Diablo (seria)

[RIP]

@opti

co do bossów to wydaje mi się, że zmiany akurat są słuszne i były niezbędne wobec usunięcia spamu potionami i niemożności kontynuowania walki po zgonie. Teraz bossa trzeba zabić na jednym życiu, więc IMO siłą rzeczy Ci wielcy muszą być ciut łatwiejsi. Kwestia zmiany stylu rozgrywki na ten,,,z tej gry, którą wymieniłeś wcześniej Nie można wymagać od gracza, by tak, jak w D2 na bossie ratował się miksturami, gdy te nie są dostepne

co do długości...2 miesiące temu skończyłem z dziewczyną D2 w jakieś 9 godzin. 4 posiedzonka po ponad 2 godziny i 5 aktów poooooszło.

Teraz mamy po 12 godzin i zaczynamy dopiero trzeci akt trójki.

@b3rt

Tylko raz uporanie się z błędem 37 zajęło mi więcej niż 2 minuty

[JOKI]

Dzisiaj przyszedł mi diabełek, otwieram. Niby wszystko ok ale nie ma guest passów, też ich nie mieliście? Gra zamówiona przedwczoraj w wirtusie, czyżby taka partia albo sklep wyjmuje i przefoliowuje grę?

[Ferrou]

W moim przypadku z kolei logowanie się nie nastraja żadnych problemów, jednak przed chwilą ogarnęła mnie szewska pasja, gdyż po kliknięciu klawisza "Y" wywaliło mi okienko "wystąpił błąd przy pobieraniu osiągnięć" i od strony aczików itd. grę mam gołą i wesołą, zupełnie jak po pierwszej instalacji... Mam nadzieję, że będzie to odkręcone. A jeszcze dzisiaj rano wszystko grało jak ta lala

[LiOx]

Właśnie -sposób na 37 to jak NAJSZYBSZE spamowanie loginem - raz za razem, najlepiej mając hasło w schowku - po 5-10 próbach wchodzi... Za to teraz zacina się podczas ściągania listy postaci z serwa

Mi też nie wczytuje aczików - ale to (mam nadzieję) raczej kwestia wąskiego gardła niż tego, że wyparowały...

Dziś pograłem i moją DH na 33lvlu skończyłem normal (dopiero za 3cim podejściem Diablak padł...). Zanim ruszę głębiej w koszmar chyba podciągnę wszystkie pozostałe postacie - bo klamoty dla nich i klejnoty zawalają mi dwie zakładki w skrzyni...

Mi się o wiele bardziej podoba wybór skilli niż drzewko z D2, którego nie rozumiałem, a granie w schemat mnie nie kręci... Za to cooldown na potionie uważam za zbyt długi...

Ale przyjemnie się pyka - rozwałka, wrzaski, rozbłyski - co jakiś czas fajny itemik...

I fakt - na normalu i kawałku koszmaru - ani jednej legendy. A klamoty od kowala równie dobre albo i lepsze niż z dropu... Ale co tam... Jedni mają fart, inni nie...

Edytowano Maj 31, 2012 przez LiOx

[b3rt]

Właśnie -sposób na 37 to jak NAJSZYBSZE spamowanie loginem - raz za razem, najlepiej mając hasło w schowku - po 5-10 próbach wchodzi... Za to teraz zacina się podczas ściągania listy postaci z serwa

Na takim "próbowaniu' straciłem wczoraj godzinę, dzisiaj ponad pół, także dzięki za porady, wolę jednak zająć się czymś innym.

U mnie nie występuje już error 37, ale logowanie zatrzymuje się na poziomie pobierania listy postaci. Raz udało mi się wbić, ale lista była pusta, nie było żadnej mojej postaci, i w dodatku achievementy też wyczyściło, chciałem się przelogować, i już więcej nie udało mi się wejść. Normalnie masakra, coraz bardziej mam ochotę wywalić tą grę w cholerę i wrócić do niej za rok, może coś uda im się do tego czasu poprawić

[LordRegis]

a pamiętacie może jak wyglądało Diablo 2 ver. 1.0? Bo ja miałem wątpliwą przyjemność w to grać. 5 postaci, 4 akty, brak słów runicznych, torchów, anni, uberów, klona diablo, talizmanów, balansu klas, brak możliwości uzbrojenia merca, słabsze unikaty i sety... a jak wygląda to teraz?

Tak samo będzie z Trójką. Już w ciągu najbliższych miesięcy wejdzie Arena PvP i kila trybów rozgrywki. A to dopiero początek. W ciągu najbliższych 3 lat wielkość i różnorodność tej gry zwiększy się o jakieś 50%.

[SniperV]

@ Up

Pierwsze wersje D2? Taxi do końca hella i farmienie krów do porzygu ;P A walutą na BNecie PSy (Perfect Skulle) - ciekawe czasy.

D3 wiesza mi się na pobieraniu postaci, też tak macie?

[Kuchar]

Nie, przed godziną wbiłem normalnie i bez błędów. Po południu wyskakiwał nasz przyjaciel, error 37 ale wieczorem wszystko było OK.

Wersji 1.0 nie pamiętam, zacząłem grać w okolicach patcha 1.4? Coś koło tego. Wtedy już było lepiej, ale wciąż do ideału z ostatnich wersji brakowało... dużo. A słowa runiczne nie weszły dopiero z rozszerzeniem? Nie pamiętam już dokładnie.

Żadnego handlu ani taxi wtedy nie robiłem, bo... nie miałem neta jeszcze

Aha, jeszcze odnośnie legendarnych itemów. Dzisiaj mi wypadł przy okazji zwiedzania Sal Agonii (normal) nowym DH - pas z 12 defa, regeneracją 1 pkt życia i zwiększeniem promienia zbierania złota o 2m. Cud, miód i orzeszki

Edytowano Maj 31, 2012 przez Kuchar

[RIP]

Tak jest - runy to wynalazek dopiero z LOD. Nawiasem mówiąc uważam, że wyborny i coś podobnego mogliby wprowadzić i tu, bo trochę tęskno mi do swietnych przedmiotów o w miarę stałych statach.

[TheEquinoxe]

Jedna uwaga: nigdzie nie napisałem, że zmiany są na LEPSZE. Bardziej byłbym skłonny przyznać, że zmiany idą jednak w gorszym kierunku. Przede wszystkim rozchodzi się o te nieszczęsnę umięjetności. Parę postów tematu pisałeś, że teraz mamy wybór umiejętności, a do każdej z nich możemy dopasować runę. Niby tak, ale ja czuję się trochę tak, jakby Blizzard brał mnie za debila nie dając możliwości rozwoju postaci. W D2 mieliśmy 3 zakładki z umiejętnościami, które można było samemu rozwijać (Paladyn - aury ofensywne, defensywne i umiejętności do walki). Mogłem samemu zdecydować, w którym kierunku ma iść moja postać. Tutaj zostałem tej opcji pozbawiony.

Ależ tutaj też możesz sobie coś takiego robić, ja np. moim DH sobie ustaliłem, że będę używał tylko skilli do łuku/kuszy. A ten system ma taki plus, że jeśli jednak poszedłeś w złym kierunku to możesz to naprawić bez nowej postaci.

Dwie denerwujące rzeczy? Cooldown na potkach jest za długi (uciekanie, uciekanie, uciekanie o jest potka dwa strzały i zaczynamy od nowa) oraz teleport do miasta zamiast portalu - ginę, muszę biec przez cały kręty lvl zamiast otworzyć sobie portal i w razie śmierci przy czymś twardszym tylko w niego wejścm otworzyć następny i walczyć.

[Lord Nargogh]

Coraz więcej z moich znajomych pada ofiarą kradzieży przedmiotów. To się zainteresowałem, jakie mam alternatywy na dodatkowe zabezpieczenie swojego konta. Mam do wyboru albo kupić sobie od blizzarda breloczek z authenticatorem za 10 euro, albo posiadać któryś z 'modnych' aparatów typu Iphone. Uważam że to żenujące i żałosne, żeby oczekiwać od graczy dodatkowych wydatków tylko po to, by mogli liczyć na to, co jest im z założenia należne - bezpieczeństwo.

Początkowo myślałem, że to tylko kwestia czasu zanim zabezpieczenia zostaną wzmocnione, a problem rozwiązany, ale niestety - dla dwuletniego Starcrafta II też istnieje oferta takich token authenticatorów.

Chyba nie pozostaje nic, jak zostawić tą grę w spokoju, by nie narażać się na dodatkowe powody do irytacji (niemożność zalogowania, wywalanie, lagi, a nawet utrata wszystkich skrupulatnie zdobywanych itemów).

NIENAWIDZĘ, gdy gra jest online-only.

[Kuchar]

Mi odpukać nic nie zginęło, ale zaraz po rozpętaniu się afery z kradzieżami zainstalowałem na telefonie authenticatora, na szczęście mam Androida na pokładzie, więc nie musiałem wydawać kasy.

Ale właśnie wywaliło mnie z gry solo, nieudostępnionej szerszej publice. Powód crashu - cośtam z kompletowaniem drużyny Przy próbie zalogowania 37. No nic, wracam do NWN2.

[LordRegis]

same here... jak sama gra bardzo mi się podoba i uważam, że jest to najlepsza cześć Diadołka, tak za problemy z serwerami Blizzard powinien dostać mocnego kopa. Ciekawe, czy nam to jakoś zrekompensują (Riot w takich przypadkach rozdaje IP/RP/boosty)

[Raiven]

Czytam od paru dni ten temat i aż mnie razi ta krótkowzroczność piszących... LordRegis pisał o tym pare postów wcześniej więc wybaczcie powtórzenie. Podejrzewam że jakieś 10% posiadaczy D3 (w ogóle na całym świecie) grało w Diablo 2 w wersji 1.0.. D2 stało się grą idealną, do której porównuje się D3, taką jaką teraz możemy nabyć w sklepie po +/- 4 latach - i to jeszcze do niedawna ją usprawniano. D2 w wersji 1.0 wygląda jak wersja alpha dzisiejszej wersji D2, bodajże 1.12. Taka sama sytuacja będzie miała miejsce w przypadku D3, gra rozrośnie się do takich rozmiarów że Ci którzy teraz lamentują (napisałbym poprostu hejterzy ale myślę że to za dużo powiedziane) i "odkładają grę spowrotem na półkę" będą mówili że grali nieprzerwanie od dnia premiery i są wielkimi fanami. Sytuacja niestety wygląda tak że grę zakupiło w ciągu tygodnia 6,3 mln ludzi - w tym momencie minęło 2 tygodnie także myślę że liczba ta wynosi około 8-9 mln (wynosiła by więcej ale Blizzard nie był przygotowany na taką popularność i skończyły się pudełkowe wersje). I te 10% graczy o których wspomniałem na początku postu to gracze którzy naprawdę czekali na tą grę latami i będą grali mimo wszystkich wad i czekali na usprawnienia, reszta to niestety dzieci, casuale, lub osoby które uległy hypowi na tą grę bo niestety gra stała się aż nadto popularna. Mógłbym w tym temacie napisać nieco więcej ale to nie jest blog i troszkę mi się śpieszy . Natomiast co do serwerów - na prawdę mam wrażenie że popularność tej gry ją zabije. Tyle negatywnych opinii ze strony ludzi którzy nie znają się w ogóle na rzeczy wpływa niestety na obraz tych którzy "się zastanawiają nad kupnem". Pisałem to już znajomym i może uzmysłowię to również rzeszy wiecznie lamentujących osób. Jak serwery mogą działać poprawnie i jak Blizzard mógł się przygotować na takie coś? Nikt się tego nie spodziewał, w najśmielszych oczekiwaniach nie było mowy o 6,3 miliona egzemplarzy w ciągu tygodnia, z czego 3,5 w ciągu dnia.. Analitycy z branży którzy znają się na rzeczy i wielokrotnie już trafnie oceniali zainteresowanie grą musieli się w tym przypadku chwycić za głowy i nie wierzyć własnym oczom. 3,5 MILIONA EGZEMPLARZY miało się sprzedać W CIĄGU ROKU - a sprzedało się w ciągu dnia. Gra bije wszelkie rekordy sprzedaży w branży gier komputerowych więc czego wy przepraszam oczekujecie? O tym że nikt się nie spodziewał takiego zainteresowania może również świadczyć fakt że Blizzardowi po prostu skończyły się edycje box. Nie było jeszcze w Polsce takiej sytuacji żeby w żadnym sklepie nie ostała się nawet jedna sztuka na półce a teraz jesteśmy właśnie tego świadkami. Przy takim zainteresowaniu powinniśmy się cieszyć że w ogóle można grać dłużej niż 10 minut bez wyrzucenia - uświadomcie sobie w końcu jak wielkim zainteresowaniem ta gra się cieszy. Gdyby Blizzard był firmą o mniejszym doświadczeniu to podejrzewam że przy takiej sprzedaży gry, serwery byłyby offline przed tydzień od premiery minimum. Proszę więc przestańcie mówić "nieskończony produkt", "Blizzard stracił znak firmowy", "Blizzard wypuścił bubla" itp itd. - bo mówienie takich rzeczy nie przystoi osobie inteligentnej.

P.S. Sytuacja serwerów potrafi być irytująca i sam sie denerwuje kiedy nie mogę się zalogować ale nie obwiniajmy za to Blizzarda bo to nie ich wina że tylu ludzi chce grać w ich grę.

Edytowano Czerwiec 1, 2012 przez Raiven

[CrixDoomsday]

A te problemy z serwerami to tylko u nas czy to są ogólne? Jak dla mnie to jest jedyny fail tej części. Naprawdę nie mam się do czego przyczepić w grze, ale co do serwerów to już inna sprawa. Naprawdę zrobiło się to irytujące.

[LiOx]

Wczoraj udało mi się wbić jeszcze na trochę... Zacząłem porządkować skrzynkę i pobiegałem trochę innymi postaciami by przetestować wyposażenie / podbić trochę lvl by wziąć lepsze a starocie sprzedać)...

No i proszę: dopiero co marudziłem na brak legend jak mojej mniszce na 23 lvl wypadł ten oto klamot: http://eu.battle.net/d3/pl/item/rabid-strike

Fajnie, fajnie - ale przydałby się te 5 lvli temu... Teraz mam zwykłego unika (i to jakich Falchion) z podwójnym trójkątnym rubinem, który jest dużo skuteczniejszy... Daje tak ze 2x większy DPS) No szkoda...

Co mnie wkurza to, że po patchu domyślnie wbija na publiczny kanał, gdzie kmioty gardłują jake to Diablo3 jest beznadziejne (w sumie to samo jest na publiku Path of Exile ) i trzeba ręcznie wychodzić...

[Ferrou]

@CriX

Problem jest ogólnoświatowy. Blizzard raczej nieprędko odzyska dawne zaufanie... Jak im jeszcze zaczną świrować serwery SCII, to będzie po Blizzardzie

Taki artykulik:

http://gry.wp.pl/wiadomosci/blizzard-zosta...ii,52342,1.html

PS.

Dzisiaj rano wlazłem do gry bezproblemowo, postać nadal mam, osiągnięcia jednak nie przepadły.

Nieraz odnoszę wrażenie, że uruchomienie tej gry samo w sobie jest jakąś formą losowej zabawy...

Edytowano Czerwiec 1, 2012 przez Ferrou

[Alberich]

Diablo 3 - MegaFail czyli dramat w 4 aktach

Akt Pierwszy - czyli zakupy

Myślałem że czasy gdy nie dało się czegoś w sklepie kupić należą do minionego ustroju i minęły bezpowrotnie. Najwyraźniej byłem w błędzie. Jeżeli ktoś nie zakupił swojego egzemplarza Diablo w ciągu pierwszych 6-10 godzin od premiery to mógł sobie co najwyżej pozgrzytać zębami ze złości. Pozostały mu bowiem jedynie bandyckie aukcje na Allego lub prawie tak samo drogi klucz od Blizzarda.

Premiera obfitowała także w różnej maści oszustwa jak np. sprzedawanie zużytych kluczy czy sklep który sprzedawał osobno klucz, osobno online passy i osobno pudełko.

Akt Drugi - czyli uruchomienie

Nawet zakup nie gwarantował jednak końca problemów. Po instalacji diabeł pokazał rogi i sypnął całą gamą błędów (niektóre pojawiły się także podczas instalacji, z najbardziej absurdalnym gdy instalator ściągnięty ze strony Blizzarda twierdził że zniknął mu nośnik i sugeruje żeby ściągnąć instalator ze strony Blizzarda...). Większość błędów sprowadzała się do niemożności zalogowania się na serwery - czyli całkowitą niemożność zagrania. Tutaj wygrani okazali się nabywcy edycji kolekcjonerskiej, który dostali wraz z niedziałającym D3 także książkę (do poczytania podczas niekończących się prób wklepania hasła za pomocą kombinacji "ctrl+v, enter") lub w pełni funkcjonalną wersję D2. Error 37 okazał się najpotężniejszym bossem w D3 - pojawia się z nienacka i jak na razie jest nie do pokonania.

Wydawało się że Blizzard dokonał jakichś poprawek i tego strasznego potwora udało się okiełznać, ale niestety: środowy patch powołał go ponownie do życia i od 48h króluje niepodzielnie na serwerach.

Grać mogą jedynie osoby mające cierpliwość dążącą do nieskończoności lub nadprzyrodzenie szczęściarze.

Akt Trzeci - czyli gdzie się podział ten Blizzard który mówił że grę wydadzą jak będzie gotowa?

Bądźmy szczerzy, Diablo 3 jest grą niedopracowaną i wyraźnie niedokończoną. nawet pomijając nieobecne PvP, w grze jest cała masa niedoróbek i dziwnych rozwiązań. Brak płynnego zoomu. Konieczność przytrzymywania dodatkowych klawiszy aby przeczytać jak dokładnie działają umiejętności. Niewielki i dziwne ograniczenie klasowe przedmiotów (mnich z tower shieldem? mag z mieczem dwuręcznym?). Idiotycznie zaprojektowany system przypisywania umiejętności do klawiszy i używania umiejętności. Cooldowny umiejętności i butelek. Poziom trudności (normal i nightmare przechodzi się z marszu - dalej - hm... error 37). Wypadające przedmioty są beznadziejnie słabe. Legendarne przedmioty są słabsze od żadkich. Action House jest niefunkcjonalny (mało warunków wyszukiwania, niemożność sortowania po wszystkich kolumnach, w wynikach wyszukiwania sprzedane przedmioty). Słaba grafika - o ile tereny są może i ładne, to bohaterowie i potwory są kanciaste i z małą ilością szczegółów. Milion achievementów które dają jedynie obrazek. Ogólnie - słabo.

Akt Czwarty - czyli co robić?

Jeżeli nie kupiłeś jeszcze Diablo 3 - wstrzymaj się. Poczekaj aż wyjdzie z 5 patchy a Blizzard dokupi kilka serwerów.

Jeżeli kupiłeś - możesz sprzedać (oczywiści wraz z kontem battlenet), męczyć się, lub starać pozwać Blizzarda.

Aaaaa, możesz jeszcze podpisać to: http://www.petitionbuzz.com/petitions/diablo3complaint oraz nigdy już nie kupić nic od Blizzarda.

PS.

Zakład że w CDA nie wspomną o prawie niczym co wyżej napisałem? A ocena będzie conajmniej 9? I znak jakości?

[Gość iHS]

@ Raiven

Bo ja wiem, jestem tylko dzieckiem (czwarta dekada!) i każualem, ale w swojej niezmiernej ignorancji chciałbym móc zagrać w grę którą kupiłem, a nie podziwiać sukces rynkowy gry i zadumać się nad absolutną niemożliwością przewidzenia właściwej liczby nabywców i przygotowania dostatecznej liczby serwerów. Ale w odróżnieniu od ludzi którzy znają się na rzeczy nie znam się na rzeczy i nadal nie potrafię użalić się nad tragedią Blizzarda, polegającą na tym że ludzie chcą gra w ich grę.

[CrixDoomsday]

@Alberich

To sprzedaj grę i nie narzekaj.

Co do global chata to da się go wyłączyć klikając na koło zębate nad nim i wybierając - rozłącz.

Podpisy do skilli - jest opcja w ustawieniach gry żeby cały czas się wyświetlały. No ale po co szukać skoro można narzekać.

Skille - jesłi ktoś nie wie to w opcjach jest możliwość włączenia "dynamicznych" skilli więc sami sobie ustawiamy co gdzie chcemy.

Co do rage na temat serwerów to rozumiem je bardzo dobrze. Bo w końcu ile to może trwać...

Skille nie wiem jak u innych ale u Szamana powinny być trochę poprawione bo z wielu nawet nie opłaca się korzystać z powodu beznadziejnie słabych dmg. Gdzie więc ta swoboda w doborze skilli skoro tylko kilka nadaje się do czegoś...

CD na butelkach strasznie denerwuje ale na wyższych poziomach trudności.

Edytowano Czerwiec 1, 2012 przez CriX

[RIP]

@Alberich

Tak, jak pisze CriX...parę rzeczy z tego, co wypisałeś, to tylko świadectwo tego, że nie opanowałeś nawet menu gry i narzekasz na coś, co jednym ptaszkiem w opcjach można zmienić.

Heh...fajne opcje tutaj wypisałeś...powiem Ci, że jakoś wolę się "przemęczyć" te 2 minuty z pokonaniem 37, niż pozbywać się gry, którą uważam za gameplayowo fantastyczną. Z niektórymi nowymi rozwiązaniami się nie zgadzam, co jednak nie zmienia faktu, że gra mi się doskonale i najchętniej robiłbym to na okrągło.

Co do oceny w CDA...czego oczekujesz? czegoś w stylu 6-7 "bo serwery często nie działają"? Problem przejdzie - pozostałaby ocena nieadekwatna do jakości samej gry.

PS. Przeszkadza Ci mnich z jakąś tam tarczą, a takie wynalazki, jak czarka na zapał w Diablo 2 Cię nie uwierały?

Początkowo myślałem, że to tylko kwestia czasu zanim zabezpieczenia zostaną wzmocnione, a problem rozwiązany, ale niestety - dla dwuletniego Starcrafta II też istnieje oferta takich token authenticatorów.

Authenticator nie chroni jednej gry, a całe konto bn, więc oczywistym jest, że jest dostępny dla każdej z nowych gier (S2, WoW, D3)

[aliven]

Ja tylko dodam od siebie, że to co się teraz dzieje to NIC w porównaniu z tym co się działo po premierze SC 2. Grę kupiłem może z tydzień po premierze i oj ludzie. Archivementy nie działały i przez jakieś 2 (!) miechy nie dało się niektórym w multi grać. Teraz blizz się ogarnął i jest o niebo lepiej niż było Ba nawet downloader szwankował.

Co nie zmienia faktu, że random crashe bywają wkurzające. Nawet bardzo...

[Elhiard]

Co do kradzieży przedmiotów to wczoraj było całkiem grubo, może ktokolwiek kojarzy - Athene, streamuje Diablo 3 na own3d.tv.

Od kilku dni wieczorem dosyc często oglądam jego streama, wczoraj zauważyłem że coś było nie tak - nie grał .

Nie mógł się zalogowac do konto, jego konto zostało wyłączone z powodów bezpieczeństwa, po 30 minutowej rozmowie z supportem blizzardu dostałem z powrotem swoje passy, loguje się, patrzy na swojego DH - Zero itemów, z 90 milionów złota (fani bez przerwy do niego przychodzą i dają po 500k-2 mil za to że coś tam krzyknie na streamie ) zrobiła się całkiem ładna liczba 1337.

W czym haczyk ? Miał prawdopodobnie najlepszego DH na świecie, najbardziej mi zapadła liczba dps'u w pamięc, 230k.Belial na inferno w 20 sekund, Diablo w minutę.

Po całym zajściu jego dziewczyna obróciła kamerkę i nagrywała jak leży i ryczy w łóżku...

[Jakobeks]

Mam do wyboru albo kupić sobie od blizzarda breloczek z authenticatorem za 10 euro, albo posiadać któryś z 'modnych' aparatów typu Iphone.

Są nieoficjalne authenticatory na PC, ale trochę zatraca się wtedy ich idea. W każdym razie - jesteś pewny bezpieczeństwa swojej maszyny to możesz takie coś spróbować, w praktyce logowanie będzie możliwe tylko z jednego komputera, a i Blizzard w razie czego nie będzie psioczył, że zostałeś ofiarą ataku przez brak autha.

[Exclusive]

Elhiard, cały gear miał od innych ludzi, więc właściwie nie był pro graczem, tylko miał gear, w którym nikt mu nie podskoczył.

Zaczynał nagrywanie od pokazania, jak sie loguje, a wczoraj przez błąd serwerów, automatycznie próbował zalogować się na loginie, dodają w to pole swoje hasło (ctr + v w niewłaściwej ramce). Zapewne 4chan go w jajo zrobił, a i sam poszkodowany podobno miał na fejsie i yt takie samo hasło, jak do gry.

No cóż, czasem i tak się dzieje Z pewnością padłby na PvP, gdyby wymogiem było posiadanie własnego wydropionego geara, a nie zakupionego za kasę od innych.