak piszesz to na przykład Dziki Gon nie był by tak wspaniałą grą jaką jest bo byłby jedynie lekko usprawnioną wersją pierwszej części.

  • Like 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Arlekin napisał:

To w takim razie po co robić kolejną grę? Lepiej zrobić remastera i z głowy. 

Remaster to głównie ulepszona grafika.

Natomiast kolejne części Far Cry to całkiem inna fabuła, miejsce akcji, postacie i muzyka. To małe zmiany? Są jeszcze inne drobniejsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mishiu napisał:

Remaster to głównie ulepszona grafika.

Natomiast kolejne części Far Cry to całkiem inna fabuła, miejsce akcji, postacie i muzyka. To małe zmiany? Są jeszcze inne drobniejsze.

Opisałeś jak w wielu wypadkach wyglądają dodatki do gier. Ale tak, to nadal jest to samo tylko w innym miejscu. Powiedz mi czy jeśli na przykład wyszła by nowa mapa do CSa na której terroryści mają stroje klaunów a siły specjalne mimów i strzelają z karabinów wyglądających jak pistolety na wodę to powiedziałbyś, że wyszła nowa gra? Nie, nowa gra powinna mieć nowe mechaniki i/lub rozwijać te już istniejące. Jednak musi być to zrobione tak by było widoczne gołym okiem a nie trzeba było pokazywać palcem i mówić "o popatrz tu było w poprzedniej grze tak a teraz jest tak".

  • Like 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tak.. Assassin's Creed - pierwsza część to była poezja. Z każdą kolejną zachwyty coraz mniejsze bo "to już było" - do tego stopnia, że w pewnym momencie się już traci rachubę w częściach i człowiek się kompletnie przestaje tym interesować. Taka polityka Ubisoftu. Tak samo jest też w Far Cry. Śmiało można powiedzieć, że fajnie było, ale się skończyło. Serwowanie po raz kolejny tego samego tylko w delikatnie innej odsłonie jest jak dla mnie nudne - no bo ile razy można zdobywać posterunek... nawet mechanizm odcinania alarmu jest identyczny.
Trzeba też wziąć pod uwagę to, że sama gra nie jest zła. Są też zapewne gracze, którzy nie grali np w 1, 2, 3 część i dla nich część 5 będzie objawieniem i najlepszą grą na świecie :)
Ci co grali jednak od pierwszej części to nie ma bata, żeby nie nazwali ostatniej odsłony odgrzewanym kotletem.
Podejrzewam, że z Primalem byłoby podobnie. Co prawda zapewne tam nie zdobywa się posterunków i nie odcina alarmów, ale jakoś tak czuję, że zaczęłoby się robić nudno i powtarzalnie po kilku godzinach gry.
 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mishiu napisał:

Nie rozumiesz, że nie zmienia się tego co dobre? Far Cry to wciągające i świetne gry. Jeśli pewne elementy się sprawdziły, to twórcy nie będą tego zmieniać, bo jakieś nieliczne osoby twojego pokroju są niezadowolone.

Przeczytaj to co napisał Arlekin zaraz pod Twoim postem. Czytaj to do momentu aż zrozumiesz : )  ta seria zjada w tym momencie własny ogon. Zmiana mapy jak w przypadku 4 i głównego wroga to żadna zmiana, kiedyś takie rzeczy robili moderzy, pamiętasz może te czasy????? pewnie nie : )  

 

A pamięta ktoś aferę przy premierze Primala,że to ta sama mapa co w 4, tylko Ubi zamieniło śnieżne góry  na lasy z epoki kamienia łupanego??  nie wspominam o animacjach skórowania zwierząt, która była taka sama od 3 części. Kurde, właściwie to w tej grze zmieniono tylko bronie, reszta to było kopiuj wklej z poprzednich gier. LOL. Takie rzeczy kiedyś robili moderzy za darmoche. Ubi$oft to jednak jest rak.

@goliat po zobaczeniu twojego avka mam idealny przykład. Do Gothica wciąż powstają mody, są dostępne za darmo i niektóre z nich dają zupełnie nową mapę, bohatera, npc, inną fabułę. Ubisoft by wydał to jako nowa gra i krzyknął sobie +/- 200zł : DDDDDDDDDDDD

48 minut temu, AdeKK napisał:

O tak.. Assassin's Creed - pierwsza część to była poezja. Z każdą kolejną zachwyty coraz mniejsze bo "to już było" - do tego stopnia, że w pewnym momencie się już traci rachubę w częściach i człowiek się kompletnie przestaje tym interesować. Taka polityka Ubisoftu. Tak samo jest też w Far Cry. Śmiało można powiedzieć, że fajnie było, ale się skończyło. Serwowanie po raz kolejny tego samego tylko w delikatnie innej odsłonie jest jak dla mnie nudne - no bo ile razy można zdobywać posterunek... nawet mechanizm odcinania alarmu jest identyczny.
Trzeba też wziąć pod uwagę to, że sama gra nie jest zła. Są też zapewne gracze, którzy nie grali np w 1, 2, 3 część i dla nich część 5 będzie objawieniem i najlepszą grą na świecie :)
Ci co grali jednak od pierwszej części to nie ma bata, żeby nie nazwali ostatniej odsłony odgrzewanym kotletem.
Podejrzewam, że z Primalem byłoby podobnie. Co prawda zapewne tam nie zdobywa się posterunków i nie odcina alarmów, ale jakoś tak czuję, że zaczęłoby się robić nudno i powtarzalnie po kilku godzinach gry.
 

 

 Mylisz się. W Primalu też zdobywa się posterunki, a żeby odkryć mapę musisz zapalać wielkie stosy ognia.

Jedyne co w tej grze było naprawdę spoko, to wierzchowce i sposób dowodzenia nimi, można było czekać gdzieś w ukryciu z łukiem, i patrzeć jak nasz Tygrys Szablozębny zakrada się do ofiary i rzuca się na nią. Niestety jak odblokowałeś ostatnie zwierzaki to gra robiła się banalna. Sztuczna inteligencja w tej grze jest tragicznie słaba.

Edytowano przez konio52
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Arlekin napisał:

Powiedz mi czy jeśli na przykład wyszła by nowa mapa do CSa na której terroryści mają stroje klaunów a siły specjalne mimów i strzelają z karabinów wyglądających jak pistolety na wodę to powiedziałbyś, że wyszła nowa gra? 

Bredzisz i tyle. Nowa gra to nowa fabuła i postacie. To tworzy tak naprawdę 90 procent gry. Sam sposób gry czy walki, to tylko metoda na jej przejście, ale przejście gry to poznanie jej fabuły.

2 godziny temu, AdeKK napisał:

no bo ile razy można zdobywać posterunek... nawet mechanizm odcinania alarmu jest identyczny.

Ale to było akurat fajne. Odkrywanie nowego świata w ten sposób bardzo mi się podobało. Owszem trochę na siłę przedłużanie gry, ale aż takie denerwujące nie jest.

2 godziny temu, AdeKK napisał:

Są też zapewne gracze, którzy nie grali np w 1, 2, 3 część

Ja grałem we wszystkie części Far Cry i wszystkie były świetne.

Oczywiście oprócz ostatniej. Jak na razie.

2 godziny temu, konio52 napisał:

Przeczytaj to co napisał Arlekin zaraz pod Twoim postem. Czytaj to do momentu aż zrozumiesz : ) 

Przeczytaj moją pierwszą odpowiedź dla Arlekina, ale pamiętaj żeby wpierw włączyć myślenie. Dopiero wtedy odpisuj.

Nie rozumiesz co jest najważniejsze w grze i stanowi o jej większości. To fabuła i postacie.

To nie są drobne zmiany, ale ogromne zmiany.

Chyba że ktoś jest człowiekiem dla którego to co najważniejsze jest najmniej istotne :D

Edytowano przez mishiu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mishiu gdyby twórcy gier mieli takie podejście jak Ty, to do dzisiaj gralibyśmy w gry 2D a wszystkie strzelanki wyglądałyby jak Contra. Bo przecież skoro taka mechanika, rozgrywka itp. sprawdziły się raz to po co rozwijać się i wprowadzać coś nowego skoro wystarczy przerobić plansze, zmienić wygląd postaci i napisać nową historię? Ok skoro fabuła i postacie to 90% gry to wytłumacz mi proszę dlaczego na przykład Beyond Good & Evil posiadająca świetną historię i ciekawie wykreowane postacie sprzedała się tak kiepsko, że twórcy dopiero 15 lat po jej premierze robią drugą część a taki Skyrim gdzie główny wątek większość graczy najchętniej pomija a oryginalne postacie można policzyć na palcach jednej ręki, ma status gry kultowej? Ja nie próbuję dowieść, że Far Cry to kiepskie gry bo tak nie jest. Jednak jak wcześniej ładnie napisał AdeKK słabe w nich jest zostawianie wielu elementów zupełnie nie zmienionymi. Lubisz tą serię i dobrze się bawisz przy każdej odsłonie? Spoko ale nie rzucaj się na kogoś za to, że nie lubi powtarzać te same schematy w kolejnych odsłonach.

  • Like 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Arlekin napisał:

gdyby twórcy gier mieli takie podejście jak Ty, to do dzisiaj gralibyśmy w gry 2D a wszystkie strzelanki wyglądałyby jak Contra. Bo przecież skoro taka mechanika, rozgrywka itp. sprawdziły się raz to po co rozwijać się i wprowadzać coś nowego skoro wystarczy przerobić plansze, zmienić wygląd postaci i napisać nową historię?

Grafika się zmienia i jest to nieuniknione, bo powiązane z rozwojem komputerów czy konsol. Dlatego 2D nie mogłoby zostać i to samo proste strzelanki, chociażby z czasów Amigi.

 Poza tym co innego różne gry, a co inne kolejne części tego samego tytułu. 

15 godzin temu, Arlekin napisał:

proszę dlaczego na przykład Beyond Good & Evil posiadająca świetną historię i ciekawie wykreowane postacie sprzedała się tak kiepsko,

Nie grałem, więc nie mogę ocenić.

15 godzin temu, Arlekin napisał:

słabe w nich jest zostawianie wielu elementów zupełnie nie zmienionymi.

Jednak skoro te elementy były dobre, to nie ma sensu ich zmieniać. Widocznie stanowczej większości graczy się spodobały i mnie też.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, mishiu napisał:

Grafika się zmienia i jest to nieuniknione, bo powiązane z rozwojem komputerów czy konsol. Dlatego 2D nie mogłoby zostać i to samo proste strzelanki, chociażby z czasów Amigi.

Czemu 2D nie mogło zostać? Do dzisiaj przecież wychodzą na komputery tytuły 2D i masa ludzi w nie gra. Grafika 3D to to samo co nowe mechaniki w rozgrywce. Ktoś ją wprowadził po raz pierwszy do gry bo chciał pokazać światu coś nowego.

47 minut temu, mishiu napisał:

Nie grałem, więc nie mogę ocenić. 

To był tylko przykład. Jest masa gier, które miały świetną historię a sprzedały się bardzo słabo.

47 minut temu, mishiu napisał:

Jednak skoro te elementy były dobre, to nie ma sensu ich zmieniać. Widocznie stanowczej większości graczy się spodobały i mnie też. 

To zdecyduj się w końcu. Najpierw piszesz, że zmiany się konieczne bo komputery się rozwijają a teraz, że nie ma potrzeby zmian bo coś jest dobre. Bardziej aktualny przykład na konieczność zmian niż gry z Amigi podawałem Ci ja i też pisał o tym AdeKK. Chodzi o serię Assassin's Creed. Na jej przykładzie najlepiej widać konieczność zmian. Ale nie bo to był już argument a Ty zamiast podawać argumenty wolisz w kółko pisać "było dobre to po co zmieniać". Wiesz, że gdy wyszedł pierwszy FPS, w którym oprócz rozglądania się na boki można było też patrzeć w górę i dół, wielu graczy uważało to za coś dziwnego i nie widziało potrzeby takiej innowacji? Po co więc ją wprowadzili i dzisiaj jest czymś powszechnym skoro stary system się sprawdzał i był dobry?  Aha i skąd ta pewność, że większości graczy podoba się brak zmian w kolejnych odsłonach Far Cry? Ja widzę co innego. Każda odsłona po "trójce" ma coraz niższą ocenę.

Edytowano przez Arlekin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...