Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateusz(stefan)

Risen (seria)

Polecane posty

Risen I byl wedlug mnie o niebo lepszy. Fabula, klimat, walka to wszystko w jedynce bylo lepsze, w dwojce jakos ten klimat nie jest ''risenowy'' lecz bardziej ''piracki''. Troche za szybko ta technologia sie przez 10 lat rozwinela, bohater wogole jakis niepodobny do tego z jedynki. Osobiscie jedynka bardziej mi sie podobala.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmniej oczekiwany sequel świata. Oh well. O ile pierwszy Risen był przyjemny i w miarę grywalny, to drugi był imo tragedią z góry na dół. Z tego powodu zbyt wiele nie oczekuję. Fajnie jednak, że powstaje coraz więcej zachodnich erpegów. Inna sprawa, że gra faktycznie będzie musiała się wyróżniać, żeby powalczyć o zainteresowanie z Wiedźminem 3, stuffem z Kickstartera czy Dragon Age 3.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ściągam dwójkę (dzięki, forume ^^) - mnie się podobała. Stary, dobry Gothic w nieco ładniejszych portkach i bufiastej koszuli z szablą u boku. Czego chcieć więcej? Nie przeszedłem go za pierwszym podejściem, ale doceniałem jego klimat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quetz krytyka Risen 2 nie wynika z odmiennego, pirackiego klimatu. Ta gra to po prostu niewypał. Fabularnie w wielu miejscach sam sobie przeczy, z tego co pamiętam to nawet w wątku głównym. Masa bugów i nieprzemyślanych rozwiązań - papuga czy małpka, wykorzystana z 2-3 razy w wymuszonych fragmentach. Zbieranie skarbów może i jest fajnym patentem, tyle tylko, że nie opłaca się tego robić, bo w skrzynkach jest badziew. Złota brakuje w sumie tylko na początku, dalej nie ma na co go wydawać. Najlepsze pancerze i bronie pochodzą albo z questów albo "wypadają" z przeciwników w wątku głównym. Z czego tu czerpać radość? Risen 2 ma co nieco wspólnego z Gothiciem, ale Gothiciem 4, a nie wcześniejszymi odsłonami confused_prosty.gif

Mimo wszystko życzę wytrwałości :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także stoję murem za Mrocznymi Wodami. Co nowego wprowadził Risen 1 ? nic, to Gothic w grafice Gothic 3, mamy klasztor, mamy bandytów, mamy miasto, mapa jest malutka, tak jak w G1 i G2 akcja zaczyna się notabene u magów, nuda, nuda, nuda... podchodziłem dwa razy, za każdym razem odbijałem się podczas wykonywania misji w mieście. Dark Waters? powiew świeżości, klimat z Nocy Kruka, plaża? żeby to jedna, i co najlepsze według mnie: KONIEC Z MAGIĄ. Wreszcie mamy jakiś zamiennik, sami plemieńcy jak i ich voodoo było świetne, może nie było tam 'czarów' typowo ofensywnych, ale można było się fajnie pobawić, koniec ze spamem fireballi itp. Drzewko umiejętności, sypnięcie piaskiem, pomoc papugi ( ograniczona, fakt, ale zawsze coś nowego ) i było jeszcze kilka fajnych tricków. Przynajmniej coś współpracującego z całym umiejscowieniem akcji ( na co komu sypanie piaskiem po oczach w Kolonii ). Owszem, fabularnie Risen 2 nie porywał, ale tak jak każda gra PB od czasu Nocy Kruka, która była ich ostatnią dobrą grą na tle fabularnym, co do niespójności z jedynką, twórcy przed premierą już to zapowiedzieli, teraz też tak będzie i nie widze problemu. Piękna grafika, świetna muzyka, ale to już inna kwestia, na której zresztą Mroczne Wody nie odstawały od innych współczesnych produkcji. Jedyny minus dla mnie to małe wyspy, problem z wydawaniem złota ( nie było na co, tak jak pisał Foshek ) i model walki zalatywał troszkę G3, ale z tymi trickami nabierał powoli barw, np. strzał z pistoletu bardzo mi się podobał.

Bugi kwestia sporna, żadna gra nie jest ich pozbawiona, problem pojawia się gdy owe nie pozwalają ukończyć gry, mnie takie nie spotkały przechodząc Dark Waters, i nie pamiętam jakichś większych błędów.

Więcej grzechów nie pamiętam, liczę na świetną część trzecią, szkoda że piratów nie ujrzymy, ale powrót do sredniowiecza też nie jest zły. Mroczne Wody to taki spin-off, od wypad na morze, wysepki, aczkolwiek mnie się podobał.

Risen - 3/10

Risen 2 - 8/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no, że już w sierpniu? Nieźle. Miło mieć do czynienia z zapowiedzią, po której nie trzeba czekać na grę 10 lat :P

Jestem dobrej myśli w związku z "powrotem do korzeni", mam tylko nadzieję, że system walki będzie tym razem udany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może do sierpnia zmęczę dwójkę. Bo chyba ją jednak w końcu zmęczę, system walki (choć najgorszy jaki PB stworzyła) jakoś w końcu ogarnąłem, a sama gra nie jest tak nudna jak Gothic 3 i ma przebłyski.

Chociaż w dialogach zastanawiam się czy to scenariusz, czy lokalizacja są takie koszmarne, bo zgrzytam zębami cały czas. Strasznie "chciałbym być BioWare, ale kompletnie mi to nie wychodzi" te rozmowy są. Nie wiem, czy zawsze u Piranii to było takie słabe i dopiero teraz mi zaczęło przeszkadzać? Aż się trochę boję wracać do Gothików i psuć sobie wspomnienia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj są podane wszystkie informacje na temat nowego Risena 3: http://risen.info.pl/risen-3/ogolne

Cieszy mnie że system walki będzie z Gothica I-II, największy świat z ich wszystkich gier ??? To to co tygryski lubią najbardziej :D

Może nawet przejdę jedynke i dwójkę ? Zobaczymy. A tym czasem lato zapowiada się naprawdę ciekawie, tylko żeby czas (i pieniądze) na to wszystko były.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwi mnie hejt na Risen 2, że niby taki zły system walki, fabuła.

Sam jakiś czas temu miałem znów zajawkę na gry PB więc zainstalowałem wszystkie Gothicki i Riseny. G 1 i 2 przeszedłem z przyjemnością, tak jak Riseny. Ale po włączeniu G 3 dopiero mnie odrzuciło. Tam system walki był dopiero słaby.. bez porównania z Risenem 2, w którym o wiele bliżej jest do systemu z pierwszej i drugiej części Gothica. Jak dla mnie najsłabszą grą pod względem mechaniki jest G3.

Btw.

Gdyby ktoś jeszcze nie widział, link do informacji prasowych z ogólnym zarysem fabuły.

http://www.pluto13.d...ncement_ENG.pdf

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie system walki w G3 pozwalał na znacznie więcej niż ten z Risen 2. Sama walka z tarczą dawała sporo możliwości, a dobre wykrywanie kolizji w grze dawało przyjemność z walki bronią dwuręczną. O magi nawet nie wspomnę, bo w Gothic 3 magiem grało się fajnie, lecz w raz z postępem gry robił się za mocny. Za to w Risen 2 magia była słaba i nieefektywna.

Na plus Risen 2 można zaliczyć broń palną. Naprawdę fajna sprawa. Obie gry mi się podobały jednak piracki klimat zupełnie nie przypadł mi do gustu. Wolałem klimat pierwszej części.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twórcy projektujac świat inspirują się Gothikiem 3, ponadto świat który zwiedzimy w Risen 3 ma być największym światem jaki dotąd Piranie stworzyli. Dodając do tego mnóstwo miejsc do eksploracji (twórcy obiecują, że przy jednym podejściu nie odnajdziemy wszystkich sekretów) oraz miejscówki przypominające dwa pierwsze Gothiki, wychodzi na to, że jest na co czekać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że pomimo zmienienia klimatu na bardziej fantasy będzie wiele lochów, kopalni i innych rodzajów podziemi. Bardzo lubię ich eksplorację, zwłaszcza te, w których idzie się zagubić poprzez ogrom ich wielkości. W każdym razie - pozbycie się piratów ze świata gry jak najbardziej na plus dla twórców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O NIE, TYLKO NIE DUŻY ŚWIAT.

PB nie umie robić dużego świata. Siła pierwszego Gothika, zdecydowanie ich najlepszej gry, w bardzo dużym stopniu bierze się z koncentracji fajnego contentu na niewielkiej przestrzeni. Tam to było świetnie zbalansowane, jeszcze nie czuło się backtrackingu, ale już było poczucie wracania na utarte ścieżki, w niektórych miejscach można się było poczuć 'w domu', a wszędzie było coś ciekawego za rogiem. G2 i R1 też były pod tym względem dobre.

Przez całą ich twórczość można zobaczyć prostą zależność. Im większy PB robi świat, tym gorsza im wychodzi gra.

Zaczynam się obawiać powtórki z katastrofy G3. Szkoda by było, gdyby cała trylogia Risen okazała się tym samym co Gothic, tylko o klasę niżej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Akurat Gothic 3 to nadal świetna gra, pomijając mase bugów. Śmiem twierdzić, że nawet jeden z najlepszych RPG, wiadomo, gorszy niż G1 i G2, ale nadal świetny.

Co do tego, że w G1 i G2 za każdym rogiem coś ciekawego? No nie wiem. Z tego co sobie przypominam, to pomiędzy obozami w jedynce, próżno było szukać NPC z questami. Był chyba tylko Cavalorn i ludzie w Starej Kopalni. Gdzie w G3 mamy mnóstwo farm, kryjówek, jaskiń, obozowisk, itd. Zgadzam się natomaist ze zjawiskiem "powrotu do domu", bo niestety w trójce tego wrażenia nie ma, bo tak naprawdę do większości miast, które odwiedziliśmy nie ma po co wracać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fristron

Czy ja wiem? Wielki świat raczej przeszkodą nie będzie, jeśli twórcom uda się go odpowiednio wypełnić i poskładać w spójną całość zgadzającą się z klimatem. Czyli to, co dziwiło mnie w Risen 2. Z jednej strony mamy piratów, ale już za pięć minut walczymy z potworami rodem z filmów fantasy. Gdzie tu sens?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielki świat raczej przeszkodą nie będzie, jeśli twórcom uda się go odpowiednio wypełnić

No właśnie - jeśli. A precedens w postaci G3 nie nastraja do tego pozytywnie. Schematy i robienie w kółko tego samego.

PB nie jest devem, który jakoś wyraźnie wyewoluował przez tę ponad dekadę robienia gier, fajne rzeczy w Risenie 2 to dalej te same elementy, które były fajne w pierwszym Gothiku. Więc zapowiedzi przypominające jako żywo te z czasów G3 odpalają mi wszystkie lampki alarmowe.

Kiepsko to widzę. I jeszcze jedna nieprzemyślana decyzja - chcą to wypuścić w tym roku, kiedy konkurencja w gatunku RPG jest naprawdę zabójcza (W3, DAI, PoE, Wasteland 2, South Park, DS2, Divinity Original Sin).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę żałuję, że zrezygnowali z tego pirackiego elementu - dodawał świeżości sequelowi. Zgadzam się z przedmówcami, że Gothic 3 był okropny, choć podobno po zmodowaniu i upatchowieniu dało radę w to grać bez zgrzytania zębami - mnie nie wystarczyło cierpliwości. Wierzę, że Piranie zrobią dobrą robotę, ale co mi tam po wierze ^^.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te piracenie to bardziej dodane na siłę. Nie spotkamy tutaj tego, co choćby w najnowszym Assassin's Creed, typu żeglowanie. Niby mamy własny statek, a nawet załogę, a okręt stoi jak ten pal i nie drga.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te piracenie to bardziej dodane na siłę. Nie spotkamy tutaj tego, co choćby w najnowszym Assassin's Creed, typu żeglowanie. Niby mamy własny statek, a nawet załogę, a okręt stoi jak ten pal i nie drga.

Na szczęście Risen 3 ma odejść od piratów i powrócić do rycerzy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...