Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

CormaC

CD-Action 11/2018 – zawartość

Polecane posty

Nie wiem, skąd się bierze to oburzenie czytelników odnośnie "treści erotycznych", już nie jeden a więcej postów na ten temat się pojawiło. CDA to nie jest pismo dla sześciolatków. Powstało tak dużo gier o tematyce erotycznej, że w magazynie o elektronicznej rozrywce nie sposób przemilczeć pewnych produkcji (Leisure Suit Larry, seks w Second Life, Playboy: The Mansion i wiele, wiele innych). Szczególnie dziwię się że dorośli ludzie (rzekomo macie dzieci) mają problem, gdy ich pociecha zagai o erotykę. Przecież tego nie unikniecie prędzej czy później. Ja wiem, że jako Europejczycy żyjemy w kulturze ukształtowanej w dużej mierze przez chrześcijaństwo, które pod groźbą potępienia tłumi wszelkie seksualne popędy, ale z drugiej strony mamy też XXI wiek, rozwój nauki, w tym seksuologii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobić promocje na myszkę Logitech, którą sklep ma na stanie w jednym punkcie w Gliwicach, a w reszcie ewentualnie ekspozycja to śmiech na sali.. Są outletowe wersje, ale na nie nie ma zniżki. Albo już wykupili te myszki zanim się pojawił wrześniowy numer i przytulili kasę za sprzedaż ewentualnych ekspozycji albo nie mieli pojęcia, że taka sytuacja jest.

 Promocja nic specjalnego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.09.2018 o 13:05, Writer napisał:

Nie wiem, skąd się bierze to oburzenie czytelników odnośnie "treści erotycznych", już nie jeden a więcej postów na ten temat się pojawiło. CDA to nie jest pismo dla sześciolatków. Powstało tak dużo gier o tematyce erotycznej, że w magazynie o elektronicznej rozrywce nie sposób przemilczeć pewnych produkcji (Leisure Suit Larry, seks w Second Life, Playboy: The Mansion i wiele, wiele innych). Szczególnie dziwię się że dorośli ludzie (rzekomo macie dzieci) mają problem, gdy ich pociecha zagai o erotykę. Przecież tego nie unikniecie prędzej czy później. Ja wiem, że jako Europejczycy żyjemy w kulturze ukształtowanej w dużej mierze przez chrześcijaństwo, które pod groźbą potępienia tłumi wszelkie seksualne popędy, ale z drugiej strony mamy też XXI wiek, rozwój nauki, w tym seksuologii.

Akurat w Larrym poziom humoru i podtekstów stał na bardzo wysokim poziomie, mam na myśli oczywiście te części do 7 z siódemką włącznie i to akurat bardzo dobry przykład jak można zrobić grę zahaczającą o erotyzm ale nie wulgarną. To nie sama erotyka jest problemem ale sposób jej opisania. Jeśli mamy do czynienia z kiepską grą, to nie trzeba pisać od razu, że to kupa końskiego [beeep] ze stajni biskupa. Można użyć sformułowań na odpowiednim poziomie adekwatnym do klasy czasopisma. Nie przypominam też sobie, żeby w recenzji tego tytułu w CDA było cokolwiek co by mnie zniesmaczyło. No ale to było kilkanaście lat temu i stara gwardia CDA, która trzymała bardzo wysoki poziom. Teraz nawet przy recenzji strzelanki spotykam zdania "Przyjął więcej pocisków niż Natalia Starr" lub coś podobnie brzmiącego itd, co wcale poziomu recenzji nie podnosi i nie ma uzasadnienia. Kiedyś czytając recenzje nie odnosiłem wrażenia, że niektórzy redaktorzy są niewyżyci seksualnie, teraz chyba pora się przyzwyczaić albo przestać kupować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@splashdamage

Ja tam czytam CDA od pierwszego numeru i te teksty ani mnie nie raza, ani nie wywoluja zgorszenia. Gdyby bylo przeciwnie, to bylbym niezlym hipokryta, skoro bez mrugniecia okiem jednoczesnie akceptuje opisywanie przez CDA tytulow, ktore nie tylko nie stronia od pokazywania brutalnych scen, ale tez zachecaja i nagradzaja graczy za wymyslne sposoby pozbywania sie przeciwnikow. Gdyby Redakcja mialaby w trosce o psychike nieletnich czytelnikow rezygnowac z zamieszczania tresci przeznaczonych dla doroslego odbiorcy, to musialaby zrezygnowac z recenzowania takich gier jak m.in. Hitman, Assassin’s Creed, Deus Ex, Bioshock, Max Payne czy Battlefield. Tylko po co wtedy kupowac takie czasopismo, skoro nie ma w nim recenzji ciekawych gier?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Krasnal napisał:

Liczba sprzedanych egzemplarzy spadła już poniżej 60000.  Po jakim spadku zatęsknisz? ;)

A bo to moja wina czy co? :D

 

1 godzinę temu, splashdamage napisał:

Wypowiadaj się za siebie, a nie innych. Jeszcze nie zdziwiłbym się jakby się okazało, że dłużej czytam CD-A od Ciebie, ach ten nowy narybek...

No. Ja i nowy narybek :D Dobre sobie.

To co? Teraz będziemy sobie mierzyć kto dłużej czyta CDA? :D

Dla mnie sprawa jest prosta - nie podoba się to, co przeczytałeś, nie chcesz czytać o czymś itp... To nie kupuj więcej. Tylko portfelem głosujesz za czymś lub przeciwko czemuś.

Faktycznie nie powinienem się wypowiadać za innych. Tu trochę pojechałem. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem! Tak mnie ucieszylo CDA bez plyty a za 9.99 zl, ze musze koniecznie dac temu wyraz na forum! Roczna prenumerata CDA do skrzynki pocztowej juz sie robi! Szkoda tylko, ze wczesniej nie wiedzialem o tej zmienie, bo bym kupil tez poprzedni numer z wdziecznosci! No ale trudno sie mowi. Przestalem kupowac CDA, bo mi sie to nie kalkulowalo… No bo nie dosc, ze plyta byla zbedna (brak napedu), to na dodatek, jako, ze preferuje e-czytanie (ekologia, panie!) i mam szczescie miec konto na play.google.com na USA - mialem subskrypcje anglojezycznych pism gejmingowych. Taniej one wychodzily ($2.99 lub $3.99 miesiecznie, zaleznie od tytulu magazynu). Ale teraz to co innego! Cena jest super przystepna! Poza tym, uwazam, ze takie zasluzone polskie marki jak CD-Action czy CD Projekt warto wspierac! Niechze CDA jeszcze wiele lat przezyje! A, ze papier... no coz... trudno. Zreszta nie jestem wcale taki pewny czy, gdyby CDA bylo do kupienia w e-formacie na play.google.com, to czy mialbym dostep majac konto na USA... Choc widzialem tam polskie (lub przetlumaczone) ebooki z Virtualo, ktore moglem nabyc, wiec chyba by sie dalo… Nie wiem.

Ale jeszcze druga sprawa. I tym razem bedzie to zazalenie. Otoz, chodzi o mysz Logitech G403 Prodigy Wireless z rabatem na 150 zl. Choc mam juz myche Logitech G900 Chaos Spectrum, to chcialem G403 dokupic "w razie czego". Ale nie sposob to zrobic. Jest link w panelu z kodami - https://www.euro.com.pl/myszy/logitech-g403-prodigy.bhtml I okazuje sie, ze tej myszy nie mozna kupic w sklepie online! Natomiast w stacjonarnym w moim miescie jej nie ma! Ani w zadnym miescie w poblizu. Minus, minus, minus!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Coenn napisał:

Poza tym, uwazam, ze takie zasluzone polskie marki jak CD-Action czy CD Projekt warto wspierac!

Taaa, wspierać warto, ale według twojej logiki nie za 16 zł, tylko za 10 zł. :) Bo ta pierwsza opcja to za drogo.

 

4 minuty temu, Coenn napisał:

Ale jeszcze druga sprawa. I tym razem bedzie to zazalenie. Otoz, chodzi o mysz Logitech G403 Prodigy Wireless z rabatem na 150 zl. Choc mam juz myche Logitech G900 Chaos Spectrum, to chcialem G403 dokupic "w razie czego". Ale nie sposob to zrobic. Jest link w panelu z kodami - https://www.euro.com.pl/myszy/logitech-g403-prodigy.bhtml I okazuje sie, ze tej myszy nie mozna kupic w sklepie online! Natomiast w stacjonarnym w moim miescie jej nie ma! Ani w zadnym miescie w poblizu. Minus, minus, minus!

Myszka była do kupienia zaraz po wyjściu tego numeru do kiosków. Potem sklep najwidoczniej wycofał promocję. Więc chyba wizerunek CDA trochę na tym ucierpi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, SilentBob said:

Taaa, wspierać warto, ale według twojej logiki nie za 16 zł, tylko za 10 zł. :) Bo ta pierwsza opcja to za drogo.

Etam. Czepiasz sie. Ale jak najbardziej podtrzymuje swoja wypowiedz. 

Do czasu tej zmiany - sprzed przeszlo 2 miesiecy? -  zbyt wiele grzechow CDA na sumieniu mialo (plytka, papier, a przez to wysoka cena - w porownaniu z pismami amerykanskimi i angielskimi w e-formacie i bez gier). Ale to moja jak najbardziej subiektywna opinia.

Natomiast po rezygnacji z plytki i nowej aktrakcyjniejszej cenie, jestem gotow spojrzec laskawszym okiem na papier.

Poza tym chce zaznaczyc, ze CDA zastapily mi takie pisma jak np. "Edge" czy "games TM"... nie twierdze, ze sa lepsze, ale na pewno niczym nie ustepuja, jesli idzie o jakosc tekstow. A w sumie… owszem, jest nieco lepiej, ale tez maja oni latwiej, bo amerykanskie czy angielskie pisma gejmingowe maja uprzywilejowana pozycje na rynku i na mapie swiata. :-) Redakcja CDA musialaby sporo latac, a przeciez bilety lotnicze, zwlaszcza do USA, kosztuja niemalo...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, SilentBob napisał:

Myszka była do kupienia zaraz po wyjściu tego numeru do kiosków. Potem sklep najwidoczniej wycofał promocję. Więc chyba wizerunek CDA trochę na tym ucierpi.

Jestem raczej skłonny przyjąć, że sklep Rtv Euro Agd zrobił promocję na sprzęt, którego zwyczajnie nie ma na stanie, a przynajmniej nie w rozsądnej ilości. Zapewne założyli, że skoro już przyciągnęli potencjalnego klienta, to ten kupi coś innego.

Szkoda, że CDA dało się wykorzystać jako nośnik tak wątpliwej zagrywki. Oby w przyszłości tego typu "promocje" będą lepiej weryfikowane. Gdyby promocji nie było nie czułbym nic, a tak czuję niesmak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie samego numeru pisma, jest w nim recenzja gry "7 Billion Humans", ktora wpadla mi w oko… Mam szescioletnia siostrzenice, ktorej niedlugo chcialem kupic robocika Anki Cozmo wlasnie z mysla o zachecie do programowania poprzez zabawe. Ale moze na poczatek lepsza bylaby taka gra? Czy ktos zna jeszcze inne gry tego typu? 

 

PS WIelka szkoda, ze w recenzjach gier nie jest jasno napisane, na ktorej platformie gra byla ogrywana, obok informacji na jakie platformy zostala wydana. W gejmingowej prasie zagranicznej jest to czesto podawane, jest to w stalym szablonie recenzji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Coenn jeśli chodzi ci o recenzję 7 Billion Humans i brak podanej platformy, na której była gra ogrywana... Cóż. Brak mi słów po prostu. Na górze są podane platformy, na które gra wyszła/ma wyjść - PC i NS. Niżej jest CENA: OK. 65 ZŁ (15 EURO), DATA PREMIERY NA NS NIEZNANA. Z tego wnioskować można, że obecnie CDA ograło tę grę jedynie na PC, bo na Nintendo Switch jeszcze jej nie ma.

CDA od wielu numerów pisze wyraźnie, na jakiej platformie dana gra była ogrywana. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już za 50 stroną tego numeru, ale wcale się nie zdziwię ludziom, jak zaczną pisać do AR, że poczuli przesyt redaktorem Papkinem, bo naprodukował się chłop co niemiara. Musiałem sobie zrobić przerwę w czytaniu, bo choć tego redaktora lubię za podejście do tekstów, ale co dużo to niezdrowo. 

Co do pytania w Gamewalkerze o najlepszą polską grę pomijając Wiedźmina pytanie wbrew pozorom wcale nie jest takie trudne, bo w ostatnich latach polski rynek gier rozrósł się przepotężnie, mamy około 330 firm zajmujących się produkcją gier .

Z polskich gier w którym nie wymieniono w tym numerze CDA warto wspomnieć o Chrome (potężne, duże mapy i to rok przed premierą pierwszej odsłony gry Far Cry), Książe i Tchórz (do dzisiaj pamiętam etap zręcznościowy, gdzie trzeba było usunąć głaz z celi, paluchy mnie bolały niemiłosiernie, poza tym baśniowa grafika cieszy oko do dziś), Painkiller wraz z dodatkiem Battle Out of Hell (ta kołkownica, która przeszywała wrogów, kto nie grał, ten nie zrozumie i jedyny polski tytuł, jaki załapał się na rozgrywki e-sportowe), Xpand Rally (w opinii wielu osób gra lepsza od trzeciej części Colina, ja tym opiniom przyklaskiwam), Crime Cities (polska odpowiedź na G- Police i to znakomita), seria przygodówek Art of Murder (połączenie Still Life wraz z serią Tunguska), seria Sniper Ghost Warrior (każda odsłona sprzedana w minimum 1 mln egzemplarzach), seria Two Worlds (pierwsza odsłona to sprzedaż na poziomie 3 mln egzemplarzy, druga to poziom 2,5 mln kopii), seria Kangurek Kao (trzy odsłony sprzedały się w liczbie 600 tys. egzemplarzy, co dla niewielkiego polskiego studia  X-Ray Interactive było sukcesem, obecnie deweloperzy nazywają się Tate Multimedia i nie wykluczają czwartej odsłony przyglądając się dobrej sprzedaży Sante Trilogy Crasha), seria Anomaly (odwrócenie gatunku tower defense, warto zauważyć, że trzon zespołu 11 bit studios stanowią byli pracownicy studia Metropolis).

Warto zauważyć, że polskie produkcje jeszcze w latach 90 zaczynały odnosić sukcesy sprzedażowe na świecie, mam tu na myśli seria Earth (jak zauważył kiedyś pewien czytelnik CDA w AR, Westwood Studios część pomysłów z tej serii zaszczepiło w  sadze Command and Conquer), przygodówka Jack Orlando (ta boska myzyka Harolda Faytemeyera), Gorky 17, Eksterminacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, goliat napisał:

Jestem już za 50 stroną tego numeru, ale wcale się nie zdziwię ludziom, jak zaczną pisać do AR, że poczuli przesyt redaktorem Papkinem, bo naprodukował się chłop co niemiara. Musiałem sobie zrobić przerwę w czytaniu, bo choć tego redaktora lubię za podejście do tekstów, ale co dużo to niezdrowo. 

 

Spokojnie - sytuacja jest bezprecedensowa i AŻ TAK WIELE w kolejnych wydaniach pisać nie zamierzam. Bądź, serdeńko, bez obawy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.10.2018 o 11:04, Papkin napisał:

 

Spokojnie - sytuacja jest bezprecedensowa i AŻ TAK WIELE w kolejnych wydaniach pisać nie zamierzam. Bądź, serdeńko, bez obawy. 

Nie ze nie lubię twoich artykułów czy coś ale :

1) rzeczywiście szkoda ze tylko ty pojechałeś do Kolonii

2)rzeczywiście trochę przesyt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...