Skocz do zawartości
Gość CRD

Fallout (seria)

Polecane posty

@SniperV - immersja, to się najbardziej liczy i zmielenie kilkutonowej ciężarówki jednym przyciskiem w stylu jest-pyk-niema była dla nas bardzo śmieszne smile_prosty.gif cały bądź co bądź niezły klimat z początku został zniszczony. @EDIT - wyobraźcie sobie, że zamiast magicznego znikajnika do rozbiórki takich rzeczy trzeba by zatrudnić ludzi, którym by to trochę czasu zajęło - powiedzmy kilka godzin w grze. Niewielki ficzer a jak by wzmocnił immersję, to samo tyczy się budowania. Gdybym wiedział jak, to bym ogarnął taki mod ;)

Nie wiem o co Tobie chodzi z tą zbroją. Nie wiem po prostu kiedy mam jej używać a kiedy nie, nie podałem tego jaki rażący minus. Nie próbowałem używać szybkiej podróży w zbroi póki co, działa? wyczerpuje baterię w jakimś stopniu? Trzymam ją w garażu i bieganie po nią co trudniejszy quest jest dla mnie mało immersyjne, ot tyle. Skoro przytoczyłeś Wieśka to tam miało to większy sens. Dostałem w ciry od jakiś potworów, ok próbuję wykorzystać oleje, inne mikstury, odwary, taktykę. Tutaj muszę biec pół świata do garażu.

System otwierania jest taki sam jak Skyrimie z tą różnicą że tam można było próbować otworzyć każdy zamek, tutaj musimy wykupić odpowiednie perki. W F3 i NV był bodaj ten sam system, ale teraz szczerze nie pamiętam. Co nie zmienia faktu, że do Skyrima on pasuje, bo fantasy, można tłumaczyć że wszystkie zamki podobne itd. Ale wyjaśnij mi otwieranie żelaznego sejfu takim a nie innym systemem. Jakiś czas temu wyszedł Wasteland 2 i wiesz że była tam osobna zdolność do otwierania sefjów i zamków elektronicznych? Można? Do tego jeżeli chcą już dodać statystyki to mogą sobie odpuścić tą minigierkę z kręceniem śrubokrętem, albo to albo to.

Tłumaczenie, że jest ciężko bo nie używasz VATS jest śmieszne. Walka wręcz jest po prostu pominięta, jasno widać że gra stawia głównie na strzelanie.

Edytowano przez Rennard
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Rennard

Mi akurat bardzo się podoba, że nie wiem, kiedy zbroi używać i muszę kombinować. Gdy na kawałku rozwalonej autostrady zobaczyłem kilku obdartusów (tak myślałem na początku) rzuciłem się na nich, po czym pozamiatali mnie pistoletami laserowymi. Wczytałem grę i poleciałem po zbroję.

Podobnie było, gdy natknąłem się na członków Bractwa Stali. Poszedłem im pomóc, po czym z 10 razy wczytywałem grę, zanim udalo mi się przeżyć. Gdy mi zaproponowali drugie zadanie od razu wróciłem po moją zbroję, bo spodziewałem się, że lekko nie będzie.

Biegać nie trzeba, jest opcja szybkiej podrózy, tak samo jak w Wieśku. Tylko, że w Wieśku jest mało użytecznego sprzętu. Nosimy tylko zestawy wiedźmińskie, bo reszta jest słabizną i nie musimy kombinować, co zostawić w skrzynce, by nie przeciążyć postaci.

Odkąd zacząłem używać VATS gra mi się dużo łatwiej. Otwieranie zamków jest identyczne jak w NV i F3. Nawet F2 miał jeden skill do otwierania zamków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP - tak był jeden skill, ale nie było minigierki przez co nie można było się do tego przyczepić. Tutaj jest i jest idiotyczna biorąc pod uwagę zróżnicowanie zamków. Gdyby jej nie było, a całość opierała się na rzutach kością, lub tylko i wyłącznie na skillu postaci, to bym nie narzekał. Czekam na mod, bo szczerze morduje mi to immersję którą i tak ciężko w tej grze uzyskać :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak już zacząłem się czepiać, to pójdę dalej. Nie rozumiem narzekania, że z jednej strony gra ma w sobie mniej elementów RPG, ale jednocześnie grafika jest straszna i paskudna (w porównaniu z najładniejszymi tytułami). Z porządnych RPGów, które miały jednocześnie świetną grafikę jestem w stanie tylko wymienić Wieska, bo innych nie pamiętam.

Tja, ta gra to shooter z elementami crpg, (teoretycznie) AAA pełną gębą, mocny kandydat do mainstreamowego GOTY 2015, tony hajpu, dzięsiątki milionów dolarów budżetu itd.

Nie narzekajmy zatem na rzeczy typu tekstury z epoki 3dfx albo lip sync poniżej wszelkiej możliwej krytyki.

Bo się ktoś jeszcze obrazi, albo coś.

  • Upvote 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mandarynek - a narzekajcie sobie do woli, a my dalej będziemy ze smakiem grać. Dla wszystkich hejterów bethesdy mam tylko jedno powiedzonko:

'Pies szczeka a karawana jedzie dalej'

Jakiś czas temu wyszedł Wasteland 2 i wiesz że była tam osobna zdolność do otwierania sefjów i zamków elektronicznych? Można?

Wasteland 2 to dla mnie kaszanka roku 2014. Dawno nie grałem w tak kiepską grę. W sumie nie dałem rady grać dłużej niż do ukończenia AG Center, bo się wkurzyłem i znudziłem i nie chciało mi się grać dalej. A system skilli był skrajnie nieprzemyślany i dużo bardzo podobnych zdolności zostało na siłę rozdzielonych. Także kiepski wzorzec do porównania.

Edytowano przez Lord Nargogh
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam te tony jadu i w większości zbywam je śmiechem, bo na Zachodzie jest to samo (Sterling skompilował metabombę na metacriticu i negatywne recenzje są po prostu boskie) - zawsze przy tak oczekiwanych premierach dzieje się to samo. I o ile w przypadku ewidentnych wpadek (hello, Arkham Knight) jest to zrozumiałe, o tyle w przypadku dobrych gier chodzi głównie o zbyt wygórowane nadzieje niektórych graczy i oczywistą niemożliwość sprostania im wszystkim.

I nie mówię tego jako osoba zupełnie spoza fandomu świata F. Fallouty 1 i 2 znam nieźle (2 lepiej, jedynkę właśnie instaluję, żeby wreszcie zrobić od A do Z, bo zanim zagram w F4 minie z pół roku), a F3 i F:NV naprawdę dobrze i lubię je wszystkie - nie widzę sensu porównywania gier tak odległych od siebie. To zupełnie różne doświadczenia i tyle - dzielą ze sobą świat, który z każdą kolejną częścią się rozrasta i zyskuje nowe historie - czego chcieć więcej?

Jeśli F4 jest choć zbliżone do F:NV pod względem radochy z łażenia po świecie i doświadczania dziwności, jestem kupiony. A że ma prostszy system rozwoju postaci? To naprawdę coś złego?

@LordN - Nazywanie W2 kaszanką to imho przesada. Nie każdemu musi podejść, ale to solidnie zrobiona gra.

  • Upvote 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę że cały system w Wasteland 2 był dobry, przytoczyłem go bo akurat w F4 paru skilli brakuje, albo chociaż modyfikacji istniejących.

Hejt na Bethesdę nie ma tu nic do rzeczy, kiepskie elementy rozgrywki to kiepskie elementy rozgrywki, nie ważne jakie studio zrobi grę. Wiesiek też ma swoje mankamenty.

To nie jest zła gra, nigdzie tego nie napisałem, ale w paru miejscach świecą niedoróbki i nie przemyślane decyzje. No nikt mi nie wmówi, że nie mieli kasy zrobić porządny lipsync, albo ciekawe questy. I nie, 'idź-zabij-wróć' to nie są dobre questy.

Przejdę F4, muszę chociaż udawać że mi się podoba bo żona mnie zabije że tyle kasy wydałem trollface.gif Ja tam akurat żadnych wygórowanych wymagań nie miałem co do czwórki, ale kupiłem to ponarzekać mam pełne prawo :D

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quetz - dla mnie gra z turową walką w której każdy przeciwnik jest w stanie przejść całe pole bitwy i dojść do Ciebie w ciągu jednej tury, w której broń zacina się co chwilę a grafika jest gorsza niż w Titan Queście sprzed 10 lat, przy jednoczesnie znacznie wyzszych wymaganiach sprzętowych, w której założenie pancerza nie zmienia wyglądu postaci, a jedynie zmiana ubrania to robi, to niegrywalna kaszanka. Fallout 1 jest dużo bardziej dopracowany i przemyślany niż Wasteland 2.

  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam te tony jadu i w większości zbywam je śmiechem, bo na Zachodzie jest to samo (Sterling skompilował metabombę na metacriticu i negatywne recenzje są po prostu boskie) - zawsze przy tak oczekiwanych premierach dzieje się to samo. I o ile w przypadku ewidentnych wpadek (hello, Arkham Knight) jest to zrozumiałe, o tyle w przypadku dobrych gier chodzi głównie o zbyt wygórowane nadzieje niektórych graczy i oczywistą niemożliwość sprostania im wszystkim.

I nie mówię tego jako osoba zupełnie spoza fandomu świata F. Fallouty 1 i 2 znam nieźle (2 lepiej, jedynkę właśnie instaluję, żeby wreszcie zrobić od A do Z, bo zanim zagram w F4 minie z pół roku), a F3 i F:NV naprawdę dobrze i lubię je wszystkie - nie widzę sensu porównywania gier tak odległych od siebie. To zupełnie różne doświadczenia i tyle - dzielą ze sobą świat, który z każdą kolejną częścią się rozrasta i zyskuje nowe historie - czego chcieć więcej?

Jeśli F4 jest choć zbliżone do F:NV pod względem radochy z łażenia po świecie i doświadczania dziwności, jestem kupiony. A że ma prostszy system rozwoju postaci? To naprawdę coś złego?

@LordN - Nazywanie W2 kaszanką to imho przesada. Nie każdemu musi podejść, ale to solidnie zrobiona gra.

Ja nawet nie jestem pewien, czy F4 ma prostszy system rozwoju postaci. Pierwszą postać opuściłem po ok 12h gry, bo stwierdziłem, że jednak wolę ją inaczej rozwinąć i zmieniłem zarówno statystyki jak i perki. Od samego początku mamy wybór bardzo zróżnicowanych umiejętności i ciężko się zdecydować, co najbardziej nam się w danym momencie przyda. Poza tym dochodzą umiejętności, które oprócz zwykłych bonusów otwierają nam nowe opcje craftingu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś napotkał w grze...wybuch ? Taki potężny..wręcz atomowy

Sprawa wygląda tak że poszedłem pogadać z takimi typkami (dosłownie jeden z pierwszych questów po tym jak już sprowadzimy tego Minutemana do Sanctuary) co mieli obozowisko za pewną stacją. Quest idzie tak że chyba chodzi o to aby się przyłączyli do osady ale generalnie babka każe nam iść do tej stacji i ubić tam bandziorów

Ale nie o to się rozchodzi. Chodzi o to że jak z nią gadałem to nagle usłyszałem taki potężny dźwięk pieprznięcia czegoś i się jasno zrobiło. Tyle że nie mam pojęcia co to było bo babka stała w szopie, ja przy wejściu a kamera była skierowana na nią - tyle widziałem co właśnie za oknami pojaśniało na kilka sekund

Ktoś coś wie co to mogło być ? Zaznaczam jeszcze raz że nie był to byle wybuch granatu czy miny ale jakieś naprawdę potężne dupnięcie. Z tego co pamiętam z poprzednich serii to może to był Fat Man, tyle że który niby NPC/wróg miałby go na tak wczesnym etapie gry (level 6 albo 7) a poza tym dookoła jak tak przyszedłem to nie było wrogów = nie miała się jak walka wywiązać

Edytowano przez KafarPL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raider w PA koło Super Duper Martu/Fabryki ma Fat Mana, a jest to dość wcześnie osiągalne miejsce.

Mogło to też być "lądujące awaryjnie" (czyt. rozbijające się) ufo, jedno widziałem, ale w drodze do niego zaatakował mnie deathclaw i straciłem orientację gdzie miałem biec.

Albo Super Mutant Suicider, ci są dość pocieszni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do tych, którzy grali - jak Fallout 4 wygląda na tle trzeciej części oraz New Vegas? O poprzednie części nie pytam bo to kanon gatunku, ale F3 oraz NV bardzo mi przypadły do gustu. Jestem ciekaw czy F4 faktycznie posiada klimat poprzedniczek oraz nieco przeraża mnie nieco ta "rozbudowa" Pustkowi, nie wiem na jakiej zasadzie może to na dłuższą metę działać.

Prawdę mówiąc grafika mnie zupełnie nie interesuje, tylko właśnie gameplay.

Poprzednie gry Bethesdy można było na speedrunie przejść w kilka godzin ale w każdą zagrywałem się dłuugimi godzinami. Jak to wygląda w stosunku do nowego Fallouta?

Jak z misjami?

Jak odczucia związane ze światem gry?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Revolvero

Nie grałem w nowego Fallouta jakoś szczególnie długo, bo od dnia premiery raczej rzadko, jednak ogólne wrażenie jest jak najbardziej pozytywne. Pierwszy kontakt z grą był, szczerze mówiąc, średni. Nie potrafię konkretnie powiedzieć czemu, jakoś nie grało mi się dobrze. Może to przez celowanie, którego do końca jeszcze nie opanowałem(gram na PS4). O grafikę nie ma się co martwić, nawet jeśli, jak napisałeś, nie ma ona dla Ciebie większego znaczenia. Jest charakterystyczna i przynajmniej dla mnie bardzo dobra. W kwestii ogólnej immersji i otaczającego świata także jest dobrze. Klimat z F3 i NV został zachowany. W trójkę grałem znacznie mniej, jednak z pewnością mogę powiedzieć, że wszystkie trzy części(F3, NV, F4) są do siebie podobne. Może drobna, jednak w moim odczuciu fajna zmiana dotyczy modelu strzelania. W poprzednich częściach odniosłem wrażenie że nie było czuć mocy strzału. Jakoś te bronie nie miały takiego "kopa". W czwórce został znacznie zwiększony odrzut, oraz dodany hit marker. Bardzo dobrze wpływa to na ogólny odbiór gry. Jeszcze kilka słów o misjach. Jak już napisałem, nie zaszedłem w fabule daleko i wiele questów nie zrobiłem, ale do tej pory z tym raczej szału nie ma. Jak na razie ograniczały się w sumie do wybicia bandytów/innych stworzeń z jakiegoś miejsca. Wydaje mi się, że z czasem ulegnie to poprawię, no ale nie wiadomo. To w sumie na tyle. Myślę, że grę można spokojnie polecić. Pomimo wszelakich minusów czy niedogodności jeśli grałeś w poprzednie odsłony i podobały ci się, to nie powinieneś się zastanawiać nad kupnem, bo bez żadnych zmian pozostała jedna, najważniejsza i najmocniejsza moim zdaniem cecha serii Fallout. Klimat ;).

Edytowano przez Morphine
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi ci o postój ciężarówek? Tam go nie ma, ale jak już napisałem, odesłałem go do Sanktuarium, gdzie, jak również pisałem, go nie ma. Szukam też Concord ale także bez skutków.

Ponoć obok jednego domu w sanktuarium jest buda, wokół której się kręci po powrocie; Jeśli przeniesiesz budę w inne miejsce, będzie się kręcił tam. Ludzie czasem też piszą, że za którymś razem po prostu się pojawia po paru fast travelach do sanktuarium.

a narzekajcie sobie do woli, a my dalej będziemy ze smakiem grać.

True story. Dla mnie F4 jest, ykhm, bombowe - a im dłużej gram, tym jest lepiej. Nie wszystkie innowacje mi się podobają, ale generalnie cieszę się z tego, w jaką stronę Bethesda idzie ze swoimi grami. To jasne, że jest wiele firm potrafiących stworzyć lepszego RPG, ale kto stworzy lepszego sandboxa z tak ładnie wyważoną eksploracją i naprawdę żywym światem? Dajcie im robić swoje, bo robią to dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Morphine

Dziękuje za odpowiedź. Prawdopodobnie się zaopatrzę skoro klimat uchowany jest. Jestem sceptycznie nastawiony do systemu budowania obiektów, po prostu do Fallouta mi to nie pasuje. Ale ocenię jak zobaczę i ogram to na własnej skórze.

Zastanawiam się czy linia fabularna jakoś się rozkręci bo póki co wszyscy mówią, że jest bez szału. A szkoda, bo misje w Falloucie bywały bardzo oryginalne, zaskakujące i niezwykle klimatyczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, co sądzicie o optymalizacji F4? Według mnie jest całkiem nie źle,

Jest średnio u mnie gra na najwyższych trzyma stałe 30 ale zdarzają się spadki. Przy takiej grafice ta gra powinna ścigać ci na najwyższych w FullHD.

Mnie coraz bardziej wkurza źle zbilansowany poziom trudności gram na normalnym i czasami ubicie zwykłego ghula to duże wyzwanie to taki potrafi przyjąć w głowę z bliska dwa pociski ze strzelby i nadal żyje o0 I to oczywiście jak uda się trafić bo ten tryb taktyczny czy jakkolwiek się to nazywa to porażka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...