Raikiri07 Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Można i tak, ja tam zawsze stroję na słuch i brzmienie jest lepsze niż jak ze stroikiem stroję. Dla mnie stroik to czarna magia ;p Ale, cóż nie każdy lubi się bawić w ten sposób. Stroik się przyda ^^' Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiu Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Na słuch? A skąd bierzesz pierwszy dźwięk? Czy już go "pamiętasz"(w co wierzyć mi się nie chce)? Ja stroję słuchając tych wibracji które słychać ja się pociągnie dwie struny na raz. Można w ten sposób idealnie nastroic. Ofkors trzeba mieć pierwszy dźwięk. @Tonny Eee tam mnie jakos radochy nie sprawia granie na takim tanim tranzystorze. A trenować można bez wzmacniacza. Fajna to może być gra na lampie ręcznie robionej. Gitara akustyczna w tej samej cenie brzmi lepiej od elektrycznej na tanim wzmacniaczu. PS dwie kostki do gry to górna granicą rozsądku, chyba że ktoś z szanownych forumowiczów występuje na żywo (w co wątpię). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raikiri07 Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Krzysiu Pierwszy dźwięk z internetu a potem tak jak ty, pierwsza z drugą, druga z trzecią, trzecia z czwartą, i czwarta z piątą, i dźwięk, wychodzi idealny Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Necr Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Ja stroje na zasadzie, brzmienia poszczególnych riffów, które znam i akordów (od 6 do 4 najczęściej power chords), jeżeli czuje... w sumie to szłyszę , że któraś struna wydaje dzwięk inny, niż powinna to stroje ją tak, żeby dany akord lub riff brzmiał tak jak powinnien. Po za tym jak się już troche na gitarze gra, to się zna się mniej więcej brzmienie poszczególnych strun. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qstka Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Ja stroiłem ze słuchu przez parę ładnych lat, zanim kupiłem nowy tuner. Jednak bez jakiegoś urządzenia strojenie jest trudniejsze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tonny Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Mowiłem, że zbieranie kostek do czyste hobby. Tani piecyk czy piecyk za nie wiadomo ile i tak liczy się jak szarpiesz za struny A może Guitar Hero sobie kup? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CormaC Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Tani piecyk czy piecyk za nie wiadomo ile i tak liczy się jak szarpiesz za struny Ta, bo szarpiąc mocniej na pewno zrobisz z bluesowego overdrive'u gęsty metalowy high gain. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tonny Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Tak, na klasyku jest większy hardcore Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombaj Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Na klasyku gram, tyle co na religii księdzu podbiorę gitarkę i pogram, albo u kumpla. Jakoś mało mnie bawi granie na takich gitarach. Akustyk to zupełnie inna sprawa, momentami bywa przyjemniejszy od elektryka. Co do strojenia, to bardzo przydatne (jak ktoś nie ma elektronicznego tunera) mogą być inne instrumenty, z których bierzemy dźwięk E (albo może być też inny, tylko musimy wiedzieć gdzie się on znajduje na gryfie) i potem od tego dzwięku stroimy gitarę. W warunkach polowych, gdy masz przy sobie tylko harmonijkę i gitarę to jedyne wyjście . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tonny Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Gram dla zabawy. Ale słuchałem muzy CormaC'a i powiem że... w Dechę !! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kusi Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Mam takie zapytanie. Otóż kumpel ma zamiar sprzedać tę gitarę: http://muzyczny.pl/pokaz.pl?id=117731. Ma ją od około dwóch lat, zapłacił za nią chyba nieco mniej niż teraz wynosi jej cena czyli ok. 600 - 650 zł. Jest w bardzo dobrym stanie, obchodził się z nią jak z jajkiem, ma zwykłe ślady użytkowania. Jako, że byłby to mój pierwszy elektryk, a nie jestem zbyt wymagający, po prostu chcę sobie pobrzdąkać, pomyślałem, że może by ją kupić. Dodatkowo chce jeszcze sprzedać stary piecyk 15W, w którym również wszystko działa. Oba sprzęty wielokrotnie u niego ogrywałem i podobało mi się. Za piecyk kolega pragnie 200 zł., cenę gitary chce uzgodnić. Czy uważanie, że 600zł za taki zestaw to w miarę uczciwa cena czy nieco więcej/mniej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombaj Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Zależy jaki to piecyk, ale 400 za gitarkę w dobrym stanie to imo uczciwa cena. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kusi Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Piecyk to Laney LX12 http://muzyczny.pl/pokaz.pl?id=116404 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombaj Napisano Luty 27, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 27, 2010 Ja bym jeszcze cene zestawu spróbował stargować o jakieś 50-100 zł, o ile się da, a jak nie do bym brał, bo taniej raczej takiego zestawu w dobrym stanie nigdzie nie kupisz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
org Napisano Luty 27, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 27, 2010 Ja miałem jedną kostkę, dość intensywnie użytkowaną. Aż zdarłem z niej napisy. Ale poratowała mnie siostra, teraz mogę przebierać w kostkach od najmiększych do twardzieli . Ogrywam teraz Stagga 0.96mm i chyba ta jest najlepsza (1.50mm jest zbyt sztywna) . Częściej grałem paluchami, więc taka przesiadka to dla mnie duża zmiana, na razie jakoś udaję mi się grać taby, tylko trochę wolniej niż zwykle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawidek3294443 Napisano Luty 27, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 27, 2010 Na mojej napisy starły się po 3 dniach Nawet nie wiem jaka to grubość jest, ale chyba 0,7mm. Ostatnio zamawiałem stojak i pasek do gitary, więc kupiłem sobie kostkę 0,3mm. Bardzo fajna Mam prośbę. Szukam kilku piecyków (tylko z guitarcenter.pl). Wymagania są takie: 1. Do 300zł 2. Od 300zł do 400zł. 3. Do 450zł. Wydaję mi się, że najlepiej jakby miały 15w. Gitara to Wash X12. Mógłby mi ktoś pomóc? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombaj Napisano Luty 27, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 27, 2010 MAGnet, jak szukasz line6 to śmiało polecam spidera. Miałem okazję wielokrotnie ogrywać, na różnych wiosłach, różne gatunki muzyki i różne kanały/efekty etc. Wszystko super, jedynie clean wydawał mi się trochę mdły. Sam mam zamiar zamienić mojego orange crusha15 na spidera. Przy okazji wspomnianego orange crush15 odradzam wszystkim i z całego serca, nie da się na nim grać zupełnie nic. Wolę przenośnego marshalla na akumulator. Brzmi 100 razy lepiej. (wspomniany marshall http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzma...e/marshall-ms-4 ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
org Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 Ostatnio zamawiałem stojak i pasek do gitary, więc kupiłem sobie kostkę 0,3mm. Dla mnie wszystkie poniżej 0.71mm to mięczaki . Tak dziwnie się zaginają. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawidek3294443 Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 Mam noobskie pytanie. Większość tańszych pieców ma 2 kanały: Clean i Overdrive, albo Clean i Crunch. Czym różni się Crunch od Overdirve? http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzma...-6-spider-iv-15 I czy ten piecyk podany kilka postów wyżej jest dobry? Może znalazło by się coś tańszego, ale porównywalnego z nim? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qstka Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 Peavey Vypyr 15 będzie lepszy od Spidera. Ma symulacje takich wzmaków, jak Krankstein, Rectifier, 6505, JSX i inne. Jest droższy, ale warto. http://www.musicaudio.pl/product_info.php/...ts_id/4829.html Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombaj Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 Miałeś okazję go usłyszeć na żywo? Bo mnie zaciekawiłeś, ale próbki ze strony jakoś mnie nie przekonują, zwłaszcza że nie wiadomo jakiego sprzętu użyli ;/. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Necr Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 Bo wtedy więcej niż 15w wam nie potrzeba. To, co kocham w line6 to wejścia ddo dwóch gitar jednocześnie, więc można się zabawić z zespołem/kolegą/koleżanką/dziewczyną/psem/żółwiem jak kto woli. Mam spidera IV 15w, nie widzę w nim wejścia na dwie gitary jednocześnie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombaj Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 Może chodziło o weście na cd/mp3, do którego PODOBNO też można podłączyć gitarę i będzie grać. (tak mi napisał przed chwilą kumpel u którego często na spiderku gram, tyle że to starsza wersja tego wzmacniacza) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qstka Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 Osobiście nie miałem okazji go słyszeć, ale gitarzyści z zespołu Trivium korzystali z tych wzmacniaczy podczas sesji nagraniowych. Tu masz próbkę: Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombaj Napisano Luty 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2010 No brzmi całkiem konkretnie, tylko teraz mam dylemat, czy warto dokładać ponad 100zł i brać tego peaveya, czy może tańszego ale sprawdzonego spidera, którego brzmienie mi się podoba. Zanim dokonam zakupu jeszcze troszkę czasu minie bo na razie z kasą słabo, ale zbilżają się urodzinki więc pomyślę. Wy co byście mi polecili? Ten peavey to już w zasadzie max moich możliwości finansowych, ale może coś się jeszcze do tej kwoty ciekawego znajdzie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...