KORWiN

[Abyss]

Bohater drugiego planu prawdopodobnie umarł od tej żenady.

[Noobirus]

Na kogo mam iść w następnych wyborach?

[mateusz(stefan)]

yojc taki młody...

[Tesu]

@Noobirus

Idz na premiera, to on ciagnie za wszystkie sznurki.

[Noobirus]

Ale na kogo mam głosować, nie na kogo mam kandydować.

[Tesu]

@Noobirus

To musisz byc bardziej precyzyjny w zadawaniu pytan. Na kogo masz glosowac? Prawda jest taka, ze poza Krulem wszyscy kandydaci to lewaki...

[[Ekspert] 47]

Głosuj na byle kogo i tak nic się nie zmieni w tym chorym kraju.

[8azyliszek]

Ale na kogo mam głosować, nie na kogo mam kandydować.

Na Kukiza albo na Korwina.

[8azyliszek]

@47 - jak nie pójdziesz na wybory to nie dajesz zmianie nawet szansy.

[Gość Konuga]

Ale na kogo mam głosować, nie na kogo mam kandydować.

Na Kukiza albo na Korwina.

Nie namawiaj go do złego.

[Gość Konuga]

[Stillborn]

Co to za ludzie?

[Devius]

Król i dwa błazny.

[Stillborn]

Korwina poznaję, ale nie wiem kto to ten z lewej.

[[Ekspert] 47]

@47 - jak nie pójdziesz na wybory to nie dajesz zmianie nawet szansy.

Bzdura, mój głos nic nie zmieni.

[Gość Konuga]

Korwina poznaję, ale nie wiem kto to ten z lewej.

Ja też, ale Wojewódzkiego nie znać?

[Stillborn]

Nazwisko kojarzę, ale typ mnie nigdy nie interesował, więc skąd mam wiedzieć, kto zacz?

[8azyliszek]

Zgłaszać się, kto jeszcze uważa że jego głos nic nie zmieni?

[SilentBob]

Ja.

[Stillborn]

K, to ja też.

[8azyliszek]

[Sevard]

Zgłaszać się, kto jeszcze uważa że jego głos nic nie zmieni?

Biorąc pod uwagę to, że na pewno bym nie głosował na Korwina, to mój głos nawet jeśliby miał znaczenie, to i tak nic by nie zmienił, bo wygrałby lewak lub lewaczka (czy jak tam się określa lewaka płci przeciwnej).

[Gość Konuga]

Lewis

[8azyliszek]

@Seward i inni. Głosujcie na kogo tylko sobie chcecie - w końcu jest aż 11 kandydatów. Tylko idźcie na te wybory. W Polsce jest jak jest, bo swoi głosują na swoich a 53% uprawnionych co wybory rezygnuje ze swojego prawa głosu. To są miliony rąk które razem mogłyby coś zmienić. No chyba że wszystko się wszystkim podoba tak jak jest, to rzeczywiście - Bronek zbierze swój spory elektorat, że przejdzie przez te wybory i zostanie na kolejne 5 lat.

[Stillborn]

No właśnie. Jest 11 kandydatów, a o żadnym nie mogę powiedzieć, że to mój kandydat. I co teraz? Mam oddać głos na kogoś, kim gardzę? Mam przyczynić się, by taka jednostka dopchała się do koryta? Noep.

PS

To hipotetyczna sytuacja, bo mam na kogo głosować. Dziwne. Chyba pierwszy raz.