Prince of Persia (seria)

[Hellspawn]

Czyli snujemy wniosek, że nowa seria pójdzie w ślady poprzedniej? No co wy Panowie....

Tej serii raczej nie "grozi" wydoroślenie. Poprostu nie wpisuje się w tą koncepcję (tak przynajmniej mi się zdaje). Jednocześnie trudno mi cokolwiek powiedzieć czy wysnuć na temat kolejnej odsłony ( a przyznam, że mroczny motyw ostrych klimatów pojawił się między innymi w mojej głowie po premierze Sands of Time- i patrz ). Chyba jest...mniej przewidywalna, lub już sama pierwsza część bardzo mnie zaskoczyła (pozytwynie ofkors)

[Dracia]

Najnowsza część bardzo mi się podoba- jest efektowna, kolorowa i dostarcza całych ton zabawy. W dodatku animacje Eliki i Księcia...Cudo! Mimo wszystko brakuje mi starego Księcia (IMO dużo przystojniejszy), TRUDNYCH fragmentów (tu nie było przechodzenia tego samego fragmentu po dwadzieścia razy. Wiem, to frustruje, ale ta dzika satysfakcja po przejściu takiego kawałka gry..Ah...) no i walk z wieloma wrogami na raz. Choć z drugiej strony te kombosy są przecudne.

A, i jeszcze jedno. Wkurza mnie to,że o ile w poprzednich częściach bezproblemowo sterowało się myszą + klawiaturą, to tutaj jest to dużo trudniejsze (i niestety chwilami wracają nawyki ze starych PoP i klikam prawy przycisk myszy przy przepaści. Zły pomysł.Baaardzo zły)

[[Ekspert] fearon]

Tej serii raczej nie "grozi" wydoroślenie.

Czekaj, czekaj... Nowa seria PoPów nie musi obawiać się "wydoroślenia"? Mam więc rozumieć, że ostatni PoP jest infantylny? Jest cudnie baśniowy, z żywą kolorystyką (i tego typu określeniami) ale na pewno nie dziecinny.

[aras-ocb]

ma także bardziej dojrzałych bohaterów niż poprzednie popy, no ale nsą przecież 'narysowani' - więc nie przetłumaczysz, muszą być dla dzieci, nie?

[PloKoon]

A Elika to nie jest kolejna super-mega-hiper laska, a zwykły(nie licząc magii) człowiek.(kiedy patrze na fighterki z SoulCalibur 4 to rzygać mi się chce)

[Hellspawn]

Nie zrozumieliście mnie panowie. To, że Warrior Within jest doroślejsze, dojrzalsze- a przez to ostrzejsze, wcale nie oznacza, że SoT było dziecinne. Rozgraniczyłbym to raczej na alladynowo-baśniowy klimat-> ostra jak brzytwa jazda.

Pierwszy PoP nowej serii jest pod tym względem bardzo podobny do SoT'a, a może nawet go przebija- ten tytuł wręcz ocieka tym sugestywnym, baśniowym klimatem. O to loto.

[Soutys]

Taa, penetrowanie opustoszałych zakątków pałacu. To była chyba moja ulubiona część "nowej" trylogii. WW też był fajny, ale jakoś tak mniej baśniowy, przez co dla mnie mniej wciągający. Ale grałem, przeszedłem i nieźle się bawiłem...

A jeszcze co do najnowszego Księcia. Nie mogłam znaleźć dobrego określenia na tą (czy tę, nie jestem pewien) grafikę, a kolega forumowicz podsunął mi idealne pod sam nos - komiksowa! No właśnie. Przecież ta grafika nie jest jak z bajki dla dzieci, tylko z porządnego komiksu.

Edytowano Marzec 2, 2009 przez Soutys

[Hellspawn]

Ja raczej obstawiałbym, że cell shading w nowym Prince of Persia rozwinął się już dalej, w zupełnie innym, orginalnym kierunku (w życiu bym nie pomyślał, że taki rodzaj grafiki jest wstanie wyewoluować...). Kwintesencją komiksowości jest dla mnie XIII i Ultimate Spider-man. U Księcia jest nieco inaczej, piękniej. Baśniowo? Tym bardziej, nikt nie zamyka tam scen w ramki (nie mówię, że jest to jakiś konieczny wyznacznik komiksowości, ale w wyżej wymienionych tytułach się pojawił i można powiedzieć, że zostawił już jakiś swój ślad na tym typie grafiki)

[Dracia]

Według mnie ta grafika nie jest "komiksowa". Jest ona...artowa. Tła nie są w niej uproszczone, jak zazwyczaj w komiksach. Są piękne, wypieszczone tak,że często chce się po prostu pozwisać sobie z urwiska i ponapawać przepięknymi widokami.Żywe kolory, szczegóły...

Przypominają one te z artbooka PoP (którego jestem posiadaczką). Miniaturki screenów wyglądają jak szkice koncepcyjne. Jedyną rzeczą przemawiającą za 'komiksowością' są kontury przy postaciach.

[Hellspawn]

Wiesz co? To chyba naprawdę najlepsze określenie na tą grafikę, naprawdę. Sam trzymam na dysku parę screenów z gry, bo są najzwyczajniej w świecie przecudne! Artowa- to jest to! (chyba osiągnąłem stan wewnętrznej równowagi duchowej )

[princefan]

Wybrzydzasz na babki z SC IV?! Ech.

Ale fakt, Elika jest naturalną osobą, naturalnie wygląda, jak ma robić pompki, to nie ma "sztucznej pomocy". I za to wielki plus.

[Risin]

Według mnie ta grafika nie jest "komiksowa". Jest ona...artowa.

Jest to bezsens, a do tego większość komiksów (poważnych, a nie pokroju Kaczora Donalda) stara się jak najwierniej oddać rzeczywistość - czasem arty w nich są może "nierealne", jednak na pewno nie są proste.

[Dracia]

Chodzi mi o 'komiksowość' w sensie wyraźnych konturów, prostoty wypełnienia....

[Risin]

To źle ją definiujesz.

@Down

tak zazwyczaj ona jest definiowana.

Nie jest i nie chciałbym tutaj komentować ludzi, dla których komiks to "wyraźne kontury i prostota wypełnienia". Edytowano Marzec 6, 2009 przez Risin

[Dracia]

Może i tak, ale to w końcu nie ja definiowałam. Wydaje mi się, że moi poprzednicy w ten sposób określiliby komiksowość. I tak zazwyczaj ona jest definiowana. Wiem, że komiksy potrafią też wyglądać zupełnie inaczej, lecz...

[mic_m3]

Mam problem z najnowszym księciem na Xboxa. Walczyłem przedwczoraj z tą wiedźmą w poziomie Coronation Hall. Zabrałem jej połowę życia i zapisałem grę. Wczoraj odpalam i save nie jest dokładnie z tego miejsca. To raz.

Dwa, że jak podszedłem do tego miejsca, gdzie przedwczoraj odpalił się skrypt ( ta gościowa powinna w tym miejscu związać Elikę tym czarnym czymś) to wczoraj ten skrypt za nic nie chciał się odpalić( tej gościówy w ogóle tam nie było). Pomocy, nie chcę zaczynać od początku.

Edytowano Marzec 11, 2009 przez mic_m3

[PloKoon]

Hmm... Nigdy nie zapisuj się podczas walki. Nie dość, że będziesz musiał walczyć od początku to pewnie coś zawali jak u ciebie. Po prostu teraz spróbuj 1) Wczytać sejwa jeszcze raz 2) wczytać autosajwa.

[SilentBob]

I co, posiadacze konsol? Powiedzielibyście coś o zakończeniu PoP Epilogue?

Ja widziałem na YouTube koleś jeden pokazał jak się Epilogue kończy.

Elika i Książę się rozdzielają i to stwarza bardzo wiele ciekawych rozwiązań na kontynuację. Poza tym z tego co tam usłyszałem, ojciec Księcia żyje i jest nieziemsko wkurzony. Tyle przynejmniej dowiedziałem się z tego filmiku na youtube.

[Krojsta]

Powiem tam, zapłaciłem, ściągnąłem iii.... nie jest kompatybilny z polską wersją. tyle sobie pograłem.

[Dracia]

Jak sądzicie,są szanse na wersję kompatybilną z polską?

[raven_amanha]

Pewnie takie, jak na 'Bring Down the Sky' z Mass Effect CD-Projektu. I pilnuj przecinków, bo głodne są, spacje ci zjadają. Cóż, sam liczyłem na to, że jak wreszcie ruszę tyłek i podłączę X'a do neta, to pogram w Epilogue, a pozostają mi spoilery i gameplaye z YT. Nice.

[Marchalt]

Druga część będzie na pewno. Jeśli wydadzą ją na PC, to będą musieli jakoś powiązać fabułę epilogu, z sequelem. Więc w drugiej części albo zobaczymy w intrze, co działo się w epilogu, albo zagramy w niego

[PloKoon]

Powiem tam, zapłaciłem, ściągnąłem iii.... nie jest kompatybilny z polską wersją. tyle sobie pograłem.

Ja na szczęście gram w Angielską wersję więc problemów nie będzie. :]

ps. Ile toto mp kosztuje???

[Krojsta]

800 punktów. Może kiedyś sobie załatwię angielską wersję.

(pogrążony w żalu)

[killer007]

Przeszedłem Prince of Persia (4). Fajna ale trudno mi się grało na początku, nie dość że troche inne sterowanie niż w Dwa Trony to jeszcze miałem duuużą przerwe od takich gier. Przeszedłem raz bo więcej mi się nie chce, te 16 godzin były warte grania. Koniec mi się nie spodobał, taki jakiś...dziwny. Spodziewałem się wielkiej rozruby a zostawił niedosyt. Z pomocy Eliki rzadko korzystałem przy walkach. Grze daje 9-/10, bo nie lubie zbierać punktów by przejść gre.