Skocz do zawartości
Gość kabura

Diablo (seria)

Polecane posty

Jakobeks - a jakbym kiedyś chciał zmienić komputer, z którego będę się logował to będzie jeszcze możliwe?

Nie masz się co martwić o swoje konto jeśli twoje hasło jest dosyć mocne. Jak tworzysz hasło to upewnij się, że jest one złożone z przynajmniej 10 znaków, z wielkich i małych liter oraz cyfr np. "JestemKoksem891020"

Zalogować się na swoje konto możesz z dowolnego komputera, na którym jest zainstalowane Diablo 3.

Btw. Dlaczego wczoraj się ciągle relogowałeś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo doświadczałem problemu, który wczoraj miało wiele osób. Po autoryzacji pobieranie postaci trwało nieskończoność i nie dochodziło do końca. Domyślam się, że z zewnątrz to wyglądało jakbym się logował raz po raz, kiedy w rzeczywistości nie udało mi się tego zrobić jeszcze przez wiele godzin.

Z tym hasłem - to, co mówisz wynika z ograniczeń programów hackujących z których korzystają złodzieje?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakobeks - a jakbym kiedyś chciał zmienić komputer, z którego będę się logował to będzie jeszcze możliwe?

Tak, ale żeby nie było problemów przed reinstalem systemu, albo usunięciem autha trzeba go manualnie odpiąć od swojego konta, bo każdy z nich ma swój własny, wygenerowany numer seryjny, który jest unikalny.

Jak tworzysz hasło to upewnij się, że jest one złożone z przynajmniej 10 znaków, z wielkich i małych liter oraz cyfr np. "JestemKoksem891020"

Hasła u Blizzarda nie rozróżniają małych i dużych znaków, jak chcesz to zobacz sam. Dlatego warto mieć hasło o długości większej niż 12 znaków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym hasłem - to, co mówisz wynika z ograniczeń programów hackujących z których korzystają złodzieje?

Coś w tym guście. Hasło które ma 6 lub mniej znaków składające się tylko z liter prosty program hackerski jest w stanie złamać w 8 sekund. Dołożenie więcej znaków + dodanie cyfr znacznie wydłuża ten czas. Dla przykładu: na złamanie hasła składającego się z 16 znaków, dużych i małych liter oraz cyfr, ten sam program potrzebuje już 4 lat.

@Jakobeks - zawsze wydawało mi się, że hasła są "case sensitive" będę to musiał sprawdzić jak wrócę do domu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym hasłem - to, co mówisz wynika z ograniczeń programów hackujących z których korzystają złodzieje?

Coś w tym guście. Hasło które ma 6 lub mniej znaków składające się tylko z liter prosty program hackerski jest w stanie złamać w 8 sekund. Dołożenie więcej znaków + dodanie cyfr znacznie wydłuża ten czas. Dla przykładu: na złamanie hasła składającego się z 16 znaków, dużych i małych liter oraz cyfr, ten sam program potrzebuje już 4 lat.

@Jakobeks - zawsze wydawało mi się, że hasła są "case sensitive" będę to musiał sprawdzić jak wrócę do domu.

Powinny być, tutaj jednak nie są. Blizzard z tym jest bardzo w plecy. Co do hackowania to metoda brute-force jest w stanie złamać hasła w ten sposób tylko lokalnie, serwery zabezpieczają się przed takim łamianiem blokując po określonej liczbie prób dostęp. No i opóźnienie pomiędzy próbami robi swoje. Raczej nie ma szans, żeby ktoś tym sposobem zdobył czyjeś hasło, bardziej prawdopodobne jest, że na swoim komputerze ma się keylogera, który przechwytuje i wysyła w świat to co piszemy. Warto zainstalować dobrego antywirusa, firewalla i najlepiej ochronę proaktywną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie powinienem być w miarę bezpieczny z aktualnym GData InternetSecurity 2012 i 16-znakowym hasłem zawierającym liczby i litery. Podejrzewam, że ewentualny hacker z gimnazjum, któremu koledzy dali gotowy program do włamów gdyby zobaczył, ile może zająć złamanie takiego hasła, przerzuciłby się na prostszy cel. Zacząłem też grać ustawiając się na 'Niedostępnym' - wydaje mi się, że to też będzie stanowić jakieś zabezpieczenie, jeśli nikt nie będzie w stanie mnie zobaczyć online.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Alberich

To może dla porównania moja historia początków z D3 dla osób, które są zainteresowane kupnem.

Akt I

Ostatnie dni przed premierą, niedziela. Wreszcie zdecydowałem się na zakup D3. Przejrzałem ofery online i znalazłem coś, co mi odpowiadało. Pudełko i inne bajery nie są mi potrzebne, więc zdecydowałem się na kupno samego klucza. Szybka transakcja i już wieczorem miałem klucz i mogłem pobierać klienta D3. Wszystko bez wychodzenia z domu, biegania po sklepach i stania w kolejkach. Witamy w XXI wieku.

Akt II

Instalacja zajęła trochę czasu, ale obyło się bez powazniejszych problemów. Zamiast siedzieć przez całą noc w dniu premiery wolałem się wyspać. Dzięki temu nie odczułem na własnej skórze problemów z poślizgiem włączenia serwerów. Rano odpaliłem D3 i komfortowo zacząłem grę.

Akt III

Opinii o grze można znaleźć multum w sieci, wieć napiszę tylko, że twoje narzekania są w większości absurdalne i wynikają z braku czytania zapowiedzi przed premierą.

Akt IV

Wciąż gram, jestem usatysfakcjonowany, dobrze się bawię, a przecież nadchodzą darmowe patche, dzięki którym Diaboł ma być jeszcze lepszy.

A odnośnie Twojego PS - z teoriami spiskowymi udaj się na inne forum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ tutaj też możesz sobie coś takiego robić, ja np. moim DH sobie ustaliłem, że będę używał tylko skilli do łuku/kuszy. A ten system ma taki plus, że jeśli jednak poszedłeś w złym kierunku to możesz to naprawić bez nowej postaci.

Niby tak, ale odebrano mi nawet opcję przyznania punktów do siły/zręczności/witalności/inteligencji. Punkty te zostają przydzielone automatycznie przy każdym awansie postaci. Okej, ale ja np. przez pierwsze 5 poziomów chciałbym inwestować TYLKO w siłę (bo gram barbie). Ale nie, gra jest mądrzejsza i zrobi to za mnie. Unikamy tu sytuacji, gdy jakiś idiota mógłby przydzielać punkty do siły i witalności, grając czarownikiem/szamanem.

Gra jest bardziej noob friendly, niestety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedział, że bardziej o n00b friendly-zmie Diablo 3 świadczy domyślne ustawienie, by pokazywać o umiejętnościach szczątkowe, uproszczone informacje. Naprawdę nie rozumiem dlaczego gracze mieliby nie chcieć znać różnicy w obrażeniach zadawanych przez daną umiejętność przy zastosowaniu różnych run. A tą nie sposób określić bez pełnych informacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie dziwię zmianom w polityce Blizzarda po utworzeniu Activision-Blizzard, kierowanym przez Koticka, którego podejście do rynku gier zna chyba większość. Chodzi o maksymalizację zysku. Stąd niemożność zwrotu niedziałającej - de facto - gry, stąd także zaporowe ceny i przyśpieszona premiera (czyli zarzucenie strategii "it's done when it's done"). Moim zdaniem teraz rozpoczyna się szybka droga do upadku reputacji Blizzarda. Sam właśnie przestałem kupować w dniu premiery gry od EA i Activision-Blizzard, bo polityka obu firm jest co najmniej wątpliwa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak serwery mogą działać poprawnie i jak Blizzard mógł się przygotować na takie coś? Nikt się tego nie spodziewał, w najśmielszych oczekiwaniach nie było mowy o 6,3 miliona egzemplarzy w ciągu tygodnia, z czego 3,5 w ciągu dnia.. Analitycy z branży którzy znają się na rzeczy i wielokrotnie już trafnie oceniali zainteresowanie grą musieli się w tym przypadku chwycić za głowy i nie wierzyć własnym oczom. 3,5 MILIONA EGZEMPLARZY miało się sprzedać W CIĄGU ROKU - a sprzedało się w ciągu dnia. Gra bije wszelkie rekordy sprzedaży w branży gier komputerowych więc czego wy przepraszam oczekujecie? O tym że nikt się nie spodziewał takiego zainteresowania może również świadczyć fakt że Blizzardowi po prostu skończyły się edycje box. Nie było jeszcze w Polsce takiej sytuacji żeby w żadnym sklepie nie ostała się nawet jedna sztuka na półce a teraz jesteśmy właśnie tego świadkami.

Zgadzam się w pełni z kolegą Raiven. Takiej popularności, to nawet sam Blizzard się nie spodziewał, a wcześniejsze wypuszczenie wersji beta dla szerszej publiczności - które nie było wbrew opinii wielu - ani demem, ani prezentem, miało wykazać, ile maksymalnie ludzi może być zalogowanych w tym samym czasie na serwerze (wyłapywanie błędów było pewnie na dalszym planie). Developerzy doszli pewnie wtedy do takich wniosków: "Hmm... w Diablo III gra w tym momencie niecały milion ludzi i serwery to jeszcze wytrzymują, ale podczas premiery będzie pewnie o wiele większe oblężenie, więc zwiększmy ich moc przerobową do 1.5 miliona użytkowników grających w tym samym momencie. Tak zrobimy.". Nie przypuszczali, że ich obliczenia okażą się w niedalekiej przyszłości bardzo mylne...

Takie jest moje zdanie na temat chronicznych, cyklicznych i ciągle powtarzających się problemów z logowaniem do serwerów Battle.net.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co z tymi hackami...kurde... Właśnie zalogowałem się do gry...sam akurat mam i authenticator na komórce, i nie gram w grach publicznych, więc czuję się względnie bezpiecznie...ale co to ma być?! Wszedłem teraz, zajrzałem z ciekawości na profil kumpla mojego brata, który dobił już do 60lvl, zebrał prawie 2kk złota itp. żeby zobaczyć, co tam sobie ostatnio znalazł, a tam goła postać z jakimś crapem na sobie...hack...i jak Blizz śmie twierdzić, że ilość hacków jest znikoma, skoro wychodzi na to, że zwyczajnie każdego w końcu to czeka... Dają ciała z serwami, a dodatkowo zupełnie leżą w kwestii bezpieczeństwa...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że dziwi mnie to, ile ludzie dają za legendarne przedmioty. Dzisiaj, na koszmarze wypadło mi legendarne źródło. Statystyki bardzo słabe, dużo gorsze od przeciętnego niebieskiego. Mimo to, przedmiot sprzedałem za 50 tysięcy w jakieś 30 minut. Jak na razie itemy legendarne są naprawdę słabe, jednak patrząc na AH popyt na nie jest wielki (taki sam przedmiot "pomalowany" na żółto można mieć za 5 tysięcy, kiedy to cena jego legendarnego odpowiednika to 100 tysięcy).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co z tymi hackami...kurde... Właśnie zalogowałem się do gry...sam akurat mam i authenticator na komórce, i nie gram w grach publicznych, więc czuję się względnie bezpiecznie...ale co to ma być?! Wszedłem teraz, zajrzałem z ciekawości na profil kumpla mojego brata, który dobił już do 60lvl, zebrał prawie 2kk złota itp. żeby zobaczyć, co tam sobie ostatnio znalazł, a tam goła postać z jakimś crapem na sobie...hack...i jak Blizz śmie twierdzić, że ilość hacków jest znikoma, skoro wychodzi na to, że zwyczajnie każdego w końcu to czeka... Dają ciała z serwami, a dodatkowo zupełnie leżą w kwestii bezpieczeństwa...

Może to był jakiś błąd? Wcale nie musiał zostać okradziony tylko mogło Ci nic nie wyświetlić :P

Chociaż może i został okradziony. Ale nie ma co się od razu bulwersować jeśli nie ma się pewności czy to nie jest jakiś błąd po prostu.

Edytowano przez NieMy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dedexus

Legendarki mają zostać wzmocnione, przynajmniej na to liczą gracze. A wtedy ich wartość może niespodziwanie skoczyć w góre ;)

Inna sprawa, że wcale nie są słabe, bo dla DH nie ma lepszej zbroji niż Spinaker, czy lepszego hełmu niż Oblicze Andariel.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HaXiiT

Nie może, bo Blizz w kolejnym zdaniu po tym informującym o wzmocnieniu legendarnych itemów, poinformował też, że to nie będzie działało wstecz i mocniejsze będą tylko legendarki znalezione po patchu. Te wcześniejsze mogą mieć co najwyżej wartość "historyczną"...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, ale odebrano mi nawet opcję przyznania punktów do siły/zręczności/witalności/inteligencji.

Nie rozumiem czemu ludzie rzucają się tak o te punkty. Rozumiem jeszcze graczy niedzielnych, którzy przejdą singla na normalu i więcej do gry nie wrócą. Ale jeśli ktoś poważnie zastanawiał się nad graniem na b.net to rozdzielanie atrybutów jest i tak tylko złudną wolnością tworzenia postaci. Bo i tak trzeba było dawać str/dex pod itemy a reszta w życie. Nawet jeśli chciałeś przez pierwsze 5 poziomów inwestować tylko w siłę, to później musiałeś to w którymś momencie nadrobić życiem, bo inaczej piekło i duele cie zjadały na śniadanie. Też mi wolność, czy dam punkty w życie teraz, czy za godzinę, to już wolę żeby automat to za mnie robił, przynajmniej wiem że nic nie spartolę. Ale szczegółowo było to opisywane milion razy, nie chce mi się do tego więcej wracać.

Gra jest bardziej noob friendly, niestety

Pograj na Piekle i Inferno to pogadamy czy faktycznie gra jest taka noob friendly. Może ograniczono trochę rozwój postaci (chociaż wolę określenie "zmieniono", bo uważam że nowy system jest lepszy od tego z D2), ale poziom trudności całości jest o wiele większy niż część z was pisze.

bardziej o n00b friendly-zmie Diablo 3 świadczy domyślne ustawienie, by pokazywać o umiejętnościach szczątkowe, uproszczone informacje.

O boże, już brak mi słów, czego wy się jeszcze doczepicie. Może to że ustawienia grafiki też się automatycznie dostosowują do sprzętu też jest przejawem noob-friendly? Bo przecież każdy hardkor sam sobie wszystko od początku ustawia. Zmiana opisów skilli to przestawienie jednego haczyka w opcjach, średnio rozgarnięta ameba by chyba umiała to zrobić, nie wiem w czym problem. A że domyślne jest ustawienie bez opisu, no cóż, z dwóch opcji któraś musiała zostać wybrana. Graczom niedzielnym to pewnie nie przeszkadza, reszta sobie sama zmieni bez problemu. Gdyby nie dano możliwości zmiany podglądu statów skilli to ok, można by było narzekać, ale tak? "Muszę przestawić haczyk żebym widział opis skilli, Blizz się stacza". Bez przesady.

zaporowe ceny i przyśpieszona premiera

Zaporowe ceny od zawsze były wizytówką gie Blizzarda. Wszystkie ich gry zawsze wyprzedzały cenowo inne produkcje, i wybitnie nie chciało im się później z tych cen schodzić, o czym świadczą chociażby ceny D2 i W3 które od kilku lat utrzymują się na tym samym poziomie.

I nie wiem czy ta premiera była faktycznie taka przyśpieszona. Pomijając stabilność serwerów, które faktycznie doprowadzają do nerwicy i siwizny to w samej grze jest raczej mało błędów, zwłaszcza w porównaniu z D2 v.1.0. Nie ma nic czego nie dałoby się naprawić patchami, i co by jakoś specjalnie przeszkadzało w grze. No może PvP by się przydało, ale mam nadzieję że Blizz zdaje sobie sprawę że jak szybko nie wypuści modułu PvP to gra zdechnie, bo duele były esencją D2, bez tego gra szybko się skończy. Ale poza tym nie odczułem żeby gra została wypuszczona za szybko.

ale co z tymi hackami...kurde...

Ja się zastanawiam czy to faktycznie hacki, czy błędy z bazą danych Blizzarda. Jak się przedwczoraj w nocy zalogowałem to też tak miałem. DH był spoko, ale Mnich stał goły i wesoły, i byłem wyczyszczony ze złota. Dzisiaj rano się zalogowałem żeby sprawdzić czy działa, i wszystko było w normie, postać, złoto, achievy itd. Więc nie wiem czy to faktycznie hacki czy coś się u Blizza kaszani.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj swoim mnichem pokonałem Diablo na koszmarze.

Jeśli o mnie chodzi, to Diablo 3 absolutnie mnie nie zawiodło. W Diablo 2 grałem niezliczoną ilość razy, i bardzo często nie kończyłem III Aktu :D

Łupanie stworków jest satysfakcjonujące, zbieranie nowego sprzętu również. Nigdy nie byłem fanem masakrycznie trudnych gier, więc poziom wyzwania koszmaru jest dla mnie perfekcyjny :P Więcej mi do szczęścia nie potrzeba.

Z tego co zauważyłem narzekają głównie ludzie, którzy chcieliby spędzić w grze diablo wie ile godzin na jednej postaci, maksując co się da i jak się da. No cóż, to nie dla mnie :P Przejdę jeszcze piekło a potem zrobię sobie przerwę najpewniej, a później zacznę grać inną postacią.

Edytowano przez Crom3ll
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaporowe ceny od zawsze były wizytówką gie Blizzarda. Wszystkie ich gry zawsze wyprzedzały cenowo inne produkcje, i wybitnie nie chciało im się później z tych cen schodzić, o czym świadczą chociażby ceny D2 i W3 które od kilku lat utrzymują się na tym samym poziomie.

Nie do końca. Przy poprzednich odsłonach ceny były z najwyższej półki i ciężko schodziły, ale nie były one o wiele wyższe od innych produkcji (dodam, że kiedyś gry ogółem były droższe, żeby sięgnąć choćby do czasów StarCrafta I). Dopiero przy wydaniu StarCrafta II i Diablo III ceny stały zauważalnie wyższe, przebijając "regularne maksymalne" stawki. Może to tylko mi się tak wydaje, a może to ma związek z kierownictwem Actvision-Blizzard...

I nie wiem czy ta premiera była faktycznie taka przyśpieszona.

Brak multiplayera (PvP, generalnie rywalizacja między graczami) i takie problemy z serwerami (czyli de facto z możliwością grania w singleplayer) w wykonaniu firmy, która ma doświadczenie z nastawionymi na multiplayer produkcjami? Activision-Blizzard słusznie za to obrywa. Reputację w sumie już stracił. Gra obrywa rykoszetem, bo ludzie wliczają jakość usługi w ocenę gry. Może w sumie i słusznie.

Edytowano przez Holy.Death
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam pytanie. Postanowiłem odświeżyć swoją znajomość z Diablo II. Otóż słyszałem, że po zainstalowaniu patcha 1.13c można odzyskać swoje pkty umiejętności, a że źle porozdawałem swoją czarodziejkę chciałbym z tej możliwości skorzystać. Jestem w 2 akcie, podobno w I można to zrobić u Akary (czy jakoś tak :P) a nie zrobiłem tego. Po powrocie do pierwszego miasta nie mogę u niej znaleźć takiej możliwości, a w 2 mieście pogadałem chyba ze wszystkimi i nikt nie umial tego zrobić. Proszę was zatem o pomoc - wie ktoś gdzie w 2 akcie mogę odzyskać umiejętności? Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...