Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rebel

Gra na gitarze I

Polecane posty

Jak wspomniałem wcześniej, miałem duże problemy z nauką ze słuchu. Wtedy natrafiłem na darmowy program Audacity. Zwolniłem tempo do swoich możliwości, ściszyłem jeden z kanałów i nauczyłem się kawałka w 1 dzień. Był to bodajże Unrepentant zespołu Trivium.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem, na granie ze słuchu bardzo pomaga opanowanie skal i ich położenie na gryfie. Kiedy to znamy wiemy, jakie dźwięki do siebie pasują i gdzie (na gryfie) szukać dźwięku który chcemy zagrać. Mi to już idzie całkiem dobrze. Największy problemy mam ze znalezieniem ze słuchu jakiś dziwnych i nietypowych akordów. Przy okazji zna ktoś może utwór w którym jest jakaś fajna r&r'owa solówka? Coś w stylu np Lynyrd Skynyrd - Free Bird. Troszkę mnie tu nie było ale czytałem wszystkie posty i słuchałem riffu nagranego przez Iskiera i całkiem mi się podobał. (troszke za dużo przestera/distortion czy co to tam było, i faktycznie miałem wrażenie że w jednym miejscu cos nie pasowało). Też teraz właśnie jestem na etapie wymyślania i nagrywania pewnego riffa i solówki i jak dobrze pójdzie jutro albo pojutrze (w sobote bede mial tyle czasu, że to prawie pewne) umieszcze to tutaj abyście mogli ocenić ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was gitarowe hajty mistrzowie gitary.

Ja brzdąkam od niedawna na czechosłowackiej gitarze akustycznej Cremona (Nie znasz? Ja też.). Nie rozumiem podniecania się trudnością akordu F-dur, dzisiaj pierwszy raz go próbowałem i wyszło znośnie (Oczywiście pierwsze kilka minut to nerwy. Duże nerwy. I bicie z całej siły po strunach, przez co troszeczkę rozstroiła mi się moja gitarka. Lepsze to, niż rzucanie nią o ścianę).

Na tym akustyku uczę się grać tylko po to, żeby coś umieć przy kupnie elektryka. Jedni mówią-ucz się więcej akordów, inni radzą postawić na tabulatury (Skłaniam się ku temu drugiemu rozwiązaniu). Zbliżają się urodziny, więc powoli trzeba zacząć myśleć o zakupach. Mam do Was pytanie-czy do 500-600zł kupię dobrą gitarę? Przeglądałem allegro i jakieś Corty czy Washburny się znalazły, wynalazki nieznanych mi firm omijałem. Czy kupno pieca jest konieczne, czy mogę podłączyć spokojnie gitarę pod dźwiękówkę w PC-cie (nie ukrywam, że to drugie rozwiązanie jest dla mnie korzystniejsze)?

Pozdrawiam,

org :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja brzdąkam od niedawna na czechosłowackiej gitarze akustycznej Cremona (Nie znasz? Ja też.). Nie rozumiem podniecania się trudnością akordu F-dur, dzisiaj pierwszy raz go próbowałem i wyszło znośnie (Oczywiście pierwsze kilka minut to nerwy. Duże nerwy. I bicie z całej siły po strunach, przez co troszeczkę rozstroiła mi się moja gitarka. Lepsze to, niż rzucanie nią o ścianę).

Kwestia wprawy, niektórzy potrafią już grać z zamkniętymi oczami, no nie? ;)

Na tym akustyku uczę się grać tylko po to, żeby coś umieć przy kupnie elektryka.

Granie na elektryku i na akustyku, to dwie zupełnie różne bajki, chociażby przez inny rozstaw progów. Ale zawsze będziesz mieć jakieś wprawki :)

Jedni mówią-ucz się więcej akordów, inni radzą postawić na tabulatury (Skłaniam się ku temu drugiemu rozwiązaniu).

Najpierw musisz sobie zadać pytanie CO tak naprawdę chcesz grać - w metalu czy hard rocku za dużo akordów nie uświadczysz, a raczej power chordy.

Zbliżają się urodziny, więc powoli trzeba zacząć myśleć o zakupach. Mam do Was pytanie-czy do 500-600zł kupię dobrą gitarę?

Washburn X12

Czy kupno pieca jest konieczne, czy mogę podłączyć spokojnie gitarę pod dźwiękówkę w PC-cie (nie ukrywam, że to drugie rozwiązanie jest dla mnie korzystniejsze)?

Hmm... To zależy od tego jaką masz kartę i jakie zestaw głośników. Jednak nie ukrywam, że kupno pieca byłoby o wiele lepszym i wygodniejszym rozwiązaniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda kupno pieca jest wygodniejsze, ale jeśli masz 600 zł i nie możesz wydać więcej to moim zdaniem powinienes całą kasę wydać na gitare. Na razie możesz pograć na cleanie (jak masz dobrą kartę dźwiękową, to pobawisz się guitar rigiem i innymi bajerami) a piec kupisz później (i przy okazji przed zakupem ograsz go na swojej gitarze i będziesz wiedział czy ci leży).

A co do tego jak się uczyć, to ja radze nie słuchać się ani tych co ci mówią "graj akordami" ani tych co ci mówią, żebyś uczył się grać z tabulatur (tak swoją drogą to akordy też mogą być w tabulaturze), tylko graj utwory które ci się podobają i które chcesz się nauczyć grać. Problem może się pojawić kiedy słuchasz i chcesz grać jakiś Dream Theater bo zaczynanie nauki od utworów tego zespołu może być trudne ;). Jeśli nie wiesz od czego zacząć to polecam Iron Maiden (np bardzo proste i przyjemne wasting love) albo AC/DC (np highway to hell)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia wprawy, niektórzy potrafią już grać z zamkniętymi oczami, no nie? ;)

Oj, już się tak nie chwal!

Granie na elektryku i na akustyku, to dwie zupełnie różne bajki, chociażby przez inny rozstaw progów. Ale zawsze będziesz mieć jakieś wprawki :)

Domyślam się, jak na razie w ręku prócz paru akustyków miałem tylko gitarę basową. Zawsze trochę łatwiej będzie przejść na "lepszy model" z jakimś doświadczeniem :).

Najpierw musisz sobie zadać pytanie CO tak naprawdę chcesz grać - w metalu czy hard rocku za dużo akordów nie uświadczysz, a raczej power chordy.

Właśnie te gatunki mnie najbardziej interesują. Koldpleje itepe odpadają ;).

Washburn X12

Wow, stanowcza odpowiedź. Dzięki. :)

Hmm... To zależy od tego jaką masz kartę i jakie zestaw głośników. Jednak nie ukrywam, że kupno pieca byłoby o wiele lepszym i wygodniejszym rozwiązaniem.

Pod integrę bym nowej gitary nie podpiął, nie ma bata! Mam SB Audigy 2 ZS (softmod na Audigy 4) i głośniki Logitech 2.1 S200:

2 x satelita 3 W (RMS) - jednodrożne,

1 x subwoofer 11 W (RMS) - jednodrożny.

Ale, jeśli się da, to mogę podłączyć do amplitunera Onkyo i trochę lepszego sprzętu.

Co prawda kupno pieca jest wygodniejsze, ale jeśli masz 600 zł i nie możesz wydać więcej to moim zdaniem powinienes całą kasę wydać na gitare.

No, jeżeli trafiłaby się okazja, to mógłbym parę złociszy dołożyć, ale od dłuższego czasu szykuję się do zmiany PC-ta i duże wydatki to trochę oddalają...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, już się tak nie chwal!

Ja? Nie, ja tak nie potrafię. Prawie cały czas nerwowo zerkam na gryf czy się nie pomylę... Ale z czasem się wyrobi :)

Właśnie te gatunki mnie najbardziej interesują. Koldpleje itepe odpadają ;).

No to sięgnij po tabulatury swoich ulubionych utworów i staraj się grać :)

Washburn X12

Wow, stanowcza odpowiedź. Dzięki. :)

Nie ma za co, i nawet doprecyzuję. Weź Washa X12 B ;)

Pod integrę bym nowej gitary nie podpiął, nie ma bata! Mam SB Audigy 2 ZS (softmod na Audigy 4) i głośniki Logitech 2.1 S200:

2 x satelita 3 W (RMS) - jednodrożne,

1 x subwoofer 11 W (RMS) - jednodrożny.

Ale, jeśli się da, to mogę podłączyć do amplitunera Onkyo i trochę lepszego sprzętu.

Niestety ja Ci w tym przypadku nie pomogę. Nigdy nie bawiłem się w bezpośrednie podpinanie gitary do kompa, a jedynie przez mniej więcej TAKIE cudo. Musiałbyś popytać dźwiękowców albo ludzi, którzy się w to bawili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja? Nie, ja tak nie potrafię. Prawie cały czas nerwowo zerkam na gryf czy się nie pomylę... Ale z czasem się wyrobi :)

Ja bez patrzenia to jedynie kilka prostych akordów zagram, ale nie bezbłędnie. Albo takie tabulatury na 2-3 struny (żeby jeździć cały czas po gryfie z 12 progu na 3 :)).

Nie ma za co, i nawet doprecyzuję. Weź Washa X12 B ;)

Zakochałem się. Ślicznotka będzie moja! KLIK Kupował ktoś może w bigbeat.pl?

EDIT-widzę, że polecają też Corta X-2.

Musiałbyś popytać dźwiękowców albo ludzi, którzy się w to bawili.

Uderzę na jakieś forum audio/stereo czy coś takiego i zdam tutaj relację :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup jakiegoś niedrogiego max 10watowego peaveya np http://www.gitarownia.pl/product-pol-102-C...jszybciej-.html reszte pieniedzy wydaj na gitare, chyba ze zostaje ci wtedy mniej niz 500zł. W takim wypadku całą kasę wydaj na gitarę. Jeśli masz naprawdę mało kasy i chcesz coś szybko kupic (co odradzam) popatrz za jakimis epiphone pack'ami i innymi tego typu zestawami. A żeby wydobyć taki dzwięk jak na tym filmiku potrzebujesz podstawowych umiejetnosci gry na gitarze, odpowiedni wzmacniacz/efekt (ustawienia wzmacniacza/efektu) i najlepiej taki sam sprzet jak miał koleś grający w tym filmiku. Gitara to chyba gibson sg standard, a to już koszt kilku tysięcy złotych ;/.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc mówie: DOKŁADNIE taki sam dźwięk jest bardzo ciężko uzyskać, ponieważ każdy instrument nawet ten sam model z tymi samymi przetwornikami ma minimalnie inne brzmienie, do tego dochodzi jeszcze mase ustawien wzmacniacza, efektów i gitary. Zapytaj się pod filmikiem o użyty sprzęt i jego ustawienia. Z tego co ja słyszę to będzie mniej więcej tak:

Drive (raczej sporo, dokładnie ile to juz zależy od wzmacniacza) i jeśli chodzi o ustawienia tonów u mnie najbliżej tego brzmienia jest tak : low - 6 mid - 4 tre - 8. Można też dać troszkę reverba.

Tak swoją drogą to od zawsze marze o takim gibsonku, tyle że w takim wiśniowo czerwonym kolorze :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od niedawna pogrywam sobie na gitarze basowej i uczę się z tabulatur, swoją drogą nieźle mi idzie (umiem kilka piosenek ;P) i chciałbym się was zapytać czy na basie też można grać akordami czy tam power chords'ami jak na zwykłym elektryku? I o co c'mon z tymi wszystkimi F-durami oktawami itd. (Nut i teorii muzyki nie łapię(może dlatego że byłem niegrzecznym uczniem i się do nauki muzyki nie przykładałem)). Mógłby mi ktoś pokrótce wytłumaczyć?

@EDIT

I może ktoś się orientuje jak uzyskać efekt z (ANESTHESIA) Pulling Teeth metallicy. To będzie jakiś distoration guitar efekt, Wah-Wah, a może to i to? Bardzo mnie interesuje taki dźwięk, ale nie zamierzam (na razie) tego grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Sweet Dreams, jeden z pierwszych kawalkow jakich sie nauczylem. Bardzo fajny, bardzo prosty :D

Jesli chodzi o brzmienie to faktycznie, jeslibys chcial identyczne uzyskac to troszke by to kosztowalo, ale przeciez za duzo mniejsze pieniadze mozesz dostac sprzet, ktory brzmieniem jakos strasznie odbiegac nie bedzie od najwyzszej polki, zwlaszcza w tym kawalku.

Jesli chcesz nowa gitare, gdyz boisz sie uzywki (sprawa indywidualna, ale ja osobiscie polecam) to wez tego washa x12 bo ponoc bardzo dobry. Jesli chodzi o corty to faktycznie x2 czy x6 to calkiem niezle gitary. Jak masz okazje to ograj i sam zdecyduj co Ci bardziej pasuje zarowno jesli chodzi o brzmienie jak i o wygode gry. Piecyk jakis niewielki, tak jak koledzy mowili 10w czy cos w tym stylu. Osobiscie polecam Ibanez Tone Blaster np 15 W. Bardzo dobry przester i clean rowniez niczego sobie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam dziś do was trzy prośby. Poszukuję 3 piecyków w takich zakresach cenowych:

1. Do 300zł.

2. 300-400zł

3. Do 450zł.

Ofert muszą być trzy i TYLKO z guitarcenter.pl

I jaką najlepsza moc miała by być? 10 czy 15w?

Aha, zapomniałem dodać, że gitara to Washburn X 12 B i bardziej interesuję mnie granie coś w stylu rocka, niż metalu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o co c'mon z tymi wszystkimi F-durami oktawami itd. (Nut i teorii muzyki nie łapię(może dlatego że byłem niegrzecznym uczniem i się do nauki muzyki nie przykładałem)). Mógłby mi ktoś pokrótce wytłumaczyć?

Ciężko to wytłumaczyć pisząc ale to będzie tak: masz 7 podstawowych dzwięków (c,d,e,f,g,a,h). Pomiędzy dźwiękami jest ton różnicy z wyjątkiem e/f i h/c pomiędzy którymi jest pół tonu (to są tzw półtony naturalne). Każdy próg w gitarze podwyższa dźwięk o pół tonu. Najgrubsza struna ma dźwięk E. Jeśli naciśniesz tą strunę na 1 progu uzyskasz dźwięk F. Czasami, jeśli zagrasz conajmniej 3 dźwięki na raz, będą one ze sobą ładnie brzmiały (to, kiedy i dlaczego ładnie brzmią lub nie, to już cięższa sprawa i tego tak łatwo nie wytłumacze) jest to akord. F dur to właśnie taki akord oparty na dźwięku F. Dur oznacza z jakich dokładnie dźwięków się składa bo istnieje gama durowa i molowa, które się od siebie nieznacznie różnią. Durowa ma na ogół wesołe brzmienie a molowa smutne. (taka uniwersalna metoda do odróżniania akordów ;P). Oktawa: jeśli już przelecisz wszystkie dźwięki od pustej struny do tej samej struny tylko na 12 progu okaże się, że pusta struna i struna na 12 progu powinny mieć ten sam dźwięk (np E). Ale ten dźwięk wydaje się inny (wyższy) Dlaczego? Ponieważ ten dźwięk jest wyższy o oktawe czyli o 6 tonów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ta oktawa ma takie samo zastosowanie w przypadku progu 1 i 13 i wszystkich odległych od siebie o 6 tonów? W sumie nigdy nie interesowałem się techniczną stroną, bo grałem, by grać, ale może się to przydać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącz gitarę, włącz przetwornik przy mostku, włącz przester na wzmacniaczu i graj tak jak pokazuje koleś w tym filmiku. Teraz sweet dreams będzie brzmiał mniej więcej tak jak powinien ;P.

A co do pytania Iskiera o oktawę: oktawa to zwyczejnie 6 tonów, a co za tym idzie na gitarze będzie to zawsze 12 progów. Oktawa dzieli progi 0 (w sumie to nie próg, ale mniejsza o to) i 12, 1 i 13, 2 i 14, 3 i 15 itd. Dlatego jeśli np grasz sobie solówkę w skali g-dur to ta skala zaczyna się i na progu 3 struny E (dźwięk G) i na 15 progu tej samej struny (bo to również dźwięk G).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artemis

Nie wyobrażam sobie sprzętu, jaki musi mieć twój kolega jeśli nie da sie wydać takiego dźwięku.

Musisz mieć tylko efekt overdrive, w który jest wyposażone 99,9% wzmacniaczy.

No i czasem dwie struny muszą wybrzmiewac na raz, z reszta sam zauważysz różnice.

Hehe, śmiać mi sie chce jak sobie pomyślę że ktoś chce na czystym kanale wydobyć taki dźwięk :)

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt efektowi nie równy, dużo zależy od wzmaka i gitary również, a kolega chce mieć dokładnie taki dźwięk jak na filmiku. I nikt nigdzie nie pisał, że próbuje to na cleanie grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj założyłem nowe struny ;). Jakoś nigdy nie miałem ochoty grać na "dziewiątkach" ale dostałem na mikołajki od dziewczyny więc pomyślałem, że co mi szkodzi (zwłaszcza że moje stare ernie balle już przestały stroić). Po tym jak do tej pory grałem na strunach grubości 10, podczas grania mam wrażenie, że strun w ogóle nie ma ;P. Bendy to wchodzą tak lekko, że moge wyjść prawie struną poza gryf. Jak ktoś do tej pory nie próbował takich strun to polecam. Brzmieniowo jak dla mnie struny tej grubości (przynajmniej ernie balle) są gorsze ale frajda z grania jak na razie jest nie do opisania. Pewnie z czasem mi się to znudzi ale bardzo fajne doświadczenie. Tylko musicie się liczyć z ponownym ustawianiem krzywizny gryfu i menzury ;/.

I sorry, że nie wrzuciłem jeszcze obiecanego stronę temu nagrania, ale kiedy nagrywałem i wstawałem od komputera nadepnąłem na przejsciówkę którą podłączałem gitarę i ją połamałem więc będę musiał się wybrać do jakiegoś media markt i kupić nową ;/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...