Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateusz(stefan)

Risen (seria)

Polecane posty

@Marcus 1939:

Początek gry jest naprawdę beznadziejny. Chociaż pirackiej otoczki się nie pozbędziesz (wciąż pozostaje Antigua i sporadycznie bitwy morskie z potworami, zerżnięte z Black Flaga właśnie, podobnie zresztą jak większość finisherów jezyk1.gif ), to już po prologu odkryjesz, że Risen 3 smakuje jak stary, dobry Gothic. Zapraszam do Caladoru icon_wink.gif:

jxTUIRte0msf1_e.jpg jCvvmv5cjPRll_e.jpg

jbeeLktThqarq7_e.jpg jFV4uFLsJmOkx_e.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Xardas80:

Brzydko? Serio..?! No to Cię troche rozczaruję, bo to są ustawienia ultra z wyłączonym wygładzaniem wink_prosty.gif - ponieważ w Risenie zaimplementowano wygładzanie FXAA - które rozmywa obraz, a tego nie lubię, bo wtedy traci ostrość, stąd te schodkowanie, poszarpanie krawędzi modeli. A innnego wymusić na sterach się nie da na razie. A poza tym, to też trzeba zobaczyć w ruchu, bo screeny tego nie oddają. Na Caladorze są praktycznie same skały, a tereny zalesione wyglądają dużo lepiej. Ja jestem zdania, że otoczenie wygląda lepiej niż AC IV: Black Flag, gdzie kolory były wyprane i wszystko takie schematyczne, bez charakteru. Też pasowałoby mieć dobry monitor na matrycy IPS/PLS żeby zobaczyć wszystko tak, jak zamierzyli to przedstawić graficy. Efekty, cienie, oświetlenie, kontrast są na dobrym poziomie. Niektóre tekstury i modele (postaci) są zacofane kilka lat wstecz, ale klimat tej gry zabija wszystko... biggrin_prosty.gif

Dodam też, że cenię sobie pod względem graficznym takie gry, w których twórcy potrafią pokazać (poprzez grę świateł i cieni oraz innych efektów) piękno i tajemnicę nocy oraz ciemnych lokacji (seria Metro, Alan Wake), a nowy Risen taki właśnie jest.

Podobało mi się też jedno ciekawe zadanie z pewnym Łowcą Demonów - kto widział ten wie. smile_prosty.gif

Czy przypadkiem mój trzeci screen do niego nie nawiązuje? Przypatrz się uważnie... wink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie rozbawił jeden z Łowców Demonów w cytadeli :D

Wejdźcie na wyższe piętra i pobiegajcie po apartamentach.

Swoją drogą, chyba zbugowały mi się zadania, oba chyba z wątku głównego, mianowicie

(Taranis)

Aktywowałem wszystkie monolity, a mimo to zadanie "Reaktor" nie skończyło się. Nie mam już żadnych opcji dialogowych z tym magiem ani nic.

(Calador)

Chodzi o to zadanie z prastarą magią. Wchodzę do tej wieży, leży tam martwy nekromanta(albo był jeszcze żywy jak przyszedłem pierwszy raz) i są jakieś zapiski na podłodze, nic więcej nie mogę zrobić.

Miał ktoś podobny problem? Wykonałem tylko 1 z DLC - Powstanie Karzełków, ale zaraz płynę wykonać drugie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wykonywałem jeszcze tych zadań, ale z bugami miałem już do czynienia może ze dwa razy, np. dalsze cele misji nie chciały "załapać", w dialogach nic nie było dopiero po jakimś czasie. Nie ma się co dziwić, zadań jest od groma. Miejmy nadzieję, że wyjdzie jakiś patch...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam od piatku gram w risena i malo przeszedlem ale mam pewne pytanie z tego co sie orjentuje sa 4 frakcje lowcy demanow , piraci polaczeni z tybulcami , magowie i straznicy oraz inkwizycja lecz na kilku stronach pisze ze sa tylko 3. teraz 2 pytanie do jakiej frakcji najlepiej dojsc zebym mogl poslugiwac sie muszkietami i magia? zastanawialem sie nad lowcami lub straznikami

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie odkryłem opcji dołączenia do Inkwizycji. Najlepsi byliby raczej piraci Voodoo, ale innymi klasami też da radę.

Jednak to zadanie z Caladoru o którym mówię wyżej jest wykonalne, po prostu jestem na tyle głupi, że nie znalazłem schodów.

Ha, i chyba drugie zadanie w swoim czasie się kończy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sachees, szybko Ci poszło wink_prosty.gif. Ja dopiero wyczyściłem dokładnie Taranis i kontynuuję zadania na Caladorze. Szczerze powiedziawszy, przeszkadza mi jeden aspekt: gra po czasie staje się zbyt prosta, przynajmniej grając strażnikiem. Wszystko mam na kilka hitów, przykładowo taki Władca Cieni poszedł szybciej niż chociażby Kąsacz lub Wielki Krab. Zwiększyłem poziom trudności na wysoki, ale niewiele to dało. Nagle klimat surowego świata prysł sad_prosty.gif. Magia na 50, Duch na 30 i wykupione wszystkie, możliwe na ten poziom umiejętności. Mam nadzieję, że nie wszędzie jest tak samo... Przydałby się tej grze jakiś system skalowania poziomów...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 godzin na steamie, kilka mniej według gry. Przede mną finałowa(chyba) walka. Niestety, Piranha nie spełniła mojego najważniejszego oczekiwania.

Czyli większej ilości questów pobocznych w late game. I tak lepiej niż w Gothicu 2, ale było ich tylko kilka.

Muszę przyznać, że gra jest niesamowita, ale nadal nie mogę powiedzieć, czy jest w stanie rywalizować z G2NK, bo w Gothica jestem w stanie grać wiele razy(a i tak przeszedłem tylko raz ;p ), a Risena 3 dopiero kończę. Szczerze to jakbym dokładnie eksplorował itd. to może zeszłoby mi z 5 godzin(i tak to zrobię dla achivementa za rozwinięcie umiejętności).

Piranhi gratuluję i życzę powodzenia przy tworzeniu następnego tytułu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Risen 1 wciągnał mnie na dość długo, drugi czy trzeci akt zacząłem, ale już nie dałem rady iść dalej z powodu tego nudnego systemu walki. Niemniej miałem nadzieję, że Piranie się czegoś nauczą do premiery trójki. Dwójkę dobrze pamiętam jako zupełnie nijaką.

No i tu pytanie do grających - jak trójka wygląda po Waszych x godzinach? Bo prawdą jest, że graficznie to nędza (no dobra, na ultra "ujdzie"), a system walki jaki widziałem na streamie u AngryJoe wyglądał jak kiepski żart.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie, trójeczka jest tylko średnia. Graficznie wygląda jak sprzed kilku lat (a i wtedy nie powalała by grafiką), walkę jeszcze próbuję oswoić, bo gra się w to inaczej (SERIO?) niż np. w Wieśku 2 czy TeSach. Głosy też mi się nie widzą, mimika postaci jest słaba, za to klimat miejscówek się zmienia, więc tu plus. Choć czasem przydałby się taki szary/brudny filtr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasy, kiedy RPG było wytłumaczeniem dla kiepskiej oprawy graficznej skończyły się jakąś dekadę temu. Action RPGi, a do takich gry PB należą w dzisiejszych czasach często są największymi eyecandy. Chociaż kiepska oprawa nikomu nie przeszkadza, jeśli gameplay się broni, vide Dark Souls.

Z tego co czytam o R3, to powtórka z Dark Waters, na domiar złego ze zrehashowanymi lokacjami i równie kiepskim systemem walki co w poprzedniczce. Uh, będzie za 3 dychy to sprawdzę, na razie pass.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zrozumiem parcia na grafikę. Może dlatego, że wychowałem się na bitowcach, ale gra musi wyglądać naprawdę szpetnie, żebym w ogóle zwrócił na to uwagę. Zresztą np. taki baldurs gate zrobiony 2 dekady temu ma ładniejsze ( nie mylić z "dobrymi graficznie" ) lokacje niż 95 % gier obecnie. Problemem Risena 3 jest gameplay, a konkretnie system walki, który jest zwyczajnie tragiczny. Tak długo jak tego nie poprawią tak długo się do gry nie przekonam. Btw kolejny przykład- system walki w gothicu > system walki z risena.

Czy wraz z biegiem czasu klimat zmienia się na średniowieczny, czy to takie pirackie poplątanie?oczy_na.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zarzutach dotyczących grafiki chodzi mi o to, że prezentuje ona często nieudolność twórców bardziej niż przemyślany styl graficzny. I o ile pierwszemu Risenowi można to było wybaczyć (wszak mówimy o dziedzictwie arcypaskudnego Gothica, przy którym wyglądała jak złoto), to przy drugiej części zaczynało irytować, a przy trzeciej widzieć te same błędy, niedoróbki i głupotki to ponury żart. To nie jest "klimat" i "styl", to zwyczajne sprzedawanie niedorobionego pod względem grafiki produktu, którego twórcy spoczęli na laurach i podparli się wygodną wymówką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Risen 3 gra mi się wyśmienicie. Wstąpiłem do Strażników i muszę powiedzieć, że magia (szczególnie w nocy) wygląda obłędnie. ;) No i bardzo podoba mi się rozbudowanie kwestii statków - dodatkowa załoga, samodzielne sterowanie podczas walki z potworami, bitwy morskie - tylko szkoda, że nie było tego już w Risen 2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...